Życie niewłaściwie urozmaicone to jedna z najważniejszych książek dotyczących Polskiego Państwa Podziemnego. Kazimierz Leski odsłania w niej kulisy działania wywiadu i kontrwywiadu AK, wykorzystując nie tylko wspomnienia własne, ale też relacje wielu swoich kolegów. Jego opowieść mogłaby stać się kanwą kilku filmów sensacyjnych, przy których przygody Hansa Klossa wydawałyby się ubogie i nudne. Książka otrzymała nagrodę PEN-Clubu za najlepszą książkę wspomnieniową w 1990 roku i nagrodę Związku Pisarzy Polskich na Obczyźnie w roku 1995.
Enfant terrible niemieckiej U-bootwaffe. Potrafił wracając z patrolu na pokładzie U-boota krzyknąć przez tubę do oczekujących go na pirsie VIP-ów: Czy naziści jeszcze są u władzy?.Gdy wchodził do najpopularniejszego lokalu w Paryżu w czasach wojny Szeherezady orkiestra przerywała swój występ i grała specjalnie na jego cześć Je taime. Z Ewą Braun tańczył przy swingu Submarine.Wielcy admirałowie Raeder i Donitz umawiali się z nim na śniadanie o 14, bo wiedzieli że o tej porze dopiero je spożywa po pijanej nocy w Szherezadzie. Gdy wszyscy na spotkaniu z Hitlerem pili wódkę małymi łyczkami, on jeden wypijał kieliszek jednym haustem.Odznaczony Krzyżem Rycerskim z Liśćmi Dębu i Skrzyżowanymi Mieczami. Jako oficer na U-48 zatopił ok. 200 000 BRT alianckich statków. Jako dowódca U-564 zatopił prawie 100 000 BRT. Po wojnie, na pierwszym zjeździe U-boociaży w Hamburgu, w płomiennym przemówieniu bronił admirałów Raedera i Dnitza siedzących w więzieniu. Nigdy nie wstąpił do Bundesmarine na znak protestu przeciw szykanowaniu w Niemczech byłych U-boociarzy i przylepianiu im łatki morderców.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?