Walczyliśmy po złej stronie wojny, której nie mogliśmy wygrać. I to były te dobre wieści.Ruharowie uderzyli w Dzień Kolumba. Niewinnie dryfowaliśmy sobie na naszej błękitnej kropce, jak rdzenni mieszkańcy Ameryki w 1492 roku. Za horyzontem pojawiły się okręty technologicznie zaawansowanej, agresywnej kultury i BUM! Skończyły się stare, dobre czasy, kiedy tylko ludzie zabijali siebie nawzajem. Cóż, Dzień Kolumba. Pasuje.Gdy na porannym niebie znów pojawiły się obce okręty międzygwiezdne, tym razem należące do Kristangów, którzy rozgromili Ruharów, myśleliśmy, że nas uratowano. Siły Ekspedycyjne Narodów Zjednoczonych wyruszyły wraz z Kristangami, naszymi nowymi sojusznikami, na wojnę z Ruharami. I tak oto, zamiast walczyć w Nigerii jako żołnierz Armii Stanów Zjednoczonych, teraz walczę w kosmosie. Ale to wszystko było kłamstwem. Nie powinniśmy nawet byli walczyć z Ruharami.Może lepiej zacznę od początku...
Unia Zjednoczonych Organizacji układu Epsilon Eridani zaczyna chwiać się w posadach.Związek Orbitalny niespodziewanie ogłasza secesję, Autonomia Sigil rozpoczyna skomplikowaną rozgrywkę polityczną, mającą na cele wzmocnienie swojej pozycji w układzie, nad jedynym zdatnym do życia skrawkiem planety AEgir zawisa widmo przeludnienia tysiące przebywających w enklawach rehabilitacyjnych rezydentów, pochodzących ze zniszczonych przez skuński okręt habitatów, nie mają dokąd wracać.W przestrzeni międzyplanetarnej sprawy również przedstawiają się nie najlepiej.Osłabiona utarczkami w Układzie Słonecznym, w tym utratą największego krążownika, flota admirała Krawczenki pospiesznie uzupełnia braki w ludziach i sprzęcie.Wysłane na zniszczony w wyniku kolizji Oumuamua ekipy wydobywcze zostają znienacka zaatakowane przez maszyny obcych. Rychło okazuje się, że gdzieś w trzewiach wraku wciąż tli się iskierka obcej świadomości, wrogiej i zdeterminowanej. Ze znajdującego się poza zewnętrznymi rubieżami układu pola asteroid w asyście dziesiątek kamiennych okrętów wojennych wyłania się wezwany przez nią legendarny habitat bojowy, Gniazdo, i wraz ze swoją morderczą eskortą rusza w kierunku ludzkich siedzib.
Wyniszczony zarazą świat, który powstaje z kolan. Bezwzględny wróg, który grozi inwazją. Młody mężczyzna pragnący uwolnić się z cienia własnego ojca. Okręt obsadzony świeżo upieczonymi absolwentami akademii. Ściśle tajny eksperymentalny napęd. Wątpliwy sojusz z tajemniczą zielonooką kobietą.Załoga „Aurory” nawet nie podejrzewa, jak śmiałe plany ma wobec niej przeznaczenie. A to dopiero początek…
Wyremontowany „Hajmdal” opuszcza terytorium Cesarstwa Bahiriańskiego i mknie ku rubieżom Galaktyki, ku własnemu przeznaczeniu. Cel podróży zna jedynie admirał Kashtaritu i garstka najwyższych rangą oficerów. Drednot dociera do systemu zamieszkiwanego przez prymitywne cywilizacje, które nie opanowały jeszcze lotów kosmicznych.Mieszkańcom mglistej planety Manju grozi śmiertelne niebezpieczeństwo. W ich stronę zmierza rój okrętów-asteroid krwiożerczych Luusaat, którzy są w stanie zgładzić całą populację planety. Na ich drodze staje „Hajmdal”, podejmując desperacką próbę powstrzymania inwazji.Sierżant Ezra Leahy i dowodzony przez niego Pluton 7 zostaje wysłany z misją ochrony mieszkańców planety. Jednak sprawy od samego początku przybierają zły obrót. Dodatkowo tubylcy sami w sobie stanowią niezwykłą tajemnicę.W bitewnym zgiełku, wśród świszczących kul, w oparach gęstej mgły, zwiadowcy po raz kolejny muszą zmierzyć się nie tylko z niebezpieczeństwami i swoimi słabościami, ale również z sekretem pochodzenia ludzkości oraz własnym przeznaczeniem.Opadają kolejne zasłony skrywanych tajemnic.Pojawiają się nowe pytania.To jeszcze nie kres wędrówki.
Trzy gwiazdy, trzy światy, trzy cywilizacje… i jedna wielka wojna. W tym układzie potrójnym nie wszystkie planety są sobie równe. Zawsze kiedy Gwiazda Demonów osiąga najbliższy punkt na swojej orbicie, insektoidalna rasa atakuje. Najeżdża wewnętrzne światy z ponurą regularnością, śląc kolejne fale trudnych do wykrycia okrętów. Mają one za zadanie niszczyć wszystko na swojej drodze – kosmitów, ludzi czy cokolwiek innego.Cody Riggs, błąkając się po nieskończonym łańcuchu pierścieni międzygwiezdnych, prowadzi swoją flotę w sam środek odwiecznej walki o przetrwanie, jaka toczy się między trzema cywilizacjami. Stawia sobie za punkt honoru pomóc pokojowo nastawionym światom, lecz w zamian sprowadza widmo zagłady na całą ludzkość.
Minęło siedemdziesiąt lat, odkąd na Ziemię przybyła armada obcych. Ludzkość dostaje proste ultimatum: dołączyć do Imperium lub zniknąć z oblicza galaktyki. Członkostwo jednak kosztuje. By przetrwać, pozbawiona unikatowych surowców Ziemia musi handlować swoim najcenniejszym zasobem – krwią i życiem własnych mieszkańców. Odrodzone z zamierzchłej przeszłości ziemskie Legiony oddają się na usługi obcych ras, by zapewnić byt i przetrwanie ojczystej planety. Ceną jest ciężka, krwawa służba, która rzuca najemników daleko poza granice znanego kosmosu… i śmierci.James McGill jest chłopakiem jakich wielu: pozbawionym perspektyw i pomysłu na życie mieszkańcem ziemskiej Hegemonii, spędzającym większość czasu w wirtualnej rzeczywistości. Nie mógł się spodziewać, że okrutne zrządzenie losu wkrótce pchnie go w szeregi owianego złą sławą legionu najemników. Pierwsza kampania prowadzi go na Cancri-9, Świat Stali, którego bogactwu dorównuje tylko okrucieństwo targających nim wojen. Kiedy rutynowa misja przybiera nieoczekiwany obrót, James odkrywa straszliwą prawdę – gra toczy się o stawkę większą, niż ktokolwiek śmiałby podejrzewać…
Nie ma już czasu...Zawsze jest czas...Trevor Gray stracił dowodzenie nad lotniskowcem kosmicznym „Ameryka” i nie wie, co ze sobą począć. Wiedział, że zastosowanie się do rad super-AI zwanej Konstantinem może mieć poważne konsekwencje. Nie myślał jednak, że zostanie przez to wyłączony z walki.Ziemię czeka bowiem starcie ze złowieszczą obcą istotą, tak zaawansowaną technologicznie, że ludzkość ma niewielkie szanse na przetrwanie. Gray sprzeciwił się rozkazom właśnie po to, by ją zatrzymać. A teraz jest uziemiony.Właśnie o to chodziło Konstantinowi.Super-AI ma bowiem plan: skontaktować Graya z Paneuropejczykami i wysłać go do dalekiej gwiazdy Deneb. Tam zadaniem Trevora będzie nawiązanie kontaktu z tajemniczą obcą cywilizacją przy użyciu nowej sztucznej inteligencji zwanej Światłością. I, być może, jeśli zdąży wrócić na czas, uratowanie ludzkości przed zagładą.
Elitarna eskadra wyrusza na tajną misję za liniami wroga w kontynuacji sagi Odyssey One.Sprzymierzone siły Ziemi i Priminae zdołały wywalczyć kruchy rozejm z Imperium jeśli jednak nie uda się przenieść walki na terytorium wroga, zagłada jest nieuchronna. Przygotowując się na nieunikniony wybuch kolejnej wojny, komandor Stephen Michaels obejmuje dowództwo nad eskadrą Archaniołów. Jego rozkazy są proste: zrzucić mundur i wyruszyć w bezkresną ciemność.Przyjmując role najemników, Michaels wraz z Archaniołami poszukują bezcennych informacji mogących podważyć potęgę najeźdźców. Misja prowadzi ich w niezbadane rejony Galaktyki, gdzie znów przychodzi im zmierzyć się ze wszechobecnym wpływem Imperium. Choć walka pod obcą banderą jest zaprzeczeniem wszystkiego, w co wierzą, muszą starannie ukrywać swą prawdziwą tożsamość i przeć dalej w imię ludzkości.W przestrzeni Sprzymierzonych czyha nowy, przebiegły wróg. Ryzyko rośnie z każdą chwilą. Z nadzieją na odkrycie najmroczniejszych sekretów Imperium, komandor Michaels decyduje się przyjąć misję, która zaprowadzi go w samą paszczę lwa. Wie, że jedno potknięcie będzie kosztować nie tylko życie może oznaczać też kres całej ziemskiej cywilizacji.
Ziemia nareszcie dysponuje garstką własnych okrętów. Ludzkość, otoczona przez rebelianckich i imperialnych Kherów oraz przez tajemniczych Nomadów, ośmiela się bronić swojego prawa do niepodległości.To wywołuje ostrą reakcję społeczności międzygwiezdnej. W oczach sąsiadów jesteśmy raczkującą cywilizacją złożoną z niebezpiecznych istot, które nie znają swojego miejsca.Wśród Kherów panuje zasada, że wolność da się uzyskać jedynie w walce. Wrogo nastawione floty nadlatują, by nam o tym przypomnieć, a kapitan Leo Blake znów rusza w podróż w nieprzyjazne zakątki kosmosu.Nie jesteśmy gotowi, ale nie możemy zwlekać. Rozpoczyna się gra o wszystko.
W układzie Epsilon Eridani rozpoczyna się szacowanie szkód wyrządzonych przez atak Oumuamua. Ku utrapieniu komandora Luposa ocalały po uderzeniu fragment skuńskiego okrętu w dalszym ciągu przejawia niebezpieczną aktywność, co gorsza, dryfuje w kierunku Fałdy, stwarzając tym samym realne zagrożenie dla rozmieszczonych wokół anomalii instalacji. Dowódca krążownika podejmuje decyzję o ostatecznym unieruchomieniu wraku i odholowaniu go do stoczni orbitalnej. Ludzie chcą pozyskać zeń surowce i nowe technologie.Tymczasem sytuacja w układzie znowu się komplikuje.Skunowie tworzą nową fałdę, tym razem w pobliżu księżyca Sigil, skąd dokonują ataku na infrastrukturę orbitalną Autonomii oraz należącą do Korpusu Medycznego stację szpitalną. Zgrupowanie pod dowództwem admirała Krawczenki, które po wielu perypetiach wróciło nareszcie do rodzimego układu, otrzymuje informację o zaginięciu konwoju górniczego, wielkiej, zorganizowanej gigantycznym nakładem środków ekspedycji wysłanej w kierunku zasobnego w surowce pola asteroid, zlokalizowanego daleko poza zewnętrznymi rubieżami układu. Nad mieszkańcami układu Epsilon Eridani gromadzą się czarne chmury. W miarę jak Skunowie niszczą kolejne elementy infrastruktury technicznej, coraz bardziej realne staje się widmo zagłady młodej kolonii. Zapobiec temu mogą – tak jak już zdarzało się to wiele razy w przeszłości – tylko okręty floty.
Kapitanowi Leo Blake’owi ludzkość zawdzięcza zarówno swoje przetrwanie, jak i obecne kłopoty. Gdy nad Ziemią ze świetlistych wyrw w czasoprzestrzeni wyłaniają się tajemnicze okręty, sławny dowódca zostaje ponownie wezwany do czynnej służby.Nowo przybyła flota nie jest jednak tym, czym się wydaje, a Blake nie ma pewności, czy dotychczasowi sojusznicy ludzkości są godni zaufania. Każdy błąd może zaś oznaczać potencjalną zagładę życia na naszej planecie.
Zagubiona, odcięta od Ziemi załoga Nieustraszonego szuka drogi powrotnej.W jedenastym tomie serii Star Force Cody Riggs stawia czoła niepojętej potędze Pradawnych, dla których ludzie stanowią jedynie ciekawostkę.Cody’ego nękają duchy przeszłości i demony teraźniejszości. Odwracają się od niego wszyscy – dziewczyna, załoga, a nawet jego własny okręt. Musi poradzić sobie sam w zimnej pustce kosmosu. Wykazuje się jednak typową dla Riggsów siłą charakteru i wraca do gry, krzyżując plany zarówno wrogom, jak i sojusznikom. Pozostaje pytanie: czy przetrwa dość długo, by tego pożałować?
Potężny drednot „Hajmdal” zostawia za sobą księżyce Monarchy i przemierza olbrzymie terytorium Cesarstwa Bahiriańskiego, gdzie w każdym systemie czyha flota nieprzyjaciela. Admirał Nathaniel Kashtaritu podejmuje ryzykowną grę z wrogiem. Stawką jest śmierć albo ocalenie.
Wśród załogi, zmęczonej i zniechęconej, zaczynają się skrywane szepty, tajne spotkania, knowania i intrygi.
Na pokładzie wybucha bunt.
Tymczasem gdzieś w nieznanej przestrzeni, na żyjącym okręcie Khon-Ma, ludzie budzą się z letargu. Próbują zrozumieć, co się stało. Wśród pytań bez odpowiedzi jasne jest tylko jedno. Toch-em umiera.
Jak potoczą się losy Federacji Terrańskiej? Czy Ezra Leahy i jego towarzysze przetrwają nadciągającą burzę?
Kosmos skrywa niezgłębione sekrety.
Wojna szaleje w przestrzeni Zjednoczonej Ziemi i niszczy miliony istnień. Rój powrócił, większy i bardziej zajadły, do tego z miażdżącą przewagą technologiczną.
Z Tytana, księżyca Saturna, nadchodzi ostrzeżenie – podobno od samego Tima Grangera – że tym razem wróg może okazać się niepokonany.
Admirał Shelby Proctor, podejrzana o zamordowanie prezydenta Zjednoczonej Ziemi, ucieka. Zmierza na Tytana, bo uważa, że jedyną nadzieją ludzkości jest bohater martwy od trzydziestu lat. Trzeba go odnaleźć, aby raz jeszcze uratował planetę ludzi.
Okręty przygotowują się do walki, rasy jednoczą przeciwko potężnemu wrogowi z innego uniwersum. I potrzebny jest tylko legendarny dowódca, który tę flotę poprowadzi do zwycięstwa.
Czy istnieje wróg bardziej przerażający niż bezduszna, obca maszyna?
Rok temu Imperium Kherów zmuszono do wycofania się, ale go nie pokonano. Tym razem Imperialni wracają z nową bronią. Gigantyczny okręt sterowany przez sztuczną inteligencję obraca w proch planetę za planetą. Ten niepowstrzymany wróg nie odczuwa strachu ani litości, a Rebelianci rozpoczynają desperacką walkę o to, by choć trochę go spowolnić.
Leo Blake wyrusza w kosmos na pokładzie pierwszego ziemskiego okrętu kosmicznego, by znaleźć sposób na zatrzymanie napastnika. Niestety, z jego winy Ziemia stała się dla Imperium ważnym celem. Nawet jeśli Blake zwycięży, być może to właśnie on doprowadzi do zagłady ojczystej planety.
Rok 2017. W Układzie Słonecznym po raz pierwszy pojawia się okręt Skunów. Ludzkość nadaje mu nazwę Oumuamua. Dwa lata później obiekt znika w tajemniczej anomalii, znajdującej się pomiędzy Marsem i Jowiszem. Wkrótce przybywają następne okręty obcych. Wysłane ich tropem ziemskie sondy badawcze odkrywają w tym rejonie przejście, prowadzące do odległego o dziesięć lat świetlnym układu gwiezdnego Epsilon Eridani, zamieszkałego przez rasę Skun.
Rok 2045. Do układu Epsilon Eridani wlatują pierwsze ziemskie okręty kolonizacyjne.
Rok 2205. Dominium Skun jest już tylko wspomnieniem. Zdziesiątkowani obcy ukrywają się w pasie planetoid na obrzeżach układu, skąd przypuszczają atak na kolonistów. W kierunku jedynej w układzie planety i jej księżyca wyrusza gigantycznych rozmiarów okręt wojenny Skunów. Strzegąca planety Flota ludzi jest rozproszona, w układzie znajduje się jedynie niewielki zespół uderzeniowy, złożony z krążownika i kilku okrętów eskorty. Czy pojedynczy okręt potrafi powstrzymać przeważające siły wroga? Czy ludzkość będzie w stanie uchronić nową domenę przed zagładą? Jak wiele ludzie są w stanie poświęcić, by tego dokonać?
Polują na nas. Dla treningu bombardują nasze światy.
Gromada gwiazd w konstelacji Oriona co tysiąc lat wykonuje pełny obrót. Rządzący hołdują pradawnej tradycji: na koniec każdego cyklu wysyłają floty na ćwiczenia, podczas których przelewana jest krew pośledniejszych istot.
Wrogie floty znów nadciągają. W tej sytuacji Światy Rebeliantów gromadzą okręty wojenne, by stawić czoła przerażającemu zagrożeniu. Tym razem ludzkość jest proszona o wsparcie.
Gdy ostatni raz rozważano udział Ziemi w konflikcie, wikingowie w swoich drakkarach plądrowali wybrzeża Anglii. Dziś jesteśmy mniej prymitywni. Dziś stanowimy cel.
Jeden człowiek zostaje wybrany na dowódcę jedynego reprezentującego Ziemię okrętu we Flocie Rebeliantów. Kiedy wojna wybuchnie, Leo Blake musi ją wygrać… albo zginie, próbując.
Tajemnicza istota może być kluczem do przetrwania gwiezdnego okrętu Albo kolejnym przerażającym zagrożeniem.Imperium zainteresowało się nowym celem ludźmi, zwanymi też Terranami. Mieszkańcy Ziemi opowiedzieli się jako wrogowie Imperium i sojusznicy Priminae, więc siły Imperium zebrały informacje o kolebce ludzkości.W bitwie o planetę Odyseusz stanie w pierwszym szeregu. Jednak na Erica Westona i jego towarzyszy czyha więcej niebezpieczeństw. Zaostrza się konflikt dzielący rząd Ziemi, a tajemnicza istota nawiedza okręt jej intencje i możliwości pozostają nieodkryte.W obliczu Imperium, które zamierza przenieść działania wojenne w pobliże Ziemi, załoga Odyseusza będzie musiała dowiedzieć się, czy ten nowy byt okaże się wsparciem, czy też niebezpiecznym przeciwnikiem.Nie ma już odwrotu A ruch naprzód może oznaczać zagładę.
Nadzieja prysła. Rozleciała się w pył wraz ze zniszczoną planetą Aquaris, na której znajdowała się siedziba Federacji Terrańskiej. Po bitwie w systemie Epsilon Eridani „Hajmdal” kieruje się ku rubieżom Galaktyki. Ucieka przed swoim przeznaczeniem. Ucieka przed pościgiem wrogów, którzy pragną zagłady ludzkości. Cel podróży zna jedynie dowódca okrętu – admirał Nathaniel Kashtaritu. Dokąd zmierza? Czy prowadzi załogę ku zagładzie, czy ku zwycięstwu?
Uszkodzony drednot nie jest w stanie przeciwstawić się flotom nieprzyjaciela. Ponadto brakuje wody, żywności i paliwa. Konieczne staje się uzupełnienie zapasów. Wybawieniem może okazać się Monarcha – olbrzymia gazowa planeta w układzie Zeta Monocerotis, wokół której krąży ponad siedemdziesiąt księżyców.
Na niegościnnych globach, na pustynnych piaskach, skutych lodem powierzchniach, w tropikalnych dżunglach, na cuchnących błotem księżycach żołnierze terrańskich sił zbrojnych wypełniają misje zwiadowcze. Narażeni na niebezpieczeństwa, walcząc z siłami natury, przerażającymi stworami, tubylcami i wrogami, których obecności się nie spodziewali, trafiają na kolejne elementy tajemnicy związanej z pochodzeniem i przeznaczeniem ludzkości.
Czy kapral Ezra Leahy i pozostali żołnierze z Plutonu 7 wyjdą obronną ręką z niebezpieczeństw? Czy zbliżą się do rozwiązania zagadki dziwnego posągu znalezionego w zigguracie legendarnego miasta Khon-Ma? Czy dadzą radę powstrzymać wrogów przed realizacją planów? Czy zdołają uciec przeznaczeniu? Przekonajcie się, czytając tom drugi.
Podróż trwa.
Tajemnicza istota może być kluczem do przetrwania gwiezdnego okrętu… Albo kolejnym przerażającym zagrożeniem.
Imperium zainteresowało się nowym celem – ludźmi, zwanymi też Terranami. Mieszkańcy Ziemi opowiedzieli się jako wrogowie Imperium i sojusznicy Priminae, więc siły Imperium zebrały informacje o kolebce ludzkości.
W bitwie o planetę „Odyseusz” stanie w pierwszym szeregu. Jednak na Erica Westona i jego towarzyszy czyha więcej niebezpieczeństw. Zaostrza się konflikt dzielący rząd Ziemi, a tajemnicza istota nawiedza okręt – jej intencje i możliwości pozostają nieodkryte.
W obliczu Imperium, które zamierza przenieść działania wojenne w pobliże Ziemi, załoga „Odyseusza” będzie musiała dowiedzieć się, czy ten nowy byt okaże się wsparciem, czy też niebezpiecznym przeciwnikiem.
Nie ma już odwrotu… A ruch naprzód może oznaczać zagładę.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?