Jest to już trzeci i ostatni tom trylogii Ireneusza Lisiaka dotyczącej holokaustu Kościoła katolickiego podczas II Wojny Światowej.
Duchowieństwo katolickie było ostoją polskości, motorem postaw patriotycznych oraz wiary, która była elementem trzymającym nas na duchu. Dlatego też było tak znienawidzone przez obu okupantów oraz kolaborantów sowieckich i niemieckich. Nie można zapomnieć o wkładzie duchowieństwa w ratowaniu naszych rodaków podczas rzezi na Wołyniu, gdzie ukraińscy zwyrodnialcy dokonywali masowego ludobójstwa. Była to „sól w oku”, która musiała być ośmieszona, upodlona i zgładzona.
W obecnych czasach, tyle lat po wojnie, historia się powtarza.
Od wielu lat trwa zmasowana walka z rodziną. Patrząc na zmiany w kościelnym nauczaniu o małżeństwie i rodzinie, może ogarnąć nas zwątpienie. Problem ten był niedostrzegany przez wiele lat, aż do czasu synodu o małżeństwie i rodzinie w 2014 i 2015 r. , który obnażył zabiegi progresistów, zmierzające do zniszczenia katolickiej nauki.
Michał Krajski w swojej książce pokazuje proces niszczenia rodziny, oraz przedstawia plan pozytywny, w jaki sposób walczyć z kryzysem.
dr Michał Krajski - historyk filozofii, publicysta, autor i współautor kilkunastu książek którego zainteresowania dotyczą historii protestantyzmu i najnowszej historii Kościoła katolickiego, zwłaszcza zmian. Publicysta Prawy.pl
Niniejsza publikacja przedstawia reakcję papieża Piusa X i Kościoła na teologiczne i filozoficzne poglądy nurtu „modernistów” w Kościele katolickim. Ma ona również za zadanie przedstawienie poglądów modernistycznych i ukazanie zagrożenia, jakie za sobą niosą również po śmierci Ojca Świętego Piusa X.
Terminus Nord"" to wspomnienia Giovanniego Pampiglione od pół wieku związanego z polskim teatrem i operą jako reżyser, tłumacz na włoski m.in. Witkacego, Mrożka, Krasińskiego a na polski głównie Goldoniego. Ta urocza książka napisana po polsku i po włosku pełna jest barwnych anegdot ze współpracy autora z Jerzym Grotowskim, Andrzejem Wajdą czy Peterem Brookiem i wielu innymi prominentnymi postaciami teatru polskiego i europejskiego z czasów jego największej świetności"".
Polski kodeks honorowy, znany też jako Kodeks Boziewicza, to publikacja z 1919 roku, która w okresie międzywojennym stanowiła podstawę teoretyczną postępowania honorowego, w tym organizowania pojedynków. Autor krok po kroku przedstawia szczegółowe zasady ich prowadzenia.
Kiedy dochodzi do obrazy? Jakie są jej rodzaje? Która broń uchodzi za honorową? Dlaczego odradza się walk „do pierwszej krwi”? Na czym polega rola sekundanta oraz obecnego przy pojedynku lekarza?
Celem autora było uwspółcześnienie niektórych zapisów tak, aby pojedynki odbywały się w sposób przemyślany i powodowały jak najmniejszy uszczerbek na zdrowiu.
Boziewicz zwraca również uwagę na bezpodstawne przyjmowanie zasad wywodzących się z sąsiednich krajów, w tym z Niemiec.
Jedno z najważniejszych dzieł Feliksa Konecznego, wybitnego krakowskiego historyka i historiozofa. Autor analizuje pojęcie cywilizacji jako specyficznej metody ustroju życia zbiorowego, z punktu widzenia rozwoju kultury materialnej i duchowej w poszczególnych cywilizacjach. Analiza ta przebiega z uwzględnieniem takich cech jak m.in. rasa, religia, język i stosunki prawne. Książka jest bardzo aktualna ze względu na współczesny kryzys imigracyjny. „Każda cywilizacja, póki jest żywotną, dąży do ekspansji; toteż gdziekolwiek zetkną się z sobą dwie cywilizacje żywotne, walczyć z sobą muszą. Wszelka cywilizacja żywotna, nie obumierająca, jest zaczepną. Walka trwa, dopóki jedna z walczących cywilizacji nie zostanie unicestwiona; samo zdobycie stanowiska cywilizacji panującej – walki bynajmniej nie kończy. Jeżeli istniejące obok siebie cywilizacje mieszczą się obok siebie w obojętnym spokoju, widocznie obie pozbawione są sił żywotnych. Wypadek taki kończy się często kompromisem w jakiejś mieszaninie mechanicznej, w której nastaje obopólna stagnacja, a z niej wytworzy się z czasem istne bagnisko acywilizacyjności. Tak np. runęła cywilizacja wielkiej Persji, nie mogąc znieść klina hellenistycznego, wbijającego się w nią” (fragment książki).
Czy Polska nie popełniła pomyłki stulecia, nie udzielając w 1919 roku wsparcia wojskom gen. Antona Denikina w walce z bolszewikami? Jakie było kulisy decyzji podjęcia przez Józefa Piłsudskiego tajnych rokowań z bolszewikami? Kto w Moskwie sprzyjał Piłsudskiemu? Czy Denikin był rzeczywiście wrogo nastawiony do Polski? Na kartach sensacyjnej powieści Jana Engelgarda wydarzenia historyczne śledzimy razem z bohaterami powieści – rosyjskim oficerem wywiadu Sił Zbrojnych Południowej Rosji Piotrem Goremkinem i współpracującą z nim Marią Biełozierską, Rosjanką mieszkająca w Polsce. Czy uda się im przekonać Polaków do zmiany samobójczej polityki? Akcja powieści toczy się w Warszawie, Poznaniu, Paryżu, Noworosyjsku, Taganrogu, Mińsku Litewskim, Moskwie i Bobrujsku. Obok postaci fikcyjnych przez powieść przewijają się postaci historyczne: gen. Anton Denikin, Józef Piłsudski, Roman Dmowski, płk Stanisław Haller czy gen. Józef Dowbor-Muśnicki. Powieść zawiera także oryginalne dokumenty i artykuły prasowe. Czy klątwa gen. Denikina spełniła się? Czy miał rację, przewidując, że Polska ciężko zapłaci za to, że w 1919 nie pomogła Rosji? Książka jest także głosem w dyskusji na temat polsko-rosyjskich relacji w XIX i XX wieku. „Przestańmy utożsamiać bolszewizm z rosyjskością, zgódźmy się, że komunizm był wrogiem każdego narodu, w pierwszej kolejności samych Rosjan. Książka Jana Engelgarda pomoże nam to zrozumieć. Docenimy walkę Antona Denikina z bolszewizmem. A może nawet pożałujemy, że Józef Piłsudski nie udzielił mu zbrojnego wsparcia? Polecam tę książkę wszystkim miłośnikom powieści historycznych” – prof. Andrzej de Lazari, sowietolog i rosjoznawca, Uniwersytet Łódzki
Bogate doświadczenie medialne autora tej książki pomaga uświadomić czytelnikom, jakie są granice zaufania do mediów, nie tylko z uwagi na ich częstą niewiarygodność, ale również z uwagi na bardzo ograniczone pole rozumienia, w jakim się poruszają. (…) Książka ze wszech miar polska. Tym bardziej więc warto po nią sięgnąć (prof. dr hab. Piotr Jaroszyński).
Książkę Roberta Wita Wyrostkiewicza można przeczytać dla rozrywki i pośmiać się z głupoty urzędasów. Po chwili jednak przychodzi otrzeźwienie. To wszystko co w niej opisano bije w konkretnych ludzi. Jednych łamie, innym ?tylko? pierze mózgi, a na burzących się przeciw ?postępowi? czekają już knut i dyby. To wszystko co opisano wcześniej czy później uderzy w nas i nasze dzieci. Chyba że ostrzeżeni zdołamy zdusić neokomunę w zarodku.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?