Pełnometrażowy, profesjonalny film ilustrujący życie,
kult i posłannictwo św. Siostry Faustyny od jej narodzin, aż po najnowsze wydarzenia
i konsekrację Bazyliki Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach przez św. Jana Pawła II.
Miejsca:
Świnice Warckie, Warszawa, Łódź, Wilno, Płock, Kraków, Rzym.
Wypowiedzi:
Jan Paweł II, ks. kard. Franciszek Macharski, Ernest Bryll, Adam Bujak,
Maja Komorowska, ks.prof. Jan Machniak, Dorota Segda,
s. Elżbieta Siepak ZMBM, Krzysztof Zanussi, siostry ze Zgromadzenia
Matki Bożej Miłosierdzia, osoby z całego świata które doznały łaski
uzdrowienia i nawrócenia.
Duchowość:
wyrażona przez fragmenty „Dzienniczka”, wypowiedzi Ojca Świętego
i wielu innych wybitnych postaci, poprzez wzruszające wyznania świadków działania Bożego miłosierdzia oraz poetycką formę narracji filmowej.
REŻYSERIA: Katarzyna Kotula
SCENARIUSZ: Bogusława Stanowska-Cichoń
CZYTA: Artur Dziurman
Czas trwania filmu 92 min.
Przeszłość w tej książce łączy się z teraźniejszością, ukazując niezwykłą siłę przywiązania do Boga i Ojczyzny idącego przez wszystkie pokolenia Polaków. Bez chrześcijaństwa nie byłoby ani Polski, ani polskiego narodu. U źródeł naszej państwowości leży bowiem niezwykłe w swej wymowie i dalekosiężne w skutkach wydarzenie – chrzest władcy Mieszka I, który dokonał się w 966 r. Wraz z nim ochrzczeni zostali także jego poddani, a kraj wszedł w obszar chrześcijańskiej cywilizacji. Waga tego wydarzenia doceniana była przez wszystkie pokolenia, jednak szczególnie uroczyście, podniośle i dumnie obchodzone było jego tysiąclecie – Millennium Chrztu Polski – które przypadło na czasy komunizmu, czasy walki z Bogiem. Album zawierający fotografie Adama Bujaka przypomina zarówno tamte utrudniane przez władze obchody w 1966 r., jak i dokumentuje jubileusz 1050-lecia Chrztu Polski obchodzony w kwietniu i maju 2016 r. Na zdjęciach archiwalnych zobaczyć można milenijne uroczystości w wielu miejscach Polski, w tym na Jasnej Górze i w Krakowie, z udziałem wielkich ówczesnych hierarchów polskiego Kościoła: przede wszystkim Prymasa Tysiąclecia kard. Stefana Wyszyńskiego, a także abp. Karola Wojtyły, abp. Antoniego Baraniaka i abp. Bolesława Kominka. Na tych fotografiach widać olbrzymie rzesze wiernych, czuje się swoisty bunt przeciwko systemowi politycznemu, który został naszej Ojczyźnie narzucony. To jakby zapowiedź „Solidarności”, która zrodzi się za kilkanaście lat. Znaczenie i przebieg milenijnych obchodów oraz rolę, jaką odegrał w nich Prymas Wyszyński opisuje pięknie i ciekawie wybitny uczony oraz patriota ks. prof. Waldemar Chrostowski, świadek tamtych wydarzeń. Jakże inne są fotografie współczesne. Minęło 50 lat. Władzę przejął właśnie obóz patriotyczny, komuniści tracą na znaczeniu, prezydent kraju wygłasza płomienną mowę na forum Zgromadzenia Narodowego, które oddaje hołd Mieszkowi I za to, że wprowadził wiarę Chrystusową do państwa Polan. Śledzimy uroczystości w Gnieźnie, na Ostrowie Lednickim, w Poznaniu, Częstochowie i Krakowie, podczas których wspólnie oddają cześć Bogu i tradycji biskupi, posłowie, ministrowie i lud Boży. Powoli wracamy do korzeni narodowej tożsamości, do normalności. O tym jest ta książka.
POLECANA PUBLIKACJA NA ŚWIATOWE DNI MŁODZIEŻY 2016!!! Wydarzenia z życia św. Siostry Faustyny i św. Jana Pawła II ukazane w tej książce lepiej pomagają dostrzec Boży plan zarówno wobec tych dwojga wielkich Apostołów Bożego Miłosierdzia, jak i krzewienia na cały świat orędzia o miłosiernej Miłości Boga. Pan Jezus najpierw wybrał na powiernicę swej wielkiej tajemnicy prostą, słabo wykształconą, ale wybitnie pobożną dziewczynę o znakomitej pamięci. Prawdami o Bożym Miłosierdziu zapisywał jej duszę niczym czystą tablicę, a ona wszystko to skrzętnie zapisała w Dzienniczku. Dzięki jej nieustępliwości i przy pomocy bł. ks. Michała Sopoćki powstał pierwszy obraz Jezusa Miłosiernego, zaczęto odmawiać Koronkę do Bożego Miłosierdzia. Po Faustynie musiał już jednak przyjść ktoś o innej osobowości, wybitny teolog i wielki papież, który dokończy rozpoczęte przez nią dzieło – mocą swego urzędu potwierdzi prawdziwość orędzia, beatyfikuje i kanonizuje Sekretarkę Bożego Miłosierdzia, ustanowi święto Bożego Miłosierdzia, dokona aktu zawierzenia świata Bożemu Miłosierdziu, konsekruje łagiewnicką bazylikę, która stanie się światowym centrum Bożego Miłosierdzia. Dzieło św. Jana Pawła II kontynuują dziś z kolei jego następcy – Benedykt XVI i Franciszek, który ustanowił rok 2016 Rokiem Miłosierdzia. O tym wszystkim opowiada fascynująco ta książka, używając piór wybitnego znawcy teologii Bożego Miłosierdzia ks. prof. Jana Machniaka oraz znakomitej publicystki Jolanty Sosnowskiej, a także fotografii mistrza Adama Bujaka.
Biskup Antoni Długosz ?znany jest z wielu programów telewizyjnych, książek oraz katechetycznych występów. Nosi piękne miano „biskupa od dzieci”, wzbudza radość wszędzie, gdzie się pojawi. Ma swój niepowtarzalny sposób przybliżania najmłodszym Dobrej Nowiny. Wyjaśnia to następująco: „O Biblii mówię dzieciom w czasie teraźniejszym. To nie może być jak w bajce – za siedmioma górami, za siedmioma lasami. Czas teraźniejszy pozwala dzieciom być czynnym uczestnikiem wydarzenia. Biblia nie jest przecież wspomnieniem, jest księgą żywą, którą odczytywać będziemy do końca życia. Wydarzenia historyczne przeminęły, ale misterium trwa. Chrystus nadal pisze historię Zbawienia na kanwie naszego życia”.
W tej bogato ilustrowanej książce bp Antoni Długosz barwnie opowiada o wydarzeniach biblijnych ze Starego i Nowego Testamentu, nie tylko zajmująco i stosownie do wieku swych słuchaczy, ale też – co bardzo ważne – pod kątem katolickim. Proponuje również młodemu Czytelnikowi odpowiedzi na ciekawe pytania oraz krótkie modlitwy. Książka przekazuje podstawową wiedzę biblijną.
Niezłomny wojownik o polski Skarb Narodowy, o dynamiczny rozwój gospodarczy Polski o uczciwe i przejrzyste zasady funkcjonowania banków, a zarazem wybitny publicysta ekonomiczny – Janusz Szewczak – napisał książkę, która wstrząśnie wieloma Czytelnikami. Nie zdajemy sobie bowiem sprawy, w jak kruchym świecie żyjemy, jak niewielu ludzi trzyma cały ten świat w garści, jak niewyobrażalnych spekulacji dopuszczają się międzynarodowe korporacje. Banki nie funkcjonują jak normalne przedsiębiorstwa; nie obowiązują ich te same reguły, co wszystkich innych uczestników rynku. Mogą nawet swobodnie żonglować aktywami i pasywami – używając tych samych liczb mogą wykazać dowolnie raz plus, a raz minus. Zyski bezwzględnie grabią dla siebie, jednak ich straty musi pokrywać państwo, czyli każdy obywatel. Bo jak nie, to światowa struktura spekulacyjna zawali się niczym domino. Tak było np. w 2008 r. po upadku amerykańskiego giganta Lehman Br., kiedy państwo musiało dodrukować grubo ponad bilion dolarów. Europejski Bank Centralny drukuje teraz 1 bilion 115 miliardów euro. Gdyby wszyscy na raz udali się teraz do banków po swoje oszczędności, otrzymaliby nie więcej niż kilka procent z tego, co mają na kontach. Oznacza to, że instytucje finansowe posiadają w rzeczywistości zaledwie parę procent pieniędzy, którymi niby obracają. Z czego zatem powstają ich wielomiliardowe zyski? Ze spekulacji. Z handlowania czymś, czego nie ma, czyli pieniądzem bezgotówkowym, wirtualnym, fikcyjnym. Skala spekulacji rośnie w gwałtownym tempie. Należą do nich również tak oprotestowane kredyty walutowe (głównie frankowe) i polisolokaty, które zrujnowały blisko milion polskich rodzin. Banki handlują naszymi kredytami na całego i bynajmniej nie są zainteresowane ich szybką spłatą. Wprost przeciwnie – im dłużej my spłacamy, tym więcej bank zarabia. Kontrolę nad emisją pieniądza przejęły banki prywatne, choć niemal w każdej konstytucji zastrzeżone jest to dla banku centralnego, państwowego. Były premier Kanady W. L. Mackenzie King już kilkadziesiąt lat temu ostrzegał: „Zanim kontrola nad emisją pieniędzy i kredytu nie zostanie przywrócona rządowi i uznana za jego nadzwyczajną i świętą odpowiedzialność, wszystkie dyskusje na tematy niezależności parlamentu i demokracji są puste i daremne. Lichwa poza kontrolą zniszczy każde państwo”. Lichwa i chciwość rządzą światem, a rezygnacja z tradycyjnych wartości wspomaga te rządy – oto wniosek z lektury. Janusz Szewczak odsłania mechanizmy, wyjaśnia, daje przykłady, także historyczne. Zastanawia się co będzie, gdy pęknie ta gigantyczna bania spekulacyjna, która wsi nad światem; może to przynieść efekt gorszy od bomb atomowych. Na szczęście Autor dostrzega też szansę wyrwania się z macek bankowej ośmiornicy.
Z dawna Polski Tyś królową, Maryjo – śpiewamy w pieśni, upraszając łaski za pośrednictwem Matki Bożej dla nas samych, naszych rodzin, dla całego naszego narodu. W rodzimych kościołach i sanktuariach spotykamy niezliczone Jej wizerunki – są nieraz wybitnymi dziełami sztuki, nieraz nie mają wysokiej klasy artystycznej, ale zawsze zawierają w sobie wielki ładunek emocjonalny, patriotyczne treści, a przede wszystkim bezcenny wprost skarbiec pobożności. „Tytuł oraz wzywanie Maryi jako Królowej Polski jest związane z krzewioną od stuleci Jej szczególną czcią, zwłaszcza okazywaną wizerunkowi Matki Bożej Częstochowskiej na Jasnej Górze i Matki Bożej Ostrobramskiej w Wilnie – pisze w książce ks. prof. Waldemar Chrostowski. – Początki uznawania Maryi za Królową Polski sięgają drugiej połowy XIV wieku, czyli okresu panowania króla Kazimierza Wielkiego i królowej Jadwigi, gdy pojawiło się i okrzepło jako jedna z charakterystycznych cech polskiej pobożności maryjnej”.
Nie tylko czytamy w tym albumie o Maryi Królowej Polski, ale przede wszystkim oglądamy Jej różnorakie wizerunki rozsiane po różnych częściach naszej Ojczyzny, które uwiecznił na swych mistrzowskich fotografiach Adam Bujak. Są to dzieła malarskie i rzeźbiarskie, zdobne w drogocenne suknie i witrażowe, pomnikowe i dożynkowe, zamknięte w ołtarzach i peregrynujące. Skłaniają do modlitwy i zadumy, porywają serca ku niebiosom, napawają otuchą i nadzieją, wiarą i miłością. Świadczą o żywej wierze polskiego narodu, o wielkim dorobku polskiej sztuki inspirowanej tematyką maryjną, a także – o naszej dziejowej misji.
Któż nie słyszał o wyprawach kajakiem po rzekach i jeziorach (pierwsza w 1953 r.) księdza, a następnie biskupa, kardynała Karola Wojtyły, przyszłego wielkiego Papieża? Kto jednak zna bliżej trasy tych wypraw? Niewielu. Wbrew powszechnemu mniemaniu nie przebiegały one tylko przez Mazury; Wujek, jak nazywali Go towarzyszący Mu przyjaciele, pływał także po Pomorzu Zachodnim, wśród Borów Tucholskich, rzekami Powiśla i Warmii, Puszczy Augustowskiej, Suwalszczyzny. Były to nieraz bardzo wyczerpujące wyprawy. Uroki wspaniałej, prawie dzikiej przyrody wynagradzały jednak sowicie wszelkie trudy. Dzięki tej książce możemy dokładniej poznać, co i dlaczego tak bardzo zafascynowało przyszłego papieża w naszych północnych regionach.
Znakomity fotografik, słynny piewca Mazur i polskiej przyrody, Waldemar Bzura, tym razem wybrał się na wyprawę wakacyjnymi śladami Karola Wojtyły, tu i ówdzie uzupełniając fantastyczne zdjęcia natury ujęciami napotykanych po drodze kościółków, kaplic, starych młynów i zamków. Dr Jerzy Kruszelnicki słowem zaś objaśnił zjawiska przyrodnicze, zwyczaje tamtejszych zwierząt, licznego ptactwa. Całość uzupełnia 21 unikatowych zdjęć archiwalnych przybliżających postać Świętego na szlakach kajakowych. "Zgłębianie i przekazywanie następnym pokoleniom dziedzictwa Jana Pawła II - jak powiedział Benedykt XVI - to dotykanie tajemnicy Jego świętości". Poznanie młodzieńczych pasji Karola Wojtyły pozwala lepiej zrozumieć wiele Jego późniejszych, już papieskich decyzji i wypowiedzi oraz Jego głęboki kontakt z Bogiem, jakże bliski szczególnie dzięki obcowaniu z tą przepiękną krainą zawieszoną między niebem a wodą.
To najmłodsze sanktuarium w Polsce - wotum wdzięczności narodu za Pontyfikat swego wielkiego Syna, św. Jana Pawła II - przyciąga rocznie już ponad milion pielgrzymów.
Białe Morza w Krakowie - tu ciężko pracował młody Karol Wojtyła jako robotnik, a wiele lat później jako sędziwy papież konsekrował tuż obok Bazylikę Bożego Miłosierdzia. Naprzeciwko Łagiewnik wyrosło (i wciąż wyrasta) swoiste miasteczko Świętego; potężne, wspaniale zdobione kościoły, kaplice, muzeum, siedziba Centrum Wolontariatu, sale ekspozycyjne, konferencyjne, księgarnia papieska… Czego tu nie ma! A wszystko dzięki ofiarności polskiego narodu. Wielka wdzięczność należy się kard. Stanisławowi Dziwiszowi za pomysł i konsekwentną realizację tego Domu Świętego. Jakżeby mogło tam zabraknąć mistrza Adama Bujaka, który z nieodłącznym aparatem fotograficznym stał przez 40 lat u boku krakowskiego biskupa, a potem papieża. Wykonał przepiękne fotografie sanktuarium i dziś można się z nimi zapoznać w bardzo starannie wydanym albumie, do którego tekst napisała znawczyni życia Jana Pawła II, Jolanta Sosnowska, wykorzystując m.in. nieznane kazania bp. Karola Wojtyły głoszone do jego byłych kolegów z Solvayu.
Niezwykłe sanktuarium i niezwykła książka umożliwiająca pielgrzymkę na Białe Morza bez wychodzenia z domu! A z drugiej strony - jakaż zachęta, by tam pojechać!
To najmłodsze sanktuarium w Polsce - wotum wdzięczności narodu za Pontyfikat swego wielkiego Syna, św. Jana Pawła II - przyciąga rocznie już ponad milion pielgrzymów.
Białe Morza w Krakowie - tu ciężko pracował młody Karol Wojtyła jako robotnik, a wiele lat później jako sędziwy papież konsekrował tuż obok Bazylikę Bożego Miłosierdzia. Naprzeciwko Łagiewnik wyrosło (i wciąż wyrasta) swoiste miasteczko Świętego; potężne, wspaniale zdobione kościoły, kaplice, muzeum, siedziba Centrum Wolontariatu, sale ekspozycyjne, konferencyjne, księgarnia papieska… Czego tu nie ma! A wszystko dzięki ofiarności polskiego narodu. Wielka wdzięczność należy się kard. Stanisławowi Dziwiszowi za pomysł i konsekwentną realizację tego Domu Świętego. Jakżeby mogło tam zabraknąć mistrza Adama Bujaka, który z nieodłącznym aparatem fotograficznym stał przez 40 lat u boku krakowskiego biskupa, a potem papieża. Wykonał przepiękne fotografie sanktuarium i dziś można się z nimi zapoznać w bardzo starannie wydanym albumie, do którego tekst napisała znawczyni życia Jana Pawła II, Jolanta Sosnowska, wykorzystując m.in. nieznane kazania bp. Karola Wojtyły głoszone do jego byłych kolegów z Solvayu.
Niezwykłe sanktuarium i niezwykła książka umożliwiająca pielgrzymkę na Białe Morza bez wychodzenia z domu! A z drugiej strony - jakaż zachęta, by tam pojechać!
Naród bez dziejów, bez historii, bez przeszłości, staje się wkrótce narodem bez ziemi, narodem bezdomnym, bez przyszłości. Naród, który nie wierzy w wielkość i nie chce ludzi wielkich, kończy się. Trzeba wierzyć w swą wielkość i pragnąć jej. - Kard. Stefan Wyszyński, Prymas Tysiąclecia. Książka ta jest wyrazem sprzeciwu polskich biskupów wobec triumfujących od kilku lat treści i tonu antypolskiej oraz antychrześcijańskiej propagandy. Wielu ludzi dostrzega zło, sądzą jednak, że są wobec niego bezsilni. Dzieło to dowodzi, że głos w obronie moralności, tradycji, polskości, normalności, w obronie uczciwości, a przeciwko chciwości wcale nie jest w Polsce odosobniony, także wśród hierarchów Kościoła. Naród polski przez wieki słuchał głosu swoich biskupów - oni i teraz nie zamilkli! Tyle że marnie słychać ich w medialnym jazgocie. Zwalczanie i odrzucanie prawd ewangelicznych oraz nauki Kościoła skutkuje negatywnie w każdej sferze ludzkiego życia. W tej niespotykanej książce 16 hierarchów porusza wiele najbardziej aktualnych tematów (52 artykuły!). To kompendium pokaźne i reprezentatywne, choć oczywiście głosów takich jak tutaj rozlega się w kraju znacznie więcej. Polscy biskupi potrafią zatroszczyć się nie tylko o zagubionych moralnie, ale i o upadającą hutę, o tracących pracę, o emigrujących za chlebem, o śledztwo smoleńskie Niepokoją ich bezduszna biurokracja, łamanie sumień, znieczulenie społeczne, katastrofalny poziom ochrony zdrowia czy szkolnej edukacji, itd. Odważnie walczą o Polskę duchową, ale i tę materialną. Biskupi napominają, nieraz napiętnują, ale stawiają przy tym diagnozy. Kto i kiedy skorzysta z ich oczywistych recept? Głos hierarchów winien być z oczywistych powodów szczególnie doniosły. Dlaczego jest akurat odwrotnie? Trzeba przeczytać to kompendium, a odpowiedź przyjdzie sama. Przekaz ten obnaża ułudę i kłamstwa. Nasi polscy biskupi posługują się przeważnie wspaniałym językiem, są bardzo oczytani; przekazują wiedzę i prawdę z autentycznym talentem literackim.80 znakomitych zdjęć, głównie mistrza Adama Bujaka, czyni przekaz słowny jeszcze bardziej wymownym i sugestywnym.
Zapis postępującego od 1989 r. procesu wygaszania poszczególnych segmentów naszego państwa: gospodarki, suwerennej polityki zagranicznej, obronności, służby zdrowia, edukacji Starannie dobrany zespół autorów fachowców w poszczególnych dziedzinach przedstawia historię likwidowania Polski: 26 lat wyprzedawania i niszczenia przemysłu stoczniowego, górniczego i hutniczego, kolejnictwa, rolnictwa, lasów, handlu i mediów. Eksperci piszą też o upadku kultury, atakach na tradycyjną rodzinę, niskim poziomie szkolnictwa i słabości społeczeństwa obywatelskiego.
Książka ta zrodziła się z ducha nowej ewangelizacji. Jest artystycznym przedstawieniem prawd wiary katolickiej. Piękną fotografię wspomaga mądre słowo. Artyści od wieków wykazując się wielką kreatywnością, pędzlem i dłutem próbowali zgłębić zawarte w Credo Boże tajemnice. Inny wybitny artysta, fotografik Adam Bujak, tak kierował swój obiektyw, tak kadrował i oświetlał, że wydobył nawet te niezauważalne dla niewprawnego oka walory w setkach zachwycających dzieł sztuki wyobrażających np. Trójcę Świętą, Baranka, Tajemnicę Cierpienia Jezusa, Zmartwychwstanie, Wniebowstąpienie, Zwycięstwo Chrystusa, Chwałę i Uwielbienie. W zrozumieniu fundamentalnych zasad wiary pomaga pióro znakomitego biblisty, teologa i pisarza ks. prof. Waldemara Chrostowskiego. Dzięki niemu album Credo. Podstawowe prawdy wiary fascynuje nie tylko urodą obrazu, ale i głębią słowa. Przewodnikiem po sakralnych dziełach rzeźby i malarstwa jest ceniony bernardyński historyk sztuki, o. dr Cyprian Moryc, którego komentarze do poszczególnych zdjęć to swoiste majstersztyki pozwalające w pełni zrozumieć zamysły i interpretacje twórców.
Nowe, znacznie poszerzone i zaktualizowane, cieszącego się wielkim uznaniem leksykonu. Książka zawiera sylwetki 39 świętych, 222 błogosławionych oraz 298 sług Bożych, urodzonych w Polsce bądź w różny sposób z naszym krajem związanych, wrośniętych przez wieki w naszą historię i tradycję. Opisy biograficzne wzbogacono fragmentami rozważań św. Jana Pawła II. Fotografie w większości autorstwa Adama Bujaka.
Piękny przyczynek do pełniejszego przeżycia październikowych Dni Papieskich - fascynujące wspomnienia przyjaciela Karola Wojtyły, nieznane fakty, unikatowe fotografie tworzą przewodnik po życiu Świętego - od młodości aż po beatyfikację i kanonizację. Prof. Gabriel Turowski wspomina młodego księdza Karola, kardynała i papieża. Wspomnienia to bardzo osobiste, zilustrowane licznymi fotografiami udostępnionymi przez autora, a także inne życzliwe osoby. Prof. Turowski wzbogacił swe wspomnienia bardzo ciekawymi refleksjami i uwagami, nieznanymi faktami i cytatami. Nowe wydanie znanego bestselleru.
Album pokazuje zarówno dawne związki Papieża z Wadowicami, jak i Wadowice współczesne - pięknie odnowione, zadbane, naprawdę godne miana miasta papieskiego. Kreślone są tu dwa portrety jednocześnie - miasta oraz związanego z nim nierozerwalnie i na zawsze Karola Wojtyły - Jana Pawła II. Urokliwe zdjęcia wybitnego fotografika Adama Bujaka uzupełnione zostały wadowickimi homiliami Ojca Świętego, kalendarium Jego życia, historią Wadowic oraz dziejami Domu Rodzinnego św. Jana Pawła II, czyli nowoczesnego muzeum poświęconego polskiemu Papieżowi.
Album pokazuje zarówno dawne związki Papieża z Wadowicami, jak i Wadowice współczesne - pięknie odnowione, zadbane, naprawdę godne miana miasta papieskiego. Kreślone są tu dwa portrety jednocześnie - miasta oraz związanego z nim nierozerwalnie i na zawsze Karola Wojtyły - Jana Pawła II. Urokliwe zdjęcia wybitnego fotografika Adama Bujaka uzupełnione zostały wadowickimi homiliami Ojca Świętego, kalendarium Jego życia, historią Wadowic oraz dziejami Domu Rodzinnego św. Jana Pawła II, czyli nowoczesnego muzeum poświęconego polskiemu Papieżowi.
Album pokazuje zarówno dawne związki Papieża z Wadowicami, jak i Wadowice współczesne - pięknie odnowione, zadbane, naprawdę godne miana miasta papieskiego. Kreślone są tu dwa portrety jednocześnie - miasta oraz związanego z nim nierozerwalnie i na zawsze Karola Wojtyły - Jana Pawła II. Urokliwe zdjęcia wybitnego fotografika Adama Bujaka uzupełnione zostały wadowickimi homiliami Ojca Świętego, kalendarium Jego życia, historią Wadowic oraz dziejami Domu Rodzinnego św. Jana Pawła II, czyli nowoczesnego muzeum poświęconego polskiemu Papieżowi.
Album pokazuje zarówno dawne związki Papieża z Wadowicami, jak i Wadowice współczesne - pięknie odnowione, zadbane, naprawdę godne miana miasta papieskiego. Kreślone są tu dwa portrety jednocześnie - miasta oraz związanego z nim nierozerwalnie i na zawsze Karola Wojtyły - Jana Pawła II. Urokliwe zdjęcia wybitnego fotografika Adama Bujaka uzupełnione zostały wadowickimi homiliami Ojca Świętego, kalendarium Jego życia, historią Wadowic oraz dziejami Domu Rodzinnego św. Jana Pawła II, czyli nowoczesnego muzeum poświęconego polskiemu Papieżowi.
Najnowsze, wydanie bestsellerowego albumu z logo 30. Rocznicy Pontyfikatu Jana Pawła II. Albumowi towarzyszy wielkoformatowa wystawa fotografii autorstwa Adama Bujaka, która nieustannie odwiedza muzea, galerie, domy kultury w całej Polsce. Uroczystego otwarcia wystaw dokonują władze samorządowe i hierarchowie kościelni. Album i wystawa jest wzruszającą kroniką wspólnej drogi Wielkiego Duszpasterza i Jego rodaków przez cały Pontyfikat. Pokazane zostały wszystkie miejsca, które Jan Paweł II odwiedzał, przypomniano każde nauczanie, które do nas kierował. Wielki artystyczny dokument czasu, w tysiącletnich dziejach Polski! Za każdym razem, gdy Ojciec Święty opuszczał Polskę, żegnaliśmy Go ze smutkiem i ze łzą w oku, ale także żarliwą nadzieją na następne, rychłe spotkanie. Wiedzieliśmy bowiem, że sercem jest z nami i z troską przygląda się ze stolicy Piotrowej swej Ojczyźnie, zmianom zachodzącym w naszym kraju i w nas. Nie zostawił nas samych sobie. Przyjeżdżał zawsze z potrzeby serca, spieszył do nas także wtedy, gdy w kraju panoszył się nieprzyjazny człowiekowi system komunistyczny. Jan Paweł II przynosił słowa, na które czekaliśmy. Odczytywał z naszych twarzy troski, problemy i niepokoje, podzielał je i nosił w swojej duszy. W wielkiej mierze dzięki Niemu, głowie nigdy nie poddającego się Kościoła, Polska stała się wolna, my staliśmy się wolni. Tchnie to z każdej karty tego albumu, z setek znamiennych cytatów i fragmentów homilii oraz z ponad 400 zdjęć. Album jest wspaniałą pamiątką dla wszystkich pokoleń!
Powieść, której nikomu nie trzeba przedstawiać: niegdyś krzepiąca serca Polaków pod zaborami, dziś nadal porywa barwną fabułą i przybliża najpiękniejsze karty naszej historii. Rycerskie tradycje pozostają wciąż żywe i dziś, o czym najlepiej świadczą ilustracje -pełne dynamikizdjęcia Adama Bujaka ze współczesnej inscenizacji bitwy, podczas której bractwa i stowarzyszenia rycerskie odtwarzają przebieg walk m.in. na podstawie opisów Sienkiewicza. Fotografie przedstawiają także miejsca opisane w utworze - miasta, warownie, zamki, kościoły oraz unikatowe, niezmienne piękno ojczystej przyrody.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?