Bohaterka powieści, to postać borykająca się z naprawdę niebanalnymi kłopotami. Tuż przed swoimi 18 urodzinami Zuza dowiaduje się, że jest adoptowana i że jej dotychczasowi rodzice żałują podjętej przed laty decyzji. W dniu wejścia w dorosłość pakuje swoje rzeczy, oddaje telefon komórkowy i wsiada do pociągu do Warszawy. Na miejscu ma na nią czekać jej chłopak Marcel. Zakochana po uszy wiąże z nim wielkie nadzieje. Niestety to dopiero początek jej perypetii. Jak poradzi sobie w wielkim mieście i jaki wpływ na jej życie będzie miał przypadkowo spotkany mężczyzna – dowiecie się z kart powieści.
„Moim zdaniem „Niespodzianka” to mądra książka, która pokazuje, że problemy da się rozwiązać i zawsze trzeba wierzyć, że nie jesteśmy sami, że znajdzie się ktoś, kto wyciągnie pomocną dłoń, pomoże wyjść z tarapatów, tak jak w przypadku Zuzi. Warto jednak zastanowić się nad podjęciem jakiejkolwiek decyzji, by w nie najpierw nie wpadać.”
Natalia Tyczyńska, blog – To lubię czytać
Robert Kazar przeżywa utratę swojej miłości – Heleny. Pogrąża się w coraz większym smutku i w wyrzutach sumienia, nie pozwalając jednocześnie na zasklepienie się bolesnej rany. Z jednej strony silny żołnierz, z drugiej złamany bólem, wrażliwy mężczyzna. Żałobę przerywa pojawienie się w jego życiu miejscowej tancerki, która prosi go o niezwykłą przysługę. Kazar zgadza się, nie ma jednak pojęcia, że jeden nocny spacer przyczyni się do zdjęcia ciążącej na nim klątwy.
Pożegnaj się Leo to powieść obyczajowa, która dotyka trudnych problemów. Ukazuje ludzi, bojących się przyznać do cierpienia, poranionych, szukających ukojenia. Pokazuje, jak trudno jest żyć z dala od innych i samotnie walczyć ze swoimi demonami. Jak potrzebna jest czyjaś obecność.
Piękna, pełna empatii, porywająca historia, którą pokocha każdy czytelnik.
„Nić równowagi” to zbiór opowiadań z życia wziętych, czasem wzruszających, czasem prześmiewczych, ale nader ciekawych. Czytając każde z nich, mamy wrażenie zasiadania z bohaterami za wspólnym stołem, dzielenia się ich troskami i radościami jak dobrym chlebem. Malownicza narracja Jerzego R. Szulca jest zaś ucztą dla oka i umysłu. Mało kto dziś potrafi tak opowiadać.
"Poszukiwanie drugiej połówki wcale nie jest domeną młodości. Tak samo jak wiek i doświadczenie to żaden patent na bezbłędne decyzje. Historia grupy przyjaciół 50+, która spotyka się na zjeździe absolwentów, za sprawą Miry Białkowskiej w książce "Nareszcie z górki" bawi, wzrusza i uświadamia czytelnikowi, że na zmiany w życiu nigdy nie jest za późno. Ta książka przypomina o sile przyjaźni, o tym, jak ważne jest zaufanie i szczera rozmowa. Pokazuje też, jak bardzo można mylić się w ocenie drugiego człowieka. I jak to u Miry, dodajcie tu szczyptę wyśmienitego humoru, garść świetnych fraszek i ze dwie chusteczki...na wszelki wypadek."
Agnieszka Caban-Pusz, blog Papierowe strony.
„O co Ci chodzi?” – to powieść pełna humoru i refleksji, w której nie brakuje również elementów tragicznych. W postaciach bohaterów byli studenci mogą odnaleźć siebie i swoje życie studenckie (w tym „nietrafione” pierwsze miłości)
Mira Białkowska znów ukazuje nam świat w ciepłych, choć nieco ironicznych barwach. Udowadnia przy tym, że choć postrzeganie rzeczywistości zależy od wieku patrzącego, to jednak w głębi duszy wszyscy jesteśmy do siebie podobni. Obawy, marzenia, ambicje i niepewność tkwią w nas przez cały czas i ilość przeżytych lat nie ma na wpływu. „O co ci chodzi” to piękna, tchnąca optymizmem opowieść o nie zawsze łatwej codzienności, gdzie czerń miesza się z bielą, a gorycz ze słodyczą. Tak jak w prawdziwym życiu.
O co mi chodzi? Tylko o to, że koniecznie musicie przeczytać tę książkę.
Hanna Greń
„O co Ci chodzi?” – to powieść pełna humoru i refleksji, w której nie brakuje również elementów tragicznych. W postaciach bohaterów byli studenci mogą odnaleźć siebie i swoje życie studenckie (w tym „nietrafione” pierwsze miłości), przyszli zaś poczuć smak czekającej ich przygody. Pozostali czytelnicy też nie będą rozczarowani – Mira Białkowska z właściwym sobie humorem i dystansem pisze po prostu o codziennym życiu, okraszając je od czasu do czasu trafnymi fraszkami.
Beata Grzywacz (pisarka, redaktor magazynu „Życie i pasje”)
Mira Białkowska po raz wtóry kupuje nas zabawą i poczuciem humoru.
Jeśli o to Wam chodzi, to świetnie trafiliście. Autorka doskonale wie „O co ci chodzi?”. Śpiew, muzyka i tańce pobudzą każdego z nas, a treść książki – niczym nuty na pięciolinii – sprawi, że czas z nią wyśmienicie nam minie. Ta powieść, niczym barwny motyl, przyciąga wachlarzem emocji. Zatem wejdź
w tę przygodę, przecież o to nam chodzi! Prawda? Prawda!
Przeczytałem, poznałem i się uśmiałem – i o to chodzi!!!
Tomasz Kosik (blog Czyt-NIK)
Wstrząsająca historia Amelii z pewnością jest lektura niezwykle wartościową. "Ta kobieta" to wnikliwe studium kobiety gnębionej i manipulowanej. To również przejmujący portret rodziny, która drży w posadach.
www.zaczytanadosamegorana1.blogspot.com
Anna jest poznanianką. Po ukończeniu studiów medycznych poszukuje swojej drogi zarówno tej zawodowej jak i uczuciowej. Jako pełnoletnia osoba, dowiaduje się, że jej matka jest córką oficera SS, zastrzelonego pod koniec wojny podczas akcji. Alexander Langer był oficerem, który podczas wojny zajmował się katalogowaniem i grabieżą polskich dzieł sztuki. By przywrócić równowagę wyjeżdża na misję medyczną do Algierii. W czasach komunistycznej Polski, gdzie swobodne podróżowanie było niemożliwe, ona wyrywa się do Afryki. Poznaje nowych ludzi, ich zwyczaje oraz kandydata na nowy związek. O poprzednim próbuje zapomnieć. Po trzech latach wraca do Polski. Wdaje się w romans, który burzy jej spokój i powoduje wyrzuty sumienia. Postanawia szybko skończyć tę farsę. Leczy rany w nowym związku z Markiem, zastępcą dyrektora szpitala. Człowiekiem nieskazitelnym, uczciwym i uroczym. Szybko zostaje jego żoną i matką dwójki dzieci. Życie Anny zyskuje stabilizacją, lecz pozbawione jest uniesień. Takie jednak jej odpowiadało. Mąż był partnerem, a algierska Aje przyjaciółką na zawsze, dzięki systematycznie płynącej z dalekiego świata korespondencji.
Inspirowana autentycznymi zdarzeniami książka rysuje nam fikcyjną rodzinę Bonieckich, której dzieje są dramatyczne, a zarazem charakterystyczne nie tylko dla Polaków, ale też Europejczyków.
Po pięciu latach nieudanego małżeństwa, Hania rozstaje się z mężem, tracąc jednocześnie pracę, w której szefem był jej teść. Młoda, piękna, ale nieufna kobieta zaczyna życie niemal od nowa. Wieloletni przyjaciel Jakub nabiera większej odwagi i otwiera przed Hanną swoje serce. Jednak na drodze bohaterki staje jeszcze Adam. Dosyć tajemniczy, zagadkowy, z bagażem doświadczeń, zabójczo przystojny i zapatrzony w nią jak w obrazek. Co podyktuje Hannie serce? Kogo powinna wybrać? Charyzmatycznego biznesmena Adama, czy statecznego, sympatycznego Jakuba dzielącego swe troski o małą córeczkę Milenkę?
Anna Balińska stworzyła postać Hanki, kobiety podobnej do każdej z nas, której życie nie zawsze układa się tak jak powinno, nie szczędzi trosk, stawia przed nią wiele pytań i wątpliwości. Bohaterka długo nabiera w sobie pewności lecz czy dokona prawidłowego wyboru?
„Szczęście od jutra” to doskonała odskocznia od codzienności, ciepła, subtelna. Książka dla każdej kobiety i każdego mężczyzny!
Polecam!
Agnieszka Krizel (Recenzje Agi)
Tę piękną sukienkę Nelka dostała od babci i od razu ją pokochała.Była czerwona w białe groszki i miała bardzo szeroki dół, dzięki czemu, gdy jej właścicielka tańczyła lub obracała się wokół własnej osi, ona pięknie się kręciła.
Miłość i pożądanie, pragnienia i rzeczywistość, praca i pasja. Wybory, które nie są łatwe i marzenia, które trzeba spełniać.Matylda trzydziestolatka, absolwentka logistyki i spedycji międzynarodowej, najmłodsza dyrektor w olbrzymiej firmie, postanawia zmienić swoje życie. Porzuca tryby korporacyjnej maszyny, by spełniać się w sztuce. Kupuje zaniedbaną posesję i zamienia ją w oazę wypoczynku i miejsce pracy twórczej, która niespodziewanie zaczyna przynosić realne zyski. Sielska wieś, na której obrzeżach zamieszkała, kryje jednak mroczną tajemnicę. Czy Matylda odnajdzie tu spokój? Czy przystojny sąsiad jest winny zarzucanych mu czynów? I kto śledzi mieszkańców? Zapraszamy do Zakątka Matyldy.
Nie jest to kryminał, choć roi się w nim od policjantów. Nie ma tu trupów, choć niektóre sytuacje bywają dość niebezpieczne, a bohaterka często bywa nierozważna. Ale jest przyjaźń, zwariowane pomysły i miłość odnaleziona w samą porę. "Poczułam dotyk na leżącej wzdłuż mojego ciała ręce. Z trudem uniosłam powieki, które jakby były z betonu opadają z powrotem, nie dając szans na to, by zobaczyć cokolwiek. Znów próbuję je podnieść i dostrzegam tuż przy łóżku, na którym leżę, zarys męskiej sylwetki. Przez na wpół otwarte powieki zaczyna docierać do źrenic więcej światła. Oddycham spokojnie, czując jak klatka piersiowa rytmicznie podnosi mi się i opada. Wdech - wydech, wdech - wydech. Coraz wyraźniej dolatuje do mnie dźwięk medycznej aparatury bip... bip.... bip... Otwieram oczy szerzej, by dostrzec twarz mężczyzny, który nic nie mówiąc, stoi cały czas przy mnie i dotyka palcem wierzchu mojej dłoni. Udaje mi się podnieść powieki, ale oczy zakryły napływające łzy, rozmazując całkowicie obraz. W końcu poznaję sylwetkę".
Czy na tarasach ryżowych można zgubić przyjaźń? Co da się wyczytać z magicznych wzorów perskiego dywanu? Co wspólnego ma nocny autostop z kawą po turecku?Czternaście opowiadań, które łączy motyw podróży na krańce świata lub bardzo blisko. Właściwie sama podróż jest głównym bohaterem.Każda z opisanych historii ""ze szlaku"" toczy się w innej przestrzeni: Japonia, Uzbekistan, Namibia, Finlandia czy Indonezja. Podróżnicy ruszają w drogę, samotnie lub w towarzystwie, by poznać egzotyczne miejsca, innych ludzi, przeżyć przygodę ze światem, dokonać własnych odkryć, poszukać inspiracji i zaskoczeń, dotrzeć do wyznaczonego celu.Co znajdą podczas swoich wypraw? Czego doświadczą?Uważne obserwacje realiów z różnych części świata przeplatają się w tych opowieściach z subtelnym humorem, ironią lub smutkiem.Zapraszamy w fascynującą literacką podróż!
Sawantka jest książką o miłości, pasji, ale też rozterkach egzystencjalnych dojrzałej kobiety. Choć wydawałoby się, że Lena jest szczęśliwą żoną, matką i nauczycielką, to jednak tak nie jest. Kocha, ale po latach spędzonych przy boku męża, ma coraz większe wątpliwości, czy jest to miłość odwzajemniona.
Gdy już wie, że jej dorosłe dzieci radzą sobie bez niej, postanawia odejść od męża, wyprowadzić się z ich wspólnej willi i zamieszkać w wynajętym domu na wsi. Tam, w chwilach wolnych od pracy zawodowej, oddaje się pasji pisania. Cisza odosobnienia pozwala na snucie refleksji, powroty w przeszłość, w końcu podjęcie decyzji, której nie jest do końca pewna.
Powieść ukazuje siłę uczuć matczynych, rolę zawodowej misji, potrzebę tego, co nieznane i terapeutyczną rolę pasji pisania.
Opisy miejsc i wszechobecnej przyrody, liczne odniesienia do polskiej tradycji i obyczaju sprawiają, że fabuła nie jest jednorodna, a Czytelnik, za sprawą retrospekcji i przemyśleń bohaterki, znajdzie odniesienia do realiów z poprzednich epok.
Czasami wystarczy otworzyć serce na otaczający nas świat i sprawić, żeby dobro wróciło ze zdwojoną siłą – tak jak to stało się w przypadku pani Ewy. Można też próbować oszukać przeznaczenie i przekonać się, że jednak nie da się go oszukać – jak to stało się w przypadku dwóch przyjaciół – Ponuraka i Wesołka. Dzięki perypetiom bohatera z rezerwowej ławki, który z braku laku trafił do historii pewnej poszukującej autorki, można odkryć, że na każdego czeka własny kawałek nieba na ziemi. A historia pewnej zakochanej czarownicy pokazuje, że nie wszystko złoto co się świeci, nie każdy książę zasługuje na prawdziwą miłość, a życie potrafi zaskakiwać.
Huba Buba to imię rdzawego kucyka, który mieszka w bardzo zaniedbanym ogrodzie. Huba lubi swój dom. Stąd wyrusza na dalekie wyprawy w poszukiwaniu przyjaciół. A ogród lubi być zaniedbany, by ukryć to, co ma najcenniejsze. Wbrew pozorom i ogród, i Huba są piękni, bo najważniejsze jest to, co na pierwszy rzut oka niewidoczne.
Pewnego dnia do zaniedbanego ogrodu wpada mała dziewczynka...
Czy zaprzyjaźni się z Hubą? Czy pokocha ogród? Jak wiele przygód razem przeżyją?
Bajka o budowaniu relacji i wiary we własne możliwości.
Prawdziwa bajka to ta, napisana tu i teraz...
Tam, gdzie są ludzie, tam są uczucia, a miłość jest tym najpiękniejszym. Powieściowa sielska wieś daje możliwość odnalezienia własnego kawałka świata osobom o różnych korzeniach. Są tu rdzenni mieszkańcy Mazur, ludność napływowa, zwłaszcza z sąsiednich Kurpi, ale również z innych rejonów kraju, nawet z Warszawy. Powojenna rzeczywistość nie jest łatwa, życie rodzinne miesza się tu z historią. Ślady po okupacji i przemarszach wojsk, ukrywanie partyzantów, los żołnierzy wyklętych w PRL-owskiej rzeczywistości - te i inne tematy nie są obce mieszkańcom. Sąsiedzi są pomocni, ale bywa, że wolą nie widzieć za wiele, zwłaszcza gdy chodzi o przemoc domową.
Czy miłość Gretel i Juliana przetrwa, pomimo ciężkich warunków w jakich przyszło im żyć? Dla kogo zadrży serce starego Mazura? Kto obroni Antosię przed mężem tyranem?
Małgorzata Urszula Laska poprzez swoją powieść Miód w deszczu zabiera nas w region Kurpiowszczyzny i Mazur lat 50/60. W niemal baśniowej opowieści ujęte zostały bolesne aspekty naszej historii, ale czy nie za poruszanie trudnych tematów jeszcze bardziej kochamy książki?
Miód w deszczu z całą pewnością jest propozycją wartą rozważenia!
www.zaczytanyksiazkoholik.pl/
Miód w deszczu to powieść poruszająca najczulsze struny we wrażliwych sercach, ale też niosąca wiedzę o tamtych czasach oraz ponadczasowe przesłanie, że na szczęście nigdy nie jest za późno.
Agnieszka Kazała, autorka książek dla dzieci i dorosłych, ilustratorka
Karolina Gurazdy-Grabarczyk - urodziła się w Radomsku w roku, w którym Czesław Miłosz został laureatem Literackiej Nagrody nobla, odkryto lodowy księżyc Saturna - Helenę, a grupa U2 wydała debiutancki album Boy.
Talent słowa odziedziczyła w genach po tacie (tak przynajmniej podejrzewa).
Anarchistyczna dusza, pacyfistyczny język, niepodległe stopy.
W Ruczaju Dolnym rewolucja społeczno-obyczajowa przybiera na sile za sprawą trzech miejscowych muszkieterek. Wkrótce dołącza do nich czwarta. W powieści Dumasa, wbrew tytułowi, też było czterech muszkieterów. A co na to wójt?
„Wójt miał to wszystko w nosie. Siedział sobie na rzeźbionym tronie w swoim gabinecie, stawiał pasjanse, popijał kawkę i adorował śliczną Beatkę. Na wnioski
i pytania petentów odpowiadał: nie wiem, nie można, w żadnym wypadku, nic nie poradzę. Niektórzy zaczęli podejrzewać, że zainstalowano mu potajemnie
w mózgu chip o właściwościach negujących”.
Muszkieterki doradzą wójtowi, co powinien zrobić.
„– Rynek umarł, bo pan go dobił. Nie ma drzew, nie ma ławek, nie ma sklepów, nie ma nic. Gdyby ktoś chciał się stąd wyrwać i poszukać rozrywki w mieście, nie ma czym się wyrwać, bo pan odciął miasteczko od świata. Trzeba je jak najprędzej
z powrotem przyłączyć.
– Ale jak? – Wójt nadal nie rozumiał rozwścieczonej Kaśki.
– Potrząsnąć tym klubem Monthy Pythona! – wrzasnęła.
– Czym?
– Nie czym, tylko kim. Radnymi potrząsnąć! A teraz niech sobie już pan idzie, bo nie ręczę za siebie – rozkazała kategorycznie, dysząc ze złości.”
Czy wójt posłucha rad, czy ucieknie, gdzie pieprz rośnie?
Wanda Szymanowska - przebojowa, odważna, z ogromnym poczuciem humoru i dystansem do świata. Kobieta, która sprawia, że po krótkiej rozmowie - uśmiech pojawi się na Twojej twarzy, a w sercu czujesz ciepło. - Ilona Adamska, redaktor naczelna czasopisma Imperium Kobiet
"Po prostu bądź" to druga powieść z cyklu Czego nie wiesz o Aniołach. Na czytelników czeka nowa bohaterka, skrywane tajemnice, niepewność, miłość, list w butelce z tajemniczym adresem mailowym i oczywiście dawka niezwykłości w osobie niezawodnego Anioła, tym razem nawet nie jednego.
Podążmy za bohaterką do malowniczej Bystrzycy Kłodzkiej na spotkanie miłości. Sprawdźmy, czy przy wsparciu przyjaciół upora się z cieniem tragicznych wydarzeń z przeszłości i słów, które raniły ją w dzieciństwie? Czy wyleczy poranione serce tak, by znów mogło kochać?
"Dziś wiem, że zachowałabym się inaczej. Żałuję słów, które wtedy wypowiedziałam, żałuję tego, co się potem stało. Zrobiłabym wszystko, żeby cofnąć czas, ale nie mam czarodziejskiej różdżki. Pozostaje mi tylko nadzieja, że nie jest za późno..."
Wydawać by się mogło, że to kolejna cukierkowa opowieść o miłości, jednak gdy już zdejmiemy tę warstwę lukru, sercu ukaże się wstrząsająca historia o tym, jak dzieciństwo determinuje nasze postawy życiowe.
To powieść, która sprawi, że wasze serce opanują skrajne emocje: od smutku i niedowierzania po łzy radości.
Elżbieta Stępień po raz kolejny zaprasza nas do swojego literackiego świata osnutego magiczną otoczką. Poznajemy nowych bohaterów, których splątane ścieżki życia próbuje połączyć Anioł. Pełna ciepła, cudownych ludzi z sercem na dłoni, perfidnych charakterów, chwilami bardzo przejmująca i bolesna opowieść o tęsknocie za miłością. Ta książka to przesłanie, ze nie można pozwolić, by przeszłość sterowała naszą teraźniejszością. Polecam z całego serca!
Agnieszka Caban-Pusz, blog Papierowe strony
Źli chłopcy się nie zmieniają i żadna kobieta nie jest w stanie sprawić, by byli lepsi. Może tylko na jakiś czas uśpić kryjącą się w ukochanym mężczyźnie bestię, jednak pewnego dnia ona i tak się obudzi. I co wtedy?
Robert – samiec alfa, którego prawdziwe oblicze znają tylko wybrani. Jego żonie można pozazdrościć życia w luksusie, ale czy na pewno jest czego?
Rafał – idealny ojciec i mąż, ochroniarz pomagający żonie w prowadzeniu sklepu z bielizną, który ma za sobą mroczną przeszłość. Jak daleko się posunie, aby wreszcie poczuć się kimś?
Bartek – mężczyzna po przejściach, który raz po raz zbiera ciosy od życia. Czy będzie mu dane stworzyć szczęśliwy związek z popadającą w alkoholizm partnerką?
Trzej z pozoru obcy sobie mężczyźni, których losy nieoczekiwanie się ze sobą splatają.
Pełen ognia i skrywanych namiętności brutalny świat mężczyzn. Odzierająca ze złudzeń historia o ich mrocznej stronie. Bez owijania w bawełnę i bez znieczulenia.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?