Romantyczna opowieść o miłości w kilku odcieniach...
Anna miała plan na życie. Szczęśliwa rodzina, piękny dom. Kiedy los postanawia pokazać jej, że w życiu bywa przewrotnie, dziewczyna decyduje się na wyjazd do Nikołowa. Na miejscu otrzymuje ciekawą pracę, wynajmuje mieszkanie… a właściwie coś, co mieszkaniem być powinno. Poznaje wielu interesujących ludzi, z których każdy zostawia po sobie ślad w jej sercu. Od pierwszych chwil towarzyszą jej dwaj mężczyźni: Jan, który wydaje się nią bardzo zainteresowany oraz zdystansowany Marcin. Jednak Anna nosząc w kieszeni płaszcza obrączkę, którą niegdyś podarował jej Wojtek, ma na głowie zupełnie inne sprawy niż flirt. Jej serce wypełnia ogromna tęsknota za Paulinką.
Kim jest tajemnicza dziewczynka? Jakie sekrety skrywają Jan i Marcin? I czy Nikołowo stanie się miejscem na ziemi dla Anny? Wstąp na moment do uroczego miasteczka i daj się ponieść tej fascynującej historii.
Odkryj tajemnice, jakie skrywa, wydawałoby się, idealna rodzina. Daj się uwieść barwnym postaciom i porwać emocjom. Pozwól popłynąć łzom wzruszenia i sprawdź, jak głęboko w serce zapadną Ci przemyślenia bohaterów.Karolina poznaje chłopaka, zakochuje się w nim. Na jednej z randek zostaje przez niego wykorzystana. Zachodzi w ciążę. Dziecko oddaje do adopcji.Po upływie kilku lat spotyka Bartka – mężczyznę, któremu choroba zabrała ukochaną żonę.Czy tym dwojgu ludziom, którzy stracili sens życia, uda się na nowo go odnaleźć? Czy on sprawi, że ona zapomni o bólu i nauczy się znowu ufać?Czy ona przypomni mu, jak to jest kochać i być kochanym? Czy będą potrafili zamknąć drzwi do pełnej cierpienia przeszłości i zbudować wspólną, szczęśliwą przyszłość?Odpowiedzi na te pytania ukryte są na kartkach książki.
Każdy dzień pobytu za oceanem utwierdzał mnie w przekonaniu, że wszechobecny tam uśmiech jest codzienną kulturą, jak powiedzenie dzień dobry, do widzenia, dziękuję czy proszę. Nie jest wymuszony, fałszywy, zdradliwy czy poszukujący drugiego dna. Udostępniam swoje spostrzeżenia z nadzieją, że mogą być pomocne tym, którzy tak jak ja, kiedyś znajdą się na kansaskiej ziemi.
Wanda Milewska – autorka książek, dziennikarka agencyjna, w przeszłości radiowa. Na blogu milpress wandamilewska.pl podejmuje tematykę społeczną, ekumeniczną i przede wszystkim kulturalną.
Książka Wandy Milewskiej jest gościnna i ciepła. Łączy w sobie ton osobisty, w którym wyczuć można wielką życzliwość dla ludzi i miejsc, z reporterską dbałością o to, aby czytelnik otrzymał świat kompletny, zaprezentowany zarówno z lotu ptaka, z szerokiej perspektywy, jak i w zbliżeniach, w dbałości o detal. Dodajmy do tego kulturę języka i narracyjną swadę, okraszoną skłonnością do niebanalnej refleksji, a otrzymamy smaczne literackie danie: opowieść o Ameryce zwykłych, nam podobnych ludzi.
Wojciech Czaplewski - poeta, krytyk literacki
Ameryka Miła Sercu. Kansas – Kraina Uśmiechu to wspaniała rodzinna podróż nie tylko na inny kontynent, ale również w głąb siebie. I rzeczywiście, czasem musimy przemierzyć kontynenty, by dotknąć miejsc, które już znamy, miejsc, które prawdziwie są w nas.
Dzięki tej lekturze miałam możliwość odbycia interesującej wyprawy po amerykańskiej ziemi, która jest mieszaniną kultur, narodowości, wyznań, religii, indywidualnych historii jej mieszkańców, gdzie w sklepach można kupić nie tylko chleb i masło, ale często także i pistolet. Gdzie poranny aromat kawy pitej na tarasie, splata się z malowniczym obrazem radosnych wiewiórek oraz – budzącym do życia poranki – ptasim trelem, tworząc przy tym delikatny warkocz przenikającej całą naszą przeszłość, jakże ponadczasowej, poezji.
Gabriela Wojtczak – poetka, aforystka, podróżniczka
Czy Amor zamiast strzały może użyć... nart? Okazuje się, że może! Przekonał się o tym na własnej skórze 13-letni Jędrek, jednak minie sporo czasu, zanim odnajdzie tę, o której wciąż myśli. Ale czy chemia zadziała w odwrotną stronę?
Czy klasowy skarbnik odnajdzie zgubione pieniądze i jaką tajemnicę skrywa nowy kolega? To dopiero początek opowieści o przyjaźni, pomaganiu, trudnych wyborach, pierwszym zauroczeniu i innych nastoletnich problemach w szkole i w domu. Tym prawdziwym i tym drugim, który wciąż jeszcze jest domem bardziej z nazwy...
„Pierwszy raz spotkałem się z nazewnictwem: MAMI czy BABI. W książce było kilka zwrotów, których też nikt z moich znajomych nie używa, więc miałem wrażenie, że dzieciaki z książki są trochę inne, niż ja i moi rówieśnicy. Bardzo podobał mi się za to sposób, w jaki Jędrek poszukiwał Jagi. Obecnie panuje moda, że gdy się kogoś szuka, to wrzuca się post na fejsa i przegląda znajomych moich znajomych itp., byle tylko znaleźć daną osobę. A ten chłopak uparł się i sam szukał Jagi po całym mieście”.
Ksawery, lat 13
24 maja na starym cmentarzu ewangelickim w Krotoszynie znaleziono zmasakrowane zwłoki młodej dziewczyny. Śledztwo ujawnia wiele skrywanych latami tajemnic, które niekoniecznie powinny ujrzeć światło dzienne. Przesiąknięte strachem, hejtem i zbrodniami prowadzi do tajemniczej grupy „Tenebris”, odkrywając mroczną stronę ludzkiej natury.
Historia, która wbija w fotel, targa emocjami, trzyma w napięciu do ostatniego wersu i otwiera nam oczy na otaczającą rzeczywistość. Takie jest właśnie Tenebris, które pozostawi Cię z mnóstwem pytań i burzą emocji.
Andżelika Jaczyńska, Czytam dla przyjemności
Mądrości setek tysięcy ksiąg nie oddadzą potęgi uczuć kłębiących się w ludzkim umyśle. Hipnotyzująca opowieść o zbrodni i namiętnościach. Tenebris to thriller, który zdumiewa, szokuje i rzuca swój mroczny cień na Czytelnika.
Renata Przybysz, Diabeł poleca
Mroczne legendy Krotoszyna, zabójstwa sprzed lat przeniesione do teraźniejszości oraz tajemnicza i bezwzględna grupa o nazwie Tenebris. Jolanta Bartoś postawiła przed czytelnikami kilka mocnych, kryminalnych wątków, które potrafią pobudzić wyobraźnię. Tenebris wstrząśnie Czytelnikami.
Adam Widerski, Daj się złapać książce
Uśpione mroczne zbrodnie Krotoszyna budzą się po ponad osiemdziesięciu latach. Hipnotyzująca, zapierająca dech w piersi, przesiąknięta zbrodnią, tajemnicą i emocjami. Ten kryminał wciąga, intryguje. To jak jazda rollercoasterem. Czy odważysz się wsiąść do świata wykreowanego wyśmienitym piórem autorki i zajrzeć do ludzkiej psychiki?
Dominika Kus, Wierszowane recenzje
Mroczna atmosfera ściele się gęsto. Na uczniów Szkoły Podstawowej numer 1 w Krotoszynie pada blady strach. Niech rozleje się on również w Waszych umysłach. Gdy ta książka wpadnie w Wasze ręce, przyprawi Was o ciarki na całym ciele. Ofiara została ugodzona nożem, a Wy morderczą fabułą, która osaczy Wasze zmysły. Tenebris bierzcie i czytajcie!
Tomasz Kosik, Czyt-Nik
„Złożyłem obietnicę” to kontynuacja przygód, pokochanych przez Was bohaterów „Pożegnaj się, Leo” – Roberta Kazara i Kiry.
Jest opowieścią o tym, jak dwójka ludzi, z których każdy przeżył swoją osobistą tragedię – odnajduje siebie. Pomagając sobie, wzajemnie łączą się ze sobą w zrozumieniu odnajdując rutynę, której im tak bardzo brakowało. Niczym dwójka rozbitków po przejściach, ze strzępów własnego życia, trwając w tej zwykłości mocą swoich uczuć i pragnień wciąż szukają... Jednak czy to, że odnaleźli siebie, sprawi, że odnajdą spokój i szczęście?
Jak to zwykle w życiu bywa, czeka ich wiele wzlotów i upadków. To wszystko można przetrwać jedynie ze wsparciem najbliższych. Czy ich marzenia kiedyś się urzeczywistnią? Czy będzie im dane zaznać szczęścia?
W tej części wraz ze zmianą dynamiki i wzrostem napięcia zmienił się też język opisujący świat i emocje bohaterów. Środki literackie tu zastosowane mają przedstawić nie tylko uczucia, ale i aurę – żebyś Ty, drogi czytelniku, mógł również poczuć to wszystko.
„(…) Więc mu opowiedziała wszystko. Od jej prośmy o odprowadzenie do domu. Przez wspólne zamieszkanie i słodką normalność. Aż po niespodziewane zaręczyny i jeszcze bardziej zaskakującą ciążę.
– No proszę, dwa zranione ptaki uwiły wspólne gniazdo. – Westchnął w końcu. – Wiesz, że muszę to sobie wszystko przemyśleć?
– Wiem. Nie łatwo jest się oswoić, co? – Pozwoliła by wtulił się w jej piersi. – Poradzimy sobie. Obiecuję. (…)”
Nasza bohaterka – Dagmara – w końcu zaczyna cieszyć się w pełni z życia. Ma u swego boku mężczyznę, który adoruje ją na każdym kroku i zapewnia o swoich uczuciach. Mężczyznę, który traktuje ją z należytym szacunkiem. Daga w końcu wychodzi na prostą.
Elżbieta Ceglarek napisała powieść, która daje nam nadzieję na to, że nawet po nieszczęśliwych chwilach w naszym życiu mogą przyjść te piękne; tak jak po każdej burzy wychodzi słońce. Bo każdy z nas zasługuje na to, aby być szczęśliwym i w pełni korzystać z każdej chwili. Autorka uświadamia nam również, że nie warto pochopnie oceniać daną osobę, że nieważne, co mówią inni, ważne to, co czujemy my sami. Biznesowa miłość to historia, od której nie sposób się oderwać, z bohaterami, którzy mają swoje wady i popełniają błędy, jednak właśnie dzięki temu ta historia jest prawdziwa. Gorąco zachęcam Was do przeczytania!
Grażyna Wróbel, Czytaninka.blogspot.com
Czekałam na finał historii Dagmary z wielkim przejęciem i ciekawością, czy kobieta da sobie szansę na szczęście i spokojne życie. Intrygująca, wciągająca i emocjonalna opowieść o tym, jak życie potrafi zaskakiwać i pisać nieoczywiste scenariusze. Polecam! Bardzo!
Agnieszka Krizel, Recenzje Agi
Elżbieta Ceglarek w swojej najnowszej powieści zgłębia niezwykle ważny, a jednocześnie trudny problem jakim jest życie kobiety u boku męża tyrana. Na świecie jest miliony kobiet takich jak nasza bohaterka, Dagmara, które są bite, upokarzane i wykorzystywane, a które mimo wszystko trwają u boku takich partnerów, gdyż boją się odejść, bądź nie wiedzą jak to zrobić. Autorka w dobitny sposób ukazuje nam, że takie życie nie jest przyjemne. Dom z kryształu to historia, która ukazuje z początku kobietę słabą i uległą, ale z każdym kolejnym dniem zbierającą siły na to, aby w końcu powiedzieć temu wszystkiemu dość. Myślę, że to książka, którą powinna przeczytać każda kobieta, może nie tyle z ciekawości, co ku przestrodze. Gorąco polecam!
Grażyna Wróbel, Czytaninka.blogspot.com
Kiedy czytałam Dom z kryształu czułam na sercu przytłaczające główną bohaterkę problemy i przeżycia. Zaszczuta przez osobę, którą kochała, szukała winy w sobie. Do jakiej ściany musiała dojść, by wreszcie się przebudzić?
To powieść, w fabule której przejrzy się zapewne wiele Czytelniczek. Mam jednak nadzieję, że znajdą siłę, by zamienić rozgrywający się w czterech ścianach dramat na zwyczajne radości, odzyskanie poczucia bezpieczeństwa, i że jeszcze dużo dobrego przed nimi. Napisana życiem powieść otwiera naszą świadomość na problem przemocy, której często świadkami są dzieci. Bohaterka zabiera nas w rzeczywistość pełną bólu i cierpienia, ale też w poszukiwania właściwej ścieżki, siły i odwagi do pokonania słabości, by zawalczyć o siebie. Polecam!
Agnieszka Krizel (Recenzje Agi - www.nietypowerecenzje.blogspot.com)
Annę – studentkę architektury, Julię – pracownicę supermarketu, matkę czteroletnich bliźniaczek, i Margo – współwłaścicielkę biura rachunkowego – łączy jedno wydarzenie: tego samego dnia, w tym samym kościele miały wyjść za mąż.
Do żadnej z trzech ceremonii jednak nie doszło. \Kamila – dziennikarka pisma „Życie na Obcasach” – otrzymuje od przełożonego ostatnią szansę. Jeśli nie napisze przełomowego artykułu, zostanie zwolniona z pracy. Zdesperowana, podsłuchuje w kawiarni rozmowy trzech pań i decyduje się wykorzystać ich opowieści dla ratowania posady. Podstępem udaje się jej zdobyć zaufanie porzuconych narzeczonych, żeby wyciągnąć od nich prywatne historie. Margo, Ania i Julia nie mają pojęcia o prawdziwych intencjach koleżanki, co skutkuje powstaniem tytułowego klubu, który w założeniu ma wspomagać członkinie w ich zmaganiach ze skutkami odwołania ślubu. Co będzie, gdy artykuły Kamili się ukażą? Co będzie, gdy wyjdą na jaw jej kłamstwa? I jak na tę zdradę zareagują pozostałe bohaterki?Aż trudno mi uwierzyć, że jest to debiut literacki, bo książkę czyta się świetnie! Historia trzech młodych kobiet, które muszą stawić czoła bycia porzuconą przed ślubem oraz dziennikarki, która szuka swojej drogi zawodowej. Idealna książka dla fajnych babek. Siła jest kobietą! Polecam z całego serca.
Katarzyna Czarnecka-Kuc
Cześć! Mam na imię Konrad, ale mówią do mnie Kadelek. Chodzę do szkoły, to mały problem. Gorsze jest to, że do naszego bloku wprowadziła się Zuzia. Ale… o tym Wam opowiem.
Mała Gwiazdeczka w bajkowy sposób wprowadza młodego czytelnika w świat wartości takich jak: przyjaźń, ochrona przyrody, akceptacja siebie, umiejętność zgodnego współżycia w grupie czy wytrwałość w chorobie. Każda z opowieści Gwiazdeczki porusza inny temat. Pojawią się tu wątki tajemniczych wydarzeń w Gwiezdnym Przedszkolu, m.in. nagłego zniknięcia Czarnej Dziury. Wielu wzruszeń dostarczy opowieść
O tym jak Biedroneczka, kropeczkę zgubiła. Młody czytelnik może również podążyć tropem pewnych pszczółek, które postanowiły się wyprowadzić. Jakie jeszcze opowieści snuje Mała Gwiazdeczka? Czy spodobały się ona bohaterce? Przekonajcie się.
Książka jest pełną przygód historią mieszkańców Gwiezdnej Krainy i innych tajemniczych miejsc. Wraz z bohaterami dzielimy radości i troski. Te dobre chwile wywołują uśmiech na twarzy, zaś te słabsze, choć niekiedy smutne, niosą ze sobą pewną naukę. Opowieści Małej Gwiazdeczki to również okazja do pobudzenia wyobraźni, która, jak wiemy, potrafi zdziałać cuda. Ciepło treści tej książki bez wątpienia poruszy serce każdego czytelnika. Tego małego i tego większego.
LiterAsia, Z pasji do słowa pisanego
Lalki, zmory i potwory to historia grupy przyjaciół, którzy od najmłodszych lat lubili spędzać ze sobą czas.Wchodzący w dorosłość pasjonaci wspinaczki skałkowej i fotografowania kolejne i być może ostatnie wspólne wakacje postanawiają spędzić razem. Mają to być ich „wakacje życia”, na których wykażą się doświadczeniem zdobytym w czasie poprzednich wypraw, ale i doznają wielu pięknych wrażeń związanych z odkrywaniem nowych, nieznanych dotąd miejsc.Podczas wyprawy młodzi ludzie, jak to w życiu, przeżywają rozterki, wspierają się i kłócą. Martwią się o zaślepionego miłością do, według nich nieodpowiedniej dziewczyny, przyjaciela. Cała grupa dozna z jego właśnie powodu wielu przerażających, potwornych wręcz przeżyć, z którymi zmagać się będzie przez całe życie. Niesamowita opowieść o tym, że na nic w życiu nie ma gwarancji. Powzięte przez nas decyzje często po swojemu weryfikuje los. Czy przyjaźń, wydawałoby się nierozerwalna, może zostać zniszczona przez pychę i zachłanność? Czy będą umieli zjednoczyć się w obliczu zagrożenia życia? Gdy na ich drodze staną bezwzględni bandyci ? przemytnicy diamentów, handlarze narkotykami i żywym towarem. Ile upokorzeń i cierpień są w stanie znieść? Ile potrafią poświęcić, by ratować przyjaciół.Wartka akcja, trzymająca w napięciu fabuła i plastyczny język wiodą czytelnika w głąb historii o przyjaźni poddanej próbie najcięższej z możliwych ? walki o życie.
Julia jest szczęśliwą, świetnie się uczącą nastolatką. Planuje zostać adwokatem, jak jej ojciec. W kochającej rodzinie czuje się bezpiecznie, jednak od dzieciństwa jej spokój burzy powtarzający się koszmar senny. Postanawia poddać się psychoanalizie lub hipnozie, by dowiedzieć się, dlaczego ma poczucie, że dziewczynka ze snu to ona. Zaniepokojeni tym rodzice, dniu osiemnastych urodzin wyznają jej prawdę – została adoptowana. Dziewczyna doznaje szoku. Postanawia odnaleźć biologiczną matkę. Odwiedza dom dziecka, do którego przywieziono ją jako niemowlę i na spotkaniu z dyrektorką uzyskuje jej adres. Dochodzi jednak do pomyłki…
Czy Juli zdoła odnaleźć matkę? Czy pomoże jej to w ustaleniu swojej tożsamości? I czy nie zaszkodzi to więzom rodziny, w której się wychowała? Jaki związek z dawnymi wydarzeniami ma jej powracający sen?
Powieść Magdaleny Ludwiczak porusza bardzo ważny i bliski mojemu sercu aspekt- ADOPCJI, pewnego rodzaju tabu. Tematu, którego ludzie często nie poruszają, obawiając się reakcji bliskich, a najbardziej zaadoptowanego dziecka. Dlatego tak długo przesuwają granicę wyznania prawdy. Dlaczego? Po co? Przecież ADOPCJA to najpiękniejszy prezent, jaki możemy sprawić sobie i dziecku. Podarować miłość, rzecz bezcenną. Autorka pokazuje temat z wielu stron: rodziców adopcyjnych, dziecka i matki biologicznej, tej, którą nader często osądzamy. Czy aby mamy do tego prawo? Zastanówmy się…
Magdalena Różczka - aktorka filmowa i teatralna, pisarka, Ambasador Dobrej Woli UNICEF i IOP.
Zuza pochodzi z dobrego i pełnego miłości domu. Wkraczając w dorosłe życie, poznaje Huberta i zakochuje się w nim na zabój. Jej ojciec, nie wiedzieć czemu, od początku jest wrogo nastawiony do chłopaka. Nawet wypadek, w którym dziewczyna prawie traci życie, oraz troska, z jaką Hubert czuwa przy jej szpitalnym łóżku, nie zmieniają jego negatywnego podejścia. Zuza, z typowym dla nastolatek uporem, walczy o swoją pierwszą miłość. Kolejne wydarzenia komplikują wszystko jeszcze bardziej. Czy decyzje podejmowane w zgodzie ze zdrowym rozsądkiem są zawsze słuszne? Czy dziewczyna wyleczy się z niespełnionej pierwszej miłości, a może położy się ona cieniem na całym jej dorosłym życiu? Czy Zuzce uda się uciec przed przeznaczeniem? A może znajdzie ją ono i zaskoczy w najmniej spodziewanym momencie?
„Dziewczyna z zaułka” to książka o poszukiwaniu własnego miejsca w życiu oraz otwartości na innych i empatii.
Główna bohaterka – Sonia – wychowuje się w tradycyjnym domu. Jest wrażliwą nastolatką, którą, z pozoru niewinna uwaga, wpędza w kompleksy. Dorasta, szuka pracy. Otwiera własną firmę cukierniczą. Pewnego dnia poznaje Kristel, dziewczynę, która ciałem zarabia na życie. Osamotnioną i zaszczutą przez otoczenie. Od tego dnia inaczej postrzega świat.
Między młodymi kobietami rodzi się przyjaźń. Czy będzie bardziej trwała, bo zbudowana na gorzkich fundamentach? Czy będzie na tyle silna, by przetrwać walkę z losem?
Dziewczyna z zaułka – kim jest? Czy warto podać jej rękę?
Po zimowym śnie leśne zwierzęta budzą się i z przerażeniem dostrzegają, że ich las zniknął! Muszą poszukać sobie nowego domu. Wyruszają w drogę. W trakcie wędrówki zastanawiają się jak mają pokonać przeszkody takie jak autostrada i wielkie miasto, spotkanie z człowiekiem i psami. Czy uda im się bezpiecznie dotrzeć do celu? Czy znajdą dla siebie nowe miejsce?
Cześć! Mam na imię Konrad, ale mówią do mnie KADELEK. Wszystko przez moją siostrę, która miała być bratem! Chodzę już do szkoły, chociaż wolę bawić się z ADASĄ. Ale... o tym Wam opowiem.
Główna bohaterka powieści, Gizela, jest już dojrzałą kobietą, gdy nieoczekiwany splot wydarzeń zmusza ją do podejmowania samodzielnych decyzji. Jest to nie lada wyzwanie, gdy przez pół wieki, w imię miłości i szacunku, żyło się pod presją despotycznego ojca. Sekrety skrywane w polskiej rodzinie, nieoczekiwanie przeniesione do Niemiec, uświadamiają czytelnikom, że nie istnieją idealne domy, że w każdym jest jakieś drugie dno. Retrospektywna opowieść o ludziach, ich poszukiwaniu prawdy o sobie i innych, o nieustannym dojrzewaniu, osnuta jest na kanwie autentycznych wydarzeń wojennych.
W kosmosie, w którym znajdują się miliardy galaktyk, a w nich miliardy gwiazd, powinno być wiele takich planet z istniejącym na nich życiem, a nawet zamieszkiwanych przez istoty inteligentne.
Od autora
Gdybyśmy żyli sami we wszechświecie, byłoby to ogromne marnotrawstwo przestrzeni i zasobów kosmosu, a jego nieskończoność nie miałaby sensu.
Jeśli jest tylko Jeden Stwórca i jeżeli On stworzył wszechświat, to ludzie go zamieszkujący powinni być na Jego obraz i podobieństwo.
Dlatego inne, ewentualne cywilizacje gdzieś we wszechświecie, powinny zamieszkiwać istoty podobne do nas, czyli po prostu ludzie tacy jak my.
Różnica między nami a nimi może się ewentualnie sprowadzać tylko do jednej kwestii: na naszej planecie obok dobra istnieje zło, a na tamtych planetach mogłoby istnieć tylko dobro.
Przeczytaj o tym, zanim stracisz nadzieję, że na planecie Ziemia zapanuje kiedyś samo dobro.
Nie pozbawiaj się marzeń o idealnym świecie.
Ta książka mówi o nadziei na taki świat
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?