Na południowym krańcu Polski, w masywie Babiej Góry, wznosi się potężny szczyt. Mówią na niego Diablak. Ponoć kiedyś na jego szczycie stał zamek diabła. Zawalił się i zostały po nim tylko kamienie, które wciąż tam leżą. A na Diablaku tajemnica goni tajemnicę, wiele osób dostrzega tu dziwne rzeczy i zjawy. Ekipa Koszmarka postanawia zbadać sprawę i sprawdzić, czy Diablak jest nawiedzony. Na tym przecież polegają ich wakacje z Koszmarkiem! Nikt nie wierzy w duchy, wampiry i inne potwory, co nie znaczy, że należy lekceważyć zagadkowe zjawiska. Po pobycie w Bieszczadach dobrze wiedzą, że realny świat miewa sekrety, a to, że w końcu da się je naukowo wytłumaczyć, nie czyni ich mniej niebezpiecznymi. Czy coś podobnego dzieje się na Diablaku?
Jedenastoletni Lena i Kacper są dla siebie nową rodziną: dziadek Kacpra i babcia Leny niedawno się pobrali. Cała czwórka, a w zasadzie piątka, bo pies babci, Malina, to również ważny bohater książki, rusza na pierwsze wspólne wakacje. Podróżują autem, które po nieudanych próbach lakierowania przybrało dziwną zgniłozieloną barwę, dlatego nazywają je Koszmarkiem. Wakacje upłyną im pod znakiem zagadek i tajemnic do rozwiązania. Pierwszym celem ekipy Koszmarka jest bieszczadzki Jawornik, gdzie zaginęła w tajemniczych okolicznościach para uczonych fizyków. Mieszkali w chacie, w której ponoć żyje coś, co "przychodzi i zabiera żywe istoty". Osobliwością Jawornika są bowiem dokonywane na miejscowym cmentarzu od XIX wieku do końca dwudziestolecia międzywojennego pochówki wampiryczne. Czy dzieci (i pies) zdołają uratować naukowców?
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?