Bracia Arthur, Raymond i Mortimer Sacklerowie w ciągu kilku dekad zbudowali imperium. Niczym Medyceusze obejmowali mecenatem artystów, a setki milionów dolarów przeznaczali na filantropię. Najstarszy stał za sukcesem Valium i komercjalizacją rynku farmaceutycznego. Braciom podarował firmę Purdue Frederick - zbili na niej fortunę, lecz na zawsze pogrzebali dobre imię Sacklerów.Majątek rodziny szacowano na miliardy dolarów, ale niepohamowana rządza bogactwa pchnęła ich dalej: do intratnego sektora leków opioidowych. Arthur i Mortimer chcieli, by ich produkt był czymś więcej niż tylko specjalistycznym środkiem stosowanym w opiece paliatywnej. Miał przynieść ulgę rzeszom zwykłych Amerykanów cierpiących na pospolite bóle. Swój lek - OxyContin - reklamowali jako bezpieczną alternatywę dla morfiny. W rzeczywistości jego główny składnik - oksykodon - był od niej dwa razy silniejszy, o czym doskonale wiedzieli. Agresywna strategia marketingowa w ciągu kilkunastu lat doprowadziła do tragedii - setki tysięcy Amerykanów uzależniło się od opioidów, a śmierć z powodu przedawkowania była jedną z głównych przyczyn zgonów w USA. Sacklerowie uparcie powtarzali, że problem nie leży w leku, tylko w jego użytkownikach."Odchodząc, należy zostawić świat w lepszym stanie, niż ten, w jakim go zastaliśmy" - zwykł mówić Arthur Sackler. Wybitny reporter Patrick Radden Keefe przedstawia historię rodziny, która z rzekomej troski o pacjentów uczyniła listek figowy dla swojej zachłanności. Imperium bólu to porażająca opowieść o ambicji i filantropii, o zbrodniach i bezkarności. O korumpowaniu publicznych instytucji, o chciwości i władzy. To także historia stulecia amerykańskiego kapitalizmu i świata, w którym pieniądz i sława wygrywają z etyką i człowieczeństwem."W ciągu ostatnich dwóch dziesięcioleci na skutek epidemii opioidowej zmarło prawie pół miliona Amerykanów. Wielu ich bliskich, a także wielu aktywistów i ekspertów w dziedzinie zdrowia publicznego uważa, że pewna niezwykle bogata, niezwykle sławna rodzina w znacznym stopniu przyczyniła się do tego kryzysu, lecz nigdy nie została za to ukarana. "Imperium bólu", szokująca książka reportera Paricka Raddena Keefe'a, to próba wymierzenia sprawiedliwości i wykazania winnych. To saga o aroganckiej, chciwej dynastii, obojętnej na cierpienia niezliczonych ludzi. [] Keefe zgromadził masę dowodów i prezentuje je z prokuratorską precyzją. [] Z niezwykłą zręcznością prowadzi narrację i wyśmienicie kreśli portrety poszczególnych bohaterów." Jonathan Cohn, "The Washington Post""Kawał reporterskiej roboty, trzymająca w napięciu książka o rodzinie Sacklerów, właścicielach firmy Purdue Pharma, która w latach dziewięćdziesiątych wypuściła na rynek OxyContin, opioid odpowiedzialny za epidemię uzależnień i zgonów w Stanach Zjednoczonych. W odróżnieniu od poprzednich książek poświęconych kryzysowi opioidowemu "Imperium bólu" poświęcone jest bogatej, ambitnej i bezlitosnej rodzinie, która zawdzięcza fortunę środkom przeciwbólowym. Keefe tworzy wielki amerykański moralitet. Opowiada o chciwości ukrywanej pod płaszczykiem ostentacyjnej działalności filantropijnej." "Time", rekomendacja towarzysząca przyznaniu tytułu jednej z najlepszych książek 2021 roku"Prawdziwa tragedia w wielu aktach. Historia rodziny, która straciła oderwała się od rzeczywistości i straciła kompas moralny. "Imperium bólu" to książka pisana z powieściowym rozmachem, reportaż mogący się równać z "Sagą rodu Forsyte'ów", osadzony w realiach branży farmaceutycznej, wartki i pasjonujący." David M. Shribman, "The Boston Globe"
Czerwiec 1993 roku. Statek handlowy Golden Venture osiada na mieliźnie nieopodal wybrzeży Nowego Jorku. Na pokładzie znajduje się dwustu osiemdziesięciu sześciu obywateli Chin, są skrajnie wyczerpani i odwodnieni. Próbują przedostać się na ląd. Części nie udaje się dopłynąć do brzegu. Ci, którzy przeżyją, będą się starać o azyl, na ogół jednak bezskutecznie - najpierw zostaną rozsiani po więzieniach, a potem deportowani.Dla Patricka Raddena Keefe'akatastrofa statku staje się kanwą wielowątkowej opowieści o nielegalnej chińskiej migracji do Stanów Zjednoczonych. Odsłania kulisy szmuglerskiego podziemia, którym kieruje charyzmatyczna Siostra Ping - shetou,"głowa węża". To ona umożliwiła przyjazd do USA co najmniej czterem tysiącom swoich rodaków, budując w ten sposób przemytnicze imperium warte czterdzieści milionów dolarów.Wnikliwy reportaż Keefe'a powstał na podstawie ponad trzystu wywiadów z przemytnikami, agentami FBI i politykami. To benedyktyńska praca na źródłach, ale z prawdziwie hollywoodzką dramaturgią; wartko napisana historia kryminalna, a jednocześnie ważny głos w gorących dyskusjach o polityce migracyjnej."Połączenie "Ojca chrzestnego" i "Chinatown". Strzelaniny, bezwzględni gangsterzy, całe góry gotówki - tylko że to wszystko wydarzyło się naprawdę." "Time""Wspaniale opowiedziana historia, pełna napięcia i nieoczekiwanych zwrotów akcji, która chwilami przywodzi na myśl powieści Johna le Carr." "The Washington Post""Keefe kreśli losy międzynarodowej przestępczyni, równocześnie jednak tworzy historię o tym, co najbardziej amerykańskie - o nadziei." "Christian Science Monitor""Niezwykle skrupulatna i świetnie napisana książka. [] W oczekiwaniu, aż ci tam, w Waszyngtonie, wezmą się wreszcie do roboty i dogadają w kwestii reform polityki imigracyjnej, wszyscy - kongresmeni, senatorowie, aktywiści i sami nielegalni migranci - powinni przeczytać "Głowę węża"." "Newsweek""Keefe napisał wartki thriller non fiction. "Głowa węża" przywodzi skojarzenia z "Rodziną Soprano", lecz tym razem bossem jest na pozór zwyczajna "babcia z Chin", przemycająca nielegalnych imigrantów do Stanów Zjednoczonych." Jane Mayer"Książka, w której udało się uchwycić yin i yang polityki imigracyjnej w Stanach Zjednoczonych. [] To jedna z najbardziej oryginalnych historii o współczesnej migracji, jakie zdarzyło mi się czytać. Keefe nie próbuje pomijać dylematów moralnych związanych z tym tematem, nie obiecuje też łatwych rozwiązań. W dzisiejszych czasach tego rodzaju książka powinna się stać lekturą obowiązkową." Alex Kotlowitz, "The Washington Post""Keefe zabiera nas do Chinatown, prowadzi krętymi szlakami wykorzystywanymi przez przemytników, którzy przerzucają ludzi z Chin do Ameryki, przy okazji zaś przygląda się naszym skomplikowanym, sprzecznym postawom wobec nielegalnych imigrantów i polityce imigracyjnej Stanów Zjednoczonych." "New York Magazine""Keefe przedstawia dziesiątki barwnych postaci, kreśląc historię chińskiej diaspory w Stanach Zjednoczonych. [] Przypomina też, jak ogromną cenę płaci się czasami za amerykańskie marzenie." "San Jose Mercury News"
Co łączy wszystkich, tak przecież różnych bohaterów tej książki? Skąd bierze się ich odmowa działania albo świadome i ostentacyjne lenistwo, marnotrawienie czasu i talentu, praktykowanie milczenia i porażki? W kulturze zachodniej to aktywność jest wartościowana pozytywnie, niemoc zaś utożsamiana z chorobą. Do tego, kto odmawia działania, podchodzi się z podejrzliwością. Jednak w świecie wojen i dramatycznych nierówności, który jest jednocześnie światem nadmiaru i zwątpienia, kategoria zaniechania staje się inspirująca i może służyć za wskazówkę. Zaniechanie nie musi oznaczać zgody na pasywność i bywa szansą na ocalenie wolności i godności. Autorka tworzy subiektywny katalog zaniechań. Na kartach książki pojawiają się między innymi: Arthur Rimbaud, J.D. Salinger, Franc Fiszer, bohaterki prozy Eleny Ferrante, Roland Barthes i anonimowe kobiety do wszystkiego, Ralph Ellison, dzieci dotknięte syndromem rezygnacji, alternatywni artyści Kultury Zrzuty. Przyglądanie się ich motywacjom jest okazją do namysłu nad stanem współczesnej kultury i strategiami twórców w czasach, które żądają od nas spazmatycznej aktywności.
Książka, która zrewolucjonizowała myślenie o historii kobiet i kapitalizmie.
Kiedy pod koniec średniowiecza rodził się nowy porządek zachodniego świata, prywatyzacji uległo wiele dóbr, które dotąd uważano za wspólne. Zmieniły się też system pracy i relacje między płciami. Nowoczesny kapitalizm nie byłby możliwy bez uprzedniego podporządkowania kobiet, które zamknięto w przestrzeni prywatnej, oraz niewolniczej pracy w koloniach. Federici analizuje szczegółowo trzy najważniejsze aspekty przejścia z feudalizmu do kapitalizmu: stworzenie z proletariackiego ciała maszyny do pracy, prześladowanie kobiet jako czarownic oraz wynalezienia „dzikusów” i „kanibali” zarówno w Europie, jak i w Nowym Świecie. Przygląda się tym procesom w perspektywie zmian o charakterze politycznym, społecznym, ekonomicznym oraz kulturowym. W kapitalizmie widzi nie tyle postęp, ile, przeciwnie, zwycięstwo sił zmierzających do rozbicia oddolnych ruchów ludowych i utrwalających społeczne podziały.
Jak pisze autorka, „zespolenie losu kobiet w Europie z ludami rdzennymi w Ameryce i Afrykańczykami w koloniach było dwustronne. Polowania na czarownice i oskarżenia o kult diabła przeniesiono do Ameryki, aby złamać opór miejscowej ludności, uzasadniając kolonizację i handel niewolnikami w oczach świata. Z kolei doświadczenie zdobyte w Ameryce przekonało władze Europy do wiary w istnienie całych populacji czarownic i skłoniło je do zastosowania w Europie tej samej techniki masowej eksterminacji, która wcześniej została rozwinięta w Ameryce”.
Dzisiejszy kapitalizm w wielu aspektach przypomina swoje początki – nadal żywi się niewidzialną pracą najsłabszych i nieuprzywilejowanych grup, przede wszystkim kobiet, wciąż opiera się na nieograniczonej ekstrakcji. Książka Federici pozwala lepiej zrozumieć korzenie kapitalizmu, mechanizmy funkcjonowania patriarchalnego porządku, a zarazem wyobrazić sobie narzędzia konieczne do ich zmiany.
Silvia Federici (ur. 1942 r w Parmie) – akademiczka i działaczka feministyczna. Jest emerytowaną profesorką filozofii politycznej na Uniwersytecie Hofstra w Nowym Jorku. Przez wiele lat nauczała w Nigerii. Współzałożycielka Międzynarodowego Kolektywu Feministycznego, a także Committee for Academic Freedom in Africa (CAFA).
Słychać strzały. Ale co tak właściwie dzieje się w Szwecji? Dlaczego na ulicach jednego z najbardziej rozwiniętych krajów świata regularnie dochodzi do ulicznych egzekucji? Na to pytanie odpowiedzi szuka Evin Cetin, pochodząca z Kurdystanu adwokatka, która pomaga rodzinom ofiar strzelanin. Aby zrozumieć mechanizm stojący za przemocą, postanawia sama poznać osoby należące do przestępczego półświatka. Przeprowadzone przez nią rozmowy stanowią materiał źródłowy reportażu napisanego wspólnie z dziennikarzem Jensem Liljestrandem. Niech twoja matka płacze to pełna wrażliwości opowieść o wykluczeniu, które rodzi desperację. O młodych ludziach, dla których handel narkotykami wydaje się jedyną szansą na godziwe życie. O chłopcach rozpoczynających przestępczą karierę w wieku wczesnoszkolnym, zapracowanych matkach tracących nad nimi kontrolę, przyjaciołach z dzieciństwa stających się śmiertelnymi wrogami. Kreśląc szereg bliższych i dalszych portretów, Cetin przedstawia czytelnikowi obraz brutalnego świata przedmieść, z którym zwykły Szwed zdaje się nie mieć nic wspólnego ale czy na pewno?
Porywająca historia śmiałych pionierów neurochirurgiiKlasyka historii medycyny!Kruchy dom duszy to książka przedstawiająca powstanie i rozwój chirurgii mózgu. Potrzebna była prawdziwa rewolucja, zarówno technologiczna, jak i w sposobie myślenia samych lekarzy, aby neurochirurgia mogła stać się pełnoprawną gałęzią medycyny.W oparciu o dziesiątki eksperymentów na zwierzętach, a także na nieuleczalnie chorych pacjentach współtwórcy tej rewolucji przecierali niezbadane szlaki, ryzykując przeprowadzanie operacji, na jakie wcześniej nikt się nie odważył. Thorwald wyjątkowo barwnie opisał postaci Victora Horsleya, Harveya Cushingsa i Wildera Penfielda - prawdziwych pionierów neurochirurgii, niepospolitych lekarzy, którzy osiągnęli sukces, choć nieobce im były porażki, obawy i niepewności.Dzieło Thorwalda to nie tylko dzieje chirurgii mózgu, ale przede wszystkim historia walki człowieka o poznanie samego siebie.
Autorski, subiektywny przewodnik znanego publicysty, Piotra Goćka po najbardziej tajemniczej wyspie Morza Sródziemnego – Krecie. Wolność, historia, legendy oraz wyspiarskie smaki: keftedes, stifado i apaki. • Czy kiedyś odkopiemy wszystkie starożytne miasta Krety? Znana historia jest… całkiem nieznana! • „Wolność albo śmierć” czyli dlaczego Polak i Kreteńczyk to dwa bratanki • Wielka ucieczka króla Grecji – dlaczego wąwóz Samaria to coś więcej, niż tylko znany szlak turystyczny • Jak Polacy pilnowali wolnej Krety – opowieść o ruskich carach, tureckich sułtanach i zachodnich rozbiorach • Tajemnice pałacu-labiryntu – wielu próbowało rozwikłać sekrety Knossos, ale nikomu się nie udało • Zapomniana prowincja Rzymu – dlaczego Gortyna to miejsce niezwykłe? • Polski kościół, rosyjski cmentarz, szwajcarski dobroczyńca – sekrety archiwów Rethymnonu • Plaża Stavros – tu Grek Zorba złamał nogę Pierwszy raz odwiedziłem Kretę ćwierć wieku temu i od razu wiedziałem, że będę chciał wrócić. Wracałem wiele razy, wędrując po wyspie na piechotę, na rowerze, autobusem i samochodem. Przewodnikami byli mi giganci przeszłości: tej dawnej, jak Homer czy Tytus Liwiusz, i tej niedawnej, jak Nikos Kazantzakis, Zbigniew Herbert czy Lawrence Durrell. Zakochałem się w krajobrazie, w ruinach minojskich, greckich i rzymskich; w wartkich wiosennych potokach, w wysuszonych latem wzgórzach, w ciepłych falach jesiennego morza. Jest Kreta miejscem, gdzie zawsze czuję się jak u siebie. Ta książka to mój list miłosny do niezwykłego miejsca, niezwykłych ludzi i niezwykłej historii. PIOTR GOCIEK
Kosmos to nie tylko romantyczny bezkres - to biznes
Kiedy w 2008 roku SpaceX pod wodzą Elona Muska wystrzeliło na orbitę pierwszą komercyjną rakietę, wyścig kosmiczny rozpoczął się na dobre. Była to jednak rywalizacja wyjątkowa - między wizjonerami wspomaganymi milionami na koncie. NASA ustąpiła pola specom z Doliny Krzemowej, których plany - i możliwości - sięgają o wiele dalej niż kula ziemska.
Ashlee Vance śledzi poczynania pionierskich firm, takich jak Astra, Firefly, Planet Labs czy Rocket Lab, które wyciągają ręce ku gwiazdom. Nieposkromiony apetyt, genialna wizja i głęboki portfel - oto siła napędowa nowej branży kosmicznego rozwoju. W jej centrum nie stoi jednak turystyka kosmiczna, a satelity i rakiety wystrzeliwane na orbitę tysiącami.
Kalifornia, Teksas, Alaska, Nowa Zelandia, Ukraina, Indie, Gujana Francuska - Vance odwiedza rozsiane po świecie siedziby, laboratoria i ściśle tajne miejsca startu rakiet, by ukazać prawdziwą twarz rewolucji technologicznej. Żądza podboju ściga się tu z idealizmem, pasją i chciwością. Kosmos stał się Dzikim Zachodem naszych czasów.
Sensacyjny reportaż o ludziach, dla których Ziemia była za mała
Gdyby porównać Tatry do Układu Słonecznego, okazałoby się, że jedną z jego najważniejszych planet jest Hala Gąsienicowa. Zupełnie oddzielna, z niezwykłą atmosferą, stanowi szczególną część tatrzańskiego mikrokosmosu.Jeżeli chce się poznać historię chodzenia po Tatrach, warto zacząć właśnie tutaj: usiąść nad Czarnym Stawem, spojrzeć na szczyty wokół, sprawdzić, jakie szlaki tamtędy biegną. Hala łączy różne części Tatr nie tylko geograficznie, ale i symbolicznie, za sprawą dawnych anegdot, opisów z przewodników i opowieści. To także miejsce, w którym chyba każdemu nasuwa się pytanie: dla kogo dziś są góry?By spróbować na nie odpowiedzieć, Beata Słama wraca do czasów, kiedy w Tatry wybierała się jedynie garstka ciekawskich, a wszystko, co widzieli, było nowe. Do czasów zachwytów nad pięknem krajobrazu, góralskim folklorem, błękitem goryczki i fioletem krokusów. Nie mogło w tej opowieści zabraknąć Kazimierza Przerwy-Tetmajera, Mieczysława Karłowicza, Mariusza Zaruskiego czy Walerego Eljasza. Nie obyłoby się też bez opisów niezwykłych wycieczek Tytusa Chałubińskiego czy trudów wyprawy Bolesława Prusa.Planeta Hala to także historia miejsc, które stały się symbolami Tatr o wiele później, takich jak taborisko Rąbaniska, Murowaniec czy Betlejemka. I wreszcie to osobista historia samej autorki - warszawianki, która wybrała Zakopane.Miałam to szczęście, że Hala Gąsienicowa była moim domem, i w głębi duszy czułam, że temu miejscu należy się ode mnie opowieść. Tatry to nie tylko ładne widoki, skały i rośliny; to miejsce, w którym ślad zostawiło wielu ludzi: ci, którzy je odkrywali i nadawali mu nazwy, dbali o nie lub przemierzali je w zachwycie. O nich też chciałam opowiedzieć. Mam nadzieję, że ukazanie się mojej książki będzie również okazją do porozmawiania o tym, co się dzieje w Tatrach dziś: tłumy, komercja, brak przemyślanej polityki ochrony przyrody. I o turystyce tatrzańskiej, która szczególnie w ostatnich latach bardzo się zmieniła: o konsumpcyjnym podejściu do gór, traktowaniu ich jak boiska, knajpy i miejsca do zarabiania pieniędzy, a nie miejsca cennego i unikatowego.Autorka
Ogłoszona w 2020 roku pandemia koronawirusa nie jest wydarzeniem z zakresu medycyny czy ochrony zdrowia. Jest to wydarzenie polityczne i ekonomiczne, dla którego przykrywką jest globalna operacja socjotechniczna, mająca przekonać masy, że mamy do czynienia z globalnym zagrożeniem. Jednak prawdziwym zagrożeniem nie jest wirus, ale politycy oraz te globalne siły, którym politycy służą. Ani sam wirus, ani wywoływana przezeń choroba, ani skala zakażeń czy śmiertelność nie uzasadniają restrykcyjnych działań podjętych przez władzę. Walka z wirusem przynosi więcej szkód niż sam wirus. Nie tylko prowadzi do recesji ekonomicznej i destabilizacji społecznej, ale po prostu zabija ludzi. Jest więc jasne, że celem całej tej akcji nie jest ochrona zdrowia i życia obywateli. O co więc chodzi? O to samo, co zawsze: kontrolę, władzę i zyski. Pandemia koronawirusa to misternie skonstruowana wielka mistyfikacja, która jest nową odsłoną globalnej wojny. O tym, jak wywołano tę wojnę i po co, opowiada ta książka.Ogłoszona w marcu 2020 roku pandemia koronawirusa SARS-CoV-2 nie jest niczym innym, jak przemyślanym, propagandowym eksperymentem, ukierunkowanym na korzyści ekonomiczne. Jest to globalna akcja dezinformacyjna, która pod pretekstem walki z wirusem i ochrony zdrowia ludzi służy do tego, aby przejąć ich własność i zniszczyć ich wolność. Podstawą tej akcji jest kłamstwo. Kłamstwo głoszone nieustannie przez polityków, usłużnych wobec władzy ekspertów, celebrytów, ideologów i duchownych. Kłamstwo rozpowszechniane nieustannie przez media wszelkiego rodzaju, od prasy, przez radio i telewizję po Internet. Cały ten system wielopiętrowego kłamstwa służy do budowania wielkiej mistyfikacji zwanej globalną pandemią, która jest przedstawieniem odgrywanym przed masami, aby je ogłupić, psychicznie zamęczyć, fizycznie zdewastować i ostatecznie po prostu złupić. Fragment książki
Jeden z najważniejszych na świecie specjalistów od dezinformacji napisał brawurową biografię buntowniczego propagandysty II wojny światowej Seftona Delmera.Delmer, utalentowany dziennikarz, mieszkający wcześniej w Niemczech, uruchomił w Wielkiej Brytanii eksperymentalną stację radiową GS1, która nadawała w III Rzeszy. Zamiast kierować poważne odezwy, tworzył on groteskowe i kabaretowe audycje, uważając, że właściwą odpowiedzią na propagandę Goebbelsa jest więcej Goebbelsa. Jego celem było podkopanie nazizmu od wewnątrz, poprzez odwrócenie zwykłych obywateli od nazistowskich zwierzchników. Książka Pomerantseva to nie tylko biografia człowieka, który próbował oszukać Hitlera, ale i analiza narzędzi do współczesnej walki informacyjnej z tyranami i dyktatorami.
Dzięki swojej erudycji i własnym badaniom autor poddaje wnikliwej analizie wiele utartych założeń i sposobów opowiadania o Zagładzie: przygląda się kwestiom rzekomo już dawno ustalonym, rzuca więcej światła na mniej znane aspekty ludobójstwa Żydów i podkreśla tezy, które jego zdaniem nie wybrzmiewały dotąd zbyt głośno. Ani przez chwilę nie pozwala nam uwierzyć, że wydarzenia te należą już bezpiecznie do przeszłości."W obliczu grozy Zagłady łatwo jest czuć się oszołomionym i żadna książka nie będzie w tym temacie ostatnim słowem. W przypadku Zagłady szczególnie trafne wydaje się powiedzenie, że historia powinna być niezakończona, gdyż idea niekończących się pytań i otwartości na nowe pomysły stanowi logiczną przeciwwagę dla pragnienia rozwiązań ostatecznych, ostatnich słów i ukończenia."fragment tekstu
"Jeszcze NIE skończyłem" to wywiad-rzeka z Danielem Obajtkiem, przeprowadzony przez Wiktora Świetlika.Książka odsłania kulisy największych transakcji biznesowych we współczesnej Polsce, tajemnice rozmów politycznych i biznesowych, a także osobiste doświadczenia Obajtka związane z jego drogą na szczyt i ceną, jaką za to zapłacił.W publikacji poruszane są między innymi pytania o to, kto faktycznie podjął decyzję o fuzjach, dlaczego życie Obajtka przypomina dzień świstaka oraz jak dzieciństwo wpłynęło na jego relacje z ludźmi. Autorzy zapowiadają ostrą dyskusję o biznesie, polityce i Polsce, przedstawiając Obajtka w nieznanym dotąd świetle.Daniel Obajtek, były prezes Orlenu i obecny poseł do Parlamentu Europejskiego, w książce po raz pierwszy tak otwarcie mówi o kulisach zarządzania największym koncernem paliwowym w Polsce, politycznych i biznesowych układach oraz walce o wpływy.
Co wiemy o Bydgoszczy? Michał Tabaczyński przekonuje, że na tożsamość tego miejsca składają się "gorączka niedookreślenia" i wyparta przeszłość. Nowoczesność przynieśli tu Niemcy, inwestując w Pruską Kolej Wschodnią i kanał łączący Noteć z Brdą. Projektowali swój mały Berlin, miasto idealne, którego ślady widać do dziś. Znani pisarze, owszem, odwiedzali Bydgoszcz, ale stacjonowali w koszarach (Heinrich Bll) albo pracowali w miejskiej rzeźni (J.D. Salinger). Mniej znani, jak Mieczysław Piotrowski, umieszczali tu akcję swoich najlepszych powieści. Nad tym "miastem niczyim" musiała się jednak unosić szczególna aura, skoro w międzywojniu stało się ezoteryczną stolicą Polski, do której zjeżdżali jasnowidze, by zakładać swoje wydawnictwa i gabinety.Kieszonkowa metropolia to także książka osobista, bo Michał Tabaczyński opowiada o swoim miejscu urodzenia - to wyprawa w głąb siebie, do "miasta, którego nie ma". Może właśnie w Bydgoszczy najlepiej się myśli o czasie, pamięci i historii?Najpełniej żyłem w tym mieście, kiedy mnie ono nic nie obchodziło. Jak zwierzę w dziczy: miałem tu swoje wydeptane ścieżki, bezpieczne kryjówki, a węch ostrzegał przed zagrożeniem. Ale to minęło. Teraz, zamiast w nim po prostu żyć, często o nim myślę. I wydaje mi się tak o wiele ciekawsze. Krzyżują się tu historie naszego świata. Bydgoszcz opowiada porywająco o niedolach nowoczesnego mieszczaństwa, narodowej zemście, rasowej nienawiści, triumfie nieracjonalności. Ale także o pięknej epoce europejskiej cywilizacji, zjawiskowości architektury, która ma zdolność kształtowania ludzkiej świadomości, o geniuszu, wolności, bajecznym bogactwie. Bydgoszcz opowiada nam Polskę spoza tradycyjnych mitów, ludowych legend i arcypolskich tożsamościowych fabuł. Gdzieś z boku i z oddali. Nie pretenduje do odgrywania roli centrum świata. Jest jego podwórkiem.Autor
W Stanach Zjednoczonych epidemia uzależnień od leków przerodziła się w poważny kryzys, o którym mówi dziś cały świat. A co się dzieje w Polsce? Choć skala problemu jest inna, to mechanizmy bywają zatrważająco podobne. Nadużywanie pigułek i uzależnienie od leków nie musi zaczynać się od czarnego rynku. Wystarczą leki dostępne w aptekach, na receptę lub nie, a nawet suplementy diety przyjmowane bezmyślnie, często w kombinacjach, które mogą okazać się toksyczne.Autor zagląda za kulisy polskiej farmakologii. Opisuje szkodliwe skutki nieodpowiedzialnego samoleczenia, nadużywania antybiotyków czy stosowania leków niezgodnie z ich przeznaczeniem, ale za to w zgodzie z trendami lansowanymi przez celebrytów. Pokazuje zatrważające dane. Rozmawia z lekarzami, farmaceutami i pacjentami, by ustalić, dlaczego w Polsce tak łatwo ulegamy chęci sięgnięcia po tabletkę.""Polska na prochach"" to ostrzeżenie i wezwanie do działania, bo jeśli nie wyciągniemy wniosków z doświadczeń innych krajów - jak Stany Zjednoczone - może nas spotkać taki sam los.Arkadiusz Lorenc - reporter, absolwent Uniwersytetu Łódzkiego, gdzie studiował języki niemiecki i hiszpański, oraz Polskiej Szkoły Reportażu. Publikował między innymi w ""Dużym Formacie"" - magazynie reporterów ""Gazety Wyborczej"", ""Polityce"", ""Tygodniku Powszechnym"". W miesięczniku ""National Geographic Traveler"" pisał o podróżach. Autor pierwszego na polskim rynku multiformatu reporterskiego ""Morderca z pikiety"" i książek ""Lękowi. Osobiste historie zaburzeń"" (2024) oraz ""Ukryci. Głosy z kryjówek przed Zagładą""(2025). Finalista siódmej edycji Konkursu Stypendialnego im. Ryszarda Kapuścińskiego.
W swojej nowej książce Tomasz Terlikowski wnikliwie diagnozuje kondycję Kościoła katolickiego w Polsce. Dzieli się przemyśleniami na temat episkopatu oraz obecnych w Kościele ruchów oddolnych zarówno niosących nadzieję, jak i budzących uzasadnione obawy. Przede wszystkim zaś - robi to z nowej dla siebie perspektywy. "Uczę się życia na peryferiach. Lata bycia w centrum Kościoła, odwiedzania parafii, uczestnictwa w kościelnych wydarzeniach się skończyły" - pisze. Z dala od dymu kadzideł, z wielkim zaangażowaniem stawia ważne pytania:Czy Kościół w Polsce czeka rozłam?Jakie głębokie zmiany na lepsze już w nim następują?Czy kryterium tak zwanego dobra Kościoła nie jest bałwochwalstwem?Kto próbuje być bardziej papieski od papieża?Czy współczesny człowiek potrzebuje jeszcze w ogóle duchowości?W podtytule Wygasania, książki sprzed dwóch lat, Tomasz Terlikowski umieścił słowo "zmierzch". Na kartach Reformacji 2.0 próbuje wyobrazić sobie, jak może wyglądać nowy świt polskiego Kościoła i czy nadejdzie.
Okupacyjny bestseller. Jedyna publikacja książkowa skonfiskowana w czasie wojny przez Komendę Główną AK. Uznano, że dekonspiruje metody tajnej pracy. W 1981 r. ukazało się wydanie drugoobiegowe, też wykorzystywane jako instrukcja konspiracyjnych metod pracy. Ta książka jest pełną edycją oryginału z 1942 r. Zawiera ilustracje i niezbędne objaśnienia.
On nigdy taki nie był - Opowieść o życiu z demencją i chorobą Alzheimera. Relacje bliskich i rozmowy ze specjalistamiTa książka daje nadzieję, że czas choroby najbliższych możemy wspólnie godnie i dobrze przeżyćŻycie z demencją lub chorobą Alzheimera jest piekielnie trudne i nieprzewidywalne - zarówno dla chorego, jak i jego bliskich. I coraz częściej staje się rzeczywistością naszą, naszych rodzin, przyjaciół i znajomych. Zebrane w tej książce rozmowy z ekspertami i lekarzami oraz relacje opiekunów pomagają lepiej zrozumieć chorego i jego świat. Podpowiadają, jak można (i trzeba) wspierać najbliższych i jednocześnie dbać o siebie. A także jak się pogodzić z naszym znikaniem z pamięci osób, które kochamy.
Szczególnie cennym walorem monografii wieloautorskiej pt. Współczesne badania nad Afryką: wybrane aspekty, przygotowanej pod redakcją naukową Michała Dahla i Emanuela Kalejaiye, pozostaje jej różnorodność tematyczna oraz rozpiętość chronologiczna. Geograficznie tematy dotyczą bowiem Afryki, Europy, Azji i Bliskiego Wschodu, zaś historycznie obejmują okres od III stulecia do czasów obecnych. Teksty zawierają interesujący materiał, oczekiwany na polskim rynku wydawniczym. Polecam lekturę tomu wszystkim osobom zainteresowanym Afryką, jej różnorodnością i złożonością.
dr hab. Bara Ndiaye,
Wydział Humanistyczny Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie
W średniowieczu idealne kobiety musiały urodzić wiele dzieci i być wstrzemięźliwe seksualnie. A najlepiej gdyby były zakonnicami. Powinny mieć urodę Heleny Trojańskiej, ale nie rzucać się w oczy. Być pracowite, ale jednocześnie mieć czas dla rodziny.
Średniowieczni mężczyźni w swoich koncepcjach płci inspirowali się filozofią grecką i rzymską, którą łączyli z teologią chrześcijańską. Wyrażali konkretne oczekiwania, jak kobiety powinny wyglądać, kochać, żyć, pracować, zachowywać się.
Autorka zabiera nas w pasjonującą podróż uliczkami średniowiecznych miasteczek i wsi, gdzie spotkamy kowalki, płatnerki, piwowarki, handlarki, czy rzemieślniczki. Kobiety, które musiały na nowo zdefiniować swoją tożsamość i dzięki którym średniowieczne społeczeństwo mogło w ogóle funkcjonować.
Eleanor Janega nie tylko opowiada historię, ale również rzuca nowe światło na to, jak średniowieczny świat ukształtował współczesne pojęcie płci, równości i tożsamości. To książka dla wszystkich, którzy chcą zrozumieć, jak przeszłość wpływa na współczesne zrozumienie roli kobiet w społeczeństwie.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?