To zwykle wygląda podobnie. Kłucie za mostkiem, dziwna plamka na skórze, poczucie czegoś obcego we własnym ciele. Gorączkowe szukanie diagnozy w internecie, a potem paraliżujący lęk, że to już koniec. Nie ukoi go nawet lekarz, który mówi, że wszystko jest w porządku.
Caroline Crampton dobrze to zna. Gdy miała siedemnaście lat, stwierdzono u niej rzadki nowotwór krwi. Choć udało się go wyleczyć na wczesnym etapie, pozostał strach przed nawrotem choroby. Próbując zmierzyć się z własnymi demonami, Crampton kreśli fascynującą kulturową historię hipochondrii. Zmagali się z nią królowie, artyści i naukowcy: Immanuel Kant i Karol Darwin, Glenn Gould i Philip Larkin, Virginia Woolf i Marcel Proust. Źródeł hipochondrii przez wieki upatrywano w zaburzeniach trawiennych. Późniejsze jej dzieje związane są z rozwojem psychiatrii i diagnozowaniem stanów lękowych.
Ciało ze szkła to opowieść o historii medycyny, ale także o naszej kruchości i lęku przed śmiercią. Hipochondrycy, jak przekonuje autorka, mają większą świadomość tego, że granica między psychiką i ciałem jest płynna. Tylko czy w ogóle można rozpatrywać je osobno? To jedno z fundamentalnych pytań tej książki.
"Poetycka i osobista książka, ukazująca przypadłość wyniszczającą i często ukrywaną. To zgodne z najnowszą wiedzą studium hipochondrii, która towarzyszy ludziom od stuleci, ale w erze cyfrowej staje się coraz powszechniejsza." "Kirkus Review"
"Crampton zebrała hipochondryków z różnych wieków, reprezentujących różne dziedziny wiedzy i sztuki. Można sobie wyobrazić, jak siadają wspólnie do kolacji na jednym z tych wielkich obrazów wiszących w Metropolitan Museum of Art, cali w strachu, że zupa zaszkodzi im na wątrobę." "The New York Times"
"Autorka, która przeżyła groźną chorobę, spisuje fascynującą historię lęku o zdrowie i zastanawia się, czy jest on racjonalną reakcją na niedoskonałość naszych organizmów." "The Guardian"
"To obszerna historia nie tylko samej hipochondrii, ale również jej przejawów w kulturze, od wczesnej literatury nowożytnej po filmy Woody'ego Allena czy panią Bennet z powieści "Duma i uprzedzenie"." Sara Polsky, "The Brooklyn Rail"
"W swoich wciągających, wychodzących poza ramy gatunkowe wspomnieniach Crampton [...] śledzi kulturowe i historyczne pochodzenie hipochondrii. Czerpiąc ze starożytnej literatury medycznej, filmów, książek i współczesnych prac z dziedziny psychiatrii, próbuje odrzeć z tajemnicy tę przypadłość, zwaną również lękiem o zdrowie, z którą sama zmaga się od dziesięcioleci.""The Times Literary Supplement"
W połowie XIX wieku Dania rozpoczęła realizację ogromnego projektu: budowy państwa dobrobytu, velfrdsstaten. Ubogim zagwarantowano wsparcie, jednak każdy, kto korzystał z państwowej pomocy, był tymczasowo pozbawiony praw wyborczych - bo jeśli ktoś nie jest zdolny się utrzymać, nie powinien decydować o wspólnych sprawach. Aby system działał, większość obywateli musiała pracować. Osobom słabym - fizycznie, intelektualnie lub "moralnie" - trzeba było pomóc stać się produktywnymi członkami społeczeństwa. A jeżeli było to niemożliwe, należało je odizolować, by nie wywierały zgubnego wpływu na resztę.W 1923 roku na wyspie Sprog powstał ośrodek, w którym przez czterdzieści lat umieszczano "kłopotliwe" dla państwa kobiety: uznane za rozwiązłe czy opóźnione w rozwoju. Mogły tu żyć i pracować. Miały zapewnioną opiekę lekarską, dostęp do radia i projektora filmowego, wolno im było wybierać własne kosmetyki. Jeśli tak zadecydowała dyrekcja, były sterylizowane. Większości z nich nigdy nie udało się wrócić do normalnego życia.Czy Sprog było miejscem opresji i poniżenia - czy postępowym jak na swoje czasy eksperymentem? Agata Komosa-Styczeń nie feruje wyroków, nie potępia ani nie usprawiedliwia. Próbuje natomiast odpowiedzieć na pytanie, jakie wnioski duńskie państwo wyciągnęło ze swojej historii.
Obywatele Korei Południowej należą do najlepiej wyedukowanych na świecie. "Do jakiej szkoły chodziłeś?" - to jedno z pierwszych pytań, które pada tam podczas spotkań na stopie prywatnej czy zawodowej. Odpowiedź pozwala umiejscowić rozmówcę w hierarchii społecznej. Ukończenie dobrego uniwersytetu wpływa nie tylko na rozwój kariery, ale także szanse matrymonialne. To sposób na lepsze życie i gwarancja szacunku.Koreańscy rodzice przeznaczają ogromne sumy na naukę dzieci, a te mają w zasadzie cały dzień wypełniony zajęciami. Edukacja zapewniana przez państwo nie wystarczy, by wyprzedzić innych w wycieńczającym maratonie egzaminów. Dlatego prawie wszyscy uczniowie po lekcjach uczęszczają na korepetycje. I choć osiągane przez nich rezultaty stanowią dla wielu krajów niedościgniony wzór, psychiczne koszty, które ponoszą dzieci oraz całe rodziny, są ogromne.Anna Sawińska stara się przeanalizować przyczyny i skutki tej gorączki edukacyjnej.
"Byliśmy trochę oszołomami: skoro mamy nowe czasy i wszystko jest możliwe, to robimy" - mówi jeden z bohaterów książki Wszystko jak leci. Z transformacyjnego oszołomienia można żartować, lecz problemy rynku muzycznego tamtych lat nie zawsze należały do zabawnych. To były wielkie zmiany, wielkie marzenia i - często - wielkie rozczarowania. Wszyscy szukali swojego miejsca w kapitalistycznym wyścigu, który właśnie wystartował.
Autor oddaje głos ludziom tworzącym popowy rynek muzyczny lat dziewięćdziesiątych: założycielom firm fonograficznych, których entuzjazm miał przegrać z wielkimi zachodnimi korporacjami, dziennikarzom "Rock'n'Rolla", "Gazety Wyborczej", "Brumu" i "Machiny" czy twórcom pierwszych komercyjnych stacji radiowych. To również opowieść o największych ówczesnych gwiazdach, z których tylko nieliczne utrzymały się do dzisiaj na powierzchni, o ich sukcesach i porażkach, kuluarowych rozgrywkach.
Tomasz Lada stworzył wciągającą historię mówioną o czasach, kiedy - parafrazując Anitę Lipnicką - wszystko się mogło zdarzyć.
W epoce między dwiema wojnami światowymi Smocza nie była na pewno ani najważniejszą, ani najpiękniejszą ulicą w Warszawie. Stanowiła za to mikrokosmos pełen życia - gwaru jidysz, sklepików, kiosków, fabryczek, zakładów szewskich i krawieckich, teatrów i domów publicznych. Mieszkali tu ortodoksi, bundyści, syjoniści, komuniści i wielka rzesza zwyczajnych ludzi.Choć ulica wciąż istnieje i przebiega z grubsza tak samo jak przed wojną, nic nie jest na niej takie jak przed 1945 rokiem. Większość mieszkańców Smoczej zginęła w warszawskim getcie lub w Treblince. Nie ma po nich śladu ani w archiwach, ani w zbiorowej pamięci. Czy aby na pewno?Benny Mer uważa, że "tych, którzy przepadli, należy szukać". Sięga po wiersze i opowiadania pisarzy jidysz: Icchoka Baszewisa Singera, Szolema Alejchema, Abrahama Rajzena czy Moszego Binema Justmana. Zagląda do roczników starych żydowskich gazet, przywołuje wspomnienia dzisiejszych dziewięćdziesięciolatków, którzy wychowali się w okolicach Smoczej, i drobiazgowo analizuje dawne fotografie. Zaprasza czytelników do literackiego spaceru od domu do domu, ale przede wszystkim - do podróży po utraconym czasie.Smocza jest tak bardzo zapomniana, że w zupełności starczy, jeśli zdołam ją wskrzesić we wspomnieniach, ze wszystkim, co było w niej dobre i złe. Jeśli zdołamy wyciągnąć stąd jakąś naukę na teraz i na przyszłość - będzie to wartość dodana. Ja pragnę, by świat usłyszał opowieść o Smoczej, tak jak chciałbym słuchać opowieści o każdej innej społeczności i ulicy - w Bagdadzie czy na Dżerbie.Fragment książki
Co powiedzą innym twoje zwłoki, kiedy ciebie już nie będzie?
Sue Black jest profesorem anatomii i antropologii sądowej na Uniwersytecie w Dundee i od wielu lat spotyka się z tragicznymi przypadkami ludzkiej śmierci. Brała udział m.in. w wyjaśnianiu zagadek zbiorowych mordów w Kosowie, ustalaniu tożsamości setek tysięcy ludzi, którzy zginęli podczas tsunami w Tajlandii, i w największych śledztwach kryminalnych naszych czasów.
Ofiary morderstw, katastrof czy nieszczęśliwych wypadków nie mogą już same opowiedzieć, co im się przytrafiło. Ale ich zwłoki owszem. W zaciszu swojego laboratorium, podczas wielogodzinnej pracy, autorka wysłuchuje historii opowiadanych przez ludzkie szczątki i za pomocą nauki odkrywa ich historię.
Książka Co mówią zwłoki? to barwne, trochę makabryczne, a trochę zabawne wspomnienia wyjątkowej kobiety, specjalistki w swojej dziedzinie. Sue Black pokazuje w niej czytelnikowi wiele oblicz śmierci, a także to, jak istotną rolę pełni w dzisiejszym świecie antropologia sądowa i jak ogromny jest jej wpływ na odczytywanie przeszłości.
Olbrzymia wiedza, dowcip i lekkie pióro autorki sprawiają, że Co mówią zwłoki? czyta się jak dobrą powieść kryminalną.
ŚMIERĆ NIE JEST KRESEM – TO DOPIERO POCZĄTEK NOWEGO PROCESU Co dzieje się ze świadomością, kiedy umieramy? Czego śmierć może nas nauczyć o życiu? Czym są wspomnienia o doświadczeniu śmierci? Okazuje się, że umierający człowiek jedynie brodzi w oceanie śmierci, a nie tonie od razu i nieodwracalnie, dzięki czemu jeszcze przez wiele godzin można przywrócić mu życie. Doktor Sam Parnia, lekarz i naukowiec z Uniwersytetu Nowojorskiego, zajmuje się aktywnością mózgu i procesami zachodzącymi w czasie resuscytacji i umierania. Dzięki prowadzonym przez niego rewolucyjnym projektom badawczym AWARE-I i AWARE-II otrzymujemy pełniejszy obraz doświadczenia śmierci, niż było to możliwe kiedykolwiek wcześniej. Wiele wskazuje na to, że świadomość jest w stanie przetrwać śmierć organizmu. Przywołane w książce przypadki osób, które powróciły z szarej strefy pomiędzy życiem a śmiercią pokazują, że wspomnienia każdego z nich są niemal identyczne bez względu na kulturę, religię i poziom wykształcenia. Po powrocie nigdy nie byli tacy sami; ich życie zmieniło się na lepsze, bo zrozumieli, o co tak naprawdę w nim chodzi. DOPIERO UMIERAJĄC DOWIADUJEMY SIĘ, JAK ŻYĆ
Amazon powstał w garażu w 1994 roku, a dziś jest najbogatszą firmą na świecie. Jak to osiągnął? Jakie wnioski z tego niezwykłego sukcesu mogą wyciągnąć inni i co mogą wdrożyć w swoich biznesach?
Od Z do A to jednocześnie praktyczny poradnik i opowieść o firmie. Autorzy po raz pierwszy zdradzają opinii publicznej, jak ten gigant działa od środka. Opowiadają o tym, jak 14 zasad przywództwa Amazona przekłada się na przebieg procesu decyzyjnego na każdym poziomie organizacji. Prezentują wnikliwą analizę i w przystępny sposób wyjaśniają, w jaki sposób można zastosować te zasady w innych firmach niezależnie od ich rozmiarów. Tłumaczą też, jaki wpływ na kulturę organizacji mają cztery fundamentalne założenia Amazona, a mianowicie: obsesja na punkcie klienta, perspektywiczne myślenie, nastawienie na tworzenie wynalazków oraz doskonałość operacyjna.
Bardzo rzadko zastanawiamy się nad tym, co dzieje się ponad atmosferą otaczającą Ziemię. Tymczasem nowi poszukiwacze złota spoglądają w górę, szukając bogactw w ramach rewolucji new space economy. Emilio Cozzi – dziennikarz, który zna kulisy współczesnych technologii i geopolityki – zabiera nas w podróż po nowym froncie rywalizacji, ukazując bezwzględny teatr globalnej gry o wpływy, interesy i wielkie pieniądze.
Dlaczego niektóre państwa nie godzą się na międzynarodowe prawo księżycowe, które zabezpieczyłoby przestrzeń kosmiczną jako wspólne dziedzictwo ludzkości?
W jaki sposób Elon Musk czy Jeff Bezos narzucają własne zasady eksploracji pozaziemskiej?
Czy prywatne firmy, takie jak SpaceX, mogą zyskać większą władzę niż państwa?
Jak wyglądały „operacje satelitarnego podglądu” podczas inwazji Rosji na Ukrainę?
To książka, która uczy patrzeć w górę z nową świadomością. Nie dlatego, że są tam romantyzowane przez nas gwiazdy. Dlatego, że właśnie tam rozgrywa się przyszłość.
Emilio Cozzi jest dziennikarzem i popularyzatorem nauki, autorem i współautorem książek. Regularnie pisze dla „Wired Italia”, „L'Espresso” oraz włoskiego think thanku ISPI na takie tematy jak badania kosmosu, nowe technologie czy kultura gier wideo.
Najnowsza książka mistrza pióra Stanisława Michalkiewicza przenosi Czytelnika w samo centrum polskiej, "uśmiechniętej" sceny politycznej. Autor oprowadza po Vaginecie Donalda Tuska, zaprasza na narady jego koalicjantów, a nawet prezentuje zwarte (niczym pośladki Rafała Trzaskowskiego podczas Parad Równości) szwadrony demokracji walczącej. Innymi słowy książka to przenikliwa, wielowymiarowa, ale też po prostu zabawna analiza polityki uprawianej przez rodzimych wasali Reichsfuhreriny Urszuli Wodęleje. Publikacja jest bardzo na czasie zwłaszcza teraz, gdy linia porozumienia i walki nakazuje zwierać szeregi (rośnie żelazna hołota w karnych szeregach).
Niemal każdy uważa, że ma duszę, ale nikt nie wie, czym ona jest. Przez tysiące lat postrzegano ją jako „organ”, odrębny byt, część każdego z nas, która przetrwa śmierć ciała i trafi do otchłani, piekła lub nieba. Duszę można było zbawić, potępić, dręczyć, odkupić lub zaprzedać. A potem w tajemniczy sposób dusza zniknęła. Oświecenie nazwało ją umysłem. Dziś neurobiolodzy dowodzą, że umysł jest „dzieckiem” mózgu. „Dusza religijna” żyje dalej w umysłach wiernych, podczas gdy „dusza świecka” może oznaczać cokolwiek. Dusza to coś więcej niż tylko hipnotyzująca opowieść, wyjątkowo przystępnie wyjaśniająca naszą historię. Ceniony historyk Paul Ham – chcąc przywrócić historii ideę duszy ludzkiej i pokazać, w jaki sposób wiara w duszę/umysł oraz wynikające z niej przekonania ożywiały i napędzały historię ludzkości – wyrusza w podróż, której nikt dotąd się nie podjął.
Prawdziwa historia sekty, która miała ocalić Rosję Co łączy syberyjskiego Chrystusa, a zarazem byłego milicjanta, który doznał objawienia w trolejbusie, z reżimem Władimira Putina? Jak to możliwe, że sekta głosząca pokój i miłość przekształciła się w strukturę przypominającą autorytarne państwo? I dlaczego Rosjanie, szukając alternatywy dla opresyjnego systemu, dali się pochłonąć innemu – równie bezwzględnemu? Jędrzej Morawiecki – reporter, rusycysta i znawca Rosji – przez ponad dwie dekady śledził losy Wissariona i jego wyznawców. Autor z niezwykłą wrażliwością rekonstruuje losy ludzi zagubionych w czasie i przestrzeni – byłych funkcjonariuszy, artystów, idealistów i uciekinierów od codzienności – którzy podążając za wizją lepszego świata, stali się częścią niepokojącego eksperymentu. Ich historie splatają się z dziejami upadku nadziei na odnowę Rosji i pokazują, jak cienka jest granica między wiarą a uleganiem manipulacji, wspólnotą a systemem opresji. Szykuj sanie latem to opowieść o wspólnocie, która miała być duchową alternatywą dla putinowskiej Rosji, a stała się jej lustrzanym odbiciem. To również wnikliwy portret kraju, w którym nadzieja na zmianę jest brutalnie tłumiona zniewoleniem. Szykuj sanie latem to reportaż totalny – gęsty od emocji, przejmujący i boleśnie aktualny. To także poruszająca refleksja nad tym, co dzieje się z człowiekiem, gdy rozpada się jego świat. I nad tym, czy z ruin może powstać coś nowego.
Nikt już nie pamięta, od kiedy za Janem Kwilmanem poszła fama Pierwszego Harleyowca Rzeczypospolitej, ale było to bardzo dawno temu.To historia 50-ciu lat życia człowieka w siodle Harleya, który dzięki swojej pasji i fascynacji motocyklami, doszedł od motorynki do własnego, najsłynniejszego i największego salonu Harleya-Davidsona w Polsce.To opowieść inna niż wszystkie, wręcz godna scenariusza filmowego. Odnajdziesz w tej historii nie tylko przyczyny zarażenia się motocyklizmem czy tworzenia pierwszych ruchów motocyklowych w Polsce, ale również przepłyniesz przez czasy siermiężnego komunizmu z próbą zwerbowaniaJana przez SB, pracą na saksach, służbą mundurową w stanie wojennym, tajemnice życia dyplomacji, ale także przez historię, zdradzającą kulisy interesów Harleya i koligacje ze słynnym klubem motocyklowym Hells Angels MC.Kobiety, alkohol, muzyka, skandale i zloty motocyklowe na całym świecie. Wybuchy i pożary. Przygody w śniegu i deszczu. Śmiech i zaskoczenie.Ta książka to w pełni rockandrollowa jazda bez trzymanki, w której odnajdziesz cząstkę siebie.Jan Kwilman jest tylko jeden!
This book aims to commemorate and honor people and events in Polish and Ukrainian theater at a time when people-to-people solidarity is especially important and should rise above nationalistic prejudices, historical resentments or political interests. For Polish and Ukrainian theater artists, 2014 and the beginning of the Russian military intervention in Ukraine marked a period when distant poetics and theatrical traditions, as well as artists who had no creative or social ties to each other, began to work together. They began to discover themselves and their theater in the face of an enemy that, for some, was real and a threat, destroying their country, and for others a potential danger.The ambition of the book is to present artistic activities in a broad social and political context. For theater in the face of war never functions in an abstract vacuum, it happens "here" and "now," created by people for whom art is both a form of artistic expression, but also a struggle for independence.Professor Piotr Horbatowski's scholarly work focuses on the study of the history of the theatrical activity of Poles abroad, with particular emphasis on the East and Far East. He is the author of monographs devoted to Polish theatrical life in Ukraine. In the field of glottodidactics, he is interested in innovative, unconventional teaching methods. He is the author of the method of teaching Polish language through theater, as well as the use of student newspaper editorials to teach Polish language and culture. He has worked abroad as a Visiting Professor at: University of Connecticut, Central Connecticut State University, Indiana University (USA), Tokyo University of Foreign Studies (Japan), Hankuk University of Foreign Studies (South Korea), Guangdong University of Foreign Studies (China). From 2005 to 2009 and 2011 to 2012, he served as director of the School of Polish Language and Culture at the Jagiellonian University. From 2012 to 2016, he was director of the Center for Polish Language and Culture in the World at the Jagiellonian University. Since 2021, he has been the director of the Institute of Polish Studies Glottodidactics at UJ.
Zbudowane w połowie XIX wieku dzięki gorączce złota, San Francisco od początku przyciągało ludzi poszukujących wolności, bogactwa, możliwości zaczęcia od nowa. To miasto marzeń, kontrkultury, ruchu LGBT, muzyki, sztuki i wina. Mekka artystów i niebieskich ptaków. Dom Janis Joplin i Grateful Dead. Intelektualne zaplecze Doliny Krzemowej, centrum start-upów i najnowszych technologii. Magda Działoszyńska-Kossow zabiera czytelników w podróż w czasie i przestrzeni: pisze o barwnej historii i bogatym pejzażu kulturowym, który towarzyszył powstaniu i rozwojowi miasta przez ponad sto pięćdziesiąt lat. Mówi o artystach, wizjonerach i milionerach, ale też o epidemii HIV/AIDS, narkomanii i tysiącach bezdomnych. W San Francisco jak w soczewce skupiają się problemy współczesnej Ameryki, kraju ostrych kontrastów i pogłębiających się różnic ekonomicznych. Tutaj właśnie amerykański sen często kończy się gwałtownym przebudzeniem i okazuje się, jak wysoką trzeba za niego zapłacić cenę. Witajcie w San Francisco, założonym na rubieżach świata poligonie doświadczalnym ludzkich możliwości. Gorączka złota i Dolina Krzemowa, Haight-Ashbury i Golden Gate, Timothy Leary i Mark Zuckerberg. Kaprysy fortuny, jakich można tu doświadczyć, sprzyjają różnym rzeczom, ale nie zdrowiu psychicznemu pisze autorka o dziewiętnastowiecznych poszukiwaczach sławy i fortuny. Podobno niewiele się w tej mierze zmieniło. Czytajcie! Ewa Winnicka
Wywiad rzeka z jednym z najwybitniejszych historyków zajmujących się II wojną światową, niemiecką okupacją Polski i ruchem oporu, relacjami polsko-niemieckimi.W opowieści prof. Szaroty historia Europy XX wieku przenika się z historią jego rodziny, związanej przed wojną z Berlinem, Paryżem i Warszawą. Tomasz Szarota urodził się kilka tygodni po tym, jak Niemcy zamordowali jego ojca, katolickiego publicystę o żydowskich korzeniach. Matka, wychowana w kulturze niemieckiej i francuskiej, była profesorką i autorką licznych podręczników."Miejsce Polski jest w Europie i nie powinno to być miejsce na widowni" - przekonuje prof. Szarota.Rozmowa wiedzie również przez historię PRL-u i relacje polsko-niemieckie, oglądane także z perspektywy narodowych stereotypów. Bodaj najgorętsza dyskusja dotyczy zbrodni w Jedwabnem.Bohaterami tej książki są postaci najważniejsze dla historii naszego kraju w XX wieku - od Stefana Starzyńskiego, przez Irenę Sendlerową, Stefana "Grota" Roweckiego, Mariana Turskiego, po aktorów polskiej polityki najnowszej.Duma i wstyd. O historii i potrzebie pamiętania - wywiad przeprowadzony przez Emila Marata i Michała Wójcika dowodzi, że możemy rozmawiać w zgodzie, a historia jest dziedziną, która powinna nas łączyć, a nie dzielić.
Siedem historii zakochanych Polek, które z miłości się buntowały, umierały lub trafiały na Syberię Zakochane bez pamięci potrafiły walczyć o swoją miłość, nie zważając na nic, przeciwstawiając się swoim apodyktycznym rodzicom czy tyranii zaborcy. Często jednak dążenie do szczęścia zmuszało je do walki z najbliższymi, z konwenansami, z obyczajowością lub nawet z całym imperium. Robiły to na wiele sposobów, czasem uporem, czasem sprytem, dyskretnie omijając przeszkody lub otwarcie walcząc o ukochanych. Weronika Wierzchowska, bestsellerowa autorka powieści obyczajowych, tym razem w swojej prozie sięgnęła po prawdziwe historie kobiet z przełomu wieków. Na podstawie zachowanych wspomnień, listów i pamiętników stworzyła pasjonujące opowieści o losach naszych prababek, kobiet z różnych sfer, które kochały tak samo jak my, ale borykały się z perypetiami sercowymi w jakże odmiennych warunkach.
Wznowienie słynnych esejów o sztuce, które ukazały się po raz pierwszy w 2009 roku.Naszym codziennym udziałem jest widok rzeczywistości zapośredniczonej przez fotografie, monitor komputera, ekran telewizora, różnego rodzaju świetlne projekcje. Otaczają nas obrazy wirtualne, szybko i bezładnie miksowane, o alogicznym montażu i iluzorycznej realności, która okazuje się wielce sugestywna i perswazyjna. Widzimy, jak media elektroniczne zmieniają sztukę, ale zmieniają też przecież naszą percepcję. Pewnie bardziej, niż jesteśmy to w stanie sobie uświadomić. Osobna sprawa to inflacyjny nadmiar współczesnej wizualności. Może już nie chcemy patrzeć?
Która trafi w pierwszej kolejności na wydawnictwznak.pl i platformę b2b
Punkt przełomowy 25 lat później – kontynuacja światowego bestsellera
Dlaczego sportowcom łatwiej jest się dostać na Harvard?
Jak serial z lat 70 zmienił postrzeganie zagłady?
W jaki sposób potrójne recepty wpłynęły na kryzys opioidowy?
Punkt przełomowy to moment graniczny – taki, w którym coś, co wcześniej wydawało się niezmienne nagle przeobraża się w coś zupełnie innego.
Malcolm Gladwell, bestsellerowy autor i inspirujący myśliciel, po 25 latach wraca do koncepcji punktów przełomowych. Tym razem patrzy na nie już nie z entuzjazmem, lecz przez pryzmat kryzysów. Błyskotliwie i z typową dla siebie lekkością wyjaśnia, jakie mechanizmy prowadzą do tak zwanych społecznych epidemii. Nie poprzestaje jednak na diagnozie: udowadnia, że choć nie zawsze możemy przewidzieć przełom, możemy się nauczyć go rozpoznawać — i lepiej rozumieć jego konsekwencje.
Dzięki tej książce dowiesz się czym są nadopowieści, za co odpowiadają superroznosiciele i poznasz tajniki inżynierii społecznej. Nie tylko przestaniesz postrzegać kryzysy jako nagłe katastrofy, ale zaczniesz widzieć w nich sumę kumulujących się sygnałów.
NAJWIĘKSZA NIEROZWIĄZANA ZAGADKA NASZYCH CZASÓW
Sądowe pozwy, pościgi samochodowe, groźby śmierci.
Oddział SWAT, samobójstwo i zbiegły handlarz bronią.
Bunkier przeciwatomowy w Europie, zamrożone ciała na pustyni w Arizonie i brytyjski szpieg w torbie turystycznej.
We wciągającym śledztwie Benjamina Wallace’a nie brak adrenaliny. Pytanie: kim jest Satoshi Nakamoto, twórca bitcoinów, rozpala wyobraźnię. Gdyby tylko wyszedł z cienia, zyskałby sławę i bajeczny majątek – w portfelu zgromadził 1,1 miliona BTC, czyli prawie 450 miliardów złotych!
DLACZEGO SIĘ UKRYWA?
Wallace przedstawia wyniki piętnastoletniego śledztwa mającego ustalić tożsamość człowieka, który zrewolucjonizował myślenie o pieniądzu. Czy rozwikłanie tej zagadki wstrząsnęłoby światowymi rynkami?
Nakamoto jest jak Dawid, który wymierzył procę w Goliata – banki i rządy.
***
„To może być najlepsza opowieść kryminalna ostatnich dwudziestu lat. Nie jestem pewien, czy Ben Wallace powinien dostać Pulitzera, trafić do jakiegoś zakładu (…), czy jedno i drugie”.
James Patterson
„Wallace jest świetnym historykiem i utalentowanym śledczym. Tajemniczy pan Nakamoto zasługuje na szerokie grono czytelników”.
„The New Yorker”
„…fascynująca tajemnica w świecie, w którym tajemnice przestają istnieć”.
„The New York Post”
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?