Książki o religiach pierwotnych i świata starożytnego: mitologia, wierzenia pierwotne i pogańskie z całego świata, wiedza i wierzenia Słowian, tajemnicza wiedza i rytuały słowiańskich przodków o kapłanach, światyniach, kultach, obrzędach, magii, wróżbach, czarach w życiu naszych pogańskich przodków. Wierzenia, kalendarze, zwyczaje. Tutaj przeczytasz o czasach swobodnego pogaństwa, ogarniającego całe społeczeństwo.
Książka jest próbą opowiedzenia o sposobach doświadczania i porządkowania świata w kulturze magicznej. Głównym celem jaki przyświecał autorowi, było uchwycenie zasad określających wizję świata w kulturze tradycyjnej. Autor wybrał takie zjawiska, przedmioty, postacie, których kulturowe znaczenie jest najbogatsze, ale też ukazuje ogólniejsze zasady nadawania znaczeń. Uważa, że struktury myślenia magicznego wciąż jeszcze w pewnym stopniu określają naszą codzienność, a usytuowane w sztuce, literaturze, obyczajowości są kluczem do zrozumienia kultury i jej historii. Wykorzystuje materiały z zakresu historii kultury, obyczajów, religioznawstwa, antropologii, folklorystyki. W największym stopniu sięga do materiału słowiańskiego, następnie basenu Morza Śródziemnego, wreszcie – choć w mniejszym stopniu – kultur egzotycznych.
Jedna z najważniejszych książek w nowożytnych badaniach nad kulturą i religią starożytnej Grecji, włączająca do badań osiągnięcia współczesnej psychologii.
Książka Artura Szrejtera jest obecnie jedyną na rynku polskim tak obszerną pozycją na temat mitologii germańskiej. Świetnie napisana, przystępna, zawiera elementy popularnonaukowe, jak i beletrystyczne. Wyjątkowa pod każdym względem praca Szrejtera ustanowiła na wiele lat kanon wiedzy o germańskich wierzeniach i rytuałach.
Każda przestrzeń pograniczna jest terenem skłaniających do twórczych poszukiwań — filozoficznych, antropologicznych, artystycznych. Niniejsza książka pióra wybitnego oksfordzkiego uczonego to syntetyczne opracowanie jednego z takich tematów, mianowicie kwestii postaw religijnych i społecznych w „epoce niepokoju”, czyli w okresie schyłku starożytności, od panowania Marka Aureliusza do czasów Konstantyna Wielkiego. Autor opisuje i analizuje swoistą walkę o ludzkie umysły, która zachodziła między coraz bardziej podatnym na przemiany systemem wierzeń pogańskich a zdobywającą sobie coraz więcej wyznawców religią chrześcijańską. Szuka wytłumaczenia dla rewolucyjnej przemiany, którą przeszła cywilizacja śródziemnomorska. Porównuje doświadczenia religijne i systemy wiedzy o świecie zachowane w pismach pogańskich i chrześcijańskich, zestawiając np. Ojców Kościoła z pitagorejczykami, by w rezultacie ukazać bogatą perspektywę religijnych odczuć i poszukiwań, będących udziałem ludzi tamtego przełomowego okresu.
Cztery zachodnie staruchy. Reportaż o duchach i szamanach Bartosza Jastrzębskiego i Jędrzeja Morawieckiego to kolejna znakomita książka autorów Krasnojarska zero, za który otrzymali prestiżową Nagrodę im. Beaty Pawlak. Tym razem Jastrzębski i Morawiecki wybrali się do Buriacji i Mongolii tropem szamanów, ale nie tych z tajgi, lecz miejskich.
Cztery zachodnie staruchy to reportaż o zderzeniu sacrum z profanum, świata dawnych wierzeń z przaśną, postsowiecką współczesnością, o Buriacji dziś, o Wschodzie, religijności i poszukiwaniu duchowości w azjatyckim mieście. A także o wędrówce w głąb własnego umysłu, o zdzieraniu masek nowoczesności i tradycji. O próbie zrozumienia prawdziwości doznania religijnego, o odmiennych stanach świadomości, magii, zaczarowaniu i pułapkach kolejnych iluzji. Pułapki te zastawiane są w codzienności: w Kolei Transsyberyjskiej, w stepie, na fabrycznych placach i poradzieckich osiedlach.
Reportażyści, ciekawi świata, uważni obserwatorzy, znakomicie opowiadają o rzeczywistości, której nie znamy. Wyraziście nakreślone sylwetki bohaterów, szamanek i szamanów, świetnie podpatrzone realia życia, sprawiają, że Cztery zachodnie staruchy czyta się jak dobrą powieść przygodową – jednym tchem.
Buriacka opowieść o duchach i szamanach to z całą pewnością jedna z ciekawszych i oryginalnych książek reporterskich ostatnich kilku lat.
Tom zbiera zmodyfikowane wersje referatów wygłoszonych na konferencji naukowej zorganizowanej w 2007 roku w klasztorze na Św. Krzyżu. Prace koncentrują się na problematyce kontynuacji miejsc kultu w okresie chrześcijańskim w dawnych miejscach kultu pogańskiego (szczególnie w odniesieniu do świętych gór i wód). Na tom składają się teksty historyków, którzy wskazują na złożoność omawianej problematyki i przydatność analiz źródłoznawczych w tym zakresie oraz prace archeologów, w których odnaleźć można informacje o najnowszym stanie badań w tej dziedzinie.
W książce przedstawiona jest współczesna kondycja szamanizmu i sytuacja jego przedstawicieli w położonej na południu Syberii, przy granicy z Mongolią, Republice Buriacji. Podjęte zostały w niej próby odpowiedzi na pytania: kim są współcześni szamani i jak się stali szamanami, a więc w jakim stopniu szamanizm kształtuje ich tożsamość? Jak żyją i z czego się utrzymują? W jaki sposób praktykowanie szamanizmu wpływa na ich życie codzienne: więzi rodzinne, edukację, pracę zarobkową, sytuację finansową, kondycję psychiczną itp.? Jak postrzegają i interpretują otaczający świat w świetle własnych wyobrażeń religijnych i jak widzą w nim siebie samych? Jak godzą praktykowanie zasad religii uznawanej przez religioznawców za archaiczną z wymogami (społecznymi, ekonomicznymi, technologicznymi itp.) współczesnej rzeczywistości? Jak oceniają obecną sytuację i perspektywy rozwojowe swojej religii?
Zakres przedstawionych w książce analiz ograniczony został do regionu Ułan Ude i jego najbliższych okolic – dotyczą więc one szamanizmu w mieście lub wręcz szamanizmu miejskiego, wyrosłego i funkcjonującego w przestrzeni zurbanizowanej i zindustrializowanej. Ta postać szamanizmu, po przeszło już dwudziestu latach funkcjonowania, wykształciła swój odmienny od form tradycyjnych charakter. Jego rzetelne, a równocześnie barwne i przystępne przedstawienie odnajdujemy w monografii Bartosza Jastrzębskiego.
Kult Dionizosa, Izydy, Mitry, Wielkiej Macierzy, misteria eleuzyjskie — o tajemnych rytuałach starożytności słyszał niemal każdy. Informacje na ich temat były jednak zawsze skąpe i mniej lub bardziej zagadkowe, a czas zatarł
wiele tropów...
Burkert sytuuje zachowane antyczne świadectwa o kultach misteryjnych w perspektywie antropologicznej, ukazując ich zakorzenienie w najgłębszych ludzkich potrzebach — zarówno związanych z grozą śmierci,
jak i płynących z doświadczeń zwykłej codzienności. Omawia, na szerokim tle społecznym, najważniejsze organizacje kultowe w ich zdumiewającej różnorodności. Przede wszystkim jednak skupia uwagę na teologicznej treści misteriów, na zagadnieniu świętych przekazów i na istocie niezwykłego doświadczenia, jakie może przynieść udział w obrzędach misteryjnych.
Szamani – duchowi nauczyciele, podróżujący między światami i uzdrowiciele zaglądający w przyszłość – od tysięcy lat odgrywają ważną rolę w społecznościach plemiennych. Współcześnie, wraz ze wzrostem zainteresowania szamanizmem, coraz więcej ludzi próbuje wprowadzać elementy tej duchowej tradycji we własne życie, czerpiąc z jej uniwersalnej mądrości. Kto i w jaki sposób może zostać szamanem? Jak na przestrzeni wieków zmieniało się spojrzenie na szamanizm? Jak wygląda szamański rytuał wtajemniczenia? Jak rysuje się przyszłość szamanizmu i jakie korzyści możemy z niego czerpać? James Endredy w niesłychanie ciekawy i interesujący sposób udziela odpowiedzi na te i wiele innych pytań. Autor wprowadza nas w tajniki szamanizmu, opisując jego rozwój – od najdawniejszych lat po czasy współczesne – i przedstawiając pozytywne skutki, jakie mogą wyniknąć z wykorzystania wiedzy szamanów na temat roślin leczniczych i naturalnych farmaceutyków czy możliwości zastosowania metod szamańskich w leczeniu umysłu i ciała oraz medycynie integralnej. Informacje dotyczące historii, miejsc mocy, świętych roślin, wykorzystywanych narzędzi przeplatają się z relacjami z obserwowanych rytuałów i wiadomościami zebranymi na przestrzeni lat przez ludzi nauki. Osobiste doświadczenia autora, który niejednokrotnie sam uczestniczył w obrzędach inicjacyjnych oraz zapisy doświadczeń szamanów z plemion rozsianych po całym świecie dopełniają całości, dając możliwość spojrzenia na prezentowane treści z szerszej perspektywy.
FRAGMENT KSIĄŻKI:
Kilka tygodni później zaproszono mnie do rezerwatu, w którym mieszka plemię Hopi, gdzie spotkałem bardzo potężnego szamana. Zaproponował przeprowadzenie dla mnie rytuału leczniczego, ponieważ zobaczył czyjąś energię przyczepioną do mnie, która na dodatek wysysała moją własną siłę życiową. Nigdy wcześniej nie widziałem tego człowieka i nie opowiadałem mu nic o swoim życiu. Podczas ceremonii wyjął z sakiewki zestaw pięknych kryształów, które następnie kładł w różnych punktach mojego kręgosłupa, a następnie patrzył przez nie i badał moje pole energetyczne. Gdy skończył, opisał z niezwykłą dokładnością, co wydarzyło się pomiędzy mną a moją byłą dziewczyną - opowiedział o rzeczach, o których nikt inny oprócz nas nie mógł wiedzieć, nawet o chwilach intymnych i miejscach, w których się wydarzyły! Powiedział też, że nawet jeśli nie zdaję sobie z tego sprawy, to kobieta ta jest potężnym medium i może też nie wiedzieć, że w dalszym ciągu jest ze mną mentalnie połączona i nie pozwalała mi odejść. Następnie położył mnie na ziemi, otoczył moje ciało kryształami i kazał mi posłać jej moją miłość, współczucie i inne pozytywne uczucia - a także, by zwizualizować ją tak, jakby siedziała tam razem z nami. Zrobiłem, co mi kazał i w końcu zobaczyłem ją siedzącą obok mnie. Nie był to sen - była tam razem z nami. Szaman zobaczył kobietę i powiedział jej, że wie, że ona wciąż mnie kocha, że ja również ją kocham, ale powinna pozwolić mi odejść.
Oto prawdziwa historia, która opowiada o intymnej ścieżce duchowej inicjacji. Przywołuje mity rdzennych Indian, Inków oraz legendy o zaginionym kontynencie Lemurii. W Peru autorka odkrywa, że andyjski szaman jest bliźniaczym płomieniem jej Duszy. Z pomocą duchowych przewodników i mistycznych wizji wydobywa na światło dzienne antyczną wiedzę i duchową moc.
Będziesz się śmiać, płakać i uczyć. Ta książka poruszy cię i poszerzy twoje horyzonty. Ty sam jesteś kimś o wiele większym, niż sobie wyobrażasz.
Choć to bardzo osobista historia, każdy jej akapit zachęca, żebyś zastanowił się, jaka jest twoja własna opowieść?Zaufaj swojej prawdzie. Twoja historia i przeznaczenie rozwijają się przed tobą w subtelnej grze i wzorach synchroniczności, wiedzy zlekceważonej, a potem odrzuconej, i z niewielkich skrawków prawdy, szepczących do ciebie tuż spod powierzchni tego, co uważasz za swoje zwyczajne życie. W istocie „zwyczajne” życie nie istnieje. Ty nie jesteś zwyczajny! Być może, kiedy bliżej się przyjrzysz, dostrzeżesz znacznie większy wzór i cel w swoim życiu.
Cytaty
Słowa Białego Orła uzmysłowiły mi, że zmiana świata dokonuje się, kiedy akceptujemy naszą własną wielkość i istnienie. Dzięki temu możemy wydobywać na powierzchnię unikalną wielkość innych ludzi. Prostą maksymą opisującą przywództwo, jakiej niekiedy używam, jest iść na czele, kiedy inni nie wiedzą, dokąd zmierzają, i za nimi, kiedy wiedzą. Biały Orzeł powiedział mi pewnego razu - Kiedy jesteś liderem, możesz odczuwać zmęczenie, ale nigdy nie możesz być słaba.
Wcześniej miałam radosne przekonanie, że dążymy do osobistego oświecenia, i kiedy je osiągamy, zostajemy wyrwani z okowów karmy. W jakiś sposób stajemy się super doskonali i spędzamy resztę życia na modlitwie albo na przykład służymy uciśnionym. Zawsze myślałam, że oświecenie zapewnia bilet w jedną stronę od ludzkiego cierpienia. Dlaczego więc tata powrócił na Ziemię i wcale nie był doskonały? Może powinniśmy odrzucić wszystko, co wiemy na temat oświecenia. A co jeśli możemy być i dobrzy i źli, pełni wad i równocześnie być buddą? Zaczynało do mnie docierać, że jesteśmy kimś więcej, niż nam się wydaje.
Powodowana ludzką niepewnością zapytałam - Dlaczego mnie kochasz? Duch drzewa nie udzielił mi bezpośredniej odpowiedzi, ale zrozumiałam, że miłość stanowi po prostu istotę wszystkiego. Kiedy coś kochamy, nasza świadomość łączy się z tym. Miałam wrażenie, że duch drzewa potrafiłby opowiedzieć mi o wielu rzeczach spoza królestwa roślin. Gdy tak zastanawiałam się, czy drzewo mogłoby interesować się innymi zagadnieniami, zrozumiałam, że nie istnieje coś takiego, jak świadomość drzew, skał, czy nawet moja własna. Istnieje tylko jedna świadomość. W głębi ducha i rozumu byłam pewna jedności wszystkich rzeczy, ale poczułam ją dopiero w chwili połączenia z duchem drzewa.
Wierzę, że na wyższych płaszczyznach wszyscy są ze sobą połączeni. Przełom, który następuje u jednego z nas, zostaje przekazany pozostałym poprzez pole morfogenetyczne. Wibracyjny szablon uzdrowionej biegunowości, który teraz zawiera się w moim ciele, funkcjonuje jak stroik harmonizujący energie w innych, dzięki zasadzie rezonansu.
Istota mistrzostwa nie jest taka, jaka nam się wydaje – to zwykli ludzie odważnie dokonujący tego, co mistrzowie. Gdy rozmyślałam o tym, przypomniałam sobie pytanie - Czy trenujemy po to, żeby zostać Mistrzami? Czy raczej jesteśmy Mistrzami, którzy trenują?
Kiedy później jeden z uczniów zadał mi pytanie - Czym różni się Wyższe Ja od Duszy? - poczułam jednocześnie rozbawienie i irytację. Chciałam wykrzyczeć - To bez znaczenia! Kogo to obchodzi? KOGO TO OBCHODZI?! Ta część nas, która musi wszystko analizować, nigdy tego nie pojmie. Nigdy nie będzie miała wystarczającej ilości informacji, ani wystarczającej liczby odpowiedzi! Kompulsywna potrzeba zrozumienia i oceniania tego, co mistyczne, może okazać się tym, co od tej mistyczności najbardziej nas oddala.
Choć to bardzo osobista historia, każdy jej akapit zachęca, żebyś zastanowił się, jaka jest twoja własna opowieść? Zaufaj swojej prawdzie. Twoja historia i przeznaczenie rozwijają się przed tobą w subtelnej grze i wzorach synchroniczności, wiedzy zlekceważonej, a potem odrzuconej, i z niewielkich skrawków prawdy, szepczących do ciebie tuż spod powierzchni tego, co uważasz za swoje zwyczajne życie. W istocie „zwyczajne” życie nie istnieje. Ty nie jesteś zwyczajny! Być może, kiedy bliżej się przyjrzysz, dostrzeżesz znacznie większy wzór i cel w swoim życiu.
Odwaga to wiara we własną prawdę, bez względu na jakiekolwiek zewnętrzne potwierdzenie.
Jonette Crowley jest duchową nauczycielką o światowej renomie i założycielką Centrum Kreatywnej Świadomości> – organizacji dedykowanej przyśpieszeniu duchowego przebudzenia ludzkości. Jonette to prawdziwy odkrywca – zarówno w wewnętrznych krainach, jak i podczas swoich podróży po świecie. Na wiele sposobów jest mistyczką czasów współczesnych. Posiada dar jasnowidzenia, uzdrawiania, a także unikalną zdolność tworzenia przestrzeni energetycznej, w której każdy może doświadczyć własnej duchowej prawdy. Od końca lat osiemdziesiątych dwudziestego wieku otrzymuje słowa i nauki dwóch przewodników duchowych: Białego Orła i Marka, którymi dzieli się z innymi. Kierując się swoją wiedzą, Jonette prowadzi warsztaty rozwoju duchowego i medytacji, a także wyjazdy w ustronne miejsca w Stanach Zjednoczonych i Europie. Organizuje cotygodniowe kursy dostępne na żywo przez internet lub w postaci telekonferencji. Jonette wiele podróżuje – zwiedziła ponad pięćdziesiąt krajów, a teraz łączy tę pasję z rozwojem duchowym i przewodzi grupowym wyjazdom w święte miejsca na całym świecie – do Australii, Meksyku, Nepalu, Peru i niedawno wspinaczce na górę Kilimandżaro w Afryce. Dowiedz się więcej o wyjazdach, warsztatach, zajęciach w internecie i w formie telekonferencji, kursach rozwoju duchowego dostępnych na płycie i taśmie, darmowych medytacjach i telefonicznych odczytach słów Białego Orła na www.JonetteCrowley.com Jonette od dawna funkcjonuje też w świecie korporacji. Posiada dyplom MBA i jest członkinią Phi Beta Kappa. Wraz z mężem Edem Oakleyem prowadzą firmę oferującą doradztwo z zakresu przywództwa znaną na całym świecie: Enlightened Leadership Solutions (sprawdź www.enleadership.com ). Ona i Ed mieszkają na przedmieściach Denver w stanie Kolorado. Uwielbiają jeździć na nartach w Górach Skalistych, wędrówki i grę w golfa latem.
Egipcjanie ufali prawom, jakie człowiek mógł znaleźć w fizycznym świecie. Ufali prawom, przy pomocy których człowiek może opanować materię. Dlatego powstała tam geometria i matematyka.Przy ich pomocy człowiek mógł opanować żywioły, ponieważ ufał temu, co wykryć mógł jego duch, ponieważ wierzył, że można duchem przepoić materię. Mógł wtedy stworzyć piramidy, świątynie i sfinksy. Był to olbrzymi krok na drodze do zdobycia planu fizycznego. Krok, który dokonany został w trzeciej epoce kulturowej.
Wierzchowce Bogów to pionierska książka ukazująca bogactwo znaczeniowe motywu konia w kulturze barbarzyńskiej północy wczesnego średniowiecza.
Z niemal benedyktyńską cierpliwością autorka zebrała strzępy informacji rozsianych w źródłach historycznych i z zacięciem podróżnika odwiedzała liczne muzea Polski i Skandynawii, by osobiście zbadać, zmierzyć i sfotografować mnogie i bardzo rozproszone znaleziska archeologiczne. Powstała w ten sposób niemal encyklopedyczna praca, zawierająca obok barwnych opisów rytuałów – tych wróżebnych i tych krwawych - także unikatowy katalog artefaktów, m.in. tajemniczych, miniaturowych koników,nie wiedzieć czy to zabawek, ofiar zastępczych, czy osobistych idoli kultowych.
Po dobrze już znanych w Polsce Konstelacjach Rodzinnych Berta Hellingera, przyszedł czas, aby zrobić następny krok i wyruszyć z dr Joy Manne w szamański świat KONSTELACJI ARCHETYPOWYCH. Autorka w klarowny sposób pokazuje, jak sięgać po własną wewnętrzną mądrość i osobistą moc, ukrytą zarówno w naszych rodzinnych historiach, jak i w bajkach oraz mitach.
Konstelacje Archetypowe pozwalają eksplorować różne schematy relacji i improwizować z nowymi modelami. Tak naprawdę wszystko (lub prawie wszystko) może posłużyć jako wzorce – archetypy, które można wykorzystać w ustawieniach. Autorka tworzy konstelacje z Emocjami, Narządami Ciała, Podstawowymi Fabułami Losu, bohaterami bajek, mitów i legend. Ustawia podróże, na przykład Podróż Bohatera czy Szamańską Ścieżkę i doświadcza wraz z uczestnikami ich różnych etapów. Wykorzystuje transpersonalne wzorce do badania seksualności i skłonności seksualnych. Konstelacje Archetypowe są ze swojej natury bezosobowe. Nic nie jest w nich z góry narzucone, ani ograniczone. Dzięki temu mamy dostęp do nieskończonych możliwości i alternatywnych ścieżek zgłębiania ludzkiej natury.
Nasze życie to zlepek wielu historii, a my w nich funkcjonujemy. Za każdym razem kiedy mówimy o swoich doświadczeniach, opowiadamy jakąś historię. Często popadamy przy tym w schematy. Historie, które wciąż powtarzamy stają się samo-spełniającymi się przepowiedniami. Nieświadomi ich efektu, programujemy się, powtarzając słowo po słowie, opowieści, które przekazywali nam członkowie rodziny o sobie nawzajem i wplątujemy się w nie niczym muchy w pajęczą sieć. Konstelacje Archetypowe pozwalają nam wyjść poza te schematy. Badają historie i ujawniają utrwalone wzorce, abyśmy mogli zrozumieć na głębszym poziomie, co znaczy być człowiekiem. Dzięki takiemu zrozumieniu poszerza się nasza świadomość. A wraz ze świadomością pojawia się uwolnienie i świadomy wybór.
Wybrany fragment ksiażki
WSTĘP
DLA KOGO JEST TA KSIĄŻKA?
Książka ta przeznaczona jest zarówno dla osób prowadzących Ustawienia Rodzinne, jak i dla tych wszystkich, którzy znają i doświadczyli na sobie tej metody stworzonej przez Berta Hellingera. Jeśli nie masz doświadczenia w tej dziedzinie, proszę przeczytaj najpierw moją książkę wprowadzającą do zagadnienia konstelacji rodzinnych. Zachęcam cię także do osobistego wzięcia udziału w warsztatach ustawień. Nie musisz robić własnego procesu. Już samo bycie obserwatorem jest wspaniałym sposobem na pogłębienie zrozumienia o tym, jak działa Pole oraz, szczególnie, jak tworzyć dobrą, szczęśliwą rodzinę i związki.
Metoda Berta Hellingera ustawiania konstelacji rodzinnych dotyczy nas wszystkich. Każdy z nas przyszedł na świat w rodzinie i należy do systemu, którym ona jest. Każdy z nas musi nauczyć się reguł, które nim rządzą, jeśli chcemy cieszyć się tym, co najlepsze w naszym życiu, w każdym jego aspekcie - naszymi relacjami w rodzinie, szkole, pracy, związkiem jaki mamy z samym sobą czy innymi osobami, swoją kreatywnością, sukcesami oraz spełnieniem.
Wielu prowadzących ustawienia wybiera moją niewielką książeczkę: Praktyczny przewodnik po konstelacjach rodzinnych (wyd. New Dawn, Warszawa 2008), żeby zapoznać swoich klientów z metodą Berta Hellingera. Pozycja ta została przetłumaczona na język francuski, polski, włoski i portugalski.
Niniejsza książka: Konstelacje Archetypowe - szamańska podróż przez życie, może być traktowana jako druga w tej serii. Wyjaśnia ona jak rozwinęłam metodę Berta Hellingera, aby zgłębiać tajemnicę bycia człowiekiem poprzez pracę z baśniami, mitami, miejscami oraz problemami w relacjach w danym kraju. Starałam się, aby książka była przystępna dla każdego, kto jest zainteresowany Konstelacjami Rodzinnymi i autentycznie otwarty nabywaniem podstawowych umiejętności życiowych, które umożliwiają powodzenie we wszelkiego typu relacjach.
Jeśli jesteś osobą zainteresowaną własnym rozwojem, sądzę, że zainteresują cię również inne moje książki. Terapia duszy jest „atlasem drogowym" dla wszystkich, którzy szukają. Dialog z Głosem - wewnętrzny dialog na co dzień, czyli jak wprowadzić na scenę swoją osobowość (wyd. New Dawn, Warszawa, 2008) jest praktycznym przewodnikiem „zrób to sam" opartym na technice Dialogu z Głosem Hala i Sidry Stone, dzięki któremu możesz lepiej poznać własną osobowość. Natomiast: Oddycham więc jestem -poznaj swój oddech, a poznasz siebie (wyd. New Dawn, Warszawa, 2008) wprowadzi cię w tajniki języka oddechu.
Problematyką wokół której skupione są prezentowane w książce artykuły, jest obrzędowość społeczności zamieszkujących wyspy Indonezji i Birmę. Teksty powstały na podstawie doświadczeń osobistych autorów, jako wynik przeprowadzonych badań terenowych. Wszystkie mają charakter przede wszystkim etnograficzny - są możliwie szczegółowym i bliskim przedmiotowi zainteresowania opisem wybranych aspektów tytułowego zagadnienia. Wśród nich znalazły się zarówno prace stanowiące całościowe ujęcie wybranego obrzędu (wesele na terenie Sumatry Zachodniej, ceremonie pogrzebowe rambu solo na Sulawesi i ngaben na Bali , balijski obrzęd inicjacyjny potong gigi), artykuły traktujące o wybranych elementach określonych obrzedów (symboliczno-wierzeniowe znaczenia tkanin weselnych na Jawie; omówienie niezwykle skomplikowanego systemu kalendarzowego na Bali ; klasyfikacja stanów transowych w rytuałach tej wyspy), test poświęcony zjawisku z pogranicza teatru i rytuału (jawajska kuda lumping), wreszcie przekrojowe omówienie obrzędowości wybranego ludu (region Manggarai na wyspie Flores). Jakkolwiek tematyka indonezyjska w książce dominuje, to jednak warto podkreślić, iż znalazł się w niej także artykuł z zakresu etnografii Birmy; główni jego bohaterowie – naty – to istoty, wokół których skupia się poważna część zarówno ceremonialnego (społecznego), jak i rytualnego (indywidualnego) życia mieszkańców tego kraju. Na szczególnie silne zaakcentowanie zasługuje fakt, że podjęte przez autorów zagadnienia zazwyczaj nigdy dotąd nie były u nas omawiane - jest to pierwsza tego typu publikacja w polskim piśmiennictwie antropologicznym.
Publikowane w tej książce teksty powstawały na przestrzeni niemal 20 lat. Są swoistym pamiętnikiem z podróży od studiów teologicznych, fascynacji patrystyką i Thomasem Mertonem, po zanurzenie w religijność starożytnych Greków.
Twardym spoiwem wszystkich poszukiwań pozostaje filologia - miłość słowa. Autor jest w podróży, w której szukanie znaczeń słów jawi się jako jedyna i w miarę bezpieczna droga szukania sensów.
Wenus, bóstwo o wielu obliczach... Bogini miłości, piękna, płodności, patronka kobiet, ale też przynosząca zwycięstwo opiekunka rzymskich wodzów, wreszcie - dzięki mitowi trojańskiemu - boska matka Rzymu. Autorka przedstawia barwny świat obrzędów poświęconych bogini i zastanawia się nad miejscem kultu Wenus w życiu Rzymian.
Teonanácatlem czyli „świętymi grzybami” Aztekowie nazywali grzyby przynoszące wizje podczas starożytnych ceremonii magicznych i szamańskich obrzędów uzdrawiania. Hiszpańscy zakonnicy, którzy w trakcie konkwisty zetknęli się z tymi obyczajami, traktowali je jako diabelskie rytuały. Dopiero w XX wieku zachodni badacze – antropolodzy, religioznawcy i mykolodzy – przyznali godne miejsce tej tradycji jako autentycznej ścieżce poszukiwań duchowych. Niektórzy z nich pozwolili sobie nawet na twierdzenie, że stanowi ona pozostałość po najstarszych praktykach religijnych, dzięki którym doszło do uczłowieczenia istot człekokształtnych. Rozwój wyobraźni i słowotwórstwa pod wpływem grzybów psylocybinowych skłonił wielu badaczy do uważniejszego przyjrzenia się tej tematyce, a wyizolowanie z tych grzybów substancji pycho-aktywnej czyli psylocybiny przez dr. Alberta Hofmanna przyczyniło się do wybuchu rewolucji psychodelicznej w latach sześćdziesiątych XX wieku.
Teonanácatl to kompendium wiedzy na temat fascynującej biologii, historii i psychofarmakologii „świętych grzybów”, a także zbiór niezwykle intrygujących opowieści oraz świadectw ich użytkowników. Dzieło bez którego niemożliwe jest zrozumienie fenomenu kultury psychodelicznej, ale i kultury w ogóle.
Kiedy nasz najmłodszy syn obejrzał ,,Gwiezdne wojny"" dwunasty albo trzynasty raz z rzędu, spytałem go: Dlaczego oglądasz je tak często? A on mi na to: Z tego samego powodu, dla którego ty przez całe życie czytasz w kółko Stary Testament. Znalazł się w świecie nowego mitu.""Kultowa już ,,Potęga mitu"" jest zapisem rozmów Josepha Campbella z dziennikarzem Billem Moyersem, zainspirowanych przez Jacqueline Kennedy Onassis, ówczesną redaktorkę wydawnictwa Doubleday. Rancza, na którym spotykali się autorzy, użyczył im sam George Lucas.Joseph Campbell - wybitny antropolog i religioznawca - porównuje mity różnych kultur, w których poruszane są wielkie tematy ludzkości: życie, zdolność do ofiary, miłość, bohaterstwo, pragnienie wieczności... Jednocześnie podkreśla, że mitologia odgrywa w życiu współczesnego zachodniego człowieka niewielką rolę, co powoduje, że nie potrafi on żyć w zgodzie ze społeczeństwem, naturą i przede wszystkim z samym sobą.Campbell twierdzi, że mitologia Zachodu opiera się na światopoglądzie z pierwszego tysiąclecia przed naszą erą, który nie zgadza się ze współczesnym wyobrażeniem o wszechświecie. Dodaje też, że długo będziemy musieli czekać na nową mitologię, bo wszystko zmienia się zbyt szybko, żeby można było to zmitologizować. Campbell wierzy jednak, że nowa mitologia powstanie. Ale czy wspólna mitologia mieszkańców całej planety jest możliwa?
Smutek labiryntu jest próbą wspomnienia pewnej prastarej religii, która zaginęła w dziejach cywilizacji i kultury, a mimo tego reprezentowała tak uniwersalne pierwiastki religijne i intelektualne, że ich obecność we współczesnej kulturze i sztuce jest wciąż żywa, żeby nie powiedzieć, że w dzisiejszym kryzysie wartości przeżywa nawet swoisty renesans. Staram się odnaleźć i ułożyć w jedną opowieść te różne i pozornie bardzo czasem odległe od siebie pierwiastki, śledząc ich rozmieszczenie i kontekst w bardzo różnych tekstach współczesnej literatury. Dlatego w książce tej spotykają się tak różne nazwiska, jak Stachura, Panas, Tokarczuk, Gombrowicz czy Salamon. Okazuje się, że gnoza, bo to o niej mowa, tak jak punkrock, wciąż żyje i inspiruje.
Mity i wierzenia Celtów należą, obok greckich i rzymskich, do jednych z najstarszych w Europie. W trakcie wielowiekowej historii plemiona celtyckie wykreowały niezwykły, unikatowy świat pełen bogów, bohaterów, potworów oraz innych niejednokrotnie trudnych do zdefiniowania stworzeń. Mitologia celtycka to świat w którym możemy spotkać boginie wojny krwawsze i okrutniejsze niż Ares z Marsem razem wzięci, herosów jak Cú Chulainn czy Conall Cernach z którymi nie może się równać nawet Herakles czy kobiety sidhe bardziej uwodzicielskie niż nimfa Kalipso. Proponowana Państwu książka jest próbą przybliżenia tego niezwykłego uniwersum, zupełnie niesłusznie pozostającego w cieniu wierzeń starożytnych Greków i Rzymian.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?