(...) książki Toniego (...) to były to nadal są fascynujące książki, nie tylko ciekawe z powodu tematu , ale pisane barwnym soczystym językiem, pełnym metafor i wyrafinowanych skojarzeń. Ale też książki poznawcze, wnikające głęboko w problemy antropologii, etnografii, kultury. Zawsze pozostaną opowieściami z pierwszej ręki, z własnego doświadczenia. Jestem pewna, że podróże i książki Toniego wniosły dużo do poznania świata zwłaszcza tego, który jest zagrożony zanikiem tożsamości a bywa, że nawet istnienia.Z ukochanego przez niego świata indiańskiego, którym się utożsamiał, dumny, że był białym Indianinem niewiele dziś pozostało. Tony odszedł, ale... ten świat w jego książkach pozostał zatrzymany na klatkach filmu, zawarty w barwnym słowie, kwiecistej metaforze...Mam nadzieję, że wciąż jeszcze fascynuje Czytelników.
Kanada pachnąca żywicą to bardzo popularna książka. Jeśli Państwo dobrze poszukają, to znajdą ją w każdym polskim domu. Podobnie jak Dywizjon 303. Jest to też książka, którą czytało się kilkakrotnie, a potem przekazywało krewnym i znajomym. Była popularna, więc miała wiele wydań, które... różniły się od siebie. Przedwojenny egzemplarz należący do Waszej Babci zawiera fragmenty, które po wojnie usunęła cenzura. Z kolei wydania powojenne zawierają fragmenty dopisane przez Autora w miejsce tych usuniętych i nie ma ich w wydaniu Waszej Babci. Uporządkowaliśmy ten tekst książka, którą trzymają Państwo w ręku zawiera wszystko, co Arkady Fiedler kiedykolwiek opublikował pod tytułem Kanada pachnąca żywicą. Czasem musieliśmy zdecydować, którą wersję danego rozdziału wybrać, więc wybieraliśmy tę, która najbardziej nam się podobała. Wydanie pełne, poprawione, uzupełnione, opatrzone współczesnymi przypisami. Autor byłby szczęśliwy. Arkady Fiedler (1894-1985), najbardziej znany z polskich podróżników.Jego książki przetłumaczono na ponad dwadzieścia języków. W ciągu długiego życia odbył trzydzieści wielkich wypraw po całym świecie. Zaczął w roku 1927 ekspedycją myśliwską na północ Norwegii, a ostatni raz udał się do Afryki Zachodniej w roku 1981; miał wtedy 87 lat.Początkowo ruszał w świat jako łowca zwierząt dla ogrodów zoologicznych. Z czasem jednak zwyciężył w nim pisarz. Przez kilkadziesiąt lat był najpopularniejszym autorem w Polsce. Oto liczby: między wydaniem pierwszej a ostatniej książki minęło 65 lat, w sumie opublikował 32 tytuły w łącznym nakładzie 10 milionów egzemplarzy(!!!). Rekordzistą jest słynny "Dywizjon 303", opowieść o polskich pilotach walczących w bitwie o Anglię - jej łączny nakład to ponad półtora miliona egzemplarzy.
Długą serię przygód rozpoczął żart. Nasz plan przewidywał 180 000 kilometrów po drogach wśród selwy i pustyń Ameryki Południowej, Środkowej i Północnej. Przez ten czas gazety trzy razy zamieściły notatkę o naszej śmierci, a w osiemnastu przypadkach niewiele brakowało, żebyśmy zginęli. Wyjechaliśmy we dwoje, a wróciliśmy we troje. Właśnie podczas tej podróży urodził się nam syn. Podróż trwała ponad cztery lata. Była zatem najdłuższa – licząc ją tak w czasie, jak w kilometrach. Dostarczyła mi moc emocji. Była to zatem moja Wielka Przygoda.
Tony Halik
To druga – obok „180 000 kilometrów przygody” – książka Tony’ego o tej niezwykłej wyprawie. Opowieść o drodze, ale nie tylko o pokonywaniu kolejnych kilometrów i przekraczaniu granic, bo także i o tym, jak należy (albo raczej nie należy) kierować psim zaprzęgiem, czym (oprócz wody) można chłodzić przegrzany silnik jeepa albo jaka jest prawdziwa wartość dziesięciu amerykańskich centów. Te relacje przeplatają się z historiami z życia mieszkańców obu amerykańskich kontynentów – zarówno tych z andyjskich wiosek, jak i tych z miejskich dżungli Stanów Zjednoczonych. Wnikliwa obserwacja, barwny język, ogromna doza humoru, a do tego świetne zdjęcia. Po prostu – Tony Halik ...
,,Szaman Morski to kolejna książka kpt. Karola Olgierda Borchardta, w której humorem przedstawione zostały sylwetki kapitanów tworzących morską historię Polski. Tytułowy Szaman to kpt. Eustazy Borkowski antyteza pomnikowej sylwetki kpt. Mamerta Stankiewicza, uwiecznionego na łamach największej książki Borchardta ,,Znaczy Kapitan. Ale jest to także postać nietuzinkowa, ,,zaklinacz morza, niewyczerpane źródło anegdot. Mimo upływu lat opowieść o nim wciąż stanowi źródło radości i okazję do wspomnień, kiedy ocen przemierzały transatlantyki pod polską banderą.
Poznaj świat. Zabawa z naklejkami to seria zeszytów edukacyjnych wzbogacających słownictwo dziecka za pomocą zabawy z naklejkami. Tematy ilustracji są zróżnicowane, każde dziecko znajdzie w nich coś, co pobudzi jego wyobraźnię i zapewni długie chwile wspaniałej zabawy. Poznaj świat. Zabawa z naklejkami to seria zeszytów edukacyjnych wzbogacających słownictwo dziecka za pomocą zabawy z naklejkami. Tematy ilustracji są zróżnicowane, każde dziecko znajdzie w nich coś, co pobudzi jego wyobraźnię i zapewni długie chwile wspaniałej zabawy.
Tony Halik, znany najbardziej jako autor programów telewizyjnych realizowanych z Elżbieta Dzikowską. Podróżnik i łowca przygód. Urodzony w Toruniu. W roku 1939 przedziera się do Anglii, gdzie wstępuje do RAF-u. Zestrzelony nad Francją, zostaje uratowany przez młodą dziewczynę Pierrette. Przez Hiszpanię i Portugalię wraca do Anglii. Po wojnie odnajduje Pierrette i razem ruszają w świat w poszukiwaniu swojej wielkiej przygody. Największą z nich była wyprawa jeepem z Ziemi Ognistej na Alaskę. Rozpoczęła się w Buenos Aires, gdzie Halik osiadł po wojnie. Trwała cztery lata i trzy miesiące. W tym czasie jeep przebył 182 000 kilometrów i 21 krajów; relacje z trasy ukazywały się w telewizji, prasie codziennej i kolorowej; światowe agencje trzykrotnie donosiły o śmierci uczestników ekspedycji.
Po dotarciu za krąg polarny na Alasce Tony wbił w ziemię dwie flagi: argentyńską (był wówczas obywatelem tego kraju) i polską. A potem, tym samym jeepem, lecz trochę inną trasą, wrócił do Buenos Aires. Niniejsza książka zawiera jego relacje z tej najdłuższej wyprawy życia.
Wojciech Cejrowski
Jest to opowieść o pierwszej wielkiej wyprawie Danuty i Tomasza. W ciągu dziewięciu miesięcy przemierzyli Litwę, Rosję, Mongolię, Chiny z Tybetem, Nepal, Indie, Tajlandię, Kambodżę, Malezję i Singapur. Koleją, autobusem, samolotem, autostopem, motorem, rowerem, łódką, rikszą, tuk-tukiem, na koniu, na wielbłądzie i piechotą. Zabłądzili w syberyjskiej tajdze, zamieć śnieżna uwięziła ich nad tybetańskim jeziorem Namtso, po Himalajach gonili skradzione okulary, w Indiach walczyli z chorobami, a w malezyjskiej dżungli z pijawkami… Jednak każdego dnia z uśmiechem spełniali swoje marzenia o pięknej podróży, której celem były INDOCHINY.
Danuta Gryka (1975) urodzona w Poznaniu, mieszka i pracuje na wyspie Arran w Szkocji. Entuzjastka niskobudżetowych podróży z plecakiem. Wraz z mężem odwiedziła 48 krajów na pięciu kontynentach. Wyprawa do Indochin zaowocowała niniejszą „Książką o pięknej podróży”. Niespełnione wówczas marzenie o podróży dookoła świata ziściło się kilka lat później i zostało opisane w dwóch innych książkach.
Jak napisała sama Autorka, „książka ta jest zadedykowana wszystkim tym, których pasją jest podróżowanie, lecz wciąż brakuje im wiary w siebie”. Gdyby nie ta wiara, dwudziestodwuletnia Paula Gierak zapewne nigdy nie kupiłaby biletu do Nairobi, nie spakowała plecaka i nie wybrała się do Kenii. Zupełnie sama. Ale zrobiła to. Spełniła swoje marzenie i oto jest w Afryce, odkrywając ją po swojemu i chwilami nie wierząc, że to się dzieje naprawdę. Z zapartym tchem ogląda żyrafy, słonie i zebry z pociągu jadącego na wschód kraju, zachwyca się barwnym targiem w Mombasie, kąpie się w Oceanie Indyjskim, w mieście Kisumu rozczarowuje się Jeziorem Wiktorii, w którym… myje się samochody. Ponadto uczy się targować z kierowcami taksówek, gotuje pierogi dla goszczących ją Kenijczyków i zaczyna rozumieć, dlaczego najważniejszym posiłkiem jest ryżowa masa zwana ugali. Jest w tej podróży miejsce na poznawanie nowych ludzi i nowych zwyczajów, jest miejsce na zabawę i na refleksję, ale także na smutek, strach i tęsknotę za domem, czyli uczucia nieobce chyba każdemu podróżnikowi, nie tylko początkującemu. Bowiem Jak stwierdza Autorka, „podróżowanie to nie tylko dalekie wyprawy i rozmowy z ludźmi. Podróż to także wędrówka w głąb własnego umysłu i wbrew pozorom to ona okazuje się najdalsza, najbardziej niebezpieczna i najtrudniejsza. To podróż, z której już nigdy się nie wraca”.
Przez wiry i porohy Dniestru to debiut książkowy młodego Arkadego Fiedlera, późniejszego słynnego podróżnika. Jest to reportaż z przeprowadzonej w 1924 roku wycieczki ?spływu rzeką Dniestr. Grupa przyjaciół uzbrojona w namioty, wędki, fantazję, przedsiębiorczość i zachłanność wrażeń prze-płynęła na dwóch łodziach Dniestr, począwszy od Sambora przez m.in. Mosty, Rozwadowo, Halicz do Zaleszczyk. Autor znakomicie opisał przygody młodych wioślarzy oraz podał mnóstwo ciekawostek i anegdot o leżących nad Dniestrem wioskach, miasteczkach i ich mieszkańcach.Książka dla pasjonatów wioślarstwa i miłośników Kresów jest pozycją obowiązkową, a czytelnikom ceniącym dobry reportaż sprawi ogromną przyjemność.
Arkady Radosław Fiedler (ur. 23.03.1945 r.) - geograf i nauczyciel z wykształcenia, podróżnik i muzeolog z zamiłowania, współtwórca i współwłaściciel Muzeum-Pracowni Literackiej Arkadego Fiedlera oraz Ogrodu Kultur i Tolerancji w Puszczykowie pod Poznaniem (www.fiedler.pl), poseł na Sejm RP V, VI i VII kadencji, współautor wydawnictw National Geographic: ,,Między niebem a piekłem"", ,,Wyprawy na koniec świata"" oraz ,,Świat na talerzu"", autor książek: ,,Barwny świat Arkadego Fiedlera"", ,,Wabiła nas Afryka Zachodnia"", ,,Najpiękniejszy ogród świata"", ,,Majowie. Reaktywacja"" - zabiera Czytelnika na wyprawę do Peru śladami starych kultur andyjskich.Uczestniczyć i podziwiać - tego uczył mnie Ojciec - pisze autor w ,,Chwale Andów"". Wierny tej nauce przemierza pustynne oraz górzyste peruwiańskie szlaki, aby osobiście obejrzeć, dotknąć, poczuć to, co zostało z prekolumbijskich czasów. Zwiedza znane miejsca - Cuzco i Nazca - ale również takie, gdzie turyści nie zaglądają - Eten, Pichinjoto, Ollantaytambo. I opowiada Czytelnikowi, co widzi, co czuje, jakie obrazy przeszłości tworzy wyobraźnia natchniona andyjskimi widokami. Piękna to opowieść! O świątyniach i twierdzach budowanych przez inkaskich artystów kamieniarzy ze skał bez użycia odrobiny nawet spoiwa, o akwedukcie Mochików, który z przeraźliwie jałowej pustyni, gdzie nawet karalucha nie uświadczy, uczynił uprawne pola, o ziemniaku, którego czterdzieści(!) odmian, bez laboratoriów i pracowni badawczych, prekolumbijscy rolnicy wyhodowali w kraterach Moray. A także o tym, co się stało, że te wspaniałe andyjskie kultury upadły.
Tym razem Arkady Fiedler zaprasza nas w podróż do krainy swojego dzieciństwa i młodości. Wędrujemy po terenach położonych nad Wartą, spędzamy czas wśród rogalińskich dębów, uczestniczymy w polowaniach i wyprawach na ryby, jesteśmy świadkami snucia marzeń o egzotycznych eskapadach.
Książka jest hołdem złożonym rodzicom autora, zwłaszcza ojcu, który nauczył Arkadego kochać świat, ludzi, zwierzęta i rośliny. Wspólnie przeżyte chwile ukształtowały osobowość młodego Fiedlera – dzięki ojcu został pisarzem-podróżnikiem.
Podróż dookoła świata trwa dalej. Z Nowej Zelandii na ,,najbardziej samotną i najbardziej tajemniczą"" wyspę świata - Wyspę Wielkanocną. Spełnia się marzenie Autorki wypowiedziane w książce ,,Pół świata z plecakiem i mężem"" - żeby zobaczyć posąg moai na własne oczy, żeby go ,,dotknąć, poczuć, powąchać, obejść dookoła, obtańcować i uściskać"". Teraz ma okazję uściskać dziesiątki takich posągów. Z wyspy na stały ląd, czyli do Chile. Jazda na południe, po której Autorka dochodzi do wniosku, że... rosyjskie pociągi są lepsze od południowoamerykańskich autobusów. Zimna Patagonia - pampa, lodowce, zatykające dech w piersiach skalne iglice. Koniec świata, czyli Ziemia Ognista. Dalej się nie da, więc z powrotem na północ. Paragwaj i wodospady Iguazú. Boliwia - solnisko Salar de Uyuní, najwyżej położony stadion na świecie, doświadczenie na własnej skórze, co to takiego soroche. Jezioro Titicaca i pływające trzcinowe wyspy Uros. Peru i obowiązkowe Machu Picchu. Plantacje bananów w Ekwadorze, starówka w Quito, wreszcie powrót do Polski. Ale że pozostał niedosyt Ameryki, to przy najbliższej okazji - do Meksyku i na Kubę. A dokąd następnym razem?
Ludzie przyglądali się Kevinowi od zawsze. Jedni ukradkiem, inni natarczywie. Niektórzy robili mu zdjęcia. Chłopak bez nóg, do tego śmigający na deskorolce, budził sensację. Wreszcie Kevin stracił cierpliwość i zaczął fotografować tych, którzy się na niego gapią. Po zrobieniu kilkuset zdjęć stwierdził, że reakcje gapiów są zawsze takie same, niezależnie od wieku, rasy, płci. Kupił więc profesjonalny aparat, spakował plecak, trzy pary zapasowych kółek do skateboardu, i pojechał w świat, podglądać gapiów spoza USA.
Z tej trwającej kilka miesięcy podróży przywiózł tysiące zdjęć ? tak powstała wystawa ?The Rolling Exhibition?, o której napisano: ?15 krajów, 31 miast, 32 tysiące zdjęć, jedno spojrzenie?. A swoje przygody opisał w tej książce.
Książki Toniego to nadal fascynujące książki, nie tylko ciekawe z powodu tematu, ale pisane barwnym soczystym językiem, pełnym metafor i wyrafinowanych skojarzeń. Ale też książki poznawcze, wnikające głęboko w problemy antropologii, etnografii, kultury. Zawsze pozostaną opowieściami ,,z pierwszej ręki"", z własnego doświadczenia. Jestem pewna, że podróże i książki Toniego wniosły dużo do poznania świata zwłaszcza tego, który jest zagrożony zanikiem tożsamości a bywa, że nawet istnienia. Z ukochanego przez niego świata indiańskiego, którym się utożsamiał, dumny, że był ,,białym Indianinem"" niewiele dziś pozostało. Tony odszedł, ale... ten świat w jego książkach pozostał - zatrzymany na klatkach filmu, zawarty w barwnym słowie, kwiecistej metaforze...
Książka ta powstała w ciekawych okolicznościach: przed II wojną światową Polska, jak wiele ówczesnych europejskich społeczeństw poważnie myślała o posiadaniu kolonii. Stąd zralizowana w roku 1937 rządowa wyprawa na Madagaskar pod kierunkiem majora Mieczysława Lepeckiego (adiutanta Marszałka Piłsudskiego). Stąd też ""tajna"" misja Fiedlera, który na zlecenie rządu RP - jako niezależny ekspert - badał warunki i opłacalność ewentualnej kolonizacji i polskiego osadnictwa na wyspie. Oczywiście, przede wszystkim Arakdy Fiedler badał zwierzęta, opisywał zwyczaje rdzennej ludności Madagaskaru i... fotografował.
Poznaj świat. Zabawa z naklejkami to seria zeszytów edukacyjnych wzbogacających słownictwo dziecka za pomocą zabawy z naklejkami.
Poznaj świat. Zabawa z naklejkami to seria zeszytów edukacyjnych wzbogacających słownictwo dziecka za pomocą zabawy z naklejkami.
Poznaj świat. Zabawa z naklejkami"" to seria edukacyjnych książek dla najmłodszych. Zeszyty zostały opracowane tak, by zapewnić zrównoważony i prawidłowy rozwój. Przez zabawę uczą dzieci nowych pojęć, zachęcają do zabawy i nauki. Dzięki zróżnicowanym tematom dzieci poznają świat, wzbogacają słownictwo, ćwiczą koncentrację, a specjalnie przygotowane naklejki umilają zabawę.
Poznaj świat. Zabawa z naklejkami"" to seria edukacyjnych książek dla najmłodszych. Zeszyty zostały opracowane tak, by zapewnić zrównoważony i prawidłowy rozwój. Przez zabawę uczą dzieci nowych pojęć, zachęcają do zabawy i nauki. Dzięki zróżnicowanym tematom dzieci poznają świat, wzbogacają słownictwo, ćwiczą koncentrację, a specjalnie przygotowane naklejki umilają zabawę.
Poznaj świat. Zabawa z naklejkami"" to seria edukacyjnych książek dla najmłodszych. Zeszyty zostały opracowane tak, by zapewnić zrównoważony i prawidłowy rozwój. Przez zabawę uczą dzieci nowych pojęć, zachęcają do zabawy i nauki. Dzięki zróżnicowanym tematom dzieci poznają świat, wzbogacają słownictwo, ćwiczą koncentrację, a specjalnie przygotowane naklejki umilają zabawę.
Ro Anaconda: Gringo i ostatni szaman plemienia Carapana to książka szczególna. Napisana z dużą dozą humoru i sporą dawką wiedzy o realiach Ameryki Południowej. Ale nie to jest jej atutem. Rzecz się dzieje gdzieś na pograniczu Kolumbii i Wenezueli. Nad Ro Anaconda, której być może wcale nie ma. Wśród indiańskich plemion, których być może też już nie ma, bo wchłonęła je cywilizacja? Zanim jednak udamy się do indiańskiej wioski, zatrzymamy się wraz z autorem w małych metyskich miasteczkach, gdzie żyje się głównie z ciemnych interesów, gdzie nie należy robić zdjęć i zadawać pytań, i gdzie wszyscy wszystkich znają. Przy okazji dowiemy się, dlaczego wiza kosztuje tam sześć dolarów, a nie dziesięć i dlaczego cukier czasami wygląda jak cement, zwłaszcza kiedy jest przewożony postradzieckim samolotem, który nie istnieje.Dalej jest już dżungla, rzeka i wreszcie ziemie Indian Carapana. Ziemie, do których nie dotarł żaden gringo. Świat zgromadzeń i obrzędów, zatrutych strzał i jadowitych mrówek, kassawy i zupki kina pira? Ale przede wszystkim jest świat szamanów, czarowników, curanderos i tych-którzy-wiedzą, ponieważ czary, duchy i siły nadprzyrodzone są nierozerwalnie związane z indiańską egzystencją. Często granica pomiędzy otaczającym światem a tym nierzeczywistym zwyczajnie się zaciera?I o tym właśnie jest ta książka. Autor opowiada to, co podczas długich rozmów usłyszał od szamana na temat indiańskiej filozofii, magii oraz Mocy. To, co dla tubylców jest zwyczajne i naturalne, przybyszowi z cywilizacji wydaje się nierealne i niewiarygodne, jak choćby to, że kiedy zbierze się kilku szamanów, to dzięki Mocy potrafią zrobić w lesie takie ścieżki, po których da się iść tylko w jedną stronę. Ale nie uprzedzajmy faktów?
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?