Jeśli interesujesz się polityką, albo studiujesz politologię znajdziesz w tym dziale informacje o współczesnym świecie. Obszerna literatura naukowa, różne publikacje i elementy wiedzy politologicznej, najważniejsze zagadnienia i pojęcia z politologii, kontrowersyjne książki polityczne, powieści polityczne, nauki polityczne. Najlepsze książki społeczno-polityczne, bestsellery polityczne, książki o polityce, które warto przeczytać - zapraszamy po lekturę na Dobreksiazki.pl
Liberalizm potrzebuje dziś nowego credo. Trzeba sięgnąć do dawnych i współczesnych mistrzów myślenia i przezwyciężyć kryzys wyobraźni politycznej.W 1989 roku Zachód tryumfował, a wszystkie narody miały nawrócić się na demokrację i wolny rynek. Niewiele zostało z tamtego optymizmu. Rosnące w potęgę Chiny, agresywna Rosja i populizm pleniący się w wielu krajach osłabiły wiarę w demokrację, a kryzys finansowy w wolny rynek. Zmiany klimatyczne, pandemia i cyfryzacja wzmacniają tylko niepokój o przyszłość.Odpowiedzią liberałów na nowe zagrożenia był jak dotąd konsekwentny pragmatyzm wypłukujący politykę z długofalowych celów i wyższych aspiracji. Ta strategia już się jednak wyczerpała. Liberałowie wydają się dziś niezdolnie do wygrywania z radykałami z prawicy, i z lewicy.Jan Tokarski udowadnia, że liberalizm nie musi polegać ani na ślepej wierze w wolny rynek, ani na niechęci do instytucji państwa. Dostrzega w nim wrażliwość na złożoność ludzkich spraw, szacunek dla wolności połączony z gotowością do walki z nierównościami, postawę tolerancji, ale bez rezygnacji z własnych przekonań. Tylko w takiej forma myśl liberalna może inspirować do stawiania czoła współczesnym wyzwaniom.Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
Księża dla władzy groźni. Duchowni współpracujący z opozycją (1976-1989). T.2, red. Rafał ŁatkaPrzekazywane dzieło jest kontynuacją podjętych wcześniej rozważań - w roku 2019 ukazał się tom I książki. W publikacji znalazły się teksty w różnorodny sposób ujmujące zagadnienie współpracy duchowieństwa z opozycją. Zaprezentowano w niej sylwetki poszczególnych kapłanów, opisy parafii, a także portrety zbiorowe. Sytuacja duchownych, których komunistyczne władze nazywały ,,księżmi negatywnymi"" ze względu na ich współpracę z opozycją oraz otwarcie wyrażany sprzeciw wobec ówczesnych rządów, była skomplikowana. Wynikało to z faktu, że nie tylko dygnitarze partyjni negatywnie oceniali ich działalność, ale zdarzało się również, że czynili tak ich kościelni zwierzchnicy lub inni duchowni pracujący w tej samej diecezji. Władze PRL zaangażowanie opozycyjne duchowieństwa traktowały jako niezwykle groźny przejaw kooperacji między Kościołem a środowiskami ,,antysocjalistycznymi"". Z tego względu przy pomocy przede wszystkim aparatu represji prowadziły aktywne działania mające na celu zmuszenie osób konsekrowanych do zaniechania tego typu współpracy. Katalog represji był niezwykle szeroki, od inwigilacji i tzw. rozmów profilaktyczno-ostrzegawczych po zastraszanie i przemoc fizyczną uznawane za przestępstwa także w świetle PRL-owskiego prawa. Najbardziej znanym przykładem zbrodniczych działań aparatu bezpieczeństwa było oczywiście zamordowanie ks. Jerzego Popiełuszki.
Należy docenić trud opracowania zagadnienia związanego z miejscem, rozwojem osobistym i zawodowym, warsztatem i posłannictwem dziennikarek. Za bardzo istotne dla poszerzenia dotychczasowej wiedzy o prasie dla kobiet należy uznać części wstępne pracy, w których Autorka dogłębnie i wyczerpująco przedstawiła cechy charakterystyczne periodyków dla kobiet wychodzących w dwudziestoleciu międzywojennym. Zaufanie budzą fragmenty monografii odnoszące się do oceny profesjonalizmu pracy dziennikarek, które jak ustaliła Autorka integrowały odbiorczynie, wychodziły naprzeciw ich potrzebom społecznym, życia codziennego, wyzwaniom intelektualnym, problemom i troskom, dotyczących ich samych oraz otoczenia społecznego, w którym funkcjonowały. Dziennikarki, wydawczynie, redaktorki i współpracowniczki tych pism budowały zaufanie wśród kobiet, kształtowały trwałe więzi z czytelniczkami, wywierając wpływ na ich poglądy, zachowania, przyjmowane wzorce. Uświadamiały również politycznie i społecznie czytelniczki, przyczyniały się do zmian obyczajowych w społeczeństwie. Kobiety piszące w periodykach dla kobiet posiadały specjalne predyspozycje, talenty, fachowe przygotowanie i wrażliwość, umiejętność obserwacji zjawisk społecznych i ich prezentacji wśród czytelniczek (w części także i czytelników). Z niezwykłą skrupulatnością przedstawione zostały sylwetki dziennikarek z wyszczególnieniem cech, jak przygotowanie zawodowe czy doświadczenia formacyjne.- fragment recenzji prof. dr hab. Małgorzaty Dajnowicz
„Liberalizm umarł!” – w Polsce z prawa i z lewa chętnie składa się do grobu ideologię, która towarzyszyła naszej transformacji. Światowej sławy politolog z Uniwersytetu w Princeton profesor Jan-Werner Müller zamiast czarnowidztwa i desperacji wybiera namysł nad tym, jakiego liberalizmu potrzebujemy w XXI wieku – w dobie populizmu i pandemii. Lektura obowiązkowa dla szukających rozsądnego optymizmu w trudnych czasach.
„Czy liberalizm się przeżył? Za przeżytek powinien zostać raczej uznany pewien rodzaj dyskusji o liberalizmie – operujący fałszywymi znakami równości, przeciwstawieniami i uogólnieniami. […] Narracja o konflikcie między „ludem” a „liberalnymi kosmopolitycznymi elitami” to mylna diagnoza naszych czasów” – Jan-Werner Müller
Jan-Werner Müller, historyk i politolog, wykładowca Uniwersytetu Princeton. Jest współpracownikiem Institute of Advanced Study w Berlinie oraz berlińskiego klastra badawczego Contestations of the Liberal Script (SCRIPTS). Autor tłumaczonych na wiele języków książek m.in. „Another Country: German Intellectuals, Unification and National Identity” (2000), „A Dangerous Mind: Carl Schmitt in Post-War European Thought„ (2003). Po polsku ukazały się „Co to jest populizm?” (2017) oraz „Przeciw demokracji”
Sztuczne sieci neuronowe są uogólnionym modelem obliczeniowym wzorowanym na zachowaniu komórek nerwowych, a więc czerpią z analogii do budowy mózgu. Ta analogia nie jest jednak celem samym w sobie (poza zupełnie niezależnymi próbami budowy „sztucznego mózgu”, co nie jest przedmiotem niniejszej książki), a przeradza się w budowę obliczeniowych modeli matematycznych opartych na idei tak zwanego „uczenia maszynowego” (ang. machine learning, ML). Jaki ma to związek z zastosowaniami w naukach politycznych? Wyjaśnienie tej kwestii znajduje się na kartach książki.
Tytuł pracy pozostaje w ścisłym związku z układem jej treści. I tak, najpierw omówione zostają zagadnienia dotyczące biologicznych sieci neuronowych, następnie założenia modelu obliczeniowego, a na końcu – mowa jest o przykładowych zastosowaniach. Stąd też, w szerszej perspektywie, książka składa się z dwóch części: teoretycznej i empirycznej opartej na swego rodzaju studium przypadku (jest nim politologia).
Jest prawdopodobne, że sięgną do tej książki osoby zaintrygowane tylko jej tytułem. Takich Czytelników wypada zapewnić, że tekst skierowany jest w szczególności do tych osób, które do tej pory nie wykorzystywały w działalności naukowej omawianych podejść, a zwłaszcza jest kierowana do tych, którzy zakładają, że prawdopodobnie… nigdy ich nie wykorzystają. Przez wzgląd na nich, dołożono wszelkich starań, aby wywód – momentami nieco hermetyczny – opatrzyć odpowiednią liczbą przykładów ilustrujących intersujące nas zjawiska.
Stąd też, jeżeli szukasz odpowiedzi na pytania m.in.:
Czy sieci neuronowe znajdują zastosowania w naukach politycznych?
Czym są nauki społeczne 2.0?
Co oznacza soft computing, neurokomputing i czym jest neuromorficzny chip?
Co ma wspólnego Rembrandt z Rumelhartem i sieciami neuronowymi?
Jaki związek z sieciami neuronowymi ma logika rozmyta oraz algorytmy genetyczne?
Na czym polega doniosłość badań nad nicieniem Caenorhabditis elegans?
Dlaczego Ada Lovelace przeszła do historii i to nie tylko nauki?
Jaką ilość danych przyswajał człowiek w XV wieku, a jaką obecnie?
Ile to jest 1 yottabajt danych?
Jaka część danych w skali globalnej to dane ustrukturyzowane, a jaka – cyfrowe?
Czy obecnie jeszcze istnieją w wersji papierowej kopie zapasowe danych?
Ile danych jest potrzebnych w celu zidentyfikowania konkretnej osoby z 95% pewnością?
Czym jest kulturomika?
Czy można opatentować dane opisujące organizmy żywe?
Czym jest perceptron wielowarstwowy, metoda wstecznej propagacji błędów, deep learning, anwersalne sieci generatywne, sieci rekurencyjne, splotowe, komórkowe, LSTM, machine learning, projektowanie generatywne, text mining, sentiment analysis, przetwarzania języka naturalnego (NLP) – oraz dlaczego warto te pojęcia znać?
Na czym polega uczenie sieci neuronowych i czy można je „przeuczyć”?
Jakie są przykładowe zastosowania uczenia maszynowego i sieci neuronowych w naukach politycznych?
Czy demokracja i technologia są ze sobą sprzeczne?
– to warto sięgnąć po tę książkę!
Albert Einstein miał stwierdzić: „Wyobraźnia bez wiedzy może tworzyć rzeczy piękne. Wiedza bez wyobraźni najwyżej doskonałe. Wyobraźnia jest ważniejsza niż wiedza, bo choć wiedza wskazuje na to, co jest, wyobraźnia wskazuje na to, co będzie”. Kolejne rozdziały książki są poświęcone właśnie pewnym szczególnym aspektom tego co jest i tego – co będzie.
Książka dotyczy sztucznych sieci neuronowych, jednej z najważniejszych technologii uczenia maszynowego, ważnego działu sztucznej inteligencji, w zastosowaniu do badan politologicznych. Nie ma podobnej pozycji w języku polskim (…). Temat jest ważny i obecnie bardzo popularny ze względu na liczne inicjatywy dotyczące sztucznej inteligencji i sieci neuronowych w szczególności.
prof. dr hab. Włodzisław Duch
Katedra Informatyki Stosowanej, Instytut Nauk Technicznych,
Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu
Wybór pism czołowego krytyka komunizmu w II RP, autora ważnych prac o bolszewizmie i innych prądach ideowych epoki, walce z religią oraz losach Kościoła w Rosji carskiej i sowieckiej.Do socjalizmu może należeć jutro, ale przyszłość w znaczeniu długiego trwania nie! Socjalizm jako pożar, jako katastrofa, może przejść po całej kuli ziemskiej, ogarniając kraj za krajem, naród za narodem. Zdaje się, że zbyt wiele nagromadziło się w dzisiejszej ludzkości palnego materiału, a lonty do niego są niemal wszędzie przyłożone. Ale pożaru stałego wyobrazić sobie nie można, szaleje dotąd tylko, dokąd ma coś do trawienia.(Z tekstu ""Socjalizm jako religia"")Patrząc na rzeki krwi wylanej przez rewolucję rosyjską, nie wolno bolszewizmowi nawet pocieszać się, że te krwawe hekatomby nie były złożone nieużytecznie, że na nich zrodziło się jakieś lepsze, pełniejsze i szczęśliwsze życie. Bo i ci, co pozostali, zostali przez bolszewizm zubożeni materialnie, zepsuci moralnie, poniżeni w swojej godności ludzkiej, zamienieni w stada niewolników.(Z tekstu ""My wobec komunizmu"")Jan Urban (1874-1940), jezuita, publicysta, znany krytyk bolszewizmu, wieloletni redaktor Przeglądu Powszechnego, twórca i redaktor pisma Oriens (1933-1939), zaangażowany w prace na rzecz katolików w Rosji i Związku Sowieckim, propagator tzw. neounii.
Joe Biden pokonał wszystkich rywali w prawyborach demokratów. Swobodny i wyluzowany zmierzył się w kampanii prezydenckiej, zahamowanej nieco przez covid-19, z Donaldem Trumpem i wygrał, zostając 46. prezydentem Stanów Zjednoczonych.Książka opowiada o życiu Joe Bidena od jego dzieciństwo na wsi w Pensylwanii przez kadencję wiceprezydenta za rządów Baracka Obamy po jego drogę do Białego Domu. Opisuje dramaty osobiste (śmierć żony i córki w wypadku samochodowym, śmierć syna na raka), kontrowersje (jego głos w 2002 roku wspierający wojnę w Iraku, wypowiedzi w kwestiach rasowych) i skandale (biznes jego syna Huntera na Ukrainie). Teraz 77-letni Joe Biden został następnym prezydentem Ameryki, przekonany, że potrafi naprawić kraj, który przeżyła traumę prezydentury Trumpa. Musi jednak udowodnić, że to potrafi...
Klasyka literatury polskiej i światowej w starannym wydaniu z przypisami – to książka, którą warto mieć w swojej domowej biblioteczce i do której warto wracać. Tekst opatrzono wskazówkami interpretacyjnymi i hasłami ułatwiającymi nawigację po książce – dzięki nim łatwo znaleźć potrzebny w trakcie omawiania lektury fragment, zgromadzić materiały do wypracowań i ustnych wypowiedzi, zapamiętać najważniejsze informacje i utrwalić znajomość lektury.
Lektura z opracowaniem to znakomita pomoc i inspiracja dla uczniów oraz nauczycieli. Tekst opatrzono wskazówkami interpretacyjnymi i hasłami ułatwiającymi nawigację po książce dzięki nim łatwo znaleźć potrzebny w trakcie omawiania lektury fragment, zgromadzić materiały do wypracowań i ustnych wypowiedzi, zapamiętać najważniejsze informacje i utrwalić znajomość lektury. Zamieszczone na końcu książki opracowanie podporządkowano podstawie programowej. Zawiera ono ciekawy biogram autora, streszczenie, mapę mentalną, najważniejsze zagadnienia omawiane na lekcjach, a także wiele inspirujących informacji, podpowiedzi i zadań, dzięki którym czytanie lektury staje się twórczą przygodą.
Od Stalowej Woli po Słupsk: Dawid Krawczyk podąża śladem trzech kampanii wyborczych, by odkryć, jak wygląda prawdziwa rozpolitykowana Polska. Zjada kilogramy grillowanej kiełbasy, zapija je słodkimi napojami sokopodobnymi, jednym uchem słucha polityków, a drugim chwyta, co mówią ludzie w kolejkach do grilla, na wiejskich dożynkach, w eleganckich salach konferencyjnych. Obserwuje też tych, których omijają światła reflektorów, a bez których nie byłoby kampanii - sztabowców, szefów biur prasowych, ochroniarzy. Rozmawia z dziennikarzami.Jednak sielska atmosfera festynu skrywa głęboki mrok. Aby wygrać wybory, trzeba wskazać wroga, trzeba kogoś napiętnować i kogoś upodlić. Cynizm polityków trafia na podatny grunt powszechnych uprzedzeń. To historia, która dzieje się na naszych oczach.,,Jeżeli książką o najbardziej absurdalnym poczuciu humoru od lat jest reportaż polityczny, to prawdopodobnie jej akcja rozgrywa się w Polsce."" Malcolm XD
Powieść angielskiego pisarza i publicysty George’a Orwella należy do ścisłego kanonu literatury światowej. W alegoryczny i genialny sposób autor przedstawia reżim totalitarny, jego narodziny, mechanizmy i przemiany. W literackiej wizji Orwella przenośnią do utopijnego systemu jest folwark, z którego zwierzęta zagrodowe wygnały ludzi i w którym zajęły ich miejsce, by rządzić się same. Wydana w 1945 roku książka była wielkim ostrzeżeniem przed totalitaryzmem sowieckim.
Do 1990 była zakazana w Polsce. W zaskakujący sposób powieść Orwella, choć wymierzona pierwotnie przeciwko komunizmowi, okazuje się wciąż aktualnym ostrzeżeniem przed niebezpieczeństwami, jakie niesie
ze sobą wiecznie odradzająca się we współczesnych demokracjach pokusa narzucenia wszystkim utopijnej równości.
Książkę pod redakcją I. Kijewskiego należy traktować jako niezwykły zbiór rozmów (i wspomnień) ze świadkami najnowszej historii Polski. Są to bowiem swoiste spotkania z uczestnikami najbardziej kluczowych zdarzeń związanych z kształtowaniem się zrębów III RP, budową systemu politycznego po przełomie 1989 roku, przystąpieniem Polski do struktur NATO i UE. Przeprowadzone wywiady wiodą czytelnika w świat dokonań, których osiągnięcie nie zawsze było oczywiste w chwili podejmowania decyzji o podjęciu działań zmierzających do określonego celu społeczno-politycznego. Pozwalają także na rzetelną ocenę zdarzeń, które we współczesnej Polsce podlegają manipulacji propagandy i stanowią instrument postprawdy. Bez kozery można uznać, że przeprowadzone rozmowy są spoiwem łączącym podzielone społeczeństwo mają bowiem przypominać o jego istotnych dokonaniach w okresie największej szansy, jaką otrzymało w ciągu ostatnich trzech stuleci. Ta książka jest o ludziach, którzy uwierzyli, że zmiana jest możliwa, by pamięć o ich dokonaniach była ciągle żywa w społeczeństwie.- z recenzji prof. nadzw. dr hab. Danuty Plecki
All animals are equal, but some animals are more equal than others.
George Orwell's fable of revolutionary farm animals - the steadfast horses Boxer and Clover, the opportunistic pigs Snowball and Napoleon, and the deafening choir of sheep - who overthrow their elitist human master only to find themselves subject to a new authority, is one of the most famous warnings ever written.
Rejected by such eminent publishing figures as Victor Gollancz, Jonathan Cape and T.S. Eliot due to its daringly open criticism of Stalin, Animal Farm was published to great acclaim by Martin Secker and Warburg on 17 August 1945. One reviewer wrote 'In a hundred years' time perhaps Animal Farm ... may simply be a fairy story: today it is a fairy story with a good deal of point.'
Seventy-five years since its first publication, Orwell's immortal satire remains an unparalleled masterpiece and more relevant than ever.
Today, gender equality between women and men is a necessary condition for the existence of a democratic culture. Political and economic activity of women in the twentieth and twenty-first century is of landmark proportions. For many women now, private space is becoming public and public space is becoming private space. (...)This publication presents examples of women active in both public and private sectors. I hope that the articles presented will contribute to a lively debate in academic circles on the participation of women in the world of public policy.In this collective paper, the situation of women in different dimensions of political and economic development is analyzed, taking into account other influences or social norms specific to their gender in society. Given the above, please note that the subject has been treated interdisciplinarily.The work is addressed in particular to the academic circles and also to all audiences interested in the myriad issues related to the broad scope of the activities of women in today's society. I want to heartily thank all the authors for their patience, collaboration and atmosphere in the process of creating it.- fragment WstępuPublikacja w języku angielskim.
Z bardzo ciekawych konkluzji Autora wynika, że młodzi Ukraińcy oceniają się pozytywnie, twierdzą, że mają potencjał. Łączy ich wiele spraw, wartości mimo heterogeniczności grupowej. Tym, co może przeszkodzić w tworzeniu poczucia przynależności, są różnice polityczne, regionalne i historyczne. Tym zaś, co wyróżnia młodych Polaków, jest przede wszystkim rzadsze niż u Ukraińców jednoznacznie pozytywne postrzeganie siebie i poczucie łączności grupowej (…). Ukraińcy wiążą możliwość zmiany politycznej ze wzrostem swojej aktywności, podczas gdy Polacy nie myślą w ten sposób i uważają, że nie są słyszalni przez elity polityczne. Młodzi Ukraińcy częściej niż Polacy zauważają, że ich problemy są podejmowane w życiu publicznym.
Z recenzji wydawniczej dr. hab. Sebastiana Kubasa, profesora Uniwersytetu Śląskiego
Autor, wykazując zróżnicowanie wewnętrzne w „pokoleniu wolności”, wyodrębnił trzy grupy młodych obywateli Polski i Ukrainy: „lojalnych”, „krytycznych” oraz „ambiwalentnych” obywateli. Zwraca uwagę, że „największa moc różnicującą poszczególne segmenty w obu krajach ma z pewnością stosunek do elit politycznych, poczucie kompetencji politycznych oraz deklarowane zasoby poznawcze składające się na polityczne wyrafinowanie (zainteresowanie, rozumienie polityki, rozmowy o polityce).” Powstała w ten sposób mozaika niezwykle bogata, będąca inspiracją do dalszych badań, również dla innych autorów, którzy nie będą mogli pominąć ustaleń Radosława Marzęckiego. (…) To jedna z najlepszych publikacji politologicznych ostatnich lat. Analiza w niej pomieszczona łączy walory badań ilościowych i jakościowych, dowodząc konieczności balansu między nimi oraz wzajemnego uzupełnienia.
Z recenzji wydawniczej dr. hab. Tomasza Słomki (Uniwersytet Warszawski)
Radosław Marzęcki – dr hab., prof. Uniwersytetu Pedagogicznego im. KEN w Krakowie, politolog i socjolog. Jego główne zainteresowania naukowe dotyczą roli młodzieży w procesach politycznych, kultury politycznej, społeczeństwa obywatelskiego oraz dyskursu politycznego. Jest autorem trzech monografii: Młody obywatel we współczesnej demokracji europejskiej (2013); Styl uprawiania polityki: kształtowanie i utrwalanie podziałów politycznych we współczesnej Polsce (2013); Pokolenie ’89. Aksjologia i aktywność młodych Polaków (2015, wspólnie z Aldoną Guzik i Łukaszem Stachem) oraz kilkudziesięciu artykułów w polskich i zagranicznych czasopismach naukowych.
Autorzy nie ulegają w swych wywodach biologicznemu determinizmowi czy redukcjonizmowi. Prezentują umiarkowane, zrównoważone podejście, które zakłada, że o ludzkich zachowaniach, w tym politycznych, decydują – zależnie od kontekstu – zarówno swoista „genetyczna smycz”, jak i kultura i rozmaite impulsy płynące ze środowiska społecznego.
Z recenzji wydawniczej prof. dr. hab. Włodzimierza Anioła
Autorzy zauważają słusznie, że na gruncie nauk społecznych mieliśmy już do czynienia z próbami wyjaśniania zachowań ludzkich, jednostkowych i grupowych poprzez odwoływanie się do nauk przyrodniczych, zwierzęcej natury człowieka. W tym sensie ich rozważania nie są nowe, jednak oryginalna jest próba pokazania, jak biologia spotyka się lub może się spotkać z kulturą na gruncie teoretycznych podejść funkcjonujących w nauce o stosunkach międzynarodowych.
Z recenzji wydawniczej prof. dr hab. Elżbiety Stadtmüller
Andrzej Polus – dr hab. w zakresie nauki o polityce, profesor Uniwersytetu Wrocławskiego. Jego zainteresowania badawcze obejmują problemy teorii stosunków międzynarodowych i regionu Afryki Subsaharyjskiej. Kierownik lub wykonawca 14 projektów badawczych, w ramach których prowadził badania terenowe m.in. w: RPA, Ghanie, Namibii, Zambii, Botswanie, Ugandzie, Tanzanii i Zimbabwe.
Przemysław Mikiewicz, dr hab., absolwent studiów politologicznych w Instytucie Nauk Politycznych Uniwersytetu Wrocławskiego, pracuje w Instytucie Studiów Międzynarodowych UWr. Początkowo badał polityczne aspekty bezpieczeństwa międzynarodowego, w ostatniej dekadzie skupia się na krytyce globalizacji.
Problem rozwoju demokracji jest przedmiotem rozważań i analiz przede wszystkim politologów. Ma on jednak charakter interdyscyplinarny z uwagi na wielowymiarowość pojęcia demokracja. Wskazywanie na deficyt demokracji ma zawsze charakter subiektywny, uwarunkowany punktem odniesienia, a także specyfiką kulturową, która w decydującej mierze wpływa na pojmowanie demokracji. Inaczej definiują demokrację i pojęcie z nią związane takie, jak wolność, np. społeczeństwa zdominowane przez wyznawców islamu, a inaczej społeczeństwa żyjące w kulturze chrześcijańskiej. Można przyjąć, że w kulturze europejskiej pojmowanie demokracji jest zasadniczo zbliżone.Całość opracowania zawiera 10 artykułów, które można podzielić na trzy grupy. Pierwsza zawiera charakterystyki uwarunkowań kulturowo-historycznych, świadczących o integralności europejskiej białoruskiego społeczeństwa. Do drugiej grupy zakwalifikować można artykuły prezentujące sytuację społeczną i gospodarczą Białorusi w świetle stosunków z Polską i z Rosją. Trzecia grupa opracowań dotyczy tożsamości oraz aktywności społeczno-politycznej emigracji białoruskiej na tle polskiego i europejskiego pojmowania poszanowania praw człowieka.- fragment Wstepu
Na pewnej farmie zwierzęta, zmęczone dyktaturą człowieka, postanawiają podążyć za głosem charyzmatycznego knura i wypędzają zarządcę folwarku. Przysięgaja sobie równość i wspólne dążenie do lepszej przyszłości. Co ta przyszłość prezynosi - okazuje się dla nich bolesną nauczką, że świat się zmienia, ale nigdy postawy tych, którzy sięgają po władzę. Czy przewrót przeprowadzony w celu oswobodzenia obywateli spod jarzma tyrana niesie ze sobą jedynie słuszne przesłanki? Czym staje się rewolucja, kiedy juz zostanie przeprowadzona i kim stają się rewolucjoniści? Czy w państwie, w którym wszyscy są równi, moga pojawić się wyjątki? Być może nam, w XXI wieku, wydaje się, że znamy odpowiedzi na te pytania - a mimo to ciągle zadziwia nas świat, który co rusz przypomina ten powołany do życia przez Orwella ponad 70 lat temu.
Opowieść o regionie, którego obraz obrósł wieloma stereotypami, gdyż choć budzi zainteresowanie, to wciąż pozostaje słabo znany. Dominika Ćosić zna go od podszewki. W swej książce zaprasza za kulisy bałkańskiej polityki, kreśli sylwetki tamtejszych artystów, dziennikarzy, ekspertów, ale też przedstawia galerię postaci nieznanych, tzw. zwykłych Serbów, Chorwatów, Słoweńców, Bośniaków, Albańczyków, Macedończyków i... Jugosłowian. Ukazuje ich obyczaje, troski, nadzieje – ich życie w burzliwym okresie rozpadu Jugosławii, budowania starych/nowych państw, układania relacji między nimi i w każdym z nich.
„Dominikę poznałem ponad 20 lat temu. Była wówczas bardzo młodą dziennikarką. W ciągu kolejnych lat obserwowałem, jak się rozwija jej kariera, ale także osobowość i charakter. Tę książkę napisała prosto z serca, bo ma po prostu bałkańskie serce. Nie tylko doskonale zna historię i politykę bałkańską i na bieżąco śledzi sytuację, ale przede wszystkim ona to czuje, całym sercem. I dlatego to nie jest tylko dziennik podróży czy zbiór reportaży politycznych, ale bardzo osobista, wręcz intymna opowieść o pewnym kraju. Naszym kraju. Jugosławii. Dla ludzi, którzy nie pochodzą stamtąd, może to być rodzaj szczególnego przewodnika. Przewodnika po bałkańskiej duszy. Dominika, jestem z Ciebie dumny!"
Goran Bregović, lipiec 2020 r.
„Tęsknię za Jugosławią, czasem za nią płaczę, tak jak za bliskimi, którzy umarli. Krajem, którego nie ma. Dubravka Ugresić sama siebie określa jako wdowę po Jugosławii. Ja jestem półsierotą po Jugosławii. Sierotą, która w pełni sobie zdaje sprawę, że jej rodzic – czyli Jugosławia – był patologiczny i toksyczny. [...] Większość z ludzi, których poznałam w tych podróżach, też tęskni za Jugosławią, która zwłaszcza teraz, po latach kojarzy się z pokojem, dobrobytem, bezpieczeństwem. I większość z tych ludzi, tak jak ja, podświadomie nie może się pogodzić z tym, że na ich oczach ten kraj przestał istnieć i zginęło przy tym tylu niewinnych ludzi, często w okrutny sposób, po wszystkich stronach frontu. I choć znamy fakty historyczne, okoliczności polityczne, konsekwencje to wciąż zadajemy sobie pytanie: jak to się stało, co się stało, że dekada lat dziewięćdziesiątych zniszczyła wszystko. I nikt nie zatrzymał nadchodzącej katastrofy".
Dominika Ćosić, rodem z Krakowa i Belgradu, mieszanka polsko-serbska. Absolwentka slawistyki na UJ, studiowała także filozofię i na studiach doktoranckich kulturoznawstwo międzynarodowe na UJ. Dziennikarka, w przeszłości związana m.in. z „Dziennikiem Polskim", „Wprost", „Dziennikiem Gazetą Prawną" i „Do Rzeczy". Od 2005 r. korespondentka w Brukseli, od 2016 r. korespondentka TVP w tym mieście. Autorka książki Balkan Express, powieści Uśmiech Dalidy, książki o polskiej drodze do UE Od Horyzontu do prezydencji oraz współautorka przewodnika po Bałkanach. Nie może żyć bez podróży, polityki, poznawania ludzi i przygody.
Pierwszy tom ""Pism Zebranych Adolfa Bocheńskiego"", czołowego myśliciela politycznego II RP, autora słynnego traktatu Między Niemcami a Rosją. Rozważania o polskiej polityce lat 30-tych XX wieku jej źródłach oraz największych dylematach i kontrowersjach, m.in. problemach i specyfice rządów pomajowych, sporach o konstytucję, rusyfikacji życia politycznego, sprawie Berezy Kartuskiej. To książka, której koncepcję nakreślił sam Adolf Bocheński.Bardzo dziękuję Wam za przesłanie mi korekty mojego artykułu o rusyfikacji. Proszę również o odbitkę do korekty Warunków likwidacji BBWR. [...] Otóż chętnie widziałbym, gdyby któraś firma wydawnicza zdecydowała się [wydać] wymienione [...] artykuły plus Dwie konstytucje, Monteskiusz i płk Sławek, Po wyborze prezydenta, Napoleon i Piłsudski. Wszystko pod tytułem Monteskiusz i płk Sławek.- z listu Adolfa Bocheńskiego, listopad 1934 r.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?