Książka "O przyjemności" jest krótkim, nieakademickim esejem filozoficznym poświęconym tytułowemu zagadnieniu. Wychodząc od dwóch, dominujących sposobów rozumienia rozkoszy – określonych tu mianem konserwatywnego oraz liberalnego – autor poszukuje innej, alternatywnej drogi jej pojmowania i doświadczania. Takiej, która pozwoli postrzegać ją jako coś pozytywnego i wartego poszukiwania, wbrew wszelkim krytykom nihilistycznego hedonizmu, rzekomo dziś dominującego na Zachodzie. A zarazem jako coś relacyjnego i wspólnototwórczego, wbrew różnym atomizującym teoriom szczęścia, sprowadzającym je do indywidualnych doznań.
Początek XXI wieku, miasto przypominające Warszawę...Człowiek podający się za Karola Guliwera dobijającego do trzydziestki przedstawiciela pierwszej fali złotej polskiej młodzieży dobrze urządzonej w latach 90.,zrywa ze swoim dotychczasowym życiem i udaje się w chaotyczną podróż w poszukiwaniu przypadkowo poznanego czlowieka ,który w tajemniczy sposób go zafascynował.
Kinoka to historia i teoria kina w jednym. Krzysztof Z. i Krzysztof Z. odsłaniają naturę, rozwój i przemoc kina kinetycznego (tytułowego kina k). Kinoka jako przemysł i jako ofiara przemysłu - od swych pierwszych funkcjonariuszy, braci Lumiere, aż po najnowsze produkcje serialowe. Kinu kinetycznemu cały czas przygląda się kino grawitacyjne (w swych licznych wcieleniach: kino g, Kinogie, Kinoga).
Kinokę uzupełniają rozważania nad "kinem włoskim" (Zanussim, Antonionim i Fellinim).
Pomysłodawcy: Mateusz Falkowski, Marek Sobczyk
Relacje zawiązujące się między ciałami a ruchomymi obrazami znajdują się w centrum zarówno teorii, jak i praktyk współczesnej kultury wizualnej – począwszy od pierwszych prób chronofotografii aż po najbardziej zaawansowane media rzeczywistości wirtualnej. Ruchomy obraz nie odsyła bowiem jedynie do obrazów wytwarzanych przez kino, ale również do szeroko rozumianej historii obrazów technicznych, dla których kluczowy pozostaje problem wizualizacji ruchu i chwytania w pojedynczych bądź sekwencyjnych obrazach dynamicznie zmieniającej się rzeczywistości. Jednocześnie równie istotne wydają się pytania o ruch samych obrazów – o ich transmedialny charakter, właściwą im mobilność i uwikłanie w zmienne relacje społeczne, polityczne, ekonomiczne i kulturowe. To właśnie ciało (nie tylko człowieka, choć historia ruchomych obrazów wciąż jawi się jako nadmiernie antropocentryczna) okazuje się jednym z ważniejszych tematów i wyzwań kultury wizualnej. W tekstach składających się na ten tom autorki i autorzy – analizując obrazy fotograficzne i filmowe, analogowe i cyfrowe, naukowe i artystyczne, z obszaru sztuki współczesnej i popularnych praktyk sieciowych – przyglądają się, w jaki sposób ruchome obrazy „tną ciała”, jak otwierają je, badają i deformują, jak kształtują za ich pomocą nowe znaczenia i narracje. W książce powracają również rozważania o ciele samego obrazu (podatnym na zniszczenie i rozpad, ale też obecnym i działającym w fizykalnej rzeczywistości) oraz ciele widza, na które ruchome obrazy oddziałują w sposób wielozmysłowy, przemożny, często wręcz przemocowy.
Niepisaną zasadą ludowego ateizmu jest niepozostawianie pisemnych śladów.
Fragment: " Podczas gdy religie zawijają się w pergamin i otulają księgami, żywoty nieświętych pozostają sprawą niepoznaną - i częściowo do poznania niemożliwą. O ile łatwo odczytać pobudki kierujące średniowiecznym proboszczem, o tyle motywacje niepiśmiennych chłopa lub chłopki, które wymykają się obowiązkowej wizycie pod amboną, pozostają niedostępne.(...)"
Ekfrazę nazwałbym dialogiem słowa i obrazu. Słowo i obraz, obraz - słowo. Dialog obrazu z tekstem. Dialog sztuki z odbiorcą. Dialog rzeczywistości ze sztuką.
Ten tomik ekfraz nie jest przewodnikiem encyklopedycznym - "Polska poezja i sztuka współczesna". Zapraszam w kraj młodych artystów, ich dzieł o odrębnych tematach, stylistykach, namacalnym języku. Do odczytywania mozaiki. Dobrze to obrazuje metafora archipelagu. Każdy z artystów to wyspa, ale jednak razem tworzą coś wspólnego - także poza tomikiem. Zapraszam do odkrywania nowych światów. Do autostopu w nieodkryte galaktyki.
Łukasz Złahoda
Autorki i autorów tekstów składających się na tom Nowa Kinofilia: przestrzenie i afekty łączy zarówno przywiązanie do tradycji kinofilskiej, jak i fascynacja dynamicznym obszarem współczesnych praktyk skupionych wokół obrazów filmowych. Wspólne jest im też pytanie, co to znaczy kochać dziś kino. Kolejne artykuły pozwalają zastanowić się nad przestrzennymi warunkami i strategiami uprawiania kinofilii, nad nieoczywistymi granicami kinofilskich doświadczeń, nad intensywnością emocji wciąż wyzwalanych przez kino i nad możliwościami kreatywnego przekształcania tradycji kina i jego odkrywanych dopiero właściwości. Na początku XXI wieku, mimo na różne sposoby diagnozowanej „śmierci kina”, nie można mieć wątpliwości, że zarówno ruchomy obraz, jak i sposoby twórczej nim fascynacji wciąż wyznaczają imponujący obszar współczesnej kultury. Przyjrzenie się temu zróżnicowanemu i wciąż ewoluującemu terytorium z perspektywy kinofilii pozwala odnowić namysł nad funkcją obrazu filmowego pośród innych obrazów, nad pozycją odbiorcy kultury wizualnej, wreszcie nad praktykami samych twórców, którzy z jednej strony wciąż intensywnie czerpią z historii kina, z drugiej – śmiało korzystają z możliwości oferowanych przez nowe media. Nowa Kinofilia: przestrzenie i afekty próbuje zdać sprawę z dynamiki tych procesów i postawić pytania o najbardziej aktualne sposoby twórczego, afektywnego i krytycznego obcowania z kinem jako medium rozproszonym, uwikłanym w zależności zarówno z innymi sztukami, jak i technologiami produkcji obrazów – a przede wszystkim jako medium wciąż żywym.
"Manifest kina grawitacyjnego" - ogłoszony 29 czerwca 2012 roku w Nowym Wspaniałym Świecie (Krytyka Polityczna) w Warszawie. "Drugi Manifest Kina Grawitacyjnego. Wiersz albo Drugi Manifest Wiersza Grawitacyjnego. Kino" - ogłoszony 6 grudnia 2016 roku w Galerii Wydziału Malarstwa ASP w Krakowie. "Trzeci Manifest Kina Grawitacyjnego. Zawracanie wysłów kinem" - ogłoszony 9 grudnia 2017 roku w Powidokach (tymczasowy pawilon MSN) w Warszawie.
Było jasne, że nie możemy się ograniczyć do myśli powojennej i do filozofii. Poza wszystkim bowiem dzieliliśmy przekonanie, że myśl i myślenie rodzą się w obszarach znacznie oddalonych od wąsko pojętej refleksji...?
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?