Ta kategoria dedykowana jest współczesnym czytelniczkom literatury kobiecej. Bardzo szeroki wybór romansów, kryminałów, powieści obyczajowe, poruszająca literatura kobieca, erotyki, harlequiny polskich i zagranicznych autorów. Każda lubiąca czytać kobieta znajdzie coś szczególnego dla siebie.
Polecamy literaturę Sergiusza Piaseckiego, Stanisława Srokowskiego, Diany Palmer czy w końcu Blanki Lipińskiej.
Wzruszająca opowieść o tym, że nigdy nie jest za późno.
Adrianna od śmierci taty nie cierpi świąt. Od czasu kiedy zamieszkała z matką, grudniowa aura zamiast z ciepłem i magią kojarzy się jej z odrzuceniem i samotnością.
Ale w tym roku wszystko ma się zmienić! Pod wpływem jednego spotkania Ada decyduje się wyjechać do odciętej od świata głuszy, najlepiej w góry. Całe szczęście, że jej dawna znajoma Madeleine akurat w takim miejscu mieszka…
Gdy zamykała drzwi, nie wiedziała, że właśnie za moment wydarzy się coś, co diametralnie odmieni całe jej życie. Czasem doprawdy niewiele trzeba. Ot, wino, korkociąg, koc i odrobina determinacji. No i szczypta szczęścia. Niby mało, a jednocześnie dla niektórych tak wiele.
Pejzaż z Aniołem to ciepła, wzruszająca historia o tym, że warto szukać szczęścia.
O tym, że czasem przyda się szczypta magii. Może i ty odnajdziesz ją w Malowniczym?
Magdalena Kordel jest jedną z najpoczytniejszych polskich autorek, jej książki sprzedały się w nakładzie ćwierć miliona egzemplarzy.
Jane nie jest wyjątkiem. Jak większość ludzi marzy o życiu, w którym drogę wskazuje serce, a nie cudze aspiracje. Studiuje prawo, pracuje w kancelarii adwokackiej wszystko po to, by sprostać wymaganiom innych. Jednak wizja poślubienia człowieka, którego nie kocha, przelewa czarę goryczy. Kierowana głosem serca rzuca pracę, pakuje walizkę i wyjeżdża. Nawet nie przypuszcza, że jej decyzja stanie się początkiem reakcji łańcuchowej, która wyciągnie na światło dzienne długo skrywane tajemnice.To nie jest książka dla Ciebie, jeśli nie wierzysz w marzenia. Nie znajdziesz tu klucza do sukcesu ani przepisu na bogactwo. To coś dla ludzi utkanych z marzeń, wiary i nadziei, którzy z jakichś powodów ustawili sobie poprzeczkę na wysokości cudzych oczekiwań. Nie daję Wam gotowych odpowiedzi. Daję Wam iskrę, która być może rozpali w Waszych sercach płomień buntu i sprawi, że usłyszycie szept wolności.M.S.
Piotr Rozłucki to syn dezertera z armii rosyjskiej, Jana Rozłuckiego, który przyłączył się do Polaków i zginął w powstaniu styczniowym.Piotr był wychowany przez stryjecznego dziadka, rosyjskiego generała, w duchu wierności wobec caratu i Rosji, i został oficerem armii rosyjskiej. Jego spokojne życie przerywa wyjazd służbowy na ziemie polskie, gdzie poznaje Tatianę, piękną Rosjankę. Zakochuje się w niej z wzajemnością, lecz jej ojciec nie zgadza się na ich związek i wysyła córkę za granicę. W tym samym czasie Piotr dowiaduje się o tragicznym losie swojego ojca i zaczyna sobie uzmysławiać, że jest Polakiem. Prowadzi to do konfliktu wewnętrznego Piotr musi wybrać między szczęściem osobistym, a ponurą polskością pod zaborami.
Miejsce urodzenia jest jak chip wszczepiony pod skórę. Jest z nami na zawsze, niezależnie od tego, gdzie przebywamy, i czy tego chcemy. Wyczula, nadaje kierunek, uodparnia, determinuje. I zawsze ciągnie „do domu”. Lubimy mitologizować miejsce pochodzenia, chcąc mu (a przy okazji sobie) dodać wyjątkowości i magii. We mnie Nowa Ruda zaszczepiła słabość do małych miast, gdzie wszystko jest bardziej wyeksponowane, kontrastowe, dotknięte groźbą marazmu i beznadziei. A przecież wszędzie jest potrzeba sensu. W „Pępowinie” z czułością oddaję się wiwisekcji małej społeczności.
Alicja Mielcarek
Dalsze perypetie sercowe popularnej pary filmowej
W miłości jak na wojnie. Wygrywa silniejszy
Związek Ani i Tomka jest jak odbezpieczony granat. On, showman-celebryta, wcale nie ma zamiaru się ustatkować. Ona z kolei marzy o cieple ogniska domowego i wierności aż po grób. Miłosnej sielance nie sprzyja medialna gorączka wokół tej idealnej pary roku, a temperaturę podkręcają przygotowania do świątecznego programu, który ma rozsadzić słupki oglądalności. Dodatkowo na horyzoncie pojawia się Aleksander – milioner, właściciel aplikacji Planeta Singli, przekonany, że nikt inny nie pasuje do niego lepiej niż Ania oraz niezaspokojona diwa, która zagięła parol właśnie na Tomka. I choć w rzeczywistości związek Ani i Tomka wpadł w poślizg na życiowym zakręcie, to w świecie sztucznych uśmiechów i medialnych gierek miłość przecież sprzedaje się najlepiej. Zatem show must go on!
Ta historia to najcieplejszy przedświąteczny prezent, jaki możecie sobie sprawić.
Zdrada małżeńska to banał o ile przydarza się innym.Kiedy Natalia odkrywa zdradę męża, najpierw próbuje uratować związek, szybko jednak dochodzi do wniosku, że nie warto. Z dnia na dzień podejmuje decyzję o przeprowadzce na wieś. W domu odziedziczonym po dziadkach, wśród życzliwych ludzi, pragnie odzyskać wewnętrzną równowagę. Na początku rzeczywiście jest miło, ale atmosfera wokół niej gęstnieje z dnia na dzień. Przebite opony można potraktować tylko jako ostrzeżenie, ale kolejne wydarzenia to już jawna groźba. Komuś tak bardzo zależy, by Natalia wróciła do miasta, że posunął się nawet do morderstwa.Na jaw wychodzi coraz więcej rodzinnych sekretów, nie zawsze przyjemnych. Wydaje się, że Natalia oprócz domu dostała w spadku pokaźną listę kłopotów i trudnych spraw do załatwienia, ale też szansę, by wreszcie uporać się z przeszłością.
Słodko-gorzka opowieść o życiu i naleśnikachSentaro, chłopak bez wykształcenia, z trudną przeszłością i pogrzebanymi marzeniami o karierze pisarza, pracuje w sklepiku z dorayaki - tradycyjnymi naleśnikami nadziewanymi słodką pastą z czerwonej fasoli. Niestety interes nie idzie tak dobrze jak powinien, a klienci rzadko zaglądają po słodkości. Na dodatek Sentaro czuje, że życie przecieka mu przez palce i tylko kwitnące wiśnie przypominają o upływie czasu.Pewnego dnia próg jego sklepu przekracza staruszka Tokue, która potrafi przygotować doskonały farsz do dorayaki. Starsza pani zaczyna uczyć tej sztuki Senatro, a jej talent kulinarny i mądrość na zawsze odmieniają życie chłopaka. Gdy przeciwności losu i społeczne uprzedzenia wystawią ich relację na próbę, bohaterowie będą musieli odpowiedzieć na pytanie, co jest w ich życiu najważniejsze.Kwiat wiśni i czerwona fasola to wzruszająca, pełna ciepła opowieść o zrozumieniu, radzeniu sobie z trudną przeszłością i przynoszącej odkupienie sile przyjaźni.Na podstawie książki powstał zbierający doskonale recenzje film Kwiat wiśni i czerwona fasola w reżyserii Naomi Kawase.Ta urzekająca miniatura literacka to symboliczna opowieść o szacunku do drugiego człowieka i umiejętności wydobywania z życia tego, co w nim najlepsze. Wszystko w pięknych japońskich dekoracjach - smaki, kształty, barwy i ludzkie historie z nutą nostalgii. Sukegawa zachwyca każdym zdaniem.Jarosław Czechowicz, ""Krytycznym okiem""Durian Sukegawa - studiował filozofię orientalną na Uniwersytecie Waseda. Pracował jako reporter w Berlinie i Kambodży we wczesnych latach 90. Autor książek, esejów, scenariuszy telewizyjnych i filmowych. Mieszka w Tokyo.
Wszystko zaczyna się od pewnego snu. Wojtek spotyka małą dziewczynkę, która wręcza mu klepsydrę i mówi: Musisz ją uratować, zanim piasek przestanie się sypać. W przeciwnym razie ona umrze. Po przebudzeniu Wojtek odkrywa, że znajduje się w szpitalu. Nie pamięta kim jest, ani jak się tam znalazł. Z pomocą przyjaciół próbuje na nowo odtworzyć dwadzieścia lat swojego życia, ale jego wysiłki przynoszą marne rezultaty. Na dodatek wokół Wojtka zaczynają dziać się coraz dziwniejsze rzeczy... Kiedy chłopak jest przekonany, że jego życie nie może się już bardziej skomplikować, poznaje Milenę dziewczynę, której grozi śmiertelne niebezpieczeństwo...
Pełna wątków autotematycznych Zimna Anna stanowi powieść drogi, czy może raczej wędrówki, ze sporą dozą refleksji nad kondycją współczesnego świata. To także zapis walki głównego bohatera z kapryśną górą, przeciwnościami losu, samym sobą – organizmem, umysłem i uczuciami. Liryczna egzotyka przeplata się tu sprawną prozą z blokowiskową poetyką, a fabuła czasem przywodzi na myśl rasowy thriller. Autor doprawia tę smakowitą całość dobrym alkoholem i muzyką. W efekcie Czytelnik otrzymuje wyborny, idealnie schłodzony andyjskim mrozem drink…
Współczesna powieść obyczajowa. Autorka dotyka tematu zagubionego pokolenia trzydziestolatków, którzy mają problem z budowaniem trwałych relacji. Brak poczucia bezpieczeństwa kompensują sobie licznymi przygodami erotycznymi. Wśród bohaterów są m.in. bezpruderyjna dziennikarka, nadmorski podrywacz i starszy mężczyzna. Wartka akcja, pikantne sceny erotyczne i duża dawka humoru to gwarancja udanej lektury!
Gabriela, autorka bestsellerów, ma dość łzawych czytadeł. Chce napisać wreszcie coś ambitnego. Niestety, wydawca nie podziela jej entuzjazmu. Na dodatek kobieta niezbyt dobrze czuje się w domu niedawno poślubionego męża. Wszystko ma tam stałe miejsce i tylko dla niej nie przewidziano go zbyt wiele.Kiedy więc nadarza się okazja wyjazdu na wieś, Gabriela ochoczo z niej korzysta. Zajmując się zwierzętami i domem przyjaciółki, ma wiele czasu na myślenie. A także pisanie wymarzonej książki...Na oczach czytelnika powstaje opowieść, dzięki której Gabriela zrozumie, czego tak naprawdę pragnie.
Francja, lata 1821-22 (okres Restauracji Burbonów).Nawiązany w Angouleme romans Lucjana Chardona z panią de Bargeton po przyjeździe do Paryża szybko się kończy. Pozbawiony wsparcia kochanki Lucjan boryka się z nędzą; od całkowitej depresji ratuje go znajomość z filozofem Danielem d'Arthezem i gronem jego przyjaciół, początkujących artystów i pisarzy. Lucjana kusi jednak szybki i łatwy sukces, wkracza więc w skorumpowany świat dziennikarstwa pisze artykuły, które odnoszą sukces, żyje w luksusie opłacanym pieniędzmi jego szwagra Dawida oraz pożyczkami, i zakochuje się w aktorce Koralii.Podpisywanie artykułów prasowych nazwiskiem Lucjan de Rubempr nie przybliża go do uzyskania oficjalnego prawa do noszenia panieńskiego nazwiska matki. Ten przywilej może uzyskać tylko od króla. Lucjan porzuca więc liberalną prasę na rzecz rojalistycznych gazet, które wspierają rząd. Konsekwencje tego kroku będą bardzo znaczące...
Anna zawsze czuła się mocno związana z babcią, ciotkami i rodzicami. Niestety, wszyscy już odeszli. Pozostały jej jedynie stare zdjęcia, wspomnienia i pamiątki po krewnych. Pewnego dnia otrzymuje niezwykłą szansę na sentymentalną wyprawę do rodzinnego Nałęczowa. Wkrótce się przekona, jak niebezpieczne są takie podróże… dla serca.
„Powrót do Nałęczowa” to barwna opowieść o miłości, sile rodzinnych więzi i świecie, który odszedł bezpowrotnie. Autorka sugestywnie kreśli obraz dawnego Nałęczowa – jego urokliwych willi, intrygujących mieszkańców, malowniczej okolicy. Przede wszystkim jednak przypomina o wadze międzyludzkich relacji, tęsknocie za ciepłem domowego ogniska, spokojem i prostotą.
***
„Kto z nas nie chciałby, chociaż na chwilę, przenieść się w czasie. Zobaczyć ponownie bliskich, których już nie ma? Dowiedzieć się, jacy byli, o czym marzyli… Wrócić do dni, kiedy uczucia nazywały się podobnie, ale... smakowały inaczej. Taką podróż funduje nam pani Wiesława Bancarzewska. Dałam się oczarować tej historii.”
Justyna Sieńczyłło
Stefan Żeromski napisał tę powieść opierając się na własnych doświadczeniach z lat młodzieńczych. Opisuje w niej dzieciństwo i proces dorastania szlacheckiego syna, Marcina Borowicza, w rosyjskim systemie edukacji. Tytuł powieści odnosi się do bezcelowych wysiłków zaborców rosyjskich mających na celu zrusyfikowanie młodzieży polskiej.
Dom w sercu Mauritiusa. W jego wnętrzu stary, umierający doktor i trzy kobiety: córka, wnuczka i żona, której śmierć przed laty stała się największym rodzinnym tabu, skrzętnie przemilczaną tajemnicą. Doktor przez całe życie sprawował wobec swojej rodziny niepodważalną władzę domowego tyrana i cynicznego manipulatora. Teraz, na łożu śmierci, we wspomnieniach, rozmowach oraz monologach podejmuje być może ostatnią próbę odtworzenia i utrzymania dawnej uprzywilejowanej pozycji partiarchalnego despoty.Zielone Sari to pierwsza powieść Anandy Devi przełożona na język polski; zaliczana jest do najważniejszych i najbardziej oryginalnych utworów maurytyjskiej pisarki. Ukazała się pierwotnie w wydawnictwie Gallimard (2009), w prestiżowej serii ?Collection blanche?. W 2010 roku została wyróżniona nagrodą Prix Louis-Guilloux.
Trzech przyjaciół, trzy odmienne losy, trzy różne osobności. Michał - dziennikarz, ojciec dwójki dzieci, człowiek z pozoru spełniony i ustatkowany - musi zmierzyć się z nudą codzienności i z dyskretnym rozkładem życia rodzinnego. Tomek, który po rozwodzie usiłuje utrzymać relację z synem, nagle pozostaje bez grosza przy duszy i bez stałego miejsca zamieszkania. Paweł - wykładowca matematyki - nie potrafi ani nawiązać bliskich relacji, ani przerwać pępowiny łączącej go z matką i ucieka w świat fantazji, które z wolna przejmują nad nim kontrolę. Święto odległości opowiada o triumfie wyobcowania, ale także o próbach przełamywania samotności. Misternie skomponowana narracja naśladuje kapryśny ruch skojarzeń, zagarnia wielość egzystencjalnych drobin i chaos wspomnień. Próbuje pochwycić momenty, gdy w życiową rutynę wkrada się to, co inne i niesamowite. Wprawia w ruch różne formy i style, niestrudzenie poszukując wyrazu dla jednostkowych dziwactw, natręctw i fobii, dla głuchej mowy popędów, snu i szaleństwa.
Bolesny jest powrót do przeszłości, do dzieciństwa, poprzez śmierć rodziców, odchodzące żony i ból pozbywania się zbieranych przez całe życie książek.Bohaterowie Spowiadań i wypowieści wciąż jeszcze pamiętają PRL swego dzieciństwa i wczesnej młodości, zmagania lat opozycji i stanu wojennego, kiedy nie wiadomo było, kto z kolegów lub koleżanek był ubekiem, oraz lata wolności - medalu, którego drugą stroną jest samotność.Asocjacje lingwistyczne są jakby dodatkowym tematem każdego tekstu. Jak sam tytuł wskazuje, tom zawiera dwa różne rodzaje narracji. Możemy się tylko domyślać, co jest ""spowiadaniem"", a co ""wypowieścią"". Niektóre mają swego ukrytego ""sokoła"", nawet jeżeli przysłowiowa ""strzelba"" nigdy nie wystrzela. Zmagania bohaterów kończą się ""lękiem przed przepaścią czasu"" albo po prostu naciśnięciem klawisza ""opróżnij"". W jednym i drugim wypadku człowiek zostaje sam na sam z otaczającą go próżnią.Charakterystyczna dla Liskowackiego konfrontacja osobowości, kultur, postaw i generacji, technologii z tradycją oraz naturą, sprawia, że czytelnik odczytuje tę prozę jako konfrontację z samym sobą.Liskowacki jest mistrzem opisu tego, co się nie dzieje, nie wydarza, a przecież mogłoby i powinno. W tej prozie jak w życiu nie ma rozwiązań. Nawet po naszej śmierci nasza biblioteka staje w obliczu nierozwiązywalnego dylematu: ze względów praktycznych - nie ma jej gdzie umieścić, ze względów ideologicznych - nie można jej spalić.Anna FrajlichSpowiadania i wypowieści Liskowackiego to proza ryzykowna. Jak każde balansowanie na granicy autobiografii (nawet jeśli tylko pozornej) i fabuły literackiej, aż po groteskę. Ale w to ryzyko wpisany jest może najważniejszy walor tej książki: uniwersalność intymnego doświadczenia porażki, kresu złudzeń i nieprzemijalności winy, a przy tym obowiązku rozliczeń ze światem i sobą samym. Niech nikogo nie zwiedzie żartobliwa autoironia, kpiący i lekki ton tych opowiadań. To w istocie opowieść egzystencjalna, swego rodzaju autodafe. Szydercze i bolesne, ale niosące też w sobie błysk nadziei.
Kościelec Jacka Bielawy zwraca uwagę energią języka i energią wypowiedzi bohatera-narratora, który rzecz ujmując w największym skrócie opowiada o sobie, o swoim życiu, o przeszłości, o teraźniejszości, o spełnieniach i niespełnieniach, o powikłanych relacjach z ojcem i z partnerkami. Nosi imię Feliks, jest właścicielem Fabryki, czyli klubu fitness i ma czterdziestkę na karku.Proza gęsta i zwarta. Powieść współczesna, problemy i znaki współczesności jak najbardziej znajome. Dynamiczna narracja Kościelca jest ironiczna, często sarkastyczna. Feliks stara się znaleźć wytłumaczenie, jak można nazwać te szalone ciągi zdarzeń, na które nie miał wpływu, jak alkoholik nie ma wpływu na ciągi alkoholowe?. Zatem bohater mówi, mówi, mówi, roztrząsa, interpretuje zdarzenia ze swojego życia i najbliższych sobie osób. Wdrapuje się na budowlę wzniesioną ze słów i rozgląda się dokoła.Tekst ma rytm i strukturę utworu muzycznego; chodzi o melodykę narracji, jej powtórzenia, nowe motywy, o swoistą refreniczność. Może to mieć związek z zawodem ojca Feliksa, dyrygentem, który jest intensywnie opowiadaną postacią, może mieć związek z pojawiającymi się w utworze nazwiskami muzyków i ich dzieł. Słyszalny, muzyczny motyw Kościelca rozwija się jak wstęga na wietrze wybiega naprzód i zawraca. I żeby nie wszystko w Kościelcu toczyło się w sposób przewidywalny, czytelnika zaskoczy rozbudowana koda utworu, coś się w świadomości bohatera rozjaśni, a jego opowieść może zostać odebrana z czujnym przymrużeniem oka.Piotr Szewc
Francja, lata 1821-22 (okres Restauracji Burbonów).Tytułowi poeci to dwaj młodzieńcy, mieszkający w Angoulme: Lucjan Chardon, autor powieści historycznej i sekwencji sonetowej, oraz Dawid Schard, naukowiec. Balzak rozszerza znaczenie słowa poeta, określając nim ludzi o poetyckich aspiracjach, twórczo poszukujących prawdy.Dawid Schard, kryształowo uczciwy i odpowiedzialny, ale naiwny w sprawach biznesowych, kupuje od swojego ojca drukarnię i niemal bankrutuje. Ratuje go przed tym jedynie oszczędność i chęć zapewnienia godnego życia ukochanej żonie, siostrze jego przyjaciela, Lucjana.Lucjan Chardon, syn aptekarza i zubożałej arystokratki, jest bardzo przystojny, niecierpliwy i lekkomyślny, a jego ambicje znacznie wykraczają poza jego pozycję społeczną i finansową. Owdowiała matka, siostra Ewa i jej mąż, Dawid, wspierają go we wszystkim, przekonani o jego wyjątkowości.Lucjan nawiązuje romans z arystokratką, zamężną i znacznie od niego starszą panią de Bargeton, która namawia go do posługiwania się panieńskim nazwiskiem matki, de Rubempr. Razem wyjeżdżają do Paryża.
Genezyp Kapen, zwany Zypciem, syn barona browarnika, tuż po maturze wpada w oszałamiający wir wydarzeń. Śmierć despotycznego ojca i rozwiązłość matki, szereg dziwacznych znajomości, eksperymenty seksualne i zbliżająca się wojna szybko prowadzą go do dorosłości, małżeństwa, morderstwa, służby wojskowej i wielu rozterek psychologicznych, artystycznych, egzystencjalnych i politycznych.
Barwnym tłem zmagań Zypcia jest gargantuiczna politicalfiction: Polska jest otoczona republikami bolszewickimi, w Rosji zwyciężyli biali, by zaraz ulec potędze bezdusznych Chińczyków. W atmosferze przygniatającej schyłkowości wpływy zdobywa demoniczny, nieodgadniony Mąż Opatrznościowy – krzywonogi Generał-Kwatermistrz Kocmołuchowicz. Po bitwie, wzorowanej na rewolucji bolszewickiej, Polska zostaje opanowana przez armię chińskich komunistów pod wodzą Murti Binga. Jego wysłannicy rozdają pigułki dawamesk B2, które odbierają zdolność myślenia i mentalnego oporu.
„Nienasycenie” uważane jest za najlepszą powieść Witkiewicza. Przedstawiona w nim wizja zniewolenia Polski przez komunistów może być uważana za proroczą, a Czesław Miłosz poświęcił pierwszy rozdział „Zniewolonego umysłu” pigułce dawamesk B2 i jej wpływowi na twórców sztuki socrealistycznej.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?