Co to znaczy być "złym Żydem"?Wielu Żydów używa tego określenia jako broni przeciwko innym członkom własnej społeczności. Jesteś złym Żydem, jeśli nie prowadzisz koszernej kuchni, nie dość często chodzisz do synagogi, nie posyłasz dzieci do szkoły hebrajskiej, lubisz przeboje bożonarodzeniowe, zbyt rzadko dzwonisz do matki. Jeśli krytykujesz politykę prowadzoną przed Izrael. Lista jest długa. Co w takim razie oznacza być "dobrym Żydem"? A może lepiej zapytać, co znaczy być Żydem w Ameryce i kropka?W Stanach Zjednoczonych kilka milionów osób identyfikuje się jako Żydzi, ale ich tożsamość nie jest jednorodna. Emily Tamkin opisuje, jak w ciągu ostatniego stulecia kształtowała się żydowskość w Ameryce, jak ewoluowały i ścierały się różne podejścia do asymilacji, jak Żydzi walczyli z rasizmem i przejawiali postawy rasistowskie, jak powstawały i wzrastały w siłę stereotypy o żydowskim bogactwie i rzekomej władzy nad światem. W tym skomplikowanym świecie wykluczanych i wykluczających od stu lat jak mantra powtarzają się pytania: kto jest Żydem? Jak być Żydem? I co to w ogóle znaczy?"Źli - bo inaczej niż my chcą kształtować swą żydowską tożsamość. Źli - bo pewnie myślą o nas tak, jak my o nich. W USA jest tyle sposobów bycia złymi Żydami, ile jest sposobów bycia dobrymi - i dzięki temu amerykańscy Żydzi wytworzyli najbardziej może zróżnicowaną, a na pewno najbardziej udaną społeczność żydowską w historii. Sprawnie przeprowadzając czytelnika przez meandry amerykańsko-żydowskich sukcesów, niepowodzeń i sporów, Emily Tamkin pokazuje, jak amerykańska demokracja umożliwiła żydowski rozkwit i jak rozkwit ten przyczynił się do jej sukcesu." Konstanty Gebert"Opisać własny naród z perspektywy dziennikarza i historyka to niełatwe zadanie, lecz Emily Tamkin radzi z nim sobie znakomicie. W "Złych Żydach" stworzyła żywą, trzeźwą i - co najważniejsze - pełną empatii panoramę historii amerykańskich Żydów. Ilość zebranego przez nią materiału jest imponująca i zdecydowanie wyszło to na dobre książce, która jest zarazem fascynująca i odpowiednio prowokacyjna. Niezależnie od tego, czy jesteś Żydem, czy gojem, radykałem, czy konserwatystą, przestrzegasz zasad koszerności, czy uwielbiasz homary "Źli Żydzi" będą dla ciebie fascynującą i pouczającą lekturą." Abe Riesman"Za pośrednictwem fascynującej opowieści i dogłębnej analizy historycznej Emily Tamkin mierzy się z doniosłymi kwestiami tożsamości grupowej i stawania się częścią wielokulturowego narodu. Zabiera czytelników w podróż po doświadczeniach Żydów w Stanach Zjednoczonych i przygląda się temu, w jakim stopniu zostały ukształtowane przez kulturę, nietolerancję oraz pragnienie wierności sobie." Theodore Johnson"Świat sądzi, że Żydzi tworzą jednorodną grupę. Nic podobnego. Porywająca książka Tamkin zarazem bawi i uczy, przy okazji szczerze ukazując wewnętrzne konflikty w środowisku Żydów." Keren McGinity"Podobnie jak gospodarz wielkiej wieczerzy sederowej Emily Tamkin zaprasza wszystkich - idealistów, sceptyków i marzycieli - i skłania ich do rozmowy o najtrudniejszych sprawach. "Źli Żydzi" z zaciekawieniem, odwagą i mnóstwem życzliwości wciągają nas w ważną i ciekawą dyskusję." prof. Josh Lambert"Pulsująca życiem książka Emily Tamkin ukazuje wielowymiarową naturę żydowskiego doświadczenia w Ameryce. Szczery, zniuansowany i empatyczny - ten odkrywczy "opis etnograficzny" to lektura obowiązkowa." "Publishers Weekly"
Wnikliwa biografia legendarnej redaktorki naczelnej amerykańskiego "Vogue'a" i ikony branży modowejMłoda Anna, niecierpliwa, by rozpocząć karierę, porzuca naukę i zdobywa pracę w modnym londyńskim butiku. To pierwszy krok na drodze do świadomego i wytrwałego budowania pozycji zawodowej. Jednak nim obejmie wymarzoną posadę w "Vogue'u", czeka na nią kilka innych, mniej prestiżowych redakcji. Nie zniechęca się i robi wszystko, by zrealizować wyznaczony cel - zarządzanie najważniejszym magazynem modowym świata.Amy Odell stara się przedrzeć przez legendarnie chłodny obraz apodyktycznej Wintour. Rozmawia z jej przyjaciółmi i współpracownikami, których nazwiska tworzą współczesną branżę modową, i odmalowuje portret kobiety charakteryzującej się przede wszystkim budzącymi podziw determinacją i intuicją, a przy tym wyjątkowo dyskretnej, wycofanej, chroniącej swoje życie prywatne. Wpisuje tę historię w szerszy kontekst hierarchicznej struktury branży oraz nierealistycznych oczekiwań, z którymi muszą się mierzyć kobiety u władzy.Publiczny wizerunek Wintour scementowała wykreowana przez Meryl Streep naczelna w filmie Diabeł ubiera się u Prady. Jednak Odell przedstawia prawdziwą, pełną Annę: jej sukcesy i porażki, sposób patrzenia na świat, priorytety życiowe i to, co rozgrywa się za kulisami pokazów mody.
Kim był jeden z najgroźniejszych zdrajców w dziejach Ameryki? Arcyszpiegiem, który po mistrzowsku wywiódł w pole FBI i CIA? Czy zwykłym funkcjonariuszem, który postanowił wzbogacić się na lukach w systemie?Poznajcie Roberta Hanssena - człowieka, który przez niemal ćwierć wieku sprzedawał sekrety Rosjanom, pnąc się po szczeblach kariery w FBI. Ukryty za fasadą przykładnego męża, wzorowego pracownika i członka Opus Dei, łowcom szpiegów wymykał się aż do 2001 roku.Lis Wiehl, prokuratorka i córka agenta FBI, zgłębia tajniki wieloletniego polowania. Dociera do pierwszych zeznań, w których rosyjski kret wyjawił istnienie amerykańskiego zdrajcy. Przygląda się temu, jak CIA i GBI skakały sobie do gardeł, wzajemnie się oskarżając. Relacjonuje też bezlitosną nagonkę na niewinnego człowieka, na którego padł cień podejrzeń.W momencie gdy Rosja po raz kolejny zagraża światowemu bezpieczeństwu, książka Wiehl to również opowieść ku przestrodze. Hanssen, którego złapano dopiero 2 lata po dojściu Putina do władzy, stanowi najlepszy dowód na to, że rosyjski wywiad nie cofnie się przed niczym.Odkryjcie kulisy największej katastrofy wywiadowczej w historii Stanów Zjednoczonych.
Opublikowane w 1876 roku Grzechy młodości to jedna z najważniejszych autobiografii okresu żydowskiego oświecenia. Skonstruowane eklektycznie dzieło zawiera fragmenty wpisów z dziennika, późniejsze do nich komentarze, urywki korespondencji oraz utwory poetyckie. Autor - ukryty pod pseudonimem czyniącym z niego żydowskiego everymana - opisuje drogę swoich intelektualnych poszukiwań, która prowadzi go od religijnej ortodoksji ku fascynacji ideami oświeceniowymi i późniejszemu rozczarowaniu nimi. Jego głos, krytyczny wobec tradycyjnego żydowskiego wychowania i zbyt wczesnego zawierania aranżowanych małżeństw, w XIX wieku był głosem pokolenia. Dziś Grzechy młodości można czytać jako uniwersalną historię o szukaniu własnego miejsca w świecie.W serii ukazały się:Ludwig Kalisch, Obrazki z moich lat chłopięcychJecheskiel Kotik, Moje wspomnienia, TOM INajstarsze pamiętniki Żydów krakowskich: Meir ben Jechiel Kadosz z Brodu, Zwój pana Meira, Jom Tow Lipmann Heller, Zwój nienawiściJecheskiel Kotik, Moje wspomnienia, TOM IIEstera Rachela Kamińska, Boso przez ciernie i kwiaty. Memuary "matki teatru żydowskiego"Mordechaj Aron Gincburg, Awiezer. Wyznania maskilaBeniamin R., "Płonęli gniewem". Autobiografia młodego ŻydaRachela Fajgenberg, Dziewczęce lata. Młodość w poleskim sztetluKadia Mołodowska, Spadek po pradziadku. OpowieśćNatan Sternharz, Dni NatanaJosef R. Ehrlich, Droga mojego życia. Wspomnienia byłego chasydaMendele Mojcher Sforim, Szlojme od reb ChaimaAdele von Mises, Ciotka Adela opowiadaIcchok Lejbusz Perec, Mgliste lata dzieciństwa. Wspomnienia z ZamościaMalka Lee, Oczami dzieckaAwraham Ber Gotlober, Wspomnienia z moich lat młodzieńczychJaakow ha-Lewi Lewin, Wspomnienia z dni polskiego buntu, 1830-1831Izrael Jehoszua Singer, Wspomnienia ze świata, którego już nie maPaulina Wengeroff, Wspomnienia babki. Obrazy z dziejów rosyjskich Żydów w XIX wieku, t. 1Paulina Wengeroff, Wspomnienia babki. Obrazy z dziejów rosyjskich Żydów w XIX wieku, t. 2
W 1944 roku szesnastoletnia Edith Eger została wywieziona do Auschwitz. Przetrwała, bo doktor Józef Mengele lubił patrzeć na jej taniec. Gdy obóz został w końcu wyzwolony, Edith, u skraju sił, została wyciągnięta ze stosu ciał.Dziś dzieli się swoimi doświadczeniami z Holokaustu i jest uznaną na świecie psycholożką. Wśród jej pacjentów znajdują się ofiary przemocy i żołnierze cierpiący na zespół stresu pourazowego. Doktor Eger wyjaśnia, czemu umysł może stać się naszym więzieniem i pokazuje, jak możemy dokonać wyboru wolności.Wybór zawiera w sobie siłę przekazu Człowieka w poszukiwaniu sensu Viktora E. Frankla, jest jednak książką zupełnie wyjątkową. Zmienia podejście do życia. Ciepła, pełna empatii i nieskończenie mądra, stanowi głęboką analizę ludzkiej duszy i jej zdolności do uzdrowienia."Życie doktor Eger odkrywa przed nami naszą zdolność przetrwania nawet najstraszniejszego z koszmarów i pokazuje, jak wykorzystać cierpienie, by nieść pomoc innym. Edith odnalazła wolność i przebaczenie i pokazuje nam, jak sami też możemy tego dokonać".Desmond Tutu"Trudno wyobrazić sobie ważniejszą książkę na czasy, w których żyjemy".The Bookseller
Złe Oko to jedna z najstarszych, najbardziej uniwersalnych koncepcji wywodzących się zwierzeń ludowej.Bogate jest w kulturowe anegdoty i tradycje, obrosło mistycznymi opowieściami, a także nowoczesnymi interpretacjami.Ta książka dokładnie zgłębia pochodzenie Złego Oka, potwierdza jego obecność w starożytnych praktykach egipskich i symbolach antycznej Grecji i Rzymu. Większość ludzi nawet nie zdaje sobie sprawy, że główne religie monoteistyczne są również pełne odniesień do Złego Oka.Co powiedział o Złym Oku Jezus w Kazaniu na górze? Prorok Mahomet ostrzegał przed niebezpieczeństwami z nim związanymi, ale jakie remedium zapewnił, aby zrównoważyć nieszczęście? Dlaczego i w jaki sposób Złe Oko pojawia się w literaturze rabinicznej i innych tekstach żydowskich? Książka Antonia Pagliarula odpowiada na te oraz inne ponadczasowe pytania, jednocześnie zabierając czytelników w literacką podróż, która jest pouczająca, oświecająca, a momentami nawet tajemnicza.Antonio Pagliarulo publikował w "Washington Post","NBC News","New York Daily News","The Wild Hunt"i"Religion News Service".Jest synem imigrantów z południowych Włoch.Wychował się w domu, w którym sztuki magiczne były na porządku dziennym.
Poruszająca autobiograficzna opowieść Cecylii Kukuczki, żony Jerzego Kukuczki, najwybitniejszego polskiego himalaisty, drugiego zdobywcy Korony Himalajów, który zginął w 1989 roku na Lhotse. Historia miłości i wiary, że śmierć w górach przydarza się tylko innym, oraz tęsknoty, która nie chce wygasnąć. To również opowieść o drugiej, prywatnej stronie himalaizmu, o czekaniu, powrotach, codzienności, czułości i trosce. Ale też o poszukiwaniu odpowiedzi na pytania: kim był człowiek, którego się kochało i nie znało jednocześnie? Na czym polega ta druga miłość, która go pochłonęła i zabrała? Jak żyć, zostając trzydziestokilkuletnią wdową? Jak wychować synów bez ojca, a jednocześnie w jego wszechobecnym cieniu? Odpowiedzi na te pytania składają się na unikalny portret Jerzego Kukuczki. Tym bliższy, że opowieść Cecylii przeplatają niepublikowane dotąd listy wysyłane do niej przez męża z „pionowego świata”. „Jerzego Kukuczkę, najwybitniejszego polskiego himalaistę, poznałam dopiero po jego śmierci. Nigdy nie chciał mnie zabrać ze sobą w Himalaje, chociaż go prosiłam. Chronił nas przed prawdą o pasji, której się oddał, bo prawdopodobnie nie chciał, byśmy drżeli o jego życie. I chyba rzeczywiście się nie bałam. Tak jak wszystkie żony himalaistów, którzy zginęli w górach, chciałam wierzyć, że skoro mówił, że do nas wróci, to wróci. Dokładnie tak powiedział, zanim wskoczył w Katowicach do pociągu do Warszawy: »Dbaj o synów. Ja wrócę«. Ale nie wrócił.” CECYLIA KUKUCZKA WSPÓŁWYDAWCA: Fundacja Wielki Człowiek PARTNERZY: MKiDN Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury Miasto Katowice Zadanie jest współfinansowane z budżetu Miasta Katowice AWF im. Jerzego Kukuczki w Katowicach
Książka Krzysztofa Homy jest syntetyczną relacją i analizą śladów obecności chrześcijan na terenie Achai w okresie od przybycia św. Pawła do Europy aż do ogłoszenia Edyktu Mediolańskiego w 313 roku. Autor podkreśla, że w porównaniu z pozostałymi częściami Imperium Romanum zachowało się niewiele świadectw związanych z rozwojem chrześcijaństwa na terenie Achai. Pomimo tego, albo właśnie dlatego, jest rzeczą uzasadnioną zastanowić się nad statusem i znaczeniem nielicznych śladów chrześcijańskich na tym terenie w pierwszych 260 latach istnienia chrześcijaństwa. W tym czasie doszło bowiem do zderzenia dwóch światów. W przestrzeni kultów religijnych i obyczajów świata pogańskiego oraz nurtów filozofii i literatury klasycznej zaczęły się pojawiać i rozwijać pierwsze elementy kultury chrześcijańskiej. Praca ta stanowi wartościowe osiągnięcie w domenie polskich badań nad początkami i rozwojem kultury chrześcijańskiej, dlatego bez wątpienia zainteresuje miłośników szeroko rozumianej starożytności chrześcijańskiej oraz zasługuje na opublikowanie. Dr hab. Anna Kucz, prof. UŚ Opracowanie Krzysztofa Homy podejmuje kwestię śladów kultury chrześcijańskiej w Achai na Peloponezie pomiędzy 50 a 313 rokiem po Chrystusie. Autor wybrał jako przedmiot i obszar badawczy krainę, która w porównaniu z innymi częściami Imperium Rzymskiego dostarcza nielicznych świadectw życia chrześcijan []. Mimo że, jak zaznacza autor, posiadamy niewiele bezpośrednich świadectw archeologicznych i pisanych dotyczących pierwszych chrześcijan, udało się mu opracować bardzo udaną i wartościową naukowo monografię, napisaną dobrym językiem precyzyjnym pod względem merytorycznym, a jednocześnie przystępną dla czytelnika-nieprofesjonalisty. Może ona stanowić także bardzo przydatny przewodnik dla turysty zainteresowanego poznaniem świata greckiego i tamtejszego chrześcijaństwa w trzech pierwszych wiekach po Chrystusie. Ks. prof. dr hab. Stanisław Nabywaniec
Ponad siedemdziesiąt tysięcy polskich dzieci objętych jest pieczą zastępczą. Mieszkają w domach dziecka i rodzinach zastępczych. Większość nie ma szans na znalezienie prawdziwego domu - są za duże, mają zbyt wiele problemów zdrowotnych, ich biologiczni rodzice nie zostali pozbawieni praw rodzicielskich. A nawet jeśli dojdzie do adopcji, nie zawsze jest to historia z happy endem. Rodzina adopcyjna mierzy się z wyzwaniami, które osobom z zewnątrz trudno sobie wyobrazić. Nie wszystkim udaje się ten ciężar udźwignąć.Marta Wroniszewska słucha historii adoptowanych dzieci - dziś już dorosłych - oraz rodziców adopcyjnych, rodzin zastępczych i dawnych wychowanków domów dziecka, zmagających się z codziennością, do której nikt ich nie przygotował. Rozmawia z osobami poszukującymi swoich biologicznych rodziców, matkami, które utraciły prawa rodzicielskie, wreszcie pracownikami instytucji i działaczami społecznymi. Osobiste dramaty przeplatają się z problemami niewydolnego systemu. I choć w tej historii jest wiele głosów, najdonośniej wybrzmiewa ten, którego zwykle nie słychać - głos dzieci."Marta Wroniszewska cierpliwie obiera adopcję i pieczę zastępczą z warstw potocznych wyobrażeń o "sierotach" oraz ich "wybawicielach". Ze społecznych fantazji o nieważności tego, co minęło, o nowych początkach i podziale na matki prawdziwe i nieprawdziwe. Tym, co znajdujemy po dotarciu do środka, nie jest jednak pustka, tylko gorzko-słodkie jądro. Twarde i zarazem doskonale niejednoznaczne. Nie jest to książka dla tych, którzy oczekują kojącej opowieści o tym, że miłość uleczy każdą ranę, a wszystko skończy się happy endem. Jest to książka dla tych, którzy - otwarci na wątpliwości i trudne pytania - będą również gotowi przyjąć zawartą w niej nadzieję." Anna Krawczak, Interdyscyplinarny Zespół Badań nad Dzieciństwem UW
"Młody człowieku, skąd pan tyle rzeczy wie o kobiecie?" - pytała Młynarskiego Kalina Jędrusik. Nikt nie był równie jak on wrażliwy na drgnienia kobiecej duszy. Kilkoma słowami potrafił nakreślić całą gamę emocji i doświadczeń: ambiwalencję romantycznych relacji, prozę i ciężar codziennego życia, żal starszej kobiety. Jego twórczość zaludniają wyraziste, sugestywne bohaterki: panna Krysia z turnusu trzeciego, prześliczna wiolonczelistka czy Mariola, w której temacie nie ma jasności.Wojciech Młynarski napisał 12 godzin z życia kobiety, a z herstorii jego tekstów Joanna Nojszewska przepytuje dwanaście artystek, które z nim współpracowały: Ewę Bem, Danutę Błażejczyk, Stanisławę Celińską, Małgorzatę Kożuchowską, Halinę Kunicką, Joannę Kurowską, Alicję Majewską, Joannę Szczepkowską, Joannę Trzepiecińską, Ewę Wiśniewską, Magdalenę Zawadzką i Katarzynę Żak. W ich wspomnieniach o Młynarskim znajdziemy szeroką paletę uczuć: szacunek, podziw, współczucie, tęsknotę, czułość, wdzięczność. To zapis rozwijających współprac i pięknych przyjaźni.Kobiety, które śpiewały Młynarskiego to wzruszający portret twórcy, który odcisnął ślad na życiu wielu osób, iskrzący się od anegdot portret życia artystycznego w czasach PRL-u, ale przede wszystkim hołd dla genialnych, wciąż żywych tekstów mistrza, które na stałe zadomowiły się w języku.
"Położony niedaleko Skórcza las Zajączek był w latach II wojny światowej jednym z większych miejsc kaźni na Kociewiu. We wrześniu 1939 r. Niemcy rozpoczęli tam masowe zabójstwa Polaków i Żydów. W ramach akcji "Tannenberg" wymierzonej w przedstawicieli szeroko pojętej inteligencji mordowali osoby, które w latach przedwojennych pozostawały z nimi w konflikcie, oraz wszystkich tych, których uznali za zagrożenie dla swoich rządów. Zbrodnie popełniano też ze względów ekonomicznych, umożliwiały one bowiem bezprawne przejmowanie polskich i żydowskich majątków. Eksterminacji poddawano także osoby z zaburzeniami psychicznymi i upośledzone fizycznie. Las Zajączek stał się miejscem kaźni dla pensjonariuszy Domu Ubogich w Skórczu, objętych akcją "T-4". Niemcy zastosowali wobec nich kryterium "użyteczności" - tych, którzy nie byli w stanie pracować fizycznie, skazano na śmierć. Mordy te stanowią element zbrodni pomorskiej 1939. Zakończenie terroru pierwszych miesięcy okupacji nie oznaczało zaprzestania zbrodni dokonywanych w lesie Zajączek. W 1944 r. Niemcy mordowali tam osoby oskarżone o czynny i bierny udział w pomorskiej partyzantce. Wówczas w zabójstwa zaangażowano funkcjonariuszy różnych niemieckich formacji policyjnych, w tym żandarmerii i komand pościgowych (Jagdkommandos). Według najnowszych ustaleń w okresie II wojny światowej z rąk niemieckiego okupanta zginęły tam co najmniej 143 osoby. Niniejsza publikacja to pierwsza próba pełnego opisania wydarzeń, które miały miejsce w lesie Zajączek w latach 1939-1945. Dodatkowy jej walor stanowi wykorzystanie dotychczas nieopracowanych dokumentów z archiwów polskich i niemieckich. "
"Witajcie w świecie asów" - pisze Angela Chen, rozpoczynając intrygującą opowieść o rozterkach i problemach ludzi, którzy nie odczuwają popędu seksualnego. Swoje własne doświadczenia uzupełniła rozmowami z niemal setką osób, które podobnie jak ona identyfikują się jako aseksualne. Niektóre z nich czują obrzydzenie na myśl o seksie, inne regularnie współżyją z partnerem, by budować więź emocjonalną, jeszcze inne szukają ekstremalnych doznań erotycznych. Łączy je trudność związana z tym, jak wyjaśnić komuś z zewnątrz brak pociągu seksualnego. A często także ulga, jaką poczuły, gdy zrozumiały, że są aseksualne i mogą "tak po prostu" nie uprawiać seksu: że nie tracą ważnego doświadczenia, nie są oziębłe, zahamowane ani konserwatywne. I że ich wartość wcale nie musi być związana z aktywnością seksualną.Asy to wielowarstwowa opowieść o współczesnej seksualności i budowaniu intymności na innych zasadach. Książka Angeli Chen pozwala zakwestionować wszystko, co do tej pory traktowaliśmy jako pewnik, i spojrzeć ze świeżej perspektywy na erotykę i pożądanie w społeczeństwie, w którym seks przeniknął już niemal do każdej dziedziny życia."Angela Chen otwiera dyskusję na temat tego, jakie miejsce zajmuje aseksualność w świecie, który pożądanie i seks stawia na liście priorytetów i gwarantów udanego związku. Jej książka zaskakuje przenikliwością obserwacji, z którymi warto się zmierzyć. Wszyscy możemy na tym skorzystać - jako jednostki i jako społeczeństwo." Katarzyna Koczułap, @kasia_coztymseksem"Ta znakomita książka podważa wiele ugruntowanych poglądów na seks i pożądanie. Każdy powinien ją przeczytać." "The Independent"""Asy" to doskonały punkt wyjścia do rozbrajania szkodliwych narracji dotyczących seksualności i wyobrażania sobie więzi międzyludzkich jako doświadczenia szerszego, bardziej równościowego, radośniejszego i wolnego od przymusu." "Washington Post"""Asy" to taktowne i przemyślane połączenie reportażu, eseju o kulturze i osobistej opowieści, a autorce udaje się uchwycić niełatwy balans między opisem faktów i emocjami. Najbardziej rzuca się w oczy szczerość Chen, urywki intymnej autorefleksji pojawiające się na marginesie głównego toku argumentacji." "The New York Times""Autorka przenikliwie, inteligentnie i zarazem życzliwie opisuje różne wizje wyzwolonego seksualnie społeczeństwa, które mogłyby się urzeczywistnić, gdybyśmy tylko stali się uważniejsi. Nie dość, że potrafi to sobie wyobrazić, to jeszcze wręcz domaga się świata, w którym każdy człowiek mógłby funkcjonować na własnych zasadach, a wszelkie sposoby wyrażania orientacji i pożądania byłyby równie proste - jednakowo akceptowane, nieskomplikowane, głębokie, a także zrozumiałe i brane za dobrą monetę - co wyznanie: "Jesteś moją osobą"." "Women's Review of Books"
Kolejna proza w literackim dorobku Stanisława Białonia, a na jej stronach bogactwo opisów dawnej wsi, bogactwo odczuć, które nie każdy potrafi to dostrzec. Sam autor tak pisze nawiązując do tego co na stronach książki: „Dzieciństwo postrzegamy jako beztroski czas sielanki i zabaw. Mamy w literaturze różne tego przykłady, np.: Król Maciuś Pierwszy czy Akademia Pana Kleksa, ale znane są również utwory ukazujące świat dziecka w diametralnie innym świetle, jak np. – Oliver Twist, Królewicz i żebrak, Porwany za młodu. Już słyszę głosy mówiące: „jaka epoka, takie dzieciństwo". No więc zapytam Was, to jakie było Wasze? Żyliście już w bezpiecznych czasach, gdy kraj rozkwitał, a dzieci nazywano przyszłością narodu. Z pewnością wielu powie, że to był najpiękniejszy okres w ich życiu, ale czy faktycznie takim był, czy tylko przemawia przez nich żal i tęsknota za młodością, która przeminęła? Ja wciąż mam mieszane uczucia, może dlatego, że urodziłem się na wsi, a moi rówieśnicy wiedzą, co to wówczas znaczyło.
… Pisanie o sobie to tak jakby się poddać operacji bez znieczulenia na oczach widzów. Kiedy to robią celebryci, wielu chce się dowiedzieć jaka była ich droga do sławy czy bogactwa. Moja opowieść nie jest spektakularna, ale opowiada o zwykłym życiu młodego człowieka, który często sam musi podejmować trudne decyzje.” Książka wzbogacona jest czarno-białymi zdjęciami, które obrazują ówczesne czasy i życie.
Przejmujący opis psychozy maniakalno-depresyjnej napisany przez lekarza dotkniętego tą chorobą.Profesor Kay Redfield Jamison jest psychologiem, terapeutą i jednym z największych autorytetów w zakresie problematyki związanej z psychozą maniakalno-depresyjną. Doświadczyła tej choroby również osobiście. Przez cały okres swojej kariery akademickiej cierpiała z powodu tych samych niezwykłych wyżów psychicznych i katastrofalnych depresji, co wielu jej pacjentów. Niespokojny umysł jest pamiętnikiem pełnym odwagi, poczucia humoru i mądrości, w którym autorka opisuje psychozę maniakalno-depresyjną z dwóch punktów widzenia, lekarza i pacjenta, ujawniając zarówno lęk związany z tą chorobą, jak i jej okrutną zwodniczość. To książka dla tych, którzy cierpią na zaburzenia nastroju, a także dla tych, którzy chcą zrozumieć doświadczenia depresji i manii.Kamień milowy w historii opisów psychozy maniakalno-depresyjnej."British Medical Journal"Pełen wyobraźni, przemyślany i daleki od apologii portret szaleństwa, wybitny ze względu na osobisty opis kruchości i braku logiki ludzkiego umysłu, jego możliwości przetrwania i powrotu do zdrowia."Scotland on Sunday"Barwny i zajmujący opis życia, miłości i doświadczeń kobiety - terapeuty, nauczyciela akademickiego i pacjenta, przynoszący wiele wiedzy, inspiracji oraz natchnienia dotkniętym przez psychozę maniakalno-depresyjną, a także tym, którzy chcą poznać jej naturę."British Medical Journal"
Dlaczego Stary Kontynent popełnia samobójstwo? Spadająca stopa urodzin, masowa imigracja oraz pielęgnowanie braku zaufania do siebie i nienawiści do własnych wartości składają się na to, że Europejczycy nie potrafią wystąpić we własnej obronie ani oprzeć się kompleksowym przemianom swojego społeczeństwa, które w końcu doprowadzą do jego unicestwienia. Książka Murraya jest nie tylko analizą realiów demograficznych i politycznych, ale również bardzo osobistą relacją naocznego świadka autodestrukcji kontynentu. Przedziwna śmierć Europy zawiera reportaże z podróży po całym kontynencie, o miejscach, do których migranci przybywają i do których ostatecznie trafiają, a także tych, które ich nie akceptują. Na każdym etapie Murray cofa się o krok, aby objąć spojrzeniem szersze kwestie, które mogą doprowadzić do upadku kontynentu europejskiego, od atmosfery masowych ataków terrorystycznych po stopniową erozję naszych wolności. Autor podejmuje takie tematy jak rozczarowująca porażka multikulturalizmu, wolta Angeli Merkel w kwestii migracji, brak repatriacji i zachodnia fiksacja na punkcie poczucia winy. Murray jeździ do Berlina, Paryża, Skandynawii, na Lampedusę i do Grecji, wszędzie odkrywając chorobę, która toczy europejską kulturę od środka, a także słuchając historii ludzi, którzy przybyli z dalekich krajów do Europy. „Jest to niezwykle ważna książka, której treść powinni poznać wszyscy ludzie mający wpływ na bieg wydarzeń w tym krytycznym dla historii Europy okresie”. Sir Roger Scruton Jeden z największych bestsellerów literatury faktu w Europie tego rok.
Książka Paula Tillicha Chrześcijaństwo i spotkanie religii świata, zawiera cztery prelekcje o tym samym tytule, wygłoszone jesienią 1961 r. w Low Memorial Library Uniwersytetu Columbia w Nowym Jorku, w ramach Wykładów Bamptona. Filozof przedstawia w nich kilka punktów widzenia istotnych dla zrozumienia relacji chrześcijaństwa z pozostałymi wielkimi religiami świata, takimi jak judaizm, islam, buddyzm czy hinduizm, jako religiami właściwymi. A także z quasi-religiami, do których zalicza sekularyzm, nacjonalizm, faszyzm, komunizm, czy socjalizm. Teologa zajmuje więc uniwersalistyczny charakter chrześcijaństwa, konfrontującego się z wieloma kulturami, religiami i ideologiami. Natomiast Wstęp tłumacza, Jacka Aleksandra Prokopskiego, to egzystencjalna refleksja nad tym, co minione, zwłaszcza nad wspólnymi korzeniami cywilizacji monoteistycznej wywodzącej się od Abrahama. Polski filozof kreuje także szerszą, uwspółcześnioną eschatologiczno-polityczną wizję dziejów świata. Zaś filozoficzno-teologiczna struktura eseju daje mu możliwość krytycznego spojrzenia na chrześcijaństwo pośród wielości dróg zbawienia. Nie sposób więc ominąć rodzących się podczas lektury egzystencjalnych kontrowersji, jak również pytań o tajemnicę ludzkiej egzystencji, pewność wiary, wybór religijnej drogi, o Biblię, kondycję Kościoła, szatańskie iluzje. Nie mówiąc już o tym, że książkę Tillicha, podobnie jak Wstęp Prokopskiego, cechuje rzadko spotykana religijna odwaga, szczególnie w świecie intelektualnym, gdzie występuje całe mnóstwo światopoglądowego kłamstwa i manipulacji. Książka ta powinna więc dotrzeć do każdego, kto ma otwarty umysł i pragnie zrozumieć niezwykle ważny, bo religijny i ideologiczny aspekt obecnej sytuacji na świecie. Wreszcie powinna sprowokować do krytycznego myślenia nie tylko w odniesieniu do relacji chrześcijaństwa z religiami świata, lecz przede wszystkim odnośnie do własnej natury, do nas samych, tutaj i teraz. Marcin Hintz
Akademik to była pierwsza, prawdziwa szkoła życia. Mimo wielu niedogodności życia codziennego bardzo dobrze wspominam lata w nim spędzone. Zawdzięczam to moim współmieszkańcom. Z niektórymi z nich miałem lub mam kontakt do dziś. Innych nigdy więcej nie spotkałem już po skończeniu studiów i nie zawsze tego żałuję. Wszyscy zasługują jednak na wspomnienie, chociaż niektórzy na odrębną uwagę ze względu na swą oryginalność. Podobnie wspominam też personel akademika, w tym jego administrację oraz portierów i sprzątaczki. To samo dotyczy pań zatrudnionych w studenckich stołówkach oraz bibliotekach, a także w studenckiej spółdzielni pracy „Puchatek”.
Fragment Wstępu
Gratuluję wielkich wyników naszym sportowcom. Nasze panie zdobyły srebrne medale igrzysk olimpijskich – drugi i trzeci w historii naszego miasta. Wpisały się w najpiękniejsze karty historii Torunia. W ubiegłym roku odbyła się też najważniejsza jak dotąd impreza, halowe mistrzostwa Europy w lekkiej atletyce. Dziękuję i gratuluję nie tylko sportowcom, ale także tym, którzy są nieraz w cieniu – trenerom, rehabilitantom, działaczom, sponsorom i lokalnym mediom.
Michał Zaleski, Prezydent Miasta Torunia
Jestem dumna z tego, że jestem z Torunia. Tutaj się urodziłam, tutaj zawsze dobrze się czuję i cieszę się, że mogę osiągać sukcesy w jego barwach.
Katarzyna Zillmann, srebrna medalistka igrzysk olimpijskich z 2021 roku
A ja zazdroszczę Kasi, bo nie jestem z Torunia. Reprezentowałam już w karierze różne miasta, ale tutaj jest mi najlepiej.
Jolanta Ogar-Hill, srebrna medalista igrzysk olimpijskich z 2021 roku
Sport potrafi uszczęśliwiać, dlatego cieszę się, że w Toruniu, mojej Małej Ojczyźnie, służę jego mieszkańcom, w tym sportowcom, trenerom, kibicom i działaczom. Dla mnie, mieszkanki grodu Kopernika, to zaszczyt. Dlatego moim marzeniem było utrwalenie osiągnięć toruńskich sportowców w książce napisanej w tak ciekawej formie, która podkreśla ich WIELKOŚĆ.
Mariola Soczyńska, Dyrektor Wydziału Sportu i Rekreacji Urzędu Miasta Torunia
W dwudziestoleciu międzywojennym sławna była paryska galeria sztuki „Au Sacre du Printemps”, w której wystawiali swoje dzieła między innymi Pablo Picasso, surrealiści, Kiki z Montparnassu, a spośród wybitnych fotografów André Kertész i Berenice Abbott. Tam także odbywały się odczyty i spotkania literackie, podczas których występował Filippo Marinetti, „papież futuryzmu”. Właścicielem galerii był Jan Śliwiński vel Hans Effenberger (1884–1950), zasłużona a mało znana postać z historii kultury minionego wieku. A przecież promocja nowoczesnej sztuki, muzyki i literatury nie była jedyną domeną jego działalności. Miał w swej historii życia epizod w Legionach Polskich, prowadził kabaret w Instytucie Propagandy Sztuki w Warszawie oraz popularyzował polskie dziedzictwo kulturowe podczas pobytu na Wyspach Brytyjskich w okresie drugiej wojny i krótko po niej. Wędrowanie śladami bohatera tej biografii może być interesującym doświadczeniem dla każdego, kto chciałby poznać życie niebanalnego człowieka i jego czasy, zamykające się prawie w całości w pierwszej połowie XX wieku. Jan Śliwiński należał do „pokolenia trzech epok”: na każdej z nich odcisnął swoje indywidualne piętno jako krytyk i bibliofil, kompozytor i śpiewak, literat i tłumacz oraz mecenas artystów i animator imprez kulturalnych.
Ze Wstępu
Bohater tej książki to Europejczyk i Polak o skomplikowanych losach, rozległej własnej aktywności twórczej, a jednocześnie wpływający na aktywność innych artystów: muzyków, śpiewaków, malarzy, poetów. Napisałem Europejczyk, bo życie i rozległa aktywność Jana Śliwińskiego-Effenbergera przebiegała we Wiedniu, Pradze, Berlinie, Paryżu, Londynie, Warszawie. Napisałem Polak, bo gdy bohater tej psychobiografii odkrywa w sobie polski rodowód, wstępuje do Legionów i walczy z bolszewikami.
Z recenzji prof. dra hab. Czesława S. Nosala
Autorki opracowania dokonały szczegółowych ustaleń, wykraczających poza dotychczasowy stan wiedzy na temat Narodowej Demokracji i jej prasy. Uwagę zwracają precyzyjne wyjaśnienia terminologiczne i interpretacje definicyjne treści periodyków. Na zawartość opracowania składają się omówienia tytułów prasowych. Starannemu opisowi poddane zostały czasopisma lokalne i regionalne z różnych części kraju, przykładowo: Echa Płockie i Łomżyńskie, Echo Tatrzańskie, Gazeta Bydgoska, a także periodyki ogólnopolskie na czele z Gazetą Warszawską. Część uwagi autorskiej skupiła się na prasie adresowanej do kobiet, jak mało znana Gazetka dla Kobiet. Są to swoiste monografie poszczególnych, ułożonych alfabetycznie, zagadnień związanych z narodowcami i prasą narodową. Istotne miejsce zajmują biogramy wydawców, redaktorów, dziennikarzy. Użyteczny charakter mają również hasła problemowe, w których przybliżona została zawartość publicystyki prasowej. W sposób niezwykle rzetelny Autorki tomu wyekscerpowały obszary przydatności opisywanych periodyków, podkreślając ich znaczenie w upowszechnianiu programu Narodowej Demokracji i budowaniu więzi z czytelnikami. Z recenzji prof. dr hab. Małgorzaty Dajnowicz
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?