Szeroki wybór książek, multimediów z zakresu szeroko pojętej kultury: architektura, duchowy wymiar twórczości, szlaki kajakowe, współczesne media, przemoc w mediach, polityka. Odnajdziesz tu również książki i podręczniki idealne dla uczniów oraz studentów. Szeroki wybór beslsellerów i nowości.
W którą stronę zmierza świat, jakie wartości zyskuje, a co gubi? Na te i inne pytania odpowiada znana publicystka Elżbieta Królikowska-Avis
Od czasów Wielkiej Rewolucji Francuskiej trwa proces erozji znanego nam świata, rozpiętego w trójkącie: religia chrześcijańska, filozofia grecka i prawo rzymskie. Kilkadziesiąt lat temu tempo rozwoju zmian przyspieszyło i od tego czasu znajdujemy się na zakręcie cywilizacyjnym, na rozdrożach wartości. Kolejny etap systemowej wojny z europejską filozofią państwa i prawa, porządkiem moralnym i społecznym rozgrywa się już na naszych oczach.
Co wydarzyło się w ciągu ostatnich dwóch, trzech pokoleń? Czy w życiu społecznym mają zwyciężyć wartości rodem z dekalogu, czy tylko te wybrane z puli w 1789 roku? Elżbieta Królikowska-Avis przygląda się zderzeniu dwóch porządków, nowego i starego, i ukazuje, jak przez ostatnie pięć lat sieć dzisiejszej liberalnej lewicy oplatała wszystkie pola aktywności państw narodowych i ich mieszkańców, co pozwala lepiej i klarowniej zrozumieć istotę i kierunek zmian.
Kiedy chcemy zdefiniować słowa języka, właściwym miejscem, by zacząć, jest słownik. Tak jak nie każde narzędzie nadaje się do wszystkiego, aby dotrzeć do sedna znaczenia tradycyjnych pojęć i zwrotów chińskiej filozofii, literatury i sztuki, tak potrzebujemy jednak narzędzia, które wyniesie nas na wyższy poziom. Koncepcje obrastają w konotacje i asocjacje na drosze intesnywnego przekazu kulturowego oraz poprzez wyjanianie kontekstu, w którym zostały osadzone. Niniejsza książka pozwala nczytelnikowi zatopić się w bogactwie chińskiej kultury.
Nobliści i wodzowie, koniunkturaliści i święci ikony polskiej kultury i polityki zestawione w intrygujące duetyWYSZYŃSKI GIEREKCZARTORYSKI MICKIEWICZWALENTYNOWICZ KUROŃMIŁOSZ JAN PAWEŁ IIPIŁSUDSKI DMOWSKICzy kult bohaterów uskrzydla nas, czy krępuje? Wyjaśnia czy zaciemnia narodowi jego dzieje? Czy istnieje tylko jeden przepis na patriotyzm? Na te i wiele innych pytań o polskość odpowiadają Andrzej Nowak i Dorota Truszczak w pierwszych takich żywotach równoległych znanych Polaków.Książka jest owocem rozmów, które od kilku lat autorzy prowadzą na antenie Polskiego Radia w ramach audycji Historia żywa. Tytuł Żywoty równoległe to aluzja do wybitnego dzieła Plutarcha z Cheronei i inspiracja do wykorzystania tej samej metody i celu. Autorzy pobudzają do dyskusji, próbują ocalić uniwersalne idee i wartości wspólne dla Polaków. Zderzają losy czterdziestu dwóch wybitnych ludzi, żyjących w tych samych czasach, ale niekiedy zupełnie inaczej realizujących swoją misję społeczną. Z ich opowieści wyłania się niejednoznaczny, barwny i fascynujący obraz Polski ostatnich dwustu lat.
Wilamowice – niewielkie miasteczko na południu Polski, pod wieloma względami jest zupełnie wyjątkowe. Zasiedlone w XII wieku przez osadników germańskich, przez długie lata zachowywało swoją odrębność kulturową. Jego mieszkańcy posługiwali się własnym językiem, posiadali odmienne stroje i zwyczaje. Dzięki swoim talentom kupieckim szybko się też bogacili, co przyczyniało się do rozkwitu miasta i jego kultury.
W XX wieku sytuacja zaczęła się jednak zmieniać na skutek wydarzeń wojennych i powojennych. Kultura wilamowska zaczęła zanikać. Dzięki wysiłkom badaczy i lokalnych aktywistów czynione są dziś starania o rewitalizację języka i stroju. Wiele na ten temat już napisano. Tematem całkiem niezbadanym do niedawna pozostawała kwestia kultury muzycznej Wilamowic. Ta książka stara się ten brak uzupełnić.
Na podstawie badań etnograficznych, a także materiałów archiwalnych autorka próbuje dokonać rekonstrukcji dawnej dźwiękosfery Wilamowic, a także pokazać, jak muzyka funkcjonuje tam dziś. Czym jest dla Wilamowian, w jakich sytuacjach staje się ważna, w jaki sposób przyczynia się do postrzegania własnego dziedzictwa i tożsamości. W końcu stara się odpowiedzieć na pytanie, czy jest coś takiego, jak muzyka wilamowska i jaka ona jest.
Książka wzbogacona jest o aneks zawierający teksty wilamowskich piosenek wraz z ich tłumaczeniem na język polski.
******
Without music, without song, the world is gone. Music in Wilamowice
Wilamowice, a small town in southern Poland is, in many ways, absolutely unique. It was settled in the 13th century by Germanic people and for a long time it preserved its distinct culture. The inhabitants of Wilamowice spoke their own language – Wymysorys, wore original clothing and practiced local customs. They were skilled merchants and became a wealthy community, which resulted in the most prosperous period of the town and its culture.
This situation changed in the 20th century when, as a result of dramatic war and post war circumstances, the culture of Wilamowice began to disappear. Today, thanks to the work of local activists and scholars, intensive revitalization of Vilamovian language and traditional dress has begun. This process has been treated in various studies but Vilamovian musical culture remains almost completely unexplored. This book strives to fill that gap.
What kind of music can be called “Vilamovian” and how does it sound? Through her ethnographic and archival research, Maria Małanicz-Przybylska seeks to reconstruct the forgotten soundscape of Wilamowice and describe the modern contexts in which music is used by the local community, as it recovers its heritage and forges its identity.
The book contains an appendix of Vilamovian songs, with their original texts in Wymysorys and translations into Polish.
Książka Josteina Gaardera, autora kultowego Świata Zofii to swoisty kalendarz, który można czytać w oczekiwaniu na święta. Zamiast słodyczy i niespodzianek (które przewiduje dla najmłodszych skandynawski kalendarz adwentowy) autor przygotował barwne opowieści, które wprowadzą nastrój Świąt Bożego Narodzenia, przybliżą przenikające się światy historii religii i współczesności.
Obchodzone w całym chrześcijańskim świecie święta Bożego Narodzenia mają ogromny wymiar religijny i rodzinny. Dzięki nim stajemy się lepsi, zatrzymujemy czas, dostrzegamy drugiego człowieka. Ta książka zaprasza dzieci do wędrówki przez bożonarodzeniowy świat pełen choinek, szopek i wigilijnych przysmaków: od Betlejem do naszych domów. Przed nami porcja ciekawostek, interesujących szczegółów i pięknych tradycji, których wagę trzeba znać i doceniać, a wszystko to przedstawione w dynamicznej formule pytań i odpowiedzi. Dobrze wiedzieć, dlaczego co roku ubieramy choinkę i po co kładzie się sianko pod wigilijnym stołem!
„Tylko w bliskości rodzi się prawdziwa rozmowa ” – mówi Katarzyna Kubisiowska. Zadebiutowała w „Przekroju”, pisała w „Filmie”, „Rzeczpospolitej”, „Gazecie Wyborczej”. Do rozmów zaprasza kluczowe postaci polskiej kultury. Jej rozmówcy zgodnie twierdzą, że potrafi budować bezpieczną atmosferę, stawiać nieszablonowe pytania, drążyć tematy, o których wcześniej nigdy z nikim nie rozmawiali. Z Katarzyną Nosowską o nadziei, z Agnieszką Holland o wspólnocie, z Ireną Santor o pasji – to tylko niektóre z rozmów o tym, co najważniejsze. Inspirujące, mądre, skłaniające do refleksji – bliskie spotkania, z których każde może na zawsze odmienić nasze spojrzenie na świat. Katarzyna Kubisiowska – dziennikarka „Tygodnika Powszechnego”. Absolwentka filmoznawstwa UJ. Współautorka Panoramy kina najnowszego 1980–1995. Leksykonu oraz Lektur na ekranie, czyli małego leksykonu adaptacji filmowych. Autorka książek Rak po polsku, biografii Jerzego Pilcha Pilch w sensie ścisłym, biografii Danuty Szaflarskiej Grać, aby żyć i wywiadu rzeki z Wojciechem Mannem Głos.
Dwa teatry"" [...] to istne kompendium wiedzy na temat słuchowiska radiowego, poczynając od jego początków, a na dzisiejszej wiedzy kończąc. To doskonała monografia tematu, łącząca wzgląd historyczny z teoretycznym, uzgadniająca w wielu interpretacjach arkany warsztatowe sztuki radiowej z literaturoznawstwem. Profesjonalni medioznawcy i studenci dziennikarstwa znajdą wiele dociekliwych i kompetentnych analiz i interpretacji, z których wnioski odnieść będzie można nie tylko do medium radiowego. Podobnie można powiedzieć o literaturoznawcach, którzy znajdą nazwiska interesujących ich pisarzy nieraz w niespodziewanych kontekstach, jako twórców posługujących się audialnymi środkami wyrazu, tworzących dzieła przeznaczone do emisji w eterze albo dzieła do tego się po prostu nadające.
Pomysł napisania „biografii” Wysp Cooka kiełkował we mnie od dawna. Kraj ten jest bowiem niemal zupełnie nieznany polskiemu czytelnikowi, a w najlepszym razie budzi pocztówkowe skojarzenia z egzotycznym krajobrazem, w którym palmy kokosowe pochylają się nad plażami pokrytymi białym piaskiem i oblewanymi lazurowymi wodami Oceanu Spokojnego. Obrazek ten, aczkolwiek do pewnego stopnia prawdziwy, stanowi jednak zaledwie niewielki fragment wyspiarskiej rzeczywistości. A ponieważ zadaniem naukowców i ekspertów jest prezentowanie i analizowanie przyczyn, przebiegu oraz skutków różnorodnych wydarzeń i procesów (nie tylko stanowiących mainstream bieżących zainteresowań społecznych, lecz także tych, których potencjalne znaczenie nie zostało jeszcze należycie docenione, a nawet dostrzeżone), toteż realizacja projektu polegającego na przedstawieniu i wyjaśnieniu złożoności panoramy stosunków społecznych, gospodarczych i politycznych Wysp Cooka, wpisuje się w postrzeganie (a zarazem wartościowanie) nauki przez pryzmat jej użyteczności dla poszerzania horyzontów poznawczych i rozumienia określonych zagadnień przez całe społeczeństwo. Odpowiadając natomiast na pytanie o zasadność prowadzenia badań dotyczących sytuacji tego akurat państwa, należy stwierdzić, że Wyspy Cooka stanowią swoistą soczewkę, ogniskującą problemy i wyzwania, z którymi borykają się wszystkie małe, wyspiarskie wspólnoty pacyficzne. Należą do nich przede wszystkim peryferyjne położenie geograficzne; wzajemne oddalenie poszczególnych części składowych; niekorzystne zmiany klimatyczne i środowiskowe; niewielki potencjał demograficzny; powolny rozwój społeczny (w tym niski poziom wykształcenia i kwalifikacji zawodowych mieszkańców); ujemny bilans migracyjny; podatność na przyswajanie zewnętrznych wzorców kulturowych, wypierających rodzimą kulturę i obyczajowość; stanowiący spuściznę kolonialną wysoki poziom zależności politycznej i gospodarczej od dawnej metropolii; warunkowana ograniczonym dostępem do zasobów ludzkich, materiałowych i finansowych niska efektywność instytucji publicznych; nadmierna elastyczność rozwiązań ustrojowych i niestabilność systemu partyjnego; wysoki poziom zależności od zewnętrznych źródeł finansowania; a nawet niejedno-znaczność statusu prawnomiędzynarodowego. To (niepełne) wyliczenie wyraźnie wskazuje, że badanie sytuacji społecznej, gospodarczej i politycznej Wysp Cooka może stanowić (i istotnie stanowiło) pasjonującą przygodę naukową, prowadzącą niekiedy do całkiem zaskakujących (a tym samym odkrywczych) wniosków.
Bartłomiej H. Toszek
Wszystko, co żyje - podobnie jak my, ludzie - do czegoś dąży. Uznanie tego stanu rzeczy należy do istoty człowieczeństwa i w liczącej przeszło dwa tysiące lat tradycji filozoficznego myślenia zadomowiło się jako stały temat refleksji. Poznanie dziejów Ideologicznego myślenia, które w tej książce zostały po raz pierwszy tak obszernie, wnikliwie i dokładnie przedstawione, pozwoli podważyć scjentystyczny przesąd, przywracając naturalnemu podejściu do przyrody poczucie pewności. Stawianie pytania "Po co?", za którego sprawą czujemy się zadomowieni w przyrodzie, nie jest kwestią przymusu, ale też nie jest mniej uprawnione niż pytania "Skąd?" i "Jak?", które musimy sobie stawiać, aby móc nasze panowanie nad przyrodą utrzymać i potęgować. Pogląd, że interpretowanie naturalnych procesów jako ukierunkowanych na cel jest niedopuszczalnym przenoszeniem charakteru kierowanych przez wolę działań człowieka na dziedzinę życia organicznego, jest przesądem tyleż nieuzasadnionym, co zatwardziałym. Ustanawianie z rozmysłem celów możliwe jest dlatego tylko - to jedna z głównych tez Roberta Spaemanna - że z samej natury jesteśmy już tacy, że do czegoś dążymy. Wykazuje on Jasno, że wszelkie próby wyeliminowania teleologii, lub też zastąpienia jej tolerowaną przez scjentyzm formułą "Jak-gdyby", wikłają się nieuchronnie w sprzeczności, obciążając nasz stosunek do przyrody zgubnymi konsekwencjami. Przemawia więc za tym, by leżące u podłoża tych prób scjentystyczne przesądy przemyśleć na nowo. s. 158-160
Wychowany w wierze, że Zachód to ostoja wolności i demokracji, w najbardziej pijanym widzie nie wyobraziłbym sobie, że ledwie trzydzieści lat po tym, jak komunistyczna zaraza haniebnie wygasła w swym kacapskim mateczniku, opanuje ona umysły Zachodu wolnego świata, jak nazywało się go za moich czasów.
Nie sztuka czuć, że świat się psuje czy wariuje, nie sztuka zauważyć, że nadchodzi koniec świata, sztuka ten koniec świata przeżyć, zrozumieć i w świecie kolejnym znaleźć to, co będzie dobre, co da się wykorzystać i co trzeba rozwijać.
W zalewie informacji o rewolucyjnych zmianach, pandemicznych restrykcjach, politycznych przewrotach, ulicznych zamieszkach, obalaniu pomników i stawianiu nowych, potępianiu tego, co do niedawna było święte i uznawaniu za świętości tego, co do niedawna otaczano pogardą albo lekceważeniem ustalić, co jest skutkiem, a co przyczyną.
Rewolucji, udanych i nie, mieliśmy w dziejach jeszcze więcej, niż końców świata. Wydaje się więc, że z takim materiałem porównawczym intelektualiści powinni tę dzisiejszą rozebrać na czynniki pierwsze i objaśnić bez żadnego problemu, błyskawicznie. A jednak jakoś nie potrafią.
Moi zdaniem dlatego, że tym razem mamy do czynienia z rewolucją, mimo wszelkich pozorów, zupełnie inną, bezprecedensową.
Strollowaną.
„Nic nie może lepiej udowodnić istnienia tego, co się nazywa »ironią życia«, niż zamęt wywołany kłótnią moich braci po drugim referendum w sprawie niepodległości Quebeku. Mój brat Doris, bardziej poważny, bardziej zacietrzewiony niż zazwyczaj, zaczął rozpytywać wszystkich dookoła, czy można być bezwiednym, nieświadomym rasistą, podejrzewać o rasizm naszą rodzinę, naszego ojca, dziadka Cardinala, rasistą nazywać Louisa. Przywoływać na usta słowo, którego nie byliśmy w stanie normalnie wypowiedzieć w zdaniach, gdzie podmiotem było jedno z nas. To słowo – jak Doris powiedział pewnego dnia Salomonowi – nie istniało, gdy byliśmy dziećmi. W tym momencie waśń przybrała inny obrót”.
Rozległa, wielowarstwowa opowieść o dziejach pewnej montrealskiej rodziny jest jednocześnie opisem procesu przełomowych zmian cywilizacyjnych i mentalnościowych, jakie dokonały się w społeczeństwie kanadyjskiego Quebeku na przestrzeni kilku dziesięcioleci minionego stulecia. W historię rodzinnych perypetii autorka wplata fundamentalne zagadnienia tożsamości etnicznej, politycznej i kulturowej oraz stosunku do innych zbiorowości; pokazuje sposoby skutecznego poszukiwania dróg akceptacji Innego, która prowadzi do stworzenia wielokulturowego, harmonijnego społeczeństwa.
Książka Monique LaRue to pierwsza laureatka prestiżowej Nagrody Jacques’a Cartiera, przyznawanej powieściom w języku francuskim.
Ten oryginalny w formie album jest wspólnym dziełem dwóch autorów: ks. Pawła Tkaczyka, dyrektora Muzeum Diecezjalnego w Kielcach, mającego pod swoją troskliwą pieczą zabytki sakralne znajdujące się na terenie diecezji kieleckiej, oraz Krzysztofa Pęczalskiego, znanego kieleckiego fotografa, od lat zajmującego się dokumentowaniem urody i walorów ziemi świętokrzyskiej.
Historia kieleckiej katedry obchodzącej właśnie swój jubileusz 850-lecia została zatem opowiedziana zarówno poprzez sugestywne, barwne słowo, jak i piękny, nastrojowy obraz. Przeglądając karty albumu, zgłębiamy burzliwą biografię tej świątyni, powstałej z fundacji biskupa krakowskiego Gedeona w 1171 r. i poświęconej w 1213 r. przez jego następcę bpa Wincentego Kadłubka. Na przestrzeni wieków, zachowując ciągłość kultu, przechodziła szereg architektonicznych przeobrażeń, zyskując w końcu obecny wygląd barokowej budowli, z wysmukłą sygnaturą oraz apsydą z romańskich ciosów pozostałych po pierwotnym kościele i naznaczonych gmerkami, znakami pierwszych budowniczych. Z kolejnych rozdziałów – Niebo, Ofiara, Skarb – dowiadujemy się wielu ciekawych informacji na temat programu ikonograficznego dekoracji malarskiej tej bazyliki, wyposażenia wnętrza i otoczenia kościoła, licznych ołtarzy, w tym głównego z imponującą nastawą i obrazem Wniebowzięcia NMP autorstwa Szymona Czechowicza, czy cennych zabytków przechowywanych w katedralnym skarbcu.
Zapoznając się z materialnym bogactwem kieleckiej katedry, poznajemy też jej gospodarzy i opiekunów: biskupów i proboszczów, artystów i mecenasów, duchownych i świeckich, którzy na miarę własnych możliwości dbali o swoją świątynię, będącą świadkiem ich silnej wiary i dziejowych przemian. Historia kieleckiej katedry to wszak szczególny dokument życia tutejszej wspólnoty wiernych i samych Kielc.
Święta Bożego Narodzenia są dla najmłodszych czasem magicznym. Czekają na choinkę, śnieg, pierniczki, prezenty... I nie mogą się doczekać. A rodzice? No cóż... Muszą poradzić sobie z niecierpliwymi dziećmi. A jak to zrobić? Zaproponować wspólne przygotowania krok po kroku, a właściwie dzień po dniu: od pierwszego do dwudziestego czwartego grudnia.Książka ,,W grudniu po południu"" jest właśnie o takim oczekiwaniu. A jak sprawić, by było radosne? Sposobów jest wiele! Bo przecież jednego dnia można przejrzeć ozdoby na choinkę, drugiego - wykonać nowy błyszczący łańcuch, trzeciego - porozmawiać z babcią o wigilijnych potrawach, czwartego - wybrać się na świąteczny kiermasz, piątego - przygotować karmnik dla ptaków, szóstego - napisać list do Mikołaja, siódmego - posprzątać w pokoju... Pomysłów na każdy dzień adwentu na pewno nie zabraknie! A kiedy to robić? Oczywiście w grudniu po południu!To pełna humoru książka o bardzo rezolutnej dziewczynce, jej rodzicach i dziadkach, którzy cieszą się na czekające ich święta Bożego Narodzenia. Zabawne dialogi, pełne ciepła relacje między najbliższymi tworzą wyjątkowy klimat i mogą być inspiracją do stworzenia własnego adwentowego kalendarza.
Autor opisuje twórczość Janusza Nasfetera, tym samym pokazując, że to artysta oryginalny i niebanalny, wart uwagi i badawczego oglądu. Istnieją artyści nie wiadomo czemu pomijani, spychani na margines zainteresowań, wpychani w schematy poznawcze, którym przyprawia się, mówiąc za Gombrowiczem, „gęby”. Autor skupia się na twórczości Janusza Nasfetera, przypomina ją, a także osadza w kontekście historii kina polskiego.
Janusz Nasfeter został on zapamiętany głównie jako twórca filmu dziecięcego, a przecież przestrzeń jego twórczości okazuje się o wiele większa. Koleje jego życiowego losu sprawiły, że jest on jednym z najbardziej niedocenionych artystów. Drugi blok wśród jego spuścizny tworzy grupa filmów wojennych: Nasfeter był jednym z prekursorów gatunku partyzanckiego w polskim kinie. I wreszcie trzeci blok, który autor określa mianem „intymistycznego”. W tym wcieleniu Nasfeter obierał tematykę złożonych relacji rodzinnych, miłosnych. Interesowała go – czasem karkołomna – walka bohaterów o prawo do osobistego szczęścia.
Nasfeter spełniał się też – chociaż zdecydowanie rzadziej – w twórczości literackiej.
Światowy megabestseller Sapiens. Od zwierząt do bogów w graficznej odsłonie. Epicka, pięknie ilustrowana i pełna humoru historia ludzkości. A gdybyśmy tak 12 000 lat temu wpadli w pułapkę i nigdy nie zdołali się z niej wymknąć? To wtedy Homo sapiens przestał być koczownikiem i zaczął prowadzić osiadły tryb życia. Ciężka praca nie sprawiła jednak, że jego życie stało się lepsze. Wkrótce potem powstały pierwsze imperia, a wojna, głód, choroby oraz nierówność stały się częścią ludzkiej kondycji. Brzmi ponuro? Nie z obsadą zabawnych postaci biorących udział w ekscytującej wyprawie w przeszłość. Yuval, Zoe, profesor Saraswati, Cindy i Bill, detektyw Lopez i Doktor Fikcja starają się dociec, w jaki sposób rewolucja neolityczna na zawsze zmieniła ludzkość. Przebiegły Mefistofeles podpowiada, jak usidlić ludzi, król Hammurabi stanowi prawo, a Konfucjusz wyjaśnia, na czym polega harmonia społeczna. Gościnnie występują Thomas Jefferson, Scarlett O’Hara, John Lennon oraz Margaret Thatcher. Dla tych, którzy dobrze znają książki Harariego, i tych, którzy nie zajmują się na co dzień nauką czy historią, ale cenią dowcip i inteligentną rozrywkę. Każda z części czterotomowej serii może być czytana osobno.
Czy Ty także cały rok czekasz z niecierpliwością na Wigilię? Na wytęskniony zapach choinki przyniesionej prosto z lasu, na smak pierników i barszczu z uszkami?W czasie świąt Bożego Narodzenia wszystko może się zdarzyć! Możesz spotkać w supermarkecie prawdziwego anioła, możesz usłyszeć rozmowę bombek choinkowych, możesz także pocieszyć Świętego Mikołaja, któremu zginęły renifery albo dowiedzieć się, co chciałaby dostać gwiazdka na Gwiazdkę!W podróż po zaczarowanym świecie ciepłych, wigilijnych wierszy i opowiadań wyruszysz z najpopularniejszymi autorami Wydawnictwa Literatura.
Idą święta. Rodzinne, ciepłe, radosne ale także:pracowite, odliczane z każdą sprzedaną na rynku mikołajową czapką. Takie są dla Kajetana i Kacpra.randkowe, bo właśnie na Wigilię Nina zaplanowała pierwsze poważne spotkanie mamy i być może już wkrótce bardzo bliskiej im obu osoby?zbuntowane, gdyż tak teraz czuje się Miłka, zmęczona samą myślą o przedświątecznej krzątaninie.zawstydzone. Po rozmowie z fascynującym (i mądrym!) Filipem Gabi już wie, że musi jeszcze kogoś przeprosićJaka będzie ich Wigilia w tym roku? Z kim usiądą do stołu, a kto ich przygarnie? I czy się sobą ucieszą?Pewne jest tylko jedno: Przed Czytelnikiem świąteczny czas wyjątkowych wzruszeń
Wielkie dziedzictwo Polaków
Kultura Sztuka Sport
Trzeci tom monumentalnego dzieła poświęconego wkładowi Polaków do światowego
dziedzictwa kultury, nauki i ducha. Muzycy, kompozytorzy i malarze, których dzieła biją rekordy na aukcjach. Poeci i pisarze. Nobliści i noblistki. Aktorzy, śpiewacy, tancerze i reżyserzy. Laureaci Oskarów i Złotych Palm w Cannes. Sportowcy o których powinieneś wiedzieć; ci z pierwszych stron gazet i ci niedocenieni przez historię.
Łączyła ich polska nić wspólnoty.
Nobliści literaccy: Henryk Sienkiewicz, Władysław Reymont, Czesław Miłosz, Wisława Szymborska i Olga Tokarczuk
Artyści literatury fantastycznej - Stanisław Lem i Andrzej Sapkowski
Najbardziej znana polska autorka – św. Siostra Faustyna Kowalska
Fryderyk Chopin, Ignacy Jan Paderewski i Artur Rubinstein – poeci fortepianu
Jan Kiepura – superstar operetki
Krzysztof Penderecki – człowiek dwóch pasji – muzyki i ogrodów
Andrzej Wajda – malarz zza kamery
Roman Polański – chimeryczny lokator w matni
Janusz Kamiński – współpracownik Spielberga
Helena Modrzejewska – propagatorka Szekspira
Wacław Niżyński – bóg tańca XX wieku
Pola Negri – pierwsza gwiazda Hollywoodu
Tamara Łempicka – autoportret w zielonym bugatti
Raymond Kopaczewski – na przekór przeznaczeniu
Wanda Rutkiewicz – zew gór wysokich
Andrzej Gołota – wielka nadzieja białych
Robert Lewandowski – Lewangoalski
Lektura obowiązkowa dla wszystkich, którzy interesują się historią i tych, którzy dobrze życzą Polsce. Tego nie uczyli Cię w szkole.
Numer ma charakter mieszany: literaturoznawczo-kulturoznawczy. Zamieszczone w nim artykuły – choć w części odwołujące się do materiału literackiego – są poświęcone refleksji nad ważnymi zjawiskami kultury współczesnej (w jej wymiarze lokalnym i uniwersalnym). Wyróżnikiem numeru jest spojrzenie na kultury – z polskiej perspektywy - egzotyczne.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?