Przez wiele lat, zajmując się porodem, zwracano uwagę jedynie na przeżycia kobiet rodzących. Ze względu na swoją specyfikę poród był odbierany jako wydarzenie na granicy ich życia i śmierci. Jednocześnie zakładano, że rodzące się dziecko pozbawione jest jakichkolwiek odczuć, w tym także doznania bólu[1]. Tymczasem jego możliwości w tym względzie są równie istotne, jak osób w późniejszych okresach życia.
Jednym z podstawowych zadań medycznych, a także największym osiągnięciem na przestrzeni ostatnich stuleci stało się obniżenie śmiertelności noworodków. Jest to wynik wdrożenia wczesnej diagnostyki oraz działań profilaktycznych. Jednocześnie, chcąc jak najskuteczniej chronić rodzące się dzieci przed największym zagrożeniem porodowym ? niedotlenieniem, coraz częściej stosowano interwencje medyczne. Większość z nich, mogąc być przydatnymi we wczesnej diagnostyce lub profilaktyce wyjątkowo rzadko występujących nieprawidłowości, stała się zagrożeniem dla olbrzymiej liczby prawidłowo przebiegających ciąż i porodów, a tym samym dla rozwoju rodzących się dzieci. Medykalizacja porodu okazała się samonapędzającą się maszyną, paradoksalnie zwiększającą zagrożenia wobec rodzącego się dziecka, zarówno w wymiarze biologicznym, jak i psychicznym oraz społecznym
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?