"Ja na szczęście nie byłem ani dobroduszny, ani nie wierzyłem w jasne strony ludzkiej natury. A to zdrowe podejście do świata i bliźnich mogło mi tylko zaoszczędzić rozczarowań. Gdyż prędzej czy później zdradzi nas każdy, a jedyne, co możemy osiągnąć, to przeciągnąć w czasie termin zdrady lub ją uprzedzić." Nigdy nie zwyciężysz wroga, którego twoja wyobraźnia uczyniła niepokonanym.Każdemu się wydaje, że chce tylko prawdy. (...) Tyle że kiedy przyjdzie co do czego, okazuje się, iż pragnął jedynie pięknie opakowanych kłamstw. Nie ma prawdy jako takiej. Sątylko interpretacje.
Świat, w którym łaska nie istnieje, a zbrodnia i świętość często noszą tę samą sutannę. Oto czas Mordimera Madderdina inkwizytora, który z równym przekonaniem sięga po miecz, co po modlitwę.W tym tomie znajdziesz dwie mroczne opowieści o krwi, ambicji i grzechu ukrytym pod pozorami cnoty. Oto świat, w którym jedyne co pewne to wyrok. A prawda rzadko bywa niewinna.
"Wszyscy jesteśmy winni w oczach Boga, a pytaniem jest jedynie czas i wymiar kary." Świat dusi się w nieprawości i zgorszeniu. Czarnoksiężnicy odprawiają bluźniercze rytuały, demony zstępują między ludzi, czarownice knują mroczne intrygi. A nad tym wszystkim czuwa Mordimer Madderdin - inkwizytor. Człowiek, którego serce jest tak gorące, jak ogień stosów, na które posyła swe ofiary.
"Są takie miejsca w duszy i myślach człowieka, w które zaglądać nigdy nie należy." Starcia z wiedźmami, demonami, często gorszymi od nich heretykami i bluźniercami oraz złowrogą potęgą, która rodzi się w Watykanie. Czy do przetrwania wystarczy żarliwa wiara, stalowe nerwy i ostry niczym brzytwa umysł? Zwątpienie nie jest rzeczą ludzką jest dziełem Szatana. Wątpisz? Już jesteś zgubiony.
Oto zwrócę swe oblicze przeciw wam na wasze nieszczęście, by wyniszczyć wszystkich ludzi Miasto Weilburg zatrzasnęło bramy i ogłosiło kwarantannę. W obrębie pilnie strzeżonych murów zamknięto ludzi chorujących i umierających na zarazę. Ale nawet po tych, którzy wymknęli się epidemii, śmierć gotowa jest sięgnąć z innych powodów.Bo w mieście oczadziałym od wielotygodniowej suszy, spętanym strachem przed przyszłością, terroryzowanym przez zewnętrznych wrogów i rodzimych fanatyków, wystarczy iskra, by z domów pozostały zgliszcza, a ulice zaścieliły trupy.W takim miejscu i w takim czasie inkwizytor Mordimer Madderdin, stoczy walkę o ocalenie niewinnych, o ukaranie zbrodniarzy, a przede wszystkim - o utrzymanie choćby resztek sprawiedliwości.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?