W tym dziale znajdziecie fascynująca literaturę, która przekona was jak fascynująca i ciekawa jest historia i jak wiele możemy się nauczyć. Może zainteresujecie się wojną na Pacyfiku, o której ciekawie pisze Morison Samuel Eliot, albo może zaciekawią was powieści Adama Borowieckiego, które przedstawiają przygody w galaktykach kosmosu Junga i Ing. Zapraszamy równiez po powieści biograficzne, polityczne.
Powieść o wielowarstwowej fabule poruszająca tematy miłości, wojny, grzechu i odkupienia. Kawał wyśmienitej prozy przez wielu krytyków uznany za arcydzieło, odkrywający meandry ludzkiej świadomości.
Czytają: Zbigniew Zapasiewicz i Olga Sawicka
FASCYNUJĄCA OPOWIEŚĆ O LUDZIACH Z EPOKI ŚREDNIOWIECZA.Polska była w tym czasie państwem silniejszym od Niemiec i lepiej uformowanym z własnym pismem rzezanym na wiciach wierzbowych i z silną władzą centralną. Wydarzenia historyczne stanowią tło dla opisu życia codziennego bohaterów z różnych stanów. Okazuje się, że mimo upływu wieków ich rozterki nie różnią się bardzo od współczesnych ludzkich problemów. Również wtedy znane były już kalkulacje, rywalizacja, walka o pozycję, byt i przyszłość, a także o udane życie seksualne. Nawet opisane dosadnie kwestie erotyczne nie są tematem tabu, co pokazuje, jak uniwersalne są niektóre sfery życia ludzkiego. Opowieść została napisana stylizowanym językiem odpowiadającym duchowi ówczesnych czasów. Naprawdę warto zajrzeć na chwilę do krainy księcia Mieszka, by przekonać się, że Polacy nie zmienili się aż tak bardzo, jak mogłoby się wydawać.
Istnieją dwie podstawowe wersje opowieści. Pierwsza: w roku 1322 Sir John Mandeville, angielski rycerz z St. Albans, wyruszył z pielgrzymką do Ziemi Świętej, a następnie przez lat z górą dwadzieścia przewędrował całą Azję, docierając do Indii, Chin oraz Indonezji, po powrocie zaś opisał po francusku wszystko, co zobaczył. Wersja druga: pewnego dnia człowiek, który najprawdopodobniej nie nazywał się Sir John Mandeville, wybrał się do najbliższej klasztornej biblioteki, gdzie korzystając z uprzejmości zakonników, przestudiował kilka uczonych dzieł spisanych przez dawnych i nowszych autorów, aby na ich podstawie skonstruować opis własnej rzekomej podróży w najodleglejsze rejony świata.
Niezależnie od tego, która z tych wersji jest prawdziwa, obie one traktują o powstaniu jednego z największych bestsellerów późnego średniowiecza, przesyconego fantastyką sprawozdania z egzotycznej wyprawy, przełożonego na kilka europejskich języków, najpierw nieustannie kopiowanego, a następnie systematycznie przedrukowywanego aż po wiek osiemnasty.
Kontynuując swą podróż przez stulecia, Jerzy Besala przygląda się tym razem uczuciowości i obyczajowości właściwej dla XVI, XVII i XVIII wieku. To epoka odkryć geograficznych, wielkich przemian związanych z rozwojem handlu, wytwórczością, urbanizacją, szczególnie we Włoszech, gdzie już w XVI wieku połowa ludności mieszkała w miastach. To także okres reformacji, zmian teologicznych i przeobrażeń w podejściu do płciowości, edukacji kobiet z elit, rozwoju druku.
Nadchodziły nowe czasy dla obu płci, średniowieczny wzorzec załamywał się. Mężczyźni przestawali być dominantami w realizowaniu „miłości” jako pożądania. Wykształcone królowe, jak osławiona francuska Margot de Valois, potrafiły gardzić „prostackimi” mężczyznami w stopniu dotąd niespotykanym, pisać – jak byśmy powiedzieli dziś – feministyczne teksty i otwarcie realizować swe seksualne potrzeby. Złość kobiet, wynikająca z nierówności praw, od XVI wieku dość łatwo zaczęła wydobywać się na powierzchnię życia publicznego.
W czwartym tomie Miłości i strachu przeczytamy m.in. o romansach i miłosnej manipulacji wśród polskich i europejskich elit, maskach dworskich i etykiecie, uczuciach „zreformowanych” i skrytych w klasztorach, żądzach po szlachecku i rozkoszach chłosty.
Akcja powieści ,,W sieci spisku"" toczy się w okresie wojen napoleońskich. Głównym bohaterem jest Ludwik de Laval, szlachcic, którego rodzina od lat była wierna królowi francuskiemu i po upadku monarchii została zmuszona do ucieczki do Anglii. We Francji zostawili cały majątek, w tym siedzibę rodu - zamek Grosbois - który został przejęty przez oddanego rewolucji wuja o nazwisku Bernac. Tenże wuj wysyła list do swego siostrzeńca, w którym zachęca go do powrotu do kraju, obiecując protekcję u Napoleona i pomoc w przywróceniu do łask cesarza całego rodu de Laval. Ludwik wyrusza w podróż, nie zważając na odręczny dopisek na kopercie brzmiący ,,Nie przybywaj"". Pod osłoną nocy ląduje na francuskim wybrzeżu i od razu wpada na spiskowców planujących zamordowanie Napoleona. Omal nie traci życia, a z pomocą przychodzi mu wuj Bernac. Jaki cel miał sprowadzając siostrzeńca do Francji? Kto jest autorem tajemniczego ostrzeżenia? Czy spiskowcom uda się wykonać swój plan? I czy Ludwik zdoła zdobyć przychylność cesarza?
Głównymi bohaterkami Stulecia są Sara Susanne, Elida i Hjørdis, czyli prababka, babka i matka Herbjørg Wassmo.To opowieść o ich życiu, o mężczyznach, których pragnęły mieć albo którzy tylko przypadli im w udziale, o dzieciach, które urodziły.Jest to również historia małej dziewczynki, która ucieka do stodoły, żeby tam ukryć się przed Nim. Nosi ze sobą żółty ołówek, który ostrzy za pomocą kozika. Używa go do pisania. Ta dziewczynka urodziła się w roku 1942, dokładnie sto lat po swojej prababce, silnej Sarze Susanne, która pozowała pastorowi do portretu anioła. Portret ten stanowił element ołtarza, który do dziś znajduje się w katedrze na Lofotach. Stulecie jest opowieścią o Sarze Susanne, Elidzie, Hjørdis i Herbjørg, o ich znoju, wolności i tęsknocie za innym życiem.
Głównymi bohaterkami Stulecia są Sara Susanne, Elida i Hjørdis, czyli prababka, babka i matka Herbjørg Wassmo.To opowieść o ich życiu, o mężczyznach, których pragnęły mieć albo którzy tylko przypadli im w udziale, o dzieciach, które urodziły.Jest to również historia małej dziewczynki, która ucieka do stodoły, żeby tam ukryć się przed Nim. Nosi ze sobą żółty ołówek, który ostrzy za pomocą kozika. Używa go do pisania. Ta dziewczynka urodziła się w roku 1942, dokładnie sto lat po swojej prababce, silnej Sarze Susanne, która pozowała pastorowi do portretu anioła. Portret ten stanowił element ołtarza, który do dziś znajduje się w katedrze na Lofotach. Stulecie jest opowieścią o Sarze Susanne, Elidzie, Hjørdis i Herbjørg, o ich znoju, wolności i tęsknocie za innym życiem.
Styczeń 1902. Kuba od czterech lat jest okupowana przez armię amerykańską. Członkowie zespołu W.E.S.T. zostają wysłani do Hawany, aby wyeliminować Islero, tajemniczego ""santero"", który zmienia amerykańskich żołnierzy w zombie i podburza Kubańczyków...Do pierwszych demokratycznych wyborów w historii Kuby pozostały już tylko godziny... Nacjonalistyczny kandydat, Bartolomeo Masé, musiał wycofać się z wyborów, zaś jedyny pozostały kandydat, Tomas Palma, jest proamerykańską marionetką...Tymczasem członkowie W.E.S.T. orientują się, że prawdziwym celem ich misji jest umożliwienie kompanii United Fruit przejęcia bogactw Kuby.Kathryn Lennox, bliska odkrycia sekretu Islero, pada ofiarą ataku żółtej febry. Kathryn zostaje uznana za zmarłą......i pogrzebana przez samego Islero!
Tom II Cyklu "Odległe Rubieże". Pierwszy tom "Kryptonim Burza". W cia?gu zaledwie kilku ostatnich lat ukształtowała sie? polska szkoła fikcji militarnej. Cyklem „Odległe Rubiez˙e” Vladimir Wolff udowadnia, z˙e nie jest juz˙ uczniem w tej szkole. Stał sie? nauczycielem. Kamil M. S´miałkowski, krytyk, publicysta, badacz kultury popularnej Nareszcie dalszy ciąg wojny z Sowietami! Akcja toczy się nie tylko na lądzie i w powietrzu, ale także na wodach Morza Bałtyckiego. Gratka dla każdego pasjonata drugiej wojny światowej i historii alternatywnej. Maciej Szopa, Polska Zbrojna Kawał dobrej, militarnej literatury ze świetną i wciągającą fabułą. Doskonała inspiracja do poznawania historii. Grzegorz Chojnacki, Historia.org.pl We wrześniu 1939 roku nie doszło do wojny. Wybuchła ze zdwojoną siłą dopiero dwa lata później, gdy w 1941 roku Związek Radziecki napadł na Polskę. Choć Niemcy nie przyłączyły się do wojny w pierwszej jej fazie, to z ich strony również grozi nam niebezpieczeństwo. Główna linia obrony na wschodzie nie została jeszcze sforsowana, ale nikt nie potrafi przewidzieć, jak długo wytrzyma obrona, kiedy oba skrzydła sowieckiej ofensywy zacisną się na podobieństwo kleszczy, definitywnie zgniatając wycofujące się oddziały Armii „Wilno” i Armii „Podole”. Związek Radziecki wysyła na front wciąż nowe eszelony, ale prawdziwy niepokój budzi wzmożony atak Sowietów na Finów i odblokowanie Cieśniny Fińskiej. Ogromna flota pod banderą czerwonej gwiazdy wypływa z Kronsztadu, by odciąć Polskę od dostaw zapewnianych przez zachodnich sojuszników i otworzyć nowy front. Rozpoczyna się bitwa o Bałtyk.
Autor „Wilków i orłów” wygłosił kiedyś znamienne zdanie: „Każde skurwysyństwo musi mieć jakieś granice”. Wypowiedział je sześć lat temu, zapytany o pewne aspekty związane z pisaniem tej powieści i ogólny pogląd na świat. Dziś by już tak lekko tego zdania nie wyartykułował, bo przekonał się, iż rzeczone skurwysyństwo wcale nie musi posiadać granic, a udowadniają to każdego dnia ci sami ludzie, którzy mienią się być zbawcami świata.
Czy jednak istnieje jakiś kres podłości? Na to pytanie każdy musi sobie odpowiedzieć sam. Opowieść o wojnie w Czeczenii – wojnie utajonej, ukrywanej przez imperium, ale przez to jeszcze bardziej okrutnej – może, choć nie musi pomóc w odnalezieniu odpowiedzi. Bohaterowie, zarówno ci reprezentujący wielkie mocarstwo, jak i ci z niepokornego państewka, są jednakowo uwikłani w sieć, na którą składają się poczucie krzywdy, rozpacz, ból po stracie najbliższych, a przy tym honor, obowiązek i… wszelka możliwa podłość.
Wojna jest straszna, wojna jest bezlitosna i doskonale potrafi wyrzeźbić człowieka na swój obraz i podobieństwo. Powieść „Wilki i orły” przestawia to brutalnie, bez zbędnych upiększeń i udawania, że może być inaczej.
Królowa Margot - jedna z najbardziej znanych powieści A.Dumas. Typowa powieść z gatunku płaszcza i szpady, osnuta na autentycznych wydarzeniach z historii Francji. Przedstawia sławną rzeź hugenotów w noc św.Bartłomieja oraz okoliczności wymarcia dynastii Walezjuszów i wstąpienia na tron Burbonów.
Czyta: Joanna Lissner
Morze Śródsowieckie (dawniej zwane Śródziemnym) z Morzem Czerwonym (tak, tak - tej samej barwy co sztandary powiewające na cześć Kochanej Ojczyzny) ma połączyć Kanał Sowiecki. Rusza więc wielka budowa - Sowkanałstroj. Nasz bohater, Piotr Nikołajewicz Bezgołosow - homo sovieticus - przebywający w więzieniu, a potem w północnym łagrze, rwie się, aby wziąć udział w tym doniosłym dziele. Czy jednak uda mu się wydobyć choć jeden kosz piasku z pustynnego podłoża, położyć choć jeden kamień (pochodzący oczywiście z rozbiórki piramid) ku chwale wielkiego towarzysza Stalina i Państwa?""Budujemy kanał"" to satyra na system totalitarny panujący w ZSRR. Ukazuje ona przepaść dzielącą ideologię i propagandę od rzeczywistości, bawi absurdalnymi pomysłami na życie ,,po sowiecku"", ale jednocześnie przestrzega przed prawdziwym obliczem totalitaryzmu. Przez badaczy literatury wymieniana jest tuż obok ""Zapisków oficera Armii Czerwonej"" Sergiusza Piaseckiego.
OTO ON, INKWIZYTOR I SŁUGA BOŻY CZŁOWIEK GŁĘBOKIEJ WIARY Oto świat, w którym Chrystus zszedł z Krzyża i objął władzę nad ludzkością. Świat tortur, stosów i prześladowań. Mogę być waszym najgorszym koszmarem, jeśli tylko zechcecie. Imię jego Mordimer Madderdin - przed sąd inkwizycyjny posłał dziesiątki ludzi. Nawet nie przypuszczasz, ile rzeczy da się wyrzeźbić za pomocą jednego dłuta.
Ta książka w niezwykle piękny i subtelny sposób opowiada o losach zwykłych ludzi w niezwykłych czasach. Jej bohaterami są mieszkańcy małego miasteczka, które dzisiaj leży na zachodnich rubieżach Polski, a kiedyś było miasteczkiem położonym na wschodzie Niemiec. W wielu krótkich, ale jakże pełnych treści opowiadaniach poznajemy dzieje ludzi, którym przyszło żyć w wyjątkowym dla nich miejscu i czasie. Autorce udało się ukazać przeżycia duszy opisywanych postaci, a jednocześnie uniknąć moralnych ocen. Wzrusza nas zarówno dramat małego żydowskiego dziecka, które spędza całe lata w ukryciu, jak i tragedia młodego chłopca z faszystowskiej organizacji, uczestniczącego w zbiorowym gwałcie, a potem do końca życia noszącego brzemię swego czynu. Przeżywamy los ludzi, których historia zmusza do trudnych wyborów. A w tym wszystkim zawarty jest bezmiar ciepła i dobra. Jest to fascynująca lektura, z której promieniuje miłość do człowieka, niezależnie od jego narodowości, religii czy przekonań, i która sprawia, że po jej przeczytaniu pragniemy być lepsi.
Prezentowane egzemplarze mogą posiadać pewne uszkodzenia, takie jak porysowane lub nieco uszkodzone okładki, zagięcia, zżółknięcia, zbite narożniki itp.
,,Wolność niejedno ma imię"" to tytuł debiutanckiej powieści historycznej autorstwa Grzegorza Szymborskiego. Kończy się burzliwy sejm roku 1766. W Rzeczypospolitej wrze. Bezwzględny ambasador rosyjski Nikołaj Repnin z polecenia carycy Katarzyny podejmuje się działań mających na celu zaprowadzenie w Polsce anarchii i upokorzenia króla polskiego. W tym samym czasie w Wielkim Księstwie Litewskim dochodzi do serii brutalnych ataków na ludność cywilną. Młody ułan, Paweł Taszczyński, staje się świadkiem i uczestnikiem wydarzeń, które wywracają życie, zarówno zwykłych mieszkańców Rzeczypospolitej, jak i jej elit, do góry nogami. Natrafia na trop tajnego zgromadzenia zamieszanego w polityczne incydenty. Czy między bojarzynem i Repninem istnieje jakiś związek? Czy w swej destrukcyjnej działalności nie mają własnego interesu? Jedna rzecz może wyjątkowo niepokoić i dziwić- wszak od ponad półwiecza bojarzy już nie istnieją
Niecodzienny, pasjonujący obraz polskiej historii... .Nowa propozycja literacka Bohdana Urbanowskiego: ,,Ścieżka nad drogami. Fraktale"" nawiązuje do trudnych, pełnych dramatyzmu dziejów powojennej Polski.W utworze pojawiają się wątki autobiograficzne. Dzieciństwo spędzone w Bytomiu, wśród rodzin wygnańców ze Lwowa i Warszawy, jest dla bohatera pierwszą lekcją historii.Szybko zrozumie, że oficjalna jej wersja nie zgadza się ze wspomnieniami świadków niemieckich i sowieckich zbrodni.Pierwsze, zasłyszane ,,lekcje historii"" staną się dla bohatera początkiem działalności niepodległościowej. Weźmie udział w ,,wydarzeniach poznańskich"" 1956 roku, a w Marcu 1968 roku w studenckich rozruchach w Warszawie. Następnie działał będzie w antykomunistycznym podziemiu - aż do zwycięstwa ,,Solidarności"".We wspomnieniach będzie powracał do przedwojennych i wojennych losów jego rodziny.Autor zauważa, że odległe od siebie i pozornie przypadkowe wydarzenia związane z losem bohatera i jego bliskich, z biegiem czasu zaczynają się układać we wzory nadające im nowy, głębszy sens. Stąd podtytuł książki: fraktale.Niezwykle interesujący utwór skłania do refleksji na temat najważniejszych w życiu człowieka i narodu wartości: wolności, wierności prawdzie, solidarności.Proza wybitnego twórcy będzie bez wątpienia intelektualną ucztą, pełną pasji podróżą przez meandry współczesnej historii
Set in the days of the Empire, with the British ruling in Burma, Burmese Days describes both indigenous corruption and Imperial bigotry, when 'after all, natives were natives – interesting, no doubt, but finally only a "subject" people, an inferior people with black faces'.
Against the prevailing orthodoxy, Flory, a white timber merchant, befriends Dr Veraswami, a black enthusiast for Empire. The doctor needs help. U Po Kyin, Sub- divisional Magistrate of Kyauktada, is plotting his downfall. The only thing that can save him is European patronage: membership of the hitherto all-white Club.
While Flory prevaricates, beautiful Elizabeth Lackersteen arrives in Upper Burma from Paris. At last, after years of 'solitary hell', romance and marriage appear to offer Flory an escape from the 'lie' of the 'pukka sahib pose'.
Na pozór banalna historia. Ona i on. Spotkanie na letnisku. Pierwsza miłość. Listy pełne najintymniejszych zwierzeń. Potem wybucha wojna - on musi jechać do Chin, tam walczyć, cierpieć, może nawet zginąć. Korespondencja jednak trwa nieprzerwanie, stając się odbiciem życia z jego radościami i - częściej - dramatami. Konflikt między rodzicami a dziećmi, związek bez miłości, zdrada, niespełniona potrzeba macierzyństwa, śmiertelna choroba - wszystko to zostaje przelane na papier. Listy bowiem są swoistą kapsułą czasu i zawsze znajdują adresata. Nawet jeśli czas biegnie innym torem dla niej i innym dla niego, a przeszłość miesza się z teraźniejszością. Do spotkania kochanków dochodzi bowiem w listach. Tam, gdzie są miłość i śmierć, jest też odrodzenie.
Wszystko, co tak naprawdę liczy się dla Cadi Forbes, to znalezienie tego jedynego człowieka, który mógłby uwolnić ją od grzechu, pustoszącego jej dni i noce... grzechu, który ograbił ją z miłości matki i sprawił, że zapragnęła uciec od życia i jego okrutnej sprawiedliwości.
Wie, że jest to zakazane, a robiąc to sprowadzi na siebie przekleństwo. Jednak coś, co tkwi gdzieś głęboko w niej, pomimo wszystkich złowieszczych ostrzeżeń, instynktownie popycha ją do tego, by odszukać „zjadacza grzechu”.
Zanim ich podróż dobiegnie końca Cadi i „zjadacz grzechu” muszą spotkać się ze sobą twarzą twarz oraz z Tym, który zażąda od nich wszystkiego w zamian za uzyskanie odpowiedzi, jakich poszukują.
Na podstawie powieści reżyser Michael London nakręcił film "The Last Sin Eater"
"Ostatni zjadacz grzechu" to doskonałe połączenie realistycznych bohaterów, dokładności historycznej i tajemnicy.
Historia trzymająca w napięciu. Bardzo dobrze napisana. Zdecydowanie nie jednowymiarowa. Wyzwala różne emocje. Ale poza ciekawą fabuła, co ważniejsze, ta książka naprawdę otworzyła mi umysł i duszę do prawdziwego znaczenia przebaczania. Jeśli szukasz wielkiej historii, która jest w stanie wywołać wiarę i dobroć, przeczytaj tę książkę!
Gorąco polecam
Edyta Bogulak
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?