Henryk Paprocki (ur. 1946), duchowny prawosławny, wykładowca wielu uczelni, autor książek, artykułów i przekładów z dziedziny teologii prawosławnej i filozofii, w niniejszej pracy kontynuuje poszukiwania rozpoczęte w książce Czas. Eseje o wieczności (2018), tym razem w odniesieniu do przestrzeni, pytając, „czym jest przestrzeń?”. Autor przedstawia rozległy obraz problematyki przestrzeni w mitologiach, filozofii, teologii i literaturze. Te fascynujące zagadnienia rozpatruje w kluczu pustki, nicości i niebytu, by ostatecznie dojść do pojęcia bezkresu bezprzestrzennego. Jak sam pisze we wstępie „Rozważania nad przestrzenią zrodziły się podczas lektury zbioru opowiadań Brunona Schulza Sanatorium pod klepsydrą, a konkretnie zdania: «Cały ten ciemny krajobraz, pełen powagi, zdawał się ledwie dostrzegalnie płynąć sam w sobie, przesuwać się mimo siebie jak chmurne i spiętrzone niebo pełne utajonego ruchu». Istotną rolę odegrało też stwierdzenie ks. Pawła Fłorienskiego, że zagadnienie nieskończoności świata w przestrzeni trzeba oddzielić od problemu jego nieskończoności w czasie, co dopiero pozwoli zrozumieć zarówno jeden, jak i drugi problem. Omawiając problematykę przestrzeni, należało poza tym dokonać selekcji różnorodnych poglądów – podobnie jak w pracy o czasie – by nie zamienić jej w rodzaj leksykonu i by przedstawić jedynie te teorie, które odegrały znaczącą rolę w rozwoju myśli”. Autor zaznacza, że „nie jest to koniec wędrówki w poszukiwaniu czasu i przestrzeni. Dotychczasowe badania są potrzebne do opracowania nowej teorii przestrzeni, w tym wypadku teorii pustki”.
Henryk Paprocki (ur. 1946), duchowny prawosławny, wykładowca polskich uczelni, autor wielu książek i przekładów z dziedziny teologii prawosławnej, w niniejszej pracy podjął odwieczne zagadnienie „czym jest czas?” u samych jego podstaw, pytając przede wszystkim, czy czas w ogóle istnieje. W niniejszym tomie, choć podtytuł sugeruje zbiór tekstów skupionych wokół jakiegoś tematu, autor przedstawił rozległy, a zarazem spójny obraz tej problematyki. Są to równocześnie „eseje o wieczności”, co od razu sugeruje też pewną orientację problematyki: chrześcijańską, nastawioną na relację między czasem a nie-czasem, wiecznym trwaniem. Czy jednak wieczność, poza-czas, jest żywa, czy może jest bezruchem? Czy sam czas jest ruchem, czy może właśnie bezruchem, czyli w rzeczywistości ludzkim złudzeniem? Te fascynujące kwestie autor rozważa na niezwykle obszernym materiale historycznym wzbogaconym o mniej u nas znaną teologiczną myśl prawosławną. Sięga do starożytności, lecz także do współczesnej nauki. Jego „eseje o wieczności” nie są historią pojmowania czasu, nie są też systematyzacją różnych jego koncepcji. O jego zamyśle rozjaśnienia relacji między czasem, ruchem, wiecznością mówią te słowa z niniejszego tomu: „[Interesuje mnie] ostatnia, czyli najdalsza gwiazda, która jako pierwsza wdziera się w przestrzeń bez materii i bez czasu, w przestrzeń odwróconą, przestrzeń bezprzestrzenną, przestrzeń poza przestrzenią kosmosu. Przed nią jednak chyba wpada do tej przestrzeni światło, więc dopiero gdzieś poza wszelkim światłem jest nieskończona przestrzeń bez materii i bez czasu, wieczność, której nigdy nie wchłonie rozszerzający się kosmos, gdyż jak można wchłonąć nieskończoność? Nigdy też do niej nie trafimy, chyba że po końcu świata…”
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?