Zapraszamy po szeroki wybór literatury z dziedziny filozofii: systemy filozoficzne, kultura, sztuka, socjologia, historia filozofii, dzieła wielkich myślicieli. Szczególnej uwadze polacamy tutaj książki współczesnego nauczyciela duchowego, autora książek i wykładów z dziedziny duchowości czyli Eckhart Tolle. Jego bestsellery to Nowa ziemia, Strażnicy istnienia, Mowa ciszy, Praktykowanie potęgi teraźniejszości, Diament w twojej kieszeni i wiele innych, po które zapraszamy na Dobreksiazki.pl
In the ""Notebook on Metaphysics No IV is discussed basic concepts for understanding reality, the so-called: transcendentals: being, thing, the one, separate, truth, the good and beauty. These concepts describe properties of every being and allow to understand that not only man, but every being, animate and inanimate, is rational and purposeful. Rationality of beings manifests itself in the fact that particular things carry in their existence plan of the Creator or an artist. The finality of the world is revealed by the fact that the individual things carry on its existence a specific purpose, founded by the will of the Creator or an artist.
The world in which we live, surprises us with the richness of its diversity and complexity. The man who by nature seeks to know the surrounding things also wants to understand what it cognizes. One of the stages of ratiocinative cognition is the discovery of causal and analogical type of being of things. Causal connection as relations permeate everything and take place between things. They are not something that is before a thing, but are the result of created things. With the departure of things into existence by the artist or Creator, there also implicates various kinds of causation that is disclosed to the selection of matter, form or purpose for the created things. On the other hand, the world in which we live captivates us with its variety. Each thing is unique, different, irreducible and therefore analogous. Getting to know each item involves reading out these various kinds of causes and discovering analogical structures of the being of things.
Ósmy tomik ""Wykładów Otwartych im. Ojca Profesora Mieczysława A. Krąpca OP"" zorganizowanych z okazji VIII rocznicy śmierci Ojca Profesora zawiera obok okolicznościowej homilii ks. bp Antoniego P. Dydycza pt. ""Ku dobru wspólnemu"", wykład dr. hab. Pawła Skrzydlewskiego pt. ""Mieczysława Alberta Krąpca koncepcja dobra wspólnego"". Ponadto w tomiku zostały zamieszczone wybrane teksty o. Krąpca na temat dobra wspólnego, prawa naturalnego, praw człowieka. Kolejna część książki zawiera sprawozdanie z finałów VI Ogólnopolskiego Konkursu Edukacyjnego pod hasłem Wielcy Polacy XX wieku: Jan Paweł II, Prymas Stefan Wyszyński, Prof. Mieczysław Albert Krąpiec OP: Osoba - Rodzina - Naród"" oraz relację z VIII rocznicy, a także omówienie okolicznościowej wystawy ""O dobru wspólnym"".
Kolejną pracą w serii "Biblioteka Filozofii Realistycznej" jest klasyczna już praca z filozofii prawa o. M. A. Krąpca "Człowiek i prawo naturalne". W sporze o prawo naturalne autor zajmuje zdecydowane stanowisko: prawo naturalne istnieje i jest podstawą obowiązywania i racjonalności prawa pozytywnego. Co więcej uznanie prawa naturalnego stanowi pierwszy krok na drodze ku pełnemu poszanowaniu przyrodzonych, nienaruszalnych, powszechnych i nigdy niezbywalnych praw człowieka. Jednak, jak się okazuje, właściwe rozumienie człowieka i jego praw wciąż pozostaje kluczowym problemem naszych czasów. Autor wyjaśnia i uzasadnia prawo naturalne w kontekście realizmu filozoficznego. Nawiązując do racjonalistycznej koncepcji prawa naturalnego Tomasza z Akwinu, ujawnia jej aktualność w rozwiązywaniu problemów prawnych oraz w uzasadnianiu porządku prawnego i moralnego. W książce znajdują się analizy prawa jako faktu, prawa w sensie lex i ius, przegląd historycznych ujęć prawa naturalnego, elementy uzasadnienia: analogiczna struktura rzeczywistości, rozumienie człowieka i teoria prawa naturalnego. W obecnym, długo oczekiwanym wydaniu w ramach BFR, m.in. dołączono analizy Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka i encykliki Pacem in terris, uwspółcześniono pisownię i zredagowano przypisy.
Książka jest refleksją nad skutkami nihilizmu, który skaził wszystkie dziedziny ludzkiego życia: poznanie, postępowanie, wytwarzanie oraz religię. W dziedzinie poznania spowodował odrzucenie intuicji, która jest niezbędna do poznania świata realnego. W dziedzinie postępowania doprowadził do banalizacji zła i promocji przemocy. Obalił przekonania o nieśmiertelności człowieka i rozpowszechnił rozumienie śmierci jao faktu czysto biologicznego i ostatecznego kresu człowieka.
W tym roku mijają siedemdziesiąt dwa lata od śmierci Władysława Witwickiego i dwadzieścia jeden lat od pierwszego wydania przez nasze wydawnictwo Dialogów Platona, w jego przekładzie. W międzyczasie powstało trochę nowych tłumaczeń poszczególnych dialogów. Jednak środowisko akademickie nadal w dużym stopniu wspomaga się tłumaczeniami Profesora. Z perspektywy przeszło stu lat, które minęły, od rozpoczęcia przez Witwickiego przekładów Platona, można bez wahania docenić ogrom i znaczenie dzieła, skoro w tak długim okresie polska humanistyka nie doczekała się kompletu nowych przekładów wraz z opracowaniami i komentarzami. W roku 2017 ukazało się znakomite tłumaczenie Praw prof. Doroty Zygmuntowicz, ale Państwo najważniejszy dialog Ateńczyka czeka na nowy przekład oparty na ustaleniach współczesnej nauki. Jesteśmy przekonani, że skompletowanie w całość i wznowienie dialogów (za wyjątkiem dwóch wspomnianych wyżej) ma uzasadnienie zwłaszcza dla czytelników młodych których mogą zachwycić pięknem przekładu dokonanego przez tłumacza oraz przenikliwością i głębią myśli autora. Lektura dialogów zapewne wpłynie inspirująco i zachęci do zaprzyjaźnienia się z ateńskim filozofem, jego Mistrzem Sokratesem oraz ich dokonaniami intelektualnymi, które znacząco zaważyły na światowej myśli humanistycznej i do dzisiaj stanowią podstawowy kanon literatury filozoficznej.Marek DerewieckiKęty, listopad 2020 roku
Żadne dzieło w historii twórczości człowieka nie było przedmiotem takiej kontrowersji w kwestii autentyczności jak dialogi starożytnego greckiego filozofa Platona (ok. 427 - ok. 347 p.n.e.). Poświadczał ją Arystoteles i inni współcześni autora, a jej strażnikiem była Akademia Platońska istniejąca do VI wieku, ale nawet ona nie zdołała upilnować czystości dzieła. Znana do dziś systematyka Trazyllosa pochodzi dopiero z I wieku n.e. Dziś spośród ponad 40 domniemanych dialogów Platona za autentyczne uznaje się 24, a pozostałe za wątpliwe lub na pewno nieautentyczne. Leopold Regner, jeden z najznakomitszych polskich tłumaczy Platona, zebrał w tym tomie niektóre teksty spoza owych 24, dialogi: Alkibiades I i Alkibiades II, Teages i Rywale oraz pismo Definicje podające określenia podstawowych pojęć stosowanych w Akademii. Pseudo-Platon żył długo: szacuje się, że Alkibiadesa I mógł napisać w IV wieku p.n.e., a Definicje może nawet w III wieku n.e. Dla czytelnika choć trochę obznajomionego ze stylem i treścią autentycznych dialogów Platona lektura tekstów prawdopodobnie lub na pewno nie-Platońskich może się stać frapującą intelektualną i śledczą przygodą wyszukiwania podobieństw i różnic wątków, klimatu i wykonania literackiego w stosunku do dzieła mistrza. Lekturę zaś wzbogacą przedmowy tłumacza do poszczególnych pism i sporządzone przez niego szczegółowe przypisy.
Autorzy pracy, w większości świeccy, proponują czytelnikowi wielorakie spojrzenie na Jana Pawła II, które ma szerzej otwierać oczy i umysł odbiorcy, inspirować go do dalszego wędrowania przez życie z miłością do Boga i bliźniego.Praca napisana jest pięknym polskim językiem, bez niepotrzebnych naleciałości metajęzyka naukowego. Czyta się ją z wielką przyjemnością. Istotnym jej walorem naukowym i poznawczym jest bogactwo i obszerność źródeł, z których korzystają autorzy. Wskazują oni zgodnie, że o fenomenie tego dorobku decyduje świeżość rozpoznań świata, jego bardzo konkretne i wyraziste obrazowanie, mimo całej jego złożoności, które odnieść można do współczesnej jakże zróżnicowanej religijnie, kulturowo, społecznie i zwielokrotnionej medialnie rzeczywistości.Analizowane po latach wystąpienia i teksty Jana Pawła II nic nie tracą ze swego religijnego i intelektualnego potencjału, dotyczą bowiem najistotniejszych cech kondycji współczesnego człowieka. Można po nie sięgać i nasycać się nimi, bo są one bardzo dobrym świadectwem życia duchowego i społecznego, z całą gamą dynamicznych relacji międzyludzkich, często rozdartych głębokimi konfliktami moralnymi prof. dr hab. Tadeusz Kononiuk, Uniwersytet Warszawski.Prezentowana książka znakomicie wpisuje się w cykl przedsięwzięć związanych z setną rocznicą urodzin Ojca Świętego Jana Pawła II, jawi się przy tym jako wyjątkowo aktualna (nie może być inaczej, skoro wspólnym mianownikiem wszystkich zaprezentowanych tu tekstów jest postrzegana z różnych perspektyw komunikacja).Wysoko należy ocenić umiejętne rozłożenie akcentów tematycznych (gratulacje dla redaktorów!) oraz zaproszenie do grona autorów badaczy o świetnej renomie z dużych ośrodków naukowych (Kraków, Warszawa, Lublin, Katowice), przedstawicieli kilku pokoleń ludzi nauki (od doktorantów po profesorów zwyczajnych), a przy tym reprezentantów różnych dyscyplin naukowych, w ich zaś ramach różnych specjalności. Bardzo dobrym posunięciem jest poszerzenie tomu o teksty napisane z innej niż naukowa perspektywy (np. refleksje dziennikarzy i edytora).Dla wszystkich, których interesują życie i dzieło św. Jana Pawła II, lektura obowiązkowa. Książkę pt. Jan Paweł II i komunikacja społeczna z pełnym przekonaniem rekomenduję do druku prof. UPJPII dr hab. Krzysztof Gajdka, Uniwersytet Papieski Jana Pawła II w Krakowie.
Religię można uznać za przedsięwzięcie niemożliwe; z jednej bowiem strony jej celem jest oddanie należnej czci temu, co absolutnie święte i nieskończone, z drugiej cel ten można realizować wyłącznie dzięki posłużeniu się skończonymi i materialnymi obiektami, należącymi do sfery profanum. Ukierunkowana na to, co nieskończone religia osiąga zawsze tylko to, co skończone; mimo to wnosi do życia orzeźwiający powiew nieskończoności i absolutu, nadając wszystkim ludzkim upadkom i klęskom specyficzny chciałoby się powiedzieć święty (boski) blask.Idole religijne funkcjonują w ludzkim życiu podobnie do metafor, niezbędnych w myśleniu, także naukowym. W korzystaniu z nich nie ma nic zdrożnego dopóty, dopóki człowiek zdaje sobie sprawę, że nie powinien ich rozumieć dosłownie. Idole religijne stają się niebezpieczne dopiero wtedy, gdy wierzący zaczyna je utożsamiać z obiektem religii, oddając im niezasłużoną cześć. Dopóki jednak ludzie są świadomi ich nieadekwatności względem sacrum, dopóty idole mogą służyć jako wygodne narzędzie nawiązywania z nim kontaktu. Przy takim rozumieniu idolatrii nie tylko nie musi ona niszczyć religii, lecz wydaje się jej niezbywalnym elementem. Bardziej groźna idolatria okazuje się dopiero wtedy, gdy zostanie odniesiona do niektórych osób czy instytucji religijnych, które nie tylko przysłaniają Boga, lecz - uzurpując sobie prawo do występowania w Jego imieniu - w gruncie rzeczy Go detronizują i zastępują.
Recenzowana monografia naukowa dotyczy wybranych, niezwykle ważnych kwestii społecznych i etycznych, związanych z poszczególnymi etapami życia ludzkiego: jego początkiem, trwaniem i śmiercią. Składa się z dziewięciu artykułów, które łącznie tworzą szeroką panoramę współczesnych problemów bioetycznych. […] Jest przykładem ich dobrego diagnozowania, aktualizowania refleksji nad nimi i proponowania konkretnych rozwiązań, które odwołują się – co bardzo cenne – do rodzimych przykładów. […] Adresatami publikacji mogą być zarówno osoby profesjonalnie związane z szeroko rozumianą służbą zdrowia, studenci kierunków medycznych, jak i pacjenci oraz ich rodziny, a także osoby zawodowo organizujące wsparcie w trudnych sytuacjach. Publikacja zainteresuje także osoby, które poszukują refleksji nad społecznie ważnymi kwestiami bioetycznymi, ukazanymi w perspektywie personalistycznej.
Z recenzji ks. dr. hab. Zbigniewa Wanata, prof. UMK
Monografia zawiera szereg interesujących tekstów analizujących dylematy moralne związane z początkiem i końcem ludzkiego życia. Poruszane zagadnienia są ważne i aktualne. W części pierwszej znajdują się opracowania dotyczące kwestii prenatalnych i okołoporodowych, w części drugiej – kwestii terminalnych, a na końcu tekst zwieńczający, dotyczący pojęcia sumienia […] Szczególnie cenne wydają się teksty prezentujące obszerne wyniki badań własnych (np. opieki nad dziećmi z zespołem Downa) i funkcjonowanie niedawno powstałych instytucji (jak hospicja perinatalne) albo opisujące proponowane procedury postępowania w praktyce (np. w stosunku do osób umierających). Inne teksty, nawet jeśli dotyczą zagadnień znanych (np. diagnostyki prenatalnej lub opieki nad ciężarnymi niepełnosprawnymi), omawiają je w sposób porządkujący dotychczasową wiedzę. Powyższe sprawia, że monografię można uznać za dzieło oryginalne. […] Wśród Autorów poszczególnych rozdziałów znajdują się osoby rozpoznawalne w środowisku medycznym i bioetycznym, co sprawia, że publikacja powinna cieszyć się zainteresowaniem w tych kręgach, a sformułowane w niej postulaty mogą mieć wartość aplikacyjną.
Z recenzji dr. hab. med. Jakuba Pawlikowskiego, prof. UKSW
Dogmaty postrzega się często jako swego rodzaju ograniczenie, które uniemożliwia rozwój i krępuje wolność myśli. Jest jednak zgoła odwrotnie. Pomagają one ukierunkować myślenie, a ponadto są hermeneutycznym kluczem do odczytywania rzeczywistości ludzkiej.
Celem niniejszej monografii jest ukazanie paradoksalnie niedogmatycznej struktury oraz natury dogmatyki chrześcijańskiej. Prezentuje ona i zachęca do odnowy świadomości metodologicznej wewnątrz dogmatyki. Jej największą ambicją jest ponowne otwarcie możliwości rozumienia prawd wiary w prawdziwym dialogu z obrazem świata dostarczanym przez osiągnięcia nauk szczegółowych. Ostatecznie chodzi tu o dogmatykę symfoniczną, dialogiczną, integralną, która dostarcza istotnego impulsu w życiu i duszpasterstwie Kościoła.
Nie ma w dogmatyce nic ze statyczności, nic z lęku przed poznaniem, nic z pogardy dla ciągle nowej teraźniejszości. Jest w niej za to siła, żar rozumu i serca, tęsknota za oglądaniem już nie w zwierciadle, ale za byciem twarzą w twarz, za poznaniem nie po części (por. 1 Kor 13,12).
Ukazana przez Autorów teologia jest odważna. Nie boi się szukać symfoniczności z innymi naukami. Uprawiający ją są gotowi szukać instrumentów, których będą mogli używać razem z przedstawicielami innych przestrzeni wiedzy i umiejętności.
ks. dr hab. Cezary Smuniewski
Dzieło to jest przede wszystkim nowatorskie, twórcze, perspektywiczne i potrzebne, zarówno dla teologii, a głównie dla dogmatyki, jak też dla innych dziedzin nauki, z którymi teologia dogmatyczna wchodzi w relacje treściowo-metodologiczne. Uważam, że nie tylko dogmatyka „ma się uczyć” od innych, ale też – dzięki temu metodologicznemu otwarciu – pozostałe dziedziny wiedzy mają się „uczyć” jak poszukiwać prawdy, nie wykluczając ze swego poznania rzeczywistości Boga.
ks. prof. Krzysztof Góźdź
Wszyscy wiemy, że kobiety zarabiają gorzej od mężczyzn, wolniej awansują i rzadziej zasiadają w zarządach. Czy jednak jesteśmy tym faktem wystarczająco oburzeni? Czy raczej przyjmujemy jako oczywistość skandal, że połowa ludzkości, która w dodatku w krajach rozwiniętych jest średnio rzecz biorąc lepiej wykształcona, dostaje mniejsze wynagrodzenie za tę samą pracę? Czy faktycznie mężczyźni w szerszej perspektywie na swoim uprzywilejowaniu korzystają? I czy zdajemy sobie sprawę, że niezliczona ilość kobiet jest wciąż przedmiotem handlu? Ojcowie sprzedają córki na żony bądź prostytutki wbrew ich woli. Przyszli mężowie gwałcą wybranki, by nie płacić za nie posagu. W kulturach, gdzie to panna młoda wnosi wiano, dziewczynki bywają uznawane za tak duże obciążenie finansowe, że zaraz po urodzeniu są zabijane. W wielu miejscach na ziemi majątek wdów przechodzi na braci zmarłego męża, a one kończą na ulicy bądź zmuszane są do usług seksualnych, które mają być zapłatą za utrzymanie ich rodzin.
Wewnętrzna doskonałość oraz piękno teorii względności po dziś dzień zachwycają nie tylko fizyków, ale także i filozofów. Wojciech Grygiel ukazuje drogę, jak w matematycznych zawiłościach tej teorii doszukać się głębokich problemów filozoficznych, i przekonać się, że teoria względności to nie tylko hermetyczna gra matematycznych symboli, ale oryginalny produkt ludzkiego geniuszu, będący szeroką syntezą dziedzictwa europejskiej myśli. Teoria ta wciąż inspiruje do dalszego namysłu nie tylko nad kolejnym unifikacyjnym krokiem fizyki, ale też nad pytaniami o sens Wszechświata jako ontycznej całości. Jak scena stała się dramatem to kompendium wiedzy fizycznej oraz niezwykle wartościowe studium filozoficzne i historyczne. Jest dla czytelnika szansą całościowego spojrzenia na najważniejsze komponenty teorii względności. Może być także punktem wyjścia do badań, w których można podążać tropem Autora lub, korzystając z dostarczonej w książce wiedzy, pójść własną drogą ku zrozumieniu tego, co odkryte lub ku odkryciu czegoś nowego. - prof. Jerzy Dajka, Uniwersytet ŚląskiWojciech Grygiel podjął ciekawą próbę odpowiedzi na pytanie, dlaczego einsteinowska teoria względności jest nie tylko skuteczna, ale również piękna. Podążając za przekonaniem Greków, że to symetria decyduje o pięknie i pozwala precyzyjnie opisać świat pokazuje, jak przekonanie to manifestuje się w jednej z najwspanialszych naukowych teorii. Kompetentnie i w sposób interesujący dowodzi, jak filozofia i fizyka były i nadal są głęboko ze sobą powiązane. - prof. Bogdan Dembiński, Uniwersytet Śląski.
Życie trwa tylko chwilę. Nie zepsuj tego!Ksiądz Jan Kaczkowski potrafił rozpalić serca i ostudzić emocje. Nikt takmądrze jak on nie mówił o współczesnym Kościele, o cierpieniu, potrzebiekochania albo chociaż lubienia ludzi, którzy nas otaczają.Czy bliskości da się nauczyć? Co to znaczy być przyzwoitym? Dlaczego czasemtrudno nie być antyklerykałem? Gdzie jest Bóg, kiedy nasi bliscy cierpią? Czyeutanazja może być alternatywą dla cierpienia?Odpowiedzi na te oraz setki innych pytań, które znajdujemy w nieznanychtekstach księdza Kaczkowskiego, uczą nas żyć w zgodzie z samym sobą i z nadziejąpatrzeć w przyszłość.
Słowo staje się w człowieku. Ulegamy mu, ponieważ jesteśmy zdani na głęboką niepewność...Mit jest lub może być dwuznaczny, jak pytia delficka albo jak sen. Nie możemy ani nie powinniśmy zrezygnować z posługiwania się rozumem, nie powinniśmy się też wyrzec nadziei, że instynkt pospieszy nam na pomoc...Wszystko bowiem, w czym wyraża się ""inna wola"", jest uformowane przez człowieka, to jego myślenie, jego słowa, jego obrazy i wszystkie ograniczenia, którym podlega. Toteż gdy człowiek zaczyna, nie najzręczniej, myśleć w kategoriach psychologicznych, wtedy wszystko odnosi do siebie, sądzi bowiem, że wszystko dzieje się wedle tego, co postanowił, że wynika ""z niego samego"".Nie pojmuje jednak, że tym, co przeszkadza mu odróżnić to, co istotnie sam wymyślił mając określone zamiary, od tego, co przyszło doń z innego źródła - i to zupełnie spontanicznie - jest słabość świadomości i związany z nią lęk przed nieświadomością. Człowiek nie może zdobyć się na obiektywizm wobec samego siebie i nie umie jeszcze spojrzeć na siebie jak na coś danego, z czym jest tożsamy for better od worse.Zrazu wszystko spada na niego, przytrafia się mu i napiera nań, toteż z najwyższym trudem udaje mi się w końcu zdobyć dla siebie i utrzymać jakąś sferę względnej wolności.Carl Gustav Jung: Wspomnienia, sny, myśli
Książka jest wynikiem […] pracy jej redaktora naukowego, Lecha Witkowskiego, w Archiwum Polskiej Akademii Nauk w Warszawie, ale przede wszystkim jego narastającego przekonania, że „historia naszego życia społecznego i rozwoju akademickiego humanistyki – a pedagogiki w szczególności – wpisana w wiek XX […] wymaga ponownego namysłu, penetracji archiwów […] i wypracowania nowych perspektyw interpretacyjnych […]”. […] Czytelnicy tej doprawdy niezwykłej inicjatywy wydawniczej, w starannym i erudycyjnym opracowaniu redaktorskim, będą mieli do czynienia z dziełem na miarę rocznicy 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości. Bardzo godnie zatem zarówno redaktor naukowy tomu, jak i Oficyna Wydawnicza „Impuls” opublikowaniem tego dzieła wpisują się w obchody jubileuszowe. Samo dzieło, jak sądzę, doskonale będzie służyło kształtowaniu tożsamości polskiej pedagogiki. […] Oby ziściło się marzenie Lecha Witkowskiego wyrażone w zdaniu tłumaczącym tytuł publikacji: „Pora na nowo, dla nowej epoki w polskiej pedagogice, zaczerpnąć świeżego powietrza dla życia duchowego, by oddech myśli stał się głębszy […]”.
Nie jest czymś oczywistym wiązać ruch religijny, nawet najbardziej kontestatorski, z nowoczesnością, a w szczególności z jej osobliwym pokłosiem: sekularyzacją. Pozornie wiąże się ona bowiem raczej z ateizmem i areligijnością, szkaradnego karła teologii spychając wstydliwie pod stół, sprawiając przy tym wrażenie zupełnie transparentnej świeckości. Tym bardziej nie jest czymś oczywistym uznać Lutra za jej fundatora. Taylor, Lwith i Habermas w swych genealogiach nowoczesności nie poświęcają Lutrowi większej uwagi. Habermas zaczyna Filozoficzny dyskurs nowoczesności od Hegla, choć przecież bez Lutra nie byłoby Hegla. Sam Hegel w swej monumentalnej historii filozofii też nie uznaje Lutra za godnego uwagi. Nie jest on zatem oczywistą figurą w panteonie twórców nowoczesności. Pod wieloma względami był on z dzisiejszej perspektywy zupełnie nienowoczesny. A jednak w roli twórcy nowoczesności został, nolens volens, obsadzony.
Zrozumieć Skargę! Zrozumieć go, a nie tylko wypowiadane przez niego myśli, zarazem zrozumieć jego stosunek do tych myśli, nierzadko tnących aż do szpiku tych, do których były adresowane, bez względu na ich stan i godność – stosunek do myśli powinnych, legitymizowanych w tej powinności tak przez jego wierność prawdzie, jak i miłość względem ojczyzny, której rozpoznawane przez niego prawdy o niej samej, żywotnie dotyczyły, to fascynująca przygoda, nie tylko badawcza, ale i duchowa.
Fragment książki, s. 14
Ta wielodyscyplinarna monografia naukowa proponuje autorskie studium jednego z kluczowo ważnych obszarów myśli Piotra Skargi SI, mianowicie jego myśl społeczną, podejmującą najważniejsze zagadnienia dotyczące stanu moralnego, religijnego, obywatelskiego i społecznego Rzeczypospolitej końca XVI i początku XVII wieku. Na tle stanu badań nad XVI-wieczną polską myślą społeczno-polityczną, a dokładniej nad jej Skargowskim dziedzictwem, zarówno w Polsce, jak i poza jej granicami, studium to wnosi ważny wkład do tych badań.
Prof. dr Marek Inglot SJ (Papieski Uniwersytet Gregoriański, Rzym)
Jest to pierwsza w istocie próba całościowego zaprezentowania myśli Skargi, kaznodziei zatroskanego o los ojczyzny swojej i jej członków, na którą tak długo czekała polska nauka. Fakt, że – jak Skarga – Autor spogląda niekiedy "okiem kaznodziei", czyni Jego dokonanie jeszcze bardziej interesującym, bo i w ten sposób lepiej odsłania on to, co chciał odsłonić: jezuicką perspektywę.
Prof. dr hab. Bogdan Szlachta (Uniwersytet Jagielloński)
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?