ELŻBIETA DZIKOWSKA (urodzona w Międzyrzecu Podlaskim) – historyk sztuki, sinolog, reżyser i operator filmów dokumentalnych, podróżniczka, autorka wielu książek, programów telewizyjnych, audycji radiowych, artykułów publicystycznych oraz wystaw sztuki współczesnej. Wraz z mężem, Tonym Halikiem, zrealizowała około 300 filmów ze wszystkich kontynentów dla Telewizji Polskiej oraz prowadziła cieszący się dużym zainteresowaniem podróżniczy program telewizyjny „Pieprz i wanilia”.
Tym razem Elżbieta Dzikowska zaczyna podróż po Polsce znanej i mniej znanej na Śląsku, na tamtejszym szlaku… nie, nie węgla i kopalni, ale architektury drewnianej, na którym znajduje się niemal sto zabytkowych obiektów, liczących nierzadko kilka stuleci. Do tego to właśnie tam jest „śląska Sykstyna”, czyli kościół w Małujowicach, którego ściany pokrywa jedna z najpiękniejszych w Polsce gotyckich polichromii. Ze Śląska niedaleko do Małopolski, mającej własne zabytki architektury drewnianej, jak choćby XVI-wieczne kościoły w Krzęcinie, Modlnicy czy Paczółtowicach. W Małopolsce leży też Żywiec, którego niekoniecznie „piwne” dzieje najlepiej poznać, odwiedzając Muzeum Miejskie. Tam można się dowiedzieć na przykład, kim byli przystoce i dlaczego nigdy nie mogli zostać putoszami, a także obejrzeć kolekcję niezwykle bogatych i kunsztownych strojów żywieckich. Następnym przystankiem na trasie jest Sanok z jego imponującym skansenem. Jeszcze wizyta w rodzinnych stronach Autorki, czyli w powiecie radzyńskim, jeszcze przejazd wzdłuż granicy, żeby zobaczyć kilka zapomnianych drewnianych i murowanych cerkiewek Podkarpacia i Podlasia, i już powrót do Warszawy z kolejną porcją niezwykłych doświadczeń i bogatą dokumentacją fotograficzną. Warto zresztą zagłębić się w ósmy tom „Polski znanej i mniej znanej” i ocenić samemu.
"Tam, gdzie byłam" to - jak stwierdza sama Autorka - "przewodnik po życiu osobistym i związanym z nim tak nierozłącznie życiem zawodowym". Czyli Elżbieta Dzikowska zabiera nas w podróż. Nie tylko w przestrzeni, ale i w czasie. Najpierw prowadzi nas do miejsc, w których spędziła dzieciństwo, zapoznaje ze swoją rodziną. Dzieli się z nami bolesnymi przeżyciami z czasów wojny. Opowiada o swojej młodzieńczej działalności konspiracyjnej i o tym, jak znalazła się na sinologii zamiast na wymarzonej historii sztuki. I o tym, jak to się stało, że specjalistka od Chin przez wiele, wiele lat prowadziła w podróżniczym piśmie Kontynenty dział Ameryki Łacińskiej I jeszcze o tym, jak poznała Tonyego Halika, który później został jej mężem. A potem zabiera nas po prostu na kolejne wyprawy do odległych krajów. "Mnie zawsze interesowało, a także i dzisiaj interesuje przede wszystkim poznanie" - wyjaśnia. Poznanie nie tylko ciekawych miejsc, ale i ludzi. Jeździć po świecie z prezydentem Meksyku? A dlaczego nie?! Poszukiwać na Haiti w towarzystwie polskiego konsula potomków walczących tam w czasach napoleońskich Polaków? Świetny pomysł. Odwiedzić meksykańskiego czy kubańskiego malarza w jego pracowni? Jasne! A potem dzielić się wrażeniami i przeżyciami z innymi: z czytelnikami, słuchaczami i widzami. Więc Autorka podróżowała. Sama i z Tonym Halikiem. Jako dziennikarka Kontynentów i jako nieformalny operator filmowy swojego męża. Przywozili z tych wypraw materiały, które potem prezentowali widzom w programach z cyklu "Pieprz i wanilia". Któż ze starszego pokolenia nie pamięta, jak raz w tygodniu zasiadało się przed telewizorem i chłonęło opowieści tej niezwykłej pary podróżników o nieznanym, niedostępnym świecie. O Indianach w amazońskiej dżungli, o procesjach Wielkiego Tygodnia w Meksyku, o uzdrawianiu za pomocą żywego węża, o produkcji cygar na Kubie, o czarownikach i znachorach, o wanilii i grzybach halucynogennych Zawsze towarzyszył im film. Teraz tamte opowieści wracają. Na kartach tej książki. Tyle że ilustrowane już nie filmami, a zdjęciami. A więc wspomnienia, sentymenty, ale również trochę aktualnych informacji dla tych, którzy zechcą obejrzeć opisywane miejsca na własne oczy. I jeszcze jedno: to dopiero początek tej wspólnej podróży. Ten tom jest bowiem poświęcony tylko Meksykowi, Ameryce Środkowej i częściowo Karaibom. W inne rejony świata wyruszymy dzięki następnym książkom z cyklu "Tam, gdzie byłam".
Wyobraź sobie, że na urodziny dostajesz magiczną piłkę-globus, dzięki której możesz przenieść się w dowolne miejsce na świecie.Odwiedzisz nowozelandzki park geotermalny i zatańczysz z Maorysami taniec haka?Zamieszkasz w koronach drzew jak indonezyjskie plemię Korowajów?Zajrzysz do australijskiego miasta podziemnego, w którym wydobywa się najdroższe opale?Będziesz podziwiać z pokładu gondoli kolorowe weneckie kamienice?Obejrzysz ruiny dawnych miast Inków oraz posłuchasz piosenek Indian Keczua?Upieczesz słynne toruńskie pierniki i odwiedzisz Muzeum Podróżników im. Tony'ego Halika?Wyrusz z bohaterami książki - Natalią i Wiktorem - w ekscytującą podróż śladami Elżbiety Dzikowskiej!
Już po raz siódmy Elżbieta Dzikowska zaprasza nas na wyprawę do ciekawych, ale często nieznanych miejsc w Polsce. Tym razem trasa wiedzie między innymi przez Mazowsze, Podlasie, Pałuki, Żuławy czy Podhale. Będą na niej zatem nadbużańskie synagogi wzniesione obok cerkwi i kościołów we Włodawie i Kodniu, będą przepiękne polichromie w drewnianych kościółkach w Orawce, Trybszu czy Tarnowie Pałuckim, będą ruiny zamków w Czersku, Międzygórzu czy Łagowie. Droga poprowadzi też w Świętokrzyskie, do Klimontowa z jego monumentalną kolegiatą św. Józefa, a potem do Zalipia słynącego z malowanych kwiatów zdobiących chaty i nie tylko. W Skierniewicach będzie można przysiąść na chwilę na ławeczce Czesława Niemena, a następnie udać się do Siedlec, żeby zobaczyć niezwykłe dzieło jedyny w Polsce obraz autorstwa hiszpańskiego malarza El Greca. Ostatnim etapem podróży będą Żuławy, czyli dawna kraina holenderskich osadników, menonitów, po których zostało kilkanaście charakterystycznych domów podcieniowych, kilka cmentarzy i dwa wiatraki przemiałowe Wraz z Autorką zapraszam Państwa do lektury siódmego tomu Polski znanej i mniej znanej. I do zwiedzania Polski też.
To już trzeci tom „Tam, gdzie byłam”. Trochę nietypowy, bo tym razem Elżbieta Dzikowska zabiera nas w podróż nie po Ameryce Łacińskiej, a po USA. Dwadzieścia siedem stanów przemierzonych kamperem, spotkania z ludźmi, historią i oszałamiającą przyrodą. A więc niewolnictwo i plantacje bawełny w Południowej Karolinie, jazz w Luizjanie, gorączka złota w Kalifornii. Tragiczne dzieje Indian Wielkich Równin i zapomniani budowniczowie skalnych miast w Utah czy Kolorado. Polskie ślady w Ameryce, czyli Kazimierz Pułaski i Korczak Ziółkowski. Do tego wodospady Yosemite i aktywne gejzery Yellowstone. Fantazyjne formacje Kanionu Bryce’a i dobrze znana z westernów Dolina Pomników. Zapierający dech w piersiach Wielki Kanion Kolorado i bajecznie kolorowa Malowana Pustynia. Nie zabrakło monumentalnych sekwoi w Kalifornii i wyniosłych kaktusów saguaro w Arizonie. Tak, Stany Zjednoczone to przepych natury i ciekawe, choć niezbyt długie dzieje, które Elżbieta Dzikowska i Tony Halik pokazali w swoich filmach z cyklu „Pieprz i wanilia”, a teraz możemy o nich przeczytać w tej książce.
Wydawca
Elżbieta Dzikowska
(ur. 19 marca 1937 w Międzyrzecu Podlaskim) – historyk sztuki, sinolog, reżyser i operator filmów dokumentalnych, podróżniczka, autorka wielu książek, programów telewizyjnych, audycji radiowych, artykułów publicystycznych oraz wystaw sztuki współczesnej. Wraz z mężem, Tonym Halikiem, zrealizowała około 300 filmów ze wszystkich kontynentów dla Telewizji Polskiej oraz prowadziła cieszący się dużym zainteresowaniem podróżniczy program telewizyjny „Pieprz i wanilia”.
Elżbieta Dzikowska towarzyszy mi, odkąd pamiętam. Z wypiekami na twarzy oglądałam Pieprz i wanilię (prowadzony z Tonym Halikiem) i to wtedy postanowiłam, że ja też tak chcę, że też zostanę podróżniczką. Elżbieta jest dla mnie inspiracją, daje mi odwagę i wiarę, że świat nie ma granic, a marzenia o dalekich podróżach warto spełnić. Kiedy zostałam mamą, Elżbieta podarowała mi Bajki niebajki, na których wychowała się moja córka Marysia. Wierzę, że już od najmłodszych lat warto pokazywać naszym dzieciom świat i jego różnorodność, uczyć tolerancji i troski o przyrodę. Martyna Wojciechowska CO SIĘ JADA W ZAKAZANYM MIEŚĆIE? GDZIE LEŻY PĘPEK ŚWIATA? CZY ATLANDTYDA ISTNIAŁA NAPRAWDĘ? Elżbieta Dzikowska i Wiesława Wierzchowska zabierają dzieci w magiczną podróż od Nepalu po Madagaskar. Niezwykłe przygody, podróże w czasie, ciekawostki i zwyczaje egzotycznych kultur tę książkę czyta się z zapartym tchem!
"Tam, gdzie byłam" to - jak stwierdza sama Autorka - "przewodnik po życiu osobistym i związanym z nim tak nierozłącznie życiem zawodowym". Czyli Elżbieta Dzikowska zabiera nas w podróż. Nie tylko w przestrzeni, ale i w czasie. Najpierw prowadzi nas do miejsc, w których spędziła dzieciństwo, zapoznaje ze swoją rodziną. Dzieli się z nami bolesnymi przeżyciami z czasów wojny. Opowiada o swojej młodzieńczej „działalności konspiracyjnej” i o tym, jak znalazła się na sinologii zamiast na wymarzonej historii sztuki. I o tym, jak to się stało, że specjalistka od Chin przez wiele, wiele lat prowadziła w podróżniczym piśmie „Kontynenty” dział Ameryki Łacińskiej… I jeszcze o tym, jak poznała Tony’ego Halika, który później został jej mężem.
A potem zabiera nas po prostu na kolejne wyprawy do odległych krajów.
"Mnie zawsze interesowało, a także i dzisiaj interesuje przede wszystkim poznanie" - wyjaśnia. Poznanie nie tylko ciekawych miejsc, ale i ludzi. Jeździć po świecie z prezydentem Meksyku? A dlaczego nie?! Poszukiwać na Haiti w towarzystwie polskiego konsula potomków walczących tam w czasach napoleońskich Polaków? Świetny pomysł. Odwiedzić meksykańskiego czy kubańskiego malarza w jego pracowni? Jasne! A potem dzielić się wrażeniami i przeżyciami z innymi: z czytelnikami, słuchaczami i widzami. Więc Autorka podróżowała. Sama i z Tonym Halikiem. Jako dziennikarka „Kontynentów” i jako nieformalny operator filmowy swojego męża. Przywozili z tych wypraw materiały, które potem prezentowali widzom w programach z cyklu "Pieprz i wanilia".
Któż ze starszego pokolenia nie pamięta, jak raz w tygodniu zasiadało się przed telewizorem i chłonęło opowieści tej niezwykłej pary podróżników o nieznanym, niedostępnym świecie. O Indianach w amazońskiej dżungli, o procesjach Wielkiego Tygodnia w Meksyku, o uzdrawianiu za pomocą żywego węża, o produkcji cygar na Kubie, o czarownikach i znachorach, o wanilii i grzybach halucynogennych… Zawsze towarzyszył im film. Teraz tamte opowieści wracają. Na kartach tej książki. Tyle że ilustrowane już nie filmami, a zdjęciami.
A więc wspomnienia, sentymenty, ale również trochę aktualnych informacji dla tych, którzy zechcą obejrzeć opisywane miejsca na własne oczy. I jeszcze jedno: to dopiero początek tej wspólnej podróży. Ten tom jest bowiem poświęcony tylko Meksykowi, Ameryce Środkowej i częściowo Karaibom. W inne rejony świata wyruszymy dzięki następnym książkom z cyklu "Tam, gdzie byłam".
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?