Literatura beletrystyczna - beletrystyka psychologiczna, religijna i filozoficzna, powieści, opowiadania, science fiction, romans, thrillery, fantazja po te wszysztkie bestsellery zapraszamy do naszej księgarni internetowej Dobreksiazki.pl
Mamy naprawdę szeroki wybów i atrakcyjne ceny. Jest w czym wybierać. Zapraszamy.
Lekka, błyskotliwa i zabawna książka o świecie reklamy i międzynarodowych korporacji. Marcin Mroszczak, twórca kultowych reklam, współzałożyciel i wieloletni Dyrektor Kreatywny DDB, najbardziej nagradzanej polskiej Agencji Reklamowej opowiada w dowcipny sposób historie z życia w reklamie. Książka jest interaktywna. Czytelnik może obejrzeć ciekawe i inspirujące światowe reklamy.
Zamek w Otranto (1765) pierwsza powieść gotycka łączy romans rycerski z nowoczesnym dreszczowcem. Na progu zaślubin młodego Konrada z Izabelą z nieba spada olbrzymi hełm i miażdży dziedzica rodu Manfreda; stare proroctwo budzi się do życia, a władca, owładnięty żądzą utrzymania władztwa, postanawia pojąć narzeczoną syna za żonę. Izabela ucieka labiryntem lochów do kościoła św. Mikołaja; portrety schodzą z ram, a mroczne krużganki szepczą o klątwie prawowitego pana Otranto. W tej opowieści groza stale sąsiaduje z litością, akcja pędzi prosto ku katastrofie, a postaci mają wyraźne kontury zgodnie z klasycznymi regułami dramatu. Zrodzona ze snu Horacea Walpolea, książka otworzyła epokę literackich upiorów i zamków: to tu rodzi się estetyka, która poprowadzi do Radcliffe, Poego i całej tradycji horroru. Zamek w Otranto wciąż działa: jako mroczna baśń o winie i dziedzictwie, o pysze karanej przez los i o niewinności, która w półmroku korytarzy znajduje odwagę, by ocalić siebie i prawdę. Nowe tłumaczeniePełna wersja tekstuWydanie ilustrowanePapier lux
Amerykańska biografia Tadeusza Kościuszki, napisana przystępnym i barwnym językiem, po raz pierwszy przetłumaczona na język polski. Tadeusz Kościuszko inżynier, żołnierz, symbol. Monica M. Gardner kreśli żywy portret człowieka, który wyrósł z litewskiego dworu, uformowany w Szkole Rycerskiej, by stać się bohaterem dwóch światów: współtwórcą umocnień West Point i współautorem amerykańskiego zwycięstwa pod Saratogą, cenionym przez Greenea i Waszyngtona. Następnie wraca do kraju, by stanąć u boku narodu od reform czasów Sejmu Czteroletniego po insurekcję 1794 roku, więzienie u Katarzyny i gorzki smak wygnania. Autorka łączy skrupulatność badaczki z narracyjnym nerwem, przybliżając młodość Kościuszki, jego amerykańską szkołę wolności, ideały równości i współczucia, które kazały mu bronić zarówno chłopów, jak i jeńców wojennych. To opowieść o charakterze hartowanym obowiązkiem i o nadziei silniejszej niż klęska biografia człowieka, który wszystko porzucił, by ocalić Rzeczpospolitą.
Straszliwe przygody składają się z sześciu cykli: od katastroficznego Listu z Wyspy Śmierci, gdzie wiosenna wyprawa na wieś zamienia się w wodny oblężniczy dziennik i nawet brydż ustępuje przed żywiołem, po ironiczny finał autora, który na premierę nie przybędzie. Dalej są rozświetlone Listy z Capri: piazza żyje plotką i poezją, Staff przysiada w cieniu winnic, a Grota Błękitna daje lazurowy sen esej o radości życia podszyty kinem i Non sputare. Z Listów z Lido Makuszyński pisze do Boya: o tańcach przy świcie u Ernesta i karnawale masek, gdzie kelner z Żółkwi zarabia więcej niż poeta. Potem Listy z Nicei do Kazimierza Sichulskiego nowe światło, nowa scena, ten sam bystry uśmiech. Jest i reportażowa Komedia o człowieku, który drukował gazetę ze strajkującego Lwowa, oraz Listy z Zakopanego felietony o snobizmach kurortu i cichej dobroci ludzi od Słonecznej i Lithuanji. Ta książka to mapa humoru, empatii i stylu, który nie blaknie.
Po rewelacyjnym przijynciu kryminalnej komedyje po ślonsku "Utropy Micyny" Adrian Katroshi prziłazi nazod z drugom tajlom! Adrian Katroshi "Fytlowsko apokalipsa. Utropy Micyny 2". 4 tajle kryminalnych powiostek napisanych ze swadom i szpasym. Fragmynta: "Posadziyłach pacjynta na zesel, pod szłapa podłożyłach mu ryczka i sebułach strzewik. Dopiyro kej mu symłach fuzekla, uwidzieli my, że wele kostki wyskoczyła buła i robioł sie coroz to srogszy siniok. Zaczłach szmarować te miyjsce cinkowom maściom i chocioż Ludwikowi skirz bolu durś krziwiyła sie gymba, to wiedziałach, że hned poczuje sie lepij. Kej tym godom, to tyż chciała bych, cobyście mieli z tyj zprowki jakoś nauka i spamiyntali, jake som trzi nojwiynksze wynolozki farmakologicznyj industryje. Piyrszy to cinkowo maść, kero je dobro po prowdzie na wszyjsko, co je na zewnontrz: boloki, buły, sinioki i skora na cołkim ciele, kaj yno dostaniecie i poradzicie jom poszmarować. Niy śmiycie jij yno dować do ka, bo na szlag ślepniecie, ani do gymby, bo je gorzko. Drugi wynolozek to Amol i n je na wszyjsko driny. Jak wos boli gowa abo strzewa, mocie kopszelont abo durfal, to szluknijcie sie Amolu i hned wom sie poprawi. Trzeci wynolozek używocie, jak wos mynczy ryma, fiber, dyrgowki abo inkszo poważno niymoc, i n sie mianuje Gripex. To je richtig stary, ale tyż do porzondku wybadany medykamynt, kery jo już dowała mojim dzieciom za bajtla i n mie żodyn roz niy szydzioł. A jak kejś aptykorz bydzie wom chcioł wciś inkszy lyk, to mu powiydzcie, coby wom skoczoł na pukel. I niy dejcie se pedzieć!" Adrian Katroshi - rocznik 1975 z Bytomia, pisze po ślonsku niy yno Ślonsku (blog Utropy Micyny, artykuły na Wachtyrzu). Autor scynariusza do filmu "Zgorszenie publiczne". Przociel ślonskij godki, filmu i heavy metalu.
Mijają lata, a Maja wciąż tęskni za ukochanym. Nie potrafi pogodzić się z niełaskawością losu i konsekwencjami klątwy rzuconej przez zrozpaczonego przodka. Bo czymże jest żałoba? To miłość, którą nosisz w sobie, a której nie masz już komu dać.Po burzy zawsze przychodzi spokój.Wszystkie drogi prowadzą do domu.Prawdziwa miłość nie zna granic.Brzmi jak banał?Jagoda predyspozycje do nadodczuwania odziedziczyła po rodzicach. To córka potępieńca. Ojciec pochodził z rodziny naznaczonej klątwą. Matka zakochała się w nim bez pamięci, a po jego śmierci w dalszym ciągu doświadczała spotkań z gośćmi z tamtego świata. Dla mieszkańców Łowisk bliskość ze zmarłymi jest czymś naturalnym: łagodzi lęk przed nieuniknionym, powoduje, że czują się wyjątkowi, namaszczeni trudną do udźwignięcia schedą. Mazurskie Łowiska ożywają morderczym głodem i z pomocąniezdefiniowanej siły przyciągają nieświadome swego losu ofiary. Maja kocha to miejsce. Kojarzy je z najpiękniejszymi wspomnieniami. Jednak to miłość toksyczna. A opętany mocą klątwy duch ukochanego szepcze: Kocham cię tak bardzo, że muszę cię.Oto ona: czwarta, ostatnia część sagi Łowiska, tetralogii o ludziach, którzy kochali za bardzo.Czytajcie i szukajcie na półkach księgarskich innych tytułów Anny Kasiuk.Ewa Hoffmann-Skibińska
Widely regarded as one of the most influential fashion and portrait photographers, Mario Testino is responsible for the creation of emblematic images, transmitting emotion and energy in an open and intimate way. Throughout his four-decade career, Testino has been on a journey beyond the world of fashion capturing Earth’s traditions and cultures with unparalleled access and an extraordinarily unique point of view. Peruvian by birth, Testino’s intimate connection to Italy found its roots in his Italian heritage, but blossomed when he experienced the country for himself. Discovering Italy was, for Testino, synonymous with discovering his passion for fashion. “Rome was all about the hottest, latest trends and fresh new styling, and I loved the way Italians could shed the latest look for an even newer thing without ever losing their own identity.” In Ciao, Testino handpicks his favorite images of Italy,
Między Kartką a Ekranem (Between Page and Screen) to książka poetycka wykorzystująca rzeczywistość rozszerzoną, w której opowiedziana jest historia miłosna dwojga bohaterów ? K i E. Książka nie zawiera żadnych słów, a jedynie czarno-białe geometryczne wzory, które ? po zetknięciu z kamerą internetową ? przywołują na ekranie tekst. Odbicie czytelnika z otwartą książką w dłoniach ukazuje język ożywający i zmieniający się wraz z każdą przewracaną stroną. Historia rozwija się poprzez zabawną i zagadkową wymianę listów między K i E, którzy próbują zdefiniować swoją relację. To poezja pełna aluzji, anagramów oraz etymologicznych i dźwiękowych pokrewieństw między słowami oraz celebracja języka i aktu czytania.
Nowa książka Natalii Malek, semantycznej maksymalistki, której utwory niewiele sobie robią z czytelniczych przyzwyczajeń. Szaber, wydany w 2014 roku, przyniósł autorce uznanie i trwałe miejsce na scenie polskiego wiersza. W 2025 roku ukazuje się Szaber II ? wariacja na temat książki sprzed ponad dekady, oryginalna i bardzo udana interwencja artystyczna. Zarówno poszczególne utwory, jak i cały tom lśnią tutaj nowym blaskiem.
Pośród imponujących budowli, które dokumentują wielkość antyku, archeolodzy na obszarach cesarstwa rzymskiego odnajdują także pozostałości toalet i latryn. Nie wspomina się o nich w opracowaniach typu życie codzienne, a przecież to właśnie grecko-rzymskie miasta, jako pierwsze w historii, zostały wyposażone w zadziwiająco zaawansowane systemy sanitarne, niedoścignione w swych wyrafinowanie skutecznych rozwiązaniach aż do XIX i XX wieku. Nie tylko innowacje technologiczne budzą nasze zdumienie. Oto toalety były w Rzymie rzeczywiście publiczne, bowiem jedna osoba siedziała obok drugiej, bez żadnej intymności! Umawiano się tu na spotkania ze znajomymi i nic nie zakłócało ożywionych rozmów, toczących się w otwartych latrynach. Możemy zajrzeć do tych miejsc ustronnych, ponieważ czynności wykonywane w toalecie stały się zarówno przedmiotem mniej lub bardziej subtelnych żartów i kpin, jak i tematem uczonych zaleceń i porad służących zdrowiu. Refleksy jednych i drugich znajdujemy nie tylko na murach toalet, lecz także m.in. w dziełach ateńskiego komediopisarza Arystofanesa czy arbitra elegancji Petroniusza, którego znamy choćby z Sienkiewiczowskiego Quo vadis. Zapraszamy do podróży po starożytnym świecie, na przechadzkę w te rejony, w których polski Czytelnik jeszcze nigdy nie był, a przy tym nieangażującą zmysłów słuchu i węchu, aby odkryć rzeczywistość ludzi antyku z perspektywy miejsca, do którego nawet Cezar z Pompejuszem chadzali piechotą.
GDZIE DOM TWÓJ, TAM GŁOWA TWOJA. Wyobraźcie sobie świat, w którym ludzie na karkach, zamiast głów, noszą głowy-domy: miniaturowe kopie budynków, w których mieszkają. I zastanówcie się, jak traktowaliby Was postronni, gdyby na pierwszy rzut okna wiedzieli, w jakim dostatku czy w jakim ubóstwie spędzacie dni Dom maturzystki Aleksy Wielgosz z wolna przemienia się w ruinę. Dziewczyna nie może temu zaradzić. Matka choruje przewlekle; ojciec pozaciągał długi. Koleżanki i koledzy z klasy zauważają jej głowę-ruderę i zaczynają ją prześladować. Aleksa liczy, że bogacze z Dzielnicy Willowej powstrzymają się od złośliwości podczas nocnej wycieczki do muzeum, jednak nic z tego. Zmuszają ją do pocałowania centralnego eksponatu: sumeryjskiej mumii piaskowej z głową-zigguratem. W szamotaninie na schodki świątyni, z rozbitego progu drzwi Aleksy skapuje kropla krwi. Tyle wystarczy, ażeby monstrum się przebudziło. Wkrótce sumeryjski kapłan, E-nundi Sag, przetoczy się po nich niczym wielki buldożer. Wszystkich zrówna z ziemią, niewybredny jak sama Śmierć. Czy Aleksa przetrwa tę próbę? Czy też ulegnie pokusie i zapragnie zamienić głowę-ruderę na znacznie wspanialszą i potężniejszą głowę-ziggurat? Ziggurat na głowie, a w sercu igloo to mieszanka klasycznego horroru spod szyldu Universalu, slashera oraz dramatu społecznego w wyrazistej otoczce bizarro fiction: coś, czego w polskiej literaturze fantastycznej jeszcze nie było!Egzemplarz z podpisem autora!
"To nie jest rynek dla słabych plantatorów! Lubisz fikcję? Pomidor. A może grozę? Pomidor. Co powiesz na humor? Pomidor. Pomidorem odpowiadają też Autorzy opowiadań zawartych w zbiorze: Tomatoza. Antologia pomidorrorowa. Tutaj zasmakujesz w pomidorowych przetworach z piekła rodem: sadzonki hodowane w klatkach, eksperymenty genetyczne, kosmiczne starcie trzech światów, tajemnicze rytuały, mutacje, pomidorowa zemsta sprzed wieków. Nawet najzagorzalsi wielbiciele tomatów nie podejrzewali, ile dobra można z nich jeszcze wycisnąć. Oto książkowy ekwiwalent pomidorowych pikli o niebywałym składzie i smakowitym aromacie: pełen humoru, grozy, absurdów, ale także wątków historycznych i psychologicznych. Jedno jest pewne, po lekturze tego zbioru pomidory nigdy nie będą już smakować tak samo.psychologicznych. Autorzy: Aleksandra Cebo, Przemysław Duda, Michał Gralak, Mariusz Kaszyński, Anna Kłodnicka, Aleksandra Knap, Graham Masterton, Michał Medwid, Kornel Mikołajczyk, Tomek Miłowicki, Karolina Mogielska, Olaf Pajączkowski, Jacek Pelczar, Marta Zając, Zeter Zelke, Marcin Zwoleń"
""Ogród Makabry to zbiór opowiadań grozy. Króluje tu śmierć, krew, brutalność i lęki, a gore i body horror splatają się z horrorem psychologicznym. Książka jest skierowana do osób pełnoletnich.Dziewięć historii przeniesie Cię do złowrogich, wypaczonych krain, w których potworność ciała i duszy stanowi nierozerwalny motyw przewodni. Wybierz się w podróż pociągiem z trędowatymi, odkryj mroczny sekret wiecznej młodości, rozsmakuj się w ludzinie, spróbuj uciec z Ogrodu Makabry, zamieszkiwanego przez słowiańskie stwory. Te i wiele innych opowiadań nie tylko zaskoczą licznymi zwrotami fabularnymi oraz elementami dziwności, ale też zmuszą Cię do przekroczenia własnych barier i wyjścia ze strefy komfortu. Pytanie brzmi: czy dasz radę? ""Egzemplarz z podpisem autora!
Frank Zito tęskni za zmarłą matulą. Znęcała się nad nim straszliwie i zarabiała, sprzedając swoje ciało na ulicy, ale Frankowi wciąż jej brakuje. Aby nie zwariować z samotności, Frank otacza się manekinami, na które zakłada ubrania i skalpy swych ofiar. Czy powstrzyma się przed kolejną zbrodnią, kiedy pozna ambitną fotografkę Annę, czy też otaczające kobietę piękne modelki wyzwolą w nim najgorsze instynkty mordercy? Maniak to klasyczny slasher z 1980 roku, nakręcony amatorsko i na mizernym budżecie, lecz tak brutalny i krwawy, że w wielu krajach zakazano jego wyświetlania. Literacka adaptacja Stphanea Bourgoina specjalisty od true crime oraz seryjnych morderców pogłębia portret psychologiczny Franka Zito i przedstawia napędzane upiornym dzieciństwem motywacje stojące za działaniami tytułowego maniaka: w połowie Kuby Rozpruwacza, w połowie Normana Batesa, acz w całości oryginalnego i głęboko, głęboko niepokojącego.
Trzydzieści lat temu Kirsty Cotton uciekła ze szponów Wysłannika Piekieł, Szpilkogłowego. Teraz przenosi się z miejsca na miejsce i zmienia tożsamości jak rękawiczki, w wiecznym strachu przed powrotem infernalnych sił. Tajemniczy list od człowieka, który zdaje się o niej wiedzieć odrobinę zbyt wiele, zmusi ją do zanurkowania z powrotem w mrok i stanięcia twarzą w twarz ze strachem. Twarzą w twarz z demonem. Nawet jeśli wyjdzie z tego żywo, jedno jest pewne. Zło po raz kolejny odciśnie na niej PIĘTNO. Mark Alan Miller na podstawie oryginalnego pomysłu Clivea Barkera rozszerza uniwersum Hellraisera i pokazuje, że zanim doszło do przygód detektywa Harryego DAmoura opisanych w Szkarłatnych Ewangeliach, istniał pierwszy świadek piekielnego planu Szpilkogłowego.
"Na pogrzebie stryja Daria Sabatowska dowiaduje się, że mężczyzna nie tylko zmarł niekonwencjonalnie, ale i cały swój dorobek życia przekazał właśnie jej. I tak z dnia na dzień zwykła księgowa staje się właścicielką antykwariatu w Starzynach zapyziałym miasteczku pośrodku niczego. Oczywiście, że chce spieniężyć wszystkie zgromadzone przez krewnego rupiecie, by w końcu móc wieść życie na poziomie. Oczywiście, że to nie może być aż tak proste. Antykwariat Obscurię nawiedzają coraz dziwniejsi ludzie, koszmary odbierają sen, a nadzorczyni budynku okazuje się naprawdę wredną jędzą w dodatku martwą od kilku dni. Dom na Wrzeszczącym Wzgórzu przedstawia początek drogi obranej przez Darię Sabatowską młodą occult-detective, która w schedzie po stryju postanawia zgłębiać tajemnice życia i śmierci. Klasyczna groza oparta na motywach światła i cienia, gdzie najwyższą trwogę wywołuje najcichszy szmer. "
Każdy z nas ma gdzieś w domu pudełko pełne niezwyczajnie zwykłych przedmiotów. Dla obcych – zbiór śmieci, popsutych drobiazgów bez wartości. Dla nas – skarbnica wspomnień. Małe rzeczy, które niosą ze sobą drugie dno, emocje, znaczenia, które rozumiemy tylko my sami.
Takie właśnie są „Rzeczy nie-zwykłe” – opowiadania zebrane w tej książce. Z pozoru proste, czasem nawet codzienne… a jednak w każdym z nich kryje się coś więcej.
Może odnajdziesz tu cząstkę siebie? Wspomnienie, które cicho odzywa się spod warstwy czasu. Mały kamyk, który poruszy coś głęboko w środku. Jedną z tych zwykło-niezwykłych rzeczy, które – choć niepozorne – zostają z nami na zawsze.
Czy jesteś gotów zajrzeć do pudełka pełnego wspomnień?
Recenzowana książka jest rezultatem ogólnopolskich badań przeprowadzonych w okresie funkcjonowania Polski Ludowej. Zawarte w niej analizy i oceny oparte zostały na wywiadach przeprowadzonych w 1988 roku, które objęły 2835 osób rekrutujących się ze wszystkich środowisk inteligenckich z 49 ówczesnych województw. [] Nikt przedtem nie przeprowadził tak reprezentatywnych badań polskiej inteligencji. [] Przeprowadzone z dużym rozmachem, a także z wielką starannością i wysokimi kompetencjami badania mają unikalną wartość naukową o charakterze socjologii historycznej. [] Z uwagi na ich wartość poznawczą, istnieje niewątpliwie potrzeba kontynuacji badań nad polską inteligencją. Wymagałoby to jednak podjęcia próby zdefiniowania na nowo roli i miejsca inteligencji w zmieniającej się strukturze społecznej. Prof. dr hab. Henryk Bednarski [] recenzowaną pracę wyróżnia analityczno-syntetyczny sposób przedstawiania złożonych problemów związanych z funkcjonowaniem elit i sposobów ich oddziaływania na społeczeństwo. Dlatego też postrzegane w takiej perspektywie, zawarte w książce, wyniki badań stanowią niezwykle wartościowy wkład wiedzy o charakterze interdyscyplinarnym oraz posiadają unikalny walor opisowo-wyjaśniający, badawczy, dydaktyczny i praktyczny. Dr hab., prof. SGGW, Włodzimierz Chojnacki
Mihály Lajos Jeney urodził się w roku 1723 lub 1724 w Siedmiogrodzie, w szlacheckiej rodzinie wywodzącej się z Győr. Służbę wojskową zaczął w wojnie austriacko-osmańskiej w latach 1737-1739. Później walczył w wojnie o sukcesję austriacką (1740-148), w trakcie której przeszedł na służbę francuską. W 1754 był kartografem armii Renu, później walczył w wojnie siedmioletniej (1756-1763), najpierw w armii francuskiej, potem w pruskiej. Później wrócił na służbę austriacką, gdzie dosłużył się rangi generała. Zmarł w Peczu, w roku 1797.
Największą sławę zdobył sobie jednak nie tyle w boju, co jako autor najbardziej chyba znanego dzieła o „małej wojnie”, jakie powstało w XVIII wieku.
Napisane po francusku, jeszcze z życia autora doczekało się tłumaczeń na angielski, niemiecki i… polski. To ostatnie tłumaczenie wydane w czasie konfederacji barskiej mamy czytelnikowi zaszczyt przedstawić.
Osiemnastowieczna petite-guerre nie do końca jest tym, co zwykło się obecnie uważać za „działania partyzanckie”. W większym stopniu przypomina modus operandi współczesnych komandosów. Projektowany przez Jeneya „korpus partyzanta”, jest niewielkim, mobilnym oddziałem przeznaczonym do operowania za liniami nieprzyjaciela – dokonywania zwiadu, szarpania linii zaopatrzenia, zajmowania twierdz z zaskoczenia, niespodziewanych ataków na tyły wroga, po których następuje szybki, lecz uporządkowany odwrót…
(opis wydawcy)
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?