Różaniec, to modlitwa Kościoła Rzymskokatolickiego, pierwotnie znana pod nazwą Psałterza Najświętszej Maryi Panny i kultywowana od czasów średniowiecza w tradycji katolickiej, oraz obdarzona przez Chrześcijan szczególnym znaczeniem duchowym i łaską błogosławieństwa. Symbolika różańca oparta jest na objawieniach maryjnych potwierdzonych przez Kościół katolicki. Termin różaniec oznacza także wspólne odmawianie modlitwy różańcowej w kościele, domu, wszędzie. Nazwa różaniec (wieniec róż) – wywodzi się ze średniowiecza. Kwiaty pełniły wówczas istotną rolę, symbolizowały różne cechy i często ofiarowywano je Bogu i ukochanym osobom. Modlitwy traktowane były jako duchowe kwiaty i dlatego odmawianie różańca porównywano z dawaniem Matce Bożej róż. Stąd modlitwę tę nazwano wieńcem z róż, czyli różańcem. Do odmawiania różańca, skupienia się na modlitwie służą tzw. różańce modlitewne. Są to połączone ze sobą za pomocą drucików i łańcuszków paciorki z drewna, tworzywa sztucznego lub cennego kruszcu, nieraz nawleczone na sznurek, którego końce są ze sobą złączone. Nazywane koronką, używane są do liczenia odmawianych modlitw. Obecna forma paciorków różańcowych ewoluowała wraz z modlitwą różańcową. Wyrabia się także metalowe obrączki różańcowe, często ze srebra, z 10 guzkami lub beleczkami i znakiem krzyżyka. Została też zaprojektowana i opatentowana przez Polaka koronka różańca na karcie plastikowej, czyli Karta Różańcowa.
Piękny ślub, panna młoda w białej sukni i pan młody w eleganckim garniturze. Kościół pełen gości i na koniec „Marsz weselny” Mendelssohna. A potem żyli długo i szczęśliwie… To tylko ostatni kadr z komedii romantycznej, bo prawdziwe życie dopiero się zaczyna. Oto książka „Szczęście we troje. Rozmowy z małżeństwami”, w której siedem par dzieli się swoim życiowym doświadczeniem i receptą na stworzenie szczęśliwego małżeństwa. Mają dzieci, wnuki, a w jednym przypadku nawet i prawnuki. Są wśród nich rodzice biologiczni, ale też adopcyjni i zastępczy. Jest też para, która dopiero rozpoczyna małżeński staż, więc wszystko przed nimi. Nie są to idealne małżeństwa, niedościgłe wzorce, ale zwykli ludzie, którzy mierzą się – jak każdy z nas – ze swoimi słabościami, wadami, wzlotami i upadkami. Przeżyły różne dramaty i cierpienia, takie jak utrata lub niepełnosprawność dziecka, bankructwo czy zdrada. Co więc sprawia, że każdego dnia pokonują życiowe burze i wypływają na spokojne fale? Oni znają ten sekret. Teraz dzielą się nim z Czytelnikami.
Bł. o. Honorat Koźmiński o objawieniach maryjnych w Gietrzwałdzie
„Gietrzwałdzkie posłanie” to nigdy wcześniej niepublikowany tekst o. Honorata Koźmińskiego, duchowy komentarz do jednego z siedmiu najważniejszych, uznanych przez Kościół objawień maryjnych.
Obudź się ludu Lechicki, bogobojny i religijny, narodzie rdzennie Katolicki - byłeś niegdyś przedmurzem Chrześcijaństwa, o które próżno szczerbiły się miecze pogańskie, dziś masz być przedmurzem jego duchowym, o które ma się odbić obojętność, niedowiarstwo i zwątpienie oziębłych.
Ojciec Honorat – pomimo permanentnej inwigilacji i internowania w klasztorze – zamierzał szeroko rozpowszechnić wśród rodaków gietrzwałdzkie orędzie Matki Bożej. Błogosławiony uznał objawienia za szczególny znak Boży dla całego narodu polskiego i wyznaczenie misji dziejowej dla Polaków.
Książka była przygotowana do druku, ale – na ponad sto lat – powędrowała do szuflady.
Zrządzeniem Opatrzności oddajemy ją czytelnikom w jubileuszowym roku Honorata Koźmińskiego, dokładnie w 140. rocznicę objawień w Gietrzwałdzie.
Ustawicznie, raz po raz, wiele osób w różnych miejscach prosiło mnie, abym opisał, jak i jakimi sposobami nasz łaskawy i wszechmogący Bóg czuwał nad naszym Towarzystwem, odkąd tylko dał mu początek i zebrał w jedno. Szymon Rodrigues SJ Opowieść jest jak odnaleziona po latach, stara, rodzinna fotografia. Tym cenniejsza, że niepublikowana do tej pory w Polsce i tym ciekawsza, że autorstwa Szymona Rodriguesa (15101579) urodzonego w Portugalii, jednego z dziesięciu pierwszych jezuitów, oryginała, o niezwykle barwnej osobowości, szczerze oddanego współzałożonemu przez siebie Towarzystwu, a jednocześnie swoim sprzeciwem, nieposłuszeństwem i ekscesami wielokrotnie przysparzającego temuż Towarzystwu zmartwień i kłopotów. Jego opowieść nie jest tekstem egzaltowanym ani hagiograficznym. To przekaz człowieka będącego u schyłku życia, któremu Opatrzność pozwoliła uczestniczyć w niezwykle doniosłych wydarzeniach i który teraz w krótkiej i wiernej relacji opowiada je z właściwą sobie emfazą, ale też z dystansem do samego siebie i nieagresywną, wyważoną oceną innych. Właśnie to oryginalne i osobiste spojrzenie na wydarzenia powszechnie znane pierwszym czytelnikom relacji (na prośbę o. Everarda Mercuriana, ówczesnego Generała Towarzystwa Jezusowego, pisał swój tekst głównie dla jezuitów) czyni opowieść Szymona Rodriguesa szczególnie cenną. To opowieść pisana sercem. Tym cenniejsza, że sercem po przejściach Wojciech Ziółek SJ
Książka niezbędna, aby dobrze poznać kulturę starożytną. Czytelnik znajdzie w niej najpiękniejsze mity Greków i Rzymian. Wśród nich te najbardziej znane ? o Prometeuszu, Syzyfie, Heraklesie, Ikarze, Tantalu, Romulusie i Romusie, ale też wiele innych, o których być może w ogóle nie słyszał. A wszystko napisane barwnym językiem, z ogromną swadą sprawiającą, że nawet te najpopularniejsze opowieści czyta się z dużym zainteresowaniem. Lektura szkolna.
Podręcznik nr AZ-23-01/18-RA-21/22 do nauczania religii rzymskokatolickiej na terenie całej Polski, przeznaczony dla klasy VII szkoły podstawowej, zgodny z programem nauczania numer AZ-2-01/18.
Praktyczna i sprawdzona pomoc w pracy duszpasterskiej i wychowawczej! Sebastian Kosecki - dziś kleryk, a niegdyś ministrant i animator Liturgicznej Służby Ołtarza, dzieli się swoimi bogatymi doświadczeniami ministranckiego życia, patrząc na nie z dwóch perspektyw - z jednej jako ministrant, świetnie zorientowany w realiach współczesnej młodzieży, i z drugiej jako duszpasterz, zdobywający solidne podstawy teologiczne i pedagogiczne podczas nauki w seminarium. Jego książka może być więc znakomitym przewodnikiem po ministranckim świecie - zarówno dla księży prowadzących parafialne grupy ministrantów, jak i dla ceremoniarzy i animatorów wspólnot ministranckich. To także świetna propozycja dla rodziców chcących zaproponować swoim synom dobry i rozwijający sposób na życie.
Książka wydana po raz pierwszy w roku 1970, stanowi wersję skróconą i zmienioną książki pt. Le Marxisme-léninisme opublikowanej przez Jeana Ousseta dziesięć lat wcześniej. Autor uwzględnił w niej najnowszy ówczesny przejaw Rewolucji, jakim były wydarzenia z roku 1968 po obydwu stronach żelaznej kurtyny. Bardzo subtelna i przenikliwa analiza marksizmu. Jean Ousset nie tyle skupia się na głównych tezach marksistowskich, takich jak walka proletariatu i burżuazji, prymat ekonomii, teoria wartości dodatkowej, kolektywizacja, internacjonalizacja, dyktatura proletariatu etc. - to wszystko jest przejściowe, ograniczone w czasie i przestrzeni. Otóż idzie on do sedna problemu, kładąc nacisk na istotowo dialektyczny aspekt marksizmu, w którym tkwi tajemnica całego systemu. Istotę rzeczy stanowi dialektyczna figura myśli - prawo przeciwieństw będące zasadą i duszą marksizmu - którą bardzo trudno uchwycić i na tyle jest ona sprzeczna ze zdrowym rozsądkiem, że niemal zawsze pozostaje przemilczana. Dialektyka sprzeczności rodzi pęd, działanie, transformację. Czy świat, w którym żyjemy nie jest nieustannym pędem, nieustannym parciem Rewolucji do przodu, nieustanną zmianą? Dla marksisty komunizm nie jest jakąś prawdą, bo żadna prawda dla niego nie istnieje, a jedynie jest on działaniem. Podstawę teorii stanowi praktyka, gdyż praktyka jawi się jako najważniejsza, i wszystko musi mieć wartość działania - czy nie z marksizmu właśnie bierze się nasz pragmatyczny, współczesny sposób myślenia? Marks nie ulitował się nad nędzą proletariatu. Szukając sposobu na przeprowadzenie Rewolucji, znalazł proletariat, czyli ludzi wykorzenionych, całkowicie dyspozycyjnych. Wówczas proletariat stanowiła "klasa robotnicza". A czy dzisiaj nie rodzi się nowa siła nowego proletariatu, który również tworzą ludzie wykorzenieni? Marksizm nienawidzi wszystkiego, co stanowi przeszkodę dla realizacji ideału dialektycznego, nienawidzi tradycji społecznych, przywiązania do ojczyzny, nienawidzi narodów i własności - tego wszystkiego, co pozwala człowiekowi się zakorzenić i sprzeciwić postępowi Rewolucji. Należy dobrze i dogłębnie zrozumieć marksizm, żeby zrozumieć otaczający nas świat i sprzeciwić się tej filozofii sprzeczności, która w gruncie rzeczy jest anty-filozofią, anty-umiłowaniem mądrości. Być może nie uświadamiamy sobie, jak bardzo sposób myślenia współczesnych ludzi został ukształtowany przez mentalność marksistowską i rewolucyjną... marksizm nieustannie żywy.
Wszyscy pragniemy doświadczyć wyzwalającego, przynoszącego miłość, podejmującego ryzyko usatysfakcjonowania w Bogu. W rzeczywistości jednak często walczymy o to, by znaleźć i zachować prawdziwą i trwałą radość – również wtedy, gdy już przyjęliśmy dobrą nowinę o Bożej łasce. Stajemy zatem przed kluczowym pytaniem: Co powinienem zrobić, gdy nie pragnę Boga?
John Piper stara się pomóc nam znaleźć radość w Jezusie, która jest tak głęboka i silna, że uwalnia nas z więzów wygody i poczucia bezpieczeństwa, pobudzając nas do życia miłosiernego i misyjnego.
Książka ta, przesycona radykalną nadzieją na to, że wszyscy chrześcijanie mogą doświadczyć pełni życia w Chrystusie, pomoże ci walczyć o radość codziennie, prowadząc cię do miejsca odkrywania na nowo chwały Boga, która zaspokaja wszystkie pragnienia ludzkiej duszy.
Wiekuisty człowiek, książka napisana przez Chestertona trzy lata po nawróceniu na katolicyzm, to pełna rozmachu, erudycji i słownej wirtuozerii próba ukazania chrześcijańskiej wizji dziejów od czasów prehistorycznych aż po współczesność. Dzięki sile prozy Chestertona, jakby z lotu ptaka podziwiamy tragiczne i chwalebne losy ludzkości, by ostatecznie zmierzyć się z wyrastającą ponad całe dzieje postacią człowieka, którego pojawienie się na ziemi nadało ostateczny sens historii i który żyje nadal w założonym przez siebie Kościele. Książka ta, okrzyknięta jednym z największych dzieł Chestertona, od pokoleń umacnia wątpiących i niepokoi ateistów. Wśród tych ostatnich był późniejszy wybitny pisarz C.S. Lewis, który stwierdził, że to ona właśnie, najbardziej ze wszystkich współczesnych książek przyczyniła się do jego nawrócenia.
Po bestsellerowej książce „Boży Coaching. To ci się opłaca” znana psycholog, doradca rodzinny mierzy się z zagadnieniem małżeństwa. Książka stanowi podsumowanie jej wieloletnich doświadczeń w roli powiernika, przewodnika i mediatora. Zbiera stereotypy i błędy obu stron małżeńskiej barykady znoszone latami do jej gabinetu przez pacjentów. Pomaga ominąć rafy małżeńskiego życia.
Możesz poprawić swój związek, możesz uratować najważniejszą dla ciebie relację w życiu.
Być może „mężczyźni są z Marsa a kobiety z Wenus”, ale małżeństwo to też wynalazek nie z tej Ziemi. I kiedy zawiodą wszystkie domowe sposoby, warto przeczytać uważnie jego instrukcję obsługi.
Jak obchodzić się z mężczyznami – czyli oswajanie białego niedźwiedzia.
Sprawdzony przepis na nieudane małżeństwo.
Przebaczenie nie oznacza pojednania.
Języki miłości.
Król i królowa, księżniczka i Piotruś Pan.
Samoocena – klucz do szczęścia.
Praca nad gniewem.
Różnica perspektyw – chcesz mieć rację czy relację?
Bez seksu – czyli bez sensu.
Skutki rozwiązłości, o których się nie mówi.
Dodatek specjalny dla upartych i zakochanych
Przepis na udane małżeństwo.
Języki miłości – ankieta.
Małżeński quiz.
Określanie kontekstu erotycznego.
W zasadzie nigdy nie chciałam pracować z małżeństwami. Gdy mąż i żona są w kryzysie, to każde z nich ciągnie w swoją stronę, narzeka na drugiego i do tego jeszcze trzeba rozmawiać z nimi o seksie. Usłyszałam kiedyś z ust doświadczonego terapeuty, że jeśli czujesz dyskomfort, zadając pytania parze, świadczy to tylko o twojej wrażliwości i o tym, że szanujesz czyjąś intymność. Pomogło. No i pary zaczęły zgłaszać się same. Wtedy zauważyłam pewne prawidłowości, a raczej nieprawidłowości, które regularnie występują wśród moich pacjentów – małżonków. Chcę o nich Wam opowiedzieć.
Małgorzata Kornacka
Sukces czytelniczy wywiadu-rzeki, pt. Bóg, Biblia, Mesjasz, stał się impulsem do kolejnych twórczych dokonań Grzegorza Górnego i Rafała Tichego. Otrzymujemy oto kolejny tom pasjonujących rozmów. Tym razem wybitny biblista, ks. prof. W. Chrostowski opowiada dziennikarzom o swoim zaangażowaniu w dialog katolicko- i polsko-żydowski. Podaje przy tym szereg mało znanych faktów, pokazując kulisy i bezdroża tego skomplikowanego procesu. Przedstawia m.in. okoliczności wielu ważnych i nagłośnionych medialnie wydarzeń, jak np. konfliktu o Karmel czy sporu o krzyż w Oświęcimiu. Pomimo zasady tzw. "politycznej poprawności" ukazuje rzeczywisty stan i perspektywy relacji Kościoła z Żydami i z judaizmem.
Z góry i bez trudu można zgadnąć, jakie będą błędy ciemnych mas. Czego nikt nie zdołałby przewidzieć, czego nie wyśnilibyśmy w sennym koszmarze, czego nie spłodziłaby najbardziej chora wyobraźnia - to błędy ludzi świetnie wykształconych.G.K. Chesterton Obrona rozumu to wybór esejów G.K. Chestertona. Wybitny angielski pisarz z typowym dla siebie błyskotliwym humorem, czasem nabierającym cech humoru czarnego, opisuje przejawy współczesnego sposobu myślenia, wykazując, że są to w istocie przejawy bezmyślności. To nie moralność czy polityka są dzisiaj w stanie upadku - twierdzi Chesterton - lecz rozum. Nasza cywilizacja, jeśli ma przetrwać, musi na nowo odkryć sztukę jasnego, spójnego rozumowania. Jest to ostatni tom czterotomowego cyklu. Poprzednie części to Obrona świata, Obrona człowieka i Obrona wiary.
Niektórzy uważają, że coaching to magia i techniki okultystyczne. W najlepszym wypadku - praktyki o wątpliwychi kontrowersyjnych podstawach teoretycznych i filozoficznych.Zauważają, że coaching posługuje się pustymi słowami-wytrychami, jak samorozwój czy samorealizacja, które można wypełnić dowolną treścią. Przyroda nie znosi próżni. Sprawdźmy, co się stanie, jeśli te puste słowa-wytrychy wypełnimy biblijną treścią. By stały się kluczami do wejścia - na drogę zbawienia. Czy asertywność prowadzi do egoizmu, a wysoka samoocena do pychy? Czy prawdziwa wiara jest w stanie uchronić nas od depresji, lęku, niekontrolowanego gniewu? Czy można naprawdę wierzyć i równocześnie nosić w sobie zgorzknienie, smutek i nieprzebaczenie? Czy korzystanie z pomocy psychologa, coacha jest wyrazem braku wiary? Biblia i terapia - czy istnieje jakiś wspólny mianownik? Czy najlepszym coachem nie jest Ten, który nas wszystkich powołał do życia?
Pasjonująca rozmowa Grzegorza Górnego i Rafała Tichego z ks. prof. Waldemarem Chrostowskim wprowadza nas w świat Biblii i jej tajemnic oraz w samo sedno relacji chrześcijańsko-judaistycznych. Przez pryzmat drogi życiowej katolickiego kapłana, a zarazem wybitnego naukowca, uczestniczymy w wielkiej przygodzie duchowej i intelektualnej: poznajemy meandry współczesnej biblistyki, obcujemy z realiami Ziemi Świętej, zagłębiamy się w fascynujący świat biblijnego Izraela i starożytnej interpretacji Pisma Świętego oraz staramy się zrozumieć późniejsze dzieje judaizmu i chrześcijaństwa. Lektura niezbędna dla każdego, kogo naprawdę interesuje Biblia, dzieje Izraela oraz początku i natura wiary w Jezusa Chrystusa.
Niniejszy zbiór prac przedstawia sylwetki osób bądź wspólnot, które odznaczyły się w swojej działalności umiłowaniem bliźniego oraz ofiarną służbą drugiemu człowiekowi. Publikacja jest także upamiętnieniem pracy naukowej i dydaktycznej Magdaleny Marosz i Jana Masłyka pracowników dydaktycznych Katedry Archiwistyki Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie prowadzących zajęcia na kierunku archiwistyka, infobrokerstwo i zarządzanie dokumentacją. Tom prezentuje ciekawy materiał, który z pewnością zwróci uwagę historyków nie tylko Kościoła, ale także oświaty i nauki, regionalistów i badaczy życia codziennego, oraz czytelnika zainteresowanego dziejami ojczystymi. Nie bez znaczenia pozostaje także walor wychowawczy publikacji, ukazuje i propaguje bowiem postawy prospołeczne. (z recenzji dr hab. Grzegorza Niecia, prof. UP)
Święta Małgorzata Węgierska, żyjąca w XIII wieku królewna i mniszka dominikańska z klasztoru na Wyspie Zajęczej (dziś Wyspa Małgorzaty) na Dunaju, w dzisiejszym Budapeszcie, jest osobą niewątpliwie zasługującą w Polsce na bliższe poznanie jako młodsza siostra świętej Kingi i błogosławionej Jolenty pobożnych małżonek piastowskich władców dzielnicowych. Małgorzata żyła zaledwie dwadzieścia osiem lat, z czego dwadzieścia pięć spędziła w klasztorze dominikanek, a jej postać nadal fascynuje jako osoby silnego charakteru, która choć królewska córka nie wzdragała się przed ciężką pracą fizyczną. Prowadziła ona bardzo intensywne życie duchowe, nacechowane nie tylko ascetyczną pobożnością swojej epoki, ale i wrażliwością na potrzeby bliźnich: tak współsióstr, z którymi dzieliła zakonną profesję, jak i potrzebujących, pukających do bram jej klasztoru. Śmierć Małgorzaty w 1270 roku zapoczątkowała żywiołowy kult jej osoby na Węgrzech i w innych krajach, zakończony po wiekach wyniesieniem królewny na ołtarze. Krótkie i intensywne życie królewny węgierskiej znamy z niezwykłego dokumentu źródłowego, jakim jest hagiograficzny Żywot świętej Małgorzaty, którego średniowieczną wersję węgierską, przepisaną w 1510 roku przez mniszkę Leę Rskai, poznajemy obecnie w polskim przekładzie. Znajdujemy w nim opis życia klasztornego, relacje współsióstr i osób postronnych, które doświadczały darów jej serca i umysłu, a w szerszym zakresie kontemplujemy także religijną, polityczną i społeczną panoramę trzynastowiecznych Węgier. Autor opracowania, Piotr Stefaniak, krakowski pisarz i historyk, związany jest z warszawską redakcją "Listu do Pani", Sodalicją św. Jadwigi Królowej na Wawelu, zakonem dominikańskim oraz środowiskiem polsko-węgierskim Krakowa i Budapesztu. Obszarem jego badań naukowych pozostaje problematyka średniowiecznych klasztorów żeńskich oraz dzieje wybitnych postaci wieków średnich. Jest autorem licznych książek i artykułów naukowych, publikowanych w Polsce, na Węgrzech i w Słowacji, m.in. Dzieje mniszek dominikańskich w krajach słowiańskich (2007), Mistyczki. Święte i błogosławione mniszki dominikańskie (2008), Konstancja. Księżna halicka (2011), Błogosławiona Salomea (2011), Św. Róża z Limy (2013), czy Św. Ojciec Dominik de Guzman Apostoł Prawdy (2021).
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?