W wielu mediach pobrzmiewają dyskusje nierzadko dewaluujące zarówno wartości romantycznej kultury, jak i jej twórców, już zdaniem wielu nieaktualnych i niepotrzebnych polskiemu społeczeństwu. Na pewno nie jest to obojętne dla świadomości humanistów, w tym pedagogów, także i studentów, którzy kształtując swój pedagogiczny warsztat sięgają do tradycji i tworzą nowe jej wyrazy w czasach szybkiego kulturowego i cywilizacyjnego rozwoju. I choć spotkać się można z medialnie nagłaśnianą opinią, iż już pora, by Mickiewicza złożyć w mauzoleum, to polskie społeczeństwo w jego różnorodnych środowiskach, nierzadko przeciwstawia się poruszającym słowom, pobrzmiewającym w publicznej przestrzeni. W książce autorzy podejmują wielkie wyzwanie merytoryczne, tak bardzo potrzebne wielopokoleniowym odbiorcom kultury, zarówno tym najmłodszym, będącymi uczestnikami i świadkami wielkich transgresji kulturowo-cywilizacyjnych naszych czasów, jak i tym, którzy we współczesnym kształceniu i wychowaniu odgrywają i odgrywać będą jako pedagodzy bezcenną rolę kompetentnych przewodników po nowych światach kultury.
W dwunastu rozdziałach odniesiono się m.in. do takich zagadnień jak:
- trwałość i zmienność kulturowych wartości romantyzmu,
- niezmienność romantycznych kodów kulturowych w kulturze polskiej i światowej – w tradycji i współczesności,
- romantyzm w dialogach kulturowych,
- romantyzm w odbiorze młodych pokoleń i ich współczesne opinie o romantyzmie – czy już czas złożyć Mickiewicza do mauzoleum?
- romantyzm we współczesnych koncepcjach kształcenia i wychowania,
- romantyzm we współczesnej debacie pedagogicznej.
Publikacja kierowana jest do naukowców, studentów, nauczycieli przedmiotów humanistycznych i społecznych, dziennikarzy, organizatorów życia kulturalnego i społeczno-oświatowego w różnych środowiskach socjalizacyjnych oraz w instytucjach oświatowo-wychowawczych czy organizacjach pozarządowych.
Książka jest autorskim, bardzo interesującym naukowym studium pedagogiczno-filozoficznym, opartym z jednej strony na własnych doświadczeniach i wynikających z nich perspektywach poznawczych, ale niepozbawionych prób obiektywizowania, z drugiej – na w pełni zobiektywizowanych analizach o charakterze naukowym zarówno materiałów źródłowych, jak i osobowych wątków twórców czechosłowackiej i czeskiej pedagogiki, a szerzej ujmując, obecnego czeskiego systemu edukacji i wychowania. Poruszane w monografii wątki wykraczają poza granice geograficzne oraz ukazują uniwersalność i tradycje myśli pedagogicznych w tej części Europy w ostatnich okresach historyczno-politycznych. Książkę czyta się z dużym zainteresowaniem i lekkością, co nieczęsto ma miejsce w przypadku naukowych publikacji pedagogicznych. Autor znakomicie operuje piórem, a przyjęta przez niego koncepcja pracy, jej styl narracji i charakter treści temu wyraźnie sprzyjają.
Z recenzji prof. dr. hab. Marka Konopczyńskiego
Profesor Bogusław Śliwerski należy do grona nauczycieli akademickich, którzy jeszcze w latach siedemdziesiątych o osiemdziesiątych XX stulecia poddali krytyce dominujący model kształcenia pedagogów oparty głównie na metodach podających i intensywnie włączali metody aktywizujące w proces edukacji w szkołach.Nie jest to pierwsza publikacja, która prezentuje i opisuje metody aktywizujące ze względu na kryteria ich doboru do zajęć, niezbędne warunki do prawidłowego przeprowadzenia, tworzenie instrukcji i scenariuszy. W praktyce edukacyjnej właściwy dobór metod aktywizujących wywoływał zawsze duże zainteresowanie uczestników i kadry różnych kursów, szkoleń, warsztatów, a także długie, niekończące się dyskusje. Przygotowanie i realizacja zajęć z wykorzystaniem metod aktywizujących nie wymagają wielkiego doświadczenia pedagogicznego, pod warunkiem że prowadzący szkolenie posiada wiedzę merytoryczną dotyczącą problemu, który chce wspólnie z uczestnikami kursu rozwiązać. Dzięki zaś dużemu zainteresowaniu wykazywanemu przez nich oraz aktywności ma możliwość uruchomienia wrażliwości wszystkich na konieczność uwzględniania w relacjach społecznych nie tylko własnych potrzeb, interesów czy aspiracji, ale także tych, z którymi doświadcza nowych sytuacji autodydaktycznych.
Po 16 latach od pierwszej edycji podręcznika Pedagogika oddajemy do rąk Czytelników jego poprawione i rozszerzone wydanie. W pięćdziesięciu rozdziałach przedstawiono elementy wiedzy kanonicznej dla nauczycieli i pedagogów, wiedzy orientującej ich własne wybory i wiedzy instrumentalnej. Publikacja jest przeznaczona dla studentów przygotowujących się do zawodu nauczycielskiego, dla nauczycieli odnawiających swoją wiedzę pedagogiczną oraz dla studentów rozpoczynających studia pedagogiczne. Stanowi zatem wprowadzenie do pedagogiki.W trzech modułach podręcznika opisano zagadnienia dotyczące:Pedagogiki jako nauki zarysowano tu zwięźle historię wychowania i myśli pedagogicznej oraz opisano podstawowe subdyscypliny pedagogiki: dydaktykę ogólną, pedagogikę wczesnej edukacji, pedagogikę społeczną, mediów, młodzieży, porównawczą, filozofię edukacji oraz pedagogikę specjalną. Tę część zamykają syntetyczne analizy paradygmatów badań pedagogicznych jakościowych i ilościowych.Prądów i kierunków współczesnej myśli pedagogicznej w tej części przybliżono główne założenia takich nurtów, jak pedagogika personalistyczna, krytyczna, emancypacyjna, ekologiczna, anarchistyczna czy międzykulturowa.Pedagogiki reform edukacyjnych tu Czytelnik znajdzie między innymi informacje na temat pedagogiki Marii Montessori, Janusza Korczaka, planu daltońskiego, pedagogiki waldorfskiej, a także szczegółowe omówienia reform edukacyjnych w Polsce prowadzonych od lat 70. ubiegłego wieku.""Pedagogika jest nauką praktyczną dotyczącą wspomagania innych ludzi w ich uczeniu się i rozwoju. Jest zatem wiedzą akademicką, której podstawowe zasoby, kanon próbujemy zawrzeć w tym podręczniku. Zarazem jest też mądrością i wrażliwością. To znaczy, że studiowanie pedagogiki jest okazją do rozumnego ogarniania relacji między jednostką ludzką, jej ciałem i psychiką, jej osobowością i tożsamością a jej światem życia, jej otoczeniem przyrodniczym, społecznym, kulturowym i politycznym w bliskiej i dalszej skali. Pedagog i nauczyciel, wychowawca i opiekun to ktoś, kto wspiera rozwój Innego, kto przewodzi ku samodzielności i tłumaczy złożone znaczenia zdarzeń i przeżyć, opowieści i symboli. Dlatego też jej/jego podstawową właściwością, trwałym wyposażeniem duchowym i niezbywalnym nastawieniem jest i powinna być życzliwość i ofiarność wobec innych ludzi, wrażliwość na ich problemy, współczulność wobec ich odczuć i emocji, ich indywidualnych możliwości i tempa uczenia się i rozwoju.""Z tekstu
PrzedmowaEdukację alternatywną można postrzegać jako swoistą reakcję obronną rodziców, uczniów, nauczycieli, a także badaczy na masowy charakter edukacji, obecną w niej przemoc strukturalną, symboliczną, przejawy ukrytego programu. Pojęcie edukacji alternatywnej weszło na dobre do języka współczesnej polskiej pedagogiki nie tylko za sprawą praktyk edukacyjnych odmiennych od masowego kształcenia, ale także publikacji: monografii, prac zbiorowych i artykułów. Pierwsze z nich pojawiły się na przełomie lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych XX wieku, gdy opadła ideologiczna kurtyna izolująca nas od zachodniej myśli pedagogicznej. Dopiero wtedy możliwe było upowszechnienie na przykład: montessoriańskiej, freinetowskiej, waldorfskiej, antypedagogicznej czy gestaltowskiej myśli i praktyki, a także tekstów Ivana Illicha, Johna Holta, Hubertusa von Schoenebecka i wielu innych autorów. Podkreślić trzeba szczególną rolę Bogusława Śliwerskiego, który jest nie tylko współredaktorem niniejszej książki, ale od wielu lat także promotorem i propagatorem ruchu odnowy edukacji, aktywnym organizatorem cyklu międzynarodowych konferencji poświęconych edukacji alternatywnej, autorem monografii i redaktorem naukowym pierwszych publikacji zbiorowych na ten temat.Pozwolę sobie w tym miejscu na osobistą refleksję, zakładając, że nie jestem w niej odosobniony. Prawdopodobnie wiele osób spośród czytelników, podobnie jak mnie, wtłoczono w system masowego, tradycyjnego kształcenia, do którego mimo prób oporu trzeba się było dostosowywać. Co więcej, należało być gotowym także do kontaktów z różnymi nauczycielami, których cechy trafnie scharakteryzował przed laty Janusz Korczak w jednym ze swoich tekstów:Wyćwiczono sztucznie całą armię ludzi, których zadaniem było zaśmiecać głowy, zaciemniać umysł pogodny i nazwano ich przywódcami dzieci pedagogami. Jedni, zahukania poczciwi, patrzyli pobłażliwie, jak pod ich okiem uczono się lekceważyć obowiązek i wyłgiwać tchórzliwie przed odpowiedzialnością. Drudzy, źli i nieżyczliwi, tyranami byli i uczyli nienawidzieć naukę i sumienność w pracy. Trzeci, fanatycy i dziwacy, tworzyli sztuczny kult dla jakiegoś ułamka świątyni wiedzy, spajali młode umysły haszyszem własnego obłędu. Nieliczni wreszcie wykolejeńcy przemycali nikłe, konające w zaduchu promyki życia, póki ich nie wyśledzono i nie wyszczuto z murów szkolnych. I owych pierwszych pedagogów wspominasz teraz, dojrzały mężu, trochę z rozrzewnieniem, a trochę z litością: przynajmniej nie nękali. Tyranów wspominasz z głuchym żalem i trwogą zły sen ci ich przypomina. O trzecich myślisz z wyrzutem: dlaczego przywiązali mnie do martwego słońca, które nie grzeje i drogi nie rozświetla? A z uczuciem wdzięczności kornej zwracasz się do tych nielicznych lub tego jednego tylko, który z tobą dusił się w kazamatach szkolnych i marzył. Nawet ten najlepszy, a jedyny, nie mógł ci dać więcej prócz marzenia.
Czy szkolna edukacja przygotowuje uczniów do radzenia sobie w sytuacjach koniecznej czy też podejmowanej z własnego wyboru walki? Czy szkoła sprawdza się jako poligon odnoszenia sukcesów i ponoszenia porażek oraz kulturowego radzenia sobie z nimi i towarzyszącymi im skutkami? Szkolna edukacja w Polsce jest przesycona ustawicznym ocenianiem uczniów zarówno przez nauczycieli, rówieśników w klasie szkolnej, jak i ich rodziców. Niemalże każda lekcja staje się areną walki o sukces lub przeżywania niepowodzeń. Nie wszyscy potra?ą wytrzymać napór emocji wyzwalanych nie tylko przez innych, lecz także przez siebie. Właśnie dlatego warto przyjrzeć się kulturze szkolnej rywalizacji.
Autor przedstawia zagadnienia współzawodnictwa i współpracy w szkole, koncentrując się na ich uwarunkowaniach, przejawach oraz pozytywnych i negatywnych następstwach.
Nie każdy uczeń ma sukcesy i nie każdy zawsze może wygrywać w sytuacjach rywalizacji indywidualnej. Niektórym się wydaje, że do osiągnięcia zwycięstwa wystarczą energia, spryt oraz dobre chęci i lekceważą konieczną wiedzę i umiejętności.
Książka jest przeznaczona dla nauczycieli szkół, przedszkoli, wychowawców palcówek opiekuńczych, organizatorów form zimowego i letniego wypoczynku dla dzieci i młodzieży. Będzie przydatna pracownikom naukowym oraz studentom kierunków pedagogicznych, prawa, psychologii, socjologii.
Monografia naukowa Bogusława Śliwerskiego jest napisana zgodnie z zasadami przyjętymi w naukach społecznych, zwłaszcza w sferze twórczości pedagogicznej. Autor swobodnie porusza się na wielu płaszczyznach refleksji naukowej, przywołując co jakiś czas adekwatne do podjętej problematyki cytaty z pism wybitnych znawców wielu dyscyplin akademickich. Sięga nie tylko do przebogatej skarbnicy wiedzy filozoficznej, ale także do nauk przyrodniczych i ścisłych. Tekst pracy nasycony jest zarówno ideami głoszonymi przez badacza, jak i casusami praktyki z krytyki naukowej. Ale praca ta jest pod wieloma względami pierwsza, a zatem oryginalna, w ramach podjętej problematyki, jej głębi i znaczenia społecznego. Jednym z najistotniejszych problemów współczesnej nauki jest zachowanie w praktyce badawczej wysokiej jakości prowadzonych studiów i dociekań naukowych. [...]
Niniejsza rozprawa jest pierwszą taką pozycją naukową w Polsce, w której zarówno ukazano aspekty teoretyczne uprawiania krytyki naukowej, jak i opisano przypadki niewłaściwej krytyki, quasi-krytyki lub wręcz braku krytyki w postępowaniach awansowych, w działalności publicystycznej czy w polityce wydawniczej. Autor buduje teorię krytykoznawstwa jako niezbędnego obszaru wiedzy w naukach społecznych, które nieustannie poszukują uzasadnienia swojego akademickiego statusu, z zazdrością spoglądając na dokonania przedstawicieli nauk „rzekomo bardziej rozwiniętych w tym zakresie”, bo ścisłych, przyrodniczych i technicznych. Profesor Bogusław Śliwerski nie uznaje postawy usłużnej wobec „nauk rozwiniętych” jako właściwej. Sam podaje w wątpliwość wiele przełomowych odkryć i dokonań w obrębie szczególnie nauk technicznych i przyrodniczych. I tam zdarzają się oszustwa, nieuzasadnione, szybkie kariery akademickie, plagiaty, działania nieetyczne. I tam występują podobne „choroby” jak u przedstawicieli nauk humanistycznych i społecznych. Stąd nieustanne uzasadnianie swojego akademickiego statusu przez przedstawicieli pedagogiki wydaje się nieco żałosną praktyką, jednak ciągle obecną na konferencjach naukowych i w publikacjach. Książka łączy kilka płaszczyzn uprawiania nauki i promowania wartości naukowych w społeczeństwie. Jest studium teoretycznym z wiedzy o krytykoznawstwie, jest kompendium wiedzy na podstawie zarchiwizowanych licznych przypadków niewłaściwego podejścia do krytyki naukowej. Zawiera przepisy prawne regulujące dzisiaj procedury uzyskiwania stopni i tytułu naukowego, opis szczególnych przypadków złamania przepisów w zakresie opiniowania tekstów naukowych, swoisty katalog niewłaściwych praktyk recenzenckich, patologicznej wręcz motywacji krytyków, a także charakterystykę odnotowanego i nazwanego przez autora zjawiska ekstyrpacji etosu akademickiego. [...]
W niniejszej monografii jest też podjęty aspekt psychologiczny. Autor opisuje stany emocjonalne osób, które poddają się procedurze habilitacyjnej. Niekiedy habilitanci doznają uczucia rozczarowania spowodowanego tym, że uzyskali negatywne opinie swojej twórczości naukowej. Profesor Bogusław Śliwerski analizuje motywacje krytyków, formułowane przez nich oceny. Wskazuje na niuanse procesu opiniowania tekstów naukowych i całego dorobku kandydatów do uzyskania stopnia doktora habilitowanego czy tytułu profesora. Ukazuje postawy patologiczne przedstawicieli obu stron tegoż postępowania.
Z recenzji prof. dr. hab. Józefa Górniewicza
Książka jest [...] kompetentną, wielowątkową odpowiedzią na pytanie: w jakim stopniu współczesna myśl pedagogiczna w harcerstwie i o harcerstwie podejmuje i pojmuje istotę wychowania oraz jaką rolę odgrywa w niej prymarne jego rozumienie jako środowiska pośredniego wychowania? – co stanowi o jej niezaprzeczalnej wartości dla współczesnego ruchu harcerskiego?
Z recenzji dr. hab. Wiktora Żłobickiego, prof. nadzw. UWr, hm.
Idee skautingu, na których bazuje polski ruch harcerski, zderzając się z ponowoczesną rzeczywistością, czynią sferę wychowania harcerskiego coraz bardziej skomplikowaną. Bogusław Śliwerski, zestawiając tradycję ze współczesnością, łącząc doświadczenie pedagoga, naukowca, instruktora harcerskiego, napisał książkę, którą wykorzystać powinny wszystkie organizacje harcerskie w Polsce, niezależnie od ich ideologicznych i światopoglądowych korzeni. Przydatność tej publikacji dostrzegam przede wszystkim w odniesieniu do postulowanego przez Autora przygotowania i doskonalenia kadr instruktorskich, opartego na rzetelnej, współczesnej wiedzy z zakresu nauk o wychowaniu [...], by odpowiednio przygotowani ludzie prowadzili proces socjalizacji i wychowania zuchów i harcerzy w sposób kompetentny i odpowiedzialny[...]
Wprowadzenie - Bogusław Śliwerski
Jak jest w rzeczywistości? Czy harcerstwo polskie wyróżnia w istocie od skautingu między innymi nasycenie polskiego harcerstwa naukową myślą? Zanim więc odpowiem na pytanie, czy(-m) jest harcerskie wychowanie, powinienem odnieść się do naukowych źródeł na ten temat. Pedagogika jest tą nauką, której kluczowym przedmiotem badań jest wychowanie. Czy jednak możemy mówić o pedagogice harcerskiej? Jak w myśli skautowej/harcerskiej jawiło się wychowanie oraz w jakim kierunku ewoluuje jego sens? Senat III Rzeczypospolitej uchwalił 2018 rok Rokiem Harcerstwa. Jest to zatem znakomita okazja ku temu, by sięgać do ponad stuletniej myśli o istocie wychowania i różnych jego aspektach w skautingu światowym oraz polskim, także w naszym harcerstwie.
Na podstawie analizy dokumentów. aktów prawnych. dostępnych w przestrzeni publicznej danych. a także przeglądu stron internetowych i doniesień prasowych autor przedstawił naukowe studium zjawiska uzyskiwania przez polskich pracowników naukowych habilitacji na Słowacji. Zaprezentował dylematy prawne i moralne związane z tą praktyką. a także jej skutki wpływające na funkcjonowanie wydziałów, uczelni i naukę w Polsce. Istniejące luki prawne oraz krąg znajomości w odpowiednich gremiach, zdaniem autora, sprzyjały temu, że liczne grupy pracowników naukowych z różnych ośrodków akademickich w Polsce świadomie i na masową skalę uprawiały „turystykę habilitacyjną”.
„Studiując poszczególne rozdziały książki,. zadawałam sobie pytania: Czy monografia ta, obrazująca przecież „upadek” moralny naszego środowiska naukowego, powinna się ukazać? Czy jest w stanie wywołać jakieś zmiany, a przynajmniej pobudzić do szerszej refleksji ludzi nauki? Czy może mieć znaczenie w formowaniu nowego pokolenia uczonych? Wreszcie, jakie konsekwencje może ponieść Autor tego opracowania? Czy spotka się z podziwem za odwagę szczerego, otwartego mówienia o rzeczach niewygodnych, niepopularnych, które większość woli przykryć zasłoną milczenia bądź, co najwyżej, jedynie nieśmiało o nich dyskutować w kuluarach podczas konferencji i seminariów naukowych? Odpowiedzi nie są proste ani oczywiste. Nie ulega bowiem wątpliwości, że zmieniające się otoczenie nauki oraz istotne przemiany sposobu jej uprawiania coraz częściej wystawiają na próbę zarówno uczciwość, jak i honor pracowników nauki.”
Z recenzji prof. Barbary Kromolickiej
Publikacja powstała jako dopełnienie wcześniejszych studiów Autora nad współczesnymi teoriami i nurtami wychowania. Książka nie ma charakteru badań historycznych, gdyż zakres analizowanego rozwoju myśli pedagogicznej ma niedługą historię, a pod pewnymi względami wykracza nawet poza rozwój nauk pedagogicznych, choć te czerpią z nich swoje inspiracje.
Książka jest owocem prowadzonych przez wiele lat badań i dyskusji w środowiskach akademickich w naszym kraju. Kolejne jej fragmenty są wynikiem spotkań i wygłaszanych w czasie konferencji referatów, które miały miejsce na wielu uczelniach wyższych w Polsce. Niektóre były częściowo publikowane w rozproszonych materiałach konferencyjnych czy tomach jubileuszowych. Książka nawiązuje także do zapoczątkowanego w 1989 r. cyklu seminariów i studiów kulturowych, jakie prowadzili profesorowie UMK w Toruniu – Zbigniew Kwieciński i Lech Witkowski pod nazwą „Nieobecne dyskursy”. Dzięki nim odtwarzane były nieistniejące i zniszczone w okresie PRL dyskursy pedagogiczne, w tym szeroko rozumiana pedagogika humanistyczna.
… jest to książka merytorycznie znakomita – i to zarówno w kontekście przyjętych przez Autora założeń teoretycznych i metodologicznych, sposobów narracji oraz argumentacji, jak i konkretnych rezultatów analitycznych. W pełni zasługuje na druk oraz szeroką popularyzację. Dokonuje w niej Autor wielokontekstowej, głębokiej rekonstrukcji pedagogiki dziecka; jej historii, teorii i recepcji. Ponadto konfrontuje ideologię i filozofię pajdocentryzmu z rzeczywistością edukacyjną, społeczno-kulturową i polityczno-ekonomiczną.
Z recenzji prof. Zbyszko Melosika
Inspiracją do napisania tej pracy był interesujący Autora od początku jego pracy naukowej problem samowychowania jako kategorii pedagogicznej, która wciąż jest traktowana marginalnie. Autor zwrócił uwagę na to, że ta problematyka nie doczekała się tak w naszym kraju jak i poza jego granicami należytego opracowania.
Pierwsza część niniejszej pracy jest poświęcona ekonstrukcji logicznej definicji samowychowania, jakie sformułowali na użytek własnych badań empirycznych zarówno polscy, jak i zagraniczni naukowcy. Dorobek empiryczny nauk społecznych w odniesieniu do tego zagadnienia obejmuje prace, które były podejmowane w różnym okresie czasu, miejscu i przez różnych autorów.
Autor zwrócił uwagę na bariery i trudności, które utrudniają nadawanie sensu empirycznego, a co za tym idzie i możliwości badania, samowychowania. Interesowało go zatem to, jakie czynniki zdeterminowały w konkretnych badaniach określony sposób operacjonalizacji pojęcia samowychowanie oraz jakie były przyjęte przez autorów założenia teoretyczne.
W drugiej części niniejszej rozprawy przedstawiono dociekania nad istotą samowychowania, bazujące na refleksji filozoficzno ? pedagogicznej. Kryterium porządkującym je uczyniono trzy rodzaje sytuacji, w jakich może przebiegać samowychowanie. Każdej z nich poświęcono odrębny rozdział, gdyż rozpatrywanie samowychowania w kategorii intraakcji, samosprzężenia, w relacjach interpersonalnych oraz w interakcjach grupowych może stanowić właściwy punkt wyjścia do opisywania i wyjaśniania tego pojęcia.
Główną intencją niniejszej rozprawy było podjęcie się próby wyjaśnienia sensu pojęcia samowychowanie poprzez krytyczną analizę jakże bogatego dorobku wielu naukowych pokoleń. Autor nie zamierzał jednak surową w niektórych miejscach krytyką eliminować określonych prac badawczych z kumulowanej w naukach społecznych wiedzy o samowychowaniu, nadając im tam, gdzie to było możliwe i potrzebne nową interpretację oraz rozszerzając punkty widzenia. Być może takie właśnie podejście do tego zagadnienia sprawiło, że trudno jest o sformułowanie wniosków natury ogólnej.
Stosunkowo wiele miejsca poświęcił Autor w rozważaniach semantycznemu aspektowi samowychowania, starając się nie tyle dopracować własnej definicji, ile wykazać różne znaczenia tego wyrazu, w jakich mniej lub bardziej powszechnie jest używany.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?