Dziennikarka Ewa Bogucka od dziecka boryka się z przeciwnościami losu. Odnosi wrażenie, że przez całe życie towarzyszy jej jakiś niematerialny, nieuchwytny wróg. Na szczęście doświadczenie uczy ją, że istnieje też pewien dobry duch, który wyciąga ją z wszelkich opresji. Na ciekawie przedstawionym tle społeczno-politycznym PRL-u aż do okresu pierwszej Solidarności i stanu wojennego rozgrywa się jej walka z bezpieką. Znajdując się z jednej strony pod wpływem antykomunistycznego nastawienia rodziców repatriantów ze wschodnich kresów, którym trudno jest przystosować się do życia na Górnym Śląsku, a z drugiej pod naciskiem indoktrynacji komunistycznej, szuka ucieczki od tej schizofrenicznej sytuacji w łapczywym pochłanianiu książek i w marzeniach o ucieczce do innego piękniejszego świata, który śni się jej po nocach. Gorączkowo poszukuje miłości w przygodach erotycznych i wreszcie w małżeństwie. Jednak spełnienie tego pragnienia wciąż okazuje się niemożliwe. Znajduje je dopiero w miłości do ojczyzny, w urzeczywistnianiu siebie w narodowej wspólnocie, angażując się w ruch Solidarności. Niestety, i tym razem jej wróg skazuje ją na klęskę. Następuje sugestywnie opisane internowanie w koszmarnym więzieniu, a następnie pobyt w szpitalu psychiatrycznym. Jednak jej dobry duch wynagradza jej wszystkie cierpienia i co najwspanialsze przybiera materialną ludzką postać. Jej mętne wspomnienia z najwcześniejszego dzieciństwa i dziwaczne sny nabierają realnego kształtu
Najnowsza książka Joanny Stańdy jest galerią rozmaitych postaci i ich losów. Losów zazwyczaj pogmatwanych i bolesnych. W książce Dzieci Jonasza spotkamy matkę, która straciła dziecko, osoby napiętnowane przez różne choroby lub wycieńczone wyrzutami sumienia. Ta książka czasami boli, chwyta za gardło i wyciska z oczu łzy. Ale też uczy pokory wobec tego, co przynosi nam los, gdyż tylko to może nam przynieść spokój i ukojenie. Kluczem do zrozumienia historii opisanych przez Joannę Stańdę jest występujący w tytule biblijny Jonasz. Prorok ten pewnego razu postanowił uciec od zadania danego mu przez Boga. To wywołało serię nieszczęść w jego życiu, które skończyły się dopiero wtedy, gdy podjął decyzję o poddaniu się losowi i wypełnieniu zadania Stwórcy.
Wzgórze młynarza"" jest kontynuacją losów Piotra i Małgorzaty opisanych we wcześniejszej powieści autora pt. ""Pierścionek z cyrkonią"". Bohaterowie, rozdzieleni tuż przed maturą odnajdują się jako ludzie po tzw. przejściach, przypadkiem po kilku dziesięcioleciach w Paryżu, gdzie pomieszkuje Piotr (teraz profesor prawa, wykładowca na wyższej uczelni w Polsce). Tak Piotr, jak i Małgorzata chcą nadrobić stracony czas. W ich życie wkracza Katarzyna -piękna, inteligentna studentka Piotra, która dzięki koneksjom zostaje jego asystentką. Katarzyna także kocha Piotra, ale miłością chorą, tak bardzo zaborczą, że dla niej jest gotowa zabić także i swego ukochanego.
Czytelnicy, pamiętający Wyspy Naftalinowe, pamiętają też zapewne główną bohaterkę powieści. Jest nią Aneta, dziewczyna o barwnej osobowości i trudnym do okiełznania temperamencie, potęgowanym nadpobudliwością psychoruchową. Aneta i jej zabawne historie życiowe powraca w drugim tomie powieści, zatytułowanym Wyspy Paprykarzowe. Tym razem będziemy świadkami jej dojrzewania, gdyż powieść rozpoczyna się, gdy Aneta ma piętnaście lat i rozpoczyna kolejny etap edukacji, w szkole średniej. Nauka nie stanowi dla niej spraw priorytetowych, za to chętnie skupia się na lekcjach muzyki i plastyki, a przede wszystkim na budowaniu ciekawych znajomości. W liceum pedagogicznym, wspólnie z dwiema przyjaciółkami tworzy grupę, która swoimi działaniami przyprawia o ból głowy nauczycieli i rówieśników. W tym czasie znajduje też swoją pierwszą, prawdziwą miłość. Wyspy Paprykarzowe Anety Skarżyński kończą się, gdy bohaterka jej powieści wyjeżdża z rodzinnego Szczecina na studia, jednak autorka zapowiada, że to nie koniec przygód Anety.
Martyna jest zahukana i skryta, gdyż nigdy nie zaznała matczynej czułości i nie zna swego ojca, którego postać owiana jest tajemnicą. Na podstawie fałszywych przesłanek konfabuluje historyjkę o Austriaku, który uwiódł jej matkę. Po usamodzielnieniu się dziewczyna wyjeżdża do Wiednia, gdzie po raz pierwszy w życiu uśmiecha się do niej los. Udaje się jej znaleźć doskonałą pracę. Znajduje też szczęście w miłości. Wciąż jednak czuje się wyobcowana. Marzenie o austriackim ojcu staje się jej obsesją.Pod wpływem rozłąki matka okazuje córce serce i wyjawia niechlubną tajemnicę jej poczęcia, po czym Martyna lekkomyślnie naraża się na dramatyczne przejścia z niemieckim agentem, podszywającym się pod jej ojca. Zboczony agent gwałci ją i więzi w swym mieszkaniu w Polsce. Dziewczynie udaje się uwolnić, lecz pod wpływem koszmarnych przeżyć i narkotyków wpada w psychozę, z powodu której ląduje w szpitalu psychiatrycznym. Po udanej kuracji z lekkomyślnej dziewczyny przeobraża się w dojrzałą kobietę, głównie dzięki szalejącemu za nią, utalentowanemu muzykowi. Niestety, na drodze do ich szczęścia stoi poważna przeszkoda...
Maślana, płatny zabójca, jest mistrzem w swoim fachu. Zlecenia doprowadza zawsze do końca i nawet w trudnych sytuacjach, nie wycofuje się. Tym bardziej nie ucieka. Śmierć jest mu bliższa niż przyjaźń i miłość. Maślana żyje w świecie, który dla zwykłego człowieka, jest tematem tabu. Tutaj nie ma podziału na dobrych i złych a ludzkie życie nie ma żadnej wartości. Przemoc, żądza pieniądza, brutalność i bezwzględność. Tym cechuje się ten świat. Maślana, operujący wszelaką białą bronią, nie ma daru do szybkiego myślenia, ani do elokwentnych i wyszukanych wypowiedzi. Liczy się tylko jego miecz i zlecenie. Pewnego dnia, jego życie, choć z pozoru proste i brutalne, ulega przemianie. Jedno z następnych, zwykłych zadań, wciąga go w wir zdarzeń, których nawet on sam nie był w stanie przewidzieć. Mafia, policja, Żydzi, ludzkie potwory powstałe w skutek podania tajemniczego serum, no i Panna Magdalena naukowiec i twórca owej tajnej substancji. Z tym wszystkim przyjdzie zmierzyć się Maślanie, bez pewności na godziwą zapłatę po wykonaniu zadania. Czy można jednak wycenić kiełkującą się miłość w zdemoralizowanym sercu bohatera?
Anastazja, główna bohaterka powieści Ważne są tylko chwile, z pozoru zwyczajna kobieta, z biegiem czasu dochodzi do wniosku, że nie odpowiada jej życie, którego stała się częścią. Bolesne doświadczenia spowodowały, że zamknęła się w sobie i rzuciła w wir pracy. Na zewnątrz opancerzona w grubą skorupę, wydawała się silna i niezależna. Wbrew pozorom, jak każda kobieta, potrzebowała jednak czułości, miłości i przyjaźni. Po nieudanym małżeństwie zaczęła intensywnie analizować, czego chce od życia. Wiedziała, czego nie chce. Spełniała się zawodowo, żyła na wysokim poziomie materialnym, nie mogła znaleźć tylko prawdziwej miłości. Miłości, która byłaby oparta na partnerstwie, przyjaźni, zaufaniu. Nie potrafiła zdradzać, ale odchodziła od mężczyzn, którzy nie spełniali jej oczekiwań, raniąc ich serca. Po czasach, kiedy dostosowywała się do wymagań innych, postanowiła przestać się unieszczęśliwiać i żyć zgodnie z własnymi zasadami. Nie było to łatwe, ale nie potrafiła inaczej. Los, wystawiając ją na kolejną ciężką próbę, pokazał jej, nie wszystko zależy od niej. Jak odnajdzie się w rzeczywistości, na którą nie ma wpływu? Czy zrealizuje swoje marzenia? Czy znajdzie miłość idealną?
Powieść zanurzona jest w symbolach, oniryzm przeplata się z rzeczywistością, a bezwzględnie nieprawdopodobne z relatywnie możliwym wszystkie te elementy konstrukcji spadają niejako na głowę głównego bohatera Tomasza który wrzucony został w sam środek abstrakcyjnej w swej celowości misji: ma on zabić czterdzieści cztery osoby z listy, którą podrzuca mu jedyny, skądinąd tajemniczy, a znikąd tak naprawdę pochodzący, przyjaciel. Gdy poznajemy Tomasza, jest on już na krańcu tej drogi, i co ciekawe, nadal nie rozumie ani jej celu, ani tego, co tak usilnie pcha go w tę stronę. Nadal nie jest zdolny nadać imienia żądzy, która go zżera, a nic mu o sobie w zamian nie mówi. Giną więc kolejni ludzie, a bohater, choć stara się to zignorować, sam zaczyna ulegać powolnemu rozkładowi, co jednakże niemal do samego końca nie powstrzymuje go przed sfinalizowaniem tego, czego się podjął. Zdarza się jednak w jego życiu coś, co sprawia, że przestaje zadawać śmierć. Ale czy krew już przelaną da się w ogóle odkupić?
Rozgoryczenia i boleści związane z nieudanymi związkami z mężczyznami, zburzone marzenia i oczekiwania młodej, pięknej dziewczyny o Księciu, tym, który pokocha i zabierze z dysfunkcyjnego domu rodzinnego, zawstydzające epizody seksualnych poniżeń i, mężczyźni alkoholicy, seksoholicy, życiowo niezaradni, dzieci. Ale także blaski nowego życia wsparcie psychoterapeutyczne, autobiograficzna głęboka refleksja, duchowa przemiana, mądrość płynąca ze zrozumienia, akceptacji i internalizacji arcytrudnych przeżyć. To wszystko jest treścią książki Księżniczka i książęta, czyli polowanie na tego jedynego, mieszkającej w Warszawie autorki Joanny Plasoty. Jest to nie tylko opowieść z życia wzięta, lecz nade wszystko inspirująca i empatyczna wypowiedź i rada.
Opuścić wczoraj, to już druga powieść Piotra Wołoszyka, w której opisuje ludzkie dramaty. Bohaterką tej książki jest Katarzyna, która w swoim rodzinnym domu doznaje najstraszniejszego poniżenia zostaje zgwałcona przez pijanego ojca. Matka staje po stronie zwyrodnialca, a dziewczyna przestaje wierzyć w sens życia. Pewnego dnia postanawia je zakończyćPowieść jest obrazem zgniłej moralnie rodziny, w której jedyną wartość mają pozory i pieniądze. Nie ma w niej nawet szacunku do Boga. Rodzice zgwałconej przez ojca Katarzyny chodzą jak zwykle do kościoła i przystępują do sakramentu komunii. Książka jest z jednej strony studium odrażającej patologii, z drugiej, daje nadzieję, że jeśli znajdzie się w sobie siły, by opuścić wczoraj, jest szansa na spotkanie szczęścia
Zabawki na w wakacjach to zabawna opowieść o przygodach zabawek, które wyruszyły w podróż za swoim właścicielem małym chłopcem Michałkiem. Niestety Michałek mógł wybrać tylko jedną zabawkę, która pojedzie z nim na wakacje i wybór padł na gąbkowego bałwanka, który zawsze latem siedział schowany głęboko w szafie i nie wiedział, jak wygląda lato. Niestety, tuż po wyjeździe Michałek bardzo zatęsknił za resztą swoich zabawek. One zresztą też nie wyobrażały sobie wakacji bez chłopca. Naradziły się więc i postanowiły, że odszukają Michałka! Zapakowały się więc na wóz strażacki, który postanowił zawieźć je na miejsce. Po drodze nie obyło się bez licznych przygód, których zabawki nie zapomną jeszcze przez długi czas! By dowiedzieć się, co je spotkało oraz czy udało im się odnaleźć Michałka, koniecznie sięgnijcie po książeczkę Zabawki na wakacjach.
Wiersze Danuty Pasieki to poezja niezwykle subtelna a mimo to dosadna- między słowami. Dużo w niej kobiecej spostrzegawczości, zadumy, inspiracji religią i filozofią. Gliwicka poetka daje nam całą siebie, abyśmy mogli siebie zrozumieć jest to bowiem poezja dla nas, nie do szuflady i nie jedynie dla wybranych. Autorka pokazuje, że wybrani jesteśmy wszyscy przez los. Tematów dostarcza poetce życie. Nie stosuje zawiłych metafor, ozdobników. Stara się w prosty, zrozumiały sposób przekazać głębokie treści.
Na Agatę, bohaterkę powieści „Na przekór”, los otwiera drzwi na, wydawać by się mogło, nieskończoność bolesnych i tragicznych zdarzeń. Choroba nowotworowa zabiera młodego mężczyznę, który pokochał kobietę, i który jej też nie był obojętny. Wcześniej lekarze zdiagnozowali u Agaty początek choroby Alzheimera. Jej małżeństwo jest tylko fasadą, za którą czai się pustka. W to wszystko wbija się wstrząsająca informacja o nieuleczalnej chorobie trzyletniej córki Agaty. Ma złośliwego guza mózgu, którego nie można zoperować. Dziecko jest skazane na szybką śmierć. W Agacie rodzi się trudny do opisania ból i rozpacz. Zaczyna kwestionować miłosierdzie i nawet istnienie Boga. Pojawia się więc znany w literaturze od dawna motyw buntu przeciwko Bogu. Pierwszymi buntownikami byli Adam i Ewa, ale w polskiej literaturze chyba najbardziej znanym dziełem, w którym pojawia się ten motyw są „Treny” Jana Kochanowskiego. Agata jednak ma trudniejsze zadanie. Postanawia przygotować córkę na śmierć, oswoić ją. Przy okazji przygotowuje też siebie, syna Karola i męża. Pomaga jej w tym brat Jacek, ksiądz, który także nosi w sobie bolesną tajemnicę… Dużo w tej książce bólu, cierpienia, wzruszeń i tęsknoty za prawdziwą miłością, która czasami bardzo późno, ale jednak przychodzi. Polecam wszystkim. I tym, którym wydaje się, że są w tak trudnej sytuacji, że nie ma z niej dobrego wyjścia – ku pokrzepieniu, i tym, którym wiedzie się dobrze – jako memento.
Aleksander Janowski jest pisarzem, który nie pozwala czytelnikom o sobie zapomnieć. Nie ucichły jeszcze podmuchy wydanych kilka miesięcy temu dwóch części powieści Sandy, a Aleksander Janowski odzywa się do czytelnika nową książką. Pieprz w oczach czyli podśmiewajki mogą trochę zaskoczyć tych, którzy znają Janowskiego, jako autora powieści kryminalnych i sensacyjno-obyczajowych. Dlaczego? Ponieważ tym razem jego książka nie przynosi kryminalnych zagadek, mafijnych porachunków, krwi i trupów. Najnowsza propozycja Janowskiego jest zbiorem zabawnych dialogów, toczących się między wykształconym Redaktorem, a panem Janem, reprezentantem przeciętnego obywatela III Rzeczypospolitej. Autor w lekki sposób wplata do rozmów na temat codziennego życia mieszkańców kamienicy refleksje na temat współczesnych zjawisk społecznych, obyczajowych i politycznych. Robi to z lekkością i humorem, który już trochę poznaliśmy, czytając jego powieści. Pieprz w oczach czyli podśmiewajki, to publicystyka podana w atrakcyjnej, pełnej humoru formie.
Nigdziegęści: Solenopsis to opowieść autorstwa Andrzeja Baczewskiego. W wirtualnym świecie na planecie Alekandzie zarządzającej przez piękną Idriss, dochodzi do najazdu przez obce cywilizacje. Życie na planecie zostaje zagrożone, a samozwańczy król Solenopsis, chce zawładnąć nowymi ziemiami. Do walki o wolność i spokój mieszkańców Alekandy staje oddział Nigdziegęstych formacji sił specjalnych do zwalczania zorganizowanej przestępczości w świecie wirtualnym, w którym panują reguły rodem ze średniowiecza. Walka z obcą cywilizacją okazuje się niełatwym zadaniem, ale dzięki pomocy plemion pustynnych i zjednoczeniu królestw dowodzący żołnierzami Phiatyl może rozpocząć bitwę o uwolnienie mieszkańców spod tyrańskiego jarzma Solenopsisa. Dodatkowo dzięki swym umiejętnościom i sprytowi, Phiatyl zostaje mianowany królem jednego z plemion, dzięki czemu zyskuje rozgłos i szacunek, a także zwiększa swoje możliwości militarne. Niestety nie wie, że ma w swych szeregach zdrajcę, który spiskujez Solenopsisem. Czy w takiej sytuacji uda mu się doprowadzić swych żołnierzy do zwycięstwa? Jakie będą skutki zaciętych walk między Nigdziegęstymi, zrzeszonymi plemionami, a armią przeciwnika wyposażoną w nowoczesną i technologicznie zaawansowaną broń? Zapraszamy do przeczytania wszystkich lubiących literaturę fantasy.
Główną bohaterką jest Emma młoda dziewczyna, która bez pamięci zakochuje się, jak sądzi, w wymarzonym mężczyźnie. Wierzy, że to miłość na zawsze. Jednak życie ułożyło jej inny scenariusz, całkiem brutalny. Wizja romantycznej przyszłości szybko pryska niczym bańka mydlana, a rzeczywistość zdaje się rozczarowywać. Wtedy z pomocą Emmie przychodzi Dżej druga natura, skrzętnie skrywana pod płaszczem skromności i lekkiego roztrzepania. Dżej, w przeciwieństwie do swojej drugiej natury, nie przejmuje się opiniami innych, czy problemami dnia codziennego. Bawi się do białego rana, flirtuje, czasami pije na umór, ale przede wszystkim nie łączy zabawy z emocjami, wyłączając myślenie i uczucia. A Emma czuje się coraz bardziej niepotrzebna, snuje się jak cień, zupełnie niezauważana przez swojego partnera. Nadszedł jednak dzień, w którym postanowiła wszystko zmienić. A może to była Dżej? Odważna i bezkompromisowa? Ta, która spontanicznie postawiła wszystko na jedną kartę... Czy wygrała? Jak zmieniło się życie Emmy? Która osobowość ją zdominowała?Bohaterka powieści Jolanty Nasiłowskiej, dochodząc do ściany, wie, że by osiągnąć szczęście, musi radykalnie zmienić swoje życie, zupełnie je przewartościować i rozpocząć wszystko od nowa.
Autor Michał Krupa, po sukcesie wydawniczym pierwszej swojej powieści Łosoś norwesko-chiński postanowił kuć żelazo póki gorące i napisał kolejną powieść - Łosoś a'la Africa, która stanowi kontynuację losów i przygód głównych bohaterów: Macieja, Agaty, kapitana Zbigniewa Lisieckiego, majora Karola Nowaka i jego grupy do wojskowych operacji specjalnych. W tle pojawiają się także inne postaci, częściej lub rzadziej uczestniczące w głównej fabule utworu, jak na przykład Sobieski, podkomendny kapitana, a później za karę zesłany do akcji bojowej, Kunegunda asystentka i prawa ręka kapitana, następczyni Jakubiaka, Maciej Prus z narzeczoną, wódz plemienny i kilku innych. Jako że akcja związana jest z operacjami wojskowymi, w powieści znajdziemy wątki natury militarnej.Utwór charakteryzuje się szalonym tempem zwrotów akcji, niebywale humorystyczną narracją oraz dialogami obfitymi w śmieszne, a czasem abstrakcyjne wypowiedzi. Autor stosuje także zgrabne wulgaryzmy jako środek wyrazu literackiego, jednak, co warto zauważyć, owe wulgaryzmy posiadają swój artystyczny smak i fason, gdyż ilustrują potoczny język żołnierzy na misjach specjalnych. Jednym słowem kto nie przeczyta, niech tego żałuje.
Czy będziemy żyć w świecie, w którym nikt nie będzie mógł się czuć bezpiecznie, gdyż będziemy inwigilowani nie tylko w tradycyjnym stylu, ale i poprzez przenikanie mrocznych agentów do naszej świadomości? Byłoby to przerażające, jednak taką właśnie wizję przyszłości przedstawia Stefania Jagielnicka-Kamieniecka w powieści Transplantacja duszy. Celina, bohaterka powieści, jest ścigana przez agentów, zwanych manipulatorami. Chcą wyciągnąć z jej mózgu tajemniczy kod, który umożliwiłby złoczyńcom osiedlenie się na innej planecie, po wyeksploatowaniu Ziemi. Obroną przed nimi może być jedynie szlachetna dusza. Celina, mimo upadków i słabości, ma właśnie taką duszę, więcjej życie jest zagrożone.Powieść trzyma w napięciu od pierwszej do ostatniej strony. Warto po nią sięgnąć.
Młody wykładowca prawa tymczasowo wykładający na Uniwersytecie Johanna Gutenberga, zostaje odwiedzony przez tajemniczego gościa nazwiskiem Ernest Schneider. Mężczyzna, jak na nieznajomego, bardzo dużo wie o życiu Daniela. Pozostawia mu także dziwny wpis w książce, którą szczególnie się zainteresował: Aby to, co było we mnie, nie umarło razem ze mną. Dla Daniela, Nina. Daniel, nie rozumiejąc sytuacji, rozpoczyna poszukiwania nieznajomej Niny. Choć kobieta okazuje się prostytutką, nie oburza go to, płaci za seks i obsesyjnie zaczyna myśleć o pięknej Ninie. Kiedy wyjeżdża na zagraniczny staż do Paryża, wspomnienia znów odżywają. Dziwnym zbiegiem okoliczności znów natyka się na Ernesta Schneidera - dziwacznego starca, który wcześniej wtargnął do jego mieszkania. Daniel znów zaczyna myśleć o Ninie. Spotyka się z nią, przezywając dziwną, erotyczną przygodę również z towarzystwem mężczyzny... Pozostaje jednak jeszcze nierozwiązana zagadka zabytkowego wydania ,,Nędzników"", którego tłumaczem okazał się być nie kto inny, jak sam Schneider. Daniel wraz z grupą znajomych postanawia rozwikłać tę tajemnicę. Do jakiego wniosku dojdzie? Czy historia, która mu się przydarzyła , miała na celu coś mu uzmysłowić? Przekonacie się, czytając debiutancką powieść Eweliny Rubinstein Nina, prawdziwa historia.
Wyspy Naftalinowe to barwna opowieść przygodowa osadzona w epoce ,,późnego Gierka"", a więc w socjalistycznej rzeczywistości, pojmowanej rozumem dziecka. Ciekawość i niefrasobliwość głównej bohaterki - Anety - sprawiają, że pakuje się ona w bardzo zabawne tarapaty. Jej zachowania wprawiają w osłupienie dorosłych, w oburzenie nauczycieli, a dziadkom przysparzają trosk i siwych włosów. Wyspy Naftalinowe to powieść w 28 rozdziałach, zawierająca 28 zabawnych przygód z czasów szkoły podstawowej. Na dokładkę Aneta cierpi na pewną dziwnie brzmiącą dolegliwość - nadpobudliwość psychoruchową. To za jej sprawą trudno ją okiełznać, a ciekawość wzbudza najczęściej to, co zakazane. Demoluje więc mieszkanie ciotki, psuje piżamę taty, a podczas egzaminu w szkole muzycznej - zamiast grać repertuar klasyczny - wygrywa swoje własne kompozycje. Razem z przyjaciółmi lubi nietypowe zabawy - np. artystyczne układanie wzorów z gili z nosa czy konkurs na najgłośniejszego bąka. Niezapomnianych wrażeń dostarcza jej także babcia - równie temperamentna, co wnuczka. Aneta jest z nią bardzo zżyta i to właśnie jej pierwszej przyznaje się, że została kobietą. Wyspy Naftalinowe to 28 zabawnych przygód bohaterki z czasów jej szkoły podstawowej. Kontynuacją powieści są Wyspy Paprykarzowe - opowieści z czasów liceum, a także Wyspy Pieprzowe, przenoszące czytelnika do najbardziej burzliwego i obfitującego w przygody etapu życia bohaterki - jej studiów. Chcesz się uśmiać do łez? Koniecznie przeczytaj pierwszą część niesamowitych przygód Anety - Wyspy Naftalinowe.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?