Główną bohaterką jest Emma młoda dziewczyna, która bez pamięci zakochuje się, jak sądzi, w wymarzonym mężczyźnie. Wierzy, że to miłość na zawsze. Jednak życie ułożyło jej inny scenariusz, całkiem brutalny. Wizja romantycznej przyszłości szybko pryska niczym bańka mydlana, a rzeczywistość zdaje się rozczarowywać. Wtedy z pomocą Emmie przychodzi Dżej druga natura, skrzętnie skrywana pod płaszczem skromności i lekkiego roztrzepania. Dżej, w przeciwieństwie do swojej drugiej natury, nie przejmuje się opiniami innych, czy problemami dnia codziennego. Bawi się do białego rana, flirtuje, czasami pije na umór, ale przede wszystkim nie łączy zabawy z emocjami, wyłączając myślenie i uczucia. A Emma czuje się coraz bardziej niepotrzebna, snuje się jak cień, zupełnie niezauważana przez swojego partnera. Nadszedł jednak dzień, w którym postanowiła wszystko zmienić. A może to była Dżej? Odważna i bezkompromisowa? Ta, która spontanicznie postawiła wszystko na jedną kartę... Czy wygrała? Jak zmieniło się życie Emmy? Która osobowość ją zdominowała?Bohaterka powieści Jolanty Nasiłowskiej, dochodząc do ściany, wie, że by osiągnąć szczęście, musi radykalnie zmienić swoje życie, zupełnie je przewartościować i rozpocząć wszystko od nowa.
Autor Michał Krupa, po sukcesie wydawniczym pierwszej swojej powieści Łosoś norwesko-chiński postanowił kuć żelazo póki gorące i napisał kolejną powieść - Łosoś a'la Africa, która stanowi kontynuację losów i przygód głównych bohaterów: Macieja, Agaty, kapitana Zbigniewa Lisieckiego, majora Karola Nowaka i jego grupy do wojskowych operacji specjalnych. W tle pojawiają się także inne postaci, częściej lub rzadziej uczestniczące w głównej fabule utworu, jak na przykład Sobieski, podkomendny kapitana, a później za karę zesłany do akcji bojowej, Kunegunda asystentka i prawa ręka kapitana, następczyni Jakubiaka, Maciej Prus z narzeczoną, wódz plemienny i kilku innych. Jako że akcja związana jest z operacjami wojskowymi, w powieści znajdziemy wątki natury militarnej.Utwór charakteryzuje się szalonym tempem zwrotów akcji, niebywale humorystyczną narracją oraz dialogami obfitymi w śmieszne, a czasem abstrakcyjne wypowiedzi. Autor stosuje także zgrabne wulgaryzmy jako środek wyrazu literackiego, jednak, co warto zauważyć, owe wulgaryzmy posiadają swój artystyczny smak i fason, gdyż ilustrują potoczny język żołnierzy na misjach specjalnych. Jednym słowem kto nie przeczyta, niech tego żałuje.
Czy będziemy żyć w świecie, w którym nikt nie będzie mógł się czuć bezpiecznie, gdyż będziemy inwigilowani nie tylko w tradycyjnym stylu, ale i poprzez przenikanie mrocznych agentów do naszej świadomości? Byłoby to przerażające, jednak taką właśnie wizję przyszłości przedstawia Stefania Jagielnicka-Kamieniecka w powieści Transplantacja duszy. Celina, bohaterka powieści, jest ścigana przez agentów, zwanych manipulatorami. Chcą wyciągnąć z jej mózgu tajemniczy kod, który umożliwiłby złoczyńcom osiedlenie się na innej planecie, po wyeksploatowaniu Ziemi. Obroną przed nimi może być jedynie szlachetna dusza. Celina, mimo upadków i słabości, ma właśnie taką duszę, więcjej życie jest zagrożone.Powieść trzyma w napięciu od pierwszej do ostatniej strony. Warto po nią sięgnąć.
Młody wykładowca prawa tymczasowo wykładający na Uniwersytecie Johanna Gutenberga, zostaje odwiedzony przez tajemniczego gościa nazwiskiem Ernest Schneider. Mężczyzna, jak na nieznajomego, bardzo dużo wie o życiu Daniela. Pozostawia mu także dziwny wpis w książce, którą szczególnie się zainteresował: Aby to, co było we mnie, nie umarło razem ze mną. Dla Daniela, Nina. Daniel, nie rozumiejąc sytuacji, rozpoczyna poszukiwania nieznajomej Niny. Choć kobieta okazuje się prostytutką, nie oburza go to, płaci za seks i obsesyjnie zaczyna myśleć o pięknej Ninie. Kiedy wyjeżdża na zagraniczny staż do Paryża, wspomnienia znów odżywają. Dziwnym zbiegiem okoliczności znów natyka się na Ernesta Schneidera - dziwacznego starca, który wcześniej wtargnął do jego mieszkania. Daniel znów zaczyna myśleć o Ninie. Spotyka się z nią, przezywając dziwną, erotyczną przygodę również z towarzystwem mężczyzny... Pozostaje jednak jeszcze nierozwiązana zagadka zabytkowego wydania ,,Nędzników"", którego tłumaczem okazał się być nie kto inny, jak sam Schneider. Daniel wraz z grupą znajomych postanawia rozwikłać tę tajemnicę. Do jakiego wniosku dojdzie? Czy historia, która mu się przydarzyła , miała na celu coś mu uzmysłowić? Przekonacie się, czytając debiutancką powieść Eweliny Rubinstein Nina, prawdziwa historia.
Wyspy Naftalinowe to barwna opowieść przygodowa osadzona w epoce ,,późnego Gierka"", a więc w socjalistycznej rzeczywistości, pojmowanej rozumem dziecka. Ciekawość i niefrasobliwość głównej bohaterki - Anety - sprawiają, że pakuje się ona w bardzo zabawne tarapaty. Jej zachowania wprawiają w osłupienie dorosłych, w oburzenie nauczycieli, a dziadkom przysparzają trosk i siwych włosów. Wyspy Naftalinowe to powieść w 28 rozdziałach, zawierająca 28 zabawnych przygód z czasów szkoły podstawowej. Na dokładkę Aneta cierpi na pewną dziwnie brzmiącą dolegliwość - nadpobudliwość psychoruchową. To za jej sprawą trudno ją okiełznać, a ciekawość wzbudza najczęściej to, co zakazane. Demoluje więc mieszkanie ciotki, psuje piżamę taty, a podczas egzaminu w szkole muzycznej - zamiast grać repertuar klasyczny - wygrywa swoje własne kompozycje. Razem z przyjaciółmi lubi nietypowe zabawy - np. artystyczne układanie wzorów z gili z nosa czy konkurs na najgłośniejszego bąka. Niezapomnianych wrażeń dostarcza jej także babcia - równie temperamentna, co wnuczka. Aneta jest z nią bardzo zżyta i to właśnie jej pierwszej przyznaje się, że została kobietą. Wyspy Naftalinowe to 28 zabawnych przygód bohaterki z czasów jej szkoły podstawowej. Kontynuacją powieści są Wyspy Paprykarzowe - opowieści z czasów liceum, a także Wyspy Pieprzowe, przenoszące czytelnika do najbardziej burzliwego i obfitującego w przygody etapu życia bohaterki - jej studiów. Chcesz się uśmiać do łez? Koniecznie przeczytaj pierwszą część niesamowitych przygód Anety - Wyspy Naftalinowe.
„Królowa kokonu” jest współczesną, osadzoną w polskich realiach interpretacją podania o świętej Zofii i jej córkach. Nadzieja to życzenie zaistnienia określonego stanu rzeczy i niepewność, czy tak się stanie. Wiara to nadanie dużego prawdopodobieństwa prawdziwości stwierdzenia w warunkach braku wystarczającej wiedzy. I jeszcze miłość.- To określenie jest wieloznaczne. Może odnosić się do różnych uczuć, stanów, postaw. Wielość znaczeń, połączona z zawiłością relacji składających się na miłość powodują, że jest ona trudna do zdefiniowania. Ale jedno jest pewne: żadna z nich nie byłaby sobą, gdyby jednej zabrakło. Co się dzieje z człowiekiem, gdy nie ma w nim ich wszystkich? Patologia, brzydota, degrengolada, śmierć…
Książka o miłości i namiętności, nierzadko przeplatanej dramatycznymi przeżyciami. Główna bohaterka - Brygida za namową swojej matki wychodzi za mąż za austriackiego milionera. Ma wszystko o czym marzy niejedna kobieta na jej miejscu: wszystko co drogie i luksusowe, kochającego męża, prócz tego jednego i najważniejszego, za sprawą którego człowiek jest szczęśliwy - miłości. Brak tego uczucia do męża powoduje, że kobieta poznaje innego mężczyznę. Bardzo szybko okazuje się jednak, że prócz seksu nie łączy ich nic. Zraniona odrzuceniem kochana Brygida przybiera inną tożsamość i wygląd, postanawiając zemścić się na nim. Jak zakończy się ta historia? Czy główna bohaterka odnajdzie prawdziwą miłość? Czy znajdzie w sobie siłę do walki o lepsze życie?
,,Sandy"" Aleksandra Janowskiego, to obszerna i wielowątkowa powieść obyczajowa, z elementami romansu, sensacji i kryminału. Akcja rozgrywa się w Nowym Jorku, który polskiemu czytelnikowi wyda się swojski, gdyż autor przemyca w tekście wiele polskich akcentów i smaków. A opis biurokracji i działalności służb miejskich, łącznie z policją, przypomina absurdy z czasów PRL-u, wyśmiewane w filmach przez Stanisława Bareję. W pierwszym tomie poznajemy głównych bohaterów powieści, ich plany i pragnienia. Mieszają się tu miłość, zachłanność, chęć posiadania władzy i czasem...świętego spokoju. Powieść ,,Sandy"" napisana jest lekkim piórem, więc przez jej pierwszą część przebiegamy, jakbyśmy unosili się na skrzydłach spadającego na Nowy Jork huraganu.
W którym momencie pieniądze są cenniejsze od ludzkiego życia? Czy można być bezwzględnym wobec drugiego człowieka, tylko dlatego, by zdobyć pozycję, uznanie i sławę? Jaką karę można wymierzyć wobec osoby, której uczucia okazały się mrzonką? Czy wystawne życie, apartamenty, jachty i rzesze adoratorek dają poczucie szczęścia? O wszystkim tym przekonał się młody finansista-prawnik, Freddy Kinley, który postanowił dorobić jako scenarzysta filmowy. Nie musiał długo czekać, by przekonać się, kto tak naprawdę rządzi filmowym światkiem. Zastraszany przez nowojorską mafię, ucieka do opuszczonego mieszkania siostry, by tam przeczekać zawieruchę i odrobić straty poniesione na giełdzie. Czy nikt go tam nie znajdzie?Czy tytułowy huragan ,,Sandy"" - to także dzieło przypadku? Czy możliwe jest, by ktoś manipulował pogodą, by czerpać z tego zyski i przejąć zalane przez wodę intratne tereny? Czy wszystko w dzisiejszym świecie sprowadza się tylko do walki o wpływy i pieniądze? Odpowiedzi na pytania znajdziecie we wciągającej i trzymającej w napięciu powieści ,,Sandy"". To niezwykła historia dla ludzi o mocnych nerwach.
Tadeusz Sałek w swej powieści pt. ,,Pąk szkarłatnej róży"" przedstawia losy młodej dziewczyny, Ewy, która zniechęcona brakiem pracy w Polsce, jedynego wyjścia ze swej sytuacji upatruje w pracy za granicą. Gotowa jest poświęcić się i wyjechać nawet na klika miesięcy, by odciążyć domowy budżet i pomóc rodzinie. ,,Teraz, gdy przeczytała to ogłoszenie: -- ,,Potrzebna opiekunka do dzieci. Praca w Niemczech."" -- świat zawirował jej przed oczyma, jakby nagle przed nią otworzyły się wymarzone bramy niebios, w których sam dobry Bóg postanowił podzielić się z nią swoim własny szczęściem. W tym niewielkim ogłoszeniu dostrzegła dla siebie tę deskę ratunku, która pozwoli jej oderwać się od tego beznadziejnego marazmu dnia powszedniego. Pozwoli jej wreszcie pracować. Nareszcie będzie mogła stanąć jak normalny człowiek wśród normalnych ludzi. Wiedziała, że kiedy uzyska tę pracę, będzie robić wszystko, aby jej pracodawcy byli z niej zadowoleni. Będzie robiła wszystko, aby tej pracy nie stracić."" Jak różne okażą się oczekiwania od zastanej rzeczywistości... Ewa tak szybko, jak do pracy chciała wyjechać, będzie chciała z niej powrócić. Los rzuci tę młodą i atrakcyjną dziewczynę w ręce brutalnych sutenerów, którzy, by zarobić i jednocześnie się zabawić, są w stanie posunąć się do wszystkiego. Czy zbrukanej Ewie uda się wydostać z rąk oprawców i powrócić do normalnego życia, które wiodła przed wyjazdem? Tego dowiecie się, sięgając po ,,Pąk szkarłatnej róży"".
,,Tęczowa Julenka"" Aldony Urbaniak to książeczka, którą z powodzeniem można polecić i dzieciom i dorosłym. Najmłodsi czytelnicy znajdą w niej przygody dziewczynki spędzającej wakacje z mamą w domku w lesie. Julenka przyjaźni się ze wszystkimi zwierzętami z lasu, a także z bajkowymi postaciami jej własnej wyobraźni. Codziennie zachwyca się otaczającym ją światem i komentuje go. Jej przygody na pewno wchłoną całkowicie młodych czytelników. A dorośli? Ci odnajdą w książce Aldony Urbaniak czysty świat dziecięcych spostrzeżeń, fantazji i wrażliwości, czyli krainę, którą wielu z nich już dawno opuściło. Na szczęście nie bezpowrotnie. Czytając 'Tęczową Julenkę' można odnieść wrażenie, że Aldona Urbaniak każde zapisane słowo zanurzała wcześniej w rozłożonych na palecie farbach, ponieważ język jej opowiadań jest piękny i barwny, zdradzający malarskie zamiłowania autorki. Co zatem przedstawiają te literackie obrazy? Przygody dziewczynki spędzającej wakacje z mamą w domku w lesie. Przede wszystkim jednak ,,Tęczowa Julenka"" to piękne historie o miłości i szacunku do otaczającego nas świata. A przez to również do nas samych.
,,Prezydencki gambit"" może stać się w Polsce powieścią skandalizującą. Chociaż jej akcja toczy się na kontynentach amerykańskich, to roi się w niej od aluzji do niedawnej i ciągle żywo komentowanej w Polsce katastrofy samolotu prezydenckiego w Smoleńsku. Dla równowagi, czytelnik znajdzie też namiętny romans i...dużo polskich akcentów. Autor może zyskać wielu czytelników, choć nie wszyscy z nich staną się jego stronnikami. Tym bardziej, warto przeczytać.
Joanna Piłatowicz – z wykształcenia coach, absolwentka Uniwersytetu Warszawskiego oraz tancerka i nauczycielka tańca contemporary. Obecnie mieszka w Niemczech, gdzie współpracuje z teatrami i szkołami tańca jako tancerka, aktorka, nauczycielka i choreograf. Pisze artykuły do „Twojego Miasta” – polskiej gazety w Niemczech Mimo że pisanie nie było jej pierwszym wyborem zawodowym, na emigracji w Holandii rozpoczęła współpracę z magazynem „Access” w Hadze, w którym zamieszczano jej teksty poświęcone emigracji. Kolejną pasją autorki jest malowanie abstraktów. Podróże i życie w różnych krajach, w multikulturowym środowisku wpłynęły na jej artystyczną ekspresję oraz osobistą filozofię. Najbardziej zainteresowana jest związkiem między filozofią, osobistymi wierzeniami człowieka a relacją ze światem, poznawaniem różnych kultur.
Prezentowane egzemplarze mogą posiadać pewne uszkodzenia, takie jak porysowane lub nieco uszkodzone okładki, zagięcia, zżółknięcia, zbite narożniki itp.
Ślązaczka Antonina Gawełczyk urodziła się w Polsce i czuje się Polką. Bardzo kocha ojczyznę i nie wyobraża sobie, by żyć w innym miejscu. Wpada w rozpacz, gdy jej matka postanawia przenieść się wraz z nią i jej siostrą do rodziny w Niemczech, właśnie wtedy, kiedy dostaje się na studia na wymarzony Uniwersytet Jagielloński. W tym czasie przeżywa również pierwszą romantyczną miłość. Niestety nie trwa ona zbyt długo. Matka nie zgadza się na to, by Tosia spotykała się z przystojnym studentem, chowa przed nią jego listy, udając, że chłopak przestał się nią interesować. Na domiar złego, dziewczyna zostaje brutalnie zgwałcona przez pijanego sąsiada i zachodzi w ciążę. Nigdy nie przyznaje się do tego faktu ani matce, ani siostrze. Jedyną powiernicą jej sekretów jest przedwojenna nauczycielka – szkolna wychowawczyni, która, rozumiejąc położenie załamanej dziewczyny, pomaga jej usunąć ciążę i zapomnieć o doznanych krzywdach. Lekarstwem ma być także rezygnacja ze studiów w Polsce i wyjazd do Niemiec. Antonina czuje się patriotką, w czasie stanu wojennego wspomaga rodaków, opowiada się po stronie „Solidarności”, co komplikuje jej zarówno życie prywatne jak i zawodowe. Nigdy już jednak nie powraca do rodzinnego kraju. Jak potoczą się jej dalsze losy? Ile jeszcze będzie musiała wycierpieć, by w końcu znaleźć upragnioną miłość i wewnętrzny spokój? Odpowiedzi na te pytania znajdziecie w „Zgwałconej” – najnowszej powieści Stefanii Jagielnickiej-Kamienieckiej.
Prezentowane egzemplarze mogą posiadać pewne uszkodzenia, takie jak porysowane lub nieco uszkodzone okładki, zagięcia, zżółknięcia, zbite narożniki itp.
Wykreowana przez Annę Skrzyniarz tytułowa Amelia to taka bohaterka, z którą – chcąc, nie chcąc – wiele współczesnych kobiet może się utożsamić. Jest jeszcze młoda – choć czuje się staro. Ma pracę – lecz sądzi, że nic nie ma. Ma mieszkanie – ale tkwi w nim sama. Kryje się w niej tyle goryczy wobec świata, że sama już nie wie, czy jest singielką z wyboru wolności i przyzwyczajenia, czy też jest starą panną w wyniku nikczemnych kolei losu. Wszystko to chowa pod czekoladą i bardzo trafnym, lecz jeszcze bardziej gorzkim poczuciem humoru i sztucznym dystansem wobec świata. Żyje pod mylnym wrażeniem, że tak czy inaczej – mężczyzna bądź jego brak jest ostatecznie wyznacznikiem prowadzenia szczęśliwego i wartościowego życia. Amelii, w niekonwencjonalny sposób, dzięki iskrze odwagi do podążenia zupełnie innym od dotychczasowego torem, przychodzi jednakże z czasem zrozumieć, że to nie ma nic wspólnego z samorealizacją, że jeśli uwierzy się w siebie i w ludzi – wszystko inne, co dobre – zostanie dodane. Zmiana nie jest jednak skokowa, co dodaje jej autentyczności. Gdyby wszystko było takie proste – ludzie byliby w końcu idealni. Na bohaterkę stopniowo, we śnie spływają tajemnicze hasła – przykazania, za którymi coraz to bardziej stanowczo podąża, kierując się swoją intuicją. W końcu udaje się jej zrozumieć, co tak naprawdę jest ważne i prawdziwe. Fakt, mało komu przychodzą z pomocą tak dokładne drogowskazy właśnie wtedy, gdy się ich potrzebuje, ale to właśnie wtedy, ta – zdawałoby się – niepozorna, lecz tak naprawdę niezwykle bystra powieść służyć może za doskonały substytut, bowiem słowa, które otrzymuje Amelia, są w swoim przekazie na tyle uniwersalne, że zdolne są pomóc każdemu w odnalezieniu nowej – czy też – przebudowaniu obecnej drogi.
,,Całkiem przypadkiem"" to historia dwojga młodych ludzi, których los postawił na swojej drodze. Piotr od razu zwraca uwagę na Olgę - koleżankę, która jak on, ćwiczy karate. Spotykają się na treningach, zaprzyjaźniają, wymieniają smsami. Dziewczyna oczarowuje go wszystkim, czym tylko mogła - urodą, sposobem bycia i wszystkim tym, co nieuchwytne i trudne do opisania słowami. Nie przewidział tylko jednego - komplikacji. Pogmatwana osobowość dziewczyny nie pozwala mu zbyt długo cieszyć się wspólnym szczęściem, które zostaje zburzone przez jej niepewność, wahania nastrojów i tego trzeciego - byłego chłopaka, który wraca niczym bumerang i nie pozwala jej ułożyć sobie życia na nowo. Kiedy wszystko już wydaje się poukładane, rozdźwięk zaczyna się tam, gdzie wszystko powinno się zbiegać i odwrotnie, wszystko scala się tam, gdzie powinno się rozbiegać. Kilka małych końców złożyło się na jeden duży. Jaki będzie finał tej znajomości? Ile warto walczyć o miłość? Czy bohaterowie naprawdę nie byli sobie pisani, czy tylko spotkali się w niewłaściwym czasie? Odpowiedzi znajdziecie w poruszającej książce ,,Całkiem przypadkiem"".
,,Hum Ha"" - powieść Witolda Dzielskiego to niezwykła historia młodego uzdrowiciela Huma, który wplątany w wir dziwnych zdarzeń, by przeżyć, musi uciekać ze swej rodzinnej wioski Przesieki. Związany z lasem od najmłodszych lat, ,, (...) czuł się w lesie bezpieczny. Miał wrażenie, że przyroda go lubi, bawi się z nim, a nawet sprawia mu drobne psikusy. Nieraz nie mógł oprzeć się wrażeniu, że, jakby na złość, dobrze znane mu ścieżki nieznaczenie zmieniały swoje położenie, a w miejscach, gdzie wcześniej znajdowało się równe podłoże, pojawiały się korzenie. Gdy się o nie potykał, przystawał obok drzew ,,winowajców"" i uprzejmie pouczał je o zasadach dobrego zachowania. Innymi razy krzyczał i przeklinał je, korzystając z mało wyszukanego słownika."" Teraz jednak przyszło się mu rozstać z ukochaną puszczą, gdyż w efekcie walki o międzynarodowe wpływy polityczne, dochodzi do wojny między Hołdacją a Hurmą. Do walki stają ludzie, krasnoludy, lodowi magowie, gnomy... zaciekle broniąc swego terytorium. Czy Hum odkryje w sobie magiczną moc, by pomóc uratować swoją ojczyznę? Czy uda mu się ujść z życiem z krwawej jatki? Czy będzie miał do czego wracać?
Joanna Piłatowicz – z wykształcenia coach, absolwentka Uniwersytetu Warszawskiego oraz tancerka i nauczycielka tańca contemporary. Obecnie mieszka w Niemczech, gdzie współpracuje z teatrami i szkołami tańca jako tancerka, aktorka, nauczycielka i choreograf. Pisze artykuły do „Twojego Miasta” – polskiej gazety w Niemczech Mimo że pisanie nie było jej pierwszym wyborem zawodowym, na emigracji w Holandii rozpoczęła współpracę z magazynem „Access” w Hadze, w którym zamieszczano jej teksty poświęcone emigracji. Kolejną pasją autorki jest malowanie abstraktów. Podróże i życie w różnych krajach, w multikulturowym środowisku wpłynęły na jej artystyczną ekspresję oraz osobistą filozofię. Najbardziej zainteresowana jest związkiem między filozofią, osobistymi wierzeniami człowieka a relacją ze światem, poznawaniem różnych kultur.
Józef i Maria myśleli, że wszystko mają w życiu poukładane. On jest prawnikiem w poważnej kancelarii, ona zaś architektem. Pojawił się u niej klient z ambitnym planem i środkami na ich realizację. To była dla niej szansa, którą usilnie starała się wykorzystać. Kim jednak był Zbigniew Górski? Jego zamiary znacząco wykraczały poza zamówienie projektu. W odpowiednim momencie ujawnił je Józefowi i Marii. Jej dał nawet możliwość wyboru. Nic już jednak nie było takie jak wcześniej. Przed nimi ukazał się całkowicie nowy wymiar egzystencji.
„Kiedyś sama chciałam naprawiać świat, ale gdy zrozumiałam, że naprawianie powinnam zacząć od siebie, mój świat przewrócił się do góry nogami” – wspomina Tori, bohaterka książki „Puzzle”. Od zdobycia tej świadomości rozpoczęła na nowo naprawienie swojego życia, na nowo zaczęła dopasowywać kawałki układanki do odpowiedniego miejsca. A nie było to łatwe. Musiała bowiem zmierzyć się z bolesną przeszłością – ojcem alkoholikiem, niezrozumieniem w rodzinnym domu, poniżaniem. Nie raz chodziła głodna, bo ojciec wolał wydawać pieniądze na alkohol. Kiedy już jako nastoletnia dziewczyna pierwsze zarobione pieniądze przeznaczyła na upragniony mikroskop – a pod jej nieobecność ojciec oddał go kuzynce - nie była w stanie wydobyć z siebie słowa. Do czasu. Po latach zrozumiała i nauczyła się walczyć o siebie, mówić głośno o swoich potrzebach, pragnieniach i tym, co boli. Dzięki terapii i pomocy bliskich, mierzy się z demonami przeszłości, by w końcu być szczęśliwą. I choć życie nadal jej nie oszczędza, bo Tori w związku z nieuleczalną chorobą traci wzrok – nie traci już jednak optymizmu i pogody ducha. „Puzzle” to nie tylko opowieść o życiu skrzywdzonego dziecka. To również historia dorosłej, świadomej kobiety wychodzącej ze współuzależnienia. To historia wojowniczki, którą musisz poznać!
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?