Za jakie przewinienia można było zostać zmienionym w bestię? Co groziło śmiałkom, którzy napotkali wzrok Meduzy? Kto strzegł mitycznego złotego runa? Z jakich bestii przyrządzano eliksir młodości? Zapraszamy w podróż po fascynującym świecie mitów Greków i Rzymian. Ale uwaga: będą potwory! Bo mitologia to nie tylko bogowie i herosi, ale również giganci, bestie i demony Atlas, który podtrzymywał na swoich barkach cały świat, Tyfon, olbrzym o smoczych palcach, który podjął próbę zdetronizowania Zeusa, i wreszcie Minotaur, Cerber oraz Sfinks. Mitologiczny bestiariusz jest księgą zadziwiającą i wciąż działającą na wyobraźnię. Bestie i zwierzęta w mitologii to właśnie one przekazują nam ukryte znaczenia wędrówek starożytnych herosów i bohaterów. Przybliżają nam skrywane lęki, wierzenia i elementy codzienności, które towarzyszyły ludziom w dawnych wiekach. Przerażają, ale też inspirują. To symbole, które nadal wyrażają głębokie pragnienia oraz potrzebę poszukiwania wolności i siły.
Z czego śmieją się Francuzi?
Na czym polega fenomen paryskich quartier?
Dlaczego francuski kodeks pracy zakazuje jedzenia przy biurku?
Bagietki i croissanty, berety i parasolki, szyk i swoboda – to tylko część wyobrażeń, które pojawiają się, gdy mowa o Francji. Z kolei Paryż jest postrzegany jako miasto zakochanych czy stolica mody. Mieszkańcy kraju nad Sekwaną słyną ze swojej kuchni, wytrawnych win i aromatycznych serów, ale złośliwie są nazywani żabojadami. Otaczają się piękną sztuką, ale nie stronią od przyjemności cielesnych. Uwielbiają spędzać czas w towarzystwie, ale często okazują się wyjątkowymi indywidualistami. Są mistrzami kompromisu, ale też przekonani o wyższości francuskiego nad innymi językami.
Ta książka to opowieść o Paryżu i francuskiej prowincji, o słynnych perfumeriach i lokalnej piekarni, o Francuzkach znanych na całym świecie i anonimowych mieszkańcach spotkanych przez autorkę, kiedy mieszkała nad Sekwaną. Cathy Yandell zabiera nas w fascynującą podróż po współczesnej Francji; przybliża historię i kulturę, dzieli się swoimi doświadczeniami oraz zdradza (sekretny) przepis na joie de vivre – francuską radość życia.
Cathy Yandell uchyla drzwi do francuskiej kultury, tłumacząc jej zawiłości i tajemnicze zakamarki. Pozwala się w niej rozkochać, zachęcając jednocześnie do dalszych, samodzielnych poszukiwań.
Kara Becker
dziennikarka kultury i mody
Na okładce tej książki powinno być napisane: „Uwaga! Lektura grozi chęcią rzucenia wszystkiego i wyjazdem do Paryża”. To wyznanie miłości do Francji i zaproszenie do świata - pełnego smaków, aromatów, kultury, inspiracji i radości życia. Skorzystajcie, nie pożałujecie!
Diana Chmiel
Bardziej lubię książki niż ludzi
Francuska radość życia wybornie smakuje, pachnie perfumami z Grasse, brzmi jak Édith Piaf, a kształtem przypomina krągłą flaszkę dobrego wytrawnego wina. Warto poznać ją bliżej!
Julia Wollner
magazyn śródziemnomorski „Lente”
Jakie jest wasze pierwsze skojarzenie z Rumunią? Założylibyśmy się o butelkę czerwonego wina, że Drakula. Czy wiecie jednak, jakie bogactwo smaków, zapachów, dźwięków i obrazów skrywa ten malowniczy kraj pogranicza kultur? W Rumunii jest bezkresne błękitne niebo, ale w kolorze albastru może być również nitka w tradycyjnym hafcie czy nagrobek na Wesołym Cmentarzu. W swojskiej i smacznej kuchni królują różne rodzaje pożywnej zupy, a sama Rumunia jest jak ciorba, w której ciągle odkrywasz coś nowego a to kleks śmietany, a to ostra papryczka. Tu nie ma jednego, podstawowego, uniwersalnego przepisu, ale każdy kolejny kęs zaskakuje niespodzianką. Czy w Rumunii nadal kradnie się panny młode?Który światowej sławy projektant mody przywłaszczył sobie narodowy skarb, czyli rumuńską bluzkę?Gdzie przebiega najbardziej niesamowita droga, jaką widział Jeremy Clarkson?Autorka snuje opowieść o rumuńskich tradycjach i współczesności, mierzy się ze stereotypami i zabawia anegdotami, których zawodowo ma pełne kieszenie. Mamy nadzieję, że jesteście gotowi, by spakować plecak i wyruszyć w podróż, która pozwoli rozsmakować się w tym kraju!
Według prognoz w przeciągu najbliższych dekad staniemy się najstarszym społeczeństwem Unii Europejskiej – w 2050 roku grupa osób powyżej sześćdziesiątego piątego roku życia będzie stanowiła ponad jedną trzecią ludności Polski.
Grażyna Latos i Elżbieta Strzałkowska, dwie reporterki, które wiekowo dzieli pokolenie, razem przyglądają się obecnej i przyszłej starości – jesieni życia swoich i naszych bliskich – tworząc wielowątkowy reportaż pisany na cztery ręce. Jaka jest dzisiaj starość? Kiedy się zaczyna? Jak można się na nią przygotować? I czy tylko zabiera, a może też coś daje?
Dopełnieniem reportaży są rozmowy z osobami zajmującymi się starością zawodowo: z lekarzami, psychologami, terapeutami, a także z filozofem. „Starość to okres, kiedy to, co w nas najgłębsze i najprawdziwsze ujawnia się najpełniej” – powiedział autorkom Tomasz Stawiszyński. Co ujawniła w bohaterach książki? Co ujawni w nas?
"Warto się na chwilę zatrzymać i sięgnąć po tę książkę – refleksyjną, mądrą, wielowymiarową. Polecam z pełnym przekonaniem."
Agata Romaniuk
"Dzieląc się swoją opowieścią i doświadczeniami, myślałam o wszystkich opiekunach rodzinnych doświadczających samotności, bezsilności, rozpaczy i braku nadziei. Moje ciało wciąż czuje czas, gdy byłam w takim miejscu. Opieka nad ciężko chorym bliskim nie może być zadaniem, które dźwiga się bez wsparcia systemu, rodziny, lokalnej społeczności. Mam nadzieję, że ta książka będzie kolejnym kamykiem i w końcu uzbiera się ich tyle, że ruszy lawina, a opiekunowie przestaną być niewidzialni."
Dagny Kurdwanowska
Czy moje ciało jest normalne?Czy mój umysł jest normalny?Czy moje życie seksualne jest normalne?CZY MOJE DZIECI SĄ NORMALNE?!? Kogo nigdy nie naszły takie wątpliwości?Historyczka i socjolożka Sarah Chaney zastanawia się, dlaczego w czasach coraz większej wolności i swobody decydowania o sobie ludzie wciąż tak chętnie zadają sobie pytania o swoją normalność. A przy okazji sama pyta, jak to się stało, że daliśmy się uwieść takiej utopijnej idei i uznaliśmy, że normalność to coś pożądanego.Jeszcze w XIX wieku termin normalność nie odnosił się bowiem do człowieka. Był stosowany głównie do opisu kątów w geometrii. To trójkąty były normalne, nie ludzie.Od prawie dwustu lat kategoria normalności zrobiła jednak w Europie i Ameryce Północnej zawrotną karierę. Wraz z rozpowszechnieniem się spisów powszechnych, masowej produkcji, testów IQ i badań nad seksualnością naukowcy coraz chętniej wyrokowali o tym, którzy ludzie są normalni, a którzy od normy odstają. Ta książka opowiada zaskakującą historię tego, jak narodziło się pojęcie normalności, jak nas ukształtowało i jak utrwaliły się pewne opresyjne wartości. Za pomocą kwestionariuszy sprzed lat pokazuje też, jak wskaźniki i wzorce normalności zmieniały się na przestrzeni czasu.
Wciągająca powieść o dorastaniu w Finlandii u schyłku XX wieku
„Mówimy, że istnieje czas niewinności: dzieciństwo. Kiedy człowiek żegna się z dzieciństwem, traci niewinność. A przecież w dzieciństwie wielu ludzi kryją się problemy, mrok i sprzeczne uczucia, nie dla wszystkich jest to bezgrzeszny czas”.
W 1969 roku na wakacjach w Ramslandet niebo ma kolor siarki. To tam chłopiec z Helsinek poznaje Alexa i Stellę, dzieci z bogatej i wpływowej rodziny, zupełnie innej niż jego własna. Wkrótce z rodzeństwem zaczyna łączyć go coraz więcej – wspólne sekrety i rodzące się uczucia. Młodych bohaterów napędzają marzenia, a paraliżuje rozczarowanie. Wraz z upływem lat ich relacje wcale nie staną się mniej burzliwe.
Kjell Westö jest najbardziej cenionym, wielokrotnie nagradzanym fińskim autorem piszącym po szwedzku. „Niebo w kolorze siarki” to stworzona z rozmachem powieść o tym, jak jesteśmy kształtowani przez środowisko oraz czasy, w których przyszło nam żyć.
„Ogromnie intensywna powieść. Czytanie jej jest mieszanką przyjemności, smutku oraz współczucia dla bohaterów i otaczającego nas świata”.
Dagens Nyheter
FINAŁ JEDNEJ Z NAJLEPSZYCH SZWEDZKICH TRYLOGII OSTATNICH LAT ZMYSŁOWY, BRUTALNY I ZAPADAJĄCY W PAMIĘĆ. Byłam dobra w złych pomysłach. Ten wydawał się rozstrzygający. Stałam przed czymś. Może przed wyborem. Jednym z takich jakich nie da się odrzucić. Kiedy w wyniku tragicznego wypadku jana zostaje sama, musi zdecydować, co dalej. Wyjazd z rodzinnej wsi i udział w wystawie w Sztokholmie otwierają przed nią nowe możliwości, ale przypominają też o nierozwiązanych sprawach sprzed lat. Teraźniejszość splata się z przeszłością, zmuszając janę do działania. Czy powinna wrócić do domu i ludzi, którzy na nią czekają? A może nadszedł moment, aby odejść, nie oglądając się za siebie?W ostatniej części trylogii Karin Smirnoff stawia swoją bohaterkę przed najtrudniejszym z wyborów, konfrontując ją z samą sobą. Jest coś mrocznego i uzależniającego w historii jany, która staje się uniwersalną opowieścią o poszukiwaniu własnego miejsca w świecie. Nie lubię, nie chcę i może nawet nie umiem pisać blurbów, nie wierzę im i inaczej widzę swoją rolę. Ale Smirnoff naprawdę mi się podoba!Kinga Dunin
W deszczowe popołudnie pewna kobieta wchodzi do gabinetu lekarza z zamiarem dokonania aborcji. Ma dziewiętnaście lat. To, co wydarzy się za chwilę, zmieni jej życie na zawsze. Dwadzieścia lat później nastoletnia Asya mieszka wraz z matką w jednej z dzielnic Stambułu, otoczona jedynie ekscentrycznymi ciotkami, bo w jej rodzinie od lat mężczyźni umierają młodo. Spotkanie z kuzynką z Ameryki, która przyjeżdża do Turcji, aby zgłębić owianą tajemnicą historię swojej rodziny, diametralnie zmienia jej wyobrażenie o najbliższych. Wkrótce okazuje się, że duchów krążących nad ich przeszłością jest o wiele więcej, niż obie mogły się spodziewać. Ta wielokulturowa opowieść o rodzinie jest jednocześnie opowieścią o barwnej, ale tragicznej historii Turków i Ormian, o smakach i zapachach kuchni tureckiej oraz ormiańskiej, a także o odwiecznej tęsknocie i poszukiwaniu własnej tożsamości. "Odważna i namiętna powieść."Paul Theroux
Niezwykła i dramatyczna historia o tym, jak niewielka osada stała się potęgą rządzącą światem śródziemnomorskim. W książce Thomasa R. Martina wzorem rzymskich dróg schodzą się rozmaite wątki, które autor tropi, podążając za westalkami do świątyń, matronami do willi, konsulami na forum czy przywódcami na bitewne pola. Autor aktualizuje dotychczasowe ustalenia na temat życia Rzymian od czasu założenia miasta w VIII wieku przed naszą erą do VI wieku naszej ery. W przejrzysty sposób prezentuje poszczególne etapy rozwoju Miasta, zwracając przy tym uwagę nie tylko na jego wewnętrzne przeobrażenia, ale i znaczące zmiany zachodzące na otaczających je terytoriach. Pokazuje, jak z drewnianej osady Rzym stał się imperium, jak wyglądały rzymskie rodziny, jak przenikały się kultury, konkurowały religie, co Rzymianie mówili i myśleli, i jak niepozorne nieraz postaci zmieniały bieg historii świata.
ODWAŻNA OPOWIEŚĆ O RELACJACH, KTÓRE JEDNOCZEŚNIE NAS NISZCZĄ I BUDUJĄ. Elisabet i Sakarias właśnie wyszli z cmentarza. To ich pierwsze święta bez syna. Kiedy Johannes żył, wszystko wyglądało inaczej. Teraz mieszkają osobno i od dawna nie mają wspólnych planów.Niespodziewanie jednak spędzają razem wieczór. Sakarias udaje, że nie widzi pustych kieliszków w mieszkaniu Elisabet, a ona gra na pianinie, próbując podtrzymać świąteczną atmosferę. Trudno wypełnić pustkę pomiędzy ludźmi, którzy kiedyś byli sobie bliscy. I choć przy dźwiękach znajomych melodii powracają wspomnienia oraz poczucie obecności ukochanego dziecka, to czy małżonkowie są gotowi rozliczyć się z przeszłością? Trochę jak u Bergmana, a trochę jak u Lyncha. Najbardziej nęcąca w prozie Tillera jest tajemnica. Płynne tożsamości bohaterów, przeplatające się plany czasowe i zdania, które nakładają się na siebie jak we śnie. Warto dać się uwieść tej historii.Jakub Kornhauser Ucieczka Tillera to zaskakująco bezpretensjonalna i intrygująca powieść, która mówi o komunikacji z nieznanym i trudzie, z jakim odbudowuje się pogruchotany świat.Agnieszka Wolny-Hamkało
Najsłynniejsze dzieło noblistki Toni Morrison w nowym tłumaczeniu Kai Gucio. Nagrodzona Pulitzerem powieść arcydzieło, która zmieniła amerykańską literaturę. Osiemnaście lat temu Sethe udało się uciec i od tego czasu nie jest już niewolnicą. Mieszka w Ohio wraz z córką Denver oraz teściową. Nie czuje się jednak wolna. Wciąż dręczą ją wspomnienia z poprzedniego życia, a jej dom nawiedza duch utraconego dziecka. To bezimienna córka Sethe, na której grobie wyryto tylko jedno słowo: Umiłowana. Toni Morrison w mistrzowski sposób utrwaliła w literaturze niewyobrażalne doświadczenie niewolnictwa, które odebrało życie milionom istnień. A jednocześnie z czułością oraz nadzieją pokazuje, że zrozumienie i wybaczenie to jedyne sposoby, aby historia się nie powtórzyła.
Wielowarstwowa, nieoczywista i piękna opowieść o Afryce, jakiej nie znamy, autorstwa laureata Nagrody Nobla w dziedzinie literatury.
Yusuf ma dwanaście lat i granice jego świata wyznaczają dom rodzinny oraz hotel, który prowadzi jego ojciec. Do czasu, kiedy z kolejną wizytą przybywa wuj Aziz – wędrowny kupiec i właściciel sklepu. Chłopiec wraz z wujem wyrusza w podróż, która, choć z przerwami, będzie trwała przez wiele lat. Yusuf jeszcze o tym nie wie. Nie ma też pojęcia, że został sprzedany za długi i jego beztroskie dzieciństwo właśnie się skończyło. Ta podróż to nie tylko droga przez nieznany ląd, ale też wyprawa w głąb siebie, która staje się uniwersalną opowieścią o dojrzewaniu i poszukiwaniu tożsamości.
W prozie Abdulrazaka Gurnaha jest coś niezwykle naturalnego i szlachetnego, coś, co sięga fundamentalnych ambicji literatury, aby opowiedzieć ludzkie życie w możliwie najuczciwszy sposób oraz podzielić się tą opowieścią z innymi. Jego książki budują wspólnotę opartą na głębokim współczuciu i współuczestnictwie w tym, co nazywamy ludzkim losem, bez względu na miejsce zamieszkania, kulturę czy język.
Olga Tokarczuk
Raj staje w jednej linii ze Zniewolonym umysłem Miłosza czy Czarodziejską Górą Manna, ostrzegając przed złem tkwiącym w człowieku. Fascynująca opowieść.
Wojciech Szot
Co haluszki mówią o słowackiej duszy?
Kto i dlaczego tęskni za Czechosłowacją?
Czy Janosik to polski, czy słowacki bohater?
Słowacja kojarzy się z pięknymi szlakami w Tatrach, basenami termalnymi i tanim (do niedawna) alkoholem. Jednak równie często uznaje się ją za „tę drugą”, mniej atrakcyjną siostrę Czech, a słowackim symbolom przypisuje się czeski rodowód. Choć wydaje nam się, że Słowaków znamy doskonale i najłatwiej nam się z nimi dogadać, mówiąc wolno i wyraźnie po polsku, to okazuje się, że ten niewielki kraj po drugiej stronie Tatr kryje przed nami wiele tajemnic. Słowacka kuchnia pewnie niejednego zadziwi (zupa pomidorowa na słodko?). Zaskoczy nas przekonanie Słowaków, że to właśnie ich język jest słowiańskim esperanto. No i kto by się spodziewał, że Słowacy mieli aspiracje, żeby podbijać kosmos?
Łukasz Grzesiczak udowadnia, że Słowacja to niedoceniany kraj o ciekawej historii, rozmawia z mieszkańcami o polityce, języku, pieniądzach i słowackich kompleksach, pokazuje ciekawe zaułki Bratysławy i podpowiada, jak najlepiej poznać naszych południowych sąsiadów.
Właśnie teraz warto dowiedzieć się więcej o Słowacji. Tak mało wiemy o tych sąsiadach – tak dalekich, tak bliskich. A kraj jest dziś niewątpliwie na zakręcie. Książka Grzesiczaka wprowadzi nas w najważniejsze słowackie sprawy.
Agnieszka Holland
To prawdziwy drybling Grzesiczaka – na tak niewielu stronach opowiedzieć tak wiele i z takim biglem: o szaleństwach słowackiej polityki, o kompleksach wobec „starszych braci” Czechów, o niezwykłej dynamice młodego narodu „z tamtej strony” Tatr. Nie jest to portret przesadnie pochlebny, ale za to jest dowcipny – i prawdziwy. Pod lekkim i ostrym piórem wytrawnego znawcy Słowacja jawi się jako najbardziej pokręcony – to eufemizm – kraj Europy Środkowej.
Aleksander Kaczorowski
Chciałam być Polką, czystą Polką i tylko Polką, ale z tą moją polskością wiecznie było coś nie tak. Wstydziłam się kaszubskiego akcentu i chłopskiego pochodzenia. Wstydziłam się, że moja rodzina nie kultywuje prawdziwych polskich tradycji. Kompleks kaszubski nie jest niczym nowym. Dojrzewał w nas, Kaszubach, latami, żeby nie powiedzieć wiekami. Winę można rozłożyć na wszystkich. I na Niemców, i na Polaków, i na Kaszubów. Czasem myślę, że najbardziej na nas, Kaszubów. Nas. Mówię tak od niedawna, może od roku.[fragment]Stasia Budzisz, reporterka specjalizująca się w krajach byłego bloku radzieckiego, tym razem kieruje swoje bezkompromisowe spojrzenie na Kaszuby, krainę własnego dzieciństwa. Z zachowanych zdjęć, rodzinnych wspomnień i legend oraz rozmów ze świadkami burzliwych dziejów regionu buduje intrygujące połączenie reportażu historycznego i rodzinnej sagi. Welewetka to opowieść o losie kaszubskiej mniejszości, cały czas będącej w rozdarciu, traktowanej podejrzliwie, wciąż poszukującej własnej tożsamości.
Czy wystarczy 10 minut i 38 sekund, aby opowiedzieć całe ludzkie życie?
Leila nie żyje. Jej ciało jest martwe, ale mózg jeszcze pracuje. Każda kolejna minuta przynosi ze sobą wspomnienie innych wydarzeń, smaków i zapachów. Obrazy pozornie wyrwane z kontekstu łączą się w zmysłową opowieść o życiu w świecie, w którym wielu ludziom nadal odbiera się prawo do bycia sobą.
Elif Shafak jest jedną z najważniejszych współczesnych pisarek, a 10 minut i 38 sekund na tym dziwnym świecie zostało uznane za jej najlepszą powieść i znalazło się na krótkiej liście tytułów nominowanych do Nagrody Bookera.
"Historia kilkorga przyjaciół, których połączyła lojalność silniejsza niż śmierć. Opowiedziana z taką czułością i ciepłem, że trudno się od niej oderwać."
Joanna Bator
"To piękna i odważna opowieść, która wychodzi daleko poza baśń i sięga tam, gdzie sięga tylko najlepsza proza – w najprawdziwsze życie."
Dominika Słowik
Dlaczego rakii nie pije się na raz? Czy to prawda, że Bułgaria jest rajem dla archeologów i że przeciętny Bułgar lubi rozmawiać o ziołach? Dlaczego ostatni car Bułgarii wrócił do władzy? I w końcu, jak to się stało, że ten czarnomorski kraj zasłużył sobie na miano "Róży Europy"?
Bułgaria kojarzy nam się przede wszystkim z wczasami w PRL-u. Na wakacjach w Złotych Piaskach popijano pomarańczowy schweppes, a na pamiątkę każdy pakował do torby koniak Słynczew Briag. Kwitł nie tylko handel wymienny, ale także nawiązywały się wieloletnie przyjaźnie. A jaka jest współczesna Bułgaria? Autorka przedstawia nieznane oblicze jednego z najciekawszych krajów Europy. Prowadzi nas mało uczęszczanymi szlakami, mierzy się z mitami, uwodzi znajomością miejsca i kultury.
"Ta erudycyjna i pełna humoru książka to także moja Bułgaria. Dawno nie czytałem niczego, co przeniosłoby mnie tak wiernie w czasy i miejsca dzieciństwa. Bo niekiedy miejsca, które pozornie doskonale znamy, zasługują na ponowne odkrycie. Takim odkryciem jest "Bułgaria" Magdaleny Genow."
Hubert Urbański
"Magdalena Genow pisze o Bułgarii w tak niezwykły sposób, że czyta się ją jednym tchem. Jej miłość do tego kraju to cudowna rekomendacja dla niezdecydowanych."
Jarosław Kuźniar CEO goforworld.com
"Pełna smaków, zapachów i wrażeń książka o Bułgarii i Bułgarach. Autorka ciepło i z nostalgią, bez cienia sentymentalizmu, pisze o kraju lat dziecinnych, zapamiętanych obrazach, wyprawach w różne rejony Bułgarii, babci, która odeszła, i tańczących niedźwiedziach. Bardzo polecam."
Ałbena Grabowska autorka wielu powieści, w tym ekranizowanej sagi "Stulecie winnych" i non-fiction o Bułgarii "Tam, gdzie urodził się Orfeusz"
Samantha jest outsiderką. Woli spędzać czas w swojej mrocznej wyobraźni niż w towarzystwie większości ludzi. Co więcej, studiuje na Warren w najbardziej nowatorskiej i eksperymentalnej szkole pisania w kraju. Wszystko tutaj wykracza poza gatunek; obala koncepcję gatunku, nie tylko literacko. Samantha gardzi przeintelektualizowaną grupą samozwańczych poetek, składającą się z kilku nieznośnie bogatych dziewcząt, które określają się wzajemnie Króliczkami i wydają się poruszać i mówić jak jedna osoba. Sytuacja się zmienia, gdy Samantha otrzymuje od Króliczków zaproszenie do Sprośnego Salonu. W niewytłumaczalny sposób zostaje wciągnięta w ich kręgi, porzucając tym samym nie tylko swoje dotychczasowe opinie, ale i jedyną przyjaciółkę, Avę. Dziewczyna zanurza się coraz głębiej w mglisty i jednocześnie przesłodzony świat Króliczków, zaczynając brać udział w rytualnych Warsztatach, podczas których tworzą swoje hipnotyzujące i arcypotworne dzieła. Granice rzeczywistości i absurdu zaczynają się zacierać, do momentu, w którym dochodzi do ich zderzenia
Z tej książki dowiesz się: Czym tak naprawdę był kamień filozofów? Jak samemu zrobić homunkulusa? Czy dzięki alchemii można było się dorobić? Który polski władca ujrzał ducha swojej ukochanej? Czy białe złoto rzeczywiście jest białe? Na dworach nowożytnej Europy wiele się działo: planowano wojny, knuto spiski, romansowano i szpiegowano. Ale nie tylko! Władcy mieli wówczas również bardziej nietypowe zainteresowania. Fascynowały ich nadprzyrodzone moce, horoskopy, wiedza tajemna, a przede wszystkim możliwość powiększenia swojego bogactwa za pomocą kamienia filozofów. Dlatego tak chętnie zatrudniali alchemików, którzy mieli odkryć metodę przemiany innych metali w złoto. Alchemia to jednak nie tylko droga do wzbogacenia się, ale także tworzenie uzdrawiających eliksirów, marzenie o długowieczności i o ożywieniu materii nieożywionej. Czy któryś z tych celów udało się nowożytnym adeptom wiedzy tajemnej osiągnąć? Maja Iwaszkiewicz w pasjonującej opowieści o losach alchemików pokazuje, że nie tylko Voldemort i Harry Potter wierzyli w wielkie moce kamienia filozofów i że paranie się magią nie zawsze dobrze się kończy.
Cała rzecz z ciałami polega na tym: są niewiarygodnie łatwym łupem na żer i nikt niczego nie podejrzewa.
Wróciło. To jedno słowo może zmienić całe życie.
Lia wraz z mężem Harrym i córką Iris są całkiem szczęśliwą rodziną. Do czasu, gdy diagnoza lekarska burzy ich poukładany świat. Nie jest łatwo zaakceptować chorobę brzmiącą jak wyrok, a jednocześnie budować relację z nastoletnią córką, kiedy ma się świadomość, że nie zostało zbyt wiele czasu.
Choć Lia czuje wsparcie męża, są w jej życiu pewne sprawy i ludzie, z którymi musi zmierzyć się sama. Czy możliwe jest, aby zostawić przeszłość za sobą, skoro komórki naszych ciał zapamiętują wszystko, co się wydarzyło? I jak odejść pogodzonym, kiedy wcale nie jesteśmy gotowi, aby pożegnać się ze światem?
Zaskakujący debiut Maddie Mortimer był nominowany do Nagrody Bookera, Goldsmiths Prize, Dylan Thomas Prize oraz Sunday Times Prize. Został nagrodzony Desmond Elliot Prize. „Time”, „The New Yorker” i „The Wall Street Journal” nazwały go powieścią roku.
Fascynująca powieść o ludziach takich, jak my i ciałach takich, jak nasze. Czytałem z narastającą ciekawością i podziwem dla autorki. Po przeczytaniu ogarnęło mnie dziwaczne uczucie, strach i olśnienie zarazem.
Łukasz Barys
Tę książkę można czytać na wiele sposobów, warstwa po warstwie, aż dotrzemy do sedna… choroby. Niezwykłość lektury polega na tym, że nie da się jej streścić. Trzeba ją czytać uważnie jak mapę pełną tajemnic.
Krystyna Kofta
Czy język, którym się piszę książkę, może uratować przed śmiercią osobę, którą się kocha? Powieść Mortimer to eksperyment ze wskrzeszania umarłych – a jego rezultat wcale nie jest przesądzony! Ta książka przypomina mi pudełko na sekrety, które trzyma się pod łóżkiem i całuje się je przed snem (z obu stron).
Dorota Kotas
Macie w rękach książkę o układaniu słów w kształty, poszukiwaniu ich. Macie w rękach – bo wszystkie słowa o chorobie, miłości, cielesności, pożądaniu są boleśnie namacalne w tym świecie, tak przenikliwie realistycznym, że tylko nowotwór jest poetą. Trzymajcie tę książkę mocno.
Zośka Papużanka
Pełna humoru i przełamująca kulturowe mity opowieść o tym, że nigdy nie jest za późno na zmianę.
Barry Walker ma siedemdziesiąt cztery lata, zadziorny charakter i sentyment do garniturów retro oraz Szekspira. Urodził się w Antigui na Karaibach, ale mieszka w Londynie, gdzie prowadzi podwójne życie. Jest mężem, ojcem i dziadkiem, jednak w sekrecie, od kiedy był nastolatkiem, spotyka się ze swoim najlepszym przyjacielem Morrisem.
O ich związku nie wie nikt, chociaż Carmel, żona Barry`ego, podejrzewa, że mąż zdradza ją z… innymi kobietami. Tymczasem Barry od lat próbuje zakończyć ich związek. Kiedy umiera ojciec Carmel, a ona wyjeżdża na Antiguę, mężczyzna zostaje sam i zaczyna nabierać odwagi, aby zrealizować swój plan.
Autorka znakomitej powieści Dziewczyna, kobieta, inna po raz kolejny mistrzowsko pokazuje, że uprzedzenia oraz strach niosą ze sobą długotrwałe konsekwencje i że nigdy nie jest za późno na życie w zgodzie ze sobą.
Evaristo pokazuje, że coming out uzdrawia w każdym wieku – nie tylko tego, kto się ukrywał, ale też jego relacje z innymi. Mądrość i humor idą tu ręka w rękę.
Renata Lis
Rzadkiej urody i przedniego dowcipu opowieść o miłości skrywanej i nowym, późnym początku. „Mr Loverman” wydobywa spod gruzu życia to, co w człowieku dobre i uczciwe.
Ignacy Karpowicz
Nowa powieść Evaristo jest pełna życia i kolorów, ale też refleksji i goryczy. To piękna opowieść o poszukiwaniu szczęścia, o stawianiu czoła oczekiwaniom i uprzedzeniom. Karaibskie nuty mieszają się z brytyjskim humorem, a całość czyta się jednym tchem. Aż trudno odłożyć!
Agata Romaniuk
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?