Adam Dzierżanowski, ur. w1967 r.wTomaszowie Mazowieckim. W1995 r.ukończył Papieską Akademię Teologiczną wKrakowie. Obecnie mieszka i pracuje w Łodzi.""Antosia, Amber, Ariel iich przygody"" to zbiór opowiadań tworzących jedną całość. Ukazuje perypetie zżycia trzech kociąt iich opiekuna. Łączą ich wspólne więzy przyjaźni izdolność porozumiewania się za pomocą ludzkiej mowy. Wkażdym zepizodów przeżywają inne przygody, które kończą się dobrze izawsze można wyciągnąć znich jakiś morał.Książka bawi, uczy iwzrusza. Umacnia więź przyjaźni, uczy wspólnego życia, dzielenia się troskami iradościami dnia codziennego. Może być doskonałym rozwiązaniem dla rodziców idzieci na spędzenie wspólnych wieczorów. Świetnie też nadaje się do wykorzystania podczas zajęć edukacyjnych iwychowawczych.
Moje opowiadania przedstawiają dzieciństwo na wsi, a później okres szkoły podstawowej, gdy tyle samo czasu spędzałem w mieszkaniu co na podwórku, tam mogłem sobie pozwolić (i pozwalałem) na więcej wolności. Potem liceum na Szwederowie w Bydgoszczy.Rodzice mieszkali w jednopokojowym mieszkaniu. Po 1956 roku, w ramach odwilży nastąpiły zmiany, matka zajęła się krawiectwem, a nasz pokój przedzielono parawanem, z jednej strony mieszkanie, z drugiej sklep meblowy, oczywiście prywaciarski. Tym sposobem mieszkanie było bez okna, ale były z tego pieniądze na szkołę i studia. Było biednie, ale ja tego zupełnie nie czułem z wyjątkami wszędzie było biednie (czuje się przez różnicę).Rodzice żyli zgodnie, Jezusie, Maryjo, Józefie Święty, to fundament szczęśliwego dzieciństwa i młodości.Myślę, że znacznie lepszą inwestycją niż pomnik na cmentarzu jest zapisanie, jak było, to taki pomnik ze słowa.Sądzę, że moje wspomnienia są opisane z dowcipem. Czy występuję tu w roli klauna lub głupka? Trochę tak, dziecko z natury rzeczy mało co wie, to normalne. Ale jest też zupełnie inaczej, ile mojej fantazji, ile pomysłów?Moje opowiadania bazują na realu i starałem się być uczciwy w opisie, ale niekiedy trzeba zdarzenia podrasować, by były smaczniejsze. Jak w kuchni, dodać przypraw, przecież nie je się na surowo.Piszę o rodzicach, dużej trzypokoleniowej rodzinie, o sąsiadach, kolegach z podwórka, o żużlu, kościele i szkole.Nie opierałem się na literackich wzorach. Gdybym miał wymienić mojego idola, byłby nim Michaił Zoszczenko pisze o głupich ludziach, głupich sytuacjach, a ile w tym humoru, ile mądrości.Żona mówi, że opowiadania jej się podobają, ale nie mają targetu (publiczności docelowej). Ona zawsze narzeka...
Rapsodia hormonów 2050"" to zabawna powieść napisana przez dwójkę przyszłych małżonków, a potem dynamicznie ukończona przez żonę, która w powieści poszukuje odpowiedzi na pytania dotyczące ludzkiej egzystencji:1. Dlaczego niektórzy mężczyźni nie chcą być kobietami, a nawet nie powinni, lecz jednak się nimi stają?2. Co się dzieje, kiedy zabraknie testosteronu?3. Czy lepiej być mężczyzną, czy kobietą? I kiedy?4. Czy inwazja Wenusjan jest dobra dla rozwoju człowieka?5. Czy niedźwiedzie polarne mają rację?6. Czy nauczycielowi wolno przeżywać traumę szkolną, czy może dotyczy ona ludzi, którzy nie powinni zostać nauczycielami? Czy są to przypadki odosobnione w latach 50. XXI wieku, czy pospolite?7. Kiedy ludzie przestaną być nauczycielami i czy kiedykolwiek?
Uwarunkowania naszego życia"" wskazują, jak wiele zachowań ludzkich, wydarzeń i podejmowanych decyzji wpływa na nasze życie, na kształtowanie się naszej świadomości, postrzeganie zachodzących zjawisk i na to, kim w efekcie się stajemy.Zrzuty dwóch kaskad odczułem bardzo boleśnie, bo spowodowane były wydarzeniami wywołanymi przez bliskie osoby i falami zachodzących zmian historycznych. Za każdym razem znalazłem się w nowej rzeczywistości. Te wydarzenia kształtowały nasze osobowości niejako ""ab ovo"", a życie najczęściej jawiło się w najbardziej bolesnej postaci.Przeszłości nie zdołam zmienić, chociaż każdego dnia usiłowałem to zrobić, ale przeszłość ukształtowała nam to, co przeżywamy obecnie.Moje odczucia jako ojca i jednocześnie autora skłoniły mnie, bym wskazał czytelnikom, jaki wpływ na więzy rodzinne w konkretnym przypadku miał układ sił gospodarczo-politycznych. Wysiłki ojca, by tworzyć wymierne dobra, okazały się daremne, a zdolności syna w zakresie architektury zostały zaprzepaszczone przez życzliwych sąsiadów, do których syn uciekł, poprzez sprowadzenie go do wykwalifikowanego robotnika budowlanego i dostarczyciela środków utrzymania niemieckiej Frau. Wszyscy Polacy, którzy nie stali się Niemcami, tylko polskimi emigrantami, otrzymali jedynie syty posiłek, a dziś tęsknią za rodzinną polską atmosferą. Dostatek dnia codziennego nie zastąpi tego, co dziś wykazują Ukraińcy. Oprócz wartości materialnych istnieją też wartości duchowe i patriotyczne.M. Majczak
Arkadiusz Wojnarowski – absolwent podyplomowych studiów producenckich w Szkole Filmowej w Łodzi, doktor w dziedzinie nauk humanistycznych, wykładowca zarówno produkcji i koprodukcji filmowej, jak i scenariopisarstwa, prawnik i producent filmowy ("Droga na drugą stronę", "Bella Mia"). W 2009 r. opublikował "Prawne i finansowe podstawy europejskiej koprodukcji filmowej". W tomie zbiorowym "Kultura produkcji filmowej: teorie, badania, praktyki" pod red. Artura Majera i Tadeusza Szczepańskiego (2019) ukazał się jego tekst "Prace nad scenariuszem filmowym w ramach działań produkcyjnych filmu". Autor jest członkiem Europejskiej Akademii Filmowej i Stowarzyszenia Filmowców Polskich, a także fundatorem (2002) i prezesem Dolnośląskiego Zespołu Filmowego. Nie powinien umykać naszej uwadze fakt, że w tak kosztowym przedsięwzięciu, jakim jest produkcja filmowa, scenariusz jest twórczą pracą, która wymaga konkretnego finansowego wsparcia i jest przedmiotem obiegu rynkowego. Publikacja Arkadiusza Wojnarowskiego, teoretyka i praktyka produkcji filmowej, w ten właśnie sposób ujmuje zagadnienie i stanowi kompendium wiedzy na temat rynku scenariuszy filmowych w Polsce i źródeł ich finansowania […]. Autor koncentruje się na scenariuszu jako tekście o charakterze przyliterackim, a zarazem użytkowym?– przeznaczonym do produkcji filmowej […]. Bada go w sieci zależności instytucjonalnych, w świetle scenariopisarskiej tradycji, współczesnych konwencji […], scenariopisarskich specjalności zawodowych i możliwości dofinansowania. Przekierował wektor zainteresowania wiedzy o scenariopisarstwie z twórczego aspektu scenariusza, który jest głównym przedmiotem licznych podręczników i opowieści branżowych, na jego praktyczny aspekt, który staje się punktem wyjścia w finansowaniu projektu filmowego i poszukiwaniu partnerów do tego przedsięwzięcia […]. Autor dzieli się z czytelnikiem wnioskami płynącymi z pracy dydaktycznej oraz z obserwacji aktywności scenariopisarskiej reżyserów?– debiutantów. Można od niego dowiedzieć się, jakie błędy popełniają najczęściej osoby początkujące w pisaniu scenariusza oryginalnego lub adaptacji prozy czy dramatu. Ponadto ile osób uczestniczy w tym procesie, zanim scenariusz zyska kształt akceptowany przez producenta i reżysera. dr hab. Monika Talarczyk, PWSFTviT im. L. Schillera w Łodzi
66(6) przypadków Kopciucha"" jest socjologiczno-filozoficzną rozprawą autorki dotyczącą uzależnień (wszelkiego rodzaju) i konsekwencji z tym związanych. Książka skonstruowana jest z artykułów-opowiadań o Kopciuchu, okraszonych krótkimi sarkastycznymi wierszami znanych pisarzy i artystów. Zawartość jest pełna scen i słów, których większość z czytelników nigdy nie doświadczyła ani sobie nie wyobrażała.
Po długim okresie niepokoju i konfliktów w królestwie Zoevy nareszcie wszystko się ułożyło... Ale czy na pewno? Nagle z niewyjaśnionych przyczyn znikają gwiazdy i diametralnie zmienia się klimat. Czy jest możliwość zapobieżenia zbliżającej się katastrofie? Zoeva zostaje nieoczekiwanie wysłana na misję, podczas której musi rozwiązać tajemniczą zagadkę. W trakcie swojej wyprawy dziewczyna przeżywa wiele przygód, które prowadzą ją do zaginionej krainy, gdzie udaje jej się poznać odpowiedzi na dotychczas zadawane pytania to właśnie tam dowiaduje się, kim tak naprawdę jest. Zoeva zawsze jest blisko celu, lecz tym razem celem, do którego zmierza świat, jest zupełna zagłada...Czy los uda się odwrócić? Czy Zoevie uda się wyprzedzić przyszłość?Patrycja Gilner nastoletnia pisarka, która w wieku piętnastu lat zadebiutowała w świecie literatury powieścią fantastyczną ""Siedem zdań"".Autorka ponownie wprowadza nas w tajemniczy świat przygód, emocji, intryg i nietuzinkowych perypetii, które tworzą niezapomnianą i pełną atrakcji opowieść o dalszych losach bohaterów.
Motorem radykalnych zmian w menedżerach jest ból, którego nie można już ignorować. To niezrealizowany potencjał, przytłoczenie bieżącymi sprawami, brak inspirujących wzorców i poczucia głębszego sensu, wypalenie zawodowe, podupadające zdrowie i problemy rodzinne.
W firmach ból narasta, gdy pogarszają się jej wyniki, rośnie konkurencja, pojawiają się niespodziewane bariery zewnętrzne, nierealizowane są cele albo są osiągane zbyt dużym kosztem.
Lekki ból jest często ignorowany, a gdy potem nagle narasta, trzeba go intensywnie leczyć, jeśli nie jest za późno. Można też prewencyjnie mocniej chwycić ster kontroli nad sobą i biznesem, aby nie być zaskoczonym sytuacją kryzysową.
Witold Kowalski – założyciel i przez 20 lat CEO Nike oraz Telepizza w Polsce, konsultant z 11-letnią praktyką i mentor 90 firm dzieli się swoim doświadczeniem z zarządzania firmami, w tym kapitałem ludzkim, finansami i informacją. Pokazuje holistyczne podejście do przedsiębiorstwa, w którym ważna jest zarówno bieżąca efektywność operacyjna, jak i zwinna strategia oparta na innowacjach. Zachęca czytelnika do głębokiej, wielopłaszczyznowej autorefleksji, warunku radykalnej zmiany na lepsze w przywództwie. Pomaga w dokonywaniu przemyślanych wyborów oraz określeniu głębszego sensu w życiu i pracy. Dzieli się sprawdzonymi przez siebie narzędziami i wskazówkami w zarządzaniu firmą i odwołuje się do przykładów biznesmenów i firm z pierwszych stron światowych gazet, analizując je krytycznie. Jego celem jest pokazanie drogi do najwyższego poziomu przywództwa, czyli kreowania nowych liderów, podniesienie pewności siebie przyszłych przywódców, która opiera się na wysokiej samoświadomości bazującej na ciągłym poszukiwaniu informacji zwrotnej z otoczenia.
„Prawdziwy lider w firmie z sensem” to napisane z humorem źródło inspiracji dla przyszłych liderów oraz doświadczonych menedżerów, którzy chcą się rozwijać, szukają inspiracji do skuteczniejszego zarządzania albo nie widzą już światełka w tunelu i głębszego sensu pracy. To książka, którą warto uważnie przeczytać, wyciągnąć właściwe wnioski na przyszłość, a potem mieć w zasięgu ręki, aby przypominać sobie, gdzie jest północ na kompasie świadomego lidera.
Tę książkę warto będzie najpierw przeczytać, a potem mieć ją w zasięgu ręki, by wracać po inspiracje, źródło autorefleksji i konkretne rozwiązania.
Jacek Santorski, Akademia Psychologii Przywództwa
Pobudza do refleksji, pokazując równocześnie drogę prowadzącą do stworzenia efektywnego, nowoczesnego i odpowiedzialnego przywództwa.
Ewa Delaunay, COO Lilou, eksdyrektor operacyjna Smyk Group
Witek potrafił dostosować wiele narzędzi, jakimi dysponują globalne korporacje, do naszych unikalnych potrzeb. Od początku naszej współpracy w 2017 roku zwiększyliśmy sprzedaż EWL o kilkaset procent.
Andrzej Korkus, CEO i założyciel EWL
To książka od przedsiębiorcy dla przedsiębiorców. To prezent. Nie podręcznik. Nie daje gotowych rozwiązań, bo ich nie ma. Uczy analizy i podpowiada opcje do wyboru.
Brunon Bartkiewicz, CEO ING Bank Śląski
Życie pisze najbardziej nieoczekiwane scenariusze i nikt nie wie, kiedy stanie przed próbą charakteru i czy odnajdzie siły do walki o własne zdrowie. Autorka opowiada, dlaczego musiała się poddać operacji kręgosłupa szyjnego, jak się do niej przygotowywała i jak walczyła po zabiegu chirurgicznym o swoją sprawność w czasach, kiedy koronawirus uniemożliwił korzystanie z wszelkiej pomocy rehabilitacyjnej. Osoba zdrowa, wysportowana, nieustannie pracująca nad kondycją fizyczną nagle straciła kontrolę nad swoją sprawnością. Z człowieka niezależnego, aktywnego stała się zależna od innych, niesprawna, zmienił się jej sposób myślenia. Jedzenie stało się przykrą koniecznością, a mówienie sprawiało trudności. Nie poddała się jednak i wykorzystując swoją wiedzę i doświadczenie jako fizjoterapeutka, w każdej chwili, każdego dnia walczyła ze skutkami wypadku i operacji. Codziennie wytyczała sobie bardzo różne cele, jedne malutkie i błahe, inne długoterminowe i poważne, ale zawsze dążyła do poprawy sprawności fizycznej i samopoczucia. Bezustannie wykonywała ćwiczenia wzmacniające i usprawniające pracę mięśni i całe ciało. Dzięki olbrzymiej determinacji jest obecnie w dobrej formie fizycznej, pozwalającej na powrót do aktywnego życia.
W niewielkim mieście, w którym ludzie wiedzieli o sobie wszystko, mieszkał niezwykły chłopiec ze swoją rodziną. Już od dziecka był inny od rówieśników, nie tylko jego ciało było bardziej odporne na ciosy i choroby, ale posiadał również olbrzymią tarczę ochronną przed złem. Mariusz miał zaledwie sześć lat, kiedy spadł z huśtawki i uległ niebezpiecznemu wypadkowi. Tuż przed wypisem ze szpitala wózek inwalidzki, na którym ścigał się z zaprzyjaźnioną pielęgniarką, spadł ze schodów i chłopak w wyniku upadku zapadł w kilkumiesięczną śpiączkę. Od tego czasu wielokrotnie przebywał w sferze marzeń sennych, w których wędrował po tajemniczym pięknym świecie. Wydawał mu się on tak realny, jakby przenosił się w czasie i przestrzeni. Otaczali go w nim ludzie, którzy traktowali go z szacunkiem i honorami, jak bardzo ważną osobę. Przebywając tam, dowiedział się, że ma przed sobą wyjątkową misję. Jego przeznaczeniem ma być walka w obronie całej ludzkości, ale zanim będzie mógł ją podjąć, sam musi się stać bardzo silny. Wszystko, czego doświadczy w realnym świecie, ma na celu właśnie uczynienie z niego człowieka godnego tej wielkiej misji. Młodzieniec, mając tego świadomość, przyjmował jako oczywiste różne wspaniałe przygody i doświadczenia, bo wiedział, że właśnie one go wzmacniają. Jedną z takich przygód była próba porwania wraz z grupą kolegów kukuruźnika, by uciec nim do Ameryki. Ucieczka się nie udała, ale to chłopaka nie powstrzymało. Mariusz wiedział, że ma przed sobą jeden zasadniczy cel, z którego nigdy i pod żadnym pozorem nie zrezygnuje. Chciał chronić ludzi przed złem, przed okrutnymi uczynkami innych i sprowadzać tych, którzy zbłądzili, na właściwą drogę. Od dziecka pomagał więc kolegom źle traktowanym przez rówieśników czy też lekceważonym i prześladowanym przez nauczycieli. Chłopak nie wahał się w żadnej sytuacji, czy miał przed sobą okrutnego kolegę, czy niesprawiedliwego dorosłego, zawsze z niezłomną odwagą i poświęceniem stawał w obronie niewinnych. Jego poczynaniami nigdy nie kierowała zemsta, lecz chęć wskazania ludziom właściwej ścieżki ich życia. Tak było również wtedy, kiedy opiekował się bezdomnym profesorem i jego psem Aro. Niestety jego postępowanie nie przysporzyło mu przyjaciół i sam stał się ofiarą bezwzględnego napadu, wskutek czego po kolejnym urazie głowy znowu znalazł się w szpitalu. Kiedy wydaje się, że wreszcie jego samego spotyka coś dobrego ? poznaje pielęgniarkę Anię, dziewczynę, w której się z wzajemnością zakochuje ? niestety los stawia na jego drodze kolejną przeszkodę. Czy Mariusz odnajdzie w sobie siłę, żeby i z tej próby wyjść zwycięsko?
W niedużym nadmorskim mieście jest stary wiekowy dom, wktórym mieszka rodzina: dwunastoletnia dziewczynka z rodzicami, jej starszy brat, babcia oraz ich kolejne zwierzęta. W rodzinie od zawsze były koty, którym przydarzały się różne przygody, ale przez dom przewijały się również inne zwierzęta, przeważnie dzikie, ratowane z opresji. Pewnego zimowego dnia do domu trafia nowy mieszkaniec: wymarzone przez dziewczynkę szczenię. Życie całej rodziny zmienia się radykalnie, bo piesek jest psotny i pełen temperamentu. Współżycie znowym domownikiem jest nieprzewidywalne i zaskakuje różnymi niespodziankami. Rodzina dziewczynki, chociaż bardzo tradycyjna, jest trochę zbzikowana, a także dość liczna.Obfituje w ciocie, kuzynów i kuzynki oraz ich zwierzęta. Wszystkim im też przytrafiają się różne zabawne perypetie.O tym właśnie jest ta książka. Dziewczynka dorasta z pieskiem, którego żywiołowa i radosna natura ciągle dostarcza rodzinie nowych wrażeń i kłopotów. Razem spędzają wakacje i wszystkie wolne od obowiązków chwile w małym drewnianym leśnym domku, odkrywając zaczarowany świat lasów, pól i łąk oraz ich fascynujących mieszkańców: leśne i wiejskie stworzenia.Niestety zwierzęta żyją krócej od nas, ludzi i przychodzi smutny moment rozstania.JEDNAK WSZYSTKIE NADAL ŻYJĄ W NASZEJ PAMIĘCI I POZOSTAJĄ TAM NA ZAWSZE.
Debiutancka książka polskiej pisarki i malarki zawiera zbiór abstrakcyjnych obrazów, barwnych kompozycji do nowoczesnych wnętrz. Kolory można zestawiać ze sobą na wiele różnych sposobów, a najpopularniejszymi elementami dekoracyjnymi są kontrast i podobieństwo. W utworze między dzieła malarki wplecione zostały rymowane wiersze.
U ludzi, podobnie jak u zwierząt, może lub nie może występować potencjał cech demonicznych, zwierzęcych, ludzkich i boskich. Wszystko zależy od stopnia indywidualnego rozwoju. Cechy demoniczne to, ogólnie rzecz biorąc, agresja i zachłanność na terytorium, a w szczególności gniew, zazdrość, nienawiść, złość, pożądanie czyjegoś mienia i duma mylona częstokroć ze sporym zadowoleniem. Do cech typowo zwierzęcych należy poprzestawanie na samym jedzeniu, spaniu i rozmnażaniu. Do cech typowo ludzkich należy głód wiedzy, poznawanie tajemnic natury i kreatywność. Cechy boskie określa jednoczenie się z Bogiem w bezinteresownej miłości i służbie. Duchowy rozwój zmierza do działania dla dobra nie tylko ludzkiej społeczności, ale i całej przyrody. Zwierzęta, podobnie jak ludzi, cechuje mądrość i zdolność do bezinteresownej miłości. Przykładem mogą być choćby słonie, które osłaniają sobą przed ostrzałem rannego słonia, próbując go wyprowadzić w bezpieczne miejsce. Istnieją też ptaki, które dla swoich ukochanych przynoszą w darze kwiaty.
„Nic nie jest bardziej zadziwiające, jak łatwość, z jaką większość daje się rządzić przez niewielu…” – zastanawiał się David Hume w 1741 r. Wówczas winił on przemoc, którą stosowali panujący wobec poddanych dla utrzymania władzy. „Genialność” obecnych systemów panowania polega na tym, że potrafią one posiadać władzę absolutną bez budowania obozów koncentracyjnych, zmuszania do ideologicznej jednomyślności czy też zwalczania kontrowersji przemocą, przynajmniej tak długo, dopóki są one niegroźne. Społeczeństwo podporządkowane jest interesom gospodarczym elit i zostaje zdemobilizowane do pozycji (głupiego) konsumenta żyjącego w ciągłym lęku, niepewności i apatii, niezainteresowanego polityką, co dla władzy jest zjawiskiem pożądanym i wygodnym.Lektura tej książki pomoże czytelnikowi otworzyć oczy na mechanizmy rządzenia, zrozumieć, jak słabe strony naszej psychiki wykorzystywane są przez panujących, zdemaskować machinacje grup elitarnych i pozwoli na wypracowanie indywidualnych i grupowych mechanizmów obronnych. Agresja Rosji przeciw Ukrainie, która nastąpiła po napisaniu tekstu tej książki, wskazuje, jak ważna jest świadomość społeczeństwa, by nie dało się ono wodzić za nos przez autorytatywne, żądne władzy elity, które nie cofną się przed niczym, nawet przed groźbą rozpętania wojny nuklearnej.
To historia o tym, co w życiu najważniejsze: o poszukiwaniu szczęścia, przyjaźni, miłości, a przede wszystkim – Zgubionego Klucza. Jeden kwietniowy dzień na zawsze odmienia życie szesnastoletniej Grety. Samobójcza śmierć jej najlepszego przyjaciela Filipa zmusza ją do podążania długą i krętą drogą rysowaną na mapie jej życia. Na tej drodze wspierają ją rodzina i przyjaciele. Pomocnych jest także osiem magicznych przykazań – życiowych drogo- wskazów. Czy dziewczyna odnajdzie swój Zgubiony Klucz? Finał poszukiwań może się okazać zaskakujący…
Celion, strażniczka Wrót Piekła dzięki królowi poznaje zakochanego w niej młodego żołnierza. Nie potrafi oprzeć się sile jego miłości. Uczucia i emocje budzą niepokój i burzą jej poukładany świat, chwieją jego delikatną równowagą. Dużo młodszy od niej Enlil, syn biednego górala, od dziecka marzył o poznaniu wielkiego świata poza granicami wioski. To dla tego marzenia został żołnierzem. Miłość do strażniczki sprawiła, że nagle wszystko wydaje się tylko dodatkiem do życia, którego ona jest centrum. Czy uczucie ma wpływ na ich przeznaczenie i demony poza Wrotami? Czy raczej dzięki tej miłości świat ma szansę przetrwać?Księga EnlilaMarzyciel, który zostaje żołnierzem, by osiągnąć to, czego pragnie. Musi zmierzyć się z losem, by nie utracić tego, co zdobył miłości, bo wszystko inne jest tylko dodatkiem do życia.Księga CelionStrażniczka Wrót Piekła, oddana swemu zadaniu jak przystało na służebniczkę Zakonu Bogini Matki, podąża za głosem serca, bo odkryła, że miłość jest wszystkim, czego pragnie od życia.
Książka zawiera opis nieznanej do tej pory, naturalnej, wysoce skutecznej, darmowej profilaktyki zdrowotnej chroniącej mężczyzn przed wszystkimi chorobami przewlekłymi i patologiami w sferze psychiki. Jest próbą dotarcia z nią bezpośrednio do wszystkich ludzi na świecie, w tym do organizacji prozdrowotnych i pokojowych.Ze względu na bardzo intymny charakter tej profilaktyki rozpowszechnianie jej tylko za pomocą tej książki jest jedyną właściwą alternatywą.Odkrycie zgłoszono do Światowej Organizacji Zdrowia
Uwaga! Na „dużych” i „małych” (od 0 do 100 lat) czeka cykl melobajek o instrumentach muzycznych (i nie tylko), który opatrzyłam tytułem "Grunt to rodzinka". Tak jak my pojawiamy się i żyjemy w rodzinie, tak i instrumenty gromadzimy w grupy ze sobą spokrewnione, czyli rodziny instrumentów. Wzbogaćcie wiedzę muzyczną w sposób łatwy i przyjemny! Dobrej i pożytecznej zabawy!
Nowa powieść Piotra Paschke "Wielowymiar O’Tulka" to niezwykłe połączenie kilku gatunków literackich, między innymi science fiction, political fiction, powieści sensacyjnej i romansu. Autor umieścił akcję książki w sporych rozmiarów wyimaginowanym mieście oraz w jego podziemiach, a także w położonym nieopodal małym miasteczku, gdzie dawno temu rozpoczęto podejrzane eksperymenty. Dziwnym zrządzeniem losu główny bohater, pacjent zamkniętego ośrodka psychiatrycznego, w wyniku jednego zupełnie przypadkowego spotkania z kierującym ukrytym ośrodkiem doświadczalnym naukowcem zostaje wciągnięty w śmiertelną rozgrywkę dwóch rządów, wysoko postawionych wojskowych i grupy terrorystycznej zarządzanej przez bezwzględnego milionera. Ta grupa najemników ma na celu kradzież bezcennego wynalazku umożliwiającego swobodne przemieszczanie się pomiędzy jeszcze nieznanymi ludzkości wymiarami. Ani dotąd broniący unikatowego urządzenia ludzie, ani tym bardziej planujący atak terroryści nie zdają sobie sprawy, że wraz z zupełnie przypadkowym skokiem do innego wymiaru pojawią się także siły, których ludzki umysł i wyobraźnia nie są w stanie ogarnąć ani w pełni zrozumieć. Już niebawem, bo w ciągu zaledwie kilku dni, ma dojść do śmiertelnej konfrontacji, wieloosobowej masakry i przejęcia siłą wyjątkowego wynalazku. Kiedy i czy w ogóle one nastąpią, wie tylko jeden człowiek. Czy rzeczywiście dojdzie do owej krwawej konfrontacji, czytelnik dowie się w ostatniej chwili…
Tomasz Sikora (ur. 1973 w Warszawie) – ukończył studia magisterskie w Instytucie Rusycystyki na Wydziale Lingwistyki Stosowanej i Filologii Wschodniosłowiańskich Uniwersytetu Warszawskiego, a także podyplomowe studia z zakresu Public Relations – skuteczne kreowanie wizerunku oraz Executive Master of Business Administration w Instytucie Nauk Ekonomicznych Polskiej Akademii Nauk. Jego zainteresowania są tak zróżnicowane jak wykształcenie i rozciągają się od pogłębionej analizy dzieł Fiodora Dostojewskiego, poprzez sektor marketingu i reklamy BTL, aż po zarządzanie ryzykiem reputacji przedsiębiorstw.
Prywatnie – szczęśliwy mąż i ojciec trójki dzieci. Od wielkomiejskiego zgiełku ucieka czasem na spacer po warmińsko-mazurskich lasach, nad pomorskie rzeki lub na bałtyckie plaże. Pisze, bo lubi. Wiersze wybrane to w znakomitej większości utwory z lat młodzieńczych Autora. Wciąż zaskakująco aktualne dzięki uniwersalnym tematom, z którymi się zmierzył. Mamy tu człowieka i naturę. I naturę człowieka. Mamy miłość i przemijanie. I przemijanie miłości. A na deser kilka humoresek, żeby nie było aż tak poważnie...
W tomiku znalazły się między innymi znane już wąskiej publiczności: „Klincz”, „Truskawki”, „Przyjechałem późnym wieczorem”, „Dyptyk” oraz „Cztery pory roku”. Jest również niezawodna damska „Torebka”, a także rzecz o myszy na gzymsie.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?