KATEGORIE [rozwiń]

Wydawnictwo Poligraf

Okładka książki Proste, genialne i szokujące odkrycie

50,00 zł 29,78 zł

Artykuł chwilowo niedostępny

Książka zawiera opis nieznanej do tej pory, naturalnej, wysoce skutecznej, darmowej profilaktyki zdrowotnej chroniącej mężczyzn przed wszystkimi chorobami przewlekłymi i patologiami w sferze psychiki. Jest próbą dotarcia z nią bezpośrednio do wszystkich ludzi na świecie, w tym do organizacji prozdrowotnych i pokojowych.Ze względu na bardzo intymny charakter tej profilaktyki rozpowszechnianie jej tylko za pomocą tej książki jest jedyną właściwą alternatywą.Odkrycie zgłoszono do Światowej Organizacji Zdrowia
Okładka książki Wielowymiar O'Tulka

39,50 zł 23,69 zł

Artykuł chwilowo niedostępny

Nowa powieść Piotra Paschke "Wielowymiar O’Tulka" to niezwykłe połączenie kilku gatunków literackich, między innymi science fiction, political fiction, powieści sensacyjnej i romansu. Autor umieścił akcję książki w sporych rozmiarów wyimaginowanym mieście oraz w jego podziemiach, a także w położonym nieopodal małym miasteczku, gdzie dawno temu rozpoczęto podejrzane eksperymenty. Dziwnym zrządzeniem losu główny bohater, pacjent zamkniętego ośrodka psychiatrycznego, w wyniku jednego zupełnie przypadkowego spotkania z kierującym ukrytym ośrodkiem doświadczalnym naukowcem zostaje wciągnięty w śmiertelną rozgrywkę dwóch rządów, wysoko postawionych wojskowych i grupy terrorystycznej zarządzanej przez bezwzględnego milionera. Ta grupa najemników ma na celu kradzież bezcennego wynalazku umożliwiającego swobodne przemieszczanie się pomiędzy jeszcze nieznanymi ludzkości wymiarami. Ani dotąd broniący unikatowego urządzenia ludzie, ani tym bardziej planujący atak terroryści nie zdają sobie sprawy, że wraz z zupełnie przypadkowym skokiem do innego wymiaru pojawią się także siły, których ludzki umysł i wyobraźnia nie są w stanie ogarnąć ani w pełni zrozumieć. Już niebawem, bo w ciągu zaledwie kilku dni, ma dojść do śmiertelnej konfrontacji, wieloosobowej masakry i przejęcia siłą wyjątkowego wynalazku. Kiedy i czy w ogóle one nastąpią, wie tylko jeden człowiek. Czy rzeczywiście dojdzie do owej krwawej konfrontacji, czytelnik dowie się w ostatniej chwili…
Okładka książki Wzrok

35,00 zł 20,19 zł

Artykuł chwilowo niedostępny

Słońce daje nam życie, energię, światło. Czy umiemy zjego darów dobrze korzystać? Tym problemem zajmujemy się wnaszej książce ""Wzrok"".Świat poznajemy dzięki zmysłom, bardzo ważny wtym jest właśnie wzrok. Nawet zupełnie zdrowe oczy mogą nam dać obraz niedoskonały, zamglony, wystarczy drobna niedokładność rzędu ułamka milimetra wbudowie oka. Jedni widzą lepiej zbliska, inni lepiej zdali. Czasem obraz jest zamglony, niedoskonały izbliska, izdaleka. Widzimy, gdy jest jasno, natomiast we mgle czy przy słabym oświetleniu jest to utrudnione. Dlatego wksiążce omawiamy też oświetlenie naturalne, słoneczne, elektryczne.Optometrysta bada wzrok, wykrywa jego wady. Czasem ujawnia chorobę wewnętrzną. Niszczy oczy m.in. podstępna cukrzyca.Oczy także nie zawsze dobrze ze sobą współpracują. Dzięki postępom wnauce imedycynie widocznych szpecących zezów prawie się nie widuje.Problemem jest zez ukryty, heteroforia.Nie wszyscy dobrze widzą. Są wśród nas ślepi od urodzenia czy też osoby, które straciły wzrok wskutek chorób lub wypadku.Dzięki postępom medycyny okuliści ratują wzrok, ale nie zawsze jest to już wzrok doskonały. Wksiążce poruszono również problemy osób gorzej widzących, znaczenie kontrastu, barier architektonicznych dla bezpieczeństwa publicznego.Nasza książka ma służyć, ułatwiać porozumienie między okularnikiem aokulistą, optometrystą aoptykiem wykonującym okulary. Przyda się też wszystkim, którzy starają się, by nasze otoczenie było bezpieczne, przyjazne dla wszystkich, także mniej sprawnych, słabowidzących.
Okładka książki I miało być normalnie. Historia bez retuszu

69,00 zł 39,81 zł

Artykuł chwilowo niedostępny

Jeszcze rok przed wojną wydawało się, że powinno to być małżeństwo podobne do tysięcy zawieranych wówczas statystycznych wielkopolskich małżeństw włościańskich, których zasady i sposób funkcjonowania wpisane były w tradycję tutejszych kanonów organicznego i w miarę planowego gospodarowania. (…) Tymczasem zarówno temu małżeństwu, jak i setkom innych jemu podobnych przyszło zmierzyć się z uwarunkowaniami nieznanymi dotąd nie tylko w Wielkopolsce (…). Janina po latach tak wspominała: „A miało być normalnie, tymczasem nieoczekiwanie potoczyło się przez Łódź, Krosno, Kożuchów, Różankę, Jasło, Rosenberg, Gliwice i Włoszczowę”. (…) z perspektywy minionego czasu, można bez większego błędu postawić tezę, że to nie oni planowali swoją bliższą i dalszą przyszłość, ale czyniły to bezwzględne uwarunkowania zewnętrzne. Nie mieli na nie żadnego wpływu, a one prawie bez reszty stały się reżyserem ich drogi życiowej. Według dostarczanego scenariusza musieli wcielać się w role, które im narzucano. Edward Kubisz urodził się 13 lutego 1945 roku we Włoszczowie. Liceum ogólnokształcące ukończył w Wągrowcu, a potem w 1969 roku Politechnikę Poznańską. Okres życia zawodowego do emerytury obejmował kolejno pracę w przemyśle, oświacie, administracji samorządowej i rządowej. Jego hobby to literatura faktu i literatura obyczajowa, a gdy już pisze, wówczas w jego utworach znaleźć można zauroczenie klasykami XIX i początku XX wieku: Tomaszem Mannem, Michałem Lermontowem, Mikołajem Gogolem, Bolesławem Prusem. Dotąd w większości swoje opracowania publikował między innymi w „Studiach i Materiałach Poznańskiego IPN”, „Roczniku Pleszewskim” oraz Wydawnictwie Naukowym WNPiD UAM Poznań. Wydał także dwie książki: :Solidarność ziemi pleszewskiej 1980–1990" (Pleszew 2010) oraz "Mieścisko i jego mieszkańcy. Spacer ulicami miasteczka lat 50. XX wieku" (Poznań 2018)
Okładka książki Pańszczyzna życia, czyli wiatr ze wschodu

28,00 zł 16,16 zł

Artykuł chwilowo niedostępny

"Ciężkie ołowiane chmury upiornie wyglądały z zazwyczaj błękitnego nieba. Ich ponurej szarzyzny nie zdołały ukryć nawet puszyste korony kasztanowców piętrzących się blisko domostwa. Teresa przezornie zamknęła okno, bo chłód studził jej bujne myśli. Nadbiegający warkot się wzmógł. Zastygła jak rzeźba, bo usłyszała znajome charknięcie w akompaniamencie ze stukotem podobnym do galopu koni arabskich. –Przyjechałem, Tereska, cieszysz się? – Niewyraźny głos należał do jej małżonka. –Jesteś, Zbychu! A czego tak wcześnie?– Spojrzała chłodno na przybysza. Stali tak chwilę w ciasnej izbie. Mierzyli się krytycznie wzrokiem, zdziwieni, że kiedyś pałali do siebie sympatią, a może tak im się tylko zdawało, skoro obrali wspólny ślubny kobierzec. Od dłuższego czasu nie darzyli się uczuciem, popychała ich ku sobie niedola, połączył zaś zwykły wiejski rozsądek, który kazał im popełnić sakrament małżeństwa, gdy młodość zdawała się im niechybnie wymykać. Teresa patrzyła obojętnie na swego ślubnego, którego oszpeciła ciężka fizyczna praca tam gdzieś na wschodzie. Pozbawiła go i tak skromnej urody, jego bujna niegdyś czupryna dziś prezentowała się jak ptasie gniazdo. Małe oczka nieokreślonego koloru zmniejszyły się do niemożliwych rozmiarów. Nos, co dumnie wystawał z ptasiej twarzy, tego dnia jakby się jeszcze zgarbił i wyrósł. W pomieszczeniu zapanowało ciężkie jak ołów napięcie od niewypowiedzianych słów." „Pańszczyzna życia” to powieść obyczajowa z elementami biografii. Wiernie i dobitnie oddaje mentalność i zwyczaje wybranych mieszkańców ze wschodu Polski. Przedstawione postaci istniały bądź wciąż naprawdę żyją. Jest tu miejscami groteskowy, lecz zawsze szczery opis zdarzeń z ostatnich dziesięcioleci XX wieku rozgrywających się w malowniczej wsi. W nietuzinkowych bohaterach czytelnik łatwo odnajdzie własne odpowiedniki, wśród swych znajomych, bliższych bądź dalszych, żyjących współcześnie lub w przeszłości. Powieść bawi, wprawia w osłupienie, a także porusza. Główna bohaterka Teresa Krowiakowa to typowa wieśniaczka, obdarzona prostodusznością, dobrocią, pracowitością, ale nie brak jej też przywar i zwykłej naiwności. Autorka rozprawia się z trudnymi zagadnieniami, znanymi od zarania dziejów, z jakimi rodzajowi ludzkiemu przychodzi się zmagać, a dotyczącymi m.in. niesprawiedliwości społecznej, bezduszności czy ludzkiej znieczulicy. Opowiada z rozmachem o wszelkich przejawach i odcieniach smutku, nostalgii, namiętności, radości czy nadziei tkwiące głęboko w ludzkiej duszy. Temat ludzkiej egzystencji wysuwa się często na plan pierwszy, zmuszając czytelnika do refleksji, wywołując czasem skryte wzruszenie i prowokując nawet salwy śmiechu. Drogi Czytelniku, zechciej wyruszyć ze mną do krainy czystych jezior, majestatycznych gór, wiatrów wygrywających słowiczą melodię, lasów pachnących borem, do łąk zielonych złoconych falistym zbożem. Być może tam na zboczu gór napotkasz tych, których już kiedy poznałeś
Okładka książki Piknik na skraju parkuru

33,90 zł 20,33 zł

Artykuł chwilowo niedostępny

Piknik na skraju parkuru"" to zabawne szkice o jeździectwie i jedzeniu. Czynni miłośnicy jeździectwa odnajdą w tych opowiadaniach atmosferę stajni i stajennych pogawędek, a ci, którzy marzą o dołączeniu do ich grona, dowiedzą się tego i owego o świecie między boksami a wybiegiem. Gdyby ktoś chciał zasmakować uroków takiego życia, nie ruszając się z domu, znajdzie w tekście kilka przepisów na koniarskie potrawy. Miłośnicy igraszek literackich również nie będą rozczarowani.Książka w przekorny, lekki sposób opowiada o serdecznych związkach między jeźdźcami a końmi, o blaskach i cieniach koniarskiego żywota, a przede wszystkim o tym, że nie trzeba być wybitnym jeźdźcem, żeby cieszyć się urokami stajennego życia u boku ukochanego, choć czasami nieco kłopotliwego, czworonożnego przyjaciela.Katarzyna Preiskorn ma na koncie ponad osiemdziesiąt przetłumaczonych powieści, od wielu lat jest także tłumaczką przysięgłą. Ukończyła filologię angielską na UW. Pasję zawodową łączy z zamiłowaniem do jeździectwa. Autorka tomiku ""Zapach szczęścia"" wydanego w 2018 roku.
Okładka książki Witaj, laleczko!

48,00 zł 28,77 zł

Artykuł chwilowo niedostępny

Mój biogram zawarty jest w części narracyjnej, uważny czytelnik może odróżnić prawdę od fikcji. A właściwie, co to jest prawda? Urodziłem się w 1951 roku w Poznaniu… Jestem byłym żołnierzem zawodowym, obecnie na emeryturze. Służba w wojsku to najważniejszy etap mojego życia, który wypadł mi „w ciekawych czasach” naszej historii. Wojsko ukształtowało moją osobowość, otworzyło horyzonty poznawania i rozumienia świata. Przygotowało fizycznie i mentalnie na wszystkie trudności oraz by uparcie dążyć do celu i być odpowiedzialnym za podejmowane działania służbowe. W jednym mnie nie zmieniło – „pomimo usilnych agitacji i przekonywań” do ideologii marksistowsko-leninowskiej pozostałem sobą. Nie zająłem „ściśle określonego stanowiska”. A właściwie je zająłem. Zawsze miałem na względzie trzy fundamenty: Bóg, Honor, Ojczyzna. Może zabrzmi to patetycznie, ale kocham Polskę i nigdy bym Jej nie zdradził. Słowa w cudzysłowie pochodzą z opinii specjalnej, do której udało mi się kiedyś dotrzeć. Dziś po latach od odejścia z wojska śni mi się ten sam sen w różniących się nieznacznie szczegółach, lecz sens zawsze ten sam. Przygotowuję się do objęcia służby oficera dyżurnego jednostki wojskowej, mam udać się na odprawę i zaprzysiężenie wart i służb. Biegam coraz bardziej zdesperowany i szukam pasa albo mapnika lub innej części umundurowania. Budzę się w wielkim stresie.
Okładka książki Dziwna przyjaźń

35,00 zł 20,98 zł

Artykuł chwilowo niedostępny

Napisałam te opowiadania z myślą, by coś ocalić, przypomnieć o czymś, co na naszych oczach traci znaczenie, odchodząc w mroczną nicość. Mówię w nich własnym głosem, tak jak umiem, o tym, co mi się podoba, co mnie męczy, o czym nie mogę przestać myśleć. To jest jak odkrywanie siebie – coś, czego nigdy nie robiłam. Myślę, że stało się tak, ponieważ uwierzyłam w siłę marzeń, wyobraźni i przyjaźni. Drodzy Czytelnicy, Was też do tego zachęcam. Może to nie tylko moja historia? Jestem architektem i dziennikarką, a co najważniejsze szczęśliwą matką i babcią. W szóste urodziny mojej wnuczki Zosi zaprosiłam dzieci do Krainy Niekończącej się Bajki. Mali bohaterowie mojej pierwszej książeczki biegli przodem. Różowy Pinokio cieszył się na samą myśl o spotkaniu z Wielką Przygodą, mocno trzymając za łapkę pluszowego przyjaciela o czarnych oczach z guzików. – Będziesz za nimi tęsknić? – spytałam kiedyś moją wnuczkę. – Weź się w garść, babciu! Ja też chciałabym mocno przytulić Różowego Pinokia, ale nie powinien zostawiać Misia samego. Przyjaźń jest warta najwięcej – powiedziała, unosząc rozmarzony wzrok ku niebu.
Okładka książki Ktoś to napisać musi

42,00 zł 25,18 zł

Artykuł chwilowo niedostępny

Książka opisuje zawiłości związane z tematem, który w kraju mojego pochodzenia jest w szkołach nauczany w sposób nie-umiejętny albo wcale nieprzedstawiany. Mowa tu o rozwoju człowieka w kontekście jego dorastania i seksualności, czyli o kwestiach, które należy wiedzieć, wchodząc stopniowo w dorosłość. W pewnym sensie jest to książka na temat wychowania do życia w rodzinie, ale i nieco więcej. Zawiera uwzględnienie dorobku cywilizacyjnego, tak przeszłego, jak i aktualnego, związanego z tą tematyką. Przeznaczona jest dla starszej młodzieży i dorosłych.Damian Barczuk ur. 15.06.1993 r. w Oławie, papierek lakmusowy współczesnego systemu edukacji, pracownik sezonowy i dorywczy, aspirant w dowolnej interpretacji. Hobbystyczny pisarz. Dawniej członek zaplecza technicznego projektów studenckich i wsparcie koordynacyjne niektórych z nich. Zainteresowania: codziennie zmieniający się świat, nowe technologie, procesy poznawcze, rozwój człowieka.
Okładka książki Zemsta bogini Bastet

30,00 zł 18,14 zł

Artykuł chwilowo niedostępny

Zakłócanie spokoju egipskich bóstw ma swoją okrutną cenę, a ich zemsta nie zna granic sięga nawet współczesnej Polski. Przekonuje się o tym pewna rodzina, na której losach dramatycznie odciskają się nieprzewidziane konsekwencje pracy przy wykopaliskach Ady Tarnowskiej młodej, obiecującej archeolog. Co łączy odnalezioną w grobowcu pod Kairem złotą figurkę kota i piękną czarną kotkę, która niespodziewanie pojawia się w domu Ady? Czy rodzinne więzy wytrzymają kolejne nieszczęścia? I jaka jest cena bycia sobą mimo przeciwności losu? Zemsta bogini Bastet to wielopokoleniowa historia rodzinna w cieniu egipskiej klątwy.Barbara Maria Sykutowska. Urodziła się w Krakowie, gdzie mieszka z rodziną. Pasjonuje się psychotroniką, działa jako wszechstronny doradca parapsycholog, jest specjalistą w dziedzinie ezoteryki. Już od lat na Fiverze doradza ludziom z całego świata w trudnych dla nich problemach życiowych. Ukończyła akademię psychotroniczną. Specjalizuje się w numerologii, astrologii i tarocie. Swoją przygodę z pisarstwem zaczynała od opowiadań do tygodników. Jest autorką książek ""Niekończąca się historia"" oraz ""Zaplątany los"".
Okładka książki Magiczne wakacje - święta

39,50 zł 22,79 zł

Artykuł chwilowo niedostępny

Plansza rozłożona. Pionki na swych pozycjach. Najgroźniejszy przestępca wraca po sześciu latach do społeczeństwa, aby ponownie zasiać w ludziach strach. Tym razem jego tropem ruszy tajna organizacja, która bierze sobie za cel powstrzymanie jego działań.Niestety, to on kieruje pionkami w tej grze, a stawka z każdym dniem robi się coraz wyższa.
Okładka książki Gdzie jesteś, Adamie?

24,00 zł 14,40 zł

Artykuł chwilowo niedostępny

Piękno i wiara, nadzieja i miłość zawsze są koło siebie blisko. Miej oczy otwarte na nie i nie zapominaj nigdy o wdzięczności Bogu Trójjedynemu, że stworzył ciebie i twoich bliskich do wiecznego życia. Otwórz swoje serce i oczy duszy! Spójrz na świat jest piękny! Szukaj w nim tylko Bożego piękna i dobra, a potem tym wszystkim dziel się z bliźnimi. Kochaj miłością czystą! Nigdy nie bluźnij! Bo jest to wielką raną na Sercu Jezusa, które wciąż krwawi widząc niewdzięczność tego świata. Przyjdzie niebawem (przy czym czas jest pojęciem względnym) w Paruzji i co Jemu powiesz, a będziesz musiał zdać sprawę z każdego wypowiedzianego swojego słowa. I czy będziesz mógł Jemu spojrzeć prosto w oczy czystym spojrzeniem?! No, tego to akurat nikt z nas nie będzie mógł zrobić, bo wszyscy jesteśmy grzesznikami, za których Jezus umarł na Krzyżu.Autorka
Okładka książki Od zaniechania natchnień

42,00 zł 25,18 zł

Artykuł chwilowo niedostępny

PowstępUrodziłem się, niezależnie od wyjścia, skoro jestem. Podobno już z nakryciem głowy. Może dlatego tak się pocę.Lecz nie czułem nigdy tego przysłowiowego Szczęścia, które miało mnie prześladować w życiu. Może Go nie doceniłem, gdy To zrobiło sobie prywatną skrytkę w fabryce myśli i bezwarunkowych uczuć, by w wieku 33 lat oddać mi tę niszę na nowe dyski pamięci i nauki, usuwając 5 cm niepotrzebnej, jak się okazało, struktury. Przerwane różne prace, które mnie ubierały w obecną formułę. Nigdy się ich nie bałem i przed nimi nie kryłem.Budowałem dom i nie tylko. Posadziłem mnóstwo drzew dla uwielbianych ptaków. Dziecko? Samo powie, jaki był Jej ojciec. Zawsze można było zrobić coś więcej.Pisać, jako tako, chyba umiałem, od ostatnich klas szkoły ustawowej. Odłożyłem na chwilę (20 lat) to zajęcie, za przyczyną bóli prozaicznie cielesnych.I pewnie tak by pozostało, gdyby nie pojawił się pewien poemat, opisujący w superlatywach ten chodzący Kryminał, który może zasługiwać jedynie na Sto lat... w osamotnionej celi zapomnienia przez bogów i ludzi.Zakłuło raz jeszcze, wyraźnie boleśnie Wcale nie ten śmieszny, zramociały tekst, lecz pomysł, że ktoś taki mógł w ogóle zaprząc uwagę tak szlachetnej Sztuki, o Kulturze nie wspomnę.Przez prymitywizm, jasny ale szalenie ubogi, krok po kroku dochodziłem do tego stanu, gdzie abstrakcje i twory nowo-staro-słowne mogły wreszcie w miarę poprawnie zaistnieć. Czyż wieloznaczność musi rozmydlać plan utworu, czy raczej poszerza pole obserwacji centrum tematu, ale z różnych stron? Temat rzeka, a że nie potrafię pływać, intryguje mnie on stale i wytrwale. To zaś, że obiekt (PiS) tak pięknie się ustawił do obśmiału, to już naprawdę wszystkim Bogom można tylko dziękować i brać się, na jego pohybel, niechybnie do pracy.Przedstawiam Świat zdeformowany, co przy deformacji opisanych zdarzeń daje efekt karykatury do potęgi, może dosadnej, ale nie mniej przez to prawdziwej.Nie życzę miłej lektury, bo nie o to tu chodzi. To nie jest wcale zabawne, ani komfortowe. Za to, na pewno, nasiąknięte ironią i obnaża prawdziwą Nieskończoność Wieczności ludzką głupotę.
Okładka książki Kosmici

34,00 zł 19,62 zł

Artykuł chwilowo niedostępny

Ciepła majowa noc. Dwoje kochanków jeszcze nie wie, że za chwilę dojdzie do niezwykłego spotkania, którego konsekwencje będą odczuwalne daleko poza naszą galaktyką.Kosmici to powieść nie tylko o spotkaniu z nieznajomym, o przekraczaniu granic, sile mądrości, lecz także o miłości, która jest motorem naszych działań.
Okładka książki Początek płynnego chaosu T.1

40,01 zł 23,98 zł

Artykuł chwilowo niedostępny

Książka jest dla ciebie, jeśli kochasz za charakter, a nie za płeć.Metafizyczna powieść o niezwykłej istocie, która pojawiając się pewnego dnia na zgliszczach miasta, odmienia losy tajemniczego świata, w którym nic nie wydaje się pewne. Każda kolejna strona ukazuje czytelnikowi determinację i niełatwą drogę bohatera, który stawia czoła swojemu przeznaczeniu.Historia Abrimana i jego towarzyszy to pozycja obowiązkowa dla wielbicieli magii, niezwykłych stworzeń i niebanalnych opowieści.
Okładka książki Rocznik 1983

34,00 zł 19,62 zł

Artykuł chwilowo niedostępny

Urodzeni w latach osiemdziesiątych, dorastający w dziewięćdziesiątych. Wtedy było jakoś inaczej Bez komputerów, bez Internetu, bez sterty wymyślnych zabawek. Bez nadmiaru zakazów i nakazów. Bez nieustannej rodzicielskiej kontroli. Był to czas pełen przygód i szaleństw. Rządziła nami wyobraźnia i nie wiedzieliśmy, co to nuda. Byliśmy wolni. Byliśmy zawsze uśmiechnięci. Byliśmy szczęśliwi.Ania ma jedenaście lat i chodzi do piątej klasy. Razem z rodzicami i młodszym bratem mieszka w bliźniaku przy ulicy Grottgera w Łapach. Ulica jest pełna domów bliźniaków i dzieci, które zawsze mają głowy pełne nietuzinkowych pomysłów, te zaś prowadzą do różnych przygód. W książce przedstawiono rok z życia Ani. Opisano jej szkolne i podwórkowe perypetie w rytmie pór roku, by przybliżyć nam dzieciństwo z lat dziewięćdziesiątych i na nowo odkryć magię prawdziwej zabawy.
Okładka książki Zwierzę wierszem, czyli kilka hec na cztery łapy

25,00 zł 14,98 zł

Artykuł chwilowo niedostępny

Zwierzęta nasi przewodnicy. Nieskazitelni nauczyciele miłości bezwarunkowej. Promują tolerancję dla różnorodności, propagują szacunek, lojalność i wierność. Nawołują do przyjaźni. Uczą marzyć, wszak marzenia są nieodłączną częścią naszego życia, stanowią sens ludzkiego jestestwa. Kochają bez względu na płeć, wygląd czy zasobność portfela. Książki o zwierzętach pełnią bardzo ważną funkcję w edukacji młodego czytelnika. Subtelnie dokładam swoją cegiełkę w postaci kilku wierszy, licząc na piękny rozwój dziecka i wyczekując pełnego radości startu w przyszłość.Ewa Łukasik - Mama Hani. Miłośniczka zwierząt (szczególnie miauczących), podróży, teatru i dobrej książki. Specjalista pielęgniarstwa operacyjnego. Założycielka Szkoły Narodzin Mama, Tata i Ja oraz Poradni Matki i Dziecka. Prezes Stowarzyszenia Mama, Tata i Ja.Agnieszka Giec-Pierzchała - Absolwentka WSP w Częstochowie, gdzie uzyskała dyplom magisterski i artystyczny z grafiki warsztatowej. Ukończyła studia podyplomowe z wiedzy o kulturze na Uniwersytecie Jagiellońskim. Plastyk, nauczyciel, arteterapeuta. Prywatnie mama Hani, Mikołaja i Miłosza. Miłośniczka barwnych ogrodów i kolekcjonerka dobrych wrażeń.
Okładka książki 20-30. O światopoglądzie dwudziestolatka

30,20 zł 17,42 zł

Artykuł chwilowo niedostępny

Błyskotliwy Czytelniku, gwarantuję Ci, że nie zapomnisz tej książki do końca życia!W środku znajdziesz 40 tematów, na które każdy w swoim życiu udziela odpowiedzi tworząc własny światopogląd. Zebrałem myśli i przekonania dwudziestolatka, łącząc je ze światem muzyki.Jeśli szukasz nowej playlisty, ale zwyczajnie szkoda Ci trzech dych na książkę, to na 9 stronie znajdziesz kody QR.To NIE jest życiorys ani naukowa rozprawka. Chcę podzielić się z Tobą swoim, często osobliwym spojrzeniem na świat. Pod każdym rozdziałem zostawiłem kilka pustych linijek miejsce na Twoje przemyślenia. Będziesz mógł skonfrontować spisane przekonania z tymi, które pojawią się za kilka lat.Poglądy wzniecają rozmowy, tworzą przyjaźnie, a także potrafią być kością niezgody. Zmieniają się one regularnie, dlatego będę je rejestrował co 10 lat. Wierzę, że zabieg ten pozwoli mi szerzej otworzyć się na przekonania i styl życia innych ludzi.Nie mogę również doczekać się od Ciebie wiadomości, która przemodeluje mój punkt widzenia, a w konsekwencji ukaże się w kolejnej książce za dekadę!Jeśli jednak nie jesteś w stanie przyjąć innej opinii, to lepiej odłóż prędko tę książkę tam, skąd ją wziąłeś. Poglądy są bowiem tylko subiektywnym postrzeganiem rzeczywistości.
Okładka książki Biznesmieny i Helmuty

35,00 zł 21,15 zł

Artykuł chwilowo niedostępny

Trzeba ich skłócić tak, aby się podzielili i szarpali, zawsze gdzieś szukając arbitra. Trzeba ogłupić i zdeprawować, zniszczyć ducha, doprowadzić do tego, by przestali wierzyć w cokolwiek oprócz mamony i pajdy chleba. Będą Oni walczyć długo, bardzo długo, nasze prochy przepadną, ale przyjdzie czas, gdy sami sprzedadzą swój kraj, sprzedadzą go jak najgorszą dziwkę. My rozpoczniemy ten proces Panin! Korupcją milczących psów, którzy będą nimi rządzić. Bogactwem i głodem, które biednych podjudzą przeciw możnym, tych drugich zaś napełnią takim strachem i podłością, że uczynią wszystko dla zachowania swego bogactwa.Zepsujemy ich kultem prywaty, złodziejstwa, rozpusty, wszelaką demoralizacją i wiodącym ku niej alkoholem. Stworzymy tam nową oligarchię, która będzie okradać własny naród nie tylko z godności i siły, lecz po prostu ze wszystkiego, głosząc przy tym, że wszystko co czyni, czyni dla dobra ojczyzny i obywateli. Niższe szczeble tych krwiopijców będą uzależnione od wyższych w nierozerwalnej strukturze formalnej i nieformalnej piramidy.Trzeba będzie starać się, by w piramidę wpasowany był każdy zdolny i inteligentny człowiek, by zechciwiał w niej i spodlał. Niedopasowywalnych szaleńców, nieuleczalnych fanatyków, nałogowych wichrzycieli i każdą inną wartościową jednostkę wyeliminujemy operacyjnie. Zadanie to jest wielkie, Panin, lecz i efekty będą wielkie. Polska zniknie w samych Polakach! Wtedy właśnie, gdy będzie wydawało się im, że mają wolność. Ale ja tego nie doczekam, Panin, zaczniemy jednak ten proces.
Okładka książki Droga lęków, nadziei i wdzięczności

38,00 zł 21,93 zł

Artykuł chwilowo niedostępny

Droga lęków, nadziei i wdzięczności"" jest rodzajem opowieści lekarza o wybranych ludziach, których jako społeczeństwo jesteśmy dłużnikami. To dzięki ich talentowi, pasji, benedyktyńskiej pracowitości żyjemy kilkadziesiąt lat dłużej niż nasi przodkowie i mamy szansę walki z cierpieniem w chorobie. To oni zatrzymali pochody śmierci, jakie od wieków przetaczały się przez nasz glob, w postaci budzących lęk zaraz, np. trądu, dżumy (czarnej śmierci), ospy, tyfusu, hiszpanki, polio, a teraz walczą z epidemiami związanymi z rozwojem cywilizacji.Spotykamy tu dużo nazwisk: łowców mikrobów, twórców szczepionek, wybitnych naukowców i lekarzy, z których stworzyć można jakby specjalną listę wdzięczności.Autor opiera się na własnych doświadczeniach, podaje liczne opisy ciekawych przypadków chorobowych, a także wspomina podróże i sentymentalne wędrówki do arkadii lat młodzieńczych. Nawiązuje też do tematyki wydanej niedawno książki ""Niedokończone rozmowy kardiologa"".HENRYK DANIELEWICZ absolwent Akademii Medycznej w Gdańsku, specjalista kardiolog, wieloletni ordynator, założyciel Oddziału Kardiologii i przewodniczący Rady Naukowej przy Regionalnym Szpitalu Specjalistycznym w Grudziądzu.

Promocje

Uwaga!!!
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?
TAK
NIE
Oczekiwanie na odpowiedź
Dodano produkt do koszyka
Kontynuuj zakupy
Przejdź do koszyka
Oczekiwanie na odpowiedź
Wybierz wariant produktu
Dodaj do koszyka
Anuluj