Pełna zabawnych sytuacji opowieść o perypetiach Dominiki – pięknej dziewczyny z nogami do nieba, która chciała zrobić karierę modelki w USA. Czy się jej udało? Czy udało się innym bohaterom książki osiągnąć wymarzone cele? Zrealizować swoje ambicje?
Autorka tej powieści: Julita Szpilewska to zwykła kobieta, która – wydawałoby się – z nudów zabrała się do pisania. Jednakże w jej życiu monotonii nie było ani krzty – wręcz przeciwnie! Do napisania niniejszej i poprzednich książek skłoniły ją własne, bogate doświadczenia oraz przeżycia jej bliźnich, których poznała całą gamę.
W każdej powieści Julity Szpilewskiej jej postaci kochają, nienawidzą, mają wzloty i upadki... Jednym słowem – życie. Jednakże te, wszak poważne tematy, autorka traktuje z przymrużeniem oka. Pragnie, aby czytelnik, mający dosyć swoich problemów, czytając jej książki, odprężył się i zaśmiewał zdrowym rechocikiem. Bo śmiech to zdrowie – ale tego nikomu tłumaczyć nie trzeba.
"Lubię liczby. Mam spektrum autyzmu” ? przyznaje Królik, bohaterka tej książki. Lubi liczyć oddechy, kroki, kafelki, schody, litery w słowach, słowa w tytułach. Ma 47 lat, gdy poznaje Tygrysa. On ma 44. Zostanie jej trzecim narzeczonym i drugim mężem. Ona jego piątą narzeczoną i pierwszą żoną. Przeżyją razem 13 szczęśliwych miesięcy i 11 szczęśliwych dni.
W momencie, kiedy Królik kończy pisać ich #LoveStory, w Polsce są 9593 stwierdzone zachorowania na koronawirusa i 1133 ozdrowienia.
„Fryzjerstwo jest sztuką, za pomocą której można podkreślić i wyeksponować piękno w każdym człowieku”.
Katarzyna Maza
„Książka ta doskonale systematyzuje i w jasny sposób przedstawia zasady koloryzacji. Jest dobrym materiałem dla osób zarówno zaczynających swoją przygodę z profesjonalnym fryzjerstwem, jak i pragnących sobie przypomnieć najważniejsze tajniki zabawy kolorami. Polecam, bo w zrozumiały sposób dociera do każdego”.
Lucjan Szajbel, trener kadry CMC Poland
W poradniku Moja teoria koloru autorka dzieli się swoim doświadczeniem, a zarazem zachęca do spojrzenia z innego punktu widzenia na koloryzację.
Poza dużą dawką wiedzy teoretycznej znajdziesz w nim również:
- ćwiczenia oraz testy wspomagające naukę;
- gotowe przepisy na mieszanki farbujące i szampony rozjaśniające;
- wiele ciekawostek, które na pewno Cię zaskoczą;
- ilustracje i grafiki pomagające lepiej zrozumieć niektóre zagadnienia;
- miejsca na notatki.
W tworzeniu poradnika wzięli udział Ireneusz Harbuz i Lucjan Szajbel.
Katarzyna Maza – fryzjer z wykształcenia, zamiłowania i pasji. Wielbicielka koloru kreatywnego. Członek federacji CMC (Confederation Mondiale Coiffure). Szkoliła się pod okiem najlepszych trenerów w różnych akademiach, ale najwięcej zawdzięcza Kreator Academy, którą tworzą fantastyczni ludzie pełni pasji: Ireneusz Harbuz, Lucjan Szajbel i Beata Bromboszcz. Jej praca to nie tylko wykonywanie usług fryzjerskich, ale również konkursy, zawody, treningi, akcje charytatywne, wyjazdy i szkolenia.
„Moja droga do Boga” to opowieść kobiety, która jako młoda dziewczyna szukała swej drogi poprzez próbowanie wszystkiego, co oferuje ten świat. Wydarzenia w jej życiu doprowadziły ją do tego, że żyła w wielkiej ciemności i była totalnie oddzielona od Boga. On jednak cały czas walczył o nią i po latach dotknął jej serca w niesamowity sposób.
Historia ta pokazuje nam, jak Bóg chroni każdego z nas i wyciąga z najgorszego bagna po to, aby uratować nas przed zatraceniem i jeziorem ognistym.
„Na oparach adrenaliny” to historia prawdziwa. Autor wiedzie nas przez swoje życie naznaczone emigracją, pracą w obcym kraju, ciężką chorobą, codziennym zmaganiem się z nią, upadkami i wzlotami, pozytywnymi, ale i toksycznymi relacjami międzyludzkimi.
Jest rok 2013, kiedy Dawid wyjeżdża do Niemiec w poszukiwaniu lepszej perspektywy finansowej. I kiedy wszystko powoli zaczyna się układać – praca, mieszkanie, znajomi – pojawiają się niepokojące dolegliwości zdrowotne, stan Dawida tak szybko się pogarsza, że błyskawicznie ląduje on w szpitalu. Po kilku dniach, po szczegółowych badaniach lekarze stawiają diagnozę: stwardnienie rozsiane. I tu zaczyna się walka – walka z samym sobą, ze swoimi słabościami, myślami, z fizycznością, codziennością, z otoczeniem, z barierą językową i z systemem opieki zdrowotnej.
To opowieść, która całkowicie pochłania czytelnika. Burzliwe losy Dawida, jego życiowa postawa w codziennych zmaganiach z chorobą to autentyczny przykład, że można wygrać, być szczęśliwym i żyć normalnie, pomimo tak wielu przeciwności oraz ograniczeń wynikających z choroby. Wszystko bowiem zależy od nas samych.
Dawid Orlean – od 10 lat mieszka w Niemczech. Nie lubi monotonii, ale też bardzo ceni sobie ciszę i spokój. Fascynuje go trudność w nauce języków obcych. Sport uprawiany w dzieciństwie ukształtował jego silny charakter.
Lubi czytać książki o różnej tematyce, najbardziej ceni publikacje wnoszące mądre przesłanie do życia.
Od kiedy choroba wykluczyła go z życia zawodowego, bardzo dużo czasu poświęcił na naukę języka niemieckiego oraz na napisanie tej właśnie książki.
„Flamingom otrę kiedyś łzę” to książka o odnajdowaniu się w trzeźwym życiu i poszukiwaniu nowej tożsamości.
To również opowieść o pojmowaniu dobra i zła, a także o odpowiedzialności za własne czyny
i za drugiego człowieka.
Opowieść o miłości...
Marina Rowan – matka, pisarka, kochająca zwierzęta i mająca wiarę w ludzi. Żyła lat 66 i zostawiła pustkę po sobie oraz tę książkę.
Patrzyła w sposób, w jaki tylko niekiedy dumna i świadoma swej urody kobieta patrzy na mężczyznę. Stąd też wydawało mi się to zbyt piękną bajką, by mogło być prawdą. Ale czy można się było nie poddać urokowi bajki, choćby w niej nawet za sznurki pociągał ukryty bożek przemian i permutacji, gdy kobieca zjawa ubrana w letnią jasną suknię, smukła i zgrabna podążała, szła lekko i swobodnie przez szpitalny park, a burzę jej płomieniście rudych, kręconych włosów złociło słońce?” – rozdział drugi „Moja nieco dziwna znajoma”.
Mężczyzna – narrator, kobiety – bohaterki i… bożek przemian i permutacji, który sprzyja tworzeniu relacji między nimi. „Najczęściej nie do śmiechu” to zbiór sześciu opowiadań, w których autor–narrator (?) opisuje swoje zauroczenia i fascynacje płcią piękną. Językiem barwnym, pełnym specyficznego humoru i z dużą dozą autoironii pozwala się czytelnikom przenieść w świat swoich pragnień, marzeń, rozterek i problemów egzystencjonalnych. To erudyta, zarówno miłośnik literatury - znawca Goethego, jak i profesor matematyki, który wygłosi wykład o teorii mnogości…
Warto więc poddać się urokowi bajki… i zasiąść do lektury „Najczęściej nie do śmiechu”. Polecam!
Waldemar Kubas – lat 76, wrocławianin, autor książki „Aberracje”
Książka jest listowną rozmową dwóch dotąd nieznanych sobie osób.
Głównymi bohaterami są Marta i Tomasz, którzy swoją znajomość opierają na słowie pisanym - w ten sposób również się poznają. W listach poruszają tematy ogólnospołeczne, bliskie nam i bliskie naszym sercom, ale też takie, o których każdy myśli, ale mało kto mówi.
Wspólne rozważania prowadzą bez wymiany danych osobowych i bez dołączonych zdjęć - znają jedynie swoje imiona. Podstawy relacji budują na głęboko skrywanych postawach wobec życia, opartych na własnych doświadczeniach. Słowem: rozpisują swoje charaktery i doszukują się własnych tożsamości. Z każdym listem coraz bardziej się przed sobą otwierają, zachowując jednak tajemniczość i pozostawiając niedopowiedzenia.
W książce zawartych jest wiele pytań, które są zaproszeniem autorki do wspólnego poszukiwania właściwych im odpowiedzi.
Zbyt cicha namiętność to opowieść o spełnionej miłości i niemożliwej do zaspokojenia tęsknocie. Udając się w podróż przez wspomnienia, autor dokumentuje związek dwojga ludzi: ich sprawy codzienne, czułe gesty, słowa i myśli, wyprawy na praskie cmentarze, do wiedeńskich muzeów i do polskich szpitali, gdy inne plany przekreśliła choroba. Ta książka to przede wszystkim intymna rozmowa z ukochaną. Pisarz odmalowuje swój prywatny świat z onieśmielającą szczerością, nie po to jednak, by wystawić go na pokaz, ale żeby utrwalić i nie zapomnieć, żeby dzięki „prawdziwemu zmyśleniu” znów znaleźć się przy miłości swojego życia. Książkę polecić można każdemu, kto doceni poruszającą lekturę o tym, co znaczy kochać – w chwilach radosnych i przyjemnych, we wspólnych trudach i bólu, a także kiedy tej najbliższej osoby fizycznie nie ma już obok.
Grzegorz Kozera (ur. 1963), prozaik, poeta i dramaturg. W dorobku ma cykl powieściowy Trylogia niemiecka, na który składają Noc w Berlinie, Berlin, późne lato i Króliki Pana Boga. Opublikował także powieści: Biały Kafka, Droga do Tarvisio i Co się zdarzyło w hotelu Gold. Ponadto wydał zbiór opowiadań Kuracja oraz siedem tomów poezji, m.in. Dzień, w którym umarła Sylvia Kristel. Jego sztuki teatralne zostały zebrane w książce Klub morderców i inne komedie ludzkie.
Matt to mężczyzna, który robi złe rzeczy i któremu przydarzaja się głównie złe rzeczy. Nie dba o nic i codziennie igra ze śmiercią. Wydaje się, że w jego brutalnym świecie nie ma miejsca na uczucia. Ten świat zatrzęsie się w posadach, gdy w życie Matta wkroczy Emma, przynosząc zarówno nadzieję, jak i śmiertelne niebezpieczeństwo.
Emma początkowo odrzuca Matta, ale nie może uwolnić się od myśli o seksownym gangsterze. Mimo obaw postanawia zbliżyć się do niego. Czy otrzyma miłość, której tak pragnie, czy tylko niepewność, cierpienie i wstyd?
Historia opowiadana jest na przemian z dwóch perspektyw – mężczyzny i kobiety – co pozwala wejrzeć w uczucia, motywy i głęboko skrywane tajemnice obojga. Opisując płonącą namiętność i rozdzierającą bezsilność bohaterów, autorka nie unika odważnej erotyki i mocnego języka. Matt to druga część cyklu Pragnienie diabła, stanowi jednak odrębną opowieść.
„Obóz Exhondi. Lipiec” to podróż do krainy przygód i magii, w którą z przyjemnością wybiorą się zarówno nastolatkowi i młodzi dorośli, jak i starsi, a nawet dzieci. Postaci w opowieści korzystają z bramy, a czytelnicy z książki, aby przenieść się do niezwykłego obozu, pełnego magii i niezwykłości. Będąc tam, przypominają sobie rzeczy i sytuacje, które znamy z własnych obozów, takie jak namioty, wyprawy do lasu i tajemnicze miejsca, do których nie wolno wchodzić. Od lektury bije letnie ciepło, a czytając, można poczuć chłód wody w basenie, oddech duchów i wróżek, zapach drzew wokół i ogień, kiedy pewna ognista wariatka próbuje spalić wszystko na wiór...
Książkę o przygodach na obozie „nie z tego świata” (Exhondi to skrócone „ex hoc mundi”) stworzyły dwie młode pełne entuzjazmu utalentowane osoby, podpisując się wspólnie inicjałem F.M. Infi:
M – introwertyczka, zapalona fanka gry na gitarze i muzyki metalowej. Równie zapalona jest we wciskaniu guzika drzemki i jedzeniu pieczonych ziemniaków. Jej miłość do gry w RPG szalonymi magami spowodowała, że postaci w opowieści mają nietuzinkowy charakter.
F – gorliwy fan fantastyki w najróżniejszych jej odsłonach: w grach komputerowych, planszowych, RPG i literaturze oczywiście. Jego umysł to prawdziwa kopalnia pomysłów, których nie boi się realizować, niestraszne mu krytyczne opinie. Co pokazuje również, dodając całe pieczarki, kotlety mielone i cebulę do tostów, niezależnie od tego, co M powie na ten temat. Jego umiejętność zarażania pozytywną energią, wiara w swoje możliwości i motywacja z pewnością pomogły obojgu dotrzeć do momentu, w którym są obecnie.
Sędziowie tenisowi to postacie szczególne. Przy ich przedstawianiu przed wielkimi finałami powtarzane jest z lekka żartobliwe określenie, że zajmą za chwilę najlepsze miejsce na korcie. Z wysokiego stołka albo wzdłuż linii ci ludzie
faktycznie widzą lepiej i słyszą więcej, niż się nam czasami wydaje.
W światku międzynarodowych arbitrów Jacek Luba był pierwszym Polakiem funkcjonującym nie na zasadzie przypadku czy znajomości, ale dlatego, że perfekcyjnie posługiwał się angielskim, przeszedł ciężkie szkolenia, a po zdaniu egzaminów dostał ważne sędziowskie odznaki. To tak otworzył sobie drogę na Wimbledon oraz inne wielkie imprezy. Dokonał tego, zanim przyszły w Polsce lata fascynacji Radwańską, Janowiczem albo Kubotem.
Współcześni sędziowie tenisowi, nawet po kontrowersyjnych decyzjach, przeważnie milczą. Zdaniem przełożonych z ITF mają pilnować meczowych obowiązków, a nie świecić medialnie. Co innego, kiedy te kariery na korcie się
kończą. To jeden z wielu powodów, dla których autentycznie warto dziś sięgnąć po tenisową książkę Jacka Luby.
Karol Stopa
Emocje, statystyki, ciekawostki, piękne historie i małe dramaty... Miłośnikom tenisa każdy sezon przynosi kolejne ciekawe wydarzenia. Książka Jacka Luby przywołuje ich wiele, bardzo wiele, zarówno z dalszej przeszłości, jak i czasów, które są mi bliższe i lepiej znane. Nie gram już często, ciągle jednak pamiętam ten niepowtarzalny, dyskretny urok tenisa.
Magdalena Grzybowska
Okazuje się, że Jacek Luba jest nie tylko uznanym międzynarodowym sędzią tenisowym, ale też utalentowanym pisarzem, który wnikliwie i zawsze arcyciekawie opisuje moją ulubioną dyscyplinę sportu. Wszystkim grającym w
tenisa polecam tę lekturę jako obowiązkową. Sam odkryłem wiele nowości i nie mogłem się od niej oderwać.
Wojciech Fibak
Jacek Luba bardzo kompetentnie i interesująco oprowadza nas po świecie tenisowym od jego narodzin do współczesności i świetnie charakteryzuje najważniejsze postaci z ich zaletami oraz przywarami. Byłem zaskoczony jego rolą w świecie sędziowania oraz pozostawionym przez niego „śladem” na Roland Garros – żeby dowiedzieć się, o co chodzi, trzeba koniecznie przeczytać tę lekko napisaną, fascynującą książkę.
Wojciech Okoński, Prezes Zarządu GK ROBYG S.A.
Jacek Luba
Urodzony w 1955 roku w Warszawie. Pierwszy polski sędzia międzynarodowy, w latach 1985–1992 posiadacz uprawnień wszystkich organizacji licencjonujących w tym czasie arbitrów tenisowych. Sędziował czterokrotnie mecze na Wimbledonie (31 spotkań w turniejach głównych), trzy razy na Roland Garros (38 spotkań), ponadto 28 turniejów ATP Tour i Challenger w 12 krajach oraz 3 mecze w Pucharze Davisa jako neutralny sędzia naczelny.
W czasie studiów prezes klubu tenisowego studentów Politechniki Warszawskiej. W późniejszych latach pracownik międzynarodowych organizacji finansowych, między innymi jako dyrektor biura karty American Express w Polsce. Obecnie współwydawca magazynu „Tenisklub”. Kolekcjonuje stare rakiety tenisowe.
Czy wyjazd na ferie do innej miejscowości może całkowicie odmienić czyjeś życie? Dzieci dobrze wiedzą, że tak. Dorośli mogą się o tym na powrót przekonać podczas lektury tej książki. Znamy historie o tym, jak mały człowiek zjawia się i stawia na głowie świat dojrzałej osoby, przywracając w nim miejsce na zabawę, marzenia, nadzieję. Ta historia jest inna. Tutaj to starszy pan, dzieląc z wnukiem radości i bóle, wzbogaca jego spojrzenie na życie o nowe, pozornie zapomniane perspektywy. Ferie opowiadają o dochodzeniu do wzajemnego zrozumienia i szacunku. O odróżnianiu tego, co zbliża nas do siebie i jest naprawdę ważne, od tego, co jest tylko złudzeniem lub przemijającą modą.
Anna Wołoszyn-Figiel – historyk z wykształcenia, etnograf z zamiłowania. Hobbystycznie pisze prozę i wiersze. Ferie to jej pierwsza książka, w której stara się pokazać uniwersalność pewnych wartości mimo zmieniających się czasów.
Jeszcze niedawno była u Bambaryły popychadłem, potem na krótko zgorzkniałą emerytką, a teraz jest dyrektorem wielkiej spółki. Służbowe wyjazdy, piękne hotele, restauracje, gdzie kelnerzy kłaniają jej się w pas. Droga do sukcesu w branży florystycznej nie jest jednak usłana różami, o czym Brygidka szybko się przekona. W nowej roli bohaterka opanuje bankowość elektroniczną, wybierze się do Holandii, a także znajdzie się w centrum tajemniczej intrygi uknutej przez przystojnego księdza proboszcza. Dla otoczenia jej pojawienie się będzie jak eksplozja, która rozsadzi ustalony porządek.
”Korzenne ciasteczka” to bardzo zabawna i oryginalna historia o przygodach Brygidy Pająk, upartej i ekscentrycznej marzycielki lub bezczelnej i nieodpowiedzialnej mitomanki. Choć mamy do czynienia z komedią, zmysł obserwacji autorki, a także bezpośredniość w opisywaniu współczesnych polskich realiów sprawiły, że śmiech więźnie w gardle, gdy uświadamiamy sobie, że to wszystko mogło wydarzyć się naprawdę.
Urszula Dąbkowska – debiutująca pisarka, ekonomistka, wieloletnia pracownica jednostki samorządu terytorialnego, która otarła się o różne osobowości i charaktery.
Emerytowany wojownik Krafer, czarodziejka po przejściach Korina oraz wrażliwy ksiądz Tom, mieszkańcy planety Akaton: świata trawionego przez chaos, chciwość i trwające od pokoleń konflikty, próbują zacząć spokojne życie, jednak zło, którego doświadczyli, nie daje zapomnieć o sobie. Czy uda im się pokonać demony przeszłości i objąć kontrolę nad swoim losem? A może tylko odgrywają role, które napisał dla nich ktoś inny? Kim jest tajemniczy Kreator: wrogiem czy przyjacielem? Nieprawdopodobne zdarzenia składają się na opowieść o konsekwencjach doznanych krzywd i rozczarowań, ale także o kształtowaniu charakteru i odzyskiwaniu nadziei. Napad widm to najbardziej mroczna część planowanego cyklu powieściowego. Autor nie boi się sięgać do własnych trudnych przeżyć i podejmuje formalne eksperymenty, by – jak sam pisze – stoczyć ze sobą pojedynek.
Łukasz Stachera (ur. 2002) – Ziemianin ze Starachowic, miłośnik szachów i tegoroczny maturzysta debiutuje powieścią fantastyczną będącą owocem rozwijanej od lat pasji do pisania, prób zrozumienia świata i duchowych poszukiwań.
Rodzina patchworkowa rodziną współczesną to prawdziwa historia, odczarowująca negatywne stereotypy macochy i ojczyma. Co najważniejsze, dająca czytelnikowi sprawdzone wskazówki i pomysły, jak tworzyć z sukcesem rodzinę patchworkową.
Anna Andrzejczak – pedagog społeczny, bajkoterapeutka, autorka projektów dla dzieci w Polsce i za granicą. Przez lata doradca ds. innowacyjnych rozwiązań edukacyjnych. Seryjnie kochająca dzieci, miłośniczka słońca i dobrej kawy. Szczęśliwa żona, spełniona mama dwóch wspaniałych synów Adriana i Mateusza, z wyjątkową rolą cioci-przyjaciółki dla Marianny. Całą piątką tworzą wspólnie zgrany patchwork.
Wybierzcie się w podróż przez eony do świata mitycznych istot, magii i przygód. Przeżyjecie kosmiczne kataklizmy i homeryckie boje oraz podróże w czasie i przestrzeni. Spotkacie smoki, rusałki, Enków, wąpierze, ały, ażdachy i dużo innych stworzeń, a wśród nich takie, o jakich nie śniło się filozofom.
Wymrocze, tom 1: ery I-X to pierwsza część cyklu złożonego z czterech tomów pisanych w latach 2007–2020. Stanowi rozwinięcie zarysowanych w nich wątków autorskiej mitologii w dużej mierze opartej na wierzeniach dawnych Słowian. Jest to owoc rozległych zainteresowań, rozlicznych lektur i nieokiełznanej wyobraźni autora.
Tadeusz Klarowski (ur. 1986), szczecinianin, z wykształcenia historyk. Od wczesnego dzieciństwa lubił puszczać wodze fantazji. Jego hobby to pochłanianie książek i rysowanie fantastycznych zwierząt. W spektrum jego zainteresowań znajdują się dziedziny wiedzy od zoologii i paleontologii po historię (zwłaszcza starożytną i średniowieczną), antropologię, mitologię i fantastykę, ze szczególnym uwzględnieniem fantasy. Przygodę z tworzeniem własnej literatury rozpoczął już w trzeciej klasie gimnazjum od napisania poematu dygresyjnego o XX wieku.
Opublikował już dwie mitopoeiczne powieści fantasy: Tatrę (2018) i Tatrę. Suplement (2019). Prezentowany tu zbiór opowiadań – pierwsza część cyklu złożonego z czterech tomów pisanych w latach 2007–2020 – stanowi rozwinięcie zarysowanych w nich wątków autorskiej mitologii w dużej mierze opartej na wierzeniach dawnych Słowian. Jest to owoc rozległych zainteresowań, rozlicznych lektur i nieokiełznanej wyobraźni.
Od zamierzchłych czasów ludzkość próbuje znaleźć odpowiedź w podstawowej kwestii swojego istnienia: Jak powstało życie? Jak powstał Wszechświat, którego jednym z elementów jest nasza Ziemia? Książka przedstawia różne koncepcje i teorie przez pryzmat mitologii, wierzeń, religii, nauki. Stanowi doskonałą lekturę, która poszerza wiedzę w tym zakresie. Zainteresuje każdego czytelnika, niezależnie od jego światopoglądu.
Zenon Rożenek – z wykształcenia i zawodu górnik mechanik, doktor nauk technicznych, absolwent AGH w Krakowie, przedsiębiorca, autor wielu artykułów z zakresu nowoczesnej technologii. W wolnym czasie poszukiwacz źródeł powstania tego, co nas otacza.
Czy fanka świąt Bożego Narodzenia jest w stanie zmienić nastawienie kogoś, kto ich nie cierpi, i przy okazji poznać co to miłość?
„Wygrana miłość” autorstwa Noello to wzruszająca opowieść romantyczna z nieoczekiwanymi zwrotami akcji w świątecznej atmosferze.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?