Rodzina Basiewiczów – Wanda i Mieczysław wraz z synkiem Stasiem zesłani na Syberię uciekają stamtąd. Przez Japonię docierają do Kanady. Tam zaprzyjaźniają się z Indianami.
Władzio Lis jest uczniem Korpusu Kadetów w Petersburgu. Przez przypadek dowiaduje się o swoim polskim pochodzeniu ze sławnej rodziny Lisów. W tym czasie wybucha Powstanie Listopadowe. Władzio Lis dołącza do powstańców i bierze udział w walkach jako porucznik. Poznawszy jeszcze w Petersburgu Juliannę Truszkowską zakochuje się w niej z wzajemnością. Dostawszy się do niewoli rosyjskiej zostaje zesłany na Syberię. Julianna podąża za nim. Dalsze ich losy w książce “Mocni ludzie”
Druga połowa XVII wieku, Kresy południowo-wschodnie dawnej Rzeczypospolitej. Rycerze polscy pod wodzą Jana Sobieskiego walczą z hordami tatarskimi i z zagrożeniem tureckim. Wspaniała powieść przygodowa!
Powieść przygodowa Ferdynanda Antoniego Ossendowskiego osadzona w realiach średniowiecza. Młodzi obrońcy południowych granic ratują z opresji powracającego z Węgier Zawiszę Czarnego. W zamian za pomoc rycerz obiecuje wyszkolić ich na prawdziwych wojowników. Już wkrótce staną naprzeciw rycerzom w białych płaszczach i z czarnym krzyżem…
Fragment:
Tejże nocy pan Skarżyński narobił straszliwego hałasu w wąwozie pod Gizą. Ludzie jego, korzystając z ciemnej nocy, kryjąc się za kamieniami i urwiskiem potoku, parli jak wściekli na szaniec, broniony przez hajduków, prażyli z rusznic, prochu nie szczędząc, wyli i hałłakowali tak, że sam Rakoczy i nowo przybyły dla obrony Gizy pułk piechoty pod grafem Jerzym Seczenim nadbiegli z pomocą.
Zgiełk osłabł dopiero o świcie, lecz ludzie pana Skarżyńskiego zdążyli przez noc tak blisko podejść do szańca, że żaden hajduk nie mógł już głowy ponad wał wytknąć. Natychmiast leciała chmara strzał i buchały rusznice, zmiatając śmiałka.
Spróbował był Rakoczy rzucić piechurów do ataku, lecz zęby sobie połamał i rychło zrozumiał, że można Polakom zastąpić drogę w wąskiej i niedogodnej szczelinie górskiej, lecz przebić się przez nich, skoro już do niej weszli, niktby nie potrafił.
Janusz Kusociński – ur. 1907 r. w Warszawie. Lekkoatleta, zdobywca złotego medalu na igrzyskach olimpijskich w Los Angeles w biegu na dystansie 10 km. Znany i ceniony przez kibiców, wielokrotny mistrz i rekordzista Polski. W 1932 r. spisał barwne i humorystyczne wspomnienia „Od palanta do olimpiady”, do których wstęp przygotował Wacław Znajdowski – Prezes Polskiego Związku Lekkiej Atletyki. Uczestnik wojny obronnej 1939 r. w stopniu kaprala. Członek konspiracji niepodległościowej pod pseudonimem „Prawdzic”. 26 marca 1940 r. aresztowany przez gestapo. Wacław Znajdowski został zamordowany przez NKWD 14 kwietnia 1940 r. w Katyniu. Janusza Kusocińskiego rozstrzelali Niemcy 21 czerwca 1940 r. w Palmirach. W 80. rocznicę śmierci polskiego olimpijczyka wznawiamy jego wspomnienia.
DO DZIECIZAMIAST PRZEDMOWYHej! wy małe swywolniki!Do książeczki, do książeczki!Oto niosę wam wierszyki,I obrazki i bajeczki!Tu literka po literce,Umysł w główce wam rozświeci,Miłość bratnią wszczepi w serce,I cel zacny wskaże dzieci!Lecz niech każde z was pamięta,Że nie próżno główkę trudzi,Że ta ojców ziemia święta,Pożytecznych czeka ludzi!Że nie z minką wciąż marsową,Nie w blaszanej, lśniącej zbroi:Ale sercem, ale głową,Przyjdzie służyć ziemi swojej.Kiedyś przyszłość was przekona,Gdy się młodość przeinaczy:Że niż szabla wyostrzona,Mądra głowa więcej znaczy!A więc ucz się polska młodzi,Nie schodź nigdy drogi cnoty!Może w tobie Bóg odrodzi,Zygmuntowski wiek nasz złoty!
W książce w formie słownika biograficznego upamiętnieni zostali duchowni zaangażowani w walkę o polskość Górnego Śląska w okresie pruskiego zaboru – powstań śląskich i plebiscytu. W trakcie okupacji hitlerowskiej Polski w latach 1939–1945 duchowieństwo znowu opowiedziało się za racją uciemiężonego narodu polskiego, szykanowane i unicestwiane za to w niemieckich więzieniach i obozach koncentracyjnych. Mamy nadzieję, że to opracowanie przyczyni się do utrwalenia pamięci o wojennych zasługach księży z terenu Górnego Śląska oraz że przybliży mieszkańcom ich chlubną działalność.
Tadeusz Sobolewicz, były więzień w KL Auschwitz – nr ob. 23053: „Dla hitlerowskich siepaczy szata duchowna nie była puklerzem ochronnym – wręcz przeciwnie. Zdawali sobie sprawę, że hart ducha i postawa moralna większości duchowieństwa polskiego stanowiły niebezpieczne przeszkody i bariery w eksterminowaniu ludności polskiej”.
Zbeletryzowana biografia porucznika „Ciemnego” – Tadeusza Narkiewicza, jednego z najdzielniejszych dowódców Narodowego Zjednoczenia Wojskowego na Białostocczyźnie w latach 1945-1947, osnuta na tle walki niepodległościowego podziemia w drugiej połowie lat 40. na Podlasiu. Dziesiątki historycznych postaci – dowódców, żołnierzy a także zwykłych mieszkańców Białostocczyzny. Wśród nich „Zygmunt”, „Błękit”, „Grot”, „Bąk”, „Huzar”, „Zbych”, „Noc” i wielu innych, dziś zapomnianych… Mnóstwo autentycznych epizodów i wydarzeń z tamtych lat odtworzonych przez autora z materiałów archiwalnych, relacji pisemnych i przekazów ustnych. Całość uzupełnia prawie 250 zdjęć archiwalnych, współczesnych oraz dokumentów!
Honor, miłość, zdrada, wierność do końca… To wszystko w książce, której jeszcze nie było!
Marek Franczak, syn sierż. Józefa Franczaka “Lalusia”: Wspaniała opowieść historyczna! Mnóstwo prawdziwych epizodów, pasjonująca i żywa akcja. To czyta się jednym tchem… Nie zaczynajcie tej lektury przed snem, bo nie będziecie chcieli zasnąć!
Andrzej Kołakowski, bard niepodległościowy: Polacy dowiadują się coraz więcej o bohaterach powojennego podziemia niepodległościowego – Żołnierzach Wyklętych. Powoli z mroków niepamięci wracają nazwiska i pseudonimy. Dziś możemy poznać losy niezwykle młodego i odważnego człowieka – porucznika Tadeusza Narkiewicza „Ciemnego”. W chwili śmierci miał zaledwie 21 lat… Polecam książkę Roberta Radzika!
"Kazania ks. Jarosława Wąsowicza, bardzo starannie opracowane, są pięknym przesłaniem dla pokoleń żyjących już w wolnej Polsce. Odznaczają się ewangeliczną miłością do Kościoła - wspólnoty założonej przez Jezusa Chrystusa oraz do Ojczyzny, wspólnoty, którą tworzą wszyscy mieszkańcy ziem na Wisłą, Odrą i Wartą, a w poprzednich wiekach także nad Niemnem, Prypecią, Dniestrem i Dnieprem." - Ks. Tadeusz Isakowicz - Zaleski
Tadeusz Płużański:
Bezpieka w szeregi walczących oddziałów wprowadzała Piątą Kolumnę. Tajni współpracownicy, którzy z różnych powodów – szantażu, oferty zapewnienia spokojnego życia i odstąpienia od represji, za pieniądze – szli na współpracę z NKWD i Urzędem Bezpieczeństwa po to, by przeniknąć w szeregi walczących Żołnierzy Niezłomnych. Ich działalność agenturalna częstokroć przyczyniała się do rozbicia, a nawet likwidacji całych oddziałów partyzanckich. Czasem podawali lokalizację oddziału, czasem mordowali naszych Bohaterów strzałami w głowę, gdy spali…
Te makabryczne historie pokazujące bestialstwo komunistycznego ustroju postanowił opisać Robert Radzik, znany z badania i odkrywania nieznanych wątków historii Żołnierzy Niezłomnych. W ubiegłym roku przygotował książkę Z otchłani niepamięci. Szkice i opowiadania o NZW, gdzie w sposób niezwykle przystępny i interesujący przedstawił losy żołnierzy „narodówki” na Mazowszu Północnym i Białostocczyźnie. Dziś za pośrednictwem Wydawnictwa Miles przekazuje kolejną publikację – Wnutriennicy czyli cena zdrady. Robert Radzik zdecydował się na zbadanie i przedstawienie w formie powieści działalności agenturalnej Piątej Kolumny, przenikającej skutecznie w szeregi podziemia niepodległościowego. Gratuluję Autorowi podjęcia tego tematu. Historia Żołnierzy Niezłomnych to opowieść przede wszystkim o bohaterskich postawach, chwalebnych postaciach, ale też o tych, którzy polskich niepodległościowców prześladowali – o zdrajcach i katach. Nie można jednej narracji oddzielić od drugiej. Tym bardziej cieszę się, że na rynku wydawniczym pojawia się ta publikacja.
W XIV tomie „Dzieł zebranych” Feliksa Konecznego można odnaleźć dwie publikacje – „Cywilizację bizantyńską” oraz „O ład w historii”. W pierwszej z nich autor analizuje przyczyny i okoliczności powstania bizantynizmu – jednej z metod ustroju życia zbiorowego, do której cech charakterystycznych zaliczył między innymi brak moralności w życiu publicznym, supremację sił fizycznych nad duchowymi czy monizm prawa publicznego. Geneza tej cywilizacji jest ściśle orientalna. „Błędem jest doszukiwanie się w bizantynizmie jakiegoś ciągu dalszego hellenizmu. Nie z hellenizmu powstał, lecz z hellenistyczności; ta zaś nie helleńskim jest płodem, lecz azjatyckim” – pisał Profesor. Losy cywilizacji bizantyńskiej nie były jednak wyłącznie tożsame z historią cesarstwa wschodniorzymskiego. W średniowieczu cywilizacja ta przeniknęła na zachód Europy, w sposób szczególny znajdując zwolenników w Niemczech, a od XVI w. przeżywając swój renesans w protestantyzmie.
Z kolei w książce „O ład w historii” Koneczny zawarł syntezę i swego rodzaju podsumowanie autorskiej teorii cywilizacji. Profesor pisał: „Badajmy więc sprawy życia zbiorowego ze wszystkich możliwych punktów obserwacyjnych. Dodaję swój plon, jako zaczątek teorii, w miłej nadziei, że może nie przepadnie, że będę miał następców, którzy zechcą mnie uzupełniać i poprawiać”.
Projekt „U boku Bartka” to muzyczna monografia Zgrupowania Oddziałów Leśnych VII Okręgu Narodowych Sił Zbrojnych pod komendą kpt. Henryka Flamego „Bartka”.
Śpiew towarzyszył żołnierzom NSZ w każdej niemal sytuacji. Podczas nocnych, górskich wędrówek marszowa pieśń pomagała utrzymać równy krok. Podczas czyszczenia broni, nostalgicznych chwil na kwaterach, czy przy zejściu z Baraniej Góry do Wisły na Defiladę.
Modlitwy były uroczyście śpiewane każdego dnia: rano, wieczorem i na apelach. To pomagało partyzantom przetrwać i nie tracić nadziei na zwycięstwo.
Dziś oddajemy im hołd aranżując ich pieśni i modlitwy. Do projektu zgłosiły się zespoły muzyczne i solowi artyści: GAN, Irydion, Jarosław Konowałek, Kapela Romanka, Tomasz Kuś & Nordica, Orzeł Biały, Ptaku, Heroica i Weronika Wiktoria.
Inspiracją dla utworów był Notatnik Służbowy st. sierż. Zdzisława Krausa „Andrusa”, który zapisał w nim pieśni i modlitwy oraz książka Pod komendą Bartka.
Projekt został objęty patronatem honorowym m.in. przez Prezesa IPN.
CD 1
Opętał nas moskiewski szał – GAN 7:17
Posed Bartek w Las – Kapela Romanka 3:16
Partyzantka I „Gdy partyzant ciemną nocą, rusza na swe łany” – Jarosław Konowałek 1:58
Partyzantka II „Rozszumiały się wierzby płaczące” – Irydion 3:33
Pod komendą Bartka – Orzeł Biały 4:52
Partyzancko baciarka – Kapela Romanka 2:46
Dolinami i wzgórzami – Tomasz Kuś i Ptaku 2:29
Dla Ciebie Polsko!!! – Tomasz Kuś i Nordica 6:05
Modlitwa Partyzancka III „Modlitwa obozowa”– Irydion 3:40
Partyzantka IV „Raz nad samym wieczorem”– Jarosław Konowałek 3:37
„Jacek” i „Wilk” – dwaj bohaterowie – GAN 5:04
TT 44:37
CD 2
Partyzantka V „Rozkwitały jabłonie i grusze” – Tomasz Kuś i Heroica 7:10
Dolinami i wzgórzami – Orzeł Biały 4:32
Tango partyzanckie – Irydion 4:02
Janek Przewoźnik „Ryś” – Tomasz Kuś, Ptaku i Nordica 3:14
Defilada – Tomasz Kuś i Weronika Wiktoria 5:28
Tęsknota – Irydion 3:37
Matce mojej – Orzeł Biały 4:52
Piosenka „Wichury” – Jarosław Konowałek 2:23
Beskidzka ballada o śmierci – Kapela Romanka 2:47
Leśni chłopcy z NSZ – Jarosław Konowałek 3:02
TT 41:07
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?