Trzeci tom Dzieł Sigmunda Freuda obejmuje wybór pism przedstawiających psychoanalityczne interpretacje psychologicznych procesów życia codziennego: dowcipu, komiki, humoru, sprośności, niesamowitości, pamięci i zapominania. Prace Dowcip i jego stosunek do nieświadomości oraz Humor przedstawiają metody zyskiwania rozkoszy z aktywności psychicznej w procesie powstawania dowcipu: rozkosz, utracona w wyniku procesu dojrzewania, musi zostać przywrócona człowiekowi jako euforia płynąca z przywołania nastroju dzieciństwa, który odnajdujemy w niepohamowanym śmiechu towarzyszącym dowcipowi, humorowi i sprośności. Te same założenia, jakie legły u podstaw Dowcipu, wykorzystuje Freud w studium O przeciwnym sensie prasłów, dowodzi, że ambiwalencję psychologiczną, charakterystyczną dla procesu powstawania marzenia sennego i dowcipu - ambiwalencję wynikającą z gry rozkoszy i braku rozkoszy - znaleźć można również w procesie powstawania słów używanych w najstarszych językach ludów cywilizowanych, paradoksalnie jednoczących w sobie dwa przeciwstawne znaczenia, informujące o występowaniu jakiejś cechy i o jej braku.
W pracy pt. Niesamowite Freud pokazuje uczucie niesamowitości jako wyraz procesu przywołującego dziecięcy lęk przed niezamierzonym powrotem tego samego, lęk przed sobowtórem, który - choć nosi wszelkie cechy podmiotu - przecież nie jest nim samym, jest bowiem niesamowity. Także ów lęk nosi wszelkie cechy ambiwalencji, bo chociaż w postaci sobowtóra rozpoznajemy to, co znane - i z tego czerpiemy rozkosz rozpoznania - to jednak znajdujemy w niej również to coś, co nie należy do nas: niesamowite.
Przełomowa praca C.G. Junga, będąca świadectwem odejścia od psychoanalitycznej tradycji Freuda w stronę projektu ""psychologii analitycznej"". Główne zagadnienia poruszane w książce to: rozszerzona koncepcja libido, analiza symboliki matki, podróż herosa jako walka o wyzwolenie się od matki, dialektyka śmierci i odrodzenia.
Jeśli więc ktoś pragnie otrzymać odpowiedź na stawianą przez obecną epokę kwestię zła, potrzebuje dogłębnego samopoznania, to znaczy najlepszego poznania swej Całkowitości. Bez pardonu dla miłości własnej człowiek ten musi się dowiedzieć, na ile dobra go stać i do jakich haniebnych czynów jest zdolny, poza tym musi się strzec przed uznawaniem jednego za rzeczywistość, a drugiego za iluzję.
Słowo staje się w człowieku. Ulegamy mu, ponieważ jesteśmy zdani na głęboką niepewność...
Mit jest lub może być dwuznaczny, jak pytia delficka albo jak sen. Nie możemy ani nie powinniśmy zrezygnować z posługiwania się rozumem, nie powinniśmy się też wyrzec nadziei, że instynkt pospieszy nam na pomoc...
Wszystko bowiem, w czym wyraża się "inna wola", jest uformowane przez człowieka, to jego myślenie, jego słowa, jego obrazy i wszystkie ograniczenia, którym podlega. Toteż gdy człowiek zaczyna, nie najzręczniej, myśleć w kategoriach psychologicznych, wtedy wszystko odnosi do siebie, sądzi bowiem, że wszystko dzieje się wedle tego, co postanowił, że wynika "z niego samego".
Nie pojmuje jednak, że tym, co przeszkadza mu odróżnić to, co istotnie sam wymyślił mając określone zamiary, od tego, co przyszło doń z innego źródła - i to zupełnie spontanicznie - jest słabość świadomości i związany z nią lęk przed nieświadomością. Człowiek nie może zdobyć się na obiektywizm wobec samego siebie i nie umie jeszcze spojrzeć na siebie jak na coś danego, z czym jest tożsamy for better od worse.
Zrazu wszystko spada na niego, przytrafia się mu i napiera nań, toteż z najwyższym trudem udaje mi się w końcu zdobyć dla siebie i utrzymać jakąś sferę względnej wolności.
Carl Gustav Jung: Wspomnienia, sny, myśli
W obszernym dziele Carla Gustava Junga Misterium coniunctionis jest najważniejszą z jego późnych prac. Sam Jung dał kiedyś wyraz swojemu ubolewaniu, że psychologia głębi powodowana koniecznością wewnętrzną musi się zajmować tak wieloma dziedzinami kultury duchowej, iż nigdzie nie może nadać swym badaniom wymaganej ze względu na rzetelność naukową skończonej formy. W alchemii znalazł jednak Jung dziedzinę, w której warto było się pogrążyć bez reszty, albowiem tradycja alchemiczna umożliwiała mu powiązanie z obiektywnie istniejącym materiałem poznawczym przeżyć i wglądów zdobytych dzięki bezpośredniemu i osobistemu zstąpieniu do nieświadomości, tym samym zaś pozwalała na ich przedstawienie. W ten sposób Jung mógł też nawiązać do historycznych korzeni europejskiego rozwoju duchowego.
Od samego początku mej kariery psychiatrycznej studia Breuera-Freuda dostarczały mi, obok prac Pierre'a Janeta, żywej podniety. Przede wszystkim pomocne mi były Freudowskie przyczynki do interpretacji snów, gdyż dzięki nim mogłem lepiej zrozumieć formy wyrazu schizofrenii.
Najwspanialszym dokonaniem Freuda było to, że poważnie traktował on neurotycznych pacjentów i że poświęcił całą swą uwagę temu, co w ich psychologii indywidualne i szczególne. Miał odwagę, by dopuścić do głosu kazuistykę i w ten sposób przeniknąć do indywidualnej psychologii pacjenta. Tutaj był odważny, nie miał żadnych uprzedzeń. Niczym biblijny prorok postawił przed sobą zadanie obalenia fałszywych bogów, zdarcia zasłony nieuczciwości i hipokryzji, by bezlitośnie wywlec na światło dzienne całą zgniliznę współczesnej duszy.
Carl Gustav Jung: Wspomnienia, sny, myśli
"W Aionie" ponownie podjąłem problem Chrystusa. Nie chodziło mi już jednak o kwestię paraleli, jakie można by dlań znaleźć w „Geistesgeschichte”, lecz o konfrontację postaci Chrystusa z psychologią. Poza tym nie ujmowałem postaci Chrystusa jako wolnej od wszystkiego, co zewnętrzne, lecz chciałem pokazać wielowiekowy rozwój treści religijnej, którą on uosabia...
C.G. Jung: Wspomnienia, sny, myśli
W chwili, gdy pada słowo "tantryzm", w umyśle człowieka Zachodu pojawiają się rożne dzikie i niesamowite skojarzenia, tworzące wespół mieszaninę psychospirytualnej science fiction i akrobatyki seksualnej - w wyniku tego pojawiają się obrazy, których nie powstydziliby się najbardziej rozbuchani pornografowie naszej epoki, a w porównaniu z nimi nawet najbardziej heroiczne wyczyny seksualne, na jakie dane się było zdobyć naszym współczesnym bohaterom, musiałyby się wstydliwie usunąć w cień. Joga była pierwotnie naturalnym procesem introwersji… Takie introwersje prowadziły do specyficznych procesów wewnętrznych przyczyniających się do zmiany osobowości.
"Konfrontacja z nieświadomością zaczęła się z nadejściem drugiej połowy mego życia. Praca nad tym znacznie się przeciągnęła w czasie i dopiero po około dwudziestu latach udało mi się z grubsza zrozumieć treść imaginacji. Przede wszystkim musiałem dostarczyć sobie dowodu, że istnieje historyczna prefiguracja moich doświadczeń zewnętrznych...". Autor
Problematyka religijna zajmuje centralne miejsce w dziele Carla Gustava Junga. Prawie wszystkie jego prace, a zwłaszcza te z późnych lat życia, poświęcone są zjawisku religijności. To, co Jung rozumie przez pojęcie "religii" nie jest jednak związane z konkretnym wyznaniem: chodzi tu o - jak on sam powiada - "troskliwe i sumienne baczenie na to, co Rudolf Otto trafnie określił mianem numinosum". Definicja ta obejmuje wszystkie, także pierwotne, formy religijności, odpowiada bowiem respektowi i tolerancji, jakimi Jung darzył również religie niechrześcijańskie. Wielka zasługa Carla Gustava Junga polega na tym, że ujawnił on wspólne wyobrażenia pierwotne, jakie legły u podstaw różnych form religijności, i opisał je jako archetypowe treści duszy ludzkiej. Ze Wstępu
Dla człowieka decydujące jest pytanie: czy odnosisz się do tego, co nieskończone, czy nie? To jest kryterium ludzkiego życia. Jedynie wtedy, gdy wiem, że to, co bezgraniczne, stanowi o istocie, nie przywiązuje wagi do błahostek, rzeczy nieważnych.
Z “Objaśniania marzeń sennych” wywodzą się wszystkie idee psychoanalizy, a chociaż podzieliła się ona potem na różne nurty, praca ta pozostaje do dzisiaj podstawowym dziełem psychoanalitycznej refleksji o człowieku. Przetłumaczona na kilkadziesiąt języków inspirowała różne kultury, dając w ten sposób świadectwo tożsamości podstawowych struktur ludzkiego myślenia.
Na początku listopada 1928 roku Jung rozpoczął seminarium poświęcone analizie marzeń sennych, którego tekst publikujemy w poniższym tomie. Do końca 1930 roku uczestnicy zajęć spotykali się co tydzień z miesięcznymi lub dłuższymi przerwami wakacyjnymi.
Nie ulega wątpliwości, że notatki z seminariów mają zasadnicze znaczenie w dziele Junga, wykazują one również inne doniosłe aspekty. Mamy tu do czynienia z wiernym oddaniem charakteru Junga – ba, nawet jego stylu rozmowy. Co do tego zgodnie są wszyscy, którzy go dobrze znali, a zwłaszcza uczestnicy seminariów.
W niniejszym tomie publikujemy prace Carla Gustava Junga poświęcone psychologii dziecka - ich rdzeń stanowią trzy wykłady pt. "Psychologia analityczna a wychowanie". Jung uważał, że psychologia rodziców i wychowawców stanowi czynnik miarodajny w procesie wzrostu i dojrzewania dziecka, zwłaszcza w wypadku dziecka bardzo utalentowanego. Jung podkreśla, jak ważną przyczyną zaburzeń psychicznych w okresie dziecięcym są niedostatki w relacji psychologicznej rodziców.
Tom ten obejmuje wybór pism dotyczących procesu kształtowania się tzw. "charakteru seksualnego" i tego, w jaki sposób przejawia się on w indywidualnym życiu erotycznym i emocjonalnym.
Siódmy tom dzieł Sigmunda Freuda obejmuje wybór pism poświęconych zjawiskom histerii i lęku - sięga on zatem do samych korzeni psychoanalizy, od badania histerii zaczęła się bowiem historia psychoanalitycznej refleksji nad człowiekiem.
Na moje dzieła można patrzeć jak na stacje mojego życia, są one wyrazem mego rozwoju wewnętrznego, albowiem zajmowanie się treściami nieświadomości kształtuje człowieka i określa jego przemianę. Może życie jest moim działaniem, moim duchowym wysiłkiem. Nie sposób ich rozdzielić.
Dzieło Freuda zawsze odwoływało się do sztuk plastycznych i tekstów literackich - w niniejszym, X tomie Dzieł, publikujemy najważniejsze i najbardziej znane teksty poświęcone psychoanalitycznej refleksji o sztuce i literaturze.
Wstęp do psychoanalizy to najbardziej znana, klasyczna już książka Freuda, która zapoczątkowała rozwój i popularyzację psychoanalizy jako teorii, metody badawczej i środka terapii. Zawiera cykl wykładów wygłoszonych przez autora w latach 1915 - 1917 przed audytorium składającym się z lekarzy i 'laików obojga płci', którym wyjaśniał podstawowe założenia swej koncepcji. Znając główne zastrzeżenia, jakie wobec niej wysuwano, wykłady te potraktował niezwykle poważnie, przygotowując je w postaci napisanego tekstu. W pierwszych wykładach analizuje czynności pomyłkowe i marzenia senne, udowadniając istnienie nieświadomości. Przedstawia przede wszystkim te objawy nieświadomości, które występują w życiu codziennym. Pokazuje, że nic w naszej psychice nie jest przypadkowe. Są tylko zjawiska zrozumiałe, które umiemy zinterpretować, i niezrozumiałe, których jeszcze zinterpretować nie umiemy. W dalszych wykładach autor wyjaśnia podstawy nauk o nerwicach, prezentuje również trzy zasadnicze wątki teorii psychoanalitycznej: teorię lęku, teorię libido i narcyzmu oraz teorię przeniesienia.
Piąty tom Dzieł Sigmunda Freuda obejmuje wybór pism z zakresu teorii seksualnej - jak uważał sam Freud - największego dokonania psychoanalizy, najpoważniejszego wkładu freudyzmu do wiedzy o człowieku. Publikujemy tu zatem Trzy rozprawy z teorii seksualnej; praca ta to niewątpliwie najważniejszy przyczynek Freuda do antropologii. Freud po raz pierwszy w tak kompleksowej i spójnej formie wyłożył tu poglądy dotyczące faz rozwoju seksualnego człowieka, pierwotnej seksualności dziecięcej, wyboru obiektu, stref erogennych, pierwotnej biseksualności istoty ludzkiej i tzw. chemizmu seksualnego.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?