Łazienki Królewskie to wyjątkowe miejsce ‒ jest to obszar łączący niezwykłą architekturę i piękno przyrody. Cały kompleks ‒ na który składają się trzy ogrody, Pałac Na Wyspie, Stara Pomarańczarnia, Pałac Myślewicki, Amfiteatr i wiele innych cennych obiektów ‒ zajmuje powierzchnię 76 hektarów. Album zawiera archiwalne zdjęcia z lat 1915‒1939 przedstawiające Łazienki Królewskie w okresie sprzed zniszczeń, jakie spowodowała druga wojna światowa i okupacja hitlerowska. Topograficzny układ fotografii powoduje, że oglądając publikację, odbywamy swego rodzaju spacer po tym pięknym miejscu. Wędrówkę wzbogacają krótkie opisy poszczególnych obiektów, które odnoszą się do obrazu Łazienek Królewskich widzianego oczami znakomitego historyka i filozofa Władysława Tatarkiewicza. Album w polsko-angielskiej wersji językowej.
Lwów - miasto bliskie sercu wielu Polaków, wspaniałe zabytki, ślady historii, Cmentarz Łyczakowski, katedry trzech obrządków - dziś odzyskuje swój dawny blask. Zapraszamy na krótki spacer po Lwowie z książką autorstwa doświadczonych przewodników
"Polska to zmieniony pod względem graficznym i uaktualniony album cieszący się niezmienną popularnością, wznawiany kilkakrotnie w siedmiu odrębnych wersjach językowych. Nowe wydanie będzie liczyć 348 stron i odpowiednio więcej zdjęć, w tym wiele zupełnie nowych fotografii. Powstały nowe teksty wprowadzające do poszczególnych rozdziałów autorstwa Jacka Tokarskiego. Niezmieniony pozostał kunszt Adama Bujaka i wyjątkowy w swej prostocie i mądrości tekst ks. Jana Twardowskiego. Polska wersja językowa. Wydanie w eleganckim płóciennym etui.
"Polska to zmieniony pod względem graficznym i uaktualniony album cieszący się niezmienną popularnością, wznawiany kilkakrotnie w siedmiu odrębnych wersjach językowych. Nowe wydanie będzie liczyć 348 stron i odpowiednio więcej zdjęć, w tym wiele zupełnie nowych fotografii. Powstały nowe teksty wprowadzające do poszczególnych rozdziałów autorstwa Jacka Tokarskiego. Niezmieniony pozostał kunszt Adama Bujaka i wyjątkowy w swej prostocie i mądrości tekst ks. Jana Twardowskiego. Niemiecka wersja językowa. Wydanie w eleganckim płóciennym etui.
,,Warszawa lata 50."" to kolejna z serii Foto Retro fotograficzna opowieść o niezwykłych dziejach stolicy tamtego czasu. Ponad dwieście zdjęć ze zbiorów Narodowego Archiwum Cyfrowego, w większości niepublikowanych, w szczególnie sugestywny sposób przybliża obraz Warszawy lat 50. - imponujące tempo odbudowy zniszczonego w czasie drugiej wojny światowej miasta, wszechobecny socrealizm i komunistyczną propagandę, codzienne życie mieszkańców, ale także powiew wielkiego świata, jaki przyniósł Warszawie V Światowy Festiwal Młodzieży i Studentów w 1955 roku.
Najnowsza książka Krzysztofa Łoszewskiego ,,Od spódnicy do spodni. Historia mody męskiej"" to niezwykle ciekawe spojrzenie specjalisty na świat mody męskiej od początków jej istnienia do czasów współczesnych. Znany projektant mody i stylista, autor dwóch bestsellerów: ,,Dress code'u"" i ,,Smart casual'u"", z charakterystyczną dla siebie lekkością pióra i bezpośredniością przekazu, przemierza kolejne etapy rozwoju mody męskiej, pokazując zarówno jej zmiany, jak i wpływ na dzisiejszy strój mężczyzny i nowoczesną męską modę. Krzysztof Łoszewski proponuje niecodzienną podróż w czasie: od przepaski na biodrach, przez spektakularne zmiany XIX wieku, po wiek XXI - nie wyłączając wpływu kina niemego, jazzu i prohibicji międzywojnia, szalonej rewolucji popkulturowej w rytmie rock'n'roll lat 50., inwazji koloru lat 60., karuzeli trendów lat 70., oraz narodzin kreatorów mody ostatnich dekad. Autor z sukcesem poszukuje pośrednich i bezpośrednich zależności społeczno-kulturowych w kolejno nadchodzących inspiracjach modowych w Polsce i na świecie. Wyjaśnia między innymi, kiedy i dlaczego mężczyźni zamienili spódnice na spodnie, chusty na krawaty, frak na garnitur, a także dlaczego zrezygnowali z pończoch, peruk i koronek. Książka ta nie jest typowym wykładem historycznym - jest opowieścią o tym, co prowokowało zmiany, intrygowało, co było i jest modne!
Wchodzą muchy pod poduchy i pod kocyk wchodzą w nocy. I udają muchy duchy. Ale my jesteśmy zuchy - przepędzimy wszystkie muchy... 26 zabawnych i oryginalnych muszych przygód zebranych pod wspólnym tytułem Muchy. Muchy w cukierni, muchy nad Bałtykiem, muchy na wakacjach, muchy pasibrzuchy, musza kraksa, dieta, miłość - przewrotne, pełne humoru i pobudzające wyobraźnię wiersze Kingi Grabowskiej-Bednarz, niezwykle sprawnie żonglującej słowem barwnym i dźwięcznym, to doskonały sposób na odkrywanie świata nie tylko przez najmłodszych! Poetyka prostoty i naturalności oraz niebanalne spojrzenie na codzienność, połączone z zabawnymi ilustracjami uroczych i dowcipnych muszych przyjaciół z pewnością rozbawi każdego czytelnika. Ciekawy projekt graficzny dodatkowo uprzyjemni lekturę, do której zapraszamy i te małe, i te duże zuchy!
Książka Agnieszki L. Janas to pierwsza publikacja o fenomenie polskiej mody lat 50. i 60. oglądanym przez pryzmat codziennego życia. To pełen urokliwych wspomnień zapis z podróży w czasie z modą w tle. Bohaterki Elegantek różni wiele: miejsce zamieszkania, status społeczny, zawód, poziom popularności. Pochodziły z różnych środowisk, były wśród nich arystokratki, przedstawicielki inteligencji, a także córki rzemieślników czy zamożnych chłopów. Łączyło je jedno - miłość do mody i potrzeba eleganckiego, estetycznego wyglądu. Autorka pyta je o to, czym żyła wówczas Polska oraz na czym polegała elegancja w tych niełatwych czasach. Książka staje się wehikułem , pozwalającym poznać życie bohaterek, które na przekór niesprzyjającym realiom były prawdziwymi elegantkami: Ewy Wiśniewskiej, Jadwigi Mazurek, Ewy Opackiej, Krystyny Mazurówny, Eleonory Siedleckej, Elżbiety Janas, Beaty Tyszkiewicz, Jolanty Plenzner, Moniki Dzienisiewicz-Olbrychskiej, Marii Jarosek, Teresy Tomaszewskej-Jakuczyn, Emilii Modrzejewskej, Ewy Marii Morelle. Jak wówczas radziły sobie Polki i jak wyglądały ich garderoby? Czy interesowały się modą i skąd czerpały inspiracje? Czy w ogóle o niej myślały? Na te i inne pytania odpowiadają bohaterki książki! Zapraszamy do lektury!
Bogato ilustrowana biografia Teodory Matejkowej - żony Jana Matejki. Dla współczesnych sobie pozostawała osobą znaną głównie z widzenia. Matejkowie nie prowadzili domu otwartego, nie mieli loży w Teatrze Miejskim, prawie nigdzie nie bywali. To odosobnienie, przy bujnej urodzie pani Matejkowej i jej częstej obecności na wielkich płótnach małżonka prowokowało plotki, które – powtarzane w listach, zapiskach, wspomnieniach – stworzyły dla potomnych obraz domowego potwora, utracjuszki przepuszczającej bez umiaru ciężko zapracowane pieniądze męża, niszczącej jego talent, a niekiedy dzieła.
Opierając się na zapiskach, relacjach, listach spróbujmy odtworzyć życie kobiety raczej nietuzinkowej, niewykluczone że żyjącej w epoce nie akceptującej artystycznych ambicji i marzeń o realizacji własnych marzeń kobiet tamtej epoki.
Projekt współfinansowany ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Jan Matejko to jeden z najwybitniejszych polskich malarzy, wielokrotnie nagradzany i odznaczany; był członkiem wielu towarzystw artystycznych, akademii i instytucji naukowych. W 1878 roku uzyskał od społeczności Krakowa, w imieniu całego narodu, berło - symbol panowania w dziedzinie sztuki. Zarówno jego olbrzymich rozmiarów wizje historiozoficzne, jak i mniejsze ilustracje dziejów budziły duże zainteresowanie, kształtując wyobraźnię i świadomość historyczną Polaków. Matejko jest autorem ponad 300 obrazów i 3000 rysunków.Dzieła zebrane w albumie umożliwiają prześledzenie rozwoju twórczości malarza od prac najwcześniejszych, namalowanych w krakowskiej Szkole Sztuk Pięknych (,,Portret Franciszka Matejki z trojgiem dzieci"", ,,Stańczyk udający ból zębów"", ,,Widok z wieży Ratuszowej na Rynek i kościół Mariacki w Krakowie""), poprzez obrazy młodzieńcze, malowane podczas lub tuż po ukończeniu studiów w akademiach Monachium i Wiednia (studium głowy starca, ,,Otrucie królowej Bony"", portrety Marii i Parysa Maurizio), po kreacje dojrzałego artysty: genialne wizerunki członków rodziny, galicyjskiej inteligencji i arystokracji (portrety Leonarda Serafińskiego, Łukasza Dobrzańskiego, Piotra Moszyńskiego, Mikołaja Zyblikiewicza) oraz wielkie wizje historiozoficzne (,,Hołd pruski"", ,,Wernyhora"", ,,Kościuszko pod Racławicami"").
,,Miałem zamiar zacząć ten tekst o albumie Chrisa Niedenthala z przytupem i, krok po kroku, figura po figurze, parę absurdów chciałem pokazać, ale traf zdarzył, że ledwo pierwszy gest zrobiłem, opanowała mnie, wciągnęła magia jego zdjęć...""‒ tak we wstępie do albumu pisze Jerzy Pilch. Trudno bowiem nie ulec urokowi tych obrazów ujmowanych przez fotografika w wyjątkowych kadrach. Chris Niedenthal był świadkiem historii okresu Peerelu i z niezwykłym mistrzostwem śledził ją obiektywem aparatu. Demonstracje, czołgi, zomowcy, prominenci, kilometrowe kolejki, życie codzienne ‒ wszystko to uwidocznione na fotografiach. ,,Paradoks Niedenthala i skala jego talentu zasadza się na tym, że chcąc stworzyć galerię przedmiotowych osobliwości dawnego systemu, stworzył komiczny, dramatyczny i wyjątkowo mocny obraz życia prawdziwego. Chciał dać jakieś peerelowskie panopticum, a dał zawsze nieskończenie mocniejsze od kontekstów, zwłaszcza od kontekstów politycznych, dzieło sztuki"" ‒ dodaje Pilch. Na 312 stronach oprócz zdjęć ukazujących polskie realia znalazły się także fotografie wykonane w Czechosłowacji, Bułgarii, NRD, Rumunii, Jugosławii, na Węgrzech i w Związku Radzieckim. Album w wersji dwujęzycznej: polsko-angielskiej.
70 lat temu, 1 sierpnia 1944 roku, do walki o wolność swojego miasta przystąpiło kilkanaście tysięcy słabo uzbrojonych powstańców. Dowództwo podziemnej Armii Krajowej, decydując o podjęciu jawnych działań zbrojnych przeciwko przeważającym siłom okupanta niemieckiego, planowało utrzymanie kontroli nad miastem przez tydzień, może 10 dni. Zakładano, że wkrótce do szturmu na Warszawę ruszy Armia Czerwona. Stalin jednak wstrzymał działania ofensywne, a osamotnieni powstańcy bronili swojej stolicy przez blisko 10 tygodni. W ciągu 63 dni walk zginęło około 18 000 żołnierzy powstania i blisko 120 000 mieszkańców Warszawy, zabitych w czasie walk, a także okrutnie zamordowanych przez hitlerowców. Jednak przez te 63 dni powstania Warszawa – choć palona, ostrzeliwana i bombardowana – walczyła i żyła wolnością, funkcjonowało niepodległe państwo polskie. Jak wyglądała ta walka i życie miasta, pokazujemy na starannie wyselekcjonowanych fotografiach archiwalnych.
Wydanie w języku niemieckim.
70 lat temu, 1 sierpnia 1944 roku, do walki o wolność swojego miasta przystąpiło kilkanaście tysięcy słabo uzbrojonych powstańców. Dowództwo podziemnej Armii Krajowej, decydując o podjęciu jawnych działań zbrojnych przeciwko przeważającym siłom okupanta niemieckiego, planowało utrzymanie kontroli nad miastem przez tydzień, może 10 dni. Zakładano, że wkrótce do szturmu na Warszawę ruszy Armia Czerwona. Stalin jednak wstrzymał działania ofensywne, a osamotnieni powstańcy bronili swojej stolicy przez blisko 10 tygodni. W ciągu 63 dni walk zginęło około 18 000 żołnierzy powstania i blisko 120 000 mieszkańców Warszawy, zabitych w czasie walk, a także okrutnie zamordowanych przez hitlerowców. Jednak przez te 63 dni powstania Warszawa - choć palona, ostrzeliwana i bombardowana - walczyła i żyła wolnością, funkcjonowało niepodległe państwo polskie. Jak wyglądała ta walka i życie miasta, pokazujemy na starannie wyselekcjonowanych fotografiach archiwalnych...
70 lat temu, 1 sierpnia 1944 roku, do walki o wolność swojego miasta przystąpiło kilkanaście tysięcy słabo uzbrojonych powstańców. Dowództwo podziemnej Armii Krajowej, decydując o podjęciu jawnych działań zbrojnych przeciwko przeważającym siłom okupanta niemieckiego, planowało utrzymanie kontroli nad miastem przez tydzień, może 10 dni. Zakładano, że wkrótce do szturmu na Warszawę ruszy Armia Czerwona. Stalin jednak wstrzymał działania ofensywne, a osamotnieni powstańcy bronili swojej stolicy przez blisko 10 tygodni. W ciągu 63 dni walk zginęło około 18 000 żołnierzy powstania i blisko 120 000 mieszkańców Warszawy, zabitych w czasie walk, a także okrutnie zamordowanych przez hitlerowców. Jednak przez te 63 dni powstania Warszawa - choć palona, ostrzeliwana i bombardowana - walczyła i żyła wolnością, funkcjonowało niepodległe państwo polskie. Jak wyglądała ta walka i życie miasta, pokazujemy na starannie wyselekcjonowanych fotografiach archiwalnych...
Mówi się, że trzy rzeczy najpiękniejsze w świecie to kobieta w tańcu, koń w galopie i statek pod pełnymi żaglami. Wiele w tym prawdy. Nie bez powodu też obrazy kobiet, koni i żaglowców budzą zachwyt i cieszą się nieodmiennym powodzeniem. Żaglowce przez stulecia towarzyszyły naszej cywilizacji. Służyły do podróży, przewożenia towarów, prowadzenia wojen, a także do wypoczynku, szkolenia i turystyki. Umożliwiały odkrywanie świata, przekraczanie granic zarówno tych wytyczonych na mapach, jak i tych fizycznie niedostrzegalnych. Dawały poczucie wolności i niezależności... (ze wstępu Krzysztofa Baranowskiego).
Pełen uroku album towarzyszy wystawie przygotowywanej w Muzeum Narodowym w Warszawie, na której zaprezentowane zostaną zabawki – przedmioty od zawsze towarzyszące człowiekowi, bywające niekiedy autentycznymi dziełami sztuki. Książka, która może zachwycić dzieci, a zaciekawić dorosłych.
Warszawa lata 40 - album otwierający nową serię Wydawnictwa Bosz FOTO RETRO, to książka jedyna w swoim rodzaju, przełamująca stereotypy, opowiadająca dzieje stolicy - obrazami. Jej narrację tworzą nieznane fotografie pozyskane ze zbiorów Narodowego Archiwum Cyfrowego, wpisane w porządek pięciu odsłon - tematów przewodnich. Przechodząc przez rozdziały: Powroty, Odbudowa, Ruch, Od nowa, Życie, uczestniczymy w wyjątkowej lekcji historii. Warszawa lata 40 to kilkaset niepublikowanych zdjęć opatrzonych komentarzami. To swego rodzaju podróż w czasie: pozwalająca poznać powojenną stolicę, poczuć jej siłę, żywiołowość i atmosferę, a wreszcie - niemalże dotknąć codzienności zwykłych-niezwykłych bohaterów piątej dekady XX wieku.
Nowe wydanie zbioru doskonałych opowiadań zmarłego w 2007 roku pisarza, scenarzysty, Jerzego Janickiego. Historie związane z Bieszczadami i ich najbardziej ,,pionierskim"" okresem, w większości sfilmowane. Niezwykłe opowieści, pełne humoru i realizmu.
Księga smoków polskich to literacki i historyczno-etnograficzny opis 25 legendarnych bestii – smoków, wielkich węży i podobnych im stworów. Autor, historyk i etnolog, kreśli ich wizerunki, dokonując skrupulatnej charakterystyki potworów, przytaczając opracowane na nowo swoim piórem legendy i podania, sięgając co źródeł postaci i wątków, a nawet opisując miejsca związane z potworami. Dzięki temu Księga smoków polskich łączy na swoich kartach elementy popularnonaukowe i stricte literackie, będąc jednocześnie przemyślanym kompendium wiedzy o wyobrażeniach naszych przodków i ich kulturowych źródłach oraz zajmującym czytadłem, wypełnionym opowieściami o krwiożerczych bestiach, zatrwożonych krainach, wyczekujących ratunku księżniczkach, dzielnych rycerzach i sprytnych rzemieślnikach. Całości dopełniają pełne baśniowej atmosfery ilustracje cenionego duetu rysowników Pawła Zycha i Witolda Vargasa.
Każdy rozdział składa się z krótkiego opisu bestii, jej genezy i miejsca w tradycji kulturowej – literaturze i folklorze oraz innych uwag o charakterze historycznym, etnograficznym i filologicznym. Następnie autor wciela się w postać gawędziarza i zajmująco opowiada związaną ze smokiem legendę lub legendy, aby na końcu – przyjmując z kolei rolę krajoznawcy – zajrzeć do kryjówki potwora i wspomnieć o miejscach szczególnie z nim związanych. Warto zwrócić uwagę, że na kartach Księgi smoków polskich ziemie polskie potraktowano niezwykle szeroko: obok krakowskiego Smoka Wawelskiego i warszawskiego Bazyliszka, obok opowieści z Pomorza i Wielkopolski, Karpat i Podkarpacia, odnajdziemy wizerunki gadzich stworów wywodzące się zarówno z niemieckiej tradycji Ziem Odzyskanych – Wrocławia, Sudetów czy Pojezierza Iławskiego – jak i kultury Kresów Wschodnich, gdzie na ziemiach dawnej Rzeczypospolitej łączyły się w jedno podania o rodowodzie polskim, litewskim i ruskim.
Większość osób sądzi, że Węgry to Budapeszt, Balaton i jeszcze ewentualnie kąpieliska termalne czy sławne z win okolice Tokaju. Tymczasem ten środkowoeuropejski kraj, o burzliwej historii, ma turystom o wiele więcej do zaoferowania. Liczne zabytki, piękne miasta, malownicze krajobrazy, zamki i pałace, sympatyczni mieszkańcy, barwna kultura i bogaty folklor - wszystko to sprawia, że warto tam pojechać na dłużej. Udowadnia to w swoim przewodniku Jarosław Swajdo, historyk, krajoznawca, publicysta. Autor przewodników turystycznych po Polsce i Europie. Węgry regularnie odwiedza od wielu lat, zauroczony zwłaszcza bezkresem Wielkiej Niziny.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?