?Zakon templariuszy jedna z najbardziej prowokujących, zagadkowych i nierozumianych średniowiecznych organizacji zawsze był spowity tajemnicą, jednocześnie działając inspirująco na kulturę masową. Michael Haag przedstawia całościową, najnowszą wersję historii tych lojalnych chrześcijańskich rycerzy krzyżowych zaprzysiężonych do obrony Ziemi Świętej i Jerozolimy. Choć zakon miał wielkie wpływy i bogactwa, rycerze wiedli proste, skromne życie. Ich waleczność była legendarna, oddanie sprawie absolutne, a gotowość do poświęcenia życia na porządku dziennym. Ostatecznie zostali zniszczeni nie przez muzułmanów na Wschodzie, lecz przez współwyznawców, chrześcijan, na Zachodzie. Jedną z wielkich tajemnicotaczających templariuszy od zawsze pozostawała rola, jaką w upadku zakonu odegrało papiestwo. Papież miał być ich obrońcą i wyłącznie jemu byli winni posłuszeństwo, jednakże na podstawie jego bezwolnej uległości wobec żądań króla Francji można wywnioskować, że papiestwo albo zdradziło templariuszy, albo uznało ich za winnych okropnych zbrodni. Przypuszczenia te zmieniły się w 2007 roku, kiedy Watykan opublikował faksymile pergaminu, na którym zapisano zeznania złożone przez przywódców zakonu przed papieskimi śledczymi w Chinon w 1308 roku. Dokument ten odkryto w Tajnych Archiwach Watykańskich i ujawniono 700 lat za późno, aby ocalić życie wielkiego mistrza zakonu i niezliczonej rzeszy innych rycerzy że papież uważał templariuszy za niewinnych herezji.
W 1501 roku piętnastoletnia hiszpańska księżniczka, Katarzyna Aragońska, najmłodsza córka legendarnych Władców Katolickich, opuściła okazały pałac w Alhambrze i udała się w podróż do odległej Anglii, by poślubić księcia Walii Artura Tudora, a ostatecznie stać się kluczową postacią w historii królestwa jako pierwsza małżonka Henryka VIII. Poddani gorąco pokochali pełną odwagi Katarzynę, a upór, z jakim królowa przeciwstawiała się rozwodowi i atakom ze strony Anny Boleyn, znajdując się tym samym w centrum bezwzględnych walk o władzę, na zawsze zmienił jej przybraną ojczyznę. Nowa biografia autorstwa Gilesa Tremletta to pierwsza publikacja prezentująca ponad cztery dekady z życia tej niezłomnej kobiety. Pełna odkrywczych informacji zaczerpniętych z hiszpańskich, niepublikowanych dotąd archiwów, pozwala spojrzeć na te dramatyczne czasy oczami samej Katarzyny. Autor w obrazowy sposób odtwarza losy jednej z najważniejszych postaci XVI wieku, czyniąc Katarzynę Aragońsą jedną z najdoskonalszych biografii dynastii Tudorów.
Co działo się za zamkniętymi drzwiami na dworze Tudorów.
Nieślubne dzieci, niewierne królowe, dotknięci impotencją królowie, na których barkach spoczywają losy całej dynastii. Seks i narodziny dzieci całkiem dosłownie stanowiły dla Tudorów kwestię życia lub śmierci – Elżbieta York zmarła w wyniku powikłań poporodowych, dwie żony Henryka VIII zostały ścięte za zdradę małżeńską, a dobrowolne dziewictwo Elżbiety I stało się sygnałem zapowiadającym upadek dynastii.
Amy Licence zaznajamia czytelnika z okolicznościami narodzin synów Elżbiety York, Artura i Henryka, oraz późniejszym małżeństwem Katarzyny Aragońskiej z tymi mężczyznami. Nie szczędzi informacji na temat kolejnych pięciu żon Henryka VIII i jego kochanek, a także życia seksualnego królewskich córek. Książka zawiera szczegółowe omówienie doświadczeń owych kobiet, od kwestii płodności, zapłodnienia i ciąży poprzez wydarzenia rozgrywające się w zaciszu komnat, w których rodziły, aż po macierzyństwo i śmiertelność potomstwa w wieku niemowlęcym. Ukazane na tle wydarzeń historycznych opowieści o każdej z bohaterek skupiają się na epizodach z życia osobistego. Zobaczymy, że jednym sukcesy w alkowie przyniosły awans, a w przypadku innych ostatecznie zdecydowały o ich losie.
AMY LICENCE jest historykiem specjalizującym się w późnym
średniowieczu i we wczesnej epoce Tudorów. Koncentruje się
przede wszystkim na życiu kobiet w analizowanych
przez siebie okresach. Spod jej pióra wyszło wiele książek
poświęconych historii Anglii.
Jak to się stało, że w czasach zdominowanych przez mężczyzn możni zgodzili się, aby na tronie Piastów zasiadła kobieta? W dodatku kobieta, której władza formalnie nie różniła się od zasięgu władzy królów? Chociaż legendy uczyniły Jadwigę Andegaweńską jedną z najbardziej rozpoznawalnych kobiet u władzy, więcej zamieszania na scenie politycznej wywołały niesłusznie pozostające w jej cieniu przodkinie z dynastii Piastów.
Święte i tygrysice, bohaterki i intrygantki, waleczne matki i żony, skandalistki i domniemane trucicielki, które nigdy nie otrzymały tytułu przysługującego królom. To ich działania, nawet jeśli nie były one oficjalnymi władczyniami i „tylko” wspierały swoich mężów w walce o władzę lub sprawowały rządy opiekuńcze w imieniu małoletnich synów, wpływały na zmianę mentalności kilku pokoleń mężczyzn i pośrednio utorowały
Jadwidze drogę do tytułu króla. Były wśród nich słynne święte – Jadwiga Śląska i Kinga, ale też
kobiety pokroju okrutnej Agafii, żony Konrada Mazowieckiego. Była także matka Konrada
i Leszka Białego, Helena Znojemska, o której nieskory do pochwał Wincenty Kadłubek wyrażał się
niemal w samych superlatywach. I było wiele innych kobiet zdeterminowanych w walce o władzę.
Barbara Faron – pisarka i historyk z zamiłowania, absolwentka Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Jest autorką artykułów z zakresu szeroko pojętej humanistyki oraz wydanych nakładem Wydawnictwa Astra książek Siedem śmierci. Jak umierano w dawnych wiekach, Piastówny na tronach Europy,
Jak przetrwać w zabobonnym Krakowie, Jak przetrwać zarazy w dawnej Polsce.
W swoim dorobku ma także powieści oraz utwory dla dzieci i młodzieży.
Mistrzowska biografia Sary Gristwood przedstawia angielską królową przez pryzmat relacji łączących ją z Robertem Dudleyem osobistym doradcą, nieoficjalnym mężem i dowódcą armii, sprawiając tym samym, że nie mamy do czynienia z tradycyjną, linearną biografią. Atrakcyjność książki wzmacnia gorący temat romans (?) łączący królową z hrabią Leicester, tak doskonale znany, a jednocześnie wzbudzający wiele pytań i kontrowersji. Autorka obiecuje zrewidować tę frapującą historię dociec, co jest prawdą, a co jedynie narosłym przez wieki mitem choć zdaje sobie sprawę z grząskiego gruntu: często niepewnych źródeł, które nierzadko przegrywają ze znacznie atrakcyjniejszą fantazją Niewiele relacji rozpala naszą wyobraźnię tak, jak związek Elżbiety I i jej słodkiego Robina hrabiego Leicester, Roberta Dudleya. Niemal natychmiast, gdy Elżbieta została królową, ich wzajemne zauroczenie stało się tematem skandalizujących plotek i listów ambasadorów, a zaledwie dwa lata później, kiedy zmarła żona Roberta Amy wielu spekulowało, że się pobiorą. To jednak nigdy nie nastąpiło, chociaż Robert aż do swej śmierci był członkiem Tajnej Rady Elżbiety i dowódcą jej armii, czuwał przy jej łożu w czasie choroby i reprezentował ją w sprawach państwowych. Ona jednak często go upokarzała, a nawet próbowała uwięzić, kiedy ostatecznie uwolnił się od niej i ponownie ożenił. Elżbieta I i Robert Dudley to intymny portret związku dwojga najważniejszych ludzi w kraju. Nietypowej relacji, w której kobieta jest władcą absolutnym. Uczucia pełnego zadrażnień, które przemawia do nas po dziś dzień. Obfitująca w szczegóły i anegdoty książka Elżbieta I i Robert Dudley zabiera nas w pasjonujący i burzliwy świat epoki Tudorów.
Tragedia królowej Marii polega na tym, że dzisiaj, 450 lat po jej śmierci, nadal jest najbardziej znienawidzoną i najmniej rozumianą władczynią w historii Anglii. Jej popularny wizerunek więcej mówi nam o kształtowaniu się narodowej tożsamości angielskich protestantów niż o niej samej. Określenie Krwawa Maria ukuto po dłuższym czasie od jej śmierci jako wytwór elżbietańskiej propagandy. Odkrywcza biografia pióra Lindy Porter napisana na podstawie nowej interpretacji ówczesnych dokumentów, a także ostatnich prac naukowych rozprawia się z mitami, odsłaniając prawdę o pierwszej królowej, samodzielnie władającej Anglią. Córkę Henryka VIII i Katarzyny Aragońskiej, wychowaną w kulturze Renesansu, wyróżniały liczne, ujmujące cechy i uzdolnienia. Słynęła jako doskonale władająca łaciną erudytka i znakomita wykonawczyni muzyki, a jej upodobanie do mody dorównywało jedynie namiętności do hazardu. Maria przeszła trudną szkołę polityki, okrutnie traktowana przez ojca i zastraszana przez dyktatorów władających w imieniu brata Edwarda VI. Zdobyła tron w wyniku zuchwałego zamachu stanu i musiała wytężyć całą siłę woli i odwagę, by się na nim utrzymać. Maria zawarła wspaniałe małżeństwo z Filipem Habsburgiem, późniejszym królem Hiszpanii, i starała się tchnąć nowe życie w politykę wewnętrzną i zagraniczną Anglii, lecz jej dążeniom położyła kres przedwczesna śmierć w wieku 42 lat. Mimo to jej krótkie panowanie nie było okresem mroku, potępionym przez historię; palenie heretyków na stosach, wciąż niemal jedyny zapamiętany aspekt jej życiorysu, nie wzbudził wówczas szczególnej odrazy. Biografia Marii Tudor pomoże przywrócić należną reputację najbardziej szkalowanej królowej dzielnej, lecz często nieszczęśliwej kobiety, kochającej zbyt gorąco, choć nie zawsze rozsądnie.
Nowe spojrzenie na nieustannie fascynujących Tudorów – dramatyczną, a często pomijaną historię Henryka VII i zapoczątkowanie przez niego dynastii Tudorów, opowieść o szpiegach, spiskach, kontrspiskach i niełatwej drodze do tronu Henryka VIII. W XV wieku Anglię przez dziesięciolecia pustoszyły spiski i wojny domowe. Pod koniec stulecia Henryk Tudor spełnił swoje marzenie. Chociaż był zbiegiem o wątłych prawach do angielskiej Korony, to jednak udało mu się zdobyć tron i utrzymać na nim przez 24 lata. Mimo że budował pałace, organizował wspaniałe pojedynki i wysyłał ambasadorów do krajów całej Europy,
dla wielu pozostał fałszywym królem. Miał jednak kluczowy atut: rodzinę – królową i dzieci, ucieleśnienie jego upragnionej dynastii.
Teraz zwieńczeniem jego marzeń o potędze miał być ślub starszego
syna ze wspaniałą hiszpańską księżniczką.
Thomas Penn ukazuje Anglię, która wydaje się zarówno znajoma,
jak i obca – kraj średniowieczny, a jednak nowoczesny, w którym honor i rycerskość przeplatają się ze szpiegostwem, zasadami realpolitik, wielkimi finansami i korupcją. To opowieść o przemianie młodego, wrażliwego chłopca, jakim był książę Henryk, w agresywnego nastolatka, który miał się stać Henrykiem VIII, oraz Katarzyny Aragońskiej,
jego przyszłej królowej małżonki, a także samego Henryka VII –
kontrolującego, chciwego, paranoicznego, z makiawelicznym
urokiem i żądzą władzy. Bogaty w niezwykłe wydarzenia i dramaturgię, wypełniony cudownie zarysowanymi postaciami. Książka ta jest niezapomnianą opowieścią o widowiskach, intrygach, pragnieniu
chwały i pełnych napięcia, niestabilnych narodzinach Anglii Tudorów.
Thomas penn – urodził się w 1974 roku. Uzyskał doktorat
na uniwersytecie w Cambridge (jego rozprawa doktorska
dotyczyła początków dynastii Tudorów). Jest również autorem
książki: The Brothers York: An English Tragedy.
Pracuje jako redaktor; mieszka w Londynie.
Winni czy niewinni? Heretycy czy dobrzy katolicy? Rycerze walczący
w obronie wiary czy zwykli rozpustnicy? Kozły ofiarne czy aktywni uczestnicy postępowania? Mimo że od aresztowania i procesu templariuszy minęło już ponad 700 lat, sama nazwa zakonu wciąż rozpala wyobraźnię i wywołuje żywe emocje. Zarówno burzliwe dzieje zakonu, jak i jego reguła oraz praktyki są przedmiotem wnikliwych badań i publikacji wielu wybitnych historyków, którzy wiodą ze sobą zaciekłe spory. Jak zatem oddzielić prawdę od fałszu, legendę od rzeczywistości? A przede wszystkim, gdzie tej prawdy szukać?
Na te i inne pytania Alain Demurger próbuje odpowiedzieć w książce poświęconej sprawie templariuszy. Stanowi ona swoistą kronikę procesu spisaną na podstawie protokołów z przesłuchań, relacji naocznych świadków, listów, pokwitowań, zapisów w księgach rachunkowych i innych dokumentów źródłowych. Zdaniem autora prawdy o przebiegu procesu i odpowiedzi na pytanie, czy templariusze są winni zarzucanych im czynów, należy szukać umiejętnie. Z przeanalizowanych przez niego dokumentów wyłania się dojmujący obraz machiny procesowej wprawionej w ruch przez aparat królewski i zakleszczonych w jej trybach templariuszy, usiłujących bronić dobrego imienia zakonu. Część pytań pozostaje bez odpowiedzi, ale cenne informacje wyłuskane przez Alaina Demurgera z zachowanych dokumentów rzucają nowe światło na przebieg procesu.
Alain Demurger – francuski historyk, mediewista, emerytowany wykładowca historii średniowiecznej na Université de Paris I Pantheon-Sorbonne.
Zajmuje się historią późnośredniowiecznej Francji, zwłaszcza historią
zakonów rycerskich i wypraw krzyżowych. We Francji zyskał sobie
miano „specjalisty od templariuszy”.
W swojej książce nie stroni od wykrzyknień, pytań retorycznych, sformułowań, w których da się wyczuć nutkę ironii, wątpliwości lub – wręcz przeciwnie –
stuprocentowej pewności. Prowadzi z czytelnikiem swoisty dialog i angażuje go w swoje analizy, dzieląc się z nim swoimi spostrzeżeniami i wątpliwościami
Henryk VIII, król słynący ze swoich wpływów i wyróżniający się inteligencją, stał na czele jednego z najwspanialszych i jednocześnie najbardziej niebezpiecznych dworów w renesansowej Europie. Po raz pierwszy tak szczegółowa biografia charyzmatycznego monarchy została ukazana na tle kulturowych, społecznych i politycznych wydarzeń tamtych czasów. Alison Weir zaskakująco dokładnie opisuje życie na angielskim dworze rywalizacje frakcji politycznych, dworską modę, uczty i turnieje, tworząc wielobarwny obraz intryg, zdrad i spisków. Henryk VIII był człowiekiem o złożonej osobowości, obdarzonym licznymi przymiotami, a ogromna ilość materiałów z epoki, jakie przetrwały do naszych czasów, pozwala zapoznać się nawet z najbardziej intymnymi szczegółami z jego prywatnego życia. Władca ten, o wyrafinowanym guście, świadom rangi własnego majestatu, stworzył najwspanialszy dwór królewski w historii Anglii. Żaden inny panujący nie posiadał tylu rezydencji ani tak hojnie nie łożył na oprawę życia dworskiego. Niewielu monarchów otaczało się tak wieloma wybitnymi ludźmi jak Henryk. Rzadko który też budził tyle kontrowersji. Książka ta nie jest polityczną historią królestwa, ponieważ jej celem było wyeksponowanie wydarzeń, które pomogły w stworzeniu portretu oraz etosu władcy i jego otoczenia. Autorka starała się zaprezentować i poddać analizie kulturalny i społeczny rozwój dworu angielskiego. Pod koniec panowania Henryka VIII zasady dworności obejmowały każdy aspekt życia królewskiego dworu: ceremoniał, wydarzenia państwowe, rozrywki, sport, poezję, sztukę, muzykę, religię, obyczaje, intrygi łoża i gierki polityczne, uczty i święta, sposób ubierania się, transport, organizację urzędów, administrację, finanse, higienę, a nawet reguły związane z trzymaniem zwierząt domowych. Dwór Tudorów był miejscem, gdzie całe zastępy ludzi, wysokiego i niskiego stanu, gromadziły się wokół króla, dlatego jednym z najważniejszych celów książki było ukazanie życia królowych, książąt, baronów, osobistych doradców, rycerzy, szlachciców, artystów, rzemieślników i służących na tle życia dworskiego, intryg i bezwzględnych walk najróżniejszych frakcji.
Polskiemu czytelnikowi Krzyżacy kojarzą się jednoznacznie jako armia z czarnymi krzyżami na białych płaszczach pokonana pod Grunwaldem w akcie dziejowej sprawiedliwości. Ta wizja zakonu krzyżackiego zdominowana jest przez agresywną ekspansję, kon?ikt interesów i jednoznacznie negatywną ocenę. Tym bardziej interesująca może się więc okazać najnowsza pozycja wydawnicza dotycząca zakonu przede wszystkim w jego pierwotnej formie nie armii środkowoeuropejskiego państwa zakonnego, ale zakonu rycerskiego służącego chrześcijaństwu w Lewancie w okresie krucjat. Autor skupia się w niej na zagadnieniach mniej znanych, czyli na genezie małego domu zakonnego, który w okresie piątej krucjaty gwałtownie się rozrósł, osiągając wpływy i znaczenie równe dwóm starszym zgromadzeniom: templariuszom i joannitom. Ta niezwykła ekspansja możliwa była dzięki wsparciu papieża i cesarza, stanowiąc owoc zgody między dwoma głównymi ośrodkami władzy ówczesnego chrześcijaństwa. Ta perspektywa z pewnością skłoni czytelnika do skonfrontowania czasem subiektywnego, tradycyjnego wyobrażenia o krzyżakach z tym, jak zakon postrzegany jest przez inną szkołę historyczną, i być może odpowiedzi na pytanie, czy krzyżaków da się jednoznacznie ocenić zgodnie z ich własną paletą barw: w kategoriach czarnego i białego. Dr Nicholas Mortinon jest specjalistą historii krucjat i historii średniowiecza basenu Morza Śródziemnego. Koncentruje się także na relacjach między chrześcijaństwem a islamem w tym regionie. Jest autorem szeregu monogra?i i artykułów naukowych. W pracy zawodowej bada także wpływ Mongołów na świat Bliskiego Wschodu w XIII stuleciu. Opublikował obszerne studium w Cambridge University Press pt. Encountering Islam on the First Crusade (Spotkanie z islamem podczas pierwszej krucjaty). Nicholas Morton jest wykładowcą w Nottingham Trent University od 2009 roku. Wcześniej pracował w Queen Mary University, Royal Holloway i Swansea University.
W 1066 roku, na czele sił inwazyjnych o skali niespotykanej od czasów rzymskich, Wilhelm Zdobywca wyruszył na podbój Anglii, najpotężniejszego królestwa chrześcijańskiego, i zwyciężył w bitwie pod Hastings.
W swojej pasjonującej książce Marc Morris omawia nie tylko burzliwe wydarzenia, które doprowadziły do jednej z najbardziej decydujących bitew w dziejach, ale także opisuje chaos, jaki po niej nastał. Wyjaśnia, dlaczego podbój normański był ważnym wydarzeniem w historii świata i dlaczego Anglicy nie mogli obronić się przed najazdem mniej wyrafinowanych Normanów. W barwny sposób opowiada o niespełnionych nadziejach Wilhelma Zdobywcy, który chciał rządzić zjednoczonym królestwem – nadziejach, które rozwiały się w obliczu angielskich rebelii, inwazji wikingów oraz nienasyconych ambicji jego własnych ludzi.
Tłem dla tej pełnej dramatyzmu opowieści są radykalne zmiany społeczne obejmujące nagły rozkwit zamków, przebudowę wszystkich większych kościołów i całkowitą destrukcję dawnych elit.
Wskutek podboju normańskiego zmianie uległy również język, prawo, architektura, a nawet organizacja codziennego życia.
Dr Marc Morris – studiował i wykładał na University of London oraz Oksfordzie. Jest wybitnym mediewistą specjalizującym się w tematyce monarchii i arystokracji, autorem licznych artykułów oraz książek, w tym The Anglo-Saxons: A History of the Beginnings of England (2021).
Historia opowiedziana w tej książce niemal całkowicie opiera się na oryginalnych źródłach islamskich i ma na celu pokazanie, jak wydarzenia te odbierali sami średniowieczni muzułmanie. Istnieje niezwykle bogaty materiał, który jednak nigdy dotąd nie był konsekwentnie wykorzystany jako podstawa do napisania nowej historii. Jedną z przyczyn był fakt, że wielu uczonych nie było w stanie czytać tych źródeł.
Problem ten stwarza jednak znakomity punkt widzenia. Większość historii krucjat jest spisana z perspektywy, którą można nazwać „tradycyjną”. Chociaż składa się na nią wiele różnych poglądów i interpretacji, to analizuje ona krucjaty niemal wyłącznie jako część historii Europy i mocno opiera się na źródłach europejskich.
W kontekście świata islamskiego krucjaty można, a wręcz trzeba, postrzegać z perspektywy dynamicznych relacji między średniowiecznymi krajami i społecznościami islamskimi. Trzeba na nie patrzeć jak na integralną część historii samej cywilizacji islamskiej. Wymaga to rozszerzenia geograficznego i chronologicznego kontekstu poza tradycyjne obszary – a więc rozpoczęcia historii krucjat na długo przed nimi samymi i w miejscach odległych od Clermont i Jerozolimy. Arabskie źródła postrzegają bowiem inwazję na Lewant podczas pierwszej krucjaty jako kolejny przejaw europejskiej agresji, która rozpoczęła się całe dekady wcześniej, w XI wieku, na terenie Hiszpanii i Sycylii.
Paul M. Cobb (ur. 1967), historyk specjalizujący się w problematyce średniowiecznego świata islamskiego, obecnie wykładowca historii islamu na University of Pennsylvania. Absolwent antropologii na University of Massachusetts w Amherst, University of Chicago (języki i cywilizacje bliskowschodnie), studiował arabistykę w Kairze; w 1997 roku uzyskał doktorat z historii islamu.
Alain Demurger proponuje czytelnikom syntetyczne spojrzenie na historię zakonów rycerskich z szerszej perspektywy, przez pryzmat czasów, które były świadkiem ich narodzin, rozkwitu, przeobrażeń i upadku. Utworzenie zakonów o religijno-militarnym, a więc nowatorskim jak na tamte czasy charakterze, było odpowiedzią średniowiecznego chrześcijaństwa na wyzwania i trudności, z jakimi przyszło mu się zmierzyć nie tylko w Ziemi Świętej w czasach wypraw krzyżowych, ale także na Półwyspie Iberyjskim w okresie rekonkwisty i na terenach nadbałtyckich w czasie chrystianizacji pogańskich plemion. Stworzenie nowego bytu, mnicha-rycerza, odzianego w zbroję z żelaza i wiary, wyposażyło średniowieczny Kościół w armię żołnierzy wiernie wypełniających zadania obrony chrześcijaństwa i wcielających w życie idee walki z niewiernymi. Zakony rycerskie, łączące modlitwę i kontemplację z niesieniem pomocy pielgrzymom, ubogim i chorym oraz z działaniami zbrojnymi w obronie chrześcijaństwa były skrojone na miarę swoich czasów. Do ich niebywałego rozwoju przyczyniły się wyprawy krzyżowe, rekonkwista i chrystianizacja terenów nadbałtyckich. Z czasem zakony wyzbyły się militarnych prerogatyw, stanowiących o ich oryginalności, aby dostosować się do nowych warunków, porzuciły walkę zbrojną, powracając do swej pierwotnej działalności, czyli niesienia pomocy potrzebującym. Alain Demurger francuski historyk, mediewista, emerytowany wykładowca historii średniowiecznej na Universit de Paris I Panthon-Sorbonne. Zajmuje się historią późnośredniowiecznej Francji, zwłaszcza historią zakonów rycerskich i wypraw krzyżowych. We Francji zyskał sobie miano specjalisty od templariuszy.
Kim byli piraci – romantycznymi morskimi włóczęgami czy też straszliwymi zbrodniarzami bez zasad? Jak często pirat sięgał po kordelas lub pistolet? Czy chętnie ruszał do ataku na równie dobrze uzbrojone okręty jak jego? W jakich warunkach wolał ostrzeliwać przeciwnika z daleka, a kiedy decydował się na abordaż? Odpowiedzi na wszystkie te pytania z mistrzowską dociekliwością udziela Benerson Little, a kiedy odpowiedź na wątpliwości wydaje się niejednoznaczna, przytacza fakty, prowadzące zwykle do logicznej konkluzji.
Poznaj epokę, w której bogaci, szanowani obywatele inwestowali w łupieżcze rejsy, a morscy rozbójnicy rabowali kupieckie statki. Odwiedź świat pirackich portów, tętniących życiem i grzesznymi rozrywkami, gdzie złoczyńcy w ciągu jednej nocy wydawali fortuny i zaraz potem znów ruszali na morze. Dowiedz się, kto i dlaczego zasługuje na miano najsłynniejszego pirata – a komu ten tytuł nadano bezpodstawnie.
Benerson Little – amerykański autor, specjalizujący się w historii marynarki wojennej, konsultant historyczny podczas tworzenia serialu Piraci (Black Sails). Były żołnierz jednostki Navy SEAL, pracował jako analityk wywiadu, analityk specjalnych taktyk walki na morzu oraz konsultant ds. marynarki. Jest autorem wielu prac poświęconych piratom, m.in. The Sea Rover’s Practice: Pirate Tactics and Techniques, 1630–1730 oraz The Buccaneer’s Realm: Pirate Life on the Spanish Main, 1674–1688.
W książce m.in.: Statki i łupy piratów • Słynne bitwy morskie • Złodzieje czy buntownicy? • Pojedynki i demokracja • Damy z kordelasem • Zatopione skarby • Pirackie bandery
Pretorianie byli najbardziej uprzywilejowanymi spośród wszystkich rzymskich żołnierzy. Płacono im najwięcej, służyli najkrócej i cieszyli się najlepszymi warunkami służby. Przewyższali statusem wszystkie pozostałe formacje militarne, a po ponad dwóch stuleciach, od kiedy cesarz August formalnie zatwierdził istnienie pretorianów, zbieg okoliczności uczynił ich najważniejszym ogniwem władzy.
Ambicje cesarskiej gwardii – czy raczej jej prefektów – wzrastały niepomiernie, aż wypełniły próżnię pozostawioną przez nieudolnych i słabych władców. W niespokojnych i nieprzewidywalnych okresach gwardia bywała katalizatorem poważnych zmian, działając głównie we własnym interesie, a jej prefekci – na dobre lub na złe – urastali do rangi najważniejszych graczy.
„Niepewna wierność” gwardii była towarem rynkowym. Formacja ta okazała się wyjątkowo niebezpieczna – jej uprzywilejowana pozycja, liczebność i pozycja najbliżej osoby cesarza sprawiały, że pretorianie stali się aroganccy i przekonani o swojej niezwyciężoności. Gwardia pretoriańska niczym uśpiony wulkan zawsze była gotowa eksplodować, jeśli tylko okoliczności na to pozwalały.
Guy de la Bédoyere – brytyjski historyk (ur. 1957), absolwent King’s College School i Wimbledon College, studiował archeologię i historię w Collingwood College w Durham, uzyskał dyplom z egiptologii i historii nowożytnej na uniwersytecie w Londynie. Autor książek poświęconych historii Rzymu, m.in. The Real Lives of Roman Britain oraz Domina: The Women Who Made Imperial Rome; Gladius: Living, Fighting and Dying in the Roman Army.
Kiedy przenikliwy dźwięk kościelnych dzwonów obwieścił poddanym śmierć księcia Bolesława Krzywoustego, w Polsce nastały czasy, o których średniowieczni kronikarze pisali, że Chrystus i jego święci spali. Krążące wówczas po Europie widmo wielkiego bezkrólewia budziło uzasadnioną trwogę, zwiastując nadejście ery bezprawia i chaosu.Dzieje Polski doby rozbicia dzielnicowego to historia skłóconej rodziny. Piastowscy epigoni, synowie i wnukowie tych, którzy pamiętali jeszcze zjednoczone królestwo, rzucili się sobie do gardeł. Książęta wydzierali sobie ziemię ojców, synowie występowali przeciw rodzicom, bracia przeciw braciom, wygnani seniorowie rodu z kolei skazani zostali na tułanie się po Europie jako szukający sławy rycerze. Początek wszystkiemu dała zaś braterska waśń zakończona zbrodnią. Dawny królewski ród Piastów rozpadł się na wrogie sobie klany, przy czym każdy z nich rozgrywał własną partię szachów. Przekonani o swojej wyższości Piastowie wielkopolscy; pragmatyczni, ale snujący dalekosiężne plany Piastowie śląscy oraz ambitni, a zarazem nieprzewidywalni Piastowie kujawscy. Wszyscy oni przez niemal dwa stulecia wszczynali niszczycielskie wojny, zdradzali przyjaciół i podawali rękę wrogom, nie cofając się przed niczym.Książka zabiera czytelnika za kulisy XIII-wiecznej polityki, pokazuje tajniki i narzędzia sprawowania władzy: od brutalnej siły, poprzez relikwie męczenników, klątwy, zafałszowane kroniki, na zrabowanych koronach kończąc. Przy okazji na światło dzienne wydobyci zostają pozostający dotąd w cieniu mniej znani uczestnicy walki o tron: Kościół i jego biskupi, komesowie i dostojnicy z możnych rodów, papiescy legaci i inkwizytorzy, rosnące w siłę miasta oraz pozbawione pana rycerstwo, rozbójnicy i renegaci. Wszystko to mieszało się w polskim tyglu, a ogień pod nim wciąż podsycali czescy Przemyślidzi, niemieccy cesarze, ruscy kniaziowie, a nawet mongolscy koczownicy.
Do niedawna Roksolana była uważana przez badaczy za uwodzicielkę, która doprowadziła imperium osmańskie do ruiny. Tymczasem Leslie Peirce, uznana historyczka, w swojej książce z rozmachem maluje pociągającą historię tajemniczej kobiety, która przekształciła sułtański harem w instytucję o ogromnym znaczeniu dla państwa. Peirce celnie sportretowała najsłynniejszą konkubinę imperium osmańskiego jako kobietę, która z niewolnicy stała się małżonką Sulejmana Wspaniałego, władczynią i jedną z najważniejszych filantropek w kraju.Wyjątkowa pozycja Roksolany, osiągnięta prawdopodobnie dzięki jej emocjonalnemu związkowi z sułtanem i temu, że została matką wielu książąt, pozwoliła jej stworzyć silną rodzinę, co kłóciło się z turecką tradycją. Zmiany, których Roksolana dokonała w tureckim krajobrazie, ale także w myśleniu poddanych sułtana w tym zwłaszcza kobiet pozwoliły na stopniową emancypację tych ostatnich w późniejszych wiekach i wzrost ich znaczenia w imperium osmańskim. A niewielu ludzi w historii może się poszczycić podobnym dziedzictwemIntrygująca historia władzy, mecenatu i haremowej polityki, osadzona w szesnastowiecznym Stambule. Roksolana, niewolnica, która została sułtanką, zasługuje na równie poczesne miejsce w annałach historii kobiet, jak inne sławne europejskie władczynie tej epoki.Leslie Peirce studiowała na Uniwersytecie Harvarda, a w Princeton uzyskała doktorat na studiach bliskowschodnich. Obecnie wykłada historię Bliskiego Wschodu i islamu na Uniwersytecie Nowojorskim. Jej działalność naukowa i dydaktyczna skupia się wokół imperium osmańskiego, a w dziełach powtarza się wątek współpracy kobiet i mężczyzn w kontekście politycznym i społecznym. Jej książki The Imperial Harem: Women and Sovereignty in the Ottoman Empire (1993) oraz Morality Tales: Law and Gender in the Ottoman Court of Aintab (2003) zostały przetłumaczone na wiele języków i uhonorowane licznymi nagrodami, m.in. przez Turkish Studies Association, co czyni Leslie Peirce jedyną dwukrotną zdobywczynią tej nagrody w historii. Obecnie autorka Roksolany mieszka i pracuje w Nowym Jorku.
Plantageneci to historia najsławniejszej angielskiej dynastii. Przedstawiciele tego rodu rządzili Anglią przez osiem pokoleń pomiędzy 1154 a 1399 rokiem zarówno najwybitniejsi, jak i cieszący się najgorszą sławą królowie, jakich nosiła ziemia.Anglia za ich panowania przeobraziła się z podzielonego, naznaczonego okrucieństwem kraju rządzonego przez Normanów we wspaniałe, dobrze funkcjonujące królestwo, które z czasem odziedziczyli Tudorowie.U szczytu potęgi Plantagenetów ich władza rozciągała się od nizin Szkocji po Pireneje, od Irlandii po granice Świętego Cesarstwa Rzymskiego. Walcząc o utrzymanie kontroli nad swoimi obszarami, Plantageneci stworzyli także najważniejsze podwaliny angielskiego prawa, rządu, architektury, sztuki i folkloru, z których wiele przetrwało do dnia dzisiejszego.Powołując się na najnowsze badania, autor Plantagenetów przedstawia początek europejskiego imperium stworzonego przez Henryka II i Eleonorę Akwitańską, dzieje Ryszarda Lwie Serce podczas trzeciej krucjaty i ukorzenie się króla Jana przed poddanymi, domagającymi się respektowania ustaleń Magna Carta. To także historia początku Parlamentu za czasów Henryka III i niespokojne rządy Edwarda Długonogiego, który podbił Walię i podporządkował sobie Szkocję, ale nie zdołał porozumieć się z własnym synem, nieszczęsnym Edwardem II. Kulminacyjnym punktem książki jest wiek rycerstwa, gdzie Jones opisuje dramatyczne w skutkach zwycięstwa Edwarda III podczas wojny stuletniej, pomór czarnej śmierci i rewolucję chłopską, a także fatalne rządy Ryszarda II, który doprowadził Plantagenetów do ostatecznego upadku.Ta fascynująca historia przedstawia nietuzinkowy portret królów twórców Anglii. Zabiera Czytelnika w porywającą podróż do czasów największej potęgi narodu.
Wojna Dwóch Róż przedstawiana jest zazwyczaj z perspektywy mężczyzn – Ryszarda księcia Yorku, Henryka VI, Edwarda IV i Henryka VII. Sarah Gristwood proponuje zupełnie nowe spojrzenie na konflikt Lancasterów i Yorków, w którym główną rolę odgrywają kobiety. Autorka śledzi losy siedmiu kobiet, które aktywnie uczestniczyły w politycznych rozgrywkach podczas wojny domowej. Jest wśród nich pozbawiona korony Cecylia Neville, Elizabeth Woodville, która potajemnie poślubiła Edwarda IV i uknuła spisek w celu obalenia Ryszarda III, czy niezwykle ambitna Margaret Beaufort, matka Henryka VII, która doprowadziła swojego syna do angielskiej korony.
Większość z siedmiu kobiet, których losy tworzą rdzeń tej książki, była już tematem co najmniej jednego studium biograficznego. Celem niniejszego opracowania jest jednak splecenie historii poszczególnych kobiet w jedną opowieść, prześledzenie łączących je powiązań – często sprzecznych z sojuszami zawieranymi przez mężczyzn – i pokazanie, do jakiego stopnia ich życiorysy były często do siebie podobne. Ich życie toczyło się wokół władzy, której walutą przetargową byli synowie i mężowie. Brutalne wydarzenia tych lat mogłyby posłużyć za temat niejednej tragedii greckiej.
Sarah gristwood – Angielska pisarka, autorka bestsellerowych książek historycznych, w tym biografii członków dynastii Tudorów i Stuartów (m.in. The Queen’s Mary: In the Shadows of Power, Arbella: England’s Lost Queen, Elżbieta I i Robert Dudley), a także wpływowych kobiet wyróżniających się na scenie politycznej XVI wieku (Gra królowych. Kobiety, które stworzyły szesnastowieczną Europę).
?Losy jednej z najbardziej wyrazistych kobiet średniowiecza przedstawiono tak, jak jeszcze nikt o nich nie pisał. Helen Castor w swojej książce w nowatorski sposób prezentuje poruszające życie Joanny dArc. Zamiast ikony, widzimy energiczną, młodą kobietę, która walczyła z Anglikami i miała odwagę zająć własne stanowisko w krwawej wojnie domowej, która wyniszczała piętnastowieczną Francję.Oto niezwykła prawda ukryta za legendą o Dziewicy Orleańskiej prostej, wiejskiej dziewczyny, która usłyszała głos Boga i jako nastoletnia wojowniczka poprowadziła swoją armię do zwycięstwa w epoce, w której uważano, że kobiety nie są zdolne do walki. Za swoje dokonania i poglądy została spalona na stosie, a pięćset lat później ogłoszna świętą.Nowa, przejmująca opowieść barwnie przedstawia Joannę i świat, w którym żyła. Helen Castor wprowadza nas w sam środek akcji, ów burzliwy moment w dziejach Francji, w którym nikt ani Joanna, ani ludzie, wśród których żyła, ani książęta, biskupi, żołnierze czy wieśniacy nie wiedział, jaki los czeka ich kraj. Helen Castor jest historykiem mediewistą, członkinią Sideny Sussex College w Cambridge, a od 2017 roku także Royal Society of Literature. Jej pierwsza książka, Blood & Roses, biografia piętnastowiecznego rodu Pastonów, była nominowana do nagrody Samuela Johnsona w 2005 roku i zdobyła nagrodę Beatrice White w roku 2006 . Na podstawie jej drugiej książki, She-Wolves (Wilczyce. Kobiety, które rządziły Anglią, Wydawnictwo Astra 2015) telewizja BBC wyprodukowała serial. W 2018 roku ukazała się kolejna książka jej autorstwa, Elizabeth I (Penguin Monarchs): A Study in Insecurity.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?