Najlepszy kryminalny debiut ostatnich lat Gangsterska historia osadzona w polskim Chicago u progu lat 20. XX wieku Zanim nastanie era prohibicji i władzę nad półświatkiem zdobędzie Al Capone, podziemiem Chicago rządzą Polacy. W cuchnących alejkach i piekielnych ubojniach, w scenerii jak z filmu Dawno temu w Ameryce czają się ich gangi, a najbardziej zuchwałym jest Erab. Czerwone chusty, anarchistyczne hasła i rozboje pod płaszczykiem Rewolucji – to ich styl. Gdy w tym polonijnym środowisku dochodzi do bestialskiego mordu, do sprawy oddelegowany zostaje świeżo upieczony sierżant Teodor Rucki. Szybko okaże się, że Rucki ma z gangsterami więcej wspólnego niż tylko język.
Od czasu Breslau Mocka nie było chyba w polskiej literaturze kryminalnej tak szczerego, czułego i równocześnie okrutnego opisu miasta. A konkurencja na tym polu jest ogromna. Włóczenie się razem z bohaterami po knajpach, tawernach, rzeźniach, bekjardach, bejsmentach, podwórkach to przyjemność sama w sobie. Dziedzic pisze tak sensualnie, że niemal czujemy woń wódki i whisky. Bardzo to jest dobre, bardzo. Wojciech Chmielarz Grzegorz Dziedzic – pochodzi z Tarnowa, mieszka w Chicago – od 1999 roku eksploruje zaułki miasta, które uczynił tłem swojej pierwszej kryminalnej serii. Z wykształcenia i zawodu psychoterapeuta. Znajomość ludzkich charakterów i motywacji pomaga mu tworzyć wiarygodnych i pełnokrwistych bohaterów. Laureat Nagrody Wielkiego Kalibru 2022.
Przybij piątkę Kociej Szajce i daj się porwać detektywistycznej przygodzie!Na potęgę mysiego czerepu! Coś dziwnego dzieje się w Cieszynie, spokojnym miasteczku na końcu Polski. W starym kinie trwa remont, jednak prace idą jak po grudzie. Co i rusz dochodzi do niebezpiecznych wypadków, a w nocy z budynku dobiegają mrożące krew w żyłach odgłosy. Niektórzy mówią, że to klątwa!Na pomoc zostaje wezwana Kocia Szajka, detektywi do zadań specjalnych. Co tak naprawdę dzieje się w murach kina? Czy w sprawę zamieszany jest duch kotki Grety? I dlaczego kociak Precel, znaleziony pod kinowym fotelem, nie lubi pałzesów? Ech, to nie będzie proste śledztwo...Agata Romaniuk - pisarka, reporterka, socjolożka. Kocistka rozkochana w przygodach i małych miasteczkach. Jako Pani Wieczorynka opowiada w internecie improwizowane bajki na życzenie dzieci. Ilustracje stworzyła. Malwina Hajduk, projektantka książek, plakatów, wystaw i wydarzeń artystycznych. Mieszka we Wrocławiu, po którym dużo spaceruje ze swoimi dwoma psami, rozglądając się, oczywiście, za tamtejszymi kotami.
Tylko dziki pies potrafi przechytrzyć czającego się w mroku strzelca. To miało być sentymentalne spotkanie po latach i wymarzony sylwestrowy wieczór na koniec trudnego roku. Za oknem mróz i śnieg, a w urokliwie położonym domu nad jeziorem kilkoro przyjaciół, których łączy zagadkowa historia. Błogi nastrój burzą cztery wystrzały i szybko okazuje się, że nie były to fajerwerki. Fotoreporter wojenny Kuba Krall i podkomisarz Inga Rojczyk ruszają wydeptanym w śniegu krwawym tropem. Wikłają się w intrygę, która prowadzi od zaginionego chłopca z imigranckiej rodziny do prywatnych tajemnic, o jakich każdy wolałby zapomnieć. Zamarznięte, przykryte grubą warstwą śniegu jezioro znowu staje się świadkiem niepokojących wydarzeń. Rok po świetnie przyjętym Czerwonym Jeziorze – nagrodzonym podczas Warszawskiego Festiwalu Kryminału – Julia Łapińska powraca z nową powieścią w okolice Bornego Sulinowa. Sugestywnie oddana atmosfera skutego lodem krajobrazu i precyzyjnie nakreślone psychologiczne portrety bohaterów to punkt wyjścia dla historii, która pochłania bez reszty jak ciemna, mroźna noc.
Jest 1976 rok. Krystyna Chojnowska-Liskiewicz wchodzi na pokład małego jachtu „Mazurek”. Wypływa w samotny rejs dookoła świata. Ma szansę być pierwszą kobietą w historii, która tego dokona. Mało kto wierzy, że jej się uda. Przepełnia ją lęk, ale powtarza sobie: „Dam radę”. Paulina Reiter, redaktorka „Wysokich Obcasów”, w swojej fascynującej reporterskiej biografii opowiada o Pani Kapitan, jej życiu i morskich przygodach. Na czele z tą najważniejszą -30 tysiącami mil morskich samotności i prób dogadania się z żywiołem. „Samotne oceany” to nie tylko historia o odwadze, o żeglarstwie bez GPSa i o kobietach na morzu, ale także o miłości. Paulina Reiter szuka też odpowiedzi na pytanie, jak to się stało, że tak niewiele osób w Polsce słyszało o Krystynie Chojnowskiej–Liskiewicz i przywraca pamięć o zapomnianym wyczynie Pani Kapitan.
Jeśli prezydent Stanów Zjednoczonych jest w niebezpieczeństwie, to nie ma przebacz - trzeba aktywować najlepszego tajnego agenta. To nic, że ma jedynie trzynaście latŻarty się skończyły. Organizacja Pająk planuje zamach na najważniejszą osobę w państwie. Przed Benjaminem Ripleyem, uczniem Akademii Szpiegostwa CIA, kolejne niełatwe zadanie: ma zinfiltrować środowisko Białego Domu, by odkryć wrogiego agenta i uratować prezydenta USA. Jest tylko jeden problem - tego wszystkiego musi dokonać sam. Czy bez wsparcia wybitnej szpieżki Eriki oraz koleżanek i kolegów z Akademii Szpiegostwa uda się Benowi przeżyć?Piąta część śmiertelnie niebezpiecznych i zabójczo zabawnych przygód nastoletniego agenta i jego niezawodnych przyjaciół.
Romans, w którym z miłością może konkurować tylko nienawiść. Ava Green wiedzie na pozór idealne życie. Piękna córeczka najlepszego prawnika w Kalifornii, złota dziewczyna z Yale i właścicielka agencji PR w Nowym Jorku. Narzeczona Masona Browna, najbardziej pożądanego mężczyzny w Ameryce. Doskonała w każdym calu, poprawna do bólu, zna swoją wartość. Jednak każda księżniczka za luksus musi płacić wysoką cenę. Bo dziedziczki kalifornijskich fortun mają wszystko poza jednym: wolnością. A właśnie nią smakował Weston „Flame” Cavill, chłopak, któremu w ostatni dzień liceum oddała wszystko to, co najcenniejsze: siebie. Gotowa była dać jeszcze więcej, tyle że on zniknął. A jej nigdy nie udało się o nim zapomnieć. Jego ogień nie tylko mnie poparzył. On spalił mnie doszczętnie. Gdy 10 lat później ich drogi znów się krzyżują, jedyne, na co Ava ma ochotę, to głośno zakląć. Szybko okazuje się, że Weston nie jest tym chłopakiem, w którym się zakochała... i ma wobec niej pewien plan. W życiu każdego człowieka zdarzają się trudne momenty. Każdy z nas choć jeden raz stanął na rozstaju dróg. Ja – chwilę przed tym, gdy zdecydowałam, że napiszę książkę. I uwierzcie mi, nie żałuję. Gdyby nie ta chwila zawahania, „co dalej”, nie rozpoczęłabym tej cudownej przygody. A każda z moich książek czegoś mnie nauczyła. "Niegrzeczny prezes", erotyczny romans biurowy, którym debiutowałam, pozwolił mi zmierzyć się ze wstydem. Bo jak to: mama i żona wydaje książkę, w której aż kipi od scen erotycznych? "Niepokorny driver", romans od nienawiści do miłości o kierowcy Formuły 1, uświadomił mi, że jestem silniejsza, niż mi się wydawało oraz że nie chcę przeżyć choćby jednego dnia bez pisania. "Shameless, powieść", którą dzisiaj oddaję w Wasze ręce, dodała mi odwagi, żeby spełniać kolejne marzenia. Dziękuję, że jesteście ze mną i znajdujecie radość i rozrywkę w napisanych przeze mnie historiach. Moją misją jest wywołanie uśmiechu na Waszych twarzach, okazjonalnie okraszonego rzucaniem książki na drugi koniec pokoju. Weronika Jaczewska Weronika Jaczewska- jej debiut literacki "Niegrzeczny prezes" został wyłowiony spośród tysięcy propozycji nadesłanych na skrzynkę mailową Wydawnictwa Agora. Na co dzień mieszka w Zurichu.
Pakiet: Seria kryminalna z Tomkiem Winklerem - Beata i Eugeniusz Dębscy Trzy pierwsze tomy znakomitego cyklu kryminalnego Beaty i Eugeniusza Dębskich teraz dostępne w pakiecie! Był gliniarzem. I to dobrym gliniarzem. Dzisiaj bierze sprawy, z jakimi lepiej nie iść na policję. Pierwsza dotyczy morderstwa, w którym znany jest sprawca, ale dowodów i motywów brak. Druga prowadzi zimą do podgórskiego kurortu, gdzie trop zaginionego biznesmena co rusz przykrywa zacinający śnieg, a w tle czają się zbrodnicze sekrety. W trzeciej Winkler sam stanie się łowną zwierzyną dla wyjątkowo nieprzeniknionego kryminalisty. W rozwiązaniu każdej zagadki pomogą mu barwni sojusznicy: emerytowana smakoszka koniaku i krzyżówek panoramicznych, specjalistka od trudnej młodzieży, a czasem także dawni znajomi z policji, którzy najchętniej widzieliby Winklera za kratami. Charyzmatyczny detektyw, sardoniczne poczucie humoru i klimat stylowego kryminału noir. Jeśli jeszcze nie znacie Tomasza Winklera, to właściwy moment, żeby nadrobić zaległości.
Agresja Rosji na Ukrainę z 24 lutego 2022 roku zmieniła wszystko. Z jednej strony przyniosła krach imperialnych rojeń Moskwy, z drugiej – spowodowała solidarną reakcję państw zachodnich. To daje nadzieję na przyszłość, choć spokojnie już nie będzie. Wojna ostatecznie zakończyła belle époque w dziejach naszego regionu i pozbawiła liderów Zachodu złudzeń. Otworzyła też jednak przed Polską szansę na zajęcie bardziej poczesnego miejsca w Europie.
Jak nie zmarnować tej szansy? Na jakie zmiany możemy się przygotować? Co czeka nasz kraj, w którym skończyły się dobre czasy III RP, i nasz kontynent po fiasku polityki appeasementu wobec Rosji? Czego uczą nas burzliwe wydarzenia ostatnich lat i dekad? Paweł Kowal, profesor Polskiej Akademii Nauk, praktyk i teoretyk polityki wschodniej, szuka odpowiedzi na te pytania w rozmowie z Agnieszką Lichnerowicz, nagradzaną dziennikarką i reporterką relacjonującą najważniejsze wydarzenia na arenie międzynarodowej.
„Od 1989 roku, początku pięknej epoki naszych czasów, Europa mogła cieszyć się spokojem i rosnącym dobrobytem. Takie możliwości nie otworzyły się przed Polakami być może nawet od XVI wieku – Polska i inne państwa dostrzegły to i z powodzeniem wykorzystały. Agresja Putina wymierzona w Ukrainę może położyć temu kres. Paweł Kowal i Agnieszka Lichnerowicz analizują obecną sytuację i zagrożenia w szerokiej perspektywie. I robią to w znakomitym stylu”. Daniel Fried, Ambasador Stanów Zjednoczonych w Polsce w latach 1997-2000.
Autorka „Czułej Przewodniczki”, fenomenu wydawniczego ostatnich lat, powraca z nową inspirującą książką dla kobiet. Ta książka rodzi się we mnie z mieszanki uczuć. Pierwszy jest smutek - bo patrzę z bardzo bliska na kobiety, które trwają w znieruchomieniu, chociaż, paradoksalnie, są w ciągłym ruchu. W rozmowach z przyjaciółkami, w historiach uczestniczek prowadzonych przeze mnie warsztatów, w listach od czytelniczek „Czułej Przewodniczki” wciąż wraca wątek życia w uwikłaniu, życia nie swoim życiem. To wywołuje we mnie poczucie wielkiej straty, jakiegoś kompletnego bezsensu. Potem budzi się oburzenie. I - wreszcie - nadzieja, że możemy się spotkać i że to spotkanie i dla ciebie, i dla mnie będzie ważne. Widzę je jako rodzaj wspólnej wyprawy w poszukiwaniu wewnętrznej wolności - nie takiej wolności, którą ktoś tobie albo mnie miałby wręczyć, ale tej, którą możemy znaleźć w swoim środku. - Natalia de Barbaro
Odwieczna harmonia została naruszona. Jedyną nadzieją na ocalenie świata Zorzy jest całkiem zwyczajny chłopiec. Ari wyrusza samotnie ku swemu przeznaczeniu. W mroźnej krainie, nad którą świecą dwa księżyce, ludzie i zwierzęta od wieków żyją w przyjaźni. Jednak ostatnio zaczynają się dziać niepokojące rzeczy. Jest coraz zimniej, śnieżne krowy linieją, w jeziorach i morzu brakuje ryb, pod lodem zaś czai się zło. A najgorsze jest to, że Zorza… umiera. Jedenastoletni Ari udaje się w daleką, pełną niebezpieczeństw podróż. Zanim odkryje mroczną tajemnicę, na swojej drodze spotka nowych przyjaciół oraz przeżyje coś, co na zawsze odmieni jego życie. Karolina Lewestam, autorka m.in. bestsellerowej "Małej Księżniczki", powraca – tym razem z powieścią fantasy. "Silla" to pierwszy tom nowej serii, w której czytelnicy i czytelniczki przeniosą się do wspaniałego i zaskakującego świata Zorzy, pełnego gadających niedźwiedzi, wilków, fok oraz Czarnych Ptaków. Piękno tej baśniowej krainy mistrzowsko oddał Mariusz Andryszczyk, którego czytelnicy pamiętają z ilustracji do książek takich jak "Lolek", "Rutka" czy "Przyjaciel Północy".
– Tam są takie dwie skały, one zawsze dają cień – Agnieszka powiedziała to bardzo słabym głosem. Chciała powiedzieć coś więcej, ale lekarka z hospicjum domowego, którą poinformowaliśmy o naszym pomyśle, pogłaskała ją tylko po ręce. Był początek maja 2022 roku. Zaczynał się piąty rok choroby nowotworowej mojej żony. Wiedzieliśmy, że tę walkę przegrała. Wtedy właśnie wpadłem na pomysł: wynajmijmy kampera i pojedźmy do nas na Sycylię.
Podróż na południowe krańce Europy jest klamrą, w której Wojciech Czuchnowski, znany dziennikarz i publicysta, pomieścił intymny pamiętnik o odchodzeniu swojej żony. Z wnikliwością, precyzją i bez znieczulenia prowadzi nas przez stadia miłości, kryzysów ich związku i choroby. Ta książka jest w równym stopniu bolesna, jak i niosąca nadzieję. Czuchnowski, pisząc ją, próbuje bowiem wydobyć się z rozpaczy. Ta próba przepracowania żałoby zmienia się na oczach czytelników w literaturę.
Czy Karol Wojtyła wiedział o pedofilii wśród księży, zanim został papieżem? Czy pomagał im uniknąć odpowiedzialności? Odpowiedź niestety brzmi: tak. Znał problem z czasów, kiedy był arcybiskupem krakowskim. Jeszcze jako biskup krakowski Karol Wojtyła nieraz stał oko w oko z księżmi, którzy przyznawali się do molestowania dzieci. Nie mógł więc myśleć, że oskarżenia wobec nich są fałszywe. A mimo to wielokrotnemu recydywiście Surgentowi, jak i wielokrotnemu gwałcicielowi Lorancowi przyszły papież pozwolił pozostać duszpasterzami. Surgentowi nawet z zachowaniem prawa do nauczania religii. Bolesławowi Sadusiowi pomógł uniknąć odpowiedzialności przenosząc za granicę, gdzie rozkwitła jego kariera. A może to wszystko ubeckie prowokacje, które miały skompromitować kościół i przyszłego papieża? Nic nie wskazuje na to, by komuniści preparowali dowody obciążające tych duchownych. Przeciwnie: księża nieraz unikali procesów, chociaż milicja i SB miały przeciwko nim twarde dowody. Władzy nie udawało się propagandowo wykorzystywać oskarżeń o pedofilię właśnie dlatego, że Kościół odrzucał je jako rzekome prowokacje.
Ekke Overbeek, autor głośnej książki „Lękajcie się. Ofiary pedofilii w polskim Kościele mówią”, wprowadza nas za kulisy swojego śledztwa na temat odpowiedzialności metropolity krakowskiego za tuszowanie pedofilii wśród podległych mu duchownych. Śledzi dokumenty, które przetrwały w archiwach, ale dociera też do miejsc, w których miały miejsce skandale sprzed lat i ich ofiar. Opisuje zbiorową amnezję, która ogarnęła "źle dotkniętych", ale zadaje też pytania, czy w świetle zgromadzonych dowód da się utrzymać tezę o dobrym, oszukiwanym przez watykańskich urzędników papieżu, który bardzo długo nic nie wiedział o patologiach, które trawią kościół. Niesprawiedliwością byłoby jednak przedstawianie Jana Pawła II jako jedynego sprawcy wszelkiego zła. Sam był dzieckiem swoich czasów, swojego kraju i swojego Kościoła. Do molestowania dzieci na taką skalę potrzebne było społeczeństwo – autorytarne, zastraszone i przemocowe. W tym, niezamierzonym, znaczeniu Jan Paweł II miał rację, mówiąc, że „społeczeństwo jako całość” ponosi odpowiedzialność za molestowanie dzieci w Kościele.
Czy podejrzany o morderstwo aktor manipuluje swoim wizerunkiem, aby ukryć tajemnicę z przeszłości?
Nowy thriller laureatki Nagrody Czytelników Wielkiego Kalibru.
Jeszcze poprzedniego wieczoru Alex Skorupsky świętował premierę filmu, rano budzi się w zupełnie innej rzeczywistości. Jego dziewczyna Agnieszka zniknęła, a kamery zarejestrowały, jak jej samochód potrąca kobietę, z którą Skorupsky'ego łączyło coś więcej niż tylko służbowa relacja.
Jeśli Alex nie odnajdzie Agnieszki przed policją, jego budowana latami kariera będzie skończona. Tylko czy Alex jest równie krystaliczny, jak bohaterowie, których gra w filmach? I czy szuka zaginionej dziewczyny, aby ją ocalić? Czy może... chce ją uciszyć na zawsze?
Fejm to nie tylko przewrotny thriller, w którym prawda ma wiele twarzy.
Joanna Opiat-Bojarska otworzyła wiele zamkniętych dla publiczności drzwi, wniknęła do środka i obnażyła prawdę o mechanizmach rządzących światem sław. "Fejm jest jak dobry film sensacyjny, w którym po wielu zwrotach akcji, aż do samego końca jesteśmy robieni w balona, ale na tym polega dobra rozrywka. Joanna Opiat-Bojarska Nagrody Czytelników Wielkiego Kalibru nie dostała przypadkiem. Kryminał to powietrze, którym oddycha, a więc drogi czytelniku, poproszę o głęboki wdech i zaczynamy!" Karolina Korwin-Piotrowska.
Jedna z najgłośniejszych powieści ostatnich dekad uznana za manifest feminizmu i wiwisekcję postkomunistycznej Ukrainy. Wydana po raz pierwszy w 1996 roku powieść, którą sama Oksana Zabużko określiła mianem psychoanalizy narodowej szybko stała się ukraińskim bestsellerem i zyskała międzynarodowy rozgłos. Jej bohaterka, poetka i wykładowczyni, z dystansu amerykańskiego uniwersytetu przygląda się swojej poturbowanej przez historię ojczyźnie, Ukrainie, ale i sobie samej, uwikłanej w trudną relację, przeszłość i własne ograniczenia. W hybrydycznej narracji Zabużko pokazuje jak lata totalitaryzmu odcisnęły piętno na intymnych relacjach, skazując je na bylejakość i stereotypowość ról. Drapieżnym, gęstym od emocji językiem o walce jaką jej bohaterka musi stoczyć by zawalczyć o siebie, a także pracy, jaką musi wykonać jej zdegradowany mentalnie i kulturowo kraj. Badania terenowe nad ukraińskim seksem budzące liczne kontrowersje w momencie wydania z upływem czasu stały się współczesną klasyką i zapoczątkowały falę nowej literatury pisarek, zwanych „córkami Zabużko”. Do dziś są najchętniej przekładaną, ukraińską powieścią prowokującą do dyskusji o ukraińskich kompleksach i sytuacji kobiet w postsowieckich społeczeństwie.
Z jednej strony światowa kariera w modelingu, z drugiej pobyt w szpitalu psychiatrycznym i zaburzenia ze spectrum.Cleo Ćwiek bez autocenzury opowiada Agacie Trzebuchowskiej o euforiach i depresjach, miłości i gaslightingu. O wieloletniej terapii. O pracy modelki od pierwszych kroków, po sukces. A także o odkrywaniu i uczeniu się zupełnie nowych rzeczy i poczuciu sprawczości, jakie daje rozwijanie pasji.Trudno mi się wyzbyć myśli, że mam dopiero 27 lat i to absurdalny moment, żeby pisać biografię. Ale trafiłam na coś, co powiedziała Brene Brown, co zmieniło moje podejście: "Któregoś dnia opowiesz historię o tym, jak przezwyciężyłaś to, przez co teraz przechodzisz i stanie się ona częścią czyjegoś poradnika przetrwania".Cleo ĆwiekWydaje mi się, że dochodzenie do siebie to główny temat naszej książki, a historia Cleo jest jego pięknym i budującym przykładem. To opowieść o młodej kobiecie, która długo wolała być kimś innym, aż w końcu nabrała odwagi do bycia sobą i na tyle to polubiła, że z otwartością i ciekawością czeka na to, kim się stanie. Bo przecież wszyscy co chwilę się zmieniamy. I właśnie ta zmiana, jeśli ją zaakceptujemy, może nam dać nie tylko ukojenie, lecz także siłę do bycia tu i teraz.Agata Trzebuchowska
TOMASZ SAMOJLIK & ADAM WAJRAK prezentują:UMARŁY LAS: seria najbardziej odjechanych komiksów o przyrodzieWitajcie na Dzikim Wschodzie! Wielka przygoda? Zagadka do rozwiązania? Niezwykli skrzydlaci bohaterowie? Rysunki i żarty Samojlika? Przyrodnicze opowieści i zdjęcia Wajraka? Tu znajdziecie wszystko (a nawet więcej)!Pierwsza część serii - Umarły LasBROŃCIE SWOJEJ PUSZCZY, OBYWATELE PTAKI!Gdy do miasteczka na Dzikim Wschodzie o nazwie Umarły Las przybywa nowy szeryf, dzięcioł trójpalczasty Triko, na pozór wszystko gra. Dzięcioł białogrzbiety Blekoto podaje w saloonie larwy, dzięcioł duży Kapral prowadzi bank nasion, sóweczka Mogiłczyk wyprawia pogrzeby, a korniki drążą korytarze pod korą. Jednak szybko się okazuje, że ten spokój jest pozorny. W dodatku zjawiają się podstępne szpaki. Czy Triko sprawdzi się w roli szeryfa? Czy wyjdzie na jaw jego wstydliwa tajemnica? Czy zyska szacunek ptaków i miłość dzięciolicy Tridy? Wreszcie - co z tymi kornikami?"Umarły Las" to zabawny ptasi western. Ale czytelnik ani się obejrzy, jak zostanie niechcący wyedukowany. Łyknie zdrową porcję wiedzy o lesie, a być może pomnoży grono szlachetnych obrońców przyrody. Śmieszne dialogi, fajnie scharakteryzowani bohaterowie, na dodatek bonus - miniciekawostki puszczańskie opatrzone zdjęciami.Joanna Olech
TOMASZ SAMOJLIK & ADAM WAJRAK prezentują: UMARŁY LAS: seria najbardziej odjechanych komiksów o przyrodzie Witajcie na Dzikim Wschodzie! Wielka przygoda? Zagadka do rozwiązania? Niezwykli skrzydlaci bohaterowie? Rysunki i żarty Samojlika? Przyrodnicze opowieści i zdjęcia Wajraka? Tu znajdziecie wszystko (a nawet więcej)! Trzecia część serii - Zew Padliny MÓJ JEST TEN KAWAŁEK PADLINY! W Umarłym Lesie poruszenie – w sąsiedztwie pojawiła się padlina! Kto żyw, pędzi na darmowy obiad: sikory, sójki, kruki... A ile przy tym zamieszania i hałasu! Szeryf Triko postanawia zaprowadzić porządek. Kto to widział, żeby tak uprzykrzać życie innym ptakom z powodu jakiegoś truchła. Niestety, dzięcioł szybko odkrywa, że to o wiele trudniejsze, niż mógłby przypuszczać. Potrzebny jest sprytny plan. Hmm, a gdyby tak skrzyknąć siedmiu wspaniałych i dużych padlinożerców? O tym, jak mu się udała współpraca z nimi, i co z tego wynikło, dowiecie się z trzeciej części odjechanych przygód mieszkańców Umarłego Lasu Chociaż padlina bardzo śmierdzi i czasem okropnie wygląda, to i tak jest niesamowita. Wiem, co mówię, bo się w niej grzebałam. Bardzo polecam Wam tę książkę! Nuria Selva Fernandez, badaczka padlinożerców Padlina. To brzmi paskudnie. Tymczasem w lesie staje się centrum życia towarzyskiego i przyczynkiem do fascynującej opowieści. Jestem pod wrażeniem. Piotr Stanisławski, Crazy Nauka
Bohaterowie tej książki są wspaniałymi wrażliwymi ludźmi, którzy po latach zmagania się ze sobą doszli do ściany. Stanęli nad przepaścią. Można tu dorzucić jakiekolwiek inne określenie, ale prawda jest taka, że to, co czuje osoba w depresji, trudno ubrać w słowa. Jednak naszym rozmówcom to się udało. Szczerze i bardzo intymnie opowiedzieli o swoim życiu z depresją. Podzielili się wspomnieniami z najtrudniejszych momentów, w których choroba popchnęła ich w stronę samobójstwa. Ale zebrane w książce rozmowy to również dowód na to, że z depresji da się wyjść. Że jest nadzieja na wyzdrowienie, choć wewnątrz ledwo tli się wola życia. Wśród wielu beznadziejnych coachingowych powiedzonek mamy jedno ulubione: „Co nas nie zabije, to nas wzmocni”. Powiedzcie to, mądrale, gwałconym dzieciom, ofiarom dziecięcej przemocy, alkoholowym rodzinom, dzieciom niechcianym, niesłuchanym, nieakceptowanym. Powiedzcie ofiarom terroru psychicznego i popieprzonych rodziców, którzy zawsze wiedzą lepiej, co jest dla ich dziecka najlepsze. Chcemy, by ta książka stała się również przyczynkiem do refleksji nad tym, czego my, dorośli, dokonujemy na naszych najukochańszych pociechach. Bo to, że często gotujemy im piekło, nie ulega wątpliwości. To również książka o tym, jak trudno z niego wyjść. Małgorzata Serafin, Marek Sekielski
Tomasz Samojlik i Adam Wajrak przedstawiają:Kryminalne zagadki wielkiego miasta (w wersji ornitologicznej, rzecz jasna)Nowy komiks najfajniejszego duetu przyrodników z Puszczy BiałowieskiejDzieje się coś podejrzanego, obywatele ptaki!Wróble na mieście ćwierkają, że zrobiło się niebezpiecznie. Ni stąd, ni zowąd z nieba zaczęły spadać ptaki. Kto je atakuje: sokół, wrony, krogulec? Jak w miejskiej dżungli namierzyć winnego? Toż to grubsza sprawa. Sprawa dla prawdziwego detektywa, Detektywa Wróbla. Może i nie ma dużego doświadczenia, ale nie brakuje mu zapału. No i towarzyszy mu ciekawska włochatka Purzysława.Znakomita zabawa, prześmieszne dialogi, solidna porcja wiedzy przyrodniczej oraz misja, która może zmienić miasto na lepsze! Trzymajcie kciuki za rozwiązanie zagadki!"Detektyw Wróbel"to kolejny po trylogii"Umarły Las", Nie umarły Las" i "Zew Padliny"komiks Tomasza Samojlika z przyrodniczymi opowieściami i zdjeciami autorstwa Adama Wajraka.
24 lutego 2022 ziemia zatrzęsła się od rosyjskich rakiet padających na Ukrainę. Świat powinien zmienić się nieodwracalnie, ale czy się zmienił? Czy zobaczył wreszcie w Rosji to, co od co najmniej stulecia widzą w niej Ukraińcy? Część ukraińskich intelektualistów znalazła się w okopach, gdzie o europejskość swojego kraju walczą w dosłownym znaczeniu słowa. Pozostali wszystkim, którzy chcą słuchać, tłumaczą rzeczy dla Ukraińców oczywiste – że ta wojna nie zaczęła się ani w 2022, ani w 2014. Wśród nich jest Oksana Zabużko, która 23 lutego wpadła z krótką wizytą do Warszawy, i tak w dniu inwazji została „pisarką w podróży”. Od tamtego dnia powtarza: Rosja do takiego stopnia nie może pogodzić się z niepodległością Ukrainy, że chce ni mniej, ni więcej, tylko tego, żeby Ukraina nie istniała. Najdłuższa podróżnie jest jednak książką czarną. W tym pasjonującym i błyskotliwym eseju Zabużko przypomina, że jedynym źródłem władzy w Ukrainie jest lud, a „Ukraina wybrała być”. Pokazała to w ostatnich latach wielokrotnie. Ta decyzja nie podlega władzy ani Poroszenki, ani Zełenskiego, ani tym bardziej brutalnych rządców Moskowii-Rosji. A jeśli „mała” Ukraina może odmówić gry na zasadach niszczącego planetę surowcowego imperium, to może jest nadzieja na większą, cywilizacyjną zmianę?
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?