W świecie, gdzie puszczą włada leszy, w jeziorze żyją topielce, a nocami wśród chat przemykają zmory i strzygonie, młodziutka Venda musi stanąć na straży bezpieczeństwa mieszkańców Wilczej Doliny. Przyjdzie jej mierzyć się nie tylko z bogami czy stworzeniami nocy, ale znacznie groźniejszymi przeciwnikami: samotnością, strachem i zwątpieniem. Na oczach Vendy wypełnia się starożytne proroctwo. Do Wilczej Doliny powraca DaWern - ostatni z Wilkarów. Zemsta Pana Lasów za rzeź jego dzieci wydaje się nieunikniona. Czy zakazana miłość stanie na drodze przeznaczeniu, czy też pozwoli wypełnić przerażającą przepowiednię? Jak potoczą się losy zakochanego w zielarce syna karczmarza, pięknej minstrelki Stalki, towarzyszącego jej wojownika i innych mieszkańców wioski, z których każdy skrywa swoje tajemnice?
Od kilkunastu lat Wilcza Dolina przygotowuje się na powrót wilkarów. Opiekunka jest zmęczona oczekiwaniem, odpowiedzialnością, strachem i niepewnością. DaWern wiedzie podwójne życie i wciąż nie jest pewne, po czyjej stronie stanie, gdy przyjdzie czas. Dziecko krwi Elleniale dorosło i jest gotowe poznać Pana Lasu. Alasa coraz bardziej interesuje się zdziwaczałym Irkem. Dawno temu wywieszczyła, że kiedyś pomoże mężczyźnie odnaleźć spokój, a potem wrócą wilkarzy. W miarę jak wieszczka i bartnik zbliżają się do siebie, czas przepowiedni nieuchronnie zaczyna się wypełniać. Nowa opowieść z Wilczej Doliny urzeka, tak jak poprzednie, baśniową niesamowitością i urokliwą słowiańską atmosferą, nienagannym stylem, porywającą fabułą i galerią niezwykle barwnych postaci, niektórych dobrze nam znanych, ale także nowych, wcale nie mniej ciekawych. Przede wszystkim jednak oczarowuje, wręcz oszołamia bogactwo autorskiej inwencji i bujność formy, jaką Marta Krajewska kreuje, wręcz maluje w naszej wyobraźni przekonującą wizję własnego świata. Wspaniała, fascynująca lektura!Witold Jabłoński, autor „Darów bogów”, „Popiela” i „Wandy”Długo wyczekiwany finał trylogii z Wilczej Doliny urzeknie Was liryzmem i magią. Marta Krajewska z właściwą sobie subtelnością zaplata wszystkie nici tego wyjątkowego słowiańskiego fantasy, tkając niezwykle satysfakcjonujące zakończenie. Maria Zdybska, autorka serii „Krucze serce” Nikt prócz Marty Krajewskiej nie potrafi tak wspaniale opowiadać słowiańskiego fantasy. Tylko ona zdoła zanurzyć czytelnika w historii, opleść go słowami i zatrzymać aż do ostatniej strony, by zostawić niepocieszonego, że opowieść się zakończyła. Małgorzata Lisińska, autorka serii „Tropiciel”
W Wilczej Dolinie licho nie śpi!
Od kiedy Bratmił rozpoczął nauki u Chaberki, oboje mają ręce pełne roboty. W chacie kowala coś harcuje nocami i pozbawia gospodarzy snu. Należąca do rybaków krowa nagle traci mleko, jakby ktoś rzucił na nią urok. Kłopoty zdają się nie mieć końca, opiekunka jednak nie załamuje rąk, ale beznamiętnie egzekwuje prawa boskie i ludzkie.
Bratmił obawia się, że może się stać równie bezwzględny jak Chaberka, a jednocześnie zdaje sobie sprawę, że rola opiekuna tego wymaga. Chłopiec zaczyna się bać, że albo zatraci siebie, albo nie sprosta pokładanym w nim nadziejom.
Początek nauki jest niczym świt. Jeszcze nie wiadomo, czy nadchodzący dzień będzie pełen smutku, czy radości. O świcie wszystko jest możliwe, a Bratmił musi wybrać właściwie.
Marta Krajewska ponownie zabiera nas do Wilczej Doliny, na spotkanie z Bratmiłem. Pierwsze rozterki, troski, trudne wybory i pierwsza miłość… To mądra opowieść dla rodziców i ich dorastających dzieci.
Opowieść z Wilczej Doliny
Podczas każdej pełni księżyca mieszkańcy Wilczej Doliny ryglują drzwi w chatach i siedzą w ciszy, nasłuchując z niepokojem wycia wilkołaka. Pochłonięta własnymi kłopotami Venda nie potrafi w pełni poświęcić się obowiązkom Opiekunki. Nikt nie wie, jak wygórowaną cenę zapłaciła dziewczyna za pomoc otrzymaną od Pana Lasu i jak długo jeszcze będzie jego dłużniczką.
Atra, niepomna ostrzeżeń, pragnie nie tylko odzyskać to, co utraciła, ale również zemścić się. W trakcie swoich poszukiwań odkrywa, że być może ostatni z wilkarów będzie w stanie jej pomóc. Czy jednak jej starania nie doprowadzą do jeszcze większych nieszczęść? Więź łącząca Vendę i DaWerna nie może zostać zerwana bez straszliwych konsekwencji.
W świętym gaju bogowie milczą, a Venda czuje się opuszczona i bezsilna.
Nad Wilczą Doliną zapada zmrok…
„Nikt, tak jak Marta Krajewska, nie potrafi przedstawiać słowiańskiej fantasy poprzez lokalność z jej barwnymi obrzędami i rytuałami. „Zaszyj oczy wilkom” nie jest kolejną epicką opowieścią o zbiorowisku herosów albo jeszcze jedną wariacją na temat „Gry o Tron”. To oryginalna, swojska a przy tym tajemnicza fantasy.”
Paweł Majka, autor „Pokoju światów” i “Wojen Przestrzeni”, dwukrotny zdobywca Literackiej Nagrody im. Żuławskiego
„Pierwszy tom Wilczej Doliny pochłonęłam ekspresowo. Wzbudził moc oczekiwań, a “Zaszyj oczy wilkom” ich nie zawiodło.”
Anna Hrycyszyn, autorka „Zatopić Niezatapialną”
Odcięta od świata wioska w górach nazywana jest Wilczą Doliną, ponieważ jeszcze sto lat temu władali nią wilkarzy - bestie, potrafiące przyjmować postać zarówno ludzką jak i wilczą. Dziś jedynie ostatni z nich pojawia się czasem na ruinach zamczyska lecz wieś wciąż wymaga ochrony przed nocnymi stworzeniami. Rolę pośrednika między bogami, ludźmi i potworami pełni wybierany przez starszyznę opiekun. Po tajemniczej smierci ostatniego z nich, na jego następczynie zostaje wybrana jego młoda córka Venda. Czy poradzi sobie z tym wyzwaniem?
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?