Magdalena Stawowy–Żegalska urodziła się w 1961 r. w Mikołowie. W latach 80. debiutowała w czasopiśmie „Odra”. Publikowała swoje wiersze z „Życiu Literackim”, „Arkadii”, „B1” (piśmie literacko–artystycznym wychodzącym w Niemczech). Pisała także o malarstwie polskim w RFN do „Sztuki”. Wydała tomiki poezji „Owadowy sad” (2010), „Sama z sobą” (2014, „Zostawmy po sobie pełne jeziora” (2018).
Trzeci tomik w dorobku Magdaleny Stawowy-Żegalskiej, piszącej niespiesznie i z namysłem, przynosi po pierwsze wiersze zainspirowane historią rodziny poetki. Ich bohaterami są mama – Perseida, która kiedyś zabłysła, a teraz gaśnie, babcia Zofia, chłopka ze wsi w Puszczy Pszczyńskiej, dziadek Ludwik kopiący motyką. Przywoływane obrazy utraconego świata dzieciństwa zachwycają szczegółem i nastrojem. Po drugie znajdziemy tam teksty komentujące wydarzenia, które poetką wstrząsnęły (historia Gruzinki ocalałej z masakry w czasie wojny gruzińsko-abchaskiej), postacie, które ją inspirują (Tołstoj) i zdarzenia na pozór błahe, które stają się tematem wiersza, jeśli potrafimy odpowiednio się przyglądać i czuć (ścięcie drzewa, natrętna osa).
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?