Czekałem niecierpliwie na kolejną książkę poetycką Pawła Soroki. Od wydania poprzedniego tomu pt. ""Wyzwalanie wyobraźni. Wiersze najnowsze i wybrane"" (Warszawa 2010) minęło dziesięć lat. W tym też roku 24 kwietnia odwiedził moją Stasiewiczówkę. To długo. Choć u wielu znakomitych poetów okresy milczenia przerywane publikacją zwięzłą czy pojedynczymi lirykami drukowanymi w prasie literackiej, almanachach były nawet dłuższe...Jerzy Stasiewicz
Głównym celem książki jest dokumentacja i analiza dorobku PRL-u w budowie nowych zakładów przemysłowych (1949-1989) oraz ich losów po reformie ustrojowej (1989-2012). Odnosi się do okresu transformacji, która polegała na przejściu od gospodarki planowej do kapitalizmu i gospodarki rynkowej. Autorzy podkreślają, że zmiany, które nastąpiły po 1989 r., były konieczne i nieuchronne. Gospodarka ukształtowana w PRL-u wymagała radykalnych i głębokich zmian. Ale transformacja oznaczała likwidację znacznej części przemysłu, masowe bezrobocie i uratę części majątku narodowego. Nieuchronne były głębokie zmiany strukturalne w przemyśle, po jego otwarciu na konkurencję międzynarodową. Ale niepokój budzi duża skala likwidacji zakładów przemysłowych. I to stał o się przedmiotem badań obejmujących losy 1615 zakładów prezentowanych z podziałem na branże i województwa. Analiza prowadzi do tezy, że koszty transformacji w Polsce, zwłaszcza w jej przemyśle, były zbyt wysokie. Skala likwidacji majątku przemysłowego stworzonego w poprzednim systemie była w Polsce znacznie większa niż w innych krajach transformacji (z wyjątkiem byłej NRD). W żadnym z krajów transformacji spadek zatrudnienia w przemyśle nie był tak dużyi jak w Polsce. Autorzy podkreślają nieuchronność procesu transformacji ustrojowej i gospodarczej, pokazując jednocześnie niepokojące zjawisko regresu w poziomie uprzemysłowienia kraju.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?