Poznanie Piotra było dla Lidki jak wygranie losu na loterii - przystojny, bogaty, szarmancki. Życie jej nie rozpieszczało, a przy jego boku marzenie o założeniu normalnej rodziny stało się realne. Wspólne pasje, ślub, dom, do pełni szczęścia brakowało Lidce tylko dziecka. Wszystko nagle runęło, kiedy Piotr oznajmił, że złożył pozew o rozwód, i odszedł. Bez słowa wyjaśnienia. Jak się po czymś takim pozbierać? Jak nie stracić nadziei, że w ogóle jest to możliwe? Lidka szuka ukojenia w ukochanych górach. To w Zakopanem znajdzie coś więcej niż spokój. Bo kiedy zostają tylko okruchy nadziei, życie pisze dla nas własny scenariusz.
Dzień, w którym Lena odbiera dyplom opiekuna medycznego, ma być początkiem lepszego życia. Usamodzielni się i wyprowadzi z domu, od pijącego ojca i współuzależnionej matki. Los w końcu zaczyna jej sprzyjać: dostaje pracę w domu opieki i wprowadza się z Markiem do wynajętej kawalerki, gdzie może hodować swoje ukochane rośliny. W pracy Lena się spełnia, ma cel: dotrzeć do jednej z podopiecznych, pani Zofii, która uparcie milczy i nie wypuszcza z rąk tajemniczego zawiniątka. Wszystko powoli się układa.
W jednym momencie ta układanka się rozsypuje, a wybory, przed którymi stanie Lena, nie będą należeć do łatwych. Niespodziewane wsparcie dostanie od pani Zofii. Niewidzialna nić porozumienia, która połączy kobiety, przeistoczy się w coś trwałego.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?