Czwarty tom wyjątkowej serii fantasy spod znaku płaszcza i szpady. Po latach zmagań i poświęceń Falcio val Mond, Pierwszy Kantor Wielkich Płaszczy, jest bliski realizacji marzenia swojego zmarłego króla i obsadzenia na tronie jego córki Aline, by raz na zawsze przywrócić praworządność w Tristii. Jednak, jak to w przypadku Wielkich Płaszczy bywa, sprawy się komplikują. W sąsiednim kraju enigmatyczny nowy przywódca Avares jednoczy barbarzyńskie armie, od dawna nękające granice Tristii. Co gorsza, ponoć ma nowego sojusznika: Trin, która dwukrotnie próbowała zabić Aline, by zdobyć tron Tristii dla siebie. Mając za sobą armie Avaresa, dowodzone przez żądnego krwi wojownika, Trin będzie nie do powstrzymania.
Jak zabić świętego?Falcio, Kest i Brasti niedługo się tego dowiedzą, ponieważ ktoś właśnie znalazł na to sposób. I żeby było ciekawiej, na jedną ze swoich pierwszych ofiar wybrał ich przyjaciółkę.Książęta już od jakiegoś czasu zachodzą w głowę, jak nie dopuścić, by Aline zasiadła na tronie. Tymczasem zaczynają ginąć święci, a cała Tristia aż huczy od plotek, że jej koronacji przeciwni są sami bogowie. Duchowni próbują się bronić: przywracają zbrojne zakony żołnierzy, asasynów, a przede wszystkim Inkwizytorów. Aby powstrzymać zakusy kapłanów dążących do wprowadzenia w Tristii teokracji, Falcio musi znaleźć mordercę, a jedyny wiodący do niego trop to przerażająca żelazna maska, która sprawia, że święci popadają w obłęd i stają się bezbronni. Ale odszukanie zbrodniarza to tylko połowa sukcesu - będzie trzeba jeszcze zmierzyć się z nim w walce. Z jej wygraniem może być jednak pewien problem, bo zapowiada się pojedynek, w którym każdy szermierz - nawet ten najbardziej wytrawny - będzie bez szans.
Tristia to kraj przeżarty intrygami i korupcją. Idealistyczny młody Król Paelis nie żyje, a Wielkie Płaszcze – legendarni wędrowni trybuni, którzy zaprowadzali w królestwie sprawiedliwość – zostali napiętnowani jako zdrajcy. Lecz tuż przed tym, jak jego głowa została zatknięta na żerdzi, król zobowiązał każdego ze swoich stu czterdziestu czterech trybunów do wykonania innej misji.
Falcio Val Mond, Pierwszy Kantor, z pomocą innych Wielkich Płaszczy Kesta i Brastiego wypełnił ostatnie zadanie od jego Króla: odnalazł jego czaroity – a przynajmniej jeden z nich, który zresztą okazał się całkiem czymś, a właściwie kimś, innym niż się spodziewali. Teraz ich zadaniem jest ochrona czaroitu przed tymi, którzy próbują go unicestwić. Nie byłoby z tym żadnego kłopotu, gdyby na ich drodze nie stali daishini, równie legendarna grupa asasynów, nie zapominając o książętach, którzy są zdeterminowani, by zachować władzę w swoim rozbitym królestwie.
Wielkie Płaszcze. Sędziowie, bohaterowie… zdrajcy?
Król nie żyje, Wielkie Płaszcze rozwiązano, a Falcio val Mond i jego towarzysze Kest i Brasti skończyli jako straż przyboczna szlachcica, który na domiar złego nie chce im płacić. Ale mogło być gorzej – ich chlebodawca mógłby leżeć martwy, podczas gdy oni musieliby bezradnie patrzeć, jak zabójca podrzuca fałszywe dowody wikłające ich w morderstwo. Chwileczkę… Przecież to właśnie się zdarzyło!
W najbardziej zepsutym mieście świata zawiązuje się spisek koronacyjny, a to oznacza, że wszystko, o co walczą Falcio, Kest i Brasti, może lec w gruzach. Jeśli tych trzech zechce przeciąć intrygę, ocalić niewinnych i wskrzesić Wielkie Płaszcze, będą musiały wystarczyć im rapiery w dłoniach i obszarpane skórzane odzienie. Dziś bowiem każdy arystokrata jest tyranem, każdy rycerz – bandytą, a jedyne, czemu można ufać, to ostrze zdrajcy.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?