Najbardziej epickie przygody zawsze rozpoczynają się w karczmie. Dlaczego jednak nie pozostać w niej do samego końca? Zaintrygowani?!
Witajcie w Redlum, mieście potworów, gdzie rzeczywistość przeplata się z magią, a reguły wolnego rynku z brutalnymi prawami natury. Wjeżdżacie na własną odpowiedzialność! W naszym pięknym mieście możecie wiele zyskać, ale również w okamgnieniu wszystko stracić.
Karczma Słodkiego jest jedynym miejscem, gdzie cichną spory i waśnie, a wszyscy - zarówno mieszkańcy, jak i przyjezdni - mogą zaznać chwili spokoju. Nie dajcie się jednak zwieść pozorom. Słodki nie jest człowiekiem, a jego klienci również nie wydają się szczególnie normalni. Szczerze mówiąc, to przeważnie potwory. Ale najgorsze bestie czają się gdzieś tam… na zewnątrz.
Czy Redlum przetrwa? Wydaje się, że nawet tego nie chce!
***
„Czytałam tę książkę dwa razy i za drugim podobała mi się jeszcze bardziej niż za pierwszym. Jest w »Redlum« humor, który w idealnych proporcjach łączy się ze scenami chwytającymi za serce, jest sympatyczny główny bohater, są tajemnice oraz oryginalny pomysł na miejsce akcji. I wreszcie jest efektowne zakończenie, które zgrabnie spina w całość rozrzucone wcześniej tropy. Polecam.”
Anna Kańtoch, pięciokrotna zdobywczyni Nagrody im. Janusza A. Zajdla i zdobywczyni Nagrody Literackiej im. Jerzego Żuławskiego
***
„Katarzyna Rupiewicz pokazuje, że nadal można znaleźć świeże ujęcie zdawałoby się znanego już toposu potworów. »Redlum« to nie tylko błyskotliwie napisana wciągająca opowieść, ale też próba zmierzenia się – w pozornie lekkiej, sardonicznej narracji – z pytaniami, jakie rodzą się przy podobnych rozważaniach. Czy jej odpowiedzi są poprawne – nie da się stwierdzić, w takich sprawach każdy ma swój pogląd. Na pewno są warte poznania.”
Michał Cholewa, autor cyklu „Algorytm Wojny”, zdobywca Nagrody im. Janusza A. Zajdla
Mam na imię A.
Jestem pudełkiem. Złośliwy los uczynił mnie skorupką niosącą w sobie ocean mocy. Tacy jak ja nie powinni istnieć i nie istnieliby, gdyby ludzie nie zniszczyli swojej cywilizacji. Dawno temu, w czasach, których oni sami nie chcą pamiętać.
Uciekam już bardzo długo. Jak dotąd udało mi się ukrywać przed Rządami i zwykłymi mieszkańcami, którzy widzą we mnie tylko pozbawioną emocji kukiełkę.
Mylą się.
Potrafię bać się, cierpieć, mieć nadzieję i żałować!
Kiedy tego potrzebuję.
Koniec świata, posthumanizm i magia. Nietuzinkowo przedstawiony motyw postapo, bohaterowie, których chciałabym spotkać, a całość napisana lekko i z polotem. Bawiłam się świetnie. Katarzyno, pisz więcej! - Anna Hrycyszyn, autorka powieści Zatopić “Niezatapialną”
Przepis na dobrą książkę: weź tyle znanego, by Czytelnik bez trudu się w tym odnalazł, i tyle nowego, by poczuł się przyjemnie zaskoczony. Katarzyna Rupiewicz realizuje ten przepis bezbłędnie. To się po prostu samo czyta! - Marta Kładź-Kocot, autorka powieści Noc kota, dzień sowy
Lekkie pióro i bogata wyobraźnia Katarzyny Rupiewicz powodują, że trudno oderwać się od lektury.- Agnieszka Sudomir, autorka powieści Faza REM
Najbardziej epickie przygody zawsze rozpoczynają się w karczmie. Dlaczego jednak nie pozostać w niej do samego końca? Zaintrygowani?! Witajcie w Redlum, mieście potworów, gdzie rzeczywistość przeplata się z magią, a reguły wolnego rynku z brutalnymi prawami natury. Wjeżdżacie na własną odpowiedzialność! W naszym pięknym mieście możecie wiele zyskać, ale również w okamgnieniu wszystko stracić. Karczma Słodkiego jest jedynym miejscem, gdzie cichną spory i waśnie, a wszyscy - zarówno mieszkańcy, jak i przyjezdni - mogą zaznać chwili spokoju. Nie dajcie się jednak zwieść pozorom. Słodki nie jest człowiekiem, a jego klienci również nie wydają się szczególnie normalni. Szczerze mówiąc, to przeważnie potwory. Ale najgorsze bestie czają się gdzieś tam… na zewnątrz. Czy Redlum przetrwa? Wydaje się, że nawet tego nie chce!
Czytałam tę książkę dwa razy i za drugim podobała mi się jeszcze bardziej niż za pierwszym. Jest w „Redlum” humor, który w idealnych proporcjach łączy się ze scenami chwytającymi za serce, jest sympatyczny główny bohater, są tajemnice oraz oryginalny pomysł na miejsce akcji. I wreszcie jest efektowne zakończenie, które zgrabnie spina w całość rozrzucone wcześniej tropy. Polecam.
Anna Kańtoch, pięciokrotna zdobywczyni Nagrody im. Janusza A. Zajdla i zdobywczyni Nagrody Literackiej im. Jerzego Żuławskiego
Katarzyna Rupiewicz pokazuje, że nadal można znaleźć świeże ujęcie zdawałoby się znanego już toposu potworów. „Redlum” to nie tylko błyskotliwie napisana wciągająca opowieść, ale też próba zmierzenia się – w pozornie lekkiej, sardonicznej narracji – z pytaniami, jakie rodzą się przy podobnych rozważaniach. Czy jej odpowiedzi są poprawne – nie da się stwierdzić, w takich sprawach każdy ma swój pogląd. Na pewno są warte poznania.
Michał Cholewa, autor cyklu „Algorytm Wojny”, zdobywca Nagrody im. Janusza A. Zajdla
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?