Napisana przez prawdziwego strażaka, pouczająca, a zarazem zabawna książeczka przedstawiająca strażacki fach. Mnóstwo ciekawych, czasami nawet bardzo zaskakujących informacji na temat zawodu pogromcy ognia. Intrygujące pytania, w stylu: Co zrobić, gdy podczas akcji zachce się jeść albo siku? Lub: Czy strażak umie tańczyć i śpiewać? W komplecie do superciekawego tekstu kapitalne ilustracje, łącznie z pokazaniem przekroju wozu strażackiego.
Opowieść o diablicy, która z miłości do osobnika piekło porzuciła. Za siedmioma górami, za siedmioma lasami i siedmioma rzekami żył sobie czarownik Stanisław. Kiedyś doradzał królowi, lecz jak z Zachodu nadeszła do Polski dziwna moda na palenie tych, co parają się czarami, musiał dwór opuścić. I tak z roku na rok gorzkniał jeszcze rzadziej o siebie dbał, zbyt to coraz częściej miał smak na miody sycone, wina i piwa. Krótko mówiąc: staczał się. Pewnego dnia w zapyziałej chatce czarownika pojawiła się piekielnie piękna niewiasta piekielna, wszak z piekła rodem. Diablica owa dała nogę z czarciego świata, bo marzyła o tym, żeby stać się człowiekiem, mieć rodzinę i o nią dbać. Nasz czarownik zakochał się w diablicy i postanowił pomóc jej w uzyskaniu ludzkiej postaci. Tymczasem w pościg za uciekinierką wyruszył wysłannik Jego Najsroższej Niemiłosierności, niezbyt rozgarnięty lecz nadgorliwy szatan Boruta, przeciwnie zaś Stanisław znów trafił na posesja królewski, na którym zamiast króla niepodzielnie rządził demoniczny ojciec kurator. Komu przypadnie ręka królewny, kto pokona smoka i czy spełni się marzenie diablicy? Czy jak to w baśniach bywa wszyscy będą żyli latami i szczęśliwie?
Opowieść o niewinnej miłości w czasach, gdy spełniały się przepowiednie i najokrutniejsze snyRok Pański 1241 zło nadchodzi od wschodu, całą chmarą, jak szarańcza. Piekielna nawałnica tartarska pochłania rozbitą na dzielnice Polskę. Kraj tonie we krwi. Wizje św. Jadwigi z Bożej łaski księżnej śląskiej wskazują na nadchodzący koniec świata. Wojnę o dusze ludzkie toczą także zesłani na ziemię diabeł Janusz i anioł Pietrek. Mimo zagrożenia i strachu miłość rządzi się swoim odwiecznym prawem... Zielarka Anucha odczynia miłosny urok rzucony na giermka Wojdę przez krakowską wojewodziankę Gertrudkę. Los jednak chce, że Anucha się zakochuje w Wojdzie z wzajemnością. Na ich miłość niechętnie patrzą rodzice giermka, a także zazdrosny o zielarkę wikary Przemko. Czy miłość okaże się silniejsza od różnic stanowych i nieszczęść wojny?
Za siedmioma górami, za siedmioma lasami i siedmioma rzekami żył czarownik Stanisław — doradzał królowi, lecz gdy z Zachodu nadeszła do Polski moda na palenie tych, co parają się czarami, musiał dwór opuścić. Z roku na rok gorzkniał, coraz częściej smakując miody sycone, wina i piwa. Staczał się. Pewnego dnia w zapyziałej chatce czarownika pojawiła się piekielnie piękna niewiasta – piekielna, bo z piekła rodem. Diablica owa dała nogę z czarciego świata, chciała bowiem stać się człowiekiem, mieć rodzinę i o nią dbać. W pogoń za uciekinierką wyruszył niezbyt rozgarnięty, lecz nadgorliwy diabeł Boruta. Zakochany w diablicy czarownik postanowił pomóc jej w uzyskaniu ludzkiej postaci. Znów trafił na dwór królewski, na którym — zamiast króla — niepodzielnie rządził ojciec kurator. Komu przypadnie ręka królewny? Kto pokona smoka? Czy diablica spełni swoje marzenie i czy – jak to w baśniach bywa – wszyscy będą żyli długo i szczęśliwie?
Pod koniec II w. p.n.e. do granic Imperium Rzymskiego doszły dwa ogromne, wędrowne plemiona germańskie „pod bronią” – Cymbrowie i Teutoni. Zlekceważenie ich liczebności i możliwości bojowych spowodowało zagładę kilku armii konsularnych. Okazało się, że wystawiający liczne wojska Rzym stanął na krawędzi zagłady, gdyż nie ma już ani żołnierzy, ani dowódców. Tylko Alpy i brak rozeznania geopolitycznego wodzów germańskich dały Rzymowi czas na otrząśniecie się. Sytuację uratował pochodzący z ekwitów Gajusz Mariusz, który dokonał przełomowej reformy – zaciągnął do piechoty ciężkozbrojnej ochotników z proletariatu, dając im broń na koszt państwa i płacąc żołd. Tym samym doszło do utworzenia regularnej armii zawodowej. To ta właśnie armia w kilkudniowej bitwie pod Aque Sextiae rozbiła i zniszczyła w 102 r. p.n.e. siły Teutonów. Cymbrowie nie brali udziału w tych starciach, lecz we własnej wędrówce obeszli dookoła Alpy. Wczesną wiosną 101 r. n.e. wkroczyli na teren Italii od północnego wschodu. Rzymska armia konsularna starego wzoru uciekła na ich widok. Dla Rzymu pozostawała nadzieja tylko w dwóch czynnikach: że barbarzyńcy nie zdołają sforsować rzeki Pad i że Mariusz zdąży z odsieczą. Siły Rzymian i Cymbrów starły się ostatecznie latem 101 r. p.n.e. na Polach Raudyjskich pod Vercellae w północnej Italii, w jednej z największych bitew starożytności.
› połączenie dawnych legend, powieści sensacyjnej i fantasy a la Sapkowski › czart Boruta prowadzi śledztwo w sprawie ucieczki z piekła młodej diablicy › humor, pomysłowa fabuła, lekki styl, gra z konwencjami
Pewnego dnia w piekle następuje prawdziwie sądny dzień. Książę Belzebub wpada w straszny gniew: uciekła młoda diablica! Misji sprowadzenia jej do Królestwa Ciem-ności podejmuje się głupi, ale ambitny czart Boruta. Na ziemi do pomocy dobiera sobie nieokrzesanego oberwańca – diabła Rokitę. Na ich drodze staje rozmiłowany w diablicy Czarownik...
Wybraniec słowiańskich bogów. Wojownik. LegendaPełna przygód i czarodziejskich mocy opowieść z życia dawnych Słowian i ich bogów. Bogumił, osierocony przez matkę, która go najpierw... wyśniła, jest obdarzony umiejętnością przewidywania śmierci. Dzięki niezwykłemu wywarowi przenosi się w świat pogańskich bóstw, by poznać ich tajemnice. Ale siła i bezpieczeństwo nowego państwa Wiślan i Polan wymagają jednego boga. Świat starych wierzeń nieodwołalnie ma się ku końcowi, a nowe dopiero nadchodzi: wkrótce do rządzącego Gnieznem Mieszka I zjedzie czeska księżniczka Dobrawa, a wraz z nią pojawi się chrześcijaństwo...
Opowieść osnuta wokół pradawnych wierzeń, pogańskich bogów i ich ludzkiego wybrańca oraz autentycznych wydarzeń historycznych wczesnego średniowiecza.
W magiczny, oniryczny sposób poczętego Bogumiła Wiślanina, syna wojewody Sobiesława, słowiańscy bogowie obdarzają niezwykłą mocą – Bogumił widzi nadchodzącą śmierć.
I to właśnie z Bogumiłem wędrujemy po podziemnym królestwie, gdzie poznajemy najbardziej mocarnych bogów i bożków.
Świat Welesa – najpotężniejszego władcy widzącego wszystko i wszystkowiedzącego – świat Chorsa, który włada śmiercią i chorobami, świat Wołoszyna – boga wód, świat brzegiń, mamun, chmurników nieuchronnie chyli się jednak ku
upadkowi. Nikt już nie chce oddawać czci ani Welewitce, ani Świętowitowi, nikt już nie stawia im pomników.
Stary porządek ustępuje miejsca nowemu porządkowi – pogaństwo zostaje wyrugowane, czego ukoronowaniem jest przyjęcie chrztu przez Mieszka, młodego kniazia Polan.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?