W naszych czasach komputer utracił już aurę czegoś szczególnie naukowego, dostępnego do użytku jedynie dla wybranych, czegoś w rodzaju reaktora atomowego czy też rakiety kosmicznej. Komputer stał się narzędziem dostępnym dla uczonych wszelakich specjalności; nie tylko zresztą uczonych – czyż bowiem nazwa „Home Computer” nie mówi sama za siebie? W naszej książce będziemy mówić o zastosowaniu komputerów tylko w jednej dziedzinie nauki – w biologii, a dokładniej: w ekologii, hydrobiologii i bioenergetyce ekologicznej. Takie ograniczenie jest konieczne z uwagi zarówno na ograniczoną kompetencję autorów, jak i na pamiętny aforyzm Kuźmy Prutkowa: „Nie można objąć nieobjętego”. Cóż więc skłoniło autorów do zabrania się do tego zadania? Chcieliśmy, przede wszystkim, zachęcić kolegów biologów do bliższego kontaktu z komputerem. Kontaktu znacznie bliższego niż dziecinne zabawy grami komputerowymi lub rzeczywiście wielka wygoda w użyciu komputera jako maszyny do pisania lub elektronicznej kartoteki (bazy danych), błyskawicznie wyszukującej potrzebną informację. Chodzi o to, że nauki biologiczne, na przykład ekologia, przed pojawieniem się komputerów miały na celu konstatację naukowych faktów, ich wyjaśnianie i uogólnianie. Wyniki prezentowane były w postaci długich tekstów, a wynikających z nich wniosków nie można było często ani potwierdzić, ani sfalsyfikować. Komputer pozwolił uzyskane dane przekształcić w programy matematyczne, czyli modele badanych obiektów (zjawisk, procesów), a następnie przeprowadzić na tych modelach eksperymenty.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?