Jeśli interesujesz się polityką, albo studiujesz politologię znajdziesz w tym dziale informacje o współczesnym świecie. Obszerna literatura naukowa, różne publikacje i elementy wiedzy politologicznej, najważniejsze zagadnienia i pojęcia z politologii, kontrowersyjne książki polityczne, powieści polityczne, nauki polityczne. Najlepsze książki społeczno-polityczne, bestsellery polityczne, książki o polityce, które warto przeczytać - zapraszamy po lekturę na Dobreksiazki.pl
Publikacja poświęcona jest wizerunkowi Polski i Polaków, jaki promuje wśród swoich czytelników chicagowski „Dziennik Związkowy” - najstarsza polskojęzyczna gazeta codzienna wydawana w Stanach Zjednoczonych. Na podstawie cyklu felietonów komentujących bieżące wydarzenia w kraju nad Wisłą autorka ukazuje spojrzenie Polonii amerykańskiej na współczesną polską rzeczywistość. Analizuje zarówno treści pojawiające się na łamach „Dziennika Związkowego”, jak i formę językową badanych tekstów. Skupia się na ich pragmatycznym wymiarze, a w szczególności na tym, co zostało w nich ukryte przy użyciu implikatur i presupozycji. Pokazuje, w jaki sposób użyte metafory przyczyniają się do budowania specyficznego, negatywnego wizerunku Polski i Polaków wśród rodaków za oceanem.
Po książkę sięgnąć mogą nie tylko językoznawcy, lecz także kulturoznawcy, socjologowie oraz inne osoby zainteresowane tematyką polsko-amerykańską. Publikacja może też z powodzeniem służyć jako źródło materiałowe do badań nad zmianami w świadomości i systemie wartości Polaków w kraju i za granicą.
Smith's finest. Extraordinary, truly marvellous Observer Superb Financial Times Breathtaking TLS Pitch-perfect, Daily Telegraph ;A tale of two girls who meet in a West London dance class... A page-turner that beautifully written Glamour. There is still no better chronicler of the modern British family than Zadie Smith TelegraphSHORTLISTED FOR THE NATIONAL BOOK CRITICS CIRCLE AWARDS 2017 A dazzlingly exuberant new novel moving from north west London to West Africa, from the multi-award-winning author of White Teeth and On BeautyTwo brown girls dream of being dancers - but only one, Tracey, has talent. The other has ideas: about rhythm and time, black bodies and black music, what it means to belong, what it means to be free. It's a close but complicated childhood friendship that ends abruptly in their early twenties, never to be revisited, but never quite forgotten either.Bursting with energy, rhythm and movement, Swing Time is Zadie Smith's most ambitious novel yet. It is a story about music and identity, race and class, those who follow the dance and those who lead it . .
Monografia „Etyka sfery publicznej” jest pierwszym w Polsce przedsięwzięciem naukowym i wydawniczym odnoszącym się do trzech płaszczyzn etyki sfery publicznej: normatywnej (aksjologicznej), instytucjonalno-prawnej i relacjonalno-funkcjonalnej.
Jej głównym walorem jest wskazanie w kontekście podmiotowym (zawody, funkcje, misje) i przedmiotowym (sektory i relacje w sferze publicznej) konstrukcji i determinacji etyki w sferze publicznej i jej determinantów.
Celem opracowania było zbadanie, na jakich wartościach etycznych bazują podmioty sfery publicznej i jaki mają wpływ na ich kształtowanie. Autorom udało się przeanalizować postawy etyczne osób zatrudnionych w sferze publicznej – takich jak: urzędnicy i pracownicy administracji publicznej (rządowej i samorządowej), politycy (w tym posłowie), dziennikarze, przedstawiciele świata biznesu (na przykładzie pracowników banku), wolontariusze skupieni w trzecim sektorze, funkcjonariusze służb państwowych – oraz przeanalizować relacje etyczne między sektorami. Zamierzeniem zespołu badawczego było opisanie postaw etycznych, które powinny dominować w sferze etycznej, w tym szczególnie bezstronności, profesjonalizmu, odpowiedzialności i patriotyzmu oraz wskazanie na zagrożenie, jakie niesie za sobą mobbing.
„Największe sławy z poselskiej ławy” to zbiór fraszek, w których autor w dowcipny i błyskotliwy sposób opisuje różne typy parlamentarzystów. Trzeba przyznać, że wachlarz stworzonych i scharakteryzowanych przez niego przedstawicieli narodu jest zaiste imponujący. Idealna lektura do poduszki i… podczas transmisji obrad sejmu.
Mechaniczna pomarańcza Anthonyego Burgessa to obok ""1984"" Orwella, ""Nowego wspaniałego świata"" Huxleya, czy ""My"" Zamiatina - najważniejsza współczesna antyutopia. I nie to jest w niej najokropniejsze, co jej bohaterowie wyczyniają, ale to, co się przy tym dzieje w ich tylko pozornie ludzkiej świadomości.Książka - legenda. Dodatkowo rozsławiona przez słynny film S. Kubricka. Tym razem proponujemy wyjątkową specjalną edycję. Znajdują się w niej dwie werje przekładu czyli wersja z rucyzmami i wersja z anglicyzmami oraz kilkanaćie stron wersji N czyli wersji z germanizmami, a ponadto may tu jeszcze posłowie Kingsleya Amisa, rysunki i projekty autora, mnóstwo opinii i komentarzy wybitnych, angielskich intelektualistów o ""Mechanicznej.., fragmenty sztuki teatralnej, która powstała na jej podstawie i mnóstwo innych informacji o tej wyjątkowej książce.I jeszcze: jak to jest przetłumaczone! Anthony Burgess stworzył dla tej powieści osobny język. Przekład Roberta Stillera to nie tylko brawurowy popis wynalazczości językowej. To coś przerażająco realnego: istnieje szansa, że takim językiem Polacy będą rzeczywiście mówić! Albo w takiej albo w takiej wersji.Akcja powieści toczy się w przyszłości nieokreślonej i w mieście też nie całkiem określonym. Tylko nieliczne realia wskazują, może niechcący, że to Anglia czy Stany Zjednoczone i poniekąd Londyn raczej niż Nowy Jork. W późniejszej o ćwierć wieku adaptacji scenicznej autor wyraźniej powiedział, że miejscem akcji jest ""jakaś stolica w nieprzewidywalnej przyszłości"", umieszczając zaś nad wejściem do baru jego rosyjską nazwę cyrylicą stwierdził, że może się to dziać również za Żelazną Kurtyną, ale od razu dodał, że ta cyrylica może być po prostu kaprysem projektanta szyldu.Więc jakby science fiction w tej specyficznej i nadzwyczaj ważkiej odmianie zwanej dystopia: na krytyce politycznej i społecznej zbudowany, posępny, do katastrofizmu skłaniający się rodzaj utopii.Kolejne w szeregu imponujących dzieł, jakie stworzyli nie tylko George Orwell, bo i Zamiatin, Aldous Huxley, Ayn Rand. I oczywiście Anthony Burgess! Mechaniczna pomarańcza - ponad 60 tysiećy egzemplarzy sprzedanych w Polsce!
"Michnikowszczyzna. Zapis choroby", publicystyczna książka Rafała Ziemkiewicza, ukazuje się w formie audiobooka, w interpretacji samego autora.
Sam Ziemkiewicz o swojej książce mówi tak: „Adam Michnik interesuje mnie… jako propagandysta przez wiele lat bez skrupułów używający jako narzędzia do urabiania opinii publicznej i robienia polskiej inteligencji wody z mózgów…”
„O nie kochani. Do takiego wniosku dojść oczywiście nie możemy, stop, w tył zwrot! Adam Michnik bredzić nie może, a już zwłaszcza cynicznie. Adam Michnik jest wielkim człowiekiem, autorytetem moralnym, bohaterem podziemia, laureatem niezliczonych tytułów honorowych, nagród i medali, et cetera, et cetera. Więc jeśli zastanowienie nad tym co mówi ma kogoś doprowadzić do takich wniosków - to znaczy, że nie wolno się zastanawiać. Wyłączcie swoje mózgi, złóżcie ręce do oklasków - tak się właśnie rodzi michnikowszczyzna”.
„Macierewicz i jego tajemnice" zawiera fakty na temat niepokojących koneksji obecnego ministra obrony Antoniego Macierewicza.
Jej główną treścią jest dokładny i udokumentowany opis licznych powiązań ministra z wybitnym gangsterem-finansistą Siemionem Mogilewiczem. Mogilewicz od dziesięcioleci współpracuje z sowieckim/rosyjskim wywiadem wojskowym GRU. Jak również z samym Władimirem Putinem.
Tomasz Piątek prowadzi śledztwo dziennikarskie w sprawie Antoniego Macierewicza od półtora roku. Niektóre ze swoich ustaleń publikował już na łamach „Wyborczej". W książce „Macierewicz i jego tajemnice" ujawnia nowe, dotąd nieznane okoliczności.
„Macierewicz i jego tajemnice" to efekt 18 miesiący śledztwa (ok. 1000 godzin spędzonych w internecie, ok. 50 godzin w archiwach sądowych i Bibliotece Narodowej, ok. 40 godzin rozmów z informatorami). Zawiera kilkaset odniesień do źródeł, jak również 5 map szczegółowo ukazujących sieć powiązań między Macierewiczem a Mogilewiczem i Kremlem.
O Autorze: Tomasz Piątek - pisarz, publicysta i dziennikarz śledczy, autor 18 książek tłumaczonych na liczne języki, finalista Nagrody Nike w 2009 r., stały współpracownik „Wyborczej" i TOK FM, członek redakcji „Miesięcznika Ewangelickiego"; w przeszłości współpracował m.in. z „Polityką" i „La Stampą"
Media w Turcji – jak niemal w każdym współczesnym państwie – mają niebagatelny wpływ na kształt społeczeństwa. W demokracjach liberalnych media są czwartą władzą, która spełnia funkcję kontrolną władzy ustawodawczej, wykonawczej czy sądowniczej, i informują ludzi o nieprawidłowościach, nadużyciach czy aferach, które w tych strukturach występują. Rola środków masowego przekazu od samego początku istnienia współczesnej Turcji jest nie do przecenienia. Począwszy od momentu powstania nowoczesnej Republiki Turcji przedstawiciele mediów brali udział we wszystkich procesach dotyczących tego państwa. Ebru Orhan wykazuje w swojej pracy, iż zależnie od okoliczności media tureckie były pod kontrolą albo instytucji państwa tureckiego, albo bezpośrednio rządów politycznych, albo armii tureckiej. Podkreśla jednak, że jakościowa nowa sytuacja nastąpiła w latach osiemdziesiątych XX wieku, kiedy pod wpływem neoliberalizmu nastąpiły zmiany w sektorze medialnym na świecie. Według Autorki miały one także wpływ na media tureckie zarówno strukturalnie, jak i treściowo. Ebru Orhan dowodzi, iż w tym czasie nowi właściciele coraz częściej zaczęli traktować media jako sektor przynoszący zysk. Nastąpiło naturalne powiązanie biznesu z politykami. Dojście do władzy Partii Sprawiedliwości i Rozwoju (AKP) było przełomem w Turcji także ze względu na sytuację medialną. Wykorzystując siłę mediów zarówno ich właściciele, jak i przedstawiciele partii politycznych wpływali na relacje w Turcji. Zjawisko to często było obiektem dyskusji międzynarodowych. Kraje Unii Europejskiej, sama Unia, a także Stany Zjednoczone często krytykowały rządy AKP za ograniczenie wolności słowa, prasy oraz wolności internetowej.
Tadeusz Dołęga-Mostowicz (1898–1939) – najpoczytniejszy polski autor w dwudziestoleciu międzywojennym. Twórca takich nieprzemijających przebojów czytelniczych, jak Kariera Nikodema Dyzmy czy Znachor, żeby wspomnieć tylko te najbardziej znane.
Wbrew powszechnemu mniemaniu powieść Kariera Nikodema Dyzmy, wydana w 1932 roku, nie była jego debiutem jako człowieka pióra. Na przełomie lat 1924/1925 T. Dołęga-Mostowicz został felietonistą dziennika
„Rzeczpospolita”. We wrześniu 1927 roku za swoje cięte i bezkompromisowe publikacje zapłacił ciężkim pobiciem przez „nieznanych sprawców”. Napastnicy poruszali się, jak wykazało śledztwo, samochodem
komendanta głównego Policji Państwowej.
Tom poświęcony życiu politycznemu, który oddajemy w Państwa ręce, jest pierwszą częścią zbioru ponadczasowych w swojej wymowie felietonów, które Tadeusz Dołęga-Mostowicz napisał przed rozpoczęciem błyskotliwej kariery powieściopisarskiej.
Niwelowanie różnic gospodarczych i kulturowych uchodzić może za signum temporis ostatnich dekad. Procesy te określane mianem globalizacji, a w społeczeństwach doświadczonych ich skutkami nierzadko utożsamiane z neokolonializmem, kształtują naszą rzeczywistość. Są jedną z sił sprawczych Huntingtonowskich zderzeń cywilizacji, a zarazem racjonalistycznym antidotum na to, co przynoszą współczesnemu światu. Ich tryumf determinowany postępem technicznym może uchodzić za funkcje czasu oraz dynamiki, w jakich postępuje.
Pan Dominique lubi przychodzić do swojego sklepu jeszcze przed świtem. Zanim zapali światło i podniesie żaluzje, zamyka na chwilę oczy. W milczeniu porozumiewa się z wszystkimi odmianami kwiatów i zostawia im dość czasu, żeby wróciły na swoje miejsca, bo podejrzewa, że przez całą noc mieszały się między sobą, i spodziewa się, że kiedy naciśnie włącznik, wszystkie będą tkwiły w swoich wazonach pełnych czystej wody. Nigdy jeszcze nie przyłapał ich w ruchu. Zdarza mu się, że kiedy otwiera sklep, chce zamknąć się w środku i umrzeć. Gdy jednak widzi, jak nieśmiałe rojniki potrafią przetrwać bez wody i opieki, porzucone i zapomniane, rozumie, że i on zdoła przeżyć bez swojej miłości.
Kwiaciarnia pana Dominique’a to ulubione miejsce spotkań Mercedes i Tilde. Obie Hiszpanki już od ponad czterdziestu lat mieszkają i pracują w Paryżu. Czują się samotne: Mercedes została porzucona przez męża tuż po przekroczeniu granicy z Francją, a Tilde nigdy nikogo nie pokochała.
Pewnego dnia ich życia wywraca do góry nogami młoda Violeta, uciekająca z Madrytu przed nieszczęśliwą miłością, która nie daje jej jednak o sobie zapomnieć.
Wzruszająca powieść o miłości, bólu, nieobecności, samotności, emigracji i wygnaniu. O i tym, że czasem zupełnie przypadkowe spotkanie każe nam spojrzeć inaczej na nasze pozornie stabilne życie. I dać powód do zmian.
Maxim Huerta (ur. 1971) ukończył studia magisterskie z nauk o komunikacji na Uniwersytecie San Pablo CEU w Walencji. W 2014 r. jego książka La noche sonada dostała nagrodę Premio Primavera de Novela. Jest autorem powieści Que sea la última vez…, El susurro de la caracola i Sklep w Paryżu oraz kilku sztuk teatralnych. Pracował jako redaktor i prezenter programów informacyjnych w stacjach Telecinco i RTVV, przez jedenaście lat współprowadził też program El Programa de AR. Jako dziennikarz zajmował się również pisaniem o polityce dla prasy walenckiej i pracował w radiu. Współpracuje z licznymi czasopismami, m.in. „National Geographic”.
Kiedy w 2014 roku ukazała się druga powieść Lukasa Bärfussa, „Koala”, przyjęto ją entuzjastycznie. Szwajcarski pisarz w niekonwencjonalny sposób stworzył w niej alegorię społeczeństwa, które nie jest w stanie zaakceptować bierności jako postawy egzystencjalnej.
W opartej na faktach historii narrator próbuje poznać przyczyny samobójczej śmierci brata – ta część fabuły ma postać wspomnień oraz luźnych notatek. Niespodziewanie przechodzą one w drugi wątek, pozornie niezwiązany z wcześniejszym: to na poły eseistyczna, na poły literacka opowieść o kolonizacji Australii przez Imperium Brytyjskie, a zarazem dzieje obsesyjnej próby wyniszczenia gatunków uznanych za nieużyteczne, w tym koali, owego apatycznego próżniaka, któremu udało się ujść z życiem tylko dzięki kulturowemu oswojeniu.
Forma książki odsłania swoją celność, kiedy okazuje się, że jako członek drużyny skautów brat narratora otrzymał w dzieciństwie przydomek Koala. Poprzez tę analogię Lukas Bärfuss zastanawia się nad powszechnym obecnie modelem społeczeństwa sukcesu. Rozprawia się z kapitalizmem, który kategorię użyteczności przeniósł na ludzkie życie. Pyta o godność człowieka oraz wartość ludzkiego istnienia samego w sobie.
„Powieść Bärfussa pozwala czytelnikowi zrozumieć, jaki jest koszt kapitalistycznego eksperymentu społeczno-politycznego, którego konsekwencji doświadczamy wszyscy.”
Grzegorz Jankowicz
„I pojąłem naraz, dlaczego unikano rozmowy o samobójstwie. Ono nie było zaraźliwe jak choroba, było przekonujące jak logiczny argument. Kłamstwem było twierdzenie, że nie rozumiano samobójców, wręcz przeciwnie. Każdy rozumiał ich aż za dobrze. Pytanie nie brzmiało bowiem: dlaczego on się zabił? Pytanie brzmiało: dlaczego wy jesteście jeszcze przy życiu? Dlaczego nie skrócicie tego znoju?”
(fragment)
„Imponująca, wspaniała, głęboko poruszająca książka, jedna z najpiękniejszych, jakie ostatnio czytałam.”
Elke Heindereich, „Literaturclub”
„Lukas Bärfuss jest najbardziej ekscytującym szwajcarskim autorem.”
Richard Kämmerlings, „Die Welt”
Lukas Bärfuss (1971) – prozaik i dramatopisarz, którego sztuki wystawiane są na całym świecie. Współpracuje z teatrami zarówno szwajcarskimi, jak i niemieckimi. Laureat wielu nagród rodzimych i zagranicznych. W Polsce ukazały się dotąd dwa jego dramaty: „Seksualne neurozy naszych rodziców” oraz „Autobus” (obie w roku 2006), a także debiutancka powieść „Sto dni” (2010). Za opublikowaną w 2014 roku książkę „Koala” autor otrzymał m.in. Szwajcarską Nagrodę Literacką i Nagrodę Literacką Miasta Solura oraz był nominowany do Niemieckiej Nagrody Literackiej. Tom doczekał się wielu przekładów na języki obce. W roku 2017 ukazała się jego nowa powieść – „Hagard”. Lukas Bärfuss mieszka w Zurychu.
Najlepsze historie z życia zawsze opowiada się po trochu, po kawałku. Ktoś coś zapamiętał i z tej pamięci rodzą się najpiękniejsze opowieści. Zupełnie tak, jakby siąść z przyjacielem i zacząć rozmowę: o sobie, o dzieciństwie na wsi, o Mamie, a jeszcze bardziej o Tacie, o wujkach, ciotkach, kuzynach. W takich chwilach chodzi o to, by mówić najprościej – bez zadęcia, bez patosu, bez wstydu: o pierwszych widzianych pożarach, o stratach, które przygotowują nas na kolejne odejścia, o czarach, o sikaniu na stojąco, o wsi, o „fuszkach życia”, o tym, że Mama mogłaby być Stingiem, ale jej się nie chce.
I właśnie tak, jak w zwykłym życiu, o najważniejszych sprawach, i o tych całkiem zwyczajnych, które zna każdy – Weronika Gogola opowiada w Po trochu.
Miłość silniejsza niż zatruty umysł geniusza
Wyjątkowa, piękna i przepełniona głębokim uczuciem jak utwory genialnego kompozytora Siergieja Prokofiewa. Taka była Lina - jego muza, kochanka i żona. Ich wspólna historia rozgrywa się na tle wielkich wydarzeń XX wieku, na tle drapaczy chmur Nowego Jorku oraz w kręgu artystów paryskiej awangardy. Na co dzień spotykali się z Coco Chanel, Hemingwayem, Picassem, Matisse’em, Ravelem, Diagilewem...
Szczęśliwe lata kończą się, kiedy Prokofiew podejmuje decyzję o powrocie do Związku Radzieckiego. W sowieckiej Rosji czasu stalinowskiego terroru Lina zostaje oskarżona o szpiegostwo, jest torturowana w złowrogiej Łubiance, a w końcu skazana na morderczą pracę w łagrze. Tylko wewnętrzna siła, pasja życia i niezniszczalna miłość, którą darzy męża, pozwalają jej przetrwać.
Życie Liny, żony wielkiego rosyjskiego kompozytora Siergieja Prokofiewa, było nieustanną walką o miłość, przetrwanie, wspólną przyszłość i samą siebie. Podobnie jak w jej ulubionym wierszu, puentą tej historii mogą być słowa: "Aby żyć szczęśliwie, żyjmy niepozornie".
Joanna Moro
Hilaire Belloc dowodzi nienaturalności i szkodliwości dwóch podstawowych systemów ekonomicznych, a mianowicie kapitalizmu oraz socjalizmu, przy czym skupia się prawie wyłącznie na analizie kapitalizmu.
Obydwa te systemy pozbawiają człowieka realnej własności prywatnej, która jest podstawową gwarancją rzeczywistej wolności w wymiarze polityczno-społecznym, a jedyna istotna różnica pomiędzy nimi polega na tym, że socjalizm czyni to oficjalnie i metodami polityczno-siłowymi, poprzez rozbudowany aparat biurokratyczny, natomiast kapitalizm pozbawia ludzi własności poprzez popierany przez państwo system bankowo-korporacyjny, produkujący sztuczny pieniądz, za który można właściwie nabyć wyłącznie dług i to na warunkach, który ten system sam arbitralnie oraz niezgodnie z naturą człowieka ustala.
Rozwiązaniem jest proponowana przez Belloc’a koncepcja, którą nazywa on ustrojem właścicielskim lub korporacyjno-rodzinnym.
Hilaire Joseph Pierre Belloc (ur. 27 lipca 1870 r. w La Celle koło Paryża, zm. 16 lipca 1953 r. w Guildford) - pisarz angielski pochodzenia francuskiego, przedstawiciel nurtu katolickiego w literaturze angielskiej. Jest autorem kilkudziesięciu książek historycznych, politologicznych, ekonomicznych i religijnych. Po zdobyciu wykształcenia w szkole John’a Henry’ego Newmana w Edgbaston, Birmingham, Belloc odbył służbę wojskową jako obywatel francuski, w pułku artylerii w pobliżu Toul w 1891 r. Po służbie wojskowej Belloc wstąpił do Balliol College w Oksfordzie, jako stypendysta historii. Po uzyskaniu dyplomu z wyróżnieniem w tej dziedzinie, do końca życia czuł się serdecznie i żywo związany ze swoją uczelnią, co ilustruje jego wiersz: „Balliol mnie wykształciła, Balliol mnie wykarmiła, cokolwiek mi dała, dała jeszcze raz”. W 1896 r. ożenił się z Elodie Hogan, rodowitą Amerykanką. W 1902 r. naturalizował się w Wielkiej Brytanii. W 1906 r. kupił ziemię i dom o nazwie King’s Land w Shipley, West Sussex, gdzie zamieszkał z rodziną. Elodie i Belloc mieli pięcioro dzieci. Elodie zmarła w 1914 r. w wyniku powikłań związanych z grypą. Belloc nosił po niej żałobę do końca życia, zachowując jej pokój dokładnie takim, jakim go zostawiła, umierając. W latach 1906-1910 poeta był członkiem brytyjskiego parlamentu. W 1941 r. Belloc doznał udaru mózgu i nigdy już nie odzyskał pełni sił. Zmarł 16 lipca 1953 r. w Guildford, Surrey, w wyniku upadku jakiego doznał na terenie swojej posiadłości. Ceremonię pogrzebową sprawował znany ówczesny kaznodzieja ks. Ronald Knox.
Miłość, polityka i okrucieństwa wojny we wstrząsającej powieści zdobywczyni Orange Prize
Lata 60. XX wieku. Kiedy etniczna mniejszość Igbo zakłada swe własne państwo, wybucha wojna domowa. W ogarniętym konfliktem kraju krzyżują się losy służącego Ugwu, pięknej Olanny, która porzuciła dostatnie życie w Lagos, aby zamieszkać ze swym ukochanym oraz Richarda, radykalnego Anglika, oczarowanego enigmatyczną siostrą bliźniaczką Olanny. Ogarnięci wstrząsającymi okropieństwami wojny starają się przetrwać w świecie konfliktów klasowych, religijnych, rasowych i ekonomicznych.
Choć pisarkę inspirowała podobna rzeczywistość jak jej rodaka Bena Okriego, odrzuca ona magiczny realizm na rzecz bardziej naturalistycznych środków wyrazu. Na tle burzliwych wydarzeń politycznych zgłębia problemy odpowiedzialności moralnej, spuścizny epoki kolonializmu, lojalności wobec własnej grupy etnicznej i rodziny oraz ich wpływ na relacje międzyludzkie. Z myślą o międzynarodowej publiczności przedstawia nawet najdrobniejsze szczegóły z życia w Nigerii, czego efektem jest pasjonująca i szczera do bólu lektura.
Czy demokracja jest przereklamowana? Według Franka Underwooda — tak. Dlaczego?
Bohater House of Cards zaprasza nas za kulisy politycznej walki o najważniejsze stanowiska w państwie. Droga do Gabinetu Owalnego wybrukowana jest hipokryzją, a dotrzeć do niego może każdy, kto będzie wystarczająco przebiegły i bezwzględny. Chociaż wizja takiego świata może wzbudzać w nas trwogę, kultowy serial przyciągnął przed ekrany miliony widzów na całym świecie. House of Cards unaocznia nasze największe obawy związane z polityką, a sam Frank staje się Machiavellim naszych czasów. Wraz ze swoimi sojusznikami prezentuje widzom mroczne intrygi i chwyty manipulacyjne stosowane na najwyższych szczeblach władzy państwowej.
Filozofia życiowa Franka Underwooda oparta jest na dziełach największych: Platona, Arystotelesa, Nietzschego, Hobbesa czy Marksa. Autorzy w pisanych lekkim piórem esejach analizują postawy oraz przekonania Franka, odwołując się do — zaskakująco aktualnych — klasycznych dzieł filozoficznych. Zadają pytania o etykę, prawdę, sprawiedliwość i władzę. Książka ta pozwoli Ci nie tylko zrozumieć postępowanie bohatera House of Cards, ale i współczesną politykę. Jeśli zastanawiasz się, dlaczego Frank zwraca się bezpośrednio do widza, czy w dzisiejszym świecie możliwa jest uczciwa polityka, i dlaczego władza tak przyciąga — to właśnie tu znajdziesz odpowiedzi. Zapnij pasy. Wyruszamy w podróż w głąb umysłów ludzi najbardziej przewrotnych — polityków.
Ci, którzy dążą na szczyt, nie mogą liczyć na litość. Jest tylko jedna zasada — polujesz albo Ciebie upolują.
Niech tylko ten, co teraz powstrzymuje (qui tenet nunc), ustąpi miejsca, wówczas ukaże się Niegodziwiec, którego Pan Jezus zgładzi tchnieniem swoich ust i wniwecz obróci [samym] objawieniem swego przyjścia (2 Tes, 2, 7-8). Wyrazy „ten, co teraz powstrzymuje” (lub „trzyma” – tenet) to po grecku „katechon” (???????)”. Ten fragment listu św. Pawła Apostoła do Tesaloniczan, od początku niejasny, od początku nie wiadomo bowiem, kogo Apostoł miał na myśli, od początku też wywoływał zainteresowanie filozofów, a współcześnie interesuje historyków idei, politologów, teoretyków prawa. Jednym z tych, którzy go w XX wieku przypomnieli, był wybitny niemiecki prawnik i filozof prawa Carl Schmitt.
W latach czterdziestych Schmitt uwierzył w Adolfa Hitlera i postrzegał go jako ową tajemniczą siłę, która ma uchronić III Rzeszę przed klęską wojenną i okupacją. Ta część książki ma kapitalne znaczenie nie tylko dla nauki polskiej, ale i światowej, gdyż rzuca zupełnie nowe światło w toczącej się od lat dyskusji o stosunku Carla Schmitta do nazizmu - napisał prof. Marek Kornat w swojej recenzji książki Wielomskiego. Schmitt długie lata po wojnie był całkowicie zapomniany przez środowisko naukowe z powodu jego „romansu” z hitleryzmem. Nazywano go nawet naczelnym ideologiem III Rzeszy. Musimy jednak pamiętać, że oceny takiej dokonujemy z pozycji dzisiejszej wiedzy i doświadczenia powojennego. W latach 30 ub. wieku świat był jeszcze przed II wojną światową, obozami koncentracyjnymi itd., a Hitler doszedł do władzy wybrany przez naród niemiecki w demokratycznych wyborach.
Jak pisze autor, „Schmittiański Katechon etatystyczny to dyktatura bezwzględna i zdecydowana bronić porządku wszelkimi środkami, konserwatywna, prawicowa i chrześcijańska, być może z pewnym rysem mistycznym, która powstrzymuje rewolucję. W oryginalnym rozumieniu jest to władza uniwersalna (monarchia Konstantyna Wielkiego, następnie cesarstwo karolińskie i germańskie). Po rozkładzie europejskiej jedności w epoce Reformacji, Katechon może mieć już tylko charakter terytorialny, etatystyczny”...
Wydanie dofinansowane ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego
Książka zapowiada nadejście feminizmu zwykłych kobiet, feminizmu zarazem queerowego i kontestującego przywileje klasowe, rasowe, społeczne i płciowe. Jest opowieścią o feministycznej praktyce, teorii i sztuce, połączeniem analizy z publicystyką, polityki z krytyką kultury. Przyglądając się Czarnemu Protestowi i Strajkowi Kobiet, ale też wczytując w teorie polityki i estetyki oraz analizy kultury, prezentuje syntetyczny i wielowątkowy proces feministycznej walki.
Literacki debiut znanego muzyka francuskiej sceny hip-hopowej
Nominowana do najważniejszych nagród literackich we Francji szczera i poruszająca, inspirowana osobistymi doświadczeniami autora, historia chłopca, którego dzieciństwo zostało naznaczone ludobójstwem w Rwandzie i wojną domową w Burundi.
1992 rok. Dziesięcioletni Gabriel mieszka w Burundi ze swoim francuskim ojcem, rwandyjską matką i siostrzyczką Aną w przytulnej dzielnicy cudzoziemców; większość czasu spędza z przyjaciółmi, miłymi łobuziakami. Jednak błogi czas dzieciństwa właśnie dobiegł końca: Gabriel obserwuje z niepokojem rozstanie rodziców, czuje zbliżającą się wojnę domową oraz tragedię Rwandy.
Informacje o nagrodach:
POLSKI WYBÓR NAGRODY GONCOURTÓW
Prix Femina Nominee (2016), Prix Médicis Nominee (2016), Prix Goncourt des Lycéens Nominee (2016), Prix Interallié Nominee (2016), Prix du Premier Roman (2016)
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?