Upalne lato powoli miało się ku końcowi. Jednak dla jabłoniowej czarownicy Petroneli pogodne dni wcale nie były łatwe ani tym bardziej beztroskie. Wręcz przeciwnie. Kłopoty i zmartwienia mnożyły się niczym grzyby po deszczu. Gdziekolwiek się obejrzeć, tam ktoś wzywał pomocy. Jabłoniowa czarownica dwoiła się i troiła, żeby sprostać każdemu wyzwaniu.Do tego wszystkiego w jabłoniowym sadzie pojawił się dawny pracodawca pana Kuchniopożarskiego z zamiarem kupienia domu młynarza i przejęcia coraz lepiej rozwijającej się kawiarni Czarodziejski Młyn.W tej sytuacji Petronela z pomocą wiernego Lucjusza oraz jabczastych sznuraków musiała wkroczyć do akcji, by pozbyć się bezwzględnego intruza i uratować rodzinę przed utratą domu. Na szczęście i tym razem sprytna maleńka czarownica wpadła na genialny pomysł. Uzbrojona w magiczną księgę pełną zaklęć na każdą okazję, czarodziejską różdżkę oraz niezawodną latającą miotłę ruszyła do walki z groźnym, gotowym na wszystko przeciwnikiem?Czwarta część pełnych grozy przygód bystrej i sprytnej czarownicy oraz sympatycznych bliźniaków Lilki i Leona.
Do Bożego Narodzenia pozostało zaledwie parę dni. Podczas gdy bliźniaki Lilka i Leon z utęsknieniem wypatrują pierwszych płatków śniegu, jabłoniowa czarownica ma pełne ręce roboty z przygotowaniem jabłkowego domku na przyjazd dawno niewidzianych sióstr, pogodowych czarownic.Niestety, pomimo czarów i pomocy bajkoludków, nic nie idzie tak, jak powinno. Na domiar złego w domu młynarza zaczynają się dziać dziwne rzeczy, które stają się przyczyną nieustannych kłótni między rodzeństwem. A wszystko to za sprawą złośliwego skrzata Ancymona. Wyrzucony przez Świętego Mikołaja gagatek niepostrzeżenie wślizgnął się do młyna, gdzie płata najróżniejsze figle.W tej sytuacji może pomóc jedynie Petronela. Maleńka czarownica pomimo licznych zajęć ponownie bierze sprawy w swoje ręce. Z siostrami u boku przystępuje do wyjaśnienia zagadki. Wiadomo, co cztery przebiegłe czarownice, cztery czarodziejskie różdżki i cztery latające miotły, to nie jednaDalszy ciąg wspaniałych przygód pełnej uroku, rezolutnej Petroneli oraz Lilki i Leona Kuchniopożarskich. Tym razem w zimowej scenerii i atmosferze zbliżających się świąt.
Wreszcie nadeszła wiosna. Jabłoniowa czarownica Petronela cieszyła się na spokojne dni wypełnione pracą w sadzie, rozmyślaniami na hamaku w koronie drzewa oraz rozmowami z bliźniakami Lilką i Leonem.
Niestety, szybko się okazało, że o spokoju nie może być mowy. Ze stawu młynarza zaczęły nocami znikać ryby. Pomimo wspólnych wysiłków wszystkich mieszkańców sadu tajemniczy złodziej pozostawał nieuchwytny.
Na domiar złego w szkole Lilki i Leona pojawiła się piątka dziwnych dzieci jakby nie z tego świata. Nikt nie wiedział, co myśleć o nowych uczniach. To zaś, że przyjechali z osobliwym, budzącym grozę cyrkiem, w którym roiło się od najróżniejszych dziwolągów, tylko wzmagało niepokój.
Przestraszone i zarazem zaintrygowane bliźniaki zwróciły się do Petroneli o pomoc w rozwiązaniu zagadki niezwykłego cyrku i równie niezwykłych jego mieszkańców.
Petroneli nie pozostawało zatem nic innego, jak wkroczyć do akcji pełną parą i rozwikłać wszystkie tajemnice. Nie od parady była przecież czarownicą o rozlicznych talentach i wielkim sprycie…
Nowe przygody czarownicy Petroneli i bliźniaków z domu młynarza
Z licznymi ilustracjami Sabine Büchner
Petronela jest czarownicą. I to wcale nie byle jaką, tylko czarownicą jabłoniową, mieszkającą stosownie do swojego statusu w jabłku, na szczycie starej jabłoni.W ogromnym, zapuszczonym ogrodzie żyje jej się spokojnie i beztrosko, do chwili gdy do pobliskiego domu wprowadza się rodzina Kuchniopożarskich z dwójką wścibskich dzieci, bliźniętami Lilką i Leonem.Petronela próbuje pozbyć się niewygodnych intruzów za pomocą CZARÓW.Sytuacja zmienia się, gdy dzieci nagle pojawiają się na progu jej jabłkowego domu. Wówczas czarownica stwierdza, że jej niespodziewani goście są mili i sympatyczni. Jednak nie podejrzewa, że to dopiero początek dziwnej znajomości i że już wkrótce bliźnięta poproszą ją o pomoc
W jabłoniowym sadzie panuje niezwykłe ożywienie. Powodem całego zamieszania jest Petronela. Jabłoniowa czarownica postanowiła bowiem wyprawić swojemu najlepszemu przyjacielowi Lucjuszowi urodziny, na które zaprosiła mnóstwo gości, także Lilkę i Leona Kuchniopożarskich.
Problem w tym, że przyjęcie urodzinowe ma być niespodzianką dla Lucjusza i wszystko musi odbywać się w największej tajemnicy, co bardzo utrudnia przygotowania.
I jak to zazwyczaj bywa z niespodziankami, nagle pojawiają się nieprzewidziane kłopoty; a to za sprawą nieprawidłowo wypowiedzianego przez Petronelę zaklęcia, które sprawia, że wszystko staje na głowie w momencie, gdy każdy ma ręce pełne roboty…
Z barwnymi ilustracjami SaBine Büchner
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?