Juhuhubileusz! Babcia z dziadkiem obchodzą złote gody w starym zamku!!! Zjeżdża się cała rodzina, a tata już wszystko zorganizował. Podchody, wycieczki i występ Zuzy. O rany! Zuza najchętniej zostałaby w domu. Wszystko jednak się dobrze kończy, głównie dzięki nowym kuzynom z Australii. Rodzina Piotrowskich przeżywa kolejną wielką przygodę!
Seria w stylu niezapomnianych Dzienników cwaniaczka i Hani Humorek.Przezabawne zapiski jedenastoletniej Zuzy, która przeżywa niezwykłe przygody.Znakomite połączenie narracji z komiksem, zabawy z edukacją.Zośka i Sandra mają malutkiego braciszka! Wczoraj ich tata zjawił się w ich życiu z małym Eryczkiem jak grom z jasnego nieba. Chłopczyk ma już kilka ząbków i umie chodzić i jest słodki. Jasna sprawa, że Zuza pomoże swojej najlepszej przyjaciółce się nim opiekować jakby nie było, na młodszych braciach zna się jak nikt!
A fuj! Od niedawna w klasie Zuzy coś śmierdzi, a konkretnie – kanapki nowego kolegi. Remi pochodzi z Francji i siedzi akurat z Zuzą. Co gorsza, od pierwszego dnia obsypuje ją prezentami; daje jej pluszowe zwierzaki z wielkimi oczami, śnieżne kule i koszulki w serduszka (!) Mega obciach! Zuza musi się go pozbyć, i to jak najszybciej! Pytanie tylko – jak?
Są wakacje i rodzina Zuzy wyrusza w Wielką Podróż do Szwecji, zabierając przy okazji jeszcze Zośkę. Nic dziwnego, że Zuza czuje się trochę nieswojo, bo tam przecież aż się roi od dzikich zwierząt, groźnych trolli i zdziczałych pluszowych łosiów. Na dalekiej północy jej durni bracia bliźniacy planują zdobyć statek Wikingów, natomiast Zuza i Zośka są bardziej zainteresowane następcą tronu
Wydarzyło się coś super ekstra: 5 b wygrała konkurs! W nagrodę możemy pomalować płot na placu budowy, i to pomalować go w zwierzęta zagrożone wyginięciem! Jasna sprawa, że bardzo się z Zośką postaramy. Nie chcemy przecież, żeby wyginęły pandy, diabły tasmańskie i różne inne zwierzaki. A tak na marginesie, ja akurat namaluję żółwia. Bo w domu mam takiego zwierzaka, nazywa się Wacek. Jest co prawda trochę nudny i mega stary, ale i tak nie chcę, żeby wyginął! Na szczęście w zoo też są zwierzaki, które możemy ocalić
Seria w stylu niezapomnianych Dzienników cwaniaczka. Przezabawne zapiski dziesięcioletniej Zuzy, której zdarzają się niezwykłe przygody. Znakomite połączenie narracji z komiksem.Nazywam się Zuza, mam dziesięć lat i jestem właściwie całkiem przeciętna. W każdym razem bardziej niż moi bracia i rodzice. I dlatego w ogóle nie rozumiem, czemu akurat mnie ciągle zdarzają się takie dziwne rzeczy! Na przykład, nie wiadomo dlaczego na tablicy pojawiają się, same z siebie, dziwaczne zdania, a moja ulubiona potrawa smakuje brukselką! Fuj!
Seria w stylu niezapomnianych „Dzienników cwaniaczka”. Przezabawne zapiski dziesięcioletniej Zuzy, której zdarzają się niezwykłe przygody. Znakomite połączenie narracji z komiksem.
Hurra, w końcu wakacje! Większość dzieciaków z klasy zostaje w domu, tylko my jedziemy do Bawarii, DO GOSPODARSTWA AGROTURYSTYCZNEGO. Co prawda i ja, i moi bracia z piekła rodem, Szymon i Kuba, doszliśmy do wniosku, że fajniej byłoby byłoby polecieć na jakąś wyspę na Morzu Śródziemnym. Ale z drugiej strony w takim gospodarstwie agroturystycznym na pewno mają mnóstwo zwierzaków, a ja przecież kocham zwierzęta! A poza tym będę mogła na nich poćwiczyć. Bo w końcu rozgryzłam tajemnicę mojego fletu; służy do zaklinania węży. Przede wszystkim nadaje się do kobr. Ale myślę, że sprawdzi się i na dżdżownicach, muszę tylko trafić we właściwe dźwięki…
Seria w stylu niezapomnianych „Dzienników cwaniaczka”. Przezabawne zapiski dziesięcioletniej Zuzy, której zdarzają się niezwykłe przygody. Znakomite połączenie narracji z komiksem.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?