Prokurator Michał Stróż to mężczyzna z zasadami. Dla niego prawo i sprawiedliwość nie są wyświechtanym frazesem. Kiedy wiec na jego biurko trafia sprawa, której ma ukręcić łeb, wbrew wszystkim dąży do odkrycia prawdy. Śmierć samotnej starszej kobiety policja uznaje za nieszczęśliwy wypadek i przechodzi nad nią do porządku dziennego. Tym bardziej, że wszelkie ślady dramatycznych wydarzeń zatarł pożar domu denatki. Sekcja zwłok wykazuje jednak, że nic nie jest takie, jakie się wydawało. Na domiar złego znikają kolejne osoby, które mogły pomóc prokuratorowi w rozwiązaniu kryminalnej zagadki. W poszukiwaniu prawdy Stróż lawiruje między teraźniejszością i przeszłością, w której skrywają się mroczne tajemnice mieszkańców wsi.
Po burzliwym rozwodzie rodziców Ola wraz z matką opuszcza małe miasteczko, by rozpocząć nowe życie w Krakowie. W liceum dziewczyna poznaje grupę rówieśników, których świat w niczym nie przypomina prowincjonalnej egzystencji, jaką dotąd znała. Jest podobny do galerii pełnej kolorowych fotek. Nie wszystko jednak w życiu dzieciaków jest takie, jak na zdjęciach. Za uśmiechami skrywają smutek, a fałszywą pewnością siebie próbują zatuszować kompleksy. Szybko przekonują się też, że narkotyki i alkohol pozwalają zapomnieć o problemach tylko na chwilę. Potem pojawiają się konsekwencje i jest jeszcze gorzej. Ta zabawa w dorosłość musi skończyć się źle. Komisarz Romska bada sprawę samobójstwa piętnastolatki. Nic nie wskazuje na udział osób trzecich w tragedii, ale nie dla wszystkich jest to oczywiste. Prokurator Michał Stróż uważa, że nie wystarczy tylko ustalić okoliczności śmierci, ale przede wszystkim chce poznać jej przyczyny. Śledztwo utrudnia panująca wśród nastolatków zmowa milczenia.
Mira, młoda Ukrainka, przyjeżdża do Polski, by spełnić swoje marzenia. Szybko jednak dostaje bolesną lekcję od życia, bo zakład w którym jest zatrudniona, przypomina bardziej obóz pracy, niż fabrykę z reklamowych folderów. Dziewczyna ma charakter i stara się walczyć o swoje, co nie wszystkim się podoba. Julia i Marek odnieśli zawodowy i finansowy sukces. Do szczęścia brakuje im tylko dziecka, o które bezskutecznie od lat się starają. Kiedy wydaje się, że nie ma już dla nich nadziei, pojawia się propozycja, która wywraca ich poukładany świat do góry nogami. Komisarz Alicja Romska prowadzi śledztwo w sprawie tajemniczej śmierci młodej kobiety. Ciało znaleziono w bieszczadzkim lesie, a oficjalny komunikat brzmi, że ofiara została zagryziona przez dzikie zwierzęta. Trzy pozornie niezwiązane ze sobą historie, tworzą dramatyczny obraz zbrodni, malowany krwią niewinnych ofiar…
Kroniki policyjne w Krakowie dawno nie odnotowały tak makabrycznej zbrodni. Bandyci mordując kobietę i mężczyznę w ich własnym domu, odebrali rodziców dwójce małych dzieci. Na pierwszy plan w działaniu morderców przebija się motyw rabunkowy. Komisarz Alicja Romska podejrzewa jednak, że sprawa ma drugie dno. Policyjny zespół pod jej dowództwem działa nieszablonowo, ale skutecznie. Trop prowadzi śledczych do grupy młodocianych przestępców, wywodzącej się ze środowiska krakowskich kiboli. Członkowie gangu są brutalni, a ich światem rządzi przemoc, pieniądze i fałszywie pojęta lojalność. Jakub jest inny, ale czy na pewno?
Więzienne cele pełne są skazanych „za niewinność”. Różnica między nimi a Sławkiem polega na tym, że on rzeczywiście nie powinien się tu znaleźć, a już na pewno nie sam. Za swoją lekkomyślność zapłacił najwyższą cenę. Stracił rodzinę, mieszkanie i firmę. Zabrali mu wszystko, a on nie może się teraz z tym pogodzić. Tymczasem komisarz Zuzanna Widacka, odstawiona na boczny tor przez komendanta, dostaje na odczepne, wydawałoby się, prostą sprawę. Jednak tam, gdzie inni widzą zwykły wypadek, ona odkrywa zło w najczystszej postaci. Odsłaniając powoli tło tragicznej śmierci mężczyzny i chłopca, dociera do mrocznych zakamarków ludzkiej duszy. Sama też nie uniknie trudnych wyborów, które wpłyną na całe jej życie…
"Karty zła" to kontynuacja powieści "Uczynkiem i zaniedbaniem".
Zuzanna Nowacka znowu w akcji. Czytelnik ponownie zostaje porwany w wir wydarzeń, już od pierwszych stron. Mariusz Kanios po raz kolejny daje nam literacką petardę. Trzymający w napięciu kryminał, którego nie da się odłożyć aż do ostatniej strony! Przygotujcie się na odkrycie kart zła...
W domku letniskowym na odludziu znaleziono zwłoki bestialsko zamordowanej kobiety. Zabójca pozostawił wiele śladów na miejscu zbrodni, więc sprawa wydaje się prosta. Policja szybko zatrzymuje podejrzanego. Dochodzenie jednak komplikuje się, kiedy w banku gdzie pracowała ofiara wykryty zostaje brak znacznej sumy pieniędzy. Śledztwo prowadzi komisarz Zuzanna Nowacka. Intuicja podpowiada jej, że te dwie, na pozór odrębne sprawy coś łączy. Nie wierzy w zbieg okoliczności. Jednak kolejne odkrywane karty nie przybliżają jej do rozwiązania zagadki. Znaków zapytania jest coraz więcej. Przybywa też ofiar, bo przeciwnik Zuzanny jest wyjątkowo bezwzględny…
Z domu dziecka pod Sandomierzem znika siedmioletni Szymek. Policja przeczesuje okolicę, a w tym samym czasie u księdza Piotra spowiada się mężczyzna. Wyznaje, że ma związek z zaginięciem chłopca i zamierza zabić człowieka. Duchowny chciałby pomóc dziecku, ale w taki sposób, by nie złamać tajemnicy spowiedzi. Śledczy nie wierzą księdzu, który mówi, że jest niewinny, choć niczego nie wyjaśnia.
Nad sprawą pracuje Zuzanna Nowacka, młoda policjantka. Przysłana z Warszawy do pomocy lokalnej policji, ma świeże spojrzenie na sprawę, nietuzinkowe pomysły, oraz świetny zmysł śledczy. Czy to wystarczy? Czas ucieka, morderca wciąż działa
To dobrze napisana powieść kryminalna z trudnym do przewidzenia ciągiem zdarzeń. Jest jak układanka, w której dostajemy oddzielne elementy, próbując je poskładać w całości. I gdy już myślimy, że wszystko jest na swoim miejscu, nagle dochodzi jeszcze jeden, niespodziewany element. Gdy już wydaje się, że autor rozwikłał wszystkie niewiadome, okazuje się, że nadal nas zwodzi i trzyma w niepewności. Nie ma w tej historii chwili wytchnienia, sytuacja zmienia się jak w kalejdoskopie.
Książkę czyta się jednym tchem i nie można się oderwać, wciąga już od pierwszych stron. Szybkie tempo akcji daje wrażenie, jakby oglądało się sensacyjny film. Dochodzenie policyjne i nowe wątki w śledztwie, nie pozwalają na nudę. Zaskakujące zakończenie jest wisienką na torcie. Powieść jest przemyślana od początku do końca. Nie ma w niej niedomówień, wszystko układa się stopniowo w logiczną całość.
To bardzo udany debiut. Każdy przeczytany rozdział powoduje niedosyt i chęć sprawdzenia, co będzie dalej. Porywa od pierwszej strony i nie pozwala oderwać się aż do końca.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?