Ryszard Nycz − prof. dr hab., teoretyk i historyk literatury i kultury, kierownik Katedry Antropologii Literatury i Badań Kulturowych WP UJ, redaktor naczelny „Tekstów Drugich” IBL PAN. Wcześniej opublikował: Sylwy współczesne (1984, 1996), Tekstowy świat (1993, 2000, tłum. bułg. 2005, tłum. ukr. 2007), Język modernizmu (1997, 2002, 2013, tłum. ang. 2017), Literaturę jako trop rzeczywistości (2001,2012), Poetykę doświadczenia (2012).
Kultura jako czasownik to książka o tym, co nazywam nową humanistyką o szerokim i bardzo zróżnicowanym froncie orientacji, kierunków, zwrotów oraz po prostu zaciekawień, łączących się w sprzeciwie wobec pryncypiów nowoczesnej teorii humanistycznego poznania.
Jeśli bowiem nowoczesne poznanie przedstawia się jako bezcielesne, bezosobowe, statyczne, zewnętrzne i neutralne (niezaangażowane), to nowohumanistyczne poszukiwania prowadzone są w oparciu o zgoła odmienne założenia: poznania ucieleśnionego, spersonalizowanego (uczestniczącego), aktywnie działającego (poznawczo interweniującego), wnikającego do wnętrza badanego środowiska problemowego oraz usytuowanego (zaangażowanego). To bardzo istotna zmiana (...). Wraz z nią przechodzimy od kultury bezinteresownej obserwacji, ufundowanej na micie kontemplatywnego oglądu całego zewnętrznego świata, do realnej kultury partycypacyjnego działania, pogodzonej z perspektywicznością i cząstkowością poznawczych działań podmiotu, od wewnątrz i własnym udziałem torującego sobie dostęp do rzeczywistości.
fragment Wstępu Autora
Kultura jako czasownik to książka o tym, co nazywam nową humanistyką o szerokim i bardzo zróżnicowanym froncie orientacji, kierunków, zwrotów oraz po prostu zaciekawień, łączących się w sprzeciwie wobec pryncypiów nowoczesnej teorii humanistycznego poznania.
Jeśli bowiem nowoczesne poznanie przedstawia się jako bezcielesne, bezosobowe, statyczne, zewnętrzne i neutralne (niezaangażowane), to nowohumanistyczne poszukiwania prowadzone są w oparciu o zgoła odmienne założenia: poznania ucieleśnionego, spersonalizowanego (uczestniczącego), aktywnie działającego (poznawczo interweniującego), wnikającego do wnętrza badanego środowiska problemowego oraz usytuowanego (zaangażowanego). To bardzo istotna zmiana (...). Wraz z nią przechodzimy od kultury bezinteresownej obserwacji, ufundowanej na micie kontemplatywnego oglądu całego zewnętrznego świata, do realnej kultury partycypacyjnego działania, pogodzonej z perspektywicznością i cząstkowością poznawczych działań podmiotu, od wewnątrz i własnym udziałem torującego sobie dostęp do rzeczywistości.
fragment Wstępu Autora
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?