Czy da się kochać dwóch mężczyzn jednocześnienaraz? Ta historia pokazuje zawiłość ludzkich losów i udowadnia, że podjęte przez jedną osobę decyzje mogą mieć ogromny wpływ na życie innych.Maksymilian, samotny czterdziestolatek, poznaje na weselu kolegi niesamowitą kobietę. Weronika zaraża pozytywną energią, a każdy, kto zamienił z nią choć słowo, ma ochotę przebywać w jej towarzystwie nieustannie. Jest jednak szczęśliwa z Damianem, dlatego więc Maks może jedynie popatrzeć na nią ukradkiem. Przypadkowo spotykają się znowu półtora roku później. Ona nie jest już w związku, dlatego mężczyzna postanawia wykorzystać szansę.Gdy wydaje się, że wszystko jest na dobrej drodze, do gry wraca były partner Weroniki.Jak się potoczą losy tych trojga i które z nich skrywa największe tajemnice? To historiaopowieść, która łamie serca, daje nadzieję i pokazuje, że czasem los ma dla nas lepsze rozwiązania niż te, które sami byśmy znaleźli
Nigdy się nie ożenię tak brzmiało moje motto, którym przez wiele lat konsekwentnie się kierowałem. Latami czerpałem z życia pełnymi garściami, nie szczędząc sobie krótkotrwałych uniesień. Aż przed ślubem przyjaciela wpadłem na burzę ciemnych loków. Jedno spojrzenie w wielkie brązowe oczy wystarczyło, bym uznał Agatę za niebezpieczną. I dokładnie taka była. Nie dość, że przegrałem z nią zakład, to jeszcze potraktowała mnie gazem pieprzowym! Właśnie wtedy powinienem się wycofać, wszak mógłbym być jej ojcem. O ironio, los potrafi nieźle namieszać w momencie, w którym się tego nie spodziewamy.Nigdy nie wyjdę za mąż. Mężczyźni to gatunek, który traktowałam jak zło konieczne. Wszelkim relacjom damsko-męskim mówiłam stanowcze nie. I wtedy pojawił się Kuba wieczny żartowniś, który niczego nie traktował poważnie. A jednak dostrzegłam w nim to coś. Szczególnie po tym, jak zdałam sobie sprawę, że to całe pajacowanie jest tylko przykrywką.***Jak długo damy radę trzymać się swoich postanowień i ile jesteśmy w stanie zmienić, gdy trafi nas strzała amora? W tej komedii romantycznej z różnicą wieku obydwoje bohaterowie postanowili nigdy nie kochać. Lecz czy odmówią miłości sobie
Daniel swoim wyglądem bardziej przypomina postać z obrazu „Krzyk” Edwarda Muncha niż typowego mężczyznę. Hanna zaś została potwornie okaleczona. Nic dziwnego, że oboje wzbudzają strach wśród okolicznych mieszkańców.
Kiedy krewni dziewczyny naciskają, by ta wprowadziła się do agresywnego wuja, z pomocą przychodzi Daniel. Proponuje rozwiązanie, które uchroni ją przed okrutnym losem. Nie odkrywa jednak wszystkich swoich kart.
Jak Daniel radzi sobie z odmiennością, którą ma od urodzenia? Czy straumatyzowana Hanna zaakceptuje swoją sytuację i otworzy się na możliwości, które postawi przed nią los? I czy bestiom pisane jest szczęśliwe zakończenie?
No tak! Kiedy opłakiwałam wizję życia jako stara panna i myślałam, że gorzej już być nie może, los postawił na mojej drodze kontrolę policyjną. Serio? Może nie jestem kierowcą idealnym, ale żeby od razu straszyć odebraniem prawa jazdy? Bez przesady! Mimo moich prób oczarowania Amadeusza – poważnego i zasadniczego policjanta – skończyło się na mandacie, który mocno nadszarpnął mój i tak skromny budżet.
Zacząłem od rutynowej kontroli, a skończyłem w wirze szalonych zdarzeń. Jakim cudem ta ekscentryczna kobieta, która z podejrzanym uśmiechem próbowała uniknąć kary, okazała się naszą dekoratorką ślubną? W dodatku rzuciła taką cenę, że nogi się pode mną ugięły. To musi być jakiś kosmiczny żart!
Los jednak miał swoje plany, a ja byłem tylko pionkiem w jego grze. Musiałem spędzić z Różą więcej czasu, niż zakładałem. Potrafiła rozbawić mnie do łez i jednocześnie doprowadzić do szału. Coś zaczęło się zmieniać. Moje życie zyskało kolory, których wcześniej nie znałem.
Ta historia to prawdziwa petarda emocji. Pełna absurdalnych sytuacji oraz chwil zapierających dech w piersiach i niebezpiecznie zbliżających się do granicy szaleństwa. Sprawdź, co się stanie, gdy dzikość zetrze się z porządkiem i stabilizacją.
Czy Amadeusz odważy się zatrzymać machinę ślubnych przygotowań, nie mając pewności, czy to, co narodziło się między nim a Różą, nie jest tylko chwilowym zauroczeniem?
To nie jest książka o doskonałych bohaterach, którzy rzucają się na siebie w ekstazie pożądania. To opowieść o szarej codzienności małżeństwa: niedopowiedzeniach, kłótniach i seksie mającym zaspokoić wyłącznie potrzeby fizyczne. To burzliwa historia związku, który zawisa na włosku, gdy na horyzoncie pojawia się ktoś trzeci, kto budzi dawno uśpione emocje: ekscytację, fascynację oraz pragnienie nowej dawki adrenaliny w oczekiwaniu na kolejne spotkanie. Czy żona ma szansę wygrać z kobietą, która wydaje się ideałem? Jak postąpi Tomasz? Podejmie walkę o Alicję, czy uzna, że lepiej im będzie osobno? A może to los już zdecydował za niego?Narratorem tej książki jest o zgrozo mężczyzna, i to nie idealny, lecz rzeczywisty, którego my, kobiety, możemy poznać bez żadnej cenzury. Co gorsza, w niektórych momentach zgodzimy się z nim w sprawach, w których zawsze stawałyśmy po drugiej stronie barykady. Dzięki autorce skorzystamy z translatora męskiego myślenia i spojrzymy inaczej nawet na swój świat. Pełna dylematów, zakrętów i tajemnic historia, która wciąga do ostatniej strony. [Emilia Piłko]
Adrianna kolejny raz boleśnie sobie uświadamia, że historia może się powtórzyć. To powoduje, że znów zatapia się w swoim cierpieniu i nie dopuszcza do siebie Piotra. Czy można odrzucić miłość, gdy już jej się zaznało? A może Piotr był tylko kluczem do otwarcia nowego rozdziału? W życiu Ady pojawia się inny mężczyzna, który również postanawia zawalczyć o jej serce. Co zrobi Piotr? Wycofa się czy stanie do walki? Jak postąpi, gdy na jego drodze stanie urocza Lvia - córka partnerów biznesowych ze Słowacji? Czy coś, co wydawało się początkiem wielkiego uczucia, mogło być tak naprawdę jedynie rozgrzewką?
Adrianna Mika to kobieta po przejściach, która nie chce więcej kochać ani tęsknić. To postanowienie zaczyna upadać, kiedy na jej drodze staje Piotr. Chociaż przy nim jej zmysły na nowo budzą się do życia, ona i tak wybiera wyjście, które zna najlepiej ucieczkę. On jednak ani myśli odpuścić, jakby nie rozumiał słowa nie. Tak zaczyna się ich burzliwa, a jednocześnie namiętna relacja. Piotr jest zdeterminowany i przede wszystkim pomysłowy. Zdeterminowany, bo nie poddaje się, nawet gdy jego ukochana chwilę po zrobieniu kroku do przodu stawia dwa kroki do tyłu. Pomysłowy, bo codziennie znajduje nowy sposób, by zdobyć jej serce. Adrianna to kobieta, która uznała, że umarła za życia. Piotr to mężczyzna, który chce jej pokazać, że nadal żyje. Czy ma szansę na zwycięstwo, jeżeli tak naprawdę nie wie, z czym ma się zmierzyć?
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?