W tym dziale proponujemy książki, poradniki, podręczniki z zakresu medycyny niekonwencjonalnej, alternatywnej, chińskiej, ajurwedyjskiej, ziołolecznictwa, jogi czyli medycyny naturalnej. Poznaj sposoby na długowieczność, sprawdzone, naturalne techniki dbania o zdrowie i kondycję fizyczną.
Rosyjska medycyna naturalna, naturalne leczenie wzroku bez okularów, leczenie siłami natury, lecznicza moc natury, medycyna holistyczna, leczenie żywieniem, dieta, którą można pokonać setki chorób te i wiele innych zagadnień poznasz kupując ciekawą lekturę w naszej księgarni.
Koloruje cały świat.
O mindfulness (uważności) pisze, czyta i praktykuje ją cały świat.
Kolorowanie dla dorosłych uspokaja nerwy…
Mindfulness uspokaja życie…
Mindfulness (uważność) pozwala uwolnić się spod presji pędzącego czasu i żyć tu i teraz. Czuć i odczuwać każdą przeżywaną chwilę i umieć się na niej skupić, by w pełni ją docenić. Kolorowanie pomaga skoncentrować się, odprężyć i rozbudzić kreatywność. Razem pomagają lepiej żyć. Oto 128 stron pięknych krajobrazów do uważnego kolorowania i inspirujących myśli o uważności, które poprowadzą cię tam, gdzie w swoim zabieganiu chciałbyś się zatrzymać i poczuć naprawdę dobrze. Na początku książki przykłady częściowo pokolorowanych rysunków.
Medycyna klasyczna może stanowić ratunek w ostrych albo nagłych przypadkach, jednakże przy leczeniu chorób przewlekłych często całkowicie zawodzi. Stawiana wówczas diagnoza brzmi: tej choroby nie da się wyleczyć! Do tego dochodzi fakt, iż przepisywane leki mają często poważne skutki uboczne, które wywołują nowe choroby, a nawet pogarszają te, już istniejące. Czas wyrwać się z tego zaklętego kręgu! Terapia mitochondrialna zapewnia Ci niezbędne ku temu narzędzia. Sięga tam, gdzie tkwi prawdziwa przyczyna wielu schorzeń, czyli do komórek naszego ciała oraz dostarczających im energii mitochondriów. Dr Bodo Kuklinski od wielu lat zajmuje się badaniami nad ich znaczeniem dla zdrowia człowieka, dzięki czemu mógł udzielić pomocy w wielu pozornie nieuleczalnych przypadkach. W książce znajdziesz szczegółowe dane dotyczące najczęściej występujących schorzeń oraz informacje, jak je pokonać w oparciu o funkcjonowanie centrów energetycznych w komórkach. Autor szczegółowo opisuje wpływ leczniczych głodówek i znaczenie właściwego wypoczynku. Podaje ważne składniki odżywcze i ich wpływ na mitochondria oraz wyjaśnia, dlaczego warto rozważyć przejście na dietę paleo. Poznasz dowody na skuteczność terapii mitochondrialnej w zwalczaniu ADHD, fibromialgii, cukrzycy typu 2, depresji, problemów skórnych i chorób oczu. ona również efektywna przy dolegliwościach układu krążenia i oddechowego, migrenach i bólach menstruacyjnych, schorzeniach neurodegeneracyjnych, chorobach nerek i narządów trawiennych oraz nowotworach. Nie ma chorób nieuleczalnych!
Magiczny Dwupunkt - Katarzyna Świstelnicka
Pierwsza książka Katarzyny Świstelnickiej, w której dzieli się ona z Czytelnikiem swoją osobistą transformacją i fascynacją mechaniką kwantową. Jako prekursorka i doświadczona propagatorka Metody Dwupunktowej przedstawia, jak pojmuje wejścia na kwantową ścieżkę.
Nowe wydanie
Po czterech latach od pierwszego wydania oferujemy uaktualniony przekaz-treść zmieniona w 50%, zgodnie z obecnym stanem świadomości autorki. Katarzyna Świstelnicka większą rolę przypisuje wewnętrznej mocy, którą każdy z nas dysponuje i KREACJI, niż narzędziu transformacji, zwanym
"dwupunkt". Mimo to o dwupunkcie dowiecie się z tej książki wszystkiego, co jest potrzebne przy wkraczaniu na kwantową ścieżkę.
Praktyczny podręcznik
W książce Czytelnik znajdzie wiele praktycznych ćwiczeń, piękne ilustracje oraz ciekawe relacje uczestników warsztatów. Książka stanowi jej wykładnię nowego, kwantowego postrzegania rzeczywistości, ale może także służyć jako praktyczny podręcznik Metody Dwupunktowej.
Katarzyna Świstelnicka
Katarzyna Świstelnicka – z wykształcenia germanistka, przez ponad dwadzieścia lat pracująca na Uniwersytecie Szczecińskim, obecnie współzałożycielka Instytutu Świadomości Kwantowej SKiSK, prowadzi różnorodne warsztaty iwyprawy do Peru (Machu Picchu) oraz Bośniackiej
Doliny Piramid. Zainspirowana odkryciami fizyków kwantowych oraz naukowców nowej generacji, promujących świadome funkcjonowanie we współczesnym świecie, od kilku lat pracująca intensywnie w polu transformacji, otworzyła się na daleko idące zmiany.Dotknęły one praktycznie wszystkich sfer życia i nie dotyczą tylko jej samej, ale i tysięcy osób, z którymi pracowała na warsztatach lub które czytają jej książki. Konsekwencją przyjęcia kwantowego postrzegania rzeczywistości jest stała uważność na komunikację z polem (kwantowym), które jest wszędzie i jest wszystkim.
Tematem książki jest praktyczny aspekt tej uważności, którym jest kreacja z poziomu serca. Pole elektromagnetyczne i magnetyczne serca jest portalem do wysoko wibrującej rzeczywistości, która może zmienić nasze życie.
Na punkcie kolorowanek dla dorosłych oszalał cały świat. Daj się ponieść temu szaleństwu, wypełnij kolorami 100 oryginalnych szablonów mandali, stworzonych przez Jima Gogarty’ego i odkryj prosty sposób na ukojenie skołatanych nerwów.
Czy wiesz, że kolory od niepamiętnych czasów odgrywają ważną rolę w życiu emocjonalnym i uczuciowym człowieka? W dzisiejszych czasach presja i stres powodują, że bardzo często zapominamy o chwili dla siebie, bądź spędzamy czas wolny w sposób, który nie wpływa na nas korzystnie. Przekonaj się, jak łatwo to zmienić i poznaj sekret tybetańskich mnichów na pełną koncentrację! Poznaj terapeutyczną moc kolorów, odkryj wraz z mandalami, że chwila wyciszenia może nie tylko odgonić zmęczenie, ale również pozytywnie wpłynąć na wszystkie aspekty twojego życia.
Kolorowanie mandali pozwoli ci uspokoić umysł, wyciszyć emocje, zmniejszyć poziom odczuwanego stresu, rozwinąć kreatywność i poprawić koncentrację. Wsłuchaj się w swoje wnętrze, weź głęboki oddech i zatrzymaj się na chwilę w tym świecie, który tak szybko pędzi przed siebie.
W tej książce znajdziesz kolekcję najbardziej inspirujących i uroczych mandali, dzięki którym zanurzysz się w wielokolorowy, kojący nerwy świat i odgrodzisz się na moment od otaczającego cię chaosu. Pozwól sobie na chwilę relaksu, która korzystnie wpłynie na twój umysł i sprawi, że stres odejdzie w zapomnienie. Wprowadź do swojego życia kolory i w pełni korzystaj z zalet płynących z ożywiania mandali za pomocą barw.
Nie czekaj! Zrelaksuj się, użyj swojej kreatywności i zacznij kolorować te wspaniałe, mistyczne symbole!
Odczuwasz ciągły niepokój, jesteś nerwowy, odczuwasz bóle wszelkiego rodzaju? Mimo leczenia farmakologicznego nie odczuwasz poprawy swojego stanu? Przeczytaj niniejszą publikację – może okazać się, że źródło Twoich cierpień można zniwelować w prosty, aczkolwiek niekonwencjonalny sposób.
Autorka książki wychodzi z założenia, że to właśnie przede wszystkim w naturze powinniśmy szukać recepty na większość odczuwanych dolegliwości. Z tego względu uczy czytelnika poprawnie chronić swoje domy, ogrody, samochody, sprzęty elektroniczne przed szkodliwym promieniowaniem; odpowiednio dobierać przedmioty codziennego użytku, jedzenie, kosmetyki, odzież.
Publikacja zawiera zbiór porad, opartych na odważnych poglądach autorki, potwierdzonych jednak własnymi doświadczeniami. Powstała ona z myślą o wszystkich, którzy chcą poprawić komfort życia, wykorzystując mądrość natury.
Stachna Matuszek – ur. w 1954 r. na Opolszczyźnie. Od 2006 r. zajmuje się radiestezją oraz badaniem niekorzystnego wpływu promieniowania elektromagnetycznego na zdrowie człowieka. W celu uzyskania równowagi między jonami dodatnimi i ujemnymi w energii atmosfery, wykorzystała biegunowość kamieni polnych. Po stwierdzeniu, że jest to energia mająca dobroczynny wpływ na zdrowie, zaczęła dogłębnie analizować zasady fizyki, które mają wpływ na ruchy wahadełka. Zainteresowała się biegunowością materii i jej wpływem na energię środowiska. Mottem przewodnim jej poszukiwań jest: mądrość życiową należy brać z obserwacji przyrody i z wielką konsekwencją tego się trzymać.
Insulina Nasz cichy zabójca... czyli żegnaj cukrzyco
Coraz częstsze przypadki otyłości są ściśle powiązane z dramatycznymi zmianami środowiska oraz z rosnącą falą zachorowań na cukrzycę typu II. Oba te zjawiska zaś są skutkiem systematycznego pogarszania się jakości dostępnego na rynku pożywienia oraz objadania się ponad miarę.
Z cukrzycą bezpośrednio wiąże się ponad 28 różnych zaburzeń i chorób, m.in. podwyższony poziom cholesterolu (przy obniżonym poziomie frakcji HDL), udar, retinopatia, impotencja u mężczyzn, nadciśnienie tętnicze, miażdżyca, upośledzenie metabolizmu tłuszczów, uszkodzenia tętnic, upośledzenie funkcji nerek, neuropatia, alergie pokarmowe, otyłość, zespół wielotorbielowatych jajników, ślepota, atak serca, niewydolność wątroby, gangrena obwodowa...
Powiedzenie: „Król jest nagi" to stwierdzenie oczywistego stanu rzeczy, którego inni nie chcą zauważać lub się tego boją, gdyż wygodniej jest im udawać, że wszystko w porządku. Lecz oto nagle pojawia się osoba, która dostrzega widoczne, choć pomijane dotychczas powiązania... Tak też było w przypadku pewnego inżyniera, który dowiedziawszy się, iż „będą go leczyć, ale nie wyleczą", postanowił przejrzeć doniesienia naukowe na temat cukrzycy. I okazało się, że cukrzyca typu II jest całkowicie uleczalna! Tę chorobę metaboliczną wywołuje długotrwała niewłaściwa dieta, a konkretnie braku tłuszczów o specyficznej budowie cząsteczki. Powoduje to osłabienie przyswajalności cukru przez komórki, co na pierwszym etapie objawia się zwiększeniem ilości insuliny w krwiobiegu.
To początkowy sygnał, że coś w organizmie nie funkcjonuje, jak należy.
Ponieważ układ kontroli poziomu cukru we krwi nadal działa i zmusza trzustkę wytwarzającą insulinę do intensywniejszej pracy, fakt ten jest zazwyczaj niezauważany przez lekarzy pierwszego kontaktu. Dopiero kiedy trzustka nie daje już sobie rady, zwiększa się poziom cukru - i oto mamy cukrzycę typu II.
Czy można się jej definitywnie pozbyć? Tak - o tym właśnie jest książka Insulina Nasz cichy zabójca.
Thomas Smith, wielokrotnie odznaczany weteran wojny w Korei, po przejściu do cywila i ukończeniu studiów inżynierskich oraz podyplomowych został specjalistą inżynierii układów sterowania, a następnie prowadził własną firmę konsultingową zajmującą się badaniami i rozwojem rozwiązań inżynieryjnych. Kiedy w wieku 65 lat przeszedł na emeryturę, stwierdzono u niego ostry przypadek klasycznej cukrzycy typu II. Gdy się zorientował, że konwencjonalna medycyna nie jest w stanie go wyleczyć, podjął szeroko zakrojone badania literatury naukowej w celu znalezienia lekarstwa. Opracował metodę leczenia, a gdy w pełni wrócił do zdrowia, napisał książkę Insulina Nasz cichy zabójca raport: Insulina - nasz cichy zabójca, w której wyjaśnia, w jaki sposób można skutecznie wyleczyć się z cukrzycy nieinsulinozależnej. Wtedy również zaczął się zastanawiać, dlaczego z języka lekarzy zaczęło znikać słowo „wyleczyć". Obecnie zajmuje się badaniem wielkiego biznesu, jakim jest medycyna. Prowadzi audycje radiowe, stronę internetową i pisze artykuły prasowe na tematy związane ze zdrowiem. Jest żonaty, ma czwórkę dzieci i ośmioro wnucząt. Mieszka w niewielkim gospodarstwie w wiejskiej części Stanów Zjednoczonych w Loveland, w stanie Colorado, gdzie wraz z żoną wiodą spokojne i udane życie.
Dwa tysiące lat temu w Palestynie niewidomi odzyskiwali wzrok, głusi – słuch, a chromi zaczynali chodzić o własnych siłach. Jezus uzdrawiał potrzebujących z wszelkich dolegliwości. O tym wie chyba każdy chrześcijanin. Nie każdy jednak uświadamia sobie, że Chrystusowe uzdrawianie nie zakończyło się wraz ze śmiercią ostatniego apostoła, a Jezus także dzisiaj powołuje swoich uczniów, by posługiwali modlitwą o uzdrowienie. Problem w tym, że od czasów oświecenia prawda ta była w Kościele coraz częściej spychana do kategorii wstydliwych przeżytków poprzednich epok czy religijności ludowej.
Francis MacNutt był jednym z pionierów odnowy posługi uzdrawiania w Kościele katolickim. To między innymi dzięki niemu przeżywa ona teraz renesans i odzyskuje należne jej miejsce w praktyce i myśli Kościoła. W tej bestsellerowej, sprzedanej w prawie milionie egzemplarzy, książce, bazując na swym ogromnym doświadczeniu w tej posłudze, stworzył on praktyczne kompendium dla każdego zainteresowanego modlitwą o uzdrowienie. To lektura obowiązkowa dla wszystkich, którzy posługują czy chcieliby nią posługiwać, ale także dla tych, którzy odczuwają potrzebę takiej modlitwy czy po prostu chcieliby zobaczyć działanie żywego Boga w dzisiejszym świecie.
Uzdrawianie to wyczerpujące, wiarygodne i mające siłę przemieniania dzieło, które będzie przynosić uzdrowienie wielu osobom przez wiele kolejnych lat.
Dr Dale Matthews, autor The Faith Factor: Proof of the Healing Power of Prayer
Najlepiej ujmująca wszelkie aspekty tematu książka o chrześcijańskiej posłudze uzdrawiania, jaką kiedykolwiek czytałam... To książka o miłości i mocy zmartwychwstałego Chrystusa.
Agnes Sanford, autorka The Healing Light
Człowiek, który przez 60 lat uzdrowił ponad 20 milionów ludzi, wyrwał ze śmierci tych, którym lekarze nie dawali już żadnej szansy na życie.
Jego „klinika” Casa de Dom Inacio, czyli Dom św. Ignacego, w małej brazylijskiej wiosce Abadiania, to najszczęśliwszy szpital na świecie. Dziennie dokonuje się tutaj bezpłatnie setek skomplikowanych operacji, więcej niż w ciągu miesiąca w najlepszych klinikach świata, bez użycia narkozy i bez sterylnych, doskonale wyposażonych sal operacyjnych, nie ma też powikłań, zakażeń czy infekcji.
Zapewnia o sobie skromnie: „jestem tylko narzędziem w rękach Boga”, ale ludzie na całym świecie nazywają go Joao de Deus/John of God – Jan od Boga. Uznany jest za największego uzdrowiciela naszych czasów, a jego fenomen nie mieści się w ramach najnowszych naukowych dowodów i twierdzeń uznanych za prawdziwe.
Miriam Lundgren – studiowała humanistyczne kierunki polskich i szwedzkich uczelni, ale przede wszystkim życie, szukając odpowiedzi na ważne życiowe pytania.
Jako oficjalny przewodnik/guide do Jana od Boga prowadzi do Niego pielgrzymki i odpowiada na pytania na: www.janodboga.com lub info@janodboga.com.
Specjalizuje się też w kobiecości asystując kobietom w ich życiowej drodze, by odkryć i wzmocnić ich rolę i własny potencjał: www.kobietaniezwyklawswojejzwyklosci.blog.pl.
Dowiedz się, jak czerpać siłę z żywiołów natury!
Leczenie formą, energią i światłem przedstawia nauki na temat pięciu żywiołów – ziemi, wody, ognia, powietrza i przestrzeni – z punktu widzenia tybetańskiego szamanizmu, tantry i dzogczen. Zawiera wskazówki, jak czerpać siłę z żywiołów natury, jak równoważyć wewnętrzne żywioły poprzez praktyki duchowe, ćwiczenia oddechowe i wizualizacje oraz jak rozpoznać, że wszystko stanowi grę pięciu czystych żywiołów. Autor w niezwykle ekscytujący, a zarazem przystępny sposób przedstawia sferę, w której łączy się wschodnia mądrość, duchowość i medycyna.
Człowiek sól ziemi Nadieżdy Siemionowej to rosyjski bestseller z dziedziny medycyny naturalnej. Ta niezwykła, ubogacająca książka pokaże ci w jaki sposób możesz oczyścić swój organizm z pasożytów, toksyn i złogów, które pustoszą nasz organizm. Jeśli nasze ciało nie jest oczyszczone to jest słabsze i w konsekwencji choruje. Nadieżda Siemionowa w swojej publikacji pokazuje jak tego uniknąć. Wszystkie metody oczyszczania organizmu zostały opracowane i zbadane przez samą autorkę. Przekonaj się jak skutecznie i samodzielnie pozbyć się pasożytów i złogów, by cieszyć się zdrowiem.Człowiek sól ziemi Nadieżdy Siemionowej to rosyjski bestseller z dziedziny medycyny naturalnej. Ta niezwykła, ubogacająca książka pokaże ci w jaki sposób możesz oczyścić swój organizm z pasożytów, toksyn i złogów, które pustoszą nasz organizm. Jeśli nasze ciało nie jest oczyszczone to jest słabsze i w konsekwencji choruje. Nadieżda Siemionowa w swojej publikacji pokazuje jak tego uniknąć. Wszystkie metody oczyszczania organizmu zostały opracowane i zbadane przez samą autorkę. Przekonaj się jak skutecznie i samodzielnie pozbyć się pasożytów i złogów, by cieszyć się zdrowiem.
To książka o unikalnej szkole zdrowia Nadieżdy Siemionowej "Nadzieja". Program Szkoły Zdrowia został opracowany przez N. A. Siemionową - członka Rosyjskiej Akademii Nauk Przyrodniczych i jest chroniony patentem.
Wydanie drugie zostało przerobione i uzupełnione, daje przejrzysty obraz rozwoju Szkoły zdrowia i przekształcenia jej w Uniwersytet Ludowy "Żywej materii Ziemi", w Uniwersytet Praktycznej Ekologii Człowieka.
Ani latem, ani zimą nie zmniejsza się strumień słuchaczy płynących do Szkoły Zdrowia "Nadzieja". Projekt N.A. Siemionowej "Centrum Kształcenia Ekologicznego "Eko-miasto "Wiara" został laureatem wystawy narodowej "EKOŚWIAT-2005" w Moskwie. Nastąpił czas ekologii człowieka. I niema nic silniejszego od wcielonej w życie współczesnej idei.
Ze wstępu, od autorki:
"Dziesięć lat temu, w 1996 roku, napisałam książkę "Człowiek - sól ziemi". Były to czasy, kiedy Szkoła Zdrowia "Nadzieja" rozpoczynała swą działalność oświatową w Soczi, na bazie pensjonatu "Burgas". Każdy turnus słuchaczy przynosił nowe doświadczenia. Stosując metody oczyszczania organizmu, zetknęliśmy się z nawrotami chorób. Dolegliwości, których (jak się wydawało) pozbywał się człowiek po oczyszczeniu organizmu, wracały po 2-3 miesiącach z nową siłą.
Los się do mnie uśmiechnął. W trakcie poszukiwań przyczyny zaostrzenia się chorób odkryłam niewidzialny, ignorowany przez nas i przez lekarzy ogromny świat pasożytów. Wykonują one kosmiczne zadanie: słabi powinni zginąć. Od tego dnia program Szkoły Zdrowia bardzo się zmienił. Program bazowy ze sluchaczami uzyskał dokładnie wytyczony kierunek przeciwpasożytniczy. Codziennie, co miesiąc, co rok uzupełniamy program Szkoły Zdrowia o nowe metody.
Książka "Człowiek - sól Ziemi" z 1996 roku stała się po prostu pierwszym stopniem do ogromnego świata wiedzy o zdrowiu człowieka. Doświadczenia dziesięciu lat pracy odzwierciedlone są w moich książkach. Przez wszystkie te lata książka jest kupowana, czytana, dlatego więc postanowiliśmy kontynuować jej wydawanie. Uwzględniając zmiany w pracy Szkoły Zdrowia "Nadzieja", przerobiłam tę książkę. Drugie wydanie pomoże wam, drodzy Czytelnicy, poczuć puls czasu i doświadczyć, jak ściśle nasze Życie powiązane jest z Życiem całej Ziemi, jak ważna jest informacja o bieżącej chwili i, co najważniejsze, pomoże poznać samego siebie i wkroczyć w strumień oceanu Życia."
Fragment książki
NIEDOINFORMOWANIE -PRZYCZYNA DYSBAKTERIOZY
Większość Rosjan odżywia się bez zastanawiania się nad fizjologiczną celowością połączeń produktów w daniach i posiłkach, a nawet nie podejrzewa, że każdy z nas nosi w sobie kombinat chemiczny do przetwarzania produktów żywnościowych w substancje, niezbędne naszej krwi do zapewnienia nam życia. Kombinat ten - to przewód pokarmowy (PP). To podstawowe „wydziały" produkcji przetwarzania żywności. Kombinat składa się z pięciu „wydziałów": jamy ustnej, żołądka, dwunastnicy, jelita cienkiego i jelita grubego. Każdy wydział powinien pracować z zachowaniem równowagi w środowisku chemicznym. Tylko w taki sposób można bezboleśnie i efektywnie przetwarzać pokarm. W celu zachowania równowagi w środowisku i terminowego wydzielenia niezbędnych odczynników pokarmowych w PP istnieje „armatura zaporowa" - system zwieraczy - zastawek, oddzielających jeden wydział od drugiego, a także system stałej kontroli procesów trawiennych.
W przewodzie pokarmowym pracują miliony mikroorganizmów. Produkty ich działalności życiowej są niezbędne dla zdrowia systemu trawiennego i w ogóle dla człowieka. W warunkach współczesnego życia większość ludzi nie zna praw ekologii, zarządzających odżywianiem się człowieka. A wydawane w wielkich nakładach „książki o smacznym i zdrowym jedzeniu" są dalekie od naukowego uzasadnienia „twórczości" ich autorów. Nawet czując nadciągające niebezpieczeństwo z powodu nieprawidłowego odżywiania się, prosty człowiek może się pogubić w tych kolorowych książeczkach. Czegóż to nie można zobaczyć na rynku księgarskim... Dieta kefirowa, dieta mleczna! I to wszystko po przeszło czterdziestu latach od uczciwego oświadczenia fizyków: „Najbardziej szkodliwym produktem na Ziemi w epoce prób jądrowych jest mleko".
To samo dotyczy „diety kremlowskiej", wykluczającej węglowodany, które są podstawowym budulcem energetycznym. W obecnych czasach trafiające do pożywienia człowieka białko zwierzęce często zawiera stymulatory wzrostu, hormony, środki farmakologiczne, wykorzystywane do karmienia zwierząt i drobiu. Aby podtrzymać procesy życiowe, organizm zmuszony jest do wykorzystywania wcześniej pobranych węglowodanów i tłuszczy. Materiał budulcowy - białko - nie gromadzi się w ciele, jest przyswajany w niewielkiej ilości nie większej niż 36 g na dobę. Pozostałe białko, nawet przetworzone, jest wydalane. W „diecie kremlowskiej" człowiek zajmuje się „jedzeniem samego siebie". Z powodu odwodnienia 99,9% mieszkańców Rosji dieta ta przynosi kolosalny uszczerbek na zdrowiu.
Nie lepiej przedstawia się dieta absolutnych wegetarian. Większość Rosjan żyje w warunkach głodu białkowego. Organizmowi brakuje białka jako plastycznego materiału do budowy białka ciała. Człowiek potrzebuje dwudziestu aminokwasów, z czego ośmiu nie da się niczym zastąpić. Źródłem tych wszystkich kwasów nie zawsze może być białko roślinne. Przy długim odżywianiu wegetariańskim człowiek słabnie, często choruje, traci siły.
Szczególną grupę fanatyków tworzą miłośnicy głodówek. Warto przypomnieć, że „czysto nie jest tam, gdzie się sprząta, ale tam, gdzie się nie brudzi". A jeszcze bardziej interesująco brzmi aksjomat ekologiczny: „Funkcja tworzy narząd". Jeśli będziecie często i regularnie głodować, to będziecie mieć słaby i niezdolny do funkcjonowania przewód pokarmowy.
Szczególny rynek, mający za podstawę pompatyczne rozprawy doktorskie, tworzą różnorodne dodatki spożywcze, obiecujące pokryć deficyt każdego elementu. A wszystko to kłamstwo. Harmonię nieodzownej równowagi elementów w organizmie człowieka zapewnia krzem. Jeśli brakuje go w organizmie, to wprowadzone elementy nie odbudują zachwianej przemiany materii. Właśnie o tym mówi pierwsza zasada, dotycząca organizmów żywych w nauce o substancji ożywionej na Ziemi W.I.Wiernadskiego - „Żaden organizm żywy nie może żyć bez krzemu".
W warunkach zanieczyszczonego biosystemu CZŁOWIEK zasypywany jest mnóstwem trudnego do przetrawienia jedzenia, konserwantami, lekarstwami, dodatkami spożywczymi i nie tylko, spożywa wysoko mineralizowaną wodę, nadużywa alkoholu cukru, a w jego organizmie postępują zmiany w składzie mikroflory, jej biocenozy.
Giną mikroorganizmy, które dbają o zdrowie człowieka, a ich miejsce zajmują istoty żywe, niezgodne z mikroflorą (biocenozą) człowieka. „Pracownicy" systemu pokarmowego giną. Zamiast nich pojawiają się mikroorganizmy, mogące powodować gnicie i zmniejszenie nieprzetworzonego jedzenia, co znaczy, że nie może ono wyjść z człowieka. Pojawiająca się mikroflora żyje, rozmnaża się, wydziela trujące człowieka produkty. Tak powstają symptomy niektórych chorób. Stan ten nazywa się dysbakteriozą. Jest on początkiem przeszło 150 chorób. Brudne jelita są początkiem wielu chorób, od zmęczenia i bólu głowy do raka i AIDS.
Pasożyty nie mogłyby zamieszkać w człowieku i rozmnażać się w jego narządach (mózg nie jest wyjątkiem), gdyby biosystem CZŁOWIEK - jako system istoty wysoce skomplikowanej - był czysty. Człowiek mógłby walczyć ze światem pasożytów, gdyby dobrze znał ten świat i wykorzystał do walki metody, które toleruje jego biosystem, czyli nie szkodzi organizmowi (i to nie mogą być lekarstwa).
W wydaniu książki „Człowiek - sól Ziemi" z 1996 roku nie były uwzględnione informacje o pasożytach w ciele człowieka. Moja pierwsza książka o oczyszczaniu organizmu z pasożytów została wydanaw 1997 roku.
Po poznaniu świata pasożytów drogą testowania radioaktywnego na aparatach firmy „Imedis" zaczęłam przeszukiwać księgarnie w nadziei znalezienia czegokolwiek o pasożytach człowieka. Ale cóż... Jedyną książeczką była praca lekarza weterynarii o pasożytach zwierząt domowych. Króciutka była też informacja o pasożytach w encyklopedii medycznej. Niewiele można było przeczytać w podręcznikach do biologii. Najwięcej informacji można było znaleźć w książkach z lat 1930-1940. Późniejsze wydania bardzo oszczędnie traktowały te zagadnienia. Dlaczego?
Człowiek sól ziemi
Spis treści
PROGRAM BAZOWY „OCZYŚĆ SIĘ I ŻYJ BEZ PASOŻYTÓW" 4
Niedoinformowanie - przyczyna dysbakteriozy 7
Dlaczego tak mało wiemy o pasożytach? 9
OdrzęsistkadoAIDS 12
ODWODNIENIE EKOSYSTEMU „CZŁOWIEK" -
EPOKOWE ODKRYCIE 15
F.Batmanghelidge o odwodnieniu człowieka 18
Czynnik wodywpraktyce Szkoły Zdrowia „Nadzieja" 18
Sól - najstarsze z lekarstw 21
Sól ma wiele cudownych zalet 23
Ile soli potrzebuje człowiek? 27
W SPOSÓB POPULARNY O PASOŻYTACH
I CHOROBACH PASOŻYTNICZYCH 29
Biologia wszechświata i miejsce w niej pasożytów 36
Oddziaływanie glist na organizm człowieka 42
Glisty i zapasy pokarmowe człowieka 46
Dzieci i choroby pasożytnicze 47
Statystyki potwierdzają 48
PROGRAM „OCZYŚĆ SIĘ I ŻYJ BEZ PASOŻYTÓW".
METODY I ŚRODKI 51
Jak pojawiła się mąka przeciwpasożytnicza 53
Jak pojawiła się stewia 54
Produkty przeciwpasożytnicze od doktora Fiedotowa 55
Co nieco o soi 56
Problem niedoboru białka 60
Produkty przetwarzania winogron-naturalne środki odrobaczające 61
LEKCJE ZDROWIA W SZKOLE ZDROWIA „NADZIEJA" 62
PIERWSZY DZIEŃ W SZKOLE ZDROWIA „NADZIEJA" 63
Lekcja zdrowia Nr 1. OCZYSZCZANIE JELIT 64
Podstawowe zasady dla chcących być zdrowymi 64
Uwaga! Kolka spastyczna! 72
Uwaga! Dysbakterioza! 72
Hydratacja poranna 74
Lekcja zdrowia Nr 2. PARADOKSALNA OCZYSZCZAJĄCA
GIMNASTYKA ODDECHOWA 75
Narządy oddechowe. Mechanizmy wymiany gazów. Oddychanie 76
Lekcja zdrowia Nr 3. WSZYSTKIE CHOROBY BIORĄ SIĘ
Z... NERWÓW 88
Związek elektryczny mózg-ciało 88
Ilość zdrowia 89
Pierwszy system łączności - układ nerwowy 89
Kryształoterapia z zastosowaniem terapii sudżok 97
Drugi system łączności - środowiska płynne
Krew-łączność elektrolityczna mózg-ciało 102
Trzeci system łączności - „Światło wewnętrzne" 106
Jak wchłaniana jest woda w przestrzeń dysku? 116
Lekcja zdrowia Nr 4. GIMNASTYKA STATYCZNA. HATHA-JOGA 118
Pięć ćwiczeń PaulaBregga w celu wzmocnienia mięśni kręgosłupa 142
Lekcja zdrowia Nr 5. JAK PRZETWARZANY JEST POKARM 147
Jak przetwarzany jest pokarm? 147
Prace naukowe W.I.Wiernadskiego o biosferze i odżywianiu człowieka 147
Budowa i funkcje przewodu pokarmowego 148
Oczyszczanie jelit -
droga ku zdrowiu poprzez spożywanie rozdzielnych produktów 155
Perystaltyka i flotologia 159
Mieszkańcy przewodu pokarmowego 159
O pasożytach w przewodzie pokarmowym 160
Lekcja zdrowia Nr 6. ROZDZIELNE ODŻYWIANIE - FIZJOLOGICZNE WYKORZYSTANIE PRZEWODU POKARMOWEGO 167
O muszli klozetowej i nie tylko 175
Lekcja zdrowia Nr 7. HRANI-JOGA - JOGA ODŻYWIANIA SIĘ 176
Spożywanie posiłków 176
Wybór pożywienia 185
Moralność odżywiania się 187
Post, powstrzymywanie się od jedzenia - metoda oczyszczenia 188
Błogosławieństwo oczyszczenia pożywienia 189
Praca ducha nad materią 190
Prawo przemiany 191
Lekcja zdrowia Nr 8. MAKROBIOTYKA 193
Poznajcie swój stół 200
Przygotowanie wahadełka (metoda radiestezji) 200
Dziesięć zasad odżywiania 202
Siedem etapów zanieczyszczenia ciała w przypadku nieprawidłowego odżywiania i etapy stanu chorobowego człowieka 207
Lekcja zdrowia Nr 9. HIGIENA CZTERECH OKIEN 216
O higienie zębów, jamy ustnej, uszu, nosa, oczu 216
Czyszczenie zębów 216
Oczyszczanie jamy ustnej 217
Oczyszczanie języka 217
Oczyszczanie uszu 218
Oczyszczanie nosa 218
Troska o oczy 219
Lekcja zdrowia Nr 10. WIZYTY WŁAŹNI PAROWEJ
ZAPOBIEGAJĄ STARZENIU 223
Korekta kręgosłupa 225
Korygowanie narządów wewnętrznych (korekta trzewna) 226
O uzdrawiającej pijawce (leczenie pijawkami) 227
Obiegu 228
Lekcja zdrowia Nr 11. LITOTERAPIA 230
Lekcja zdrowia Nr 12. JAK OCZYSZCZAĆ WĄTROBĘ 238
Dlaczego w wątrobie tworzą się kamienie? 239
Brudne jelita 239
Alkoholowi-stop! 241
Odżywianie i kamienie wątrobowe 241
Objawy obecności kamieni w wątrobie 242
Lekcja zdrowia Nr 13. BIEŻĄCE LATA - POCZĄTEK XXI WIEKU 246
Transmutacja biomasy człowieka na progu epoki Wodnika 247
Wymiana energii i informacji w przyrodzie -
podstawowy warunek przeżycia 250
Kosmos w naszym organizmie 255
MENU SZKOŁY ZDROWIA N. SIEMIONOWEJ „NADZIEJA"
PROGRAM „OCZYŚĆ SIĘ I ŻYJ BEZ PASOŻYTÓW" NA 14 DNI 257
Nowe kierunki w rozwoju programu Szkoły Zdrowia „Nadzieja" 291
„Rosji potrzebny jest Instytut Żywej Materii Ziemi" 291
Nie przejmuj się: To nie jest twoja wina, że jesteś gruba/y! Po prostu twoje podwzgórze trochę się zagubiło i źle gospodaruje magazynowaniem tłuszczu. To można naprawić! Oto rewelacyjna metoda, która zlikwiduje nadprogramowe zapasy tłuszczu przywróci Twój dawny wygląd.Leczenie otyłości metodą Dr. A.T.W. Simeonsa
Leczenie otyłości metodą Dr. A.T.W. Simeonsa
* Jesteś gruba/y? Zawiązanie sznurowadeł, to dla Ciebie wyzwanie?
* Już 20 minut po obiedzie masz ochotę na „małe co nie co”?
* Z samozaparciem odchudzałeś się wiele razy, a potem „waga ciężka” wracała?
* A inni, ci szczupli z natury? Śmieją się z Ciebie?
* Mówią: „Schudnij!” „Ruszaj się!” „Nie jedz tyle!”?
* Pytają: „Gdzie Twoja silna wola?”
Nie przejmuj się: To nie jest twoja wina, że jesteś gruba/y!
Po prostu twoje podwzgórze trochę się zagubiło i źle gospodaruje magazynowaniem tłuszczu. To można naprawić!
Oto rewelacyjna metoda, która zlikwiduje nadprogramowe zapasy tłuszczu przywróci Twój dawny wygląd. Nareszcie będziesz mógł/a jeść wszystko i do woli nie przejmując się, że utyjesz.
Dr A.T.W. Simeons [1900-1970] zajmował się otyłością prawie 50 lat, z czego ostatnich szesnaście zajęło mu opracowanie kuracji polegającej na podawaniu małych dawek gonadotropiny kosmówkowej połączonych z dietą 500 kcal. Metoda, która z przyczyn czysto merkantylnych „nie była nagłaśniana” przez 40 lat, teraz bije rekordy popularności na całym świecie.
Dlatego, że leczy przyczynę, a nie objawy.
Leczenie otyłości przy pomocy gonadotropiny kosmówkowej (hCG) przykuwające dziś coraz więcej uwagi, nie jest ideą zupełnie nową. W rzeczywistości użycie hCG jako wspomaganie diety zostało po raz pierwszy przedstawione w artykule opublikowanym w czasopiśmie Lancet w 1954 r.
Gonadotropine kosmówkową w leczeniu nadwagi zastosował autor tego artykułu, dr A.T.W. Simeons [*1900 t!970] - brytyjski lekarz, endokrynolog. Badaniu otyłości poświecił kilkadziesiąt lat pracy i można bez przesady powiedzieć, że był w owym czasie największym i niekłamanym autorytetem w leczeniu tej przypadłości na świecie. Ogromne wrażenie poczyniła na nim właśnie hCG, ponieważ mogła być łączona z niskokalo-ryczną dietą i nie powodowała efektów ubocznych, które zazwyczaj towarzyszą tego typu dietom. Metodę swoją wraz z towarzyszącą jej dietę dr Simeons dopracowywał przez ponad 16 lat. Jego pacjenci mogli w jej trakcie znacznie ograniczyć kaloryczność posiłków bez uczucia poirytowania, głodu, bólu głowy i osłabienia. Przy okazji zauważył, że oprócz utraty wagi powracali do swego „podstawowego wyglądu", tracąc tłuszcz w miejscach „krytycznych". Doszedł wtedy do wniosku, że pozbywali się oni „nadzwyczajnych" zapasów tłuszczu odkładanych przez organizm na czarną godzinę, co owocowało pozytywną zmianą sylwetki.
Wspomniany wyżej artykuł w Lancecie nie odbił się głośnym echem i minęło sporo lat nim hCG wraz z dietą zaczęto stosować powszechniej. Dziś coraz więcej dietetyków zwraca się ku tej metodzie, chcąc pomóc swoim pacjentom w zrzucaniu zbędnych kilogramów. Terapia hCG została obecnie uznana i jest stosowana przez wiele klinik zajmujących się problemem otyłości z racji swej prostoty, błyskawicznego działania i wyjątkowej skuteczności w pozbywaniu się nadwagi u pacjentów. Pacjenci chudną w tempie od 0,5 do l kg na dobę, przy okazji tracąc centymetry w obwodzie. Dokładnie opisuje to sam twórca metody w opracowaniu „Funty i cale", które prezentujemy tutaj po raz pierwszy w polskim przekładzie.
I choć metoda ta znana jest od ponad pięćdziesięciu lat, to dopiero książka napisana przez Kevina Trudeau, która ukazała się w 2007 r. pod prowokującym tytułem Metoda leczenia nadwagi, o której nie mieliście wiedzieć wywołała szerokie nią zainteresowanie. Autor daje w niej jasno do zrozumienia, że wiedza o tej terapii była tłumiona z powodów czysto merkantylnych. Być może jest w tym coś na rzeczy, biorąc pod uwagę fakt, iż korporacje kontrolujące produkcje żywności zajmują się jednocześnie produkcją leków - a „przemysł odchudzeniowo-dietetyczny" wart jest grube miliardy.
Mimo, że oficjalna nauka odrzuca możliwość, jakoby hCG była skuteczna w odchudzaniu, to miliony zadowolonych odchudzonych grubasków na świecie świadczą zupełnie o czymś innym.
Fizyk pracujący dla NASA, światowej sławy psychoterapeutka i uzdrowicielka BARBARA ANN BRENNAN pokazuje, jak leczyć siebie i innych przy pomocy bioenergoterapii. Każdy człowiek ma własne pole energetyczne – aurę, która otacza i przenika jego ciało fizyczne. Jej nierównowaga może stać się przyczyną choroby. Naukowe badania ludzkiej aury dowodzą, że można ją wykorzystać w leczeniu. Na tym opiera się bioenergoterapia, czyli sztuka nakładania dłoni. Barbara Ann Brennan przedstawia praktyczne sposoby wykorzystania pola energetycznego człowieka dla poprawy zdrowia: • Jak odczytywać czakramy • Jakim kolorami objawiają się w aurze ludzkie emocje • Jakie są wzorce aury i czakramów dla różnych typów charakterów • Jakie choroby powoduje energetyczne zaburzenie aury • Co to są blokady energetyczne i jak się przed nimi bronić • Co można zobaczyć dzięki widzeniu wewnętrznemu • Jak nauczyć się postrzegania ponadsłuchowego • Jak oczyszczać pole auryczne • Jak kolory pomagają w uzdrawianiu • Jak dźwiękiem leczyć organy wewnętrzne
Widzę bez okularów- Nina Grella, Siergiej Litwinow
Nina Grella - znana katowicka dziennikarka, specjalizująca się w problematyce medycznej oraz w promowaniu zdrowia. Autorka m.in. bestselerowej książki "Leczenie naturalne" (80 tyś. nakładu). Pomysłodawczyni i współwydawca (wraz z mężem, Andrzejem Wrazidło), miesięcznika "Szaman -- Człowiek, Zdrowie, Natura" (ukazuje się od sierpnia 1990 r.). Od ośmiu lat prowadzi cotygodniowe spotkania ze zdrowiem w katowickim Klubie Dziennikarza. Współorganizuje (także wraz z mężem), największą w Polsce imprezę popularyzującą medycynę naturalną - targi "Bliżej zdrowia, bliżej natury" w Katowicach, a także - wraz z gliwickim Instytutem Onkologii - szeroko zakrojone akcje antynowotworowych badań profilaktycznych i wykładów zatytułowanych "Zdążyć przed rakiem".
Siergiej Litwinów
Siergiej Litwinów - autor programu seminariów korekty wad wzroku, opartego na metodzie doktora Batesa. Od wielu lat prowadzi zajęcia w Polsce i Czechach. Członek Międzynarodowego Stowarzyszenia Nauczycieli i Terapeutów Wizionetyki. Trener NLP, Reiki Master. Wieloletnia współpraca z akademickimi ośrodkami badawczymi pozwoliła mu opracować szereg kursów ukierunkowanych na rozwój osobowości - m.in.: język ciała i niewerbalna komunikacja, szkoła ruchu dla łudzi mających problemy z kręgosłupem, Słowiańska Szkoła Terapii Ludowej i inne. Całą swoją działalność ukierunkowuje na obudzenie i rozwój twórczego potencjału osobowości. Malarz, artysta, mecenas sztuki, promuje współczesne malarstwo ukraińskich i polskich artystów.
Egzorcysta ks. dr Marek Drogosz mocno podkreślał: „Nie wolno nam zapominać, że Szatan niczego ostatecznie nie daje poza rozpaczą i zniszczeniem. A jeżeli już coś wydaje się być jego «darem», to trzeba pamiętać, że nigdy niczego nie daje on za darmo! «Dając», zawłaszcza i niszczy! Jaką mamy pewność, że choroba, która zniknęła po wizycie u takiego czy innego «uzdrawiacza» za 2-3 lata nie wróci ze zdwojoną siłą? Biada człowiekowi tak uzdrowionemu!”. Zdania na temat bioenergoterapii są mocno podzielone. Jedni chwalą sobie jej skuteczność, inni zaś zachowują zdecydowany dystans, dostrzegając tu konkretne duchowe zagrożenie. Faktem jednak jest, że co roku w Polsce umiera średnio 5000 osób, które zrezygnowały z leczenia raka na rzecz praktyk tzw. medycyny niekonwencjonalnej. Jeśli ktoś ma jakiekolwiek wątpliwości co do niebezpieczeństw płynących z bioenergoterapii, to koniecznie powinien sięgnąć po tę książeczkę. Znajdzie tu bowiem nie tylko mocne świadectwo byłego „uzdrowiciela”, ale również wypowiedź księdza egzorcysty oraz kilku specjalistów.
Rosyjska medycyna informacyjna traktuje człowieka jako jedność ciała, duszy i umysłu. Zakłada, że dzięki sile świadomości każdy z nas ma wpływ na swoje zdrowie, samopoczucie oraz wszystkie zdarzenia w swoim życiu. Jej istotą jest podawanie rozregulowanemu organizmowi informacji, jak powinien prawidłowo funkcjonować. W ten sposób można spowodować jego dostrojenie się do wzorcowych częstotliwości odpowiadających idealnemu stanowi zdrowia i pełnej sprawności. Autorzy opisują łatwe do zastosowania ćwiczenia dotyczące koncentracji, które pozwolą Ci dowolnie sterować rzeczywistością i rozwijać świadomość. Będziesz w stanie wejść w kontakt z każdym organem, komórką, a nawet własnym DNA i pozytywnie je zmieniać. Twoje narządy „słyszą” Twoje myśli, słowa oraz uczucia i cały czas są gotowe zmieniać się wraz z nimi. Pamiętaj jednak, że wysyłana informacja może zarówno wyprowadzić Cię z równowagi jak też pozwolić Ci wyzdrowieć. Są informacje, które wywołują chorobę i takie, które uzdrawiają. Dzięki metodzie uzdrawiania zaprezentowanej w tej książce poznasz proste techniki, które umożliwią Ci regenerację organów, pełne uzdrowienie, odmłodzenie oraz dokonanie życiowych przełomów. Specjalnie przygotowane przez Autorów ćwiczenia, obejmujące wizualizacje, medytacje, jasnowidzenie i wiele innych metod, z łatwością dokonasz zmian umysłu i ciała na poziomie kwantowym. Odkryj nowoczesną drogę do zdrowia.
W tym praktycznym poradniku opracowanym przez fizjoterapeutów i masażystę znajdziesz informacje na temat zalet leczniczego masażu stóp i uszu. Krok po kroku wyjaśniono, jak należy prawidłowo wykonać leczniczy masaż. Zamieszczono gotowe schematy terapii na konkretne schorzenia. Na kolorowych rysunkach pokazano lokalizację głównych receptorów stopy na grzbiecie stopy, po wewnętrznej oraz zewnętrznej stronie, na podeszwie stopy prawej i stopy lewej, a także strefy na uchu. Polecamy również książkę „Refleksoterapia stóp. Porady lekarza rodzinnego”.
Autor wielu publikacji z kręgu literatury ezoterycznej. Manfred Dimde, pisząc niniejszą książkę, postawił sobie za cel rekonstrukcję staroegipskiej wiedzy o leczeniu i uzdrawianiu, którą praktykowano przed ponad pięcioma tysiącami lat. Książka ta zawiera próby odpowiedzi na pytania dręczące ludzi od dawna. Co takiego kryją w sobie owiane mitami, legendami i baśniami piramidy? Czy specyficzne oddziaływanie piramid odczuwa się wyłącznie w ich wnętrzu. Dlaczego przez tysiące lat nie wykorzystywano zjawisk przyrodniczych występujących w otoczeniu piramid? O jakie dokładnie zjawiska chodzi? W jakich miejscach działają te siły? Kiedy i w jaki sposób można z nich korzystać. Jak przenieść do swojego domu zbiornik energii faraonów? Zdaniem autora słynne na cały świat budowle w Gizie były centrum wiedzy tajemnej. Siły natury były celowo potęgowane przez kapłanów i stosowane do powiększania fizycznej i duchowej energii, a także wykorzystywane w szeroko pojętej medycynie prewencyjnej. Z leczniczej mocy piramid możemy korzystać i dziś, aby spotęgować naszą witalność i trwale zapobiegać chorobom. Manfred Dimde opisuje szczegółowo, w jaki sposób - dzięki kuracji piramidowej - możemy rewitalizować nasz organizm i przenieść do naszych domów magiczne siły piramid - staroegipskie źródła młodości. Informacje zawarte w tej publikacji stanowią przełom w ponownym odkrywaniu dawno zaginionej staroegipskiej wiedzy i zapoczątkują nowy, dotąd nieznany rozdział medycyny alternatywnej.
Światowy bestseller! Przetłumaczony na 22 języki! Sprzedano ponad 1 000 000 egzemplarzy!
Ogromna wiedza zebrana w jednym miejscu. Cenna książka nie tylko dla pacjentów nowotworowych, ale dla wszystkich dbających o zdrowie.
lek. med. Jacek Giovanoli-Jakubczak
Andreas Moritz z całą mocą konsekwentnego intelektualisty oraz bystrego obserwatora i praktyka pokazuje nam, że choroba nie pojawia się po to, aby nas zdołować i abyśmy cierpieli, ani tym bardziej – aby nas unicestwić. Choroba pojawia się, aby nas chronić i kierować nami, gdy zagrożone jest zdrowie i życie. Studiujcie to unikatowe dzieło – bo tu jest zawarta cała filozoficzna, humanistyczna i medyczna wiedza starożytnych mędrców przełożona na prosty i komunikatywny język.
Kazimierz Kłodawski – politolog, socjolog, specjalista z zakresu żywienia człowieka, ekolog, myśliciel, przyrodnik
Każdy z nas choć raz spotkał się diagnozą dotyczącą choroby nowotworowej w stosunku do siebie jak i bliskich. Pada pytanie - i co dalej ? Najlepiej potraktować diagnozę jak by to była zwykła choroba. Zależy to w głównej mierze od naszego nastawienia i sposobu myślenia i opanowania emocji. Rak nie jest chorobą z którą nie da się walczyć. Ogromne znaczenie w tej walce ma zmiana sposobu myślenia u chorych. Coraz więcej lekarzy skłania się by oprócz farmakologii, operacji włączać terapię w oparciu o samokontrolę chorego.
Książka Rak nie jest chorobą ukazała się w Stanach Zjednoczonych z podtytułem: „Poznaj ukryty cel raka, usuń przyczyny jego powstawania i bądź zdrowszy niż kiedykolwiek”. Jest to całkowicie zrozumiałe – wydaje się, że najpilniej tej lektury potrzebują ci, u których stwierdzono nowotwór (oraz ich bliscy). Przedstawiam jednak Państwu Rak nie jest chorobą jako książkę niemal dla każdego zainteresowanego życiem. Propaguje ona bowiem wiedzę na temat samoregulacji i samoleczenia organizmu ludzkiego. Proszę przeczytać dedykację autora. "Książka "Rak Nie Jest Chorobą" jest dedykowana tym:
- którzy ufają mądrości oraz inteligencji ciała w samouzdrawianiu się;
- którzy chcą z ciałem współpracować, a nie działać przeciw niemu;
- którzy nie obwiniają nikogo, nawet siebie, za swoje dolegliwości czy nieszczęścia;
- którzy postrzegają wszystko co im się przydarza jako użyteczne, bez względu na to, jak bardzo może się to wydawać groźne lub bolesne;
- a przede wszystkim tym, którzy są otwarci i gotowi stosować powyższe zasady."
Jeśli uznają Państwo, że to jedna z najpiękniejszych dedykacji - książka jest właśnie dla Was. W przeciwnym wypadku możecie darować sobie lekturę całości. Bo nie jest to książka o leczeniu - walce z chorobą, raczej o uzdrawianiu - drodze do pełni zdrowia.
wydawca polskiej wersji
Książki Andreasa Moritza należałoby przetłumaczyć na wszystkie języki świata– każdy człowiek zainteresowany leczeniem prawdziwych przyczyn różnych dolegliwości powinien mieć możliwość poznania tych lektur. Jestem szczęśliwa i zaszczycona, że mogę przybliżać polskiemu czytelnikowi tak wspaniałą wiedzę.
tłumacz książki
W książce “Rak nie jest chorobą” autor bestsellerów i międzynarodowej sławy ekspert w dziedzinie zdrowia, Andreas Moritz, ukazuje, że rak to nie choroba sama w sobie, ale mechanizm przetrwania. W ten sposób nasze ciało podejmuje ostateczny wysiłek uporania się z zagrażającymi życiu problemami.
Książka ta przedstawia czytelnikowi zupełnie nowe i radykalnie odmienne rozumienie raka, w świetle którego dotychczasowe poglądy na temat tej dolegliwości tracą aktualność. Pokazuje, dlaczego tradycyjne metody leczenia raka okazują się często śmiertelne w skutkach, co tak naprawdę podwoduje raka i jak można usunąć przeszkody, które uniemożliwiają Twojemu ciału samouleczenie.
Książka ta otwiera drzwi tym, którzy pragną zamienić poczucie bycia ofiarą w poczucie siły i panowania nad własnym losem (ang. self-mastery), a chorobę w zdrowie. Niezależnie od tego, czy uważasz, że stoisz na krawędzi śmierci lub cieszysz się pełnią życia, lektura „Rak nie jest chorobą” wzbogaci Twój świat.
Fragment Rak Nie Jest Chorobą
Wprowadzenie
Książka, którą teraz czytasz, ma możliwość naruszyć fundamentem twoich przekonań odnośnie do twojego ciała, zdrowia i uzdrawiania albo wręcz całkowicie je przewartościować. Wielu może przyjąć tytuł „Rak nie jest chorobą” z niedowierzaniem, dla niektórych może być on prowokujący, dla wszystkich natomiast brzmi obiecująco. Książka ta będzie odmieniającym życie odkryciem dla ludzi, które posiadają na tyle otwarty umysł, by zrozumieć, że rak nie jest chorobą. Nowotwór to podejmowana przez moją firmęze ciało misterna, desperacka i ostateczna próba utrzymania się przy życiu tak długo, na ile pozwolą okoliczności. A te, jak będziesz mógł się przekonać w trakcie lektury kolejnych rozdziałów książki, najprawdopodobniej sam możesz kontrolować.
Możliwe, że będziesz zdumiony, gdy dowiesz się, że pozostając pod wpływem priorytetowych czynników wywołujących raka (co stanowi prawdziwą chorobę),najprawdopodobniej umarłbyś szybko, gdyby twoje ciało nie zaczęło produkować komórek rakowych. W niniejszej artykułów proponuję podejście do raka jako do procesu uzdrawiania, który trzeba wspierać, a nie powstrzymywać czy zwalczać. Dostarczam dowodów na to, że to raczej mało ortodoksyjne podejście jest o wiele bardziej efektywne w uzdrawianiu niż metody, które polegają na niszczeniu nowotworu.
Ponadto twierdzę, że rak – jeden z najpotężniejszych mechanizmów uzdrawiania naszego ciała – zaistnieje tylko wtedy, gdy jeden lub oba z poniższych warunków zostaną spełnione:
Główne systemy usuwania odpadów i detoksykacji ciała nie wykonują odpowiednio osobistych zadań.
Sytuacja ogromnego stresu psychoemocjonalnego została zażegnana albo nie jest już istotna w życiu danej mężczyźni i kobiety.
Niestety, intuicyjne niezrozumienie czy również całkowity brak świadomości, co stanowi prawdziwe przyczyny wzrostu złośliwych guzów, spowodowały, że zaczęto postrzegać „nienormalne” komórki rakowe jako złośliwe potwory, które próbują uparcie nas unicestwić, być może w odwecie za grzechy lub brak troski o nasze ciało. Dowiesz się natomiast, że rak jest po naszej stronie, a nie przeciwko nam.
O ile nie zmienimy sposobu pojmowania, czym w rzeczywistości jest rak, będzie on odporny na leczenie, zwłaszcza przy użyciu najbardziej „efektywnych” i najczęściej wykorzystywanych terapii. Jeśli masz raka i jeśli de fakto jest on częścią skomplikowanego procesu pozwalającego naszemu ciału przeżyć, jak to można teraz sugeruję, a nie chorobą, powinno się odkryć odpowiedzi na podstawowe pytania:
Jakie przyczyny skłaniają ciało do budowy komórek nowotworowych?
Gdy określisz te przyczyny, jak będziesz musiał się nimi zająć, aby umożliwić swojemu ciału uzdrowienie się?
Co określa rodzaj i stadium raka, który może cię dotknąć?
Jeśli rak jest mechanizmem przetrwania, co powinno się zrobić, by zapobiec uciekaniu się ciała do tak drastycznego środka samoobrony, jakim jest nowotwór?
Skoro pierwotna konstrukcja genetyczna ciała w każdej chwili faworyzuje podtrzymanie życia i ochronę przed jakimikolwiek przeciwnościami, dlaczego ciało pozwala na samozniszczenie?
Dlaczego większość przypadków raka zanika automatycznie, bez interwencji medycznej?
Czy naświetlanie, chemioterapia i operacje rzeczywiście leczą raka, czy może osoby „leczone” tymi metodami przeżyły dzięki innym czynnikom mimo zastosowania tak drastycznych, pełnych skutków ubocznych terapii?
Jaką rolę odgrywają strach, frustracja, niskie poczucie indywidualnej wartości i stłumiony gniew w powstawaniu i ostatecznym wyniku raka?
Jaki wpływ w sensie duchowym ma na nas nowotwór, jeżeli takowy posiada?
Jeśli chcesz zająć się przyczynami raka i uzdrowić ciało, powinieneś znaleźć wyczerpujące i mające praktyczne zastosowanie odpowiedzi na powyższe pytania. Jeśli czujesz wewnętrzną potrzebę odkrycia sensu w wydarzeniu zmieniającym życie, jakim z pewnością jest choroba nowotworowa, dalsza lektura tej książki będzie dla ciebie niewyobrażalnie pomocna. Rak może być twoją największą szansą na przywrócenie równowagi we wszystkich dziedzinach życia, chociaż ma możliwość też zapowiadać traumę i cierpienie, których doświadczysz, o ile będziesz go traktował jak zagrożenie dla twojego życia. Tak czy siak odkryjesz, że w każdym momencie kontrolujesz swój organizm.
Ażeby istnieć w ludzkim ciele, musisz posiadać dostęp do określonych zasobów energii życiowej. Możesz lub wykorzystywać je do zasilania i uzdrawiania ciała, albo marnować je na walkę z tzw. chorobą, która – jak głosi medyczna teoria – chce cię zabić. Ostateczny wybór powinno się do ciebie.
Jeśli świadomie lub nieświadomie wybierzesz zaniedbywanie potrzeb swojego organizmu lub walkę z ciałem zamiast czułej troski i szacunku dla samego siebie, możliwe, że będzie ono w końcu zmuszone walczyć o przetrwanie. Kluczowym problemem w tym przypadku nie jest to, czy masz raka, niemniej jednak sposób, w jaki go odbierasz i co z nim zrobisz.
Rak jest tylko jedną z wielu metod, za poradą których organizm zmusza cię do zmiany sposobu, w jaki postrzegasz i traktujesz siebie samego, w tym również osobiste ciało. Możesz uczynić nowotwór czymś okropnym, co utwierdzi cię w przekonaniu, że jesteś bezsilną ofiarą. Możesz jednak dostrzec w raku szansę na przejęcie odpowiedzialności za własne życie, na odkrycie najcenniejszych wartości i nauczenie się szacunku dla samego siebie. Wszystko to nierozerwalnie łączy się z tematem zdrowia duchowego, które, jak uważam, odgrywa choćby jednakowo bardzo istotną rolę w wypadku nowotworu jak czynniki fizyczne i emocjonalne.
Rak zdaje się być bardzo zwodniczym i nieprzewidywalnym zaburzeniem. Ma możliwość dotknąć każdego z nas, zarówno tych bardzo szczęśliwych, jak również tych bardzo smutnych, bogatych i biednych, palaczy i mężczyźni i kobiety niepalące, ludzi bardzo zdrowych i chorowitych. I chociaż dawniej rak wśród dzieci występował sporadycznie, na dzień dzisiejszy nie jest już zjawiskiem tak rzadkim.
Mężczyźni i kobiety wywodzące się z różnych środowisk i wykonujące rozmaite zawody mogą posiadać raka. Natomiast jeżeli już ośmielisz się zajrzeć pod maskę objawów fizycznych takich jak rodzaj, wygląd i zachowanie guzów rakowych, zauważysz, że rak nie jest tak przypadkowy i nieprzewidywalny, jak nam się wydaje.
Co stwarza, że u 50 % amerykańskiego społeczeństwa ryzyko rozwoju raka jest wysokie, podczas gdy pozostała część nie jest nim generalnie zagrożona? Obarczanie winą genów jest jedynie wymówką mającą na celu zatuszowanie ignorancji wobec prawdziwych przyczyn powstawania nowotworu lub również sposobem na zwabienie osób dotkniętych rakiem do skorzystania z kosztownych skryptów leczenia albo profilaktyki.
W dalszych częściach książki omówię najnowsze badania odnoszące się do możliwych czynników dziedzicznych związanych z rakiem piersi, płuc i kilkoma innymi. Będziesz zdziwiony faktem, iż geny mają niedużo, jeśli ogólnie rzecz ujmując cokolwiek, wspólnego z tym, że członkowie danej rodziny od pokoleń posiadają ten sam rodzaj raka. Tak naprawdę czołowi badacze w dziedzinie genetyki potwierdzają, że wpływ genów jest uzależniony od tego, co jemy, jak myślimy, co odczuwamy i w jaki sposób przeżywamy nasze życie. Geny nie przestają tak po prostu pewnego dnia prawidłowo funkcjonować, powodując choroby, a potem przekazując je naszym dzieciom i wnukom. Prawdę mówiąc, nowe badania zupełnie zaprzeczają przekonaniu, że mutacja genetyczna sprawia raka albo również jego rozprzestrzenianie się.
Rak od w każdym momencie był niezwykle rzadko występującą przypadłością. Sytuacja uległa zmodyfikowaniu w czasie ostatnich 50-60 lat, wraz z rozwojem krajów uprzemysłowionych. Ludzkie geny nie zmieniły się zbytnio od tysięcy lat. Dlaczego zatem miałyby się tak znacznie wyedytować w ciągu ostatnich dziesięcioleci, nagle decydując się na zaatakowanie i unicestwienie omal połowy populacji? Odpowiedź na to pytanie, co całkowicie wyjaśnię w książce, jest zaskakująco prosta: mimo tego, że geny mogą ulegać mutacji z powodów omówionych w dalszych częściach artykułów, nawet o ile zostaną uszkodzone czy działają nieprawidłowo, nikogo nie są w stanie zabić.
Ważne jest, aby zdać sobie sprawę z tego, że rak niesłychanie rzadko stwarza śmierć, choć niezaprzeczalnie wielu ludzi dotkniętych nowotworem umiera. Natomiast jest o wiele bardziej prawdopodobne, że do zgonu doprowadzą przyczyny mutacji komórkowej i rozwoju guza, a nie sam rak, prawdopodobnie że guz spowoduje poważną blokadę mechaniczną w ważnym dla życia organie lub w ogromnym stopniu ograniczy dopływ krwi do niego czy także drenaż limfy.
Każda terapia rakowa powinna skupiać się na pierwotnych przyczynach powstania nowotworu, a natomiast znacząca większość onkologów w wielu wypadkach je ignoruje. Weźmy za przykład dietę opartą na niezdrowej żywności, która w wielu przypadkach pozbawiona jest jakichkolwiek wartości odżywczych i prawdziwej energii. Spożywając takie pożywienie, tylko z pozoru jesteśmy syci. Nie dostarczyliśmy naszemu organizmowi adekwatnej ilości składników odżywczych, realnym go więc głodzimy. W książce rozwinę wątek dotyczący tego, jak owo samodestrukcyjne działanie aktywizuje w naszym ciele silne procesy uzdrawiające.
Coraz wyraźniej widać, że niemal wszelkie rodzaje raka są poprzedzone różnorodnymi traumatycznymi wydarzeniami takimi jak rozwód, śmierć bliskiej mężczyźni i kobiety, wypadek, utrata pracy albo rzeczy indywidualnych, ciągły konflikt z szefem lub rodziną, czy również wystawienie się na działanie silnych toksyn. Tak intensywnie oddziałujące czynniki stresowe zmuszają ciało do odpowiedzi. W odruchu samoobrony uruchamia ono mechanizmy przetrwania, które mogą przybrać formę tymczasowego „nienormalnego” dzielenia się komórek. Choć pojawiający się w wyniku tego guz nowotworowy jest wciąż uważany przez większość lekarzy za chorobę, a nie mechanizm uzdrawiania, nie znaczy to natomiast, że jest to prawda.
Guzy rakowe są jedynie objawami choroby. Ich przyczyna ma możliwość nie być oczywista, jest natomiast jasne, że nie ukazują się one bez powodu. Ciągłe konflikty emocjonalne, żal, nerwica, poczucie winy i wstydu mogą łatwo nadwyrężyć funkcjonowanie układów odpornościowego , a ponadto trawiennego i podstawowe procesy metaboliczne, kreując w ten metodę uwarunkowania do rozwoju guzów rakowych.
Na szczęście, związek między rakiem i stresem nie jest już wyssaną z palca teorią. Potwierdziły go wyniki licznych badań. Centrum Zapobiegania i Kontroli Chorób (Centers for Disease Control and Prevention – CDC) podkreśla na swojej stronie internetowej: „Intensywny i przedłużający się stres może prowadzić do różnych krótko- i długoterminowych niekorzystnych skutków dla zdrowia. Może zakłócić wczesny rozwój mózgu , a ponadto utrudnić funkcjonowanie układów nerwowego i odpornościowego. A dodatkowo stres w dzieciństwie może prowadzić do problemów zdrowotnych w późniejszym życiu takich jak alkoholizm, depresja, zaburzenia trawienia, choroby serca, rak i inne choroby przewlekłe”.
Mimo niezaprzeczalnych dowodów na słuszność stanowiska CDC spora większość lekarzy rzadko dostrzega lub usiłuje leczyć pierwotne przyczyny choroby, skupiając się raczej na usuwaniu jej objawów. Całkiem prawdopodobne, że to priorytetowe i potencjalnie śmiertelne w skutkach niedopatrzenie niemalże całego środowiska medycznego ma swoje podłoże w ignorancji dla związku między stresem a chorobą; w końcu jedność ciała z umysłem nie jest tym, czego naucza się w szkołach medycznych.
Pracując poprzez ponad trzy dekady z tysiącami pacjentów leczących się na raka, zacząłem dostrzegać pewien powtarzający się metodę myślenia, określone przekonania i uczucia, które były wspólne większości z nich. Dokładniej rzecz ujmując, nie spotkałem dorosłego pacjenta, który nie nosiłby ciężaru niskiej samooceny, nierozwiązanych konfliktów albo zmartwień czy przeszłych konfliktów/urazów, które wciąż utrzymywały się w jego podświadomości i pamięci komórkowej. Wierzę, że rak jako tzw. choroba nie pojawia się, prawdopodobnie że towarzyszy mu silny podświadomy strumień niepewności emocjonalnej i głęboko zakorzenionych frustracji.
Dorośli pacjenci chorujący na raka zazwyczaj cierpią z powodu braku szacunku dla siebie samego , a dodatkowo braku wiary w siebie i w ogromnej liczbie przypadków zmagają się z czymś, co określam mianem „niedokończonych spraw” w ich życiu. Rak ma możliwość stać się drogą do ujawnienia źródła nierozwiązanego konfliktu wewnętrznego. Prócz tego może pomóc pacjentom nauczyć się żyć z tym konfliktem, a częściej też umożliwi go rozwiązać.
Jedynym sposobem na pozbycie się chwastów jest wyrwanie ich z korzeniami. W taki oto sposób musimy traktować raka (pamiętając, że jest on wyłącznie widoczną częścią rośliny – przyp. red.); w przeciwnym wypadku w końcu powróci.
W zdecydowanej większości przypadków słyszę argument, że związek stresu emocjonalnego i raka dotyczy wyłącznie osób dorosłych, zaś generalnie nie odnosi się do nieznacznych dzieci mających białaczkę lub raka mózgu. Nie zgadzam się z tym, a stanowisko CDC jest podobne do mojego. Stres dziecięcy ma możliwość prowadzić do rozwoju raka, jak twierdzi CDC. A przy tym „ludzie odczuwają stres wcześnie, dosłownie przed urodzeniem” – czytamy na internetowej stronie CDC.
Dzięki lekturze rozdziału 1 tej książki uzyskasz głęboki wgląd w to, czym tak naprawdę jest nowotwór i co on oznacza z fizycznego punktu widzenia. Jest to spojrzenie, z którym mogłeś nigdy wcześniej się nie spotkać – nowe, ale jednocześnie ponadczasowe. Pozwala ono na niekonwencjonalne działanie, którego zadaniem jest rzeczywiste uzdrowienie: usunięcie przyczyn pojawiania się nowotworu, a nie tylko „zaleczanie” jego objawów.
W rozdziale tym zapoznasz się też z zadziwiającymi odkryciami czołowych badaczy w dziedzinie nowotworów, które stanowią dowód na to, że sama mutacja komórkowa nie jest w stanie wywołać raka – wymaga ona wsparcia całego organizmu. A dodatkowo zapoznasz się z nowymi odkryciami, które pokazują, dlaczego tak wiele wykrytych guzów nowotworowych jest de fakto całkiem niegroźnych i zanika automatycznie.
W rozdziałach 2 i 3 zajmuję się stosownie przyczynami fizycznymi oraz dodatkowo emocjonalnymi i duchowymi powstania nowotworu. Zaznaczam, że starałem się rozdzielić obie te kategorie, mimo iż idealnie zdaję sobie sprawę z arbitralności i fikcyjności takiego podziału. Chciałem jednakże w ten sposób zaznaczyć, żeuzdrowienie przyczyn powstawania raka musi odbywać się na poziomach fizycznym, emocjonalnym i duchowym. Pozostawienie przynajmniej jednej z tych sfer bez poświęcenia należnej jej wątpliwości zniweczy możliwość pełnego powrotu do zdrowia i ostatecznie spowoduje nawrót raka (dość duża część nowotworów „wyleczonych” medycznymi kuracjami powraca). Takie niekompletne podejście do zjawiska raka mogłoby negatywnie wpłynąć na zdrowie fizyczne i psychiczne danej chłopcy i dziewczęta, a przede wszystkim na jej zdolność odczuwania szczęścia i poczucia indywidualnej wartości.
Następujące zdanie, które przewija się przez całą książkę niczym czerwona wstążka, jest niezwykle ważne w zrozumieniu nowotworu: „Rak nie sprawia, że jesteśmy chorzy – to nasza choroba powoduje raka”.
Ponadto głównym celem pojawienia się raka jest przywrócenie chorej osoby do stanu równowagi umysłu, ciała i ducha.
Ponieważ oba twierdzenia są sprzeczne z tym, w co konwencjonalna medycyna oraz dodatkowo media wolą, abyś wierzył, mogą brzmieć dla ciebie oburzająco. Natomiast to, czy rak uzdrowi cię czy doprowadzi do śmierci, posiada więcej wspólnego z tym, co dzieje się w twoim życiu osobistym niż z samym nowotworem, tzn. z tym, jak jest on agresywny czy też jak wcześnie go wykryto.
Weźmy dla przykładu Davida. Miał 58 lat, gdy podczas rutynowego badania okresowego zdiagnozowano u niego raka płuc. Choć przed postawieniem diagnozy nie czuł się źle, stan jego zdrowia gwałtownie się pogorszył w ciągu 2 następnych tygodni. Stracił apetyt, nie mógł spać, jego oddech stał się bardzo płytki i zaczął cierpieć z powodu ataków paniki i bólów w klatce piersiowej. Umarł 20 dni po usłyszeniu diagnozy. Akt zgonu informował, że zmarł na raka płuc, niemniej jednak jest jasne, że bez diagnozy stwierdzającej nowotwór żaden z druzgocących skutków wywołanych stresem nie pojawiłby się.
Na chwilę obecną nie podaje się (już) w wątpliwość faktów, że stres emocjonalny nie tylko osłabia układ odpornościowy i uniemożliwia ciału samouzdrowienie, ale jest wręcz przyczyną chorób. Istnieją dowody na to, że w trakcie silnego stresu wszyscy mogą umrzeć na rozległy zawał, choćby wcześniej nie mieli problemów z sercem czy niedrożności naczyń krwionośnych.
Twoja zdolność do odzyskania zdrowia wymaga, abyś poczuł się i stał się jednością na wszystkich poziomach ciała, umysłu i ducha. Gdy przyczyny pojawienia się nowotworu oraz inne czynniki stojące na przeszkodzie poczucia się jednością zostaną zidentyfikowane, stanie się niezbite, co powinno się zrobić, ażeby w pełni powrócić do zdrowia. Omawia to rozdział 4.
Medycyna zna fakt, że organizm każdego człowieka przez całe jego życie wytwarza komórki rakowe. Nie oznacza to jednak, że coś jest z nim nie tak. Wręcz zupełnie inaczej, jak będziemy się w stanie przekonać w czasie lektury książki,pojawianie się komórek nowotworowych jest elementem utrzymania zdrowej równowagi w ciele.
Miliony takich komórek istniejących w ciele są niewykrywalne podczas zwykłych badań. Pojawiają się jako guzy dopiero, gdy ich cyfra sięga kilkunastu miliardów. Gdy lekarze oświadczają swoim pacjentom, że zastosowane poprzez nich leczenie usunęło wszystkie komórki rakowe, powołują się na wyniki badań, które są w stanie określić wyłącznie wykrywalne rozmiary nowotworu.
Powszechnie stosowane metody „leczenia” raka mogą zmniejszyć liczbę komórek nowotworowych do niewykrywalnej ilości, ale nie wyeliminują ich wszystkich. Tak długo, jak przyczyna rozwoju nowotworu nie zostanie usunięta, za każdym razem może on się odrodzić z dowolną szybkością.
Uleczanie raka posiada mało wspólnego z pozbywaniem się wykrywalnych grup komórek rakowych. Zabiegi tj. chemioterapia czy naświetlanie na 100% są w stanie zatruć albo wypalić wiele komórek rakowych. Niszczą przy tym zdrowe komórki szpiku kostnego, przewodu pokarmowego, wątroby, nerek, serca, płuc itd., co w większości prowadzi do trwałych, niemożliwych do naprawienia uszkodzeń całych organów i układów w ciele. Prócz tego, toksyczne związki chemiczne zobowiązane w środkach chemioterapii powodują tak silny stan zapalny każdej komórki ciała, że wręcz osłabione cebulki nie są w stanie utrzymać wyrastających z nich włosów.
Prawdziwe uleczenie raka nie odbywa się kosztem niszczenia innych, istotnych części organizmu. Jest ono możliwe jedynie wówczas, kiedy zajmiemy się przyczynami nadmiernego rozrostu komórek rakowych i właściwie wesprzemy ciało w procesie samouzdrawiania. Rak jest procesem uzdrawiania, który ciało może uaktywnić, by przywrócić homeostazę (stan równowagi w organizmie). O ile niewłaściwie odczytamy powody pojawienia się komórek nowotworowych i nie zobaczymy w nich mechanizmu uzdrawiania, rak ma możliwość okazać się śmiertelnym w skutkach i nadaremnym wysiłkiem ciała.
Książka ta poświęcona jest zagadnieniu, jak sobie radzić z przyczynami powstawania raka, a nie z jego objawami. Traktowanie nowotworu jako chorobę sprawiło, że miliony ludzi wpadły w pułapkę i zapłaciły wysoką cenę za brak należytego zainteresowania powodami powstania raka.
Żywię silne przekonanie, że rak jest ostatnią fazą uleczania, a nie chorobą, jestem natomiast świadom tego, że spora większość osób uważa nowotwór w tym momencie za chorobę i to jedną z najgorszych. Nie twierdzę, że wyłącznie moje rozumienie raka jest właściwe. Proponuję je jako jedno z wielu słusznych stanowisk.
Stare porzekadło mówi: Wiedza różni się w poszczególnych stanach świadomości. Uwidacznia ono, że tzw. prawda jest subiektywnym odwzorowaniem stanu umysłu, świadomego albo podświadomego. Innymi słowy, jeśli utwierdzisz się w przekonaniu, że rak jest straszną chorobą, która ma możliwość odebrać wszyscy życie, to twoja wiara i śmiertelne przerażenie najprawdopodobniej doprowadzą do spełnienia twoich najgorszych nadziei. Pamiętaj, że trauma ogranicza i upośledza działanie układu odpornościowego i uniemożliwia uzdrawianie. Jeżeli już jednakże będziesz postrzegać raka jako fazę uzdrawiania, dobroczynną reakcję na brak równowagi (będący przyczyną powstawania komórek rakowych), ta prawda, według której będziesz żył, spełni twoje pozytywne nadzieja. To przykre, że większość środowiska medycznego zniechęca pacjentów do współudziału w wyborze formy leczenia i wpływania na jego przebieg. Chorzy rzadko liczą się w procesie uzdrawiania. Dzisiaj to kuracje medyczne, propagowane jako tylko słuszne remedia na choroby, są najistotniejsze. Realnie natomiast to, czy dana osoba wyzdrowieje, czy nie, jest w znacznym stopniu zależne od stanu jej ciała, umysłu i ducha. Wszelkie te sfery właściwie każdy ma możliwość zaś kontrolować. Zaakceptowanie tego faktu może mieć ogromnie pozytywne skutki. Niesie ono poczucie wiary we spersonalizowane siły, a to, jak uważam, jest składnikiem niezbędnym do prawdziwego, skutecznego uzdrowienia.
Istotne:
Proszę, zwróć uwagę na fakt, że kiedy w niniejszej lekturze odnosić się będę do raka jako śmiertelnej choroby, do osób, które zmarły z powodu nowotworu, , a ponadto raka traktowanego jako agresywne i nieuleczalne schorzenie i tak dalej., czynię to wyłącznie w celu przedstawienia oficjalnych interpretacji badań , a ponadto teorii medycznych. Jednak chciałbym jasno podkreślić, że moje rozumienie i interpretacja zjawiska raka nie są adekwatne do istniejących przekonań naukowych. Nie zgadzam się z poglądem, że rak ma możliwość spowodować czyjąś śmierć.
Poza wyjątkami, w których nowotwór prowadzi do powstania zagrażających życiu mechanicznych niedrożności, obrzęków oraz dodatkowo w konsekwencji do uduszenia się narządu, rak nie ma możliwość być postrzegany jako niebezpieczna czy też zagrażająca życiu choroba. Jest raczej mechanizmem uzdrawiania i przetrwania, który organizm uruchamia wtedy, gdy życie człowieka jest zagrożone jednym lub wieloma czynnikami wymienionymi w niniejszej książce. Rak jest jedynie symptomem ostrzegającym, że organizm znajduje się w stanie braku równowagi i to, co doprowadza do owego zaburzenia, ma możliwość spowodować także śmierć organizmu. Kiedy słyszycie o promieniowaniu jonizującym czy też o aspirynie wywołujących najniebezpieczniejsze odmiany raka, proszę, miejcie świadomość, że nowotwory stanowią próbę przetrwania bądź uleczenia organizmu, nie zaś samą chorobę.
Książka ta jasno charakteryzuje przyczyny raka od jego objawów. Symptomy takie jak powiększenie się nowotworu wskazują jedynie, że organizm usiłuje odszukać czynniki sprawcze raka. O ile nie wesprzemy ciała w trakcie tego procesu i równocześnie będziemy je atakować szkodliwymi zabiegami medycznymi, proces uleczania, jakim jest rak, nie będzie miał prawidłowego przebiegu. Nie będzie kompletny, nowotwór będzie się nieustająco rozwijał, gdyż nie zostaną uzdrowione przyczyny jego pojawienia się, i w konsekwencji stanie się „nieuleczalny”.
Autorka na podstawie własnej praktyki, a także odwołując się do nauki taoizmu, wyjaśnia zasady działania leczniczych gestów i proponuje szereg uzdrawiających mudr, bogato zilustrowanych zdjęciami. Poznajemy tu między innymi:- 25 podstawowych mudr,- szybkie mudry likwidujące stres,- metody usuwania blokad emocjonalnych,- sposoby postępowania przy atakach serca,- mudry poprawiające pracę płuc, wątroby, nerek,- mudry służące ogólnej poprawie zdrowia i odmłodzeniu organizmu.
Geraid Loe jest uzdrowicielem i doskonałym instruktorem; prowadzi programy terapeutyczne i szkoleniowe w radiu i telewizji oraz uzdrawia w swojej bezpłatnej klinice, która działa już od dziesięciu lat. Nauczył sztuki uzdrawiania tysiące ludzi.
Kiedy zachoruje ktoś bliski, mówimy: „Chciałbym mu pomóc, ale nie wiem jak”. Odpowiedzią jest niniejsza książka - pełny kurs przywracania zdrowia sobie i innym, wzbogacony mnóstwem przykładów zaczerpniętych z praktyki samego autora i jego uczniów.
G. Loe uświadamia nam, że zdolność uzdrawiania tkwi w każdym człowieku; jest jednym z darów, jaki otrzymaliśmy od natury. Dzięki temu możemy nieść pomoc nie tylko w usuwaniu dolegliwości fizycznych i psychicznych, ale także w rozwiązywaniu problemów, „leczeniu” związków między ludźmi czy poprawianiu sytuacji finansowej. Dzięki tej książce można opanować sztukę uzdrawiania na odległość, przez telefon, samouzdrawiania, leczenia przez wizualizację, nakładanie rąk, a nawet sztukę ładowania energią przedmiotów i miejsc. Można również nauczyć się uzdrawiania naszych wcześniejszych wcieleń, które silnie wpływają na naszą obecną rzeczywistość. Każdy, kto naprawdę troszczy się o drugiego człowieka, może rozwinąć tę umiejętność i choć częściowo uwolnić naszą planetę od chorób i cierpienia.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?